zasiedzenie

[gervail]

mam nastepujaca sytuacje: żona, jej dziadek oraz ojciec posiadaja dzierzawe wieczysta dzialki (A).
okazalo sie, iz od dawna (od wojny?) ogrodzona jest rowniez sasiednia dzialka (B) tworzac jednosc (A+B), dzialka jest uzytkowana przez wymienione wyzej osoby. wlasciciel dzialki sie nie zglasza.

obecnie urzad miasta wystapil o przekazanie dzialki B Skarbowi Panstwa. czy w takim razie mozna wyslapic o jej zasiedzenie? dzialka byla uzytkowana przez rodzine przez ponad 30 lat.

jak ta procedura przebiega i z jakimi wiaze sie kosztami (2000zl wpis do sadu + podatek od wzbogacenie (w jakiej wysokosci?) ? bede wdzieczny za pomoc.

[janaro]

Trzeba w Sądzie założyć sprawę o zasiedzenie i tu radzę mimo kosztów wziąć prawnika. Do postepowania sądowego napewno potrzebna będzie mapa do celów prawnych zrobiona przez geodetę. Jeżeli chodzi o koszta to te są zależne od rejonu, niemniej jeżeli chodzi o taką mapę to o mnie kosztowała by ok. 100-1200zł

[Tomasz M.]

Szansa na zasiedzenie pewnie jest, ale ja radzę tak jak janaro - niech najpierw prawnik obejrzy dokumenty i zobaczy jakie są dowody na to, że ktoś przez ponad 30 lat władał działką jak właściciel. Poza kosztami związanymi z postępowaniem sądowym jest podatek od spadków i darowizn - zależny od wartości działki (wartość działki minus kwota wolna 4900 zł - wynik odejmowania razy 12%)