PDA

Zobacz pełną wersję : Drzewa a niwelowanie terenu



daxima
15-06-2006, 20:38
Mam na skarpie parę pokaźnych sosen
Robiąc wykop musieliśmy przysypać je ziemią
Machałam ostatnio ostro łopatą i część pni już odkopanych
Ale co by było gdyby takie pnie zasypać tak na 1m czy to już wyrok dla drzewka?
Czy mam dalej kopać ?
Czy mogę sobie zniwelować tak teren nie szkodząc drzewom?

hanka55
16-06-2006, 11:38
Obawiam się, że zasypane na tak dużą wysokość sosny, mogą nie przeżyć, a conajmniej mocno odchorują. W końcu przez ileś lat, miały swoją strefę wzrostu, strefę korzeniową, a zasypanie ziemią na metr, mogłoby te warunki poważnie zachwiać.
Może Mirek i Pinus mądrze Ci doradzą, bo ja tylko dywaguję. Nigdy nie ośmieliłam się na, aż takie drastyczne zmiany warunków bytowych.

Mirek_Lewandowski
16-06-2006, 13:13
Prawdopodobnie po pewnym czasie padną. Swego czasu był na ten temat artykuł w Muratorze. Jest to jednak radykalna zmiana warunków środowiska korzeniowego (zaopatrzenia w wodę i tlen oraz mikroorganizmów glebowych i mikoryzy)

Master Of Art
16-06-2006, 20:34
wszystko by było w porzadku jezeli przed robotami ziemnymi zastosowalibyscie system napowietrzania korzeni. przy miejszych drzewkach nie było by problemu...widziałem fajne rozwiązania, gdzie podnosili teren utwardzali nawierzchnie a w obrebie bryły korzeniwej zamontowana była stalowa sietka zamiast nawierzchni z tym ze tutaj nasyp nie był az tak duzy. system napietrzajacy nie jest trudny w wykonaniu a w takich sytuacjach jest niezbedny

daxima
17-06-2006, 21:33
Dzięki za rady
Stalowa siatka a raczej kratka no właśnie często spotykane o tym nie pomyślałam
Tylko gdzie coś takiego dostać

Drzewka odkopane :)

Ale i tak się zastanawiam czy nie zniwelować tego terenu robiąc wokół zadrzewienia murek z kamienia polnego (coś koło 70 cm ) i tam byłoby obniżenie w którym posadziłabym roślinki może bluszcze trochę paproci

Jak to widzicie?

daxima
18-06-2006, 14:14
Prace ziemne wśród drzew
Rosnące drzewa źle znoszą prowadzone wokół nich prace ziemne.
Nasypana wokół drzew gruba warstwa ziemi utrudnia dostęp powietrza do korzeni - po jakimś czasie roślina może zacząć zamierać. Ratunkiem dla drzewa jest ułożenie wokół niego drenażu napowietrzającego (na rysunku) lub postawienie muru oporowego czy szalunku podtrzymującego skarpę w odpowiedniej odległości od pnia drzewa.



http://www.muratordom.pl/obrazki/obrazki_mdom/prace_ziemne_wsrod_drzew.jpg

znalazłam tylko to bardzo suchy artykuł
może ktoś powie co to znaczy odpowiednia odległość ,,postawienie muru oporowego czy szalunku podtrzymującego skarpę w odpowiedniej odległości od pnia drzewa,, ???

Z Dziedzic
20-03-2009, 09:40
aby drzewa nie usychały , zabetonowane, zaasfaltowane, przysypane dodatkowo bardzo grubą warstwą korzeni należy zastosować rury napowietrzające korzenie. Takie systemy są znane i stosowane w Polsce.

Elfir
20-03-2009, 11:01
te murki oporowe to dobry pomysł. Ale okregi niech beda na tyle szerokie, by uwzględnić przyrost grubości pnia w przyszłości.

Z Dziedzic
20-03-2009, 12:25
do DAXIMY
Drenaż to darmowa robota, rury są miękkie, popękają, ponadto aby napowietrzyć trzeba wyprowadzić do wierzchu, po jednej zimie będą pokruszone w miejscu gdzie zamarzną, i co ? robota na darmo. A jeszcze zamulenie, jak usunąć? wykopać ?
Trzeba zastosować profesjonalny system do napowietrzania,

w razie zainteresowania prześlę dokładną informację, pozdrowienia

zolf
25-02-2012, 14:46
Witam
Mam pytanie (może ktoś będzie wiedział). Po wybudowaniu domu podnieśliśmy działkę o około 40-50 cm. Niestety były na niej drzewa więc niewiele myśląc również w okół nich zasypaliśmy korę. Po kilku miesiącach brzozy zaczęły chorować i na przełomie sierpnia i września zrzuciły wszystkie liście. Podpowiedziano nam że jest jeszcze szansa je uratować tylko trzeba je o okopać do poprzedniego poziomu gruntu. Zrobiłem to też w okół tych drzew, które nie chorowały na wszelki wypadek. Teraz wiosną zbiera się w tych dołach woda nie mówiąc też o niezbyt estetycznych walorach. Pytanie zatem jest takie czy jest coś czym można by było te doły wypełnić tak żeby nie wykończyć drzew i by zniwelować różnice w terenie. Pozdrawiam

Elfir
25-02-2012, 15:43
Korzenie się zadusiły i drzewo uschło.

Nie podnosi się ziemi wokół drzew, a przynajmniej na szerokość ich korony.

Brzoza radzi sobie z zalewaniem przez wodę jakiś czas.

Ale podstawowy błąd to złe ukształtowanie powierzchni. Nie można było zrobić urozmaiconej rzeźby terenu na działce, z pagórkami i dolinkami?

zolf
25-02-2012, 15:56
No niestety nie ponieważ to jest od strony wjazdy na działkę właściwie zaraz obok wjazdu do garażu. Poza tym działka jest mokra więc takie urozmaicenie groziło by zalaniem po każdej burzy nie mówiąc wiosną. Ciekawe jest to że nie wszystkie brzozy wyschły, ale jak te dwie pierwsze zacząły zrzucać liście to okopałem wszystkie nawet te które na pierwszy rzut oka miały się nieźle. Cóż jeśli nie puszcząliści na wiosnę to je będęmusiał wyciąć a szkoda mbo przez całą budowę o nie walczyłem choć blokowały wjazd wszystkim wywrotkom, betoniarkomi dzwigom. Te które sięmiały dobrze zostawię tak jak jest.

ArturPoniatowski
25-02-2012, 17:39
Brzoza akurat jest wrażliwa na prace wokół układu korzeniowego, podniesienie terenu o 30-40cm zazwyczaj kończy się śmiercią drzewa. Jeżeli odkopałeś pozostałe brzozy to wszystko powinno być dobrze. Pozostanie odpowiednio ukształtować teren wokół, obsadzić roślinnością i będzie ładnie.

zolf
25-02-2012, 18:56
Cóż czyli rzeczywiście nie można tego wypełnić czymś co by było dla tych drzew bezpieczne np. jakieś kamienie czy keramzyt? Dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam

sherif14
25-02-2012, 19:14
A może coś w tym stylu:


Obok pnia zostawić wolną przestrzeń, zrobić murek dookoła, poprowadzić dreny i na górę krata.
Pozdrawiam

Elfir
27-02-2012, 18:43
Sheriff - porozmawiaj na temat skuteczności tej metody z efilo :)

Tak właśnie straciła dwie ogromne lipy w ogrodzie.

Vexator
11-01-2021, 12:12
ciekawe, czy ktoś tu jeszcze zagląda ;)

co jeśli zasypię pień kamykami? Z początku dostęp do powietrza dobry, ale z czasem, w głębi będzie zamulać. Czy drzewo będzie się w stanie dostosować?
Mam tu na myśli drzewo o niewielkiej (mniej niż 10cm) średnicy pnia, więc jeszcze młode i rozwijające się.

Elfir
11-01-2021, 13:11
żaden arborysta tak nie zrobi.

BioArt Ogrody
15-01-2021, 11:36
Prędzej czy później po zasypaniu pni każde drzewo Ci padnie. Już lepiej podkopać ziemię tam gdzie są drzewa do poziomu korzeni i zrobić dół.