ile godzin u was pracowała fadroma,koparka?

[marcin_u]

Musze zrobic droge dojazdowa do działki i mam około 80m szerokosci okolo 3m do wykorytowania drogi(zdjecie humusu) zeby potem w to sypac np gruz do utwardzenia.
Rozmawiałem z gosciem co ma fadrome , catapilara..i inny sprzet i powiedział ze zejdzie mu na wykorytowanie takiego odcinka okolo 2dni (po okolo 10godz).Mowił ze fadroma sobie nie da rady i raczej sie zakopie i chce to sciagac catapilarem (koparka).
Na działce jest troche podmokły teren i w tej chwili rosnie tam trawa wysokosci 1,5m.
Czy fadroma moze sobie nie poradzic w takim terenie ze trzeba to robic tyłem koparka i przez tyle godzin?
Bo zastanawiam sie czy gosc nie chce na mnie wiecej zarobic sciagajac humus mniej wydajna maszyna(ta sama stawka roboczogodzin)?

[KAS01]

Witam
Będe miał identyczną pracę do wykonania, tylko że na odcinku 30m. Ponieważ na działce mam właściwie piach a nie ziemię więc bez problemu poradzi sobie fadroma. Zdjęcie humusu zajmie max 30 minut (u mnie wystarczy 40cm). Wrzucenie tego gruzu
http://img236.imageshack.us/img236/1379/instalacjaelektrycznasko324czo.jpg
zajmie tą maszyną
http://ksuchowerski.photosite.com/~photos/tn/201_348.ts1122108436000.jpg
max 3 godziny. Jej operator jest bardzo szybki i sprawny. Śmiga po działce jak kierowca rajdowy. Był już u mnie dwa razy. Humus pod dom (ok 120m2) zdjął i odłozył na pryzmę w 35 minut. W ciągu kolejnej godziny wyrwał korzenie 10 drzew i wyrównał połowę zadrzewionej działki (ok 600m2)
pozdrawiam
Konrad

[jabko]

Jeśli masz ziemię z trawą to gośc ma rację.
Po prostu popchnie 2-3 metry i zacznie buksować kołami.

Ale spróbować zawsze można
Jak przyjedzie koparką to z przodu pewnie też ma łychę i niech najpierw spróbuje pchać. Sam zobaczysz czy sie ślizga.

U mnie wszystkie prace były robione "tyłem koparki" bo było mokro. :evil:

[ja14]

U mnie był podobny (podmokły) teren i zwykła koparka się zakopywała.
Wziąłem DET-a (na gąsiennicach) i zdjął humus pod dom w pół godziny.
Tyle, że musiałem dodatkowo zapłacić za jego transport na niskopodwoziówce (200zł). :(

[marcin_u]

U mnie był podobny (podmokły) teren i zwykła koparka się zakopywała.
Wziąłem DET-a (na gąsiennicach) i zdjął humus pod dom w pół godziny.
Tyle, że musiałem dodatkowo zapłacić za jego transport na niskopodwoziówce (200zł). :(

Czy ten DET kosztował za roboczogodzine wiecej niz np fadroma? bo moze sie bedzie bardziej kalkulowalo zamowic cos na gasienicach..

Czy ten DET to jest spychacz czy cos w stylu fadromy..bo spychacz chyba raczej zaora mi cala dzialke jak bedzie zwalal caly humus na kupe w jednym miejscu..

Ps.gdzie w zielonej gorze mozna zamowic cos na gasienicach?

[marcin_budowniczy]

W moim przypadku kopał i wywoził na bok ziemię (domek podpiwniczony) przez 10 h. 25 min.
Jak sobie o tym przypomnę to zastanawiam się co spowodowało moje opanowanie, że go nie wyciągłem przez szybę i nie dostał po papie za ściemnianie. :oops:

[ja14]

DET (radziecki spychacz) kosztował 50 zł za godzinę. Był nawet tańszy niż koparka bo podobno nie mają na nie zbyt wiele robót. Tylko ten dowóz jest drogi. Działkę faktycznie zaorał (bo było bardzo miękko) ale na koniec w 10 minut wyrównał i już po pół roku nie było śladu. Dla mnie było nawet lepiej bo nie musiałem kosić a była już półmetrowa trawa.

[marcin_u]

DET (radziecki spychacz) kosztował 50 zł za godzinę. Był nawet tańszy niż koparka bo podobno nie mają na nie zbyt wiele robót. Tylko ten dowóz jest drogi. Działkę faktycznie zaorał (bo było bardzo miękko) ale na koniec w 10 minut wyrównał i już po pół roku nie było śladu. Dla mnie było nawet lepiej bo nie musiałem kosić a była już półmetrowa trawa.

To tanio załatwiłes..ja dzwoniłem dzis do jednej firmy i za spychacz na gasienicach wołaja...dojazd 300zł netto (w granicach miasta) i za roboczogodzine 85zł netto...koszt raczej spory.
Jezeli bym znalazł za 50zł/h to bym sie nie zastanawiał..

Czy ktoś z Zielonej Góry lub okolic da mi jakis namiar na jakis spychacz na gasienicach w rozsadnej cenie??