PDA

Zobacz pełną wersję : najlepszy środek czyszczący do zmywarki to....



MałaR.
20-06-2006, 23:10
Właśnie dziś stałam się szczęsliwą posadaczką zmywarki (bosch). Strasznie sie ciesze, bo marzyłam o niej od lat.
Nie mam doswiadczenia w użytkowaniu takiego sprzętu więc proszę was o radę.
1) Czy lepiej używać tabletek typu 4w1, 5w1 czy osobno nabłyszczacza, soli i proszku?
2) Jakiej firmy srodki myjące są najlepsze?
Czy te z Niemiec są lepsze jakosciowo od polskich?

Muszę szybko podjąc jakąś decyzję, bo mam załączone tylko 2 tabletki do zmywarki :)
Liczę na waszą pomoc :)

pawel_l
20-06-2006, 23:36
Poszukaj, było juz o tym.
Krótko:
1. Lepiej oddzielne środki.
2. Sól to zwykła NaCl (tyle że koniecznie niejodowana więc spożywcza odpada), nabłyszczacz tez dokładnie wszystko jedno. Co do proszku są dyskusje (:)). Ja uzywam Pollena Jawor (np. Robot w Makro) i jestem zadowolony.

MałaR.
21-06-2006, 10:15
dzieki za odpowiedz.
mam klopoty z netem ( bardzo kiepsko chodzi), zanim cos znajde na forum to miajaja wieki i dlatego zadalam osobne pytanie.

sebo8877
21-06-2006, 10:22
Tak jak wyzej- czyli wszytko osobno - ja uzywam tabletek somata
Zmywarka Whirpoola - jestem zadowolony jak fix

sebo8877

frosch
21-06-2006, 10:34
tez uzywam wszystkiego osobno
a tabletki jakie wpadna mi w reke(przy stosowaniu w/w zasady nie ma to znaczenia,przynajmniej u mnie,ale moja mama ma starszy typ zmywarki i musi uzywac tych drozszych)

Maxtorka
21-06-2006, 10:36
My używamy zamiennie tabletek Calgonit 3w1 lub 4w1 albo polskiego Ludwika . Do tego osobno sól regeneracyjna Calgonit i nabłyszczacz Calgonit . Jest OK .

21-06-2006, 10:39
Ja myslałam, że chodzi o srodek do mycia zmywarki (samego urządzenia) ;) Tutaj trafiłam tylko na calgonit, który jest bardzo OK
Jeśli chodzi o tabletki, tez uzywam różnych. Dobrze sprawdzaja sie poczcie "Ludwiki", tylko nie ma dużych opakowań. OK jest Calgonit, Robot i jakies niemieckie z czerwoną kulką (zapomniałam nazwy :oops: )niespecjalne (ale ja mam naprawde twardą wodę)
Od czasu do czasu dosypuję soli

Monika B
21-06-2006, 13:20
A ja z Ludwika nie byłam zadowolona - płyn do nabłyszczania mi sie rozchlapywał, bo był kipeski korek. Teraz używam somat - oddzielnie i jestem zadowolona. Poza tym nie widzę żadnej różnicy na umytych naczyniach, choc ponoć dla zmywarki jest lepiej sypać sól oddzielnie, bo za słaba jest ta w tabletkach.

akwarysta
22-06-2006, 15:26
My używamy Somat lub Calgonit.Co jest akurat w największym opakowaniu i w promocji.Dodatkowo sypię sól, chociaż nie mam twardej wody(raz na pół roku).W5 z Lidla też nie jest złe, ale nie kupuję w tym sklepie, bo nie mozna płacić kartą - co mnie denerwuje!Znajomi i rodzina kupuje i sobie chwali (W5 oczywiście :) )
Staram się by kostki miały nabłyszczacz w sobie.Nie lubię lać płynu, bo zawsze część się wylewa.
Jakość mycia zależy moim zdaniem od zmywarki i od stanu technicznego.
Nawet najdroższa kosteczka nic nie pomoże jak jest brudny filtr.... :wink: lub przeładowana zmywarka.

MałaR.
23-06-2006, 22:36
Mam jeszcze pytanie. Ile miesci się nabłyszczacza? Dzis w koncu było pierwsze mycie :) . Wsypalismy sol (weszło ok 1,3 kg) i wlalismy nabłyszczacza (ok. 150 ml).
W instrukcji na[isano, ze wlewac nablyszczacz i obserwowac wskaznik plynu. Jesli wskaznik stanie sie ciemny, oznacza to, ze jest odpowiedni poziom plynu. Nie bardzo wiem o co chodzi, bo tam nic sie nie zmienilo. Moze wlasciciele zmywarki bosch oswieca mnie o co chodzi?

P.S. Uzylam produktow firmy SOMAT.

Anam
24-06-2006, 18:50
Witaj, ja też mam Boscha, jak bedzie kończył sie nabłyszczacz to powinna zapalić sie kontrolka (w mojej zmywarce jest to gwiazdka). Co do preparatów na początku uzywałam odzielnie sól, nabłyszczacz i proszek tak zaje sie było nawet w instrukcji teraz calgonit lub somat tabletki zależy co jest akurat w promocji. Według mnie calgonit jest lepszy. Pozdrawiam Ania

24-06-2006, 21:09
ja mam tez Bosha
Sypię sól Calgonit raz na równo pół roku
nabłyszczacz leje Carrefourowski do momentu az takie "oczko" stanie się ciemne.
Tabletki najpierw kupiłem też Carrefourowskie byłem bardzo zadowolony ale nie domywaly sztućcy i kupiłem Calgonit "ileś tam w jednym"
okazuje się ze problem tkwi gdzies indziej bo nadal nie domywają się sztućce. Różnicy w zmywaniu talerzy nie widze.

Maciek-MZM
26-06-2006, 14:11
Ja uzywam od poczatku wszystkie produkty CLARO (made in Austria) - tabletki, sol, nablyszczacz, zapach i srodek konserwujaco-myjacy. Wybor byl latwy poniewaz mam zmywarke miele i dla Miele byly te srodki dedykowane. Nie narzekam jestem zadowolony. Polecam.

warkot
26-06-2006, 14:24
z tego co wiem w tabletkach w stylu "4,5, 6 w 1" nie ma ani soli ani nabbłyszczacza tylko środki spełniające rolę tych specyfików. Nie ufałabym też do końca tej "wielofunkcyjności" w rzeczywistości to tylko chwyt marketingowy czyli zmiana opakowanie i może odrobinę "podkręcenie" detergentu, dodatnie aromatu może nawet nowego kolorku i warstwy ;). Jeśli tabletki to tylko dlatego że są faktycznie bardziej efektywne niż proszek (cały zachód wszystko obskakuje tabletkami, dzięki nim używają takiej ilości detergentów jaka jest faktycznie potrzebna) nie rezygnowałabym jednak z soli która w walce z kamieniem jest niezastąpiona. Sama używam polskiego Ludwika i i jestem zadowolona

marud@
02-07-2006, 19:11
z tego co wiem w tabletkach w stylu "4,5, 6 w 1" nie ma ani soli ani nabbłyszczacza tylko środki spełniające rolę tych specyfików. Nie ufałabym też do końca tej "wielofunkcyjności"...

tu akurat chyba nie masz racji, w tabletkach jest zarówno proszek do mycia, sól, nabłyszczacz i inne bajery ale w ilościach, które mogą, ale wcale nie muszą gwarantować idealnego efektu. dlatego zdecydowanie lepiej jest stosować i dozować osobno wszystkie środki.

Ja mam Candy. Używam od jakiegoś czasu tabletek - lenistwo i wygoda (używam Ludwika, Calgonitu i Somatu i szczerze mówiąc nie widzę między nimi specjalnej różnicy w skuteczności). Ale i tak trzeba dodawać osobno nabłyszczacza (tylko dozowania daje się na min), bo ten w tabletkach nie wystarcza.

ja-anna
03-07-2006, 22:05
Aja uzywam od 3 lat mojej zmywarki, Myje dobrze , ale połowa szklanek nadaje sie tylko do smietnika .maja zacieki albo sa szare.Macie coœ takiego?

raffran
03-07-2006, 22:31
My mamy Boscha od paru lat.Uzywamy 3w1 lub 4w1,do dego oddzielnie sol i nablyszczacz.Tego statniego dozowanie mamy przykrecone podobni jak marud@ na minimum.Sol i nablyszczacz uzupelniamy dopiero jak lampki o tym przypomna.

piotrul
04-07-2006, 09:08
Aja uzywam od 3 lat mojej zmywarki, Myje dobrze , ale połowa szklanek nadaje sie tylko do smietnika .maja zacieki albo sa szare.Macie co� takiego?
Przeczytaj uważnie instrukcję obsługi, powinno byc o tym napisane. Jeżeli są takie efekty to trzeba zmienic dozowanie środka nabłyszczającego lub masz szklanki nie nadajace się do mycia w zmywarkach (to taki chwyt producentów "na wszelką okoliszczność").

marud@
04-07-2006, 21:35
Aja uzywam od 3 lat mojej zmywarki, Myje dobrze , ale połowa szklanek nadaje sie tylko do smietnika .maja zacieki albo sa szare.Macie co� takiego?
ja miałam to samo -, szukałam długo na necie - w moim przypadku trzeba było częściej niż przeciętnie uzupełniać sól i zmniejszyć do min dozowanie nabłyszczacza - pomogło.
no i szklanki zawsze na górnej półce, nigdy na dole (na ale to chyba jasne ;))

marcin-jogo
04-07-2006, 23:39
Ja uważam że skoro jest otwór na sól, jest miejsce na nabłyszczacz to znaczy że trzeba go tam wlewać. Uzywam Calgonitu od 6 lat i jest ok.Teraz używam tabletek 3w1,4w1 i zawsze dosypuje sól i dolewam nabłyszczacza.Tabletki zawsze Calgonit(choć zaczynam się zastanawiać nad Somat 5w1 troszkę tańszy)Sól i nabłyszczacz też używam Calgonitu choć coraz częściej zaczynam stosować tańsze zamienniki np:Somat.

pawel_l
04-07-2006, 23:46
Wyjaśnijcie mi zalety stosowania tabletek typu 3w1 i jednocześnie dodawania soli i nabłyszczacza.
Bo ja widzę tylko dwie:
1. Modniej
2. Lżej (w portfelu)

;)

warkot
05-07-2006, 07:40
pawel
jak dla mnie bardziej ekologicznie - w tabletce jest dokładnie taka ilość proszku jaka jest potrzebna do pozmywania, proszku często sypie się za dużo (szkoda że tabletki do prania się u nas nie przyjęły :(
poza tym ludzie ustawiają dozowanie soli i nabłyszczacza na minimum

pawel_l
05-07-2006, 11:15
pawel
jak dla mnie bardziej ekologicznie - w tabletce jest dokładnie taka ilość proszku jaka jest potrzebna do pozmywania, proszku często sypie się za dużo (szkoda że tabletki do prania się u nas nie przyjęły :(
poza tym ludzie ustawiają dozowanie soli i nabłyszczacza na minimum
Ja dozuję ilość proszku w zależności od stopnia załadowania i zabrudzenia naczyń. Często sypę mniej niż jest zalecane i jest OK. Więc to chyba bardziej ekologiczne ;). A w tabletkach srodek nabłyszcający i zmiękczający juz jest więc akurat te środki są przedawkowywane jeśli są stosowane razem z tabletkami.

pawel_l
05-07-2006, 11:16
pawel
jak dla mnie bardziej ekologicznie - w tabletce jest dokładnie taka ilość proszku jaka jest potrzebna do pozmywania, proszku często sypie się za dużo (szkoda że tabletki do prania się u nas nie przyjęły :(
poza tym ludzie ustawiają dozowanie soli i nabłyszczacza na minimum
Ja dozuję ilość proszku w zależności od stopnia załadowania i zabrudzenia naczyń. Często sypę mniej niż jest zalecane i jest OK. Więc to chyba bardziej ekologiczne ;). A w tabletkach srodek nabłyszcający i zmiękczający juz jest więc akurat te środki są przedawkowywane jeśli są stosowane razem z tabletkami.

JoShi
05-07-2006, 12:38
A w tabletkach srodek nabłyszcający i zmiękczający juz jest więc akurat te środki są przedawkowywane jeśli są stosowane razem z tabletkami.
No wlasnie nie. Bo tal jest ilosc nazwijmy to "uniwersalna" a bardzo czesto to za malo, bo np twardosc wody jest wyzsza niz "przecietna" i wtedy nablyszczacza i soli jest za malo w tabletce.

Osobiscie nie stosuje tabletek "iles tam" w 1. Wole wsypywac osobno bo nie lubie przeplacac., ale jak bym stosowala takie tabletki to i tak musialabym dokladac jeszcze nablyszczacz i sol.

ja-anna
06-07-2006, 09:06
Dzieki wszystkim za podzielenie sie doœwiadczeniami.
A w instrukcji faktycznie czytałam że skoro robia sie szare to znaczy ze nie nadaja sie do mycia w zmywarce :cry: A ja je i tak bede myła i licze na to ze kiedyœ znormalnieja albo je pobiję z czasem :D .
Podobnie jak wszyscy uzywam soli ,kostek (juz przetestowałam chyba wszystkie dostępne na runku w moich okolicach)ale najlepsze były przywiezione z Włoch .Niby takie same ale inne.Takie 5 w 1 nie pamietam nazwy.

stopi
21-12-2011, 17:16
Macie jakieś sprawdzone tabletki do zmywarek, które dobrze działają np. na programach typu 35st/30min ? Najchętniej zainteresowany byłbym chemią niemiecką (lub inną dobrą, ale raczej nie polską). Mam zmywarkę Bosch i jest program 30min który w 35st radzi sobie bardzo dobrze, ale wciskam tabletki przeznaczone na 55st., które jak śmiem twierdzić nie mają pełnej mocy w tej temperaturze.

witu102
22-12-2011, 10:56
dlaczego chemia niemiecka ma być lepsza od chemii polskiej? czy może to tylko zwyczajne polaczkowe uprzedzenie? w 35st domyjesz każdą tabletką szklanki po herbacie, albo talerze po śniadaniu..przypieczonego tłuszczu czy ciężkich zabrudzeń zwyczajnie w 35st nie usuniesz nawet gdyby chemia pochodziła z US i A....

aksamitka
22-12-2011, 12:45
to może zamiast tabletek użyj proszku? lepiej sie rozpuszcza

stopi
24-12-2011, 11:27
dlaczego chemia niemiecka ma być lepsza od chemii polskiej? czy może to tylko zwyczajne polaczkowe uprzedzenie?

Chemia niemiecka nie ma być lepsza. Po prostu jest lepsza. Nie jestem antypolski, wręcz przeciwnie, chciałbym aby wiele polskich produktów było reklamowane na świecie i było dobrej jakości, ale co raz częściej się przekonuję jednak, że u nas na wszystkim cie op....olą. Skarbówka cie wykiwa, bank z ciebie zedrze, o zusie już nie wspomnę, bo mi się scyzoryk w kieszeni otwiera. Do tego okazuje się, że na proszku cię wykiwają, bo przecież u nas ze składników przeznaczonych na jeden proszek trzeba pewnie wyprodukować ze 3, żeby napchać kieszenie producentowi!

Powiem tak, nie wiem co jest w tych niemieckich proszkach i płynach do płukania, ale od niedawna używam i nie mam rzeczy niedopranych, nawet w dosyć niskich temperaturach (40st), a płyn do płukania utrzymuje zapach znacznie dłużej. Jak to wyjaśnić? Nie wiem, nie znam się. Czytałem o jakiejś "większej koncentracji proszku" z zachodniej granicy niż u nas... Nie mam pojęcia ile w tym prawdy, ile nie. Chyba bardziej jestem w stanie zaufać niemieckiej rzetelności niż polskiej. Nie wiem jak Wy.

Myślałem, że są jakieś tabletki, które działają podobnie w niższej temperaturze. Nie zaszkodziło zapytać. Wkładam calgonit finish, przy nisko zabrudzonych naczyniach radzi sobie, ale zostaje nieco smug, tabletka nie rozpuszcza się w takim czasie i temperaturze wystarczająco.

1igor1
24-12-2011, 12:25
Program 30 minutowy nie służy do codziennego mycia, i w tym programie tabletki się nie rozpuszczają całkowicie. Do tego programu najlepiej używać żel, ewentualnie proszek. Gratuluję ci jedzenia z naczyń w których zostają smugi po tabletkach !?! Wg, producenta ten program ma się sprawdzać w czasie imprezy kiedy potrzebujemy szybko zmiany naczyń, ale do codziennego używania powinno się wybierać programy AUTO jak nie mamy to 65st. 2 strona medalu to jest tłuszcz który w programie 30 minutowym osadza się wszędzie, i po krótkim czasie zmywarka zaczyna szwankować. Polecam CZYTAĆ instrukcję obsługi, tam pisze który program, do czego używamy.

Co do chemii z niemiec, to poniekąd masz rację, faktycznie mają one mniej wypełniaczy a więcej środków piorących, ale tylko dla tego, że niemiec jak ma na opakowaniu napisane że należy użyć 100gram to użyje 100, a polak da 150 i dlatego na polski rynek chemia ma więcej wypełniaczy - co wiąże się z tym że niemieckiego damy 100 gram =polskiego trzeba dać 150 i wtedy efekty będziemy mieli taki sam.

stopi
25-12-2011, 23:10
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że program 30min nie zmyje jak należy, a zostające smugi to nie jest dobry pomysł dla zdrowia. Testuję póki co zmywarkę po prostu. Użyłem w sumie chyba 3ci raz tego programu. Nie mam tak w ogóle czegoś takiego jak AUTO. Mam 35ts., 55 (ten jest najdłuższy) oraz 65. Do tego opcja "1/2 wody". Masz rację. Proszku z zachodniej zagramanicy można dać mniej i upierze tak samo.

Wniosek jest zatem jeden (który już przypuszczałem przed wysłaniem tego tematu): nie ma dobrych tabletek, które zadziałają dobrze w niższej temperaturze. Swoją drogą - dobrze gdyby były programy typu 35st/50min. Myślę, że taki czas w tej temperaturze pozwoliłby na rozpuszczenie się tabletki.

W instrukcji jest dosyć ogólnikowo: program X "mocno zabrudzone naczynia", program Y "lekko zabrudzone naczynia". Druga sprawa jest taka, że tabletki przeznaczone na 50/55st. nie powinny być używane na innych programach, czyli.... nie powinno się używać tabletek na 50/55 do programu np. na 65st. (tak było bynajmniej napisane na opakowaniu z tabletkami).

stopi
25-12-2011, 23:11
Do tego programu najlepiej używać żel
O co w ogóle chodzi z tym żelem? Jaki żel masz na myśli? Nie chciałbym też zepsuć zmywarki.

1igor1
26-12-2011, 08:54
zamiast proszku do zmywania, jest żel do zmywania, tak samo jak może być proszek do prania, a są równiż żele do prania, one się poprostu znacznie szybciej rozpuszczają. dlatego najlepiej nadają się do programów szybkich. Jeśli chodzi o twoją zmywarkę, to na codzień najlepiej używać programu 65st, a szybki ssporadycznie gdy masz np. szklanki lub lekko brudne talerze, i koniecznie takie zmywanie do naczyć z tego samego dnia, żeby resztki nie zdążyły zaschnąć

stopi
26-12-2011, 22:50
Dzięki za porady! Zmywarka to SRI43E05EU, coś takiego:

http://www.bosch-home.pl/produkty/zmywarki/zmywarki-do-zabudowy/45-cm/45-cm-z-panelem/SRI43E05EU.html?source=browse

Skoro już jesteśmy w temacie, to jeszcze jedna rzecz: jakich specyfików użyć do czyszczenia zmywarki i co jaki czas średnio się ją czyści i na jakim najlepiej programie? Czytam, że niektórzy dodają też sok z cytryny, ale to chyba ma na celu zapobiegać zapachom.

1igor1
27-12-2011, 06:51
Są specjalne środki do czyszczenia zmywarki, raz na kwartał lub co pół roku, i finisch i somat ma takie środki, wkładasz je w miejsce talerzy dnem do góry włączasz standardowy program (w twoim przypadku 65st) i tyle. na zapachy są też specjalne odświerzacze które wieszasz w zmywarce gdy nie zmywasz, świetna sprawa, po otwarciu zmywarki zawsze świerzy zapach.

gahan
19-09-2012, 09:58
1igor1 :)

jako,że korzystamy z wody goczałkowickiej ( chyba,że masz jakieś inne ujęcie) napisz proszę - czy używasz soli do swojej zmywarki?

Powiedziano mi na wodociągach,że mamy miękką wodę( w poziomie 4,8 "czegośtam" ) i do zmywarki nie potrzebuję sypać soli. Ale znajomi mówią,że sypią...nawet przy tabletkach.

A ja wreszcie mam tę swoją zmywarkę, stosuję tabletki 3w1 finischa i sama nie wiem co lepsze : sól, proszek i płyn nabłyszczający czy też tabletki.

1igor1
19-09-2012, 19:45
Wodę najlepiej zbadać u siebie, bo może być trochę twardsza, potem programujesz w zmywarce jaką masz wodę, i sypiesz sól, ona sama dozuje odpowiednią ilość soli w zależności od twardości wody. ja mam paczkę soli gdzieś na pół roku. przy tabletkach również należy używać soli. Co do tego co lepsze, to zawsze lepszy będzie płyn + proszek. Zawsze możesz dozować w zależności od ilości i zabrudzenia naczyń, a tabletki nie podzielisz ... Pozdrawiam

gahan
04-10-2012, 08:06
1ignor1:) dzięki;

jednak pomęczę cię dalej- czy mógłbyś mi polecić dobry płyn i proszek ? Wiesz, nie za bardzo mi się chce eksperymentować z różnymi proszkami,aż dojdę do tego właściwego; a wierzę,że optymalnie wybrałeś:)

1igor1
04-10-2012, 08:42
ja osobiście używam albo Finish albo Somat, kiedyś używałem innych tańszych, ale szybko wróciłem do tych dwóch,

gahan
04-10-2012, 21:39
igor:) dzięki za porady, pozdrawiam