PDA

Zobacz pełną wersję : Witam wszystkich bardzo serdecznie



efka
13-03-2003, 11:26
Cześć wszystkim. Zdażyłam już przeczytać kilka Waszych postów i wydajecie mi się całkim fajnym towarzystwem :cool:, ludzi którzy mają pojęcie o czym piszą. W zwiazku z tym chciałam się ze wszystkimi (i z każdym z osobna przywitać).
Co prawda ja nie buduję domu, ale za kilka miesięcy odbieram mieszkanie i powoli zaczynam myśleć o jego urządzeniu. Na początek chciałam Was, doświadczonych zapytać co proponujecie na podłogę, co zdecydowanie odradzacie. Przyznaję, że nie skłonię się chyba do paneli, bo nie cierpię ich stukania. Jak sądzicie co położyć lepiej parkiet czy może deskę berlinecką? Czekam z niecierpliwością na posty :smile:
pa

Ciechanka
13-03-2003, 11:50
Witamy!! Poszukaj trochę głębiej w wątku Wnętrza. O podłogach trochę się już mówiło. O drewnie, płytkach. Zależy na co Cię stać. Pomysły bywają różne. Mnie osobiście strasznie podoba się drewno - różne. Do salonu mam zamiar kupić parkiet z drewna egzotycznego - kempas- podoba mi się kolor. Jest niestety dość drogi (jak zwykle pojęcie względne). Ale już przekonałam mojego męża. Na piętrko do sypialni chyba panele. A hol - płytki- bo tu będzie ogrzewanie podłogowe. To na tyle.

Pyza
26-03-2003, 21:08
To zależy co Ci się podoba, a i jeszcze na co Cię stać :wink:.
Nie mam pojęcia co Ci doradzić. Ja będę kładła u siebie w domu parkiet dębowy i płytki.
Może poczytaj posty Kasiorka (tutaj na wnętrzach - Problemy z aranżacją...; i na ogłoszeniach drobnych - ale nie pamiętam tytułu). Doradzała już tylu osobom (w tym i mnie), może po prtzeczytaniu coś Ci przyjdzie do głowy (tak jak mnie) :wink:?
Pozdrawiam seredcznie :smile:
PS Jeśli nie będziesz mogła znaleźć, to pisz :smile:

ponury63
28-03-2003, 00:47
Ja też nie buduję, urządzam nowe mieszkanie i położyłem panele; namordowałęm się strasznie, bo uparłem się zrobić to na 62 metrach bez dylatacji, ale się udało. Kupiłem panele Emotion (były w Komforcie na promocji przecenione o 37% z prawie 60zł/m.kw.) z dodatkową warstwą wygłuszającą "Vivaldi", ale zaufałem sprzedawcy i nie podłożyłem podkładu, i klnę do dzisiaj. Nawet nie tak bardzo stuka, ale najgorsze są nawet minimalne nierówności podłogi, wylezą np. pod szafą wnękową albo przy ścianie pod listwą. Stukot tak naprawdę słychać tylko przy chodzeniu w butach.
Panele to dobre rozwiązanie przy małej kasie, ale pewnie, że trwalsza jest deska albo parkiet. Trzeba tylko co jakiś czas pastować, a ja tego nie lubię.
Nie kupuj tylko nic taniego, bo takie nawet nie dają się położyć - odpada warstwa dekoracyjna przy przycinaniu.
Dyskusja o panelach była nie tak dawno, tam olano wszystko poniżej stówy za metr...
Pozdriv

28-03-2003, 08:26
jeszcze jedno rozwiązanie to terrakota w części ogólnej i wykładzina dywanowa (+doskonały odkurzacz!) w części prywatnej.

ma
28-03-2003, 08:28
to byłam ja, ma.
Nie wiem, co sie dziś dzieje z rejestracją. jestem zalogowana, a potem sie okazuje, że "chyba nie do końca"