Tomaszek
26-06-2006, 14:41
Witam - mam następujący problem - dokonuję rozbudowy budynku mieszkalnego - bliźniaka, która polega na dobudowie "budki" z użytkowym poddaszem o powierzchni 25m2 na każdym poziomie. Sąsiad z którym dzielę ścianę, ma do mnie ogromne pretensje i grozi interwencją w Urzędzie Miejskim ponieważ budynek stanie w odległości 3m od granicy działki (nie ma okien). Podczas wydawanie Warunków Zabudowy - sąsiad otrzymał z UM odbitkę ksero mojego odręcznego rysunku określającego rozmiar budowy - i tam wynikało, że budynek stanie w odległości 318cm (nawet nie przypuszczałem jakie to będzie miało znaczenie). Teraz ma pretensje bo w projekcie budowlanym zatwierdzonym przez UM mam odległość 300cm. Czy sąsiad może mi zaszkodzić? Nie zamierzam iść na jakąkolwiek ugodę i nie przesunę tego budynku o 18cm ponieważ musiałbym rozbijać wtedy fundamenty po starej budce która została rozebrana. Oczywiście sąsiad czuje się oszukany bo nie został poinformowany przeze mnie że budynek stanie w odległości 3m - nie pytał nigdy konkretnie o odległość tylko do jakiego miejsca budynek sięgnie. Dla mnie 18cm to sorka ale jest to właśnie mniej - więcej. Na dzień dzisiejszy zapowiedział wizytę w UM, a ja poprosiłem geodetów o ustalenie granicy działki i ew. o wytyczenie fundamentów. Co mam robić, aby nie zrobić sobie zastoju na budowie - jutro miałby być wylewane fundamenty - zależy mi na czasie.