PDA

Zobacz pełną wersję : Prowizja od przyznanego kredytu



Halszka
04-07-2006, 19:32
W BPH = 0,5 % - 3,5 %

Od czego zależy wysokość prowizji???

Pozdrawiam i czekam na objaśnienia.

raffran
04-07-2006, 22:23
Zalezy to np:od tego jak duzy jest kredyt, jakim jestescie klientem dla banku tzn.czy macie tam kont osobiste, czy macie status VIP-a, jak dlugo macie tam konto,itd.Pamietac nalezy jednak,ze mozna prowizje negocjowac,a tu juz jest pole do popisu dla Was.Trzeba tez sie jednak liczyc z czyms takim jak"widzimisie" banku.

doradcaf
05-07-2006, 09:38
Witam serdecznie
Wysokość prowizji zależy głównie od kwoty kredytu. Również od negocjacji z bankiem:) I tutaj należy przyznać iż klient z zewnątrz przychodząc do banku ma to niestety utrudnione. Dlatego warto korzystać z usług doradców finansowych ( profesjonalne firmy doradztwa finansowego nie pobierają żadnych opłat). Doradca finansowy przedstawia ofertę kredytową dostosowaną do sytuacji klienta, uświadamia klienta o wszystkich opłatach( także tych ukrytych), warunkach kredytu, i ma możliwość negocjacji z bankiem nie tylko co do prowizji ale również do warunków umowy kredytowej.

Zachęcam więc do kontaktu z doradcą( kontakt [email protected] lub numer kom. 661661200), nie tracąc czasu i pieniedzy można czasami dowiedzieć się ciekawych rzeczy o warunkach kredytowych.
Pozdrawiam

Gryfol
05-07-2006, 11:45
Witam serdecznie
Wysokość prowizji zależy głównie od kwoty kredytu. Również od negocjacji z bankiem:) I tutaj należy przyznać iż klient z zewnątrz przychodząc do banku ma to niestety utrudnione. Dlatego warto korzystać z usług doradców finansowych ( profesjonalne firmy doradztwa finansowego nie pobierają żadnych opłat). Doradca finansowy przedstawia ofertę kredytową dostosowaną do sytuacji klienta, uświadamia klienta o wszystkich opłatach( także tych ukrytych), warunkach kredytu, i ma możliwość negocjacji z bankiem nie tylko co do prowizji ale również do warunków umowy kredytowej.

Zachęcam więc do kontaktu z doradcą( kontakt [email protected] lub numer kom. 661661200), nie tracąc czasu i pieniedzy można czasami dowiedzieć się ciekawych rzeczy o warunkach kredytowych.
Pozdrawiam


Ja mam dokładnie inne spostrzeżenia po spotkaniu z doradcą ze znanej firmy. W jego ofercie prowizja banku była "sztywna" - nie możliwa do zmniejszenia. Po kilku dniach okazało się, że potrafiłem zbić prowizję do 0% podczas osobistej rozmowy w banku.

doradcaf
05-07-2006, 12:00
hmm.. wszystko zależy również od tego na jakiego doradcę się trafi czy to doradcę z firmy pośrednictwa finansowego czy doradcę z banku..aczykolwiek i tak wszystko jest możliwe.
Pozdrawiam

Gryfol
05-07-2006, 13:32
hmm.. wszystko zależy również od tego na jakiego doradcę się trafi czy to doradcę z firmy pośrednictwa finansowego czy doradcę z banku..aczykolwiek i tak wszystko jest możliwe.
Pozdrawiam

Był to doradca z firmy pośrednictwa finansowego. Sprawiał wrażenie obeznanego w temacie.
Dla mnie sprawa jest prosta - pośrednik musi z czegoś żyć, czyli bank musi ponieść jakieś tam dodatkowe koszty. Dodatkowe ogniwo pośredniczące w transakcji podnosi finalne koszty.
Żeby nie było że tylko marudzę - doradca jest dobrym rozwiązaniem dla osób, które nie chcą lub nie mogą na tyle mocno zająć się rozpoznaniem rynku aby samodzielnie dobrze wybrać. Zresztą tak jest w każdym pośrednictwie.....

doradcaf
05-07-2006, 13:45
Zgadzam się jeżeli ktoś jest doskonale obeznany w kredytach to rzeczywiście nie warto.
Ale jeżeli ktos nie ma czasu na chodzenie po wszystkich bankach i załatwianie tych wszystkich formalności, negocjacji z bankiem to polecam.
Doradca finansowy ma poprostu te oferty w jednym miejscu. A usługi doradcze są przecież bezpłatne w większości firmach.
Obstaje przy tym iż czy to bank czy firma doradztwa finansowego zawsze może zdarzyć się iż trafimy na kogoś niekompentnego bądź poprostu na jakieś niedociągnięcie ze strony doradcy szczególnie gdy klientów jest wielu.:)

Rafal_G-ce
13-07-2006, 10:46
Prawo rynku. Doradca finansowy jest pośrednikiem, który nie pracuje za darmo, podobnie jak jego pracodawca. Jesli znamy minimum do jakiego bank moze zejść w negocjacjach, to napewno doradca do niego nie dobije. Wystarczy poczytać wątki ludzi, którzy kontaktowali się z doradca, a potem poszli po oferty do banku.
Druga strona - każdy doradca ma plany sprzedażowe nie tylko ilościowo ale i dochodowe. Im wyższe warunki podpisze w imieniu klienta tym większą dostanie gratyfikację od banku i wykona większą część planu sprzedażowego. Proste jak konstrukcja cepa.
Jesli ktos ma zbędną kasę lub z natury nie chce mu się i nauczony jest ze za niego "robia ludzie" to OK jego stać, ale zwykłych "szaraczków" raczej nie.

PS Tylko nie pisz ze usługa doradcy nic nie kosztuje......... :)

doradcaf
13-07-2006, 11:18
Nie wchodząc dalej w dyskusje warto zauważyć iż każdy ma prawo do własnych doświadczeń.
Usługi doradcy finansowego są bezpłatne w większości firmach.
Zdarza się równiez iż firmy doradztwa finansowego mają lepsze warunki niz klient sam bezpośrednio w banku.
Co do wynagrodzenia to napewno mają taki system pracownicy banku aczykolwiek każda firma rządzi się swoimi prawami,.:) Nie rozumiem aluzji co do wynagrodzenia bo doradcom z banku też ktoś płaci.

Za porównanie ofert u doradcy finansowego niż nie płacisz. I tym bardziej jeżeli uważasz że doradca daje Ci gorsze warunki niż w banku( w co wątpie bo nikt nie korzystał by z usług firm doradczych) to zawsze możesz nie składać wniosku przez taką firmę.

Każdy ma prawo do własnych poglądów.
Pozdrawiam

Rafal_G-ce
13-07-2006, 11:34
Pomimo ze nie chcesz dyskutowac - odpowiem.
Korzystam nie tylko ze swoich doświadczeń, ale równiez z doświadczeń Forumowiczów. Nieliczne jednostki dostały ofertę tańszą u doradcy niz bezpośrednio w banku. Dlaczego? Sam dobrze wiesz.
Doradcy finansowi, a raczej ich pracodawcy dostają wynagrodzenie od bankow (oczywiście nie tylko ale rozmawiamy o kredytach). Jednym i drugim zalezy na dochodach. Im większy koszt kredytu dla klienta tym wiekszy zarobek dla banku i posrednika. Wiec gdzie tutaj darmowa porada, o której piszesz?
Kto korzystałby z usług doradczych? Ci których na to stac - pisałem o tym poprzednio.
W jednym się moge z Toba zgodzić, ze ............. kazdy ma prawo do swoich pogladów. :)
Nie wnikając w Twoje poglądy, nie pozwole na wciskanie ludziom kitu w temacie o którym mam coś do powiedzenia. Korzystam z porad i doswiadczeń fachowców z forum w dziedzinach o którym wiem niewiele a w których Oni nie pozwalają na "wciskanie kitu" takim jak ja a "odpłacajac" za wiedzę zdobywaną od Formowiczów dzielę się swoją w temacie szeroko rozumianych finansów.
Reasumując z czystym sumieniem mogę powiedziec ze DORADCY FINANSOWI NIE PRACUJĄ ZA DARMO i mimo ze bezpośrednio obsługa jest darmowa to PŁACĄ IM KREDYTOBIORCY.
Pozdrawiam

doradcaf
13-07-2006, 11:54
Oczywiscie że doradcy nie pracują za darmo bo mają podpisane umowy z bankami za wynagrodzeniem ( stałym, duze firmy mają większe.)
"Im większy koszt kredytu dla klienta tym wiekszy zarobek dla banku i posrednika." dziwne stwierdzenie szczególnie że mylisz doradców z banków z doradcami z firm posredniczących. Nam zależy na zaoferowaniu lepszej oferty i dobrej obsłudze kredytu żeby byc konkurencyjnym.

Tak jak pisałem niektóre firmy pobieraja opłaty ale rzadko.

Nie słyszałem o tym iż jak idziesz np. do Expandera doradca przedstawia Ci oferty to płacisz za to???
A czy idąc do doradcy masz droższą ofertę?? Zdecydowanie nie.

Owszem bywają firmy które pobierają opłaty. Nie sądze żeby miały dużo klientów.

Każdy ma inne doświadczenia i poglądy. Jak byłoby tak fatalnie jak to opisujesz takie firmy jak Expander nie miałyby racji bytu a póki co mają bardzo duzo klientów.

Rafal_G-ce
13-07-2006, 12:11
Nie wiem, czy nie chcesz, czy nie potrafisz zrozumieć co napisałem.


Oczywiscie że doradcy nie pracują za darmo bo mają podpisane umowy z bankami za wynagrodzeniem ( stałym, duze firmy mają większe.)

Chcesz mi powiedzieć że "pośrednik" dostanie takie samo wynagrodzenie za kredyt udzielony na warunkach 0% prowizji i 0,5 % marży jak za warunki 1,5% prowizji i 1,5% marży ?


"Im większy koszt kredytu dla klienta tym wiekszy zarobek dla banku i posrednika." dziwne stwierdzenie szczególnie że mylisz doradców z banków z doradcami z firm posredniczących. Nam zależy na zaoferowaniu lepszej oferty i dobrej obsłudze kredytu żeby byc konkurencyjnym.
Naprawdę potrafię rozróżnić pośrednika od sprzedawcy bankowego. Potrafię tez rozpoznac dobrego Doradcę (przez duże D)



Tak jak pisałem niektóre firmy pobieraja opłaty ale rzadko.

Nie słyszałem o tym iż jak idziesz np. do Expandera doradca przedstawia Ci oferty to płacisz za to???
A czy idąc do doradcy masz droższą ofertę?? Zdecydowanie nie.

Owszem bywają firmy które pobierają opłaty. Nie sądze żeby miały dużo klientów.

Czytasz to co napisałem, czy to co chciałbys żebym napisał?
Czy ja pisałem gdzieś o bezpośrednich kosztach, oplatach? NIE. Pisałem o kosztach pośrednich. Klient placi bankow, bank wam pośrednikom. Interes się kręci każdy zadowolony. Szkoda tylko ze wszystko kosztem nieswiadomego klienta.


Każdy ma inne doświadczenia i poglądy. Jak byłoby tak fatalnie jak to opisujesz takie firmy jak Expander nie miałyby racji bytu a póki co mają bardzo duzo klientów.
:D :D : D

Rafal_G-ce
13-07-2006, 12:12
i jeszcze jedno:


Zgadzam się jeżeli ktoś jest doskonale obeznany w kredytach to rzeczywiście nie warto.

Dlaczego nie warto? :)

doradcaf
13-07-2006, 12:27
tak naprawde wszystko zależy od banku i od firmy doradztwa finansowego.

Doskonale rozumiem o co Ci chodzi. Firmy są różne.!!!

Każdy na szczeście ma prawo wyboru. A klient i tak płaci bankowi, doradca bankowy też dostaje prowizję.

Zdania są różne, zawsze bedą niezadowoleni klienci bez względu na to czy ida bezpośrednio do banku czy przez pośrednika.

Na koniec życzę wszystkim forumowiczom aby trafili na jak najlepszą ofertę kredytową:)
Pozdrawiam

Rafal_G-ce
13-07-2006, 12:35
i jeszcze jedno:


Zgadzam się jeżeli ktoś jest doskonale obeznany w kredytach to rzeczywiście nie warto.

Dlaczego nie warto? :)
dalej czekam na odpowiedź :)

doradcaf
13-07-2006, 12:44
Jeżeli masz wybrana ofertę, wynegocjowane warunki z bankiem. Znasz się na tym i odrazu wiesz do którego banku pójść ( żebu otrzymać najlepszą ofertę). jestes zadowolony z negocjacji co do prowizji, oprocentowania i niczego wiecej nie oczekujesz itd.

Rafal_G-ce
13-07-2006, 13:03
czyli potwierdzasz że mozna wynegocjowac lepsze warunki w banku niz u posrednika i że nie jesteście w stanie przebić oferty doradcy.

doradcaf
13-07-2006, 13:17
jeżeli trafisz na kiepską firmę doradztwa finansowego to różnie może być albo na dobrą firmę i kiepskiego doradcę:)
Róznie bywa.
Czy wszyscy klienci idąc do banku są zadowoleni??Tak samo czy wszyscy klienci idąc do firm doradztwa finansowego są zadowoleni?

Wątpię.

Maciek-MZM
13-07-2006, 13:54
Zdecydowanie jestem przeciw doradcom kredytowym. Bylem w Expander i Open Finance. Oczywiscie standarodwe banki w ofercie. Poszedlem do Nordei. Potem wrocilem do EX. i OF. Zaden z nich nie mogl wyszukac lepszej oferty niz ta co dostalem w Nordei. W Nordei tez byl cyrk bo sa przedstawiciele handlowi (zyja na wlasnym garnuszku) i pracownicy banku. Roznica jest taka, ze przedstawiciel zyje m.in z Twojej prowizji a pracownik musi wykonac plan.
Mam kredyt w Nordei od roku, niedawno zlozylem pismo o obnizenie oprocentowania i.. udalo sie. Tak wiec zeby wybrac dobry kredyt lepiej samemu pochodzic po bankach.