nata76
07-07-2006, 11:54
Witajcie,
prosże o pomoc,bo czujęsięjak w jakimś horrorze. Od dawna czytam forum ,mało sięudzielam,ale bardzo dużo sięucze. Dziłka kupiona, projekt w końcu wybrany(parterowy), czekam na pozwolenie na budowę. No i ....dzisiaj poszłam do wod-kanów po projekt techniczny przyłączy. Super,super do czasu ,aż miły Pan mi powiedział:'Zaraz,zaraz...a czy PAni zdaję sobie sprawę,ze przez Waszą dzialkę idzie GŁÓWNA SIEĆ WODOCIĄGOWA Z MIASTA g. DO WSI d.?????" Oczywiście nie wiedziąłm,bo...na żdanej mapie tej sieci nie ma ani sytuacyjnej do celów geodezyjnych ani do celów projektowych. Co więcej,przed zakupem działki byłam u tychże wod-kanów i nikt mnie o tym fakcie nie poinformował. PAn na to ,ze oni sami nie widzieli :o ,odkryli to dopiero jak robili przyłącze do sąsiedniej działki......
Oczywiście usiadłam w tym biurze. I pytam sie,co teraz. Pan na to,że "w takim razie wodociąg trzeba przeniesć,ale...kiedy i kto za to zapłaci........"
Niby umówiłam się z dyrketorem wod-kanów na poniedziałek.
Chciałam jednak zapytac,czy ktoś z Was miał podibną sytuację albo słyszał,bo po prostu jestem zaszokowana.
A ja ,głupia, chciałm fundamenty we wrześniu stawiać.....
prosże o pomoc,bo czujęsięjak w jakimś horrorze. Od dawna czytam forum ,mało sięudzielam,ale bardzo dużo sięucze. Dziłka kupiona, projekt w końcu wybrany(parterowy), czekam na pozwolenie na budowę. No i ....dzisiaj poszłam do wod-kanów po projekt techniczny przyłączy. Super,super do czasu ,aż miły Pan mi powiedział:'Zaraz,zaraz...a czy PAni zdaję sobie sprawę,ze przez Waszą dzialkę idzie GŁÓWNA SIEĆ WODOCIĄGOWA Z MIASTA g. DO WSI d.?????" Oczywiście nie wiedziąłm,bo...na żdanej mapie tej sieci nie ma ani sytuacyjnej do celów geodezyjnych ani do celów projektowych. Co więcej,przed zakupem działki byłam u tychże wod-kanów i nikt mnie o tym fakcie nie poinformował. PAn na to ,ze oni sami nie widzieli :o ,odkryli to dopiero jak robili przyłącze do sąsiedniej działki......
Oczywiście usiadłam w tym biurze. I pytam sie,co teraz. Pan na to,że "w takim razie wodociąg trzeba przeniesć,ale...kiedy i kto za to zapłaci........"
Niby umówiłam się z dyrketorem wod-kanów na poniedziałek.
Chciałam jednak zapytac,czy ktoś z Was miał podibną sytuację albo słyszał,bo po prostu jestem zaszokowana.
A ja ,głupia, chciałm fundamenty we wrześniu stawiać.....