Zobacz pełną wersję : Pracownia architektoniczna AREX z Warszawy
przymierzamy sie do tej pracowni (architekt nazywa sie Domaszczynski). Czy ktos zna te firme i moglby wymienic sie doswiadczeniami?
dzieki,
Jolanta Jurga
21-09-2003, 20:48
Witaj!
Mnie również podobają się projekty z tej pracowni. Minęło ładnych parę miesięcy od twojego pytania, czy udało Ci się coś konkretnego dowiedzieć? Ja ze swej strony zamierzam się z nimi skontaktować.
Byłem u nich. Ale za wcześnie na jakieś sądy.
Może ktoś ma większe doświadczenie z nimi
Szukam pracowni architektonicznej w Warszawie. Czy ta, októrej piszecie ma może jakiś ades www.
Pozdrowienia.
Wiola
Szukam pracowni architektonicznej w Warszawie. Czy ta, októrej piszecie ma może jakiś ades www.
Pozdrowienia.
Wiola
Jolanta Jurga
22-09-2003, 12:17
Witaj Wiolu!
Strona niestety w trakcie tworzenia. Adres: www.arex.net.pl,
e-mail:
[email protected]. Jeśli znajdziesz ciekawe projekty pracowni z Warszawy to daj znać.
Ktoś (nie ja), kto kupował u nich projekt, musiał zapłacić 400zł za prawo do zmiany technologii ścian z trzywarstwowej na dwuwarstwową. Podkreślam za prawo a nie za samą zmianę w projekcie. Zmiana w projekcie była zrobiona przez kogoś innego.
Jolanta Jurga
02-10-2003, 09:10
Doświadczenia tej osoby mogą być pomocne. Jeśli masz do niej kontakt to czy mógłbyś go udostępnić? E-mail:
[email protected]
Pozdrawiam
Ja w trakcie poszukiwań projektu trafiłam do tej pracowni. Spodobał mi się projekt Anna. Umówiłam się na pierwsze spotkanie, które było zarazem ostatnim.Chciałam wprowadzić kilka zmian i miałam wrażenie, że są oni temu bardzo niechętni, że woleliby sprzedać projekt gotowy (nagle zaczęły się pojawiać ogromne problemy).
Zaczęli mi robić wycenę i okazało się, że doszliśmy do ceny domów projektowanych indywidualnie.
Poza tym wydawało mi się, że jestem intruzem, że im w czymś przeszkadzam.Mówiąc krótko, nie odniosłam najlepszego wrażenia.
Mam dokładnie to samo. Nie do końca czuję się jak klient.
Nadmieniam, że nie jestem osobą, która nie wie czego chce. Wprawdzie na tym forum zadaję dużo pytań, ale do nich poszedłem już ze sprecyzowanymi wymaganiami. Tak że nie jestem dla nich za bardzo kłopotliwy. Generalnie ostro sobie życzą za zmiany. I raczej zniechęcają do nich. Powodem tego zniechęcania (jak wyczułem) nie jest przywiązanie do projektu, raczej jakby niechęć do dodatkowej pracy. Ale skoro klient już koniecznie chce coś zmienić to niech dużo płaci.
Ale to tylko moje subiektywne odczucie. Jeżeli zmiany są niewielkie, jakieś przesunięcia ścian działowych itp to może ci to zrobić ktoś inny.
Jestem ciekawy, co chcesz zmienić w swoim projekcie.
Remx zgadzam się w 100%.
Skończyło się na tym, że poszukałam innego projektu i bardzo sobię go chwalę.
Mogę wiedzieć jaki projekt i z jakiej pracowni.
Może też sobie zmienię na taki. Bo chyba mamy podobne gusta.
Mnie się też podobała Anna
Oczywiście, że możesz, ale jest w zupełnie innym stylu.
Pracownia to Archon, a projekt "Pod platanem".
Dziwię się takiemu traktowaniu klientów, jakim niewątpliwie jest każdy kto chce kupić projekt.
Oni mają produkt, który chcą sprzedać, my jesteśmy klientem.
Przypomina mi to czasy, kiedy klient w sklepie przeszkadzał.
Wychowawczo olewać takie biura, które nie chcą wspólpracować albo piętrzą problemy :evil: .
jak zaczną przymierać głodem, to im się poprawi.
Zaciekawiły mnie projekty 4 biur.
mailem poprosiłem o spis materiałów.
Jedynie kto powiadomił, że dotarło i że wysyłą, to Archeton.
Jeszcze nie wiem co dostanę, ale spodobało mi się profesjonalne a nie artystyczne podejście do klienta.
Jeśli jest to biuro z Żoliborza z dworkowymi projektami,to i ja na początku swojej drogi poszukiwawczej,dotarłam do nich.Mam również niemiłe wrażenia.Rozmawiałam z tą panią i generalnie,co mi się rzuciło w oczy,a raczej uszy,to kasa,kasa,.....
Zupełnie inaczej było w innych przypadkach.Rozmawiałam z wieloma architektami i zawsze byli otwarci,mili.
Nie mam kontaktu do tej osoby. Ta budowa jest na Tarchominie.
Jak sobie przypomnę nazwę ulicy to dam znać. To było gdzieś na uboczu.
Zamierzam kupić projekt Anna VI. Czy gotowe projekty z tej pracowni są „poprawne” ?. Jestem ciekaw Waszych opinii na ten temat.
Pracownia nie ma strony www - Annę VI znalazłem we Własnym Domu nr 5/2003.
W końcu jednak kupiłem od nich projekt. A jak się ułoży współpraca to nie wiem. Na koniec byli mili.
Piotr Mikołajczak
17-05-2005, 17:44
Wybraśliśmy projekt "Jagienka". Potwierdzam, iż pierwsze uczucie po rozmowie telefonicznej było dziwne. Cena projektu (choć domek bardzo prosty) ciut wysoka (2100 netto). Aby pozaglądać w szczegóły projektu trzeba fatygować się do Warszawy - nie mają swoich oddziałów w innych miastach. Jednak po kolejnej rozmowie telefonicznej (dzwoniłem dzisiaj tj. 17.05.2005) zgodzili się na wpis zezwalajacy na zmianę konstrukcji ścian, zmianę pokoju z łazienką na taras nad garażem oraz lustrzane odbicie domku bez dodatkowych kosztów. Wybieram się na spotkanie, zobaczymy co z tego wyniknie.
Czy ktoś wybudował lub zamierza wybudować domek "Jagienka".
Czy projekt który kupiliście z tej pracowni zawiera wszystkie niezbędne rozwiazania konstrukcyjne, opisy np. szczegół oparcia belki stropowej, izolacji fundamentów, zestawienie stali, połaczenia elementów więźby dachowej, zestawienie (szcunkowe) materiałów itp.
Czy robiła wam ta pracownia adaptacje fundamentów do istniejących warunków gruntowych? Ile "zaśpiewali"?
Remx zgadzam się w 100%.
Skończyło się na tym, że poszukałam innego projektu i bardzo sobię go chwalę.
Identyczne wrażenia - byliśmy bardzo napaleni na Zosię 5 ale forma kontaktów z Panią Architekt (opyskliwość), niechęć do wprowadzania jakichkolwiek zmian w gotowym projekcie itd. doprowadziły do tego, że .... mamy projekt indywidualny (oczywiście nie z nimi). I to była BARDZO DOBRA decyzja!
RomanW
Czy gotowe projekty z tej pracowni są „poprawne” ?
Nasz architekt ocenił, że są "życzeniowe" i że pięknie wyglądają na rysunkach. Największe zarzuty miał do wentylacji poszczególnych pomieszczeń, szczególnie łazienek ....
A ja jestem mile zaskoczona.
Pojechałam z pewnymi obawami, ale wiedziałam czego chcę , a zmian chcę dużo, i wyszłam po godzince z uzgodnionymi wszystkimi zmianami - oboje państwo powiedzieli, że wszystko mam przemyślane, wiem jak i co ma wygladać, wiem czego chcę , zmiany wprowadzą wedle mojego życzenia.
Za miesiąc mam otrzymać gotowy projekt - zmiany nie będą nanoszone tylko będzie stworzony nowy projekt.
Projekt na wzór Joanny - tylko w skrzydle basenowym zamiast basenu mniejsze niż basen niezalezne mieszkanko.
Zmiana ścian na grubsze, sauna na górze, w łaczniku zamiast łazienki pokój dla psów, od frontu wole oczka zamiast lukarn. Poddasze nad skrzydłem cale użytkowe podzielone na dwa duże pokoje z dodatkową łazienką. Zmieniony wiatrołap, Od strony ogrodu podcień przy kuchni, zmiana stropu na taki bez widocznych podciągów, na poddaszu likwidacja słupów No i jeszcze kilka drobiazgów.
Częściowe podpiwniczenie.
Wszystko było bezbolesne.
Dodam także, że mój szwagier u nich zamawiał projekt, adaptację, zmiany też dość duże projekt budynku gospodarczego - nie uskarżał sie na żadne problemu. Jego dom jest już skończony
My też chcieliśmy wybudować Jagienkę, ale w końcu stwierdziliśmy, że jest dla nas za duża - wersja z podwójnym garażem 192 pow. użytkowej, a 245 liczonej po podłodze (z garażem).
Ktoś (Piotr Mikołajczak ?) napisał, że projekt kosztuje 2100. Nam powiedzieli, że 1800 netto + 700 adaptacja + 800 projekt zagospodarowania działki + 400 projekt szamba ( wszystko netto) :o
Jak przeglądałam różne projekty w Internecie, to wydaje mi się stanowczo za dużo.
Tylko że ja już bardzo się przywiązałam do Jagienki. Byliśmy nawet na Twórczej obejrzeć Zosię (Jagienka powstała z Zosi - rzuty ma prawie takie same, ale dach dwuspadowy). Już sobie wyobrażałam jak będziemy tam mieszkać, ale mąż sprowadza mnie na ziemię - musimy wybrać coś mniejszego, tańszego itd...
Projekt szamba to możesz sobie kupić u producenta takowego za cenę 100-150zł. I jest to traktowane jako zaliczka na poczet zakupu szamba
No i pragnę donieść,że projekt tak jak się umawialiśmy mam gotowy - zgodnie z terminem - ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu, że coś może odbyć się tak boleśnie i przyjemnie, bo geodetę to mam ochotę zabić za nieterminowość.
No i pragnę donieść,że projekt tak jak się umawialiśmy mam gotowy - zgodnie z terminem - ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu
No to gratulki - o jeden krok w przód ! :lol:
J
a dwa kroki w tył przez geodetę - tfuuu, tfuu - ale mam nadzieję, że uda mu sie dobrnać do końca, bo trafilam na takiego, który napytanie dlaczrgo nic niezrobił od 16 maja do 5 czerwca oświadczył iż było Boże Ciało i dlatego :o - teraz świąt żadnych nie ma - ale wakacje - mam nadzieję, że chce zarobić na urlop :roll:
Hej !
Rozmawiałam z Panią z tego biura wczoraj i wrażenie mam bardzo nieprzyjemne...
Po pierwsze wysłałam wcześniej maila, na którego oczywiście żadnej odpowiedzi nie otrzymałam, po czym w czasie rozmowy Pani sobie przypomniała, że chyba taki mail dotarł.
Spytałam o kilka zmian, w projekcie Jagienka. Miedzy innymi o zmianę lukarn, na okna połaciowe. Pani mi powiedziała, że dom bedzie wtedy okropny, że ona na coś takiego nie mogła by patrzeć, że ludzie robią takie zmiany z oszczędności, że z okiennic klienci też rezygnują, bo nie mają pieniędzy, że jej mąż nigdy się na to nie zgodzi itp....
Zostałam zwymyślana, posądzona o sknerostwo i bardzo wyraźnie dano mi do zrozumienia, że takich klientów się tam nie lubi...
Trudno ;-) Mimo, ze projekt naprawdę mi się podobał nie zamierzam z tymi ludźmi współpracować...
Dla porównania muszę przyznać, że męczę biuro Archon mailami o wyliczenie kosztów zmian w projetach (bardzo wymyślnych zmian) i miły mail z odpowiedzią przychodzi zwykle w ciągu godziny...
Pozdrawiam,
Zuzza
Zuzza
zgadzam się z Tobą w 100%. U nas było dokładnie to samo. Też chcieliśmy Jagienkę i również wszelkie zmiany były niemile widziane.
A ciekawe jaki będzie dostęp do tej lukarny - przecież tam w projekcie stoi pod nią wanna.
Piotr Mikołajczak
20-08-2005, 19:23
Postanowiliśmy, że kupimy projekt Jagienka i dopieliśmy swego (jedyny projekt, który spodobał sie mi i żonie). Bez problemu załatiliśmy formalności przez telefon, na zmiany dotyczące ścian, balkonów (i inne) dostaliśmy bezpłatnie zgodę. Teraz załatwiamy pozwolenie na budowę (bedziemy budować w Obornikach Śl. pod Wrocławiem). Chetnie nawiążemy kontakt z osobami, które budują lub wybudowały Jagienkę.
[email protected] :wink:
Witam
No coz moze powiem tak, do mojej dziewczyny wogole nie odpisywali na e-miale a tym bradziej nie dzwonili. Domnie pani zawsze odzwanial an drugi dzien po wyslaniu e-miala przedstawial ewentualne propozycjie tid..
W styczniu kiedy znalezlismy porjekt Olenki z tego biura wiedzielismy ze nic innego tylko taki domke nam odpowiada. Chcialem robic zmiany i : parter platny, pierto moge robic co chce jezeli idzie o pomieszcczenia bezplatnie. Teraz kiedy wrocilem pani powiedziala ze generalnie wszystkie pomieszczenia moge sobie zmienia, jezeli tylko dotyczna sican dzialowych. Nosine i kontrukcyjen wiadomo trzeba liczyc a za to trzeba placic. Jezeli idzie o zmiany platne to powiedziano mi tak: kazda kondygnacjia 2tys zl. Ja sobie obliczylem to wychodzic cena projekty indywidualnego. Zatem moj dobyr koleg arch. zrobi mi moj indywidualny projket Olenki :-))
Ja mysile ze najwazniejsze to znlaesc to cos na pocztek co sie nam podoba poznije mozemy wlacyzc z tym u architekta :-) tak aby dopasowac to na tip-top i byc szczesiliwym przez reszte zycie.
pozdr.
Konrda
michal_budowniczy
05-09-2007, 08:43
przymierzamy sie do tej pracowni (architekt nazywa sie Domaszczynski). Czy ktos zna te firme i moglby wymienic sie doswiadczeniami?
dzieki,
No więc tak ja od nich kupiłem projekt. Zapłaciłem w sumie 5600 PLN.
Moja opinia o nich nie jest jednak dobra. Dlaczego? Zaczynając od pozytywów to projekt wizualnie jest ładny i mi się bardzo spodobał ale... zawierał błędy nie tyle konstrukcyjne co funkcjonalne - źle rozplanowane schody z dziurą między ścianą gdzie nie ma jak sprzątnąć kurzy, czy schody które są za strome a przesunięcie drzwi i dołożenie 1 czy 2 schodków rozwiązuje problem... Więźba dachowa była źle zaprojektowana - na zasadzie podpórki do podpórki na podpórce 8( - musiałem przerabiać z innym architektem. Ściany działowe biegną wzdłuż domu zamiast słupów nośnych które dają dowolność projektowania wnętrz przy ewentualnych zmianach za kilka lat ;-)
To tyle co do projektu. A co do architektów... no cóż też nie mam dobrego zdania... Moim zdaniem są drodzy i łapczywi na pieniądze - w moim projekcie jestem w 100% teraz już pewien zrobili przynajmniej 4 małe ale istotne błędy co uniemożliwiło mi zdobycia pozwolenia na budowę do momentu ich usunięcia - oczywiście musiałem zapłacić za te błędy bo jak usłyszałem "...nie mam innego wyjścia a jak nie zapłacę to mi wypowiedzą ewentualną pomoc w zmianach w przyszłości i zostanę na lodzie!..." Moim zdaniem to skandal!
Mój wykonawca który jest również architektem miał trochę pracy nad przeróbkami i poprawianiem "błędów projektowych". Dodatkowo skomentował, że i materiały użyte w projekcie i technologie świadczą o tym że jest to projekt z przed kilkunastu lat modyfikowany delikatnie do potrzeb rynku.
Podsumowując powiem tak jeżeli miałbym wybrać projekt jeszcze raz to zdecydowanie szukałbym nawet długo innej firmy aby tylko nie brać z Arex...
w moim projekcie jestem w 100% teraz już pewien zrobili przynajmniej 4 małe ale istotne błędy co uniemożliwiło mi zdobycia pozwolenia na budowę do momentu ich usunięcia - oczywiście musiałem zapłacić za te błędy
Musiales im zaplacic za ich bledy? No to naprawde jakis skandal.
A co to za bledy? Przeciez architekt podpisuje oswiadczenie, ze projekt jest sporzadzony zgodnie z obowiazujacymi przepisami i zasadami wiedzy technicznej.
montana1
10-09-2007, 20:53
w moim projekcie jestem w 100% teraz już pewien zrobili przynajmniej 4 małe ale istotne błędy co uniemożliwiło mi zdobycia pozwolenia na budowę do momentu ich usunięcia - oczywiście musiałem zapłacić za te błędy
Musiales im zaplacic za ich bledy? No to naprawde jakis skandal.
A co to za bledy? Przeciez architekt podpisuje oswiadczenie, ze projekt jest sporzadzony zgodnie z obowiazujacymi przepisami i zasadami wiedzy technicznej.
DO KOZANKA
No to pięknie! ja zamierzam za"chwilę"- bo zaraz po ich urlopie z którego wracają podobno 17-IX, kupić u nich projekt... napisz mi proszę JAK MAM ROZMAWIAĆ Z TYMI LUDŹMI ABY NIE WYSSALI ZE MNIE ZA DUŻO :evil:
Poza tym, ja nie mogę znaleźć innego, ładniejszego (subiektywnie) projektu... Jakoś przeżyję koszt zakupu projektu, który jest niestety najdroższym projektem jaki mnie zainteresował.
Już wiem jakich zmain chcę dokonać. Niestety nikt nie odpisał na moje zapytania odnośnie projektu Amelia, a pilnie potrzebuję obejrzeć dom "na żywo". Trudno..
DO KOZANKA
No to pięknie! ja zamierzam za"chwilę"- bo zaraz po ich urlopie z którego wracają podobno 17-IX, kupić u nich projekt... napisz mi proszę JAK MAM ROZMAWIAĆ Z TYMI LUDŹMI ABY NIE WYSSALI ZE MNIE ZA DUŻO :evil:
...
Niestety nie pomoge, bo ja zrezygnowalam i nie kupilam u nich projektu.
I dobrze zrobilam. :lol:
montana1
18-09-2007, 17:45
co wybrałaś?
Dom w groszku 2 z Archon+
Malutki w porownaniu do projektow z Arex, ale teraz sie ciesze, bo na wiekszy po prostu nie byloby nas stac.
montana1
19-09-2007, 21:33
Ja nie chcę innego, naprawdę szukałam... to straszne, ten domek wybrałam jako pierwszy już baaaardzo dawno. Potem przewaliłam metrową stertę katalogów i jakoś nic mi nie przypasowało. To się nazywa chyba przeznaczenie.
Ja już zaczynam fantazjować na temat tego domu... wiem jak będzie w środku. Mam tylko mieszane uczucia odnośnie profesjonalizmu architektów. Nie są to otwarci ludzie. a z tego co czytałam na forum - strasznie pazerni na pieniądze. Aż się boję :roll: a jutro spotkanie i uzgadnianie zmian w projekcie.
montana1, jesli jestes przekonana, ze to ten projekt, to sie nie zastanawiaj.
A jesli chodzi o zmiany, to niech Ci wrysuja tylko te, ktore maja wplyw na pozwolenie na budowe. Wiele zmian jest nieistotnych (np. zmiana scianek dzialowych, o ile nie sa nosne) i mozesz je wprowadzic juz na etapie budowy wpisem kierownika budowy do dziennika, a oni nie musza o nich nic wiedziec.
montana1
20-09-2007, 21:39
Mam bardzo pozytywne wrażenia po dzisiejszej rozmowie z Pństwem Domaszczyńskimi z AREXU. Nie chcieli sprzedać tego co jest nieprzydatne i umieli to doskonale uzasadnić. Doradzali bardzo rzeczowo. Poza tym dowiedziałam się sporo rzeczy o jakich nie miałam zielonego pojęcia. Nie wiem jak inni ale ja polecam - fakt kosztują nie mało ale uwierzcie mi - są tego warci.
Proszę zainteresowanych o pytania, bo dużo by opisywać a zmiany w projekcie będą nie małe... Mogę chyba już mówić "moim"???
Buziaczki :wink:
BETIWAWA26
27-06-2008, 21:24
ja kupilam w AREXIE projekt Kasia-niestety-zle wyliczono katy przy dachu,poza tym tez byly drobniejsze przeoczenia.ktore niesteyt musilam na swoj koszt poprawic
Też kupiliśmy ich projekt, ale cała transakcja przebiegła w porządku. Tyle, że nic nie zmienialiśmy w projekcie, bo wszystko nam pasowało. W trakcie budowy też nie było komplikacji. A ciężko nam było znaleźć projekt na działkę z wjazdem od południa. Ten, który kupiliśmy jest dla nas idealny.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin