PDA

Zobacz pełną wersję : GWC - 100 sposobów zmieszczenia jamnika pod szafą



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 [31] 32 33 34 35

piasek3
07-08-2015, 07:00
Witam wszystkich forumowiczów.

Wielkimi krokami zbliża się moment rozpoczęcia budowy.
Ze względu, że teren był nawożony to jestem zmuszony do głębokiego wykopu (ok 2m) w celu posadowienia ław w oryginalnym gruncie.
I mam do szanownego grona forumowiczów kilka pytań odnośnie GWC.
- ze względu na nasypywanie terenu wokół domu jaki GWC zastosować?
- czy umieszczenie GWC rurowego wokół ścian fundamentowych to dobry pomysł i ewentualnie w jakiej odległości od nich można go ułożyż?
- czy nie będzie za dużych oporów ze względu na ilość kolan?
- jakiej długości powinien być GWC rurowy dla domu ok 160m2 użytkowych i docelowo 5 mieszkańców?
- czy przy GWC płytowym nie będzie problemu z zapachem ze względu na różnego rodzaju nawożony grunt?

JandJ
12-08-2015, 01:01
Witam wszystkich,
niedługo planowany jest poczatek budowy i mam kilka pytań na temat GWC rurowego - po przeczytaniu kilki wątków jestem do niego przekonany.
Budynek jest podpiewniczony dlatego też planowałem rurę położyć na około fundamentów - na około dlatego, gdyż mniej więcej od domu do granicy działki z każdej strony jest 4 m. Dom połozony będzie przy dość ruchliwej ulicy. Z trzech stron sąsiedzi. U sąsiadów rosną jakieś drzewa przy granicy, u mnie docelowo jakieś iglaki.
Przygotowałem 3 schematy poprowadzenia GWC i prosze szanowne Grono o komentarze i sugestie. Zaznaczyłem na szkicach również strony świata, bo moze to istotne z której strony jest czerpnia, czy też jak przechodzi rura w ziemi - przez południe, zachód, pólnoc; czy odwrotnie - północ, zachód, południe, wschód - nie wiem czy to ważne więc wolałem zaznaczyć.

i tak:

1a - najdłuższy odcinek rury w ziemi - ok 90m.

2a - odwrócony przebieg rury - długość ok. 75m

3a. - czerpnia na ścianie domu - długość rury w ziemi to ok 50m.

4a - to zdjęcie parteru - bo może któs będzie miał jeszcze inny pomysł na czerpnię na ścianie budynku:)

Dziękuję za wszelakie komentarze i sugestie.

327186327184327185327183

Barth3z
12-08-2015, 07:26
piasek3, JandJ możecie napisać po co Wam ten rurowy GWC ?

piasek3
12-08-2015, 07:42
piasek3, JandJ możecie napisać po co Wam ten rurowy GWC ?

Uważam, że poprawi on trochę komfort w domu latem i nie dopuści do zamarzania centrali zimą.
Proponujesz jakiś inny niż rurowy? albo jakieś inne rozwiązanie?

Ja myślę o rurowym ze względu na to, że teren był kiedyś nawożony i jak robiłem wykop to różne zapachy się z niego wydobywały.
a GWC rurowy powinien zapobiec przedostawaniu zapachu z gruntu.

Barth3z
12-08-2015, 08:20
Uważam, że poprawi on trochę komfort w domu latem

Jeśli nie budujesz domu pasywnego, nie chronisz go bez bezpośrednim słońcem wpadającym do chałupy i nie budujesz ogromnego rurowca ulokowanego głęboko w ziemi to nie poprawi.



i nie dopuści do zamarzania centrali zimą.

A jaki rekuperator kupujesz ? Możesz podać model ? I czy on przypadkiem nie posiada w standardzie jakiegoś systemu przeciwzamrożeniowego ?



Proponujesz jakiś inny niż rurowy? albo jakieś inne rozwiązanie?

Jeśli samodzielnie nie budujesz rekuperatora to inwestycja w GWC jest mało ekonomiczna. Chłodu żadnego z niego nie uzyskasz, a jeśli reku ma grzałkę w standardzie to i na zimę Ci on nie potrzebny.

piasek3
12-08-2015, 08:53
Dziękuję za podpowiedzi i sugestie.

Dom to 160m2 pow użytkowej.
Model o jakim myślę to Thessla AirPack 300 lub 400.
Z nagrzewnicą to się zgadza, posiada z płynną regulacją.
A o GWC to myślałem rura 200 o długości ok 60m wokół domu na głębokości 2m
Uważasz, że nie spełni on swojej roli?
Buduję w woj.pomorskim gdzie lato nie jest za upalne ;)

Czytałem Twój dziennik i jest bardzo ciekawy, fajne rozwiązania stosujesz.
Twój GWC daje radę, już nawet to 30m rury sporo obniża temperaturę powietrza a żwirowy to już całkiem fajna sprawa.

Barth3z
12-08-2015, 09:26
Dziękuję za podpowiedzi i sugestie.

Dom to 160m2 pow użytkowej.
Model o jakim myślę to Thessla AirPack 300 lub 400.
Z nagrzewnicą to się zgadza, posiada z płynną regulacją.
A o GWC to myślałem rura 200 o długości ok 60m wokół domu na głębokości 2m
Uważasz, że nie spełni on swojej roli?
Buduję w woj.pomorskim gdzie lato nie jest za upalne ;)

Czytałem Twój dziennik i jest bardzo ciekawy, fajne rozwiązania stosujesz.
Twój GWC daje radę, już nawet to 30m rury sporo obniża temperaturę powietrza a żwirowy to już całkiem fajna sprawa.

W ostatni upalny weekend moje 30 metrów rurowca potrafiło obniżyć temperaturę do 22oC (z 39oC). Jednak taką temperaturą nie schłodzisz domu.
Koszty wykopania dziury na 60 metrów długiej, do tego koszt materiału - 60m rury fi 200mm, trójniki, kolana oraz twoja praca powoduje, że taki GWC nie ma sensu. Lepiej kupić klimę (pompę ciepła powietrze-powietrze, która potrafi też efektywnie ogrzewać). Tym bardziej, że reku który kupujesz (moim zdaniem bardzo dobry wybór) posiada nagrzewnicę.

Ale jak się uprzesz to możesz GWC wybudować :)
Tylko zrób to dobrze. Ulokuj go najgłębiej jak tylko będziesz mógł i zrób go w układzie Tichelmanna na rurach fi 160mm (tylko głowne fi 200). Wyjdzie taniej, efektywniej i z mniejszymi oporami niż przy pojedynczej rurze fi 200mm.

JandJ
12-08-2015, 09:50
GWC rurowy - bo myślę, że to relatywnie najtaniej wyjdzie. Wykop będzie bo i tak kopię dół pod piwnicę, więc koszt wykpu pod gwc włściwie zerowy. Myślę że sam będę potrafił ułożyć rury - więc znowu zero kosztów. Rura to koszt jakiś 7tys. Na układ Tichelmanna nie ma miejsca na działce.

Wiec który projekt GWC jest najlepszy według was? post #7507

Barth3z
12-08-2015, 10:30
GWC rurowy - bo myślę, że to relatywnie najtaniej wyjdzie. Wykop będzie bo i tak kopię dół pod piwnicę, więc koszt wykpu pod gwc włściwie zerowy. Myślę że sam będę potrafił ułożyć rury - więc znowu zero kosztów. Rura to koszt jakiś 7tys. Na układ Tichelmanna nie ma miejsca na działce.

Wiec który projekt GWC jest najlepszy według was? post #7507

Zrób tak:
Wyjdź rurą w narożnik północny. Stamtąd puść dwie odnogi wdłuż fundamentów i połącz ponownie w południowym narożniku. Bedziesz miał dwunitkową namiastkę rurowca w układzie Tichelmana. Dzięki temu będziesz miał mniejsze opory instalacji GWC.

PS. 7 tys. to bardzo dużo jak na rurowy GWC. Tym bardziej przy pracy własnej.

JandJ
12-08-2015, 11:04
czyli coś takiego proponujesz? (załącznik)
nie wyobrażam sobie czerpni od strony północnej - ulica, więc i więcej zanieczyszczeń...
327192

Barth3z
12-08-2015, 11:11
Nie. Raczej coś takiego:
327193

JandJ
12-08-2015, 11:45
hmm ciekawa koncepcja.... dzięki...
czyli dałbyś czerpnię przy ogrodzeniu działki?
a jakie średnice rur byś proponował w takim układzie?

Barth3z
12-08-2015, 11:50
hmm ciekawa koncepcja.... dzięki...
czyli dałbyś czerpnię przy ogrodzeniu działki?
a jakie średnice rur byś proponował w takim układzie?

Czerpnię możesz pociągnąć w inne miejsce. Przy siatce bałbym się, że mi ktoś nasika ;)
Średnice rur 160mm, a tam gdzie się łączą 200mm.

piasek3
13-08-2015, 05:05
Ale jak się uprzesz to możesz GWC wybudować :)
Tylko zrób to dobrze. Ulokuj go najgłębiej jak tylko będziesz mógł i zrób go w układzie Tichelmanna na rurach fi 160mm (tylko głowne fi 200). Wyjdzie taniej, efektywniej i z mniejszymi oporami niż przy pojedynczej rurze fi 200mm.

Dziękuję za podpowiedzi.
Wydaję mi się że rury ułożę podobnie jak zaproponowałeś JandJ bo mam podobną sytuację tzn. głęboki wykop wokół domu.
Co prawda mam trochę więcej miejsca na działce ale czy była by znaczącą różnica jak bym dał np 3 X 10 m w układzie Tichelmanna?
I jeszcze jedno pytanie, czy ma znaczenia czym zasypie tego rurowca?

Barth3z
13-08-2015, 11:59
Dziękuję za podpowiedzi.
Wydaję mi się że rury ułożę podobnie jak zaproponowałeś JandJ bo mam podobną sytuację tzn. głęboki wykop wokół domu.
Co prawda mam trochę więcej miejsca na działce ale czy była by znaczącą różnica jak bym dał np 3 X 10 m w układzie Tichelmanna?

Raczej ciężko będzie zrobić z tego układ 3x 10m. Możesz ewentualnie czerpnie rozbić na dwie nitki i oddejść nimi dalej od budynku.



I jeszcze jedno pytanie, czy ma znaczenia czym zasypie tego rurowca?

Większe znaczenie mają warunki gruntowe. Jak masz wilgotno, to będziesz więcej energii czerpał z tego gruntu. Jedna ważna rzecz to taka, abyście rury osadzili pod ewentualnym drenażem.

karolek75
13-08-2015, 12:17
Jak masz glinę zasyp glina. Jak masz Piaski to bez znaczenia

piasek3
14-08-2015, 05:26
Raczej ciężko będzie zrobić z tego układ 3x 10m. Możesz ewentualnie czerpnie rozbić na dwie nitki i oddejść nimi dalej od budynku.



Większe znaczenie mają warunki gruntowe. Jak masz wilgotno, to będziesz więcej energii czerpał z tego gruntu. Jedna ważna rzecz to taka, abyście rury osadzili pod ewentualnym drenażem.

Co do 3 x10 to mogę to, zrobić obok domu a nie w okół bo mam trochę miejsca tylko czy będzie to lepsze rozwiązanie?

A w przypadku umieszczenia po drenażem to dochodzi kolejne kolano 90*, czy nie zwiększy to oporu? I druga sprawa to nie chciał bym już kopać głębiej niż będą ławy.

I jeszcze pytanie które się mi dzisiaj nasuwa: czy zamiast rurowca gwc nie zrobić klimatyzacji kanałowe?

_John
14-08-2015, 07:02
Za klimatyzację wydasz więcej, ale masz 100% pewności, że niezależnie od temperatur na zewnątrz schłodzi ci wnętrze domu.
Z GWC tej pewności miał nie będziesz.

Arturo72
14-08-2015, 07:31
Dokładnie tak jak wyżej,GWC należy traktować jedynie jako grzałke do wymiennika,lub jako typowy wymiennik w WM bez reku,klima nigdy nie będzie bo nic nie schlodzi.
Od chlodzenia jest Klima.

surgi22
16-08-2015, 07:34
Nieprawda - od 2 lat moje 310 m2 ( 40m2 garaż ) + 140m2 nieużytkowego strychu , latem chłodzę z powodzeniem PC PW , reku z GGWC. Na parterze 23 , na piętrze 23-23,5 , strych 24 C. Komfort chłodzenia nieporównanie lepszy niż klima ( wiem bo mam w pracy ) .
Nie przeczę jak ktoś ma wystawkę południową okien na tzw. poddaszu użytkowym to może mieć latem problem i bez klimy nie da rady .
PS. jeszcze jeden dowód że pełna kondygnacja jest lepszym rozwiązaniem niż skosy na tzw.poddaszu użytkowym.

piasek3
16-08-2015, 12:19
No i kolejne pytanie mi się nasuwa, czy zamiast GWC rurowego nie zrobić glikolowego?

fmarek
16-08-2015, 14:43
Nieprawda - od 2 lat moje 310 m2 ( 40m2 garaż ) + 140m2 nieużytkowego strychu , latem chłodzę z powodzeniem PC PW , reku z GGWC. Na parterze 23 , na piętrze 23-23,5 , strych 24 C. (...)

Możesz napisać jaką wymianę powietrza masz ustawioną na reku w te upały i jaka temperatura na wyjściu z GGWC?

PliP
16-08-2015, 14:44
Kiedyś ktoś w tym temacie podawał producentów nagrzewnico-chłodziarki do GGWC. Były nawet zdjęcia jak ona wygląda. Teraz gdy potrzebuję te informacje to nie mogę ich znaleźć. Zatem podpowiedzcie mi kto to robi.
Dość intensywnie przymierzam się aby w końcu połączyć te wszystkie moje rurki w 1 funkcjonująca całość.

doolgal
16-08-2015, 19:27
nie mogę znaleźć wątków nt ceramicznych GWC (GWC MAX) - przede wszystkim efektów i komentarzy po kilkunastu miesiącach użytkowania. Ktoś wskaże?

surgi22
16-08-2015, 22:02
Jak dam nawiew na maksa tj,. 550 m3/h to mam ok 22-23C na nawiewie , przy 170-180 m3 mam 19-20C. Jak nie mam gości czy intensywnego gotowania to zazwyczaj mam wymiane 170-180m3/h.

klaudiusz_x
20-08-2015, 21:48
nie mogę znaleźć wątków nt ceramicznych GWC (GWC MAX) - przede wszystkim efektów i komentarzy po kilkunastu miesiącach użytkowania. Ktoś wskaże?

Zobacz moje filmiki.
Pierwszy w podpisie, reszta https://www.youtube.com/channel/UCbhlZk5deXJ6F3NaHc5a15g

karolek75
21-08-2015, 05:53
Był tu na forum jeszcze kszhu ktory byl bardzo zadowolony ze swojego MAX-owaca. Niestety usunął swój dziennik.

budowlany_laik
21-08-2015, 06:23
Kiedyś ktoś w tym temacie podawał producentów nagrzewnico-chłodziarki do GGWC. Były nawet zdjęcia jak ona wygląda. Teraz gdy potrzebuję te informacje to nie mogę ich znaleźć. Zatem podpowiedzcie mi kto to robi.
Dość intensywnie przymierzam się aby w końcu połączyć te wszystkie moje rurki w 1 funkcjonująca całość.
Ja mam z Juwentu: http://www.juwent.com.pl/20/produkty/ogrzewanie/wymienniki_ciepla

Barth3z
21-08-2015, 07:20
Był tu na forum jeszcze kszhu ktory byl bardzo zadowolony ze swojego MAX-owaca. Niestety usunął swój dziennik.

On był zadowolony, ale czy to był dobry GWC ? Wątpię.

adam_mk
21-08-2015, 08:16
Bo dobry to Twój?
:lol: :lol: :lol:
Działał.

Adam M.

Barth3z
21-08-2015, 10:56
Bo dobry to Twój?
:lol: :lol: :lol:
Działał.

Adam M.

Mój jest najmojszy :)

Jego zapewne działał, to fakt. Mój maluch, którego sprzedałem 20 lat temu też działał i pewnie działałby do dziś :)

doolgal
22-08-2015, 00:21
Zobacz moje filmiki.
Pierwszy w podpisie, reszta https://www.youtube.com/channel/UCbhlZk5deXJ6F3NaHc5a15g

jak rozumiem, inwestycja śmierdząco-nieudana i nie polecasz?

fmarek
22-08-2015, 08:41
Jaka diagnoza przyczyn? Coś w założeniach nieprawidłowo przyjęte? Materiał wadliwy czy warunki gruntowe kiepskie?Zbudowałem żwirowy- ok. 22 m3, granulacja od 32 wzwyż- i próbnym dmuchaniu żadnych smrodków czy nawet piwnicznych zapachów nie stwierdziłem.

adam_mk
22-08-2015, 13:53
Wyjątkowo mało dobre miejsce na taki GWC było, jak pamiętam.
Geologia namieszała.
Podciekało z okolicznych pól...

Adam M.

slaw17
23-08-2015, 06:35
Cztery miesiące temu przeryłem wątek wzdłuż i wszerz i z tego co pamiętam tylko Klaudiuszowi X GWC ceramiczny sprawiał takie problemy. Sam za 2 tygodnie będę stawiał ceramicznego.Porothermy już są muszę tylko znaleźć czas aby postawić tą ścianę poziomą:D.

Dzięki również Adamowi i reszcie ferajny za temat z GWC i wentylacją mechaniczną. Dzięki zawartej w nich wiedzy zrobiłem dwa miesiące temu, samodzielnie wentylacje mechaniczną która pięknie śmiga. Ukoronowaniem prac będzie zbudowanie i podłączenie GWC ceramicznego.
Nie omieszkam zrobić zdjęć i pochwalić się tym cudem na forum:D.

Pozdrawiam
Sławek

giacon
25-08-2015, 20:19
Witam
Podpowiedzcie mi, czy ma sens robienie małego żwirowca, powiedzmy 1,5m na 1,5m na 0,8m głębokości, który miałby się znajdować na końcu GWC rurowego o długości 60m fi 200? Czy da to dodatkowy efekt w postaci wstępnego ochłodzenia lub nagrzania powietrza? I przede wszystkim, czy wentylator, pokona opory takiego żwirowca i 60 m rury za nim? Zawsze chciałem zrobić żwirowiec ale niestety wokół domu mam glinę a żonka nie chce słyszeć o żadnej górce piachu :D

Pozdrawiam
Tomek

kasek79
29-08-2015, 07:22
Witam,
mam pytanie, w moich otoczakach trafiają się czasami kamienie wapienne, czy może być problem z degradacją wapienia,
pozdrawiam
Piotrek

Liwko
29-08-2015, 07:25
Kiedyś ktoś w tym temacie podawał producentów nagrzewnico-chłodziarki do GGWC. Były nawet zdjęcia jak ona wygląda. Teraz gdy potrzebuję te informacje to nie mogę ich znaleźć. Zatem podpowiedzcie mi kto to robi.
Dość intensywnie przymierzam się aby w końcu połączyć te wszystkie moje rurki w 1 funkcjonująca całość.

Mam do odsprzedania. Wiesz gdzie mnie szukać.

slaw17
04-10-2015, 09:17
Cześć,
wczoraj zasypałem mojego GWC ceramicznego i od dzisiaj działa pełną parą.
Mam za to jedną wątpliwość, czy na czerpniach powinny być założone filtry pyłowe G2?
Mieszkam w szczerym polu przy drodze żużlowej i przy obecnej suszy pyłów jest od groma.
Czy jeśli te pyły dostaną się do GWC ceramicznego nie spowodują pogorszenia jego parametrów pracy (przykre zapaszki, żyjątka)?
Proszę o sugestie.

Sławek

klaudiusz_x
04-10-2015, 17:29
Załóż siatkę na wlocie i wylocie by uniknąć wchodzenia komarów.
Osobiście bym założył dodatkowo jakiś filtr, choćby zwykłą tanią owatę.
Ceramiczny gwc ma inne właściwości w porównaniu do tego z otoczakami.

slaw17
17-10-2015, 08:34
Dzięki klaudiusz_x za odpowiedz. Założyłem na czerpnie filtr G2. Mam przewymiarowany wentylator tak więc daje sobie spokojnie radę.

zibuch
22-10-2015, 11:05
Witam
Podpowiedzcie mi, czy ma sens robienie małego żwirowca, powiedzmy 1,5m na 1,5m na 0,8m głębokości, który miałby się znajdować na końcu GWC rurowego o długości 60m fi 200? Czy da to dodatkowy efekt w postaci wstępnego ochłodzenia lub nagrzania powietrza? I przede wszystkim, czy wentylator, pokona opory takiego żwirowca i 60 m rury za nim? Zawsze chciałem zrobić żwirowiec ale niestety wokół domu mam glinę a żonka nie chce słyszeć o żadnej górce piachu :D

Bart3z zrobił coś podobnego tylko u niego raczej rura jest dodatkiem do żwirowego. Ja myślę właśnie o takim jak Ty, no może trochę większym. Głównie ze względu na wilgotność powietrza. Liczę, że wstępnie podgrzane w rurze powietrze w tym żwirowym złapie trochę wilgoci.

zibuch
22-10-2015, 11:19
Nieprawda - od 2 lat moje 310 m2 ( 40m2 garaż ) + 140m2 nieużytkowego strychu , latem chłodzę z powodzeniem PC PW , reku z GGWC. Na parterze 23 , na piętrze 23-23,5 , strych 24 C. Komfort chłodzenia nieporównanie lepszy niż klima ( wiem bo mam w pracy ) .
Nie przeczę jak ktoś ma wystawkę południową okien na tzw. poddaszu użytkowym to może mieć latem problem i bez klimy nie da rady .
PS. jeszcze jeden dowód że pełna kondygnacja jest lepszym rozwiązaniem niż skosy na tzw.poddaszu użytkowym.

czy PC PW to - pompa ciepła powietrze woda? bo nie mogę zrozumieć sensu wypowiedzi.
masz reku z GGWC i za tym pompa?

Barth3z
22-10-2015, 11:28
czy PC PW to - pompa ciepła powietrze woda? bo nie mogę zrozumieć sensu wypowiedzi.
masz reku z GGWC i za tym pompa?

Chłodzenie pompą odbywa się nie zależnie - chłodzenie podłogówką.

Barth3z
27-11-2015, 14:14
Jakie macie teraz temperatury z GWC ? Po ostatnich przymrozkach u mnie spadło z 10,5°C do 9,5°C.

karolek75
27-11-2015, 19:24
11,5 w nitce pod nieogrzanym garażem. Pod domem postaram sie zmierzyć jutro.

Tomek B..
27-11-2015, 19:36
11st na dzień dzisiejszy.

Barth3z
28-11-2015, 10:41
To coś zimno u mnie ... Zobaczymy co będzie w styczniu/lutym.

nydar
28-11-2015, 19:17
To coś zimno u mnie ... Zobaczymy co będzie w styczniu/lutym.

Bartek . Się nie przejmuj. Mówią,że GWC nie wychładza gruntu pod domem . A skoro mówią to wiedzą co mówią:D
Choć logika podpowiada co innego. Ale olejmy to bo to 1-2 butelki piwa.

Łukasz,
04-12-2015, 01:17
Doradźcie jak długi powinien być i jaka średnicę powinien mieć gwc oraz z czego można go wykonać? Prawdopodobnie w następnym tygodniu będę miał u siebie na działce koparkę szkoda by było nie skorzystać z jej usług i nie zakopać gwc w ziemi. Poziom wód gruntowych m.p.p.t 1,1 od poziomu 0,8 m.p.p.t mam piasek drobny i średni aż do głębokości 3,5m ,łączna ilość powietrza wentylacyjnego w pomieszczeniach wentylowanych mechanicznie wynosi 280m3/h .
Zdaje sobie sprawę że można do tych informacji samemu dojść czytając ten wątek, ale czas mnie goni a muszę jeszcze ogarnąć wątek o płytach fundamentowych więc będę bardzo wdzięczny za pomoc dla starych wygów:no: to zaden problem a dla mnie to kolejne dni przed monitorem a gdzie praca, studia i rodzina.

Barth3z
04-12-2015, 06:12
Bartek . Się nie przejmuj. Mówią,że GWC nie wychładza gruntu pod domem . A skoro mówią to wiedzą co mówią:D
Choć logika podpowiada co innego. Ale olejmy to bo to 1-2 butelki piwa.

I to wywnioskowałeś w moich danych ? Ciekawe ...

Barth3z
04-12-2015, 06:13
Doradźcie jak długi powinien być i jaka średnicę powinien mieć gwc oraz z czego można go wykonać? Prawdopodobnie w następnym tygodniu będę miał u siebie na działce koparkę szkoda by było nie skorzystać z jej usług i nie zakopać gwc w ziemi. Poziom wód gruntowych m.p.p.t 1,1 od poziomu 0,8 m.p.p.t mam piasek drobny i średni aż do głębokości 3,5m ,łączna ilość powietrza wentylacyjnego w pomieszczeniach wentylowanych mechanicznie wynosi 280m3/h .
Zdaje sobie sprawę że można do tych informacji samemu dojść czytając ten wątek, ale czas mnie goni a muszę jeszcze ogarnąć wątek o płytach fundamentowych więc będę bardzo wdzięczny za pomoc dla starych wygów:no: to zaden problem a dla mnie to kolejne dni przed monitorem a gdzie praca, studia i rodzina.

Najlepiej byłoby zrobić GWC w układzie Tichelmanna na rurach fi 160mm o łącznej długości 60m.

nydar
04-12-2015, 22:18
I to wywnioskowałeś w moich danych ? Ciekawe ...

Wywnioskowałem potwierdzenie tezy,że GWC pod domem wychładza. To jest układ zamknięty bryłą domu o ograniczonej masie i pojemności. Skoro przepuszczasz przez ten układ tony powietrza o znacznie niższej temp., to musi nastąpić przepływ energii .Czy się podoba czy nie.
Takie systemy można sprzedawać laikom ,bo nie skojarzą ,że podgrzanie powietrza odbywa się kosztem zwiększonych strat przez posadzkę.Niezbyt wielkich bo pojemność cieplna zimowego powietrza jest nędzna,ale zawsze. Straty przez styropian gdzie delta różni się o 5oC jest zauważalna.

Barth3z
05-12-2015, 16:14
Wywnioskowałem potwierdzenie tezy,że GWC pod domem wychładza.

Jak żeś to wywnioskował na podstawie temperatury jaką podałem ???



To jest układ zamknięty bryłą domu o ograniczonej masie i pojemności.

Układ zamknięty ??? Napływ energii jest zewsząd, a najmniej z domu, bo izolacja solidna.



Skoro przepuszczasz przez ten układ tony powietrza o znacznie niższej temp., to musi nastąpić przepływ energii .Czy się podoba czy nie.

Oczywiście, że jest przepływ. Ale w tym czasie jest również napływ energii.




Takie systemy można sprzedawać laikom

Ostrożnie z takimi tekstami nydar...




,bo nie skojarzą ,że podgrzanie powietrza odbywa się kosztem zwiększonych strat przez posadzkę.

Po pierwsze, to mam rozbiegówkę. Po drugie jakie są straty przez 30cm grafitu do powietrza, które jest podgrzane 30m rurowca fi 200 ?
Po trzecie straty zasilają powietrze, które zawraca do domu, więc to żadna strata - jak u ciebie na poddaszu.


A to, że mam niższą temperaturę powietrza z GWC to inna kwestia. Gdybym miał straty z domu, to powinienem mieć wyższą temperaturę niż karolek i inni, prawda ?

nydar
05-12-2015, 18:50
Bezwzględnie to system dla laików. Nie wie to zainstaluje .
https://www.youtube.com/watch?v=dfUOFWFseAM
Niszczysz to tym systemem.

Barth3z
05-12-2015, 18:58
Nie ma sensu brnąć w to dalej skoro nie rozumiesz podstawowych zjawisk ...

EDIT: j-j'a nazywasz laikiem ?

nydar
05-12-2015, 19:56
Nie ma sensu brnąć w to dalej skoro nie rozumiesz podstawowych zjawisk ...

EDIT: j-j'a nazywasz laikiem ?

Są dobre i złe rozwiązania. Robione często na czuja. I dobrze bo wybieramy te najlepsze. Akurat GWC pod domem uważam za bezsensowne.
J-J nie jest laikiem bo przewidział schładzanie gruntu pod domem,dając tam więcej izolacji .Czy rozważył potencjalny wzrost wilgotności izolacji spowodowany tym schłodzeniem ? Nie mam pojęcia.
Mówią,że 1m piachu to 10cm styro. Dasz pod 10cm styropianu zainstalowanego na ścianie GWC ? Ma to sens?

Cały problem w tym ,że rozumiesz ,,inaczej " podstawowe zjawiska.

Barth3z
05-12-2015, 20:12
Są dobre i złe rozwiązania. Robione często na czuja. I dobrze bo wybieramy te najlepsze. Akurat GWC pod domem uważam za bezsensowne.

Jeśli dobrze zrobione to nie jest bezsensowne. Ty akurat masz problem, ponieważ wyciągnąłeś całkiem odwrotne wnioski od zjawisk jakie tam zachodzą. Skoro mam niższą temperaturę od kolegów, to nie dlatego że mam straty do gruntu, bo miałbym wyższą.
Czy tak ciężko to zrozumieć ? Łatwiej intrpretować na opak, nie ?



J-J nie jest laikiem bo przewidział schładzanie gruntu pod domem,dając tam więcej izolacji .

Mam więcej niż j-j.



Czy rozważył potencjalny wzrost wilgotności izolacji spowodowany tym schłodzeniem ? Nie mam pojęcia.

Wzrost wilgotności ?! W zimie ?
Temperatura powietrza przepływającego przez GWC rośnie, więc rośnie pojemność dla wody. nydar, toż to podstawy fizyki.



Mówią,że 1m piachu to 10cm styro. Dasz pod 10cm styropianu zainstalowanego na ścianie GWC ? Ma to sens?

Mam 30 cm grafitu + 1m piachu ... dopiero GWC.



Cały problem w tym ,że rozumiesz ,,inaczej " podstawowe zjawiska.

A zdajesz sobie sprawę, że mam rozbiegówkę ?
Po drugie moje GWC jest metr pod pospółką.
Po trzecie ROZUMUJĘ zjawiska.

nydar
05-12-2015, 20:28
Barth .Nie mam zamiaru się z Tobą kłócić.
Wyobraź sobie perforowaną rurę z zimnym powietrzem w objęciach piachu o wilgotności blisko 100%. Fakt,że w najbliższej okolicy piasek będzie miał mniej jak 100% ,ale czym dalej tym gwarancja kondensacji.
Skoro GWC metr od izolacji ,to tym bardziej gwarancja kondensacji .
Wynika to z faktu ,że wilgotność między ziarnami piachu to blisko 100%,a zmiana tep. choćby o 0,1oC to kondensacja.

Barth3z
05-12-2015, 20:42
Barth .Nie mam zamiaru się z Tobą kłócić.
Wyobraź sobie perforowaną rurę z zimnym powietrzem w objęciach piachu o wilgotności blisko 100%. Fakt,że w najbliższej okolicy piasek będzie miał mniej jak 100% ,ale czym dalej tym gwarancja kondensacji.
Skoro GWC metr od izolacji ,to tym bardziej gwarancja kondensacji .
Wynika to z faktu ,że wilgotność między ziarnami piachu to blisko 100%,a zmiana tep. choćby o 0,1oC to kondensacja.

Dziwne jest to, że zakładasz napływ wilgoci szybszą, niż zdolność nasycanie nią powietrza przepływanego przez GWC. Po co zatem ludzie instalują zraszacze do żwirowca ?
A z energią wg ciebie jest odwrotnie. Napływ energii nie nadąża za poborem przez powietrze. Nie czujesz absurdu ?

Poza tym daj coś w końcu sprawdzić. Ciągle teoretyzujesz, a nie zrobiłeś żadnych doświadczeń w tym temacie.

nydar
05-12-2015, 20:54
Napływ energii nie nadąża bo masz ograniczoną bryłę zakumulowanej energii.W koło domu na zewnątrz grunt jest zimny.
Zobaczysz wiosną.

adam_mk
05-12-2015, 22:01
" masz ograniczoną bryłę zakumulowanej energii"

Możesz jaśniej?
Bo wiesz...
Są granice pojmowania.
To ile według Ciebie ta energia WAŻY?

Adam M.

nydar
06-12-2015, 19:02
No właśnie.Należy ,,ważyć" czy dać GWC pod posadzką, czy obok domu.
W skali sezonu grzewczego, przeciętna rodzina w przeciętnym domu,zużywa 360ton powietrza. Podgrzać toto o 1oC to 100kWh.
Nie prościej i taniej dać końcówkę GWC (kilka metrów) do chałupy? Wszak efekt podobny jak GWC pod chałupą.
Energetycznego sensu w jednym i drugim rozwiązaniu nie widzę.
Czy takie rozwiązania mają sens, świadczą temp. forumowiczów pod domami z GWC i bez GWC.

Barth3z
06-12-2015, 20:15
Dziś pomierzyłem temperatury pod domem. Tam gdzie mam GWC jest 11,8oC. Część bez GWC ma 12,3 oC. Z tym, że część z GWC to zachodnia część budynku, którego grunt dookoła praktycznie nie uświadcza promieni słonecznych (przy wschodzie słońce zasłania garaż, w południe budynek, przy zachodzie pobliskie budynki).

Dziwne jest jednak to, że temperaturę nawiewu z GWC mam o ponad 2oC niższą niż temperatura gruntu.

I jeszcze jedno. Temperatura w domu oscyluje ok. 12oC (non stop nawiewam powietrze bezpośrednio z GWC), więc i straty przez podłogę żadne.

Barth3z
06-12-2015, 20:25
No właśnie.Należy ,,ważyć" czy dać GWC pod posadzką, czy obok domu.

Żwirowiec obok to znacznie wyższe koszty - dodatkowe wykopy, dodatkowa izolacja "nad". Mało opłacalny.



W skali sezonu grzewczego, przeciętna rodzina w przeciętnym domu,zużywa 360ton powietrza. Podgrzać toto o 1oC to 100kWh.
Nie prościej i taniej dać końcówkę GWC (kilka metrów) do chałupy? Wszak efekt podobny jak GWC pod chałupą.
Energetycznego sensu w jednym i drugim rozwiązaniu nie widzę.
Czy takie rozwiązania mają sens, świadczą temp. forumowiczów pod domami z GWC i bez GWC.

Skoro wyliczyliśmy straty na poziomie 1 piwa, to warto dać żwirowca pod dom, bo oszczędności inwestycyjne są większe niż te piwa.

klaudiusz_x
09-12-2015, 00:22
Żwirowiec obok to znacznie wyższe koszty - dodatkowe wykopy, dodatkowa izolacja "nad". Mało opłacalny.



Skoro wyliczyliśmy straty na poziomie 1 piwa, to warto dać żwirowca pod dom, bo oszczędności inwestycyjne są większe niż te piwa.

Nydar walczył z kszhu o o to ze max-owiec pod podłogą napędzany jest stratami z domu.

Nie wiem czy znajdę jutro czas. Może włącze wentylator na kilkanaście minut z mojego śmierdziela, sprawdzę tem nawiewu.
GWC nie wentylowane od przeszło roku (albo i więcej?). Otwarta tylko czerpnia.
Przymierzam się do tego od przeszło 2 tygodni, niestety nie mogę znaleźć czasu. Muszę zamontować wentylator, termometr itd.

Barth3z
09-12-2015, 08:42
Nydar walczył z kszhu o o to ze max-owiec pod podłogą napędzany jest stratami z domu.


Wiem. Ja jednak nieco poprawiłem ten układ dokładając "rozbiegówkę" i osadzając żwirowca nie pod samą izolacją podłogi, ale metr głębiej. GWC nakryłem metrową warstwą pospółki. Jest zatem miejsce na tzw. bąbel ciepła, choć przy izolacji podłogi 30cm styropianu grafitowego będzie on marny. Jeśli jednak już zakładamy ten bąbel, to zjawisko konwekcji zapewni utrzymanie się nieco wyższej temperatury nad GWC. I co ciekawe, jak zamieszkam będę mógł to pomierzyć, bo mam czujnik temp. ulokowany zaraz nad GWC (metr pod izolacją podłogi) i drugi na styku izolacja pospółka.

nydar
09-12-2015, 20:00
Żwirowiec obok to znacznie wyższe koszty - dodatkowe wykopy, dodatkowa izolacja "nad". Mało opłacalny.



Skoro wyliczyliśmy straty na poziomie 1 piwa, to warto dać żwirowca pod dom, bo oszczędności inwestycyjne są większe niż te piwa.

Skoro żwirowiec obok mało opłacalny ,to może rurowiec. Nie powala kosztem za kilka godzin pracy koparki .Chcesz żwirowiec, to dodatkowe zalety za które trzeba zapłacić
Kto wyliczył straty na poziomie piwa?

nydar
09-12-2015, 20:07
Wiem. Ja jednak nieco poprawiłem ten układ dokładając "rozbiegówkę" i osadzając żwirowca nie pod samą izolacją podłogi, ale metr głębiej. GWC nakryłem metrową warstwą pospółki. Jest zatem miejsce na tzw. bąbel ciepła, choć przy izolacji podłogi 30cm styropianu grafitowego będzie on marny. Jeśli jednak już zakładamy ten bąbel, to zjawisko konwekcji zapewni utrzymanie się nieco wyższej temperatury nad GWC. I co ciekawe, jak zamieszkam będę mógł to pomierzyć, bo mam czujnik temp. ulokowany zaraz nad GWC (metr pod izolacją podłogi) i drugi na styku izolacja pospółka.

Skąd bąbel ciepła w miejscu gdzie z jednej strony gruba izolacja która niby nic nie puści a z drugiej zład żwiru owiewany lodowatym powietrzem . Raczej bąbel chłodu. Sam piszesz,że masz temp. powietrza niższą o ponad 2oC od temp. gruntu. Ewidentny dowód na to ,że wyssało wszystko z warstwy między izolacją a żwirowcem ,a czerpie tylko z pod spodu .

Barth3z
09-12-2015, 20:43
Skoro żwirowiec obok mało opłacalny ,to może rurowiec. Nie powala kosztem za kilka godzin pracy koparki .Chcesz żwirowiec, to dodatkowe zalety za które trzeba zapłacić

Może być rurowiec. 60mb w układzie Tichelmana powinnien być optymalnym rozwiązaniem. Żwirowca wybudowałem ze względów filtracyjnych. Nie twierdzę, że to ekonomiczna inwestycja. Porównuję ją jednak do max'owca ulokowanego zaraz pod izolacją podłogi.



Kto wyliczył straty na poziomie piwa?

Ja, albo kszhu. Albo razem. Nie pamiętam.


Skąd bąbel ciepła w miejscu gdzie z jednej strony gruba izolacja która niby nic nie puści a z drugiej zład żwiru owiewany lodowatym powietrzem . Raczej bąbel chłodu.

To zdecyduj się. 30cm izolacji coś przepuszcza czy nie ?
Lodowatym ? Po 30mb rurowca ?



Sam piszesz,że masz temp. powietrza niższą o ponad 2oC od temp. gruntu. Ewidentny dowód na to ,że wyssało wszystko z warstwy między izolacją a żwirowcem ,a czerpie tylko z pod spodu .

Moje warunki są mocno nie adekwatne do warunków domu zamieszkałego. W domu mam temperaturę na poziomie 11-12oC, ponieważ grzeję ogrzewam go tylko tym powietrzem. Z GWC nawiewa mi ok. 9,5. Temp. gruntu nad GWC to 11,8oC. Jest bąbel ? Jest. :)

Obecna praca mojego żwirowca praktycznie nic nie mówi, bo chałupa nie zamieszkana. A warunki gruntowe mam jakie mam (zimniejszy grunt niż u karloka). Z tym nic nie zrobię.
Pomierzę niedługo temperatury z GWC, i porównam z temperaturą po rozbiegówce. Zobaczymy ile tak naprawdę energii zabieram spod domu (nie koniecznie ze strat przez podłogę).

jasiek71
09-12-2015, 21:00
Ja mam obecnie 11,3* po GWC...

Barth3z
09-12-2015, 21:07
Ja mam obecnie 11,3* po GWC...

A co masz nad tym GWC ? Trawnik, czy gołą ziemię ?
Sądzę, że goła ziemia (póki co mam takową) wychładza się nieco mocniej niż grunt pokryty trawą lub inną gęstą roślinnością.

nydar
09-12-2015, 21:24
Może być rurowiec. 60mb w układzie Tichelmana powinnien być optymalnym rozwiązaniem. Żwirowca wybudowałem ze względów filtracyjnych. Nie twierdzę, że to ekonomiczna inwestycja. Porównuję ją jednak do max'owca ulokowanego zaraz pod izolacją podłogi.



Ja, albo kszhu. Albo razem. Nie pamiętam.



To zdecyduj się. 30cm izolacji coś przepuszcza czy nie ?
Lodowatym ? Po 30mb rurowca ?



Moje warunki są mocno nie adekwatne do warunków domu zamieszkałego. W domu mam temperaturę na poziomie 11-12oC, ponieważ grzeję ogrzewam go tylko tym powietrzem. Z GWC nawiewa mi ok. 9,5. Temp. gruntu nad GWC to 11,8oC. Jest bąbel ? Jest. :)

Obecna praca mojego żwirowca praktycznie nic nie mówi, bo chałupa nie zamieszkana. A warunki gruntowe mam jakie mam (zimniejszy grunt niż u karloka). Z tym nic nie zrobię.
Pomierzę niedługo temperatury z GWC, i porównam z temperaturą po rozbiegówce. Zobaczymy ile tak naprawdę energii zabieram spod domu (nie koniecznie ze strat przez podłogę).

Chciałbym zobaczyć tok liczenia :lol2: .To ciekawe może być.
Dzisiaj twoje 30cm przepuszcza nic ,ale jak zaczniesz mieszkać,zacznie licznik zapieprzać.
Dla przypomnienia. Wentylacja w domu,w sezonie grzewczym to min. 360ton
Jest bąbel Barth. Jest. Tyle,że zimy jakby brak :D

Barth3z
09-12-2015, 21:38
Chciałbym zobaczyć tok liczenia :lol2: .To ciekawe może być.

Policzę raz jeszcze, jak będą już ku temu konkretne dane, czyli jak zamieszkam.



Dzisiaj twoje 30cm przepuszcza nic ,ale jak zaczniesz mieszkać,zacznie licznik zapieprzać.

czyli będzie bąbel ? ;)



Dla przypomnienia. Wentylacja w domu,w sezonie grzewczym to min. 360ton
Jest bąbel Barth. Jest. Tyle,że zimy jakby brak :D

Będzie ciepły. Poczekaj.


nydar, podaję w miarę na bieżąco wyniki pomiarów. Dziwne jest to, że potrafisz wyciągać z tego wnioski jakich nikt inny nie potrafi...
Wyniki jakie podaję mogę jedynie przedstawiać warunki gruntowe. Póki co nic więcej.

nydar
09-12-2015, 22:02
Warunki gruntowe masz jak mało kto .Piach bez wody gruntowej. Idealne dla wyższej temp. pod domem.
Jak licznik zacznie zapieprzać, nie oznacza,że będzie bąbel . Będziesz grzał domem żwirowca .wszak celem jest w miarę ciepłe powietrze po GWC.:D

klaudiusz_x
09-12-2015, 22:58
Chciałbym zobaczyć tok liczenia :lol2: .To ciekawe może być.
Dzisiaj twoje 30cm przepuszcza nic ,ale jak zaczniesz mieszkać,zacznie licznik zapieprzać.
Dla przypomnienia. Wentylacja w domu,w sezonie grzewczym to min. 360ton
Jest bąbel Barth. Jest. Tyle,że zimy jakby brak :D

Ile obstawiasz kWh na sezon?

Barth3z
10-12-2015, 07:54
Warunki gruntowe masz jak mało kto .Piach bez wody gruntowej. Idealne dla wyższej temp. pod domem.
Jak licznik zacznie zapieprzać, nie oznacza,że będzie bąbel . Będziesz grzał domem żwirowca .wszak celem jest w miarę ciepłe powietrze po GWC.:D

Nie czujesz sprzeczności ?
Skoro piach nad GWC będzie izolatorem, to ograniczy przepływ energii przez podłogę, przez co straty będą jeszcze niższe. GWC wówczas będzie ciągnął ciepło z dołu.
Po drugie policz sobie pojemność cieplną masy pospółki (ok. 150m3 piachu, czyli ok. 300ton) nad moim GWC względem możliwości wyssania jej przez przepływające powietrze o prędkości 100m3/h i temperaturze załóżmy 8oC. Zauważ też, że straty przez podłogę docierają do górnej warstwy tej masy, a odbiór przez przepływające powietrze jest z dolnej warstwy. To nie to samo jak u kszhu czy j-j, u których GWC znajduje się zaraz pod izolacją.
I jeszcze jedno. Mój GWC to 6 nitek rozciągniętych na powierzchni ok. 80m2 ... Każda z nitek rozdzielona jest piachem o szerokości ok. 1m

nydar
10-12-2015, 18:43
Czuję sprzeczność. Wybacz ale interpretujesz na opak .

nydar
10-12-2015, 18:50
Ile obstawiasz kWh na sezon?

Nie mam pojęcia bo jest zbyt dużo zmiennych ,ale nie jest to równowartość jednego piwa ani dwóch,trzech,czterech..... skrzynek .
360ton powietrza podgrzanych o 1oC to 100kWh. Napływ z dołu i boków ciepła ziemi u Bartka jest mizerny ,bo mimo braku zimy ma bezwładność przeszło 2oC.

tom80ek
10-12-2015, 20:55
Witajcie
Przymierzam się do wykonania rurowca do mojego domu. I mam kilka pytań. Czy kierunek przepływu powietrza musi być zgodny ze spływem skroplin?
W przypadku kanalizacji przepływ powinien być (tak mi się wydaje) taki, że woda z kolejnej rury spływa do kielicha i dalej. Czy w przypadku gwc może być kierunek odwrotny? Przynajmniej na pewnym odcinku.
Co myślicie o takim układzie?
340243

jasiek71
10-12-2015, 21:08
Witajcie
Przymierzam się do wykonania rurowca do mojego domu. I mam kilka pytań. Czy kierunek przepływu powietrza musi być zgodny ze spływem skroplin?
W przypadku kanalizacji przepływ powinien być (tak mi się wydaje) taki, że woda z kolejnej rury spływa do kielicha i dalej. Czy w przypadku gwc może być kierunek odwrotny? Przynajmniej na pewnym odcinku.
Co myślicie o takim układzie?
340241
Przeważnie jest odwrotnie i przepływ powietrza jest w kierunku przeciwnym niż spadek...
Czerpania jest najniższym punktem całego wymiennika ...
Kielichy tak jak w kanalizie zgodnie ze spadkiem rurociągu...

stam222
10-12-2015, 21:19
Dobrze jasiek71 pisze, ale jak się robi w układzie Tichelmanna to albo montujesz odwrotnie ( na pewnym odcinku albo przerabiasz całą instalację i zakładasz mufki itd.) Ja nic nie przerabiałem i mam odwrotnie ale nie uważam aby to był jakiś problem dla powietrza albo dla skroplin.

tom80ek
10-12-2015, 22:06
Ze względu na ukształtowanie terenu chciałbym ułożyć rury tak aby spadek był do narożnika z boku działki. Tam dałbym trójnik i przedłużył kawałek (0,5m) i zrobił coś w rodzaju studni chłonnej dla skroplin. Dać tam syfon? I jeszcze jedno. Rury 6m długości. Czy trzeba rygorystycznie pilnować żeby nie zrobił się banan? Jak to zrobić żeby zachować właściwy spadek. 1,5% wystarczy? GWC na rysunku kolorem niebieskim

340244

Barth3z
10-12-2015, 22:40
Czuję sprzeczność. Wybacz ale interpretujesz na opak .

W którym miejscu ?


Nie mam pojęcia bo jest zbyt dużo zmiennych ,ale nie jest to równowartość jednego piwa ani dwóch,trzech,czterech..... skrzynek .

więcej czy mniej ?



360ton powietrza podgrzanych o 1oC to 100kWh. Napływ z dołu i boków ciepła ziemi u Bartka jest mizerny ,bo mimo braku zimy ma bezwładność przeszło 2oC.

nydar, moje straty przez podłogę to ok. 400kWh przez cały sezon grzewczy. Będzie problem, żeby takimi stratami zrobić jakiś sensowny bąbel ciepła pod domem ...

Barth3z
10-12-2015, 22:48
Dziś zrobiłem pomiary temperatur.

Pod podłogą, na styku izolacji z pospółką, gdzie nie mam GWC - 12,1oC
Pod podłogą, na styku izolacji z pospółką, gdzie jest GWC - 11,8oC
Temp. po 30mb rury fi 200 - tylko 6,5oC
Temp. po żwirowcu pod domem - 9,5oC (wilgotność ponad 90%),

340282

Dziwnie niskie te temperatury ... O ile w lecie było rewelacyjnie (w największe upały miałem 15-16oC max.) to teraz są zbyt niskie. Czyżbym trafił na jakąś wieczną zmarzlinę ?

EDIT: Na zewnątrz dziś było ok. 2-3oC

klaudiusz_x
10-12-2015, 22:54
Sprawdź temperaturę wody w studni.
U mnie także były niskie temperatury.
Po zmierzeniu temp. wody ze studni jak i wodociągowej, wszystko stało się jasne.

Barth3z
10-12-2015, 22:58
OK, sprawdzę wodociągową, bo studni nie mam.

nydar
11-12-2015, 20:34
W którym miejscu ?



więcej czy mniej ?



nydar, moje straty przez podłogę to ok. 400kWh przez cały sezon grzewczy. Będzie problem, żeby takimi stratami zrobić jakiś sensowny bąbel ciepła pod domem ...

Bartek. Twoje straty przez sezon wynikają z lambdy 30cm styropianu który masz i różnicy temperatury styropianu pod posadzką i nad gruntem,bo to czyste przewodzenie . Nie strzelaj z 400kWh bo nie masz pojęcia jaka będzie średnia temp. pod styropianem . Wiesz jedynie ile może być nad styropianem .
Stawiam w ciemno,że przy 30cm nie będziesz miał znacząco mniej jak Krzysiek B-B ze swoimi 10cm.

nydar
11-12-2015, 20:42
Dziś zrobiłem pomiary temperatur.

Pod podłogą, na styku izolacji z pospółką, gdzie nie mam GWC - 12,1oC
Pod podłogą, na styku izolacji z pospółką, gdzie jest GWC - 11,8oC
Temp. po 30mb rury fi 200 - tylko 6,5oC
Temp. po żwirowcu pod domem - 9,5oC (wilgotność ponad 90%),

340282

Dziwnie niskie te temperatury ... O ile w lecie było rewelacyjnie (w największe upały miałem 15-16oC max.) to teraz są zbyt niskie. Czyżbym trafił na jakąś wieczną zmarzlinę ?

EDIT: Na zewnątrz dziś było ok. 2-3oC

To nie wieczna zmarzlina.Ta jest pod Suwałkami. To nic innego jak wypompowanie zapasów ciepła z pod domu .Mimo,że zimy jeszcze nie widać.
Dla pocieszenia powiem,że Twoje rozwiązanie zapewni chłód w lecie. Innymi słowy.Ten system zapewni klimę latem Zimą da stratę. Czy to się zrównoważy? Klimę można zastąpić działaniami prewencyjnymi,okapy,zadrzewienia liściaste.Straty,problem .

jasiek71
11-12-2015, 20:59
Dziś zrobiłem pomiary temperatur.

Pod podłogą, na styku izolacji z pospółką, gdzie nie mam GWC - 12,1oC
Pod podłogą, na styku izolacji z pospółką, gdzie jest GWC - 11,8oC
Temp. po 30mb rury fi 200 - tylko 6,5oC
Temp. po żwirowcu pod domem - 9,5oC (wilgotność ponad 90%),

340282

Dziwnie niskie te temperatury ... O ile w lecie było rewelacyjnie (w największe upały miałem 15-16oC max.) to teraz są zbyt niskie. Czyżbym trafił na jakąś wieczną zmarzlinę ?

EDIT: Na zewnątrz dziś było ok. 2-3oC
Z jaką wydajnością pracuje wentylacja...?

Barth3z
11-12-2015, 21:09
Bartek. Twoje straty przez sezon wynikają z lambdy 30cm styropianu który masz i różnicy temperatury styropianu pod posadzką i nad gruntem,bo to czyste przewodzenie . Nie strzelaj z 400kWh bo nie masz pojęcia jaka będzie średnia temp. pod styropianem . Wiesz jedynie ile może być nad styropianem .

Przyjmijmy temp. w domu: 21oC, pod domem 13oC (skoro teraz mam 12oC to po zamieszkaniu te 13oC spokojnie osiągnę. Zatem liczymy: 150m2 x 0,08 x 8 (dT) x 3000h = 288kWh
A teraz liczymy, gdybym nie miał GWC i temperatura pod domem osiąnęłaby 15oC: 150m2 x 0,08 x 6 (dT) x 3000h = 216kWh

Różnica 70kWh x 30gr (druga taryfa) / 3 (COP) = 7zł, czyli dwa piwa/rok



Stawiam w ciemno,że przy 30cm nie będziesz miał znacząco mniej jak Krzysiek B-B ze swoimi 10cm.

nydar, tyś się uparł na jego temperaturę. Przecież Ty to źle liczysz. Jeśli miałbym 5cm izolacji pod podłogą to miałbym jeszcze cieplej niż Krzysiek_BB. Ale to nie oznacza, że miałbym jeszcze mniejsze straty.

nydar
11-12-2015, 21:24
Obawiam się,że Ty źle liczysz.Przy przewodzeniu, jakie występuje w posadzce, istotna jest różnica temp.,grubość izolacji i lambda mat. izolacyjnego.

Barth3z
11-12-2015, 21:34
Obawiam się,że Ty źle liczysz.Przy przewodzeniu, jakie występuje w posadzce, istotna jest różnica temp.,grubość izolacji i lambda mat. izolacyjnego.

Skoro uważasz, że suchy piach to izolator to dlaczego nie bierzesz go obliczeń strat ?

EDIT: To jakie Krzysiek_BB ma straty w okresie grzewczym ?

Barth3z
11-12-2015, 21:40
Albo inaczej.
Krzysiek_BB przestaje grzać, temperatura pod podłogą zaczyna mu spadać znacznie szybciej nie u mnie. Dlaczego, skoro uważasz, że straty będziemy mieć na tym samym poziomie ?

nydar
11-12-2015, 21:55
Albo inaczej.
Krzysiek_BB przestaje grzać, temperatura pod podłogą zaczyna mu spadać znacznie szybciej nie u mnie. Dlaczego, skoro uważasz, że straty będziemy mieć na tym samym poziomie ?

Nie twierdzę,że na tym samym poziomie. W zależności od warunków glebowych,Krzysiek może mieć mniejsze.
Dla czego nie biorę suchego piachu do obliczeń? Bo nie wiem co podstawić.
Ale weź z byle jakiego programu cząstkę przegrody .Choćby tynk. Jego temp. od wewnątrz i od strony ściany. Z tych danych wyjdą Ci straty.

Barth3z
13-12-2015, 17:11
Nie twierdzę,że na tym samym poziomie. W zależności od warunków glebowych,Krzysiek może mieć mniejsze.

Hmm... mniejsze straty przez 10cm styro, niż przez 30cm ... Musiały być zaistnieć bardzo skrajne warunki glebowe.



Dla czego nie biorę suchego piachu do obliczeń? Bo nie wiem co podstawić.
Ale weź z byle jakiego programu cząstkę przegrody .Choćby tynk. Jego temp. od wewnątrz i od strony ściany. Z tych danych wyjdą Ci straty.

nydar, a jak Ty w ogóle liczysz straty przez podłogę ? W jaki sposób uwzględniasz temp. podłogi ? Przecież Krzysiek_BB będzie miał o 10oC wyższą temperaturę niż ja, więc delta T będzie większa. Ty chyba nie bierzesz do obliczeń temp. powietrza w domu ?

Barth3z
13-12-2015, 17:15
Dziś:
Temp. pod domem: 12oC
Temp. pod domem nad GWC: 11,6oC
Temp. nawiewu z GWC już tylko 8,5 oC !

jasiek71
13-12-2015, 18:38
Dziś:
Temp. pod domem: 12oC
Temp. pod domem nad GWC: 11,6oC
Temp. nawiewu z GWC już tylko 8,5 oC !
Czyli GWC ma kiepską regenerację...

Barth3z
13-12-2015, 18:50
Czyli GWC ma kiepską regenerację...

Z jednej strony może być prawdą, bo mam piaski, z drugiej strony ostatnimi czasy bardzo wilgotno (częste deszcze). Nawiewane powietrze ma ponad 90% wilgotności, czyli powinien być transport energii...
No i dmucham ponad 200m3/h non stop.

jasiek71
13-12-2015, 19:06
Z jednej strony może być prawdą, bo mam piaski, z drugiej strony ostatnimi czasy bardzo wilgotno (częste deszcze). Nawiewane powietrze ma ponad 90% wilgotności, czyli powinien być transport energii...
No i dmucham ponad 200m3/h non stop.
Na zewnątrz jest tylko o kilka stopni mniej niż leci z nawiewu a różnica pomiędzy temp gruntu jest dość spora, jak spadnie poniżej zera to tylko się powiększy a to znaczy że jest zbyt mała regeneracja...
Z drugiej strony bardzo mnie ciekawie jak będzie zachowywał się wymiennik kiedy w chałupie będzie non stop ponad 20*...

Barth3z
13-12-2015, 19:20
Na zewnątrz jest tylko o kilka stopni mniej niż leci z nawiewu a różnica pomiędzy temp gruntu jest dość spora, jak spadnie poniżej zera to tylko się powiększy a to znaczy że jest zbyt mała regeneracja...


Mam chyba najpotężniejsze GWC jakie ktokolwiek wybudował dla domu jednorodzinnego (30mb rury fi 200 ulokowanej na głębokości ok 2,5m + 80m2 żwirowca). Dziwne, gdyby nie było zdolne do regeneracji.
Zobaczymy co będzie dalej, Będę referował na bieżąco.
Ale jak tak dalej pójdzie to bedę musiał nydara przeprosić i potwierdzić, że GWC wychładza grunt pod domem. Tylko, że nie ma to za bardzo potwierdzenia w teorii.

jasiek71
13-12-2015, 19:33
Mam chyba najpotężniejsze GWC jakie ktokolwiek wybudował dla domu jednorodzinnego (30mb rury fi 200 ulokowanej na głębokości ok 2,5m + 80m2 żwirowca). Dziwne, gdyby nie było zdolne do regeneracji.
Zobaczymy co będzie dalej, Będę referował na bieżąco.
Ale jak tak dalej pójdzie to bedę musiał nydara przeprosić i potwierdzić, że GWC wychładza grunt pod domem. Tylko, że nie ma to za bardzo potwierdzenia w teorii.
Jak dla mne to wygląda to tak jakby praktycznie całą robotę odwalał rurowiec a kamienie w żwirowcu osiągnęły temperaturę powietrza przelatujące go obok nich i tylko w bardzo niewielkim stopniu coś tam oddaje grunt który znajduje się dookoła żwiru...
Z tego co pamiętam wymiennik żwirowy potrzebuje regularnego czasu na regenerację a u ciebie się po prostu wychodził i tak pozostaje...

Barth3z
13-12-2015, 20:30
Mój żwirowiec nie jest typowy. To 6 nitek o szerokości 1m i długości ok 6m rozciągniętych na obszarze ok. 80m2. Nie sądzę, żeby taki obszar nie potrafił regenerować się na bieżąco.
Ludzie mają żwirowce w postaci kupy kamieni wsypanych do jednej dziury i im to niby działa...

nydar
13-12-2015, 20:32
Hmm... mniejsze straty przez 10cm styro, niż przez 30cm ... Musiały być zaistnieć bardzo skrajne warunki glebowe.



nydar, a jak Ty w ogóle liczysz straty przez podłogę ? W jaki sposób uwzględniasz temp. podłogi ? Przecież Krzysiek_BB będzie miał o 10oC wyższą temperaturę niż ja, więc delta T będzie większa. Ty chyba nie bierzesz do obliczeń temp. powietrza w domu ?

W przypadku posadzki należało by rozpatrywać czyste przewodzenie. Temp. posadzki ,grubość izolacji i temp. bezpośrednio pod izolacją i parametry izolacji. Co mnie obchodzi temp. powietrza w domu?

nydar
13-12-2015, 20:37
Na zewnątrz jest tylko o kilka stopni mniej niż leci z nawiewu a różnica pomiędzy temp gruntu jest dość spora, jak spadnie poniżej zera to tylko się powiększy a to znaczy że jest zbyt mała regeneracja...
Z drugiej strony bardzo mnie ciekawie jak będzie zachowywał się wymiennik kiedy w chałupie będzie non stop ponad 20*...

W zasadzie przypadek Bartka to zesłany z niebios. W tym roku nie zamieszka i nie ogrzeje chałupy. W przyszłym roku już będzie ogrzewana i wtedy nastąpi ,,cudowny" wzrost temp .z GWC mimo 30cm izolacji.:D

nydar
13-12-2015, 20:39
Mam chyba najpotężniejsze GWC jakie ktokolwiek wybudował dla domu jednorodzinnego (30mb rury fi 200 ulokowanej na głębokości ok 2,5m + 80m2 żwirowca). Dziwne, gdyby nie było zdolne do regeneracji.
Zobaczymy co będzie dalej, Będę referował na bieżąco.
Ale jak tak dalej pójdzie to bedę musiał nydara przeprosić i potwierdzić, że GWC wychładza grunt pod domem. Tylko, że nie ma to za bardzo potwierdzenia w teorii.

E tam.

nydar
13-12-2015, 20:40
Mój żwirowiec nie jest typowy. To 6 nitek o szerokości 1m i długości ok 6m rozciągniętych na obszarze ok. 80m2. Nie sądzę, żeby taki obszar nie potrafił regenerować się na bieżąco.
Ludzie mają żwirowce w postaci kupy kamieni wsypanych do jednej dziury i im to niby działa...

Otóż to . Niby działa.

jasiek71
13-12-2015, 22:59
Otóż to . Niby działa.

Każdy żwirowiec wymaga regeneracji dlatego robi się cykliczne przestoje lub buduje w układzie syjamskim i pobiera się z nich energię na przemian...
W tym przypadku (Barth3z) mamy kilka rzędów wychłodzonych kamieni które nie mają czasu na regenerację...
Przypomina to trochę zbyt szybko kręcący się dysk akumulacyjny w obrotowym rekuperatorze...

adam_mk
14-12-2015, 00:51
O rany!
Co ja tu czytam...

Jeszcze Wam nie przeszło?

Adam M.

Barth3z
14-12-2015, 06:30
W przypadku posadzki należało by rozpatrywać czyste przewodzenie. Temp. posadzki ,grubość izolacji i temp. bezpośrednio pod izolacją i parametry izolacji. Co mnie obchodzi temp. powietrza w domu?

Krzysiek ma temp. podłogi na poziomie 35oC, i temp. pod domem 17oC. Ja będę miał 25oC i 12oC. On będzie miał większe straty.


W zasadzie przypadek Bartka to zesłany z niebios. W tym roku nie zamieszka i nie ogrzeje chałupy. W przyszłym roku już będzie ogrzewana i wtedy nastąpi ,,cudowny" wzrost temp .z GWC mimo 30cm izolacji.:D

Dziwne jest teraz to, że na styku pospółki z izolacją mam 11,6oC, a z GWC leci 8,5oC. Różnica na ok. 1 metrze pospółki to 3oC. Dużo. Czyżby piach nad GWC stał się izolatorem i przez to stracił możliwości szybkiej regeneracji ?
No ale pozostaje jeszcze piach pod GWC. Ten powinien naciągać.

Barth3z
14-12-2015, 06:53
Każdy żwirowiec wymaga regeneracji dlatego robi się cykliczne przestoje lub buduje w układzie syjamskim i pobiera się z nich energię na przemian...
W tym przypadku (Barth3z) mamy kilka rzędów wychłodzonych kamieni które nie mają czasu na regenerację...
Przypomina to trochę zbyt szybko kręcący się dysk akumulacyjny w obrotowym rekuperatorze...

Jak pisałem, mój żwirowiec to 6 nitek w układzie Tichlemanna. Jeśli przez całość GWC przepływa strumień ok. 200m3/h, to przez jedną nitkę ok. 33m3/h. Zaś jedna z nitek ma praktycznie tą samą powierzchnię wymiany z gruntem co typowy żwirowiec. Ciężko mi uwierzyć w brak możliwości regeneracji.

Barth3z
14-12-2015, 06:56
Poniżej wykres pracy żwirowca j-j'a. Ma podobny do mojego, czyli rozbiegówkę oraz "typowego" żwirowca zaraz pod izolacją.
340595

EDIT: W grudniu temp. pod domem spadła mu do 0oC (przerywana linia)! W stycznie i lutym, też szału nie ma (4-5oC)...

nydar
14-12-2015, 19:11
,,Krzysiek ma temp. podłogi na poziomie 35oC, i temp. pod domem 17oC. Ja będę miał 25oC i 12oC. On będzie miał większe straty."

Może warto by Krzysiek BB podał średnią temp. pod domem i średnią posadzki z sezonu grzewczego ?

Barth3z
14-12-2015, 19:18
Pewnie warto ;)

Dziś kolejne rewelacje: temp. z GWC spadła do 7,8oC !

EDIT: A temperatura na styku pospółki z izolacją, nad GWC - 11,6oC.

nydar
14-12-2015, 19:45
Te 11,6 oC też zacznie spadać,ale na to trzeba czasu .To jest przecież 1m grubości piachu.
Suszysz grunt wokół żwirowca, co skutkuje zmniejszonym przewodzeniem ciepła z głębszych warstw.
Ja mam w biurze grawitacyjny napływ świeżego powietrza przez pseudo reku i wilgotność 34% mimo,że na zewnątrz mgła.

Barth3z
14-12-2015, 20:15
Obawiam się, że te pomiary j-j'a mogą mieć potwierdzenie w moim GWC. Może będę miał nieznacznie wyższą temperaturę, ale to i tak będzie mniej niż byłoby gdybym nie miał GWC pod domem. Z przykrością stwierdzam, że jak tak dalej pójdzie to GWC pod domem to niezbyt rozsądny pomysł ... No chyba, że bez reku. Jedynym zyskiem jest jedynie to, że nie musiałem kupować dodatkowej izolacji, jak to ma miejsce w przypadku żwirowca poza domem.

Z tego co mi się wydaję, to żwirowiec prawdopodobnie wysechł i przez to brak transportu energii z niższych pokładów. Druga rzecz to zapewne to, że GWC pracuje non stop z prędkością ponad 200m3/h (może więcej, ale nie mam jak zmierzyć).

nydar
14-12-2015, 20:57
Tak na szybko przeanalizowałem Twój przypadek .
7,8oC/90% i 1oC/90%(temp. zewn. z Windyty) Różnica w wilgotności 2,26g/kg powietrza,co daje na godzinę 0,542kg pobranej wilgoci z gruntu .
0,542kg/h x 2257000J / 3600000J/kWh =0,34kWh .Jest to energia pozyskana z osuszania okolic żwirowca.
Różnica temp. pokazuje,że powietrze przejęło ogólnie z gruntu 0,837kWh .Zatem W ciągu godziny pobiera 0,34kWh z parowania a reszta to przewodzenie.
Ok 0,5kWh z 80m2.
Jestem ciekaw kiedy nastąpi pkt. kulminacyjny,gdzie będzie zauważalny spadek temp. pod izolacją , co będzie świadczyło o wysuszeniu sporego obszaru a dziubanie energii z przewodzenia.
W rurowcu tego nie ma. Wręcz przeciwnie. Rurowiec kondensuje wokół wilgoć wzmagając przewodzenie z głębszych warstw.
Ja bym się na Twoim miejscu tak nie martwił, bo masz suto izolacji a zyskasz niezły potencjał chłodzenia latem.

adam_mk
14-12-2015, 23:36
Załącz zraszanie złoża na 5 minut.

Adam M.

Barth3z
15-12-2015, 06:51
Tak na szybko przeanalizowałem Twój przypadek .
7,8oC/90% i 1oC/90%(temp. zewn. z Windyty) Różnica w wilgotności 2,26g/kg powietrza,co daje na godzinę 0,542kg pobranej wilgoci z gruntu .
0,542kg/h x 2257000J / 3600000J/kWh =0,34kWh .Jest to energia pozyskana z osuszania okolic żwirowca.
Różnica temp. pokazuje,że powietrze przejęło ogólnie z gruntu 0,837kWh .Zatem W ciągu godziny pobiera 0,34kWh z parowania a reszta to przewodzenie.
Ok 0,5kWh z 80m2.
Jestem ciekaw kiedy nastąpi pkt. kulminacyjny,gdzie będzie zauważalny spadek temp. pod izolacją , co będzie świadczyło o wysuszeniu sporego obszaru a dziubanie energii z przewodzenia.

Wydaję mi się, że nie będzie tego drastycznego spadku temperatury. Jeśli wysuszę złoże jeszcze bardziej, to pospółka nad GWC stanie się jeszcze lepszym izolatorem. Temperatura na styku pospółki i izolacji będzie wyższa o kilka stopni od temp. powietrza z GWC. Oczywiście na dłuższą metę będzie spadek. Pytanie tylko na jak dużą bezwładność mogę liczyć. Tygodnie ?



W rurowcu tego nie ma. Wręcz przeciwnie. Rurowiec kondensuje wokół wilgoć wzmagając przewodzenie z głębszych warstw.
Ja bym się na Twoim miejscu tak nie martwił, bo masz suto izolacji a zyskasz niezły potencjał chłodzenia latem.

Widzisz, u mnie jest odwrotnie. Rurowca mam poza domem, żwirowca pod domem. Sądziłem, że taki układ będzie poprawny. Jak już nie raz pisałem, bardzo mi zależało na żwirowcu, ze względu na zdolności filtracyjne złoża. A sama lokalizacja żwirowca - pod domem - była tańsza w wykonaniu.

Na szczęście poprawki jaki wprowadziłem (pospółka nad GWC) nieco ratują sytuację. Ale jak długo to potrwa ...
Póki co nie zwalniam obrotów wentylatora. Póki nie mieszkam to będzie dobry czas na obserwacje. Pociągnę jeszcze kilka dni, a na weekend zwilżę złoże.

nydar
15-12-2015, 15:38
A nie kusi cię aby jeszcze nie nawilżać , poczekać jak nadejdzie zima i poobserwować. Z tym nawilżaniem to bym uważał .To jednak jest jakaś ingerencja w podłoże pod chałupą.

ps. Te o,5kWh to ze żwirowca i rozbiegówki . Gdybyś miał termometr na końcu rozbiegówki,wiadomo by było ile co daje.

Barth3z
16-12-2015, 07:28
A nie kusi cię aby jeszcze nie nawilżać , poczekać jak nadejdzie zima i poobserwować. Z tym nawilżaniem to bym uważał .To jednak jest jakaś ingerencja w podłoże pod chałupą.

ps. Te o,5kWh to ze żwirowca i rozbiegówki . Gdybyś miał termometr na końcu rozbiegówki,wiadomo by było ile co daje.

OK, poczekam jeszcze z tym nawilżaniem.

Mam czujkę tempratury po rozbiegówce. Podawałem wcześniej: po rozbiegówce było 6,5oC, po żwirowcu 9,5oC.

Wczoraj temp. z GWC spadła tylko o 0,2oC do 7,6oC. Temp. gruntu nad GWC podniosła się o 0,1oC do 11,7oC.

PS. Od tygodnia utrzymuję temp. 16oC w części salonowej domu.

Barth3z
16-12-2015, 19:05
Temp. z dziś.
Z GWC - 8oC, po rozbiegówce 6oC. W sumie nic dziwnego, że rośnie, skoro na zewnątrz temp. podskoczyła do 5oC.

nydar
16-12-2015, 20:20
Dwa stopnie różnicy między rozbiegówką a żwirowcem dobrze o żwirowcu nie świadczy .
Aż mnie skręca z ciekawości co będzie w mrozy:D

Barth3z
17-12-2015, 06:42
A czego można oczekiwać, skoro 5oC na zewnątrz. Sam jestem ciekaw, jak się ten zestaw zachowa przy -10oC. Mam nadzieję, że będą takie temperatury. :)

adam_mk
17-12-2015, 21:44
"Mam nadzieję, że będą takie temperatury. "

Dobrze masz, ze jesteś daleko, bo bym Ci....
Ja mam nadzieję, że takie nie będą!
Jeszcze nie skończyłem swojego kociołka...
W przyszłym sezonie to niech sobie będzie i -35stC.
:lol:

Adam M.

Szklara
17-12-2015, 23:34
Witam Szanownych Forumowiczów.

W kontekście opinii zasłyszanych od znamienitych fachowców oraz ludzi "obeznanych z tematem" twierdzących ostatnio, że "GWC czy też GGWC się już nie buduje do nowych domów, że to się jednak nie opłaca" mam do Was pytanie. Warto toto budować tymi ręcami tylko po to by ulżyć WM i uzyskać w zimie na wejściu rekuperatora temperaturę około 0, a nie -20?
Funkcje chłodzenia pomijam zupełnie.

Dom parterowy z wentylacją mechaniczną. 46kWh/m2/rok, 6400 kWh/rok Grunt niestety okresowo mokry (glina pod spodem) więc zostaje chyba tylko glikolowiec. Warto zrobić GGWC?

Pytam bo wątek strasznie długi a dopiero skończyłem wątek o buforach, i nie wiem czy wchodzić w kolejny dłuuuugi wątek. Nadmienię tylko, że żona chce mnie już wyrzucić z domu, bo nic tylko FM. Na szczęście razem z komputerem, więc dam radę poczytać jak coś.

Ale tak na poważnie. W kontekście finansowym potencjalnych korzyści z podgrzania powietrza wlotowego. Warto, czy dać sobie spokój?
Jeśli warto wskakuję na stronę numer 1, parze kawę i zasiadam do lektury wątku.

Dziękuję

perm
18-12-2015, 05:43
Witam Szanownych Forumowiczów.

W kontekście opinii zasłyszanych od znamienitych fachowców oraz ludzi "obeznanych z tematem" twierdzących ostatnio, że "GWC czy też GGWC się już nie buduje do nowych domów, że to się jednak nie opłaca" mam do Was pytanie. Warto toto budować tymi ręcami tylko po to by ulżyć WM i uzyskać w zimie na wejściu rekuperatora temperaturę około 0, a nie -20?
Funkcje chłodzenia pomijam zupełnie.

Dom parterowy z wentylacją mechaniczną. 46kWh/m2/rok, 6400 kWh/rok Grunt niestety okresowo mokry (glina pod spodem) więc zostaje chyba tylko glikolowiec. Warto zrobić GGWC?

Pytam bo wątek strasznie długi a dopiero skończyłem wątek o buforach, i nie wiem czy wchodzić w kolejny dłuuuugi wątek. Nadmienię tylko, że żona chce mnie już wyrzucić z domu, bo nic tylko FM. Na szczęście razem z komputerem, więc dam radę poczytać jak coś.

Ale tak na poważnie. W kontekście finansowym potencjalnych korzyści z podgrzania powietrza wlotowego. Warto, czy dać sobie spokój?
Jeśli warto wskakuję na stronę numer 1, parze kawę i zasiadam do lektury wątku.

DziękujęZdecydowanie warto, również dla niższych temperatur w lecie. Warto w przeciwieństwie do rekuperatora (nie mylić z wentylacją mechaniczną), który, jeżeli kupowany a nie robiony samemu nigdy się nie zwróci.

romano78
18-12-2015, 09:33
Zdecydowanie warto, również dla niższych temperatur w lecie. Warto w przeciwieństwie do rekuperatora (nie mylić z wentylacją mechaniczną), który, jeżeli kupowany a nie robiony samemu nigdy się nie zwróci.

Pewnie podpadne co niektórym ale uważam że nie warto ja mam reku samorobke koszt calego reku ok.1500zl nawiewa mi ok.18st. I to niezaleznie czy na zewnatrz 10 czy 0stopni Tak więc przy tych temp.gwc nic by mi nie dało jedynie zwiększyło opory .na razie czekam na mrozy aby przetestować presostat przy minus5 bo taka temperatura już u mnie raz w nocy była wymiennik się nie oblodzil i nawiewalo ok17stopni przy gwc uzyskał bym max te 18stopni tak wiec czy dla tego jednego stopnia warto budowac gwc .ktos liczyl ze za koszt budowy gwc mozna zamontować grzalke i miec jeszcze na prad na kilkadziesiat lat

Barth3z
18-12-2015, 10:44
Pewnie podpadne co niektórym ale uważam że nie warto ja mam reku samorobke koszt calego reku ok.1500zl nawiewa mi ok.18st. I to niezaleznie czy na zewnatrz 10 czy 0stopni Tak więc przy tych temp.gwc nic by mi nie dało jedynie zwiększyło opory .na razie czekam na mrozy aby przetestować presostat przy minus5 bo taka temperatura już u mnie raz w nocy była wymiennik się nie oblodzil i nawiewalo ok17stopni przy gwc uzyskał bym max te 18stopni tak wiec czy dla tego jednego stopnia warto budowac gwc .ktos liczyl ze za koszt budowy gwc mozna zamontować grzalke i miec jeszcze na prad na kilkadziesiat lat

Samodzielna budowa reku jak najbardziej tak - jest opłacalna. Jeśli ktoś jednak nie potrafi go zbudować, to musi kupić półkowy, a to już nie jest ekonomicznie uzasadniony zakup. W takim przypadku bardziej chodzi o komfort.
Co do GWC, to rurowiec na pomarańczowych rurach ułożony w układzie Tichelmanna, to chyba max. co można nazwać ekonomiczną inwestycją. Taki GWC zapobiega zamarzaniu wymiennika, co daje oszczędność w budowaniu układu antyzamrożeniowego/grzałki oraz to, że w lecie potrafi obniżyć temp. powietrza zewnętrznego. Rentowność jednak mocno dyskusyjna.

Barth3z
18-12-2015, 10:46
Temp. z dziś.
Z GWC - 8oC, po rozbiegówce 6oC. W sumie nic dziwnego, że rośnie, skoro na zewnątrz temp. podskoczyła do 5oC.

Wczoraj popołudniu było tak:
Z GWC: 8oC
Po rozbiegówce: 7,5oC

Dziś rano:
Z GWC: 8,1oC
Po rozbiegówce: 8oC

Widać dużą bezwładność żwirowca pod domem. Widać też, że nie "naciąga".

Szklara
18-12-2015, 12:52
Samodzielna budowa reku jak najbardziej tak - jest opłacalna. Jeśli ktoś jednak nie potrafi go zbudować, to musi kupić półkowy, a to już nie jest ekonomicznie uzasadniony zakup. W takim przypadku bardziej chodzi o komfort.
Co do GWC, to rurowiec na pomarańczowych rurach ułożony w układzie Tichelmanna, to chyba max. co można nazwać ekonomiczną inwestycją. Taki GWC zapobiega zamarzaniu wymiennika, co daje oszczędność w budowaniu układu antyzamrożeniowego/grzałki oraz to, że w lecie potrafi obniżyć temp. powietrza zewnętrznego. Rentowność jednak mocno dyskusyjna.

Hmmm... w takim razie na razie daruję sobie GWC, zwłaszcza że pomarańczowe rurki raczej odpadają bo okresowo mokro w ziemi. Musiałbym robić coś szczelnego, a najlepiej na bazie glikolowca. Temat odłożony "na później" jak będę już mieszkał.
Z Waszych wypowiedzi wynika, że lepiej skupić się na wymienniku ciepła. No raczej jestem skazany na zakup półkowego, a chciałbym go mieć ze względu na kominek który nie będzie posiadał żadnego rozprowadzenia, tylko wlot ciepłego powietrza na WM. Zawsze coś to odzyska ciepła i ładnie rozprowadzi ogrzane powietrze po domu.
Polecicie jakiś dobry wątek z samoróbką rekuperatora?

rgal
18-12-2015, 13:19
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?57886-Rekuperator-quot-tymi-r%C4%99cami-quot-robiony&highlight=rekuperator

Wirnick
18-12-2015, 15:20
Widać dużą bezwładność żwirowca pod domem. Widać też, że nie "naciąga".
Chociaż GWC jest dla mnie w okresie marzeń i analizy Twoich pomiarów, to wydaje mi się - że za dużo wymagasz , gdy niema "kołdry(śniegu)" i zmarzliny.
Za pomocą GWC nie uzyskasz nigdy temperatury pokojowej, ale nie zamrozisz domu będąc na wczasach.

Barth3z
18-12-2015, 16:56
Chociaż GWC jest dla mnie w okresie marzeń i analizy Twoich pomiarów, to wydaje mi się - że za dużo wymagasz , gdy niema "kołdry(śniegu)" i zmarzliny.
Za pomocą GWC nie uzyskasz nigdy temperatury pokojowej, ale nie zamrozisz domu będąc na wczasach.

Wymagam nie więcej, niż zakładano w tym wątku. Spór trwa o to, czy GWC wychładza czy nie wychładza gruntu pod domem.

Wirnick
18-12-2015, 18:08
Ale masz wyniki - żwirowiec pod domem podnosi temperaturę! Żwirowiec schładzany jest przez strumień powietrza z rurowca(rozbiegówki).

Barth3z
18-12-2015, 18:13
Ale masz wyniki - żwirowiec pod domem podnosi temperaturę! Żwirowiec schładzany jest przez strumień powietrza z rurowca(rozbiegówki).

To prawda, tylko czy to jest dobre dla domu ?

Wirnick
18-12-2015, 18:51
To prawda, tylko czy to jest dobre dla domu ?
Pytasz - czy żwirowiec pod domem, to dobre rozwiązanie? Jako skażony automatyką przemysłową - jest to dobry obiekt stabilizacji temperatury - jak nagrzana cegła w nogach dziadka(termofor grzany ciepłem Ziemi). Pamiętaj - ciepło w cieczach i gazach unosi się zawsze do góry. Czy dolewać wody do żwirowca - będzie to dodatkowy wydatek.

Barth3z
18-12-2015, 18:54
Teorie znam. Teraz czas na praktykę, dlatego na bieżąco podaję wyniki, zarówno temp. powietrza z GWC jak i temp. na styku izolacji z pospółką. Jak widać różnice są, i to spore. Czekam teraz na mrozy, żeby wyciągnąć jakieś konkretne wnioski.

klaudiusz_x
19-12-2015, 19:35
Barth3z znasz temperaturę wody?
Zerknijcie do moich postów 3 lub 2 lata wstecz.
Mało, mało, jeszcze raz mało.
Podaj ile masz, będzie jakieś odniesienie.

Barth3z
21-12-2015, 15:54
Temp. wody: 7,2oC
Temp. z GWC: 7,6oC
Temp. po rozbiegówce: 6,6oC
Temp. piachu pod domem, nad GWC: 11,6oC
Temp. grutnu pod domem w części gdzie nie mam GWC: 12,0oC

Temp. na zewn.+5oC

Z tego wynika, że jedyne co dobrze zrobiłem to metr pospółki nad GWC :)

nydar
21-12-2015, 21:25
Teraz pytanie retoryczne, Jaka jest strata na metrze pospółki przy delcie 11,6 a 7,6+6,6/2
Skąd masz w domu 16oC bo o takiej temp. chyba była mowa?

Barth3z
21-12-2015, 21:42
Teraz pytanie retoryczne, Jaka jest strata na metrze pospółki przy delcie 11,6 a 7,6+6,6/2
Skąd masz w domu 16oC bo o takiej temp. chyba była mowa?

Dogrzewam przenośną powietrzną pompą ciepła. Ale dopiero od ok. 1,5-2 tygodni.

nydar
21-12-2015, 22:23
Wiesz jaką masz temp. posadzki?Wg. mnie straty wyniosą DT posadzki , średniej że żwirowca i 30cm styro o Twojej lambdzie + 10cm styro(zamiennik dla metra piachu )o lambdzie lichej .Tak mniej więcej oczywiście .

Barth3z
22-12-2015, 06:27
Wiesz jaką masz temp. posadzki?

Mogę wiedzieć, mam czujnik na styku podłoga - styro.



Wg. mnie straty wyniosą DT posadzki , średniej że żwirowca i 30cm styro o Twojej lambdzie + 10cm styro(zamiennik dla metra piachu )o lambdzie lichej .Tak mniej więcej oczywiście .

Nie wiem czy można zastąpić piach 10cm izolacją. Przecież taki piach ma poteżną pojemność cieplną i przez to dużą bezwładność.

PS. Mogę jeszcze zmierzyć temp. na metrze wgłąb pospółki, ale tam gdzie nie mam GWC.

klaudiusz_x
23-12-2015, 21:20
Pora na moje odczyty.

-nieużywane GWC na czerpni na samym dole to 9*C
-woda z płytkiej studni, rzadko użytkowana (dziś akurat coś poszło) to 9*C
-woda wodociągowa to 8*C
-temperatura na zewnątrz to 6*C

Pomiar wykonany zwykłym termometrem. Błąd odczytu dopuszczalny.

GWC mam poza domem. Czerpnia otwarta, wlot poziomy z siatka. Wlot do piwnicy zamknięty. Gwc znajduje się metr od ściany piwnicy, umiejscowione jest na wysokości od styku fundamentu ze ścianą piwnicy.

Dom nie jest ogrzewany. Piwnica w zasadzie otwarta.
TZ drzwi garażowe w piwnicy zabite dechami z dużymi prześwitami pomiędzy deskami. Jeśli przyjdą mrozy, zakładam na drzwi styropian i folię. Teraz się wietrzy.

nydar
23-12-2015, 23:50
Mogę wiedzieć, mam czujnik na styku podłoga - styro.



Nie wiem czy można zastąpić piach 10cm izolacją. Przecież taki piach ma poteżną pojemność cieplną i przez to dużą bezwładność.

PS. Mogę jeszcze zmierzyć temp. na metrze wgłąb pospółki, ale tam gdzie nie mam GWC.

Czym więcej danych podasz ,tym więcej będziemy wiedzieli.

Barth3z
24-12-2015, 10:48
Czym więcej danych podasz ,tym więcej będziemy wiedzieli.

Zaczyna rysować się obraz 3D ? ;)

nydar
25-12-2015, 21:17
Brawo Ty.
Przełamiemy teorie leśnych dziadków:D

Barth3z
27-12-2015, 21:58
Pora na moje odczyty.

-nieużywane GWC na czerpni na samym dole to 9*C
-woda z płytkiej studni, rzadko użytkowana (dziś akurat coś poszło) to 9*C
-woda wodociągowa to 8*C
-temperatura na zewnątrz to 6*C

Pomiar wykonany zwykłym termometrem. Błąd odczytu dopuszczalny.

GWC mam poza domem. Czerpnia otwarta, wlot poziomy z siatka. Wlot do piwnicy zamknięty. Gwc znajduje się metr od ściany piwnicy, umiejscowione jest na wysokości od styku fundamentu ze ścianą piwnicy.

Dom nie jest ogrzewany. Piwnica w zasadzie otwarta.
TZ drzwi garażowe w piwnicy zabite dechami z dużymi prześwitami pomiędzy deskami. Jeśli przyjdą mrozy, zakładam na drzwi styropian i folię. Teraz się wietrzy.

Ciekawe jakie temperatury byłby z twojego GWC przy mrozach. Za tydzień podobno ma być coś ok. -5oC.

klaudiusz_x
29-12-2015, 21:08
Ciekawe jakie temperatury byłby z twojego GWC przy mrozach. Za tydzień podobno ma być coś ok. -5oC.

Wynik nie będzie miarodajny.
GWC nie pracuje.
Aktualnie u mnie jest -4*. W tym tygodniu ma być -9 do -10*C nad ranem.

Barth3z
30-12-2015, 18:58
Dziś -3oC na zewnątrz.
Z GWC leci 7,2oC, a po samej rozbiegówce zaledwie 3,2oC. Szału nie ma...

Zobaczymy co będzie w najbliższy weekend, kiedy to temp. ma spaść do -10oC w nocy. Zrobię wtedy pomiary ze wszystkich czujników.

klaudiusz_x
30-12-2015, 19:18
U mnie obecnie -6*C na termometrze około 2,5-3 m nad gruntem.
Rano miałem -6. Do poniedziałku ma być nawet - 13*C
Jutro robię porządki, przy okazji zamontuję wentylator i sprawdzę temp.
Ale to tylko na kilka minut. Nie chcę wprowadzać wilgodzi do nieogrzewanej chałupy. W sumie trochę grzeję, od dziś od 22 godziny.

Barth3z
30-12-2015, 19:23
Dużo tej wilgoci nie wprowadzisz, a taki test będzie pożyteczny.

jasiek71
31-12-2015, 07:42
W tej chwili na zewnątrz -10 a z GWC 9,9*, went cały czas 100m3/h...
Z anemostatu 18,4*...

klaudiusz_x
31-12-2015, 10:17
Nad ranem -11*C.
Godzinę temu czyli około 10:20 włączyłem wentylator od GWC.
Odczyty:
-termometr na ścianie pólnocno wschodnie -7*
-termometr w czerpni do GWC na której oparło się już słońce -4*C
-wywiew w piwnicy z GWC +6*C (minimalnie powyżej)

Termometr zwykły.

Wentylator ten co zawsze. Nie pamiętam ile wydajności, coś około 300-350m3/h
Sprawdzę po wyłączeniu.

klaudiusz_x
01-01-2016, 11:38
Nawiew wyłączyłem po niespełna 3 godzinach:
-temp w czerpni 0*C
-temperatura na wywiewie w piwnicy +6,5*C



Temperatura wody wypływającego źródła w lesie nieopodal, to niespełna +8*C
Z nocy
-10*C na czerpni +6*C za GWC, byłem tylko pół godziny

Barth3z
01-01-2016, 15:17
Dziś z GWC leci u mnie 6,7oC... Liczyłem,że taką temperaturę będę miał przy -15oC na zewn., a tu raptem kilka stopni na minusie. Przykrycie żwirowca domem miało spowodować wyższą temperaturę. Dziwne. Może problem w tym, że grunt na działce to praktycznie same piaski?

perm
01-01-2016, 15:43
Dziś z GWC leci u mnie 6,7oC... Liczyłem,że taką temperaturę będę miał przy -15oC na zewn., a tu raptem kilka stopni na minusie. Przykrycie żwirowca domem miało spowodować wyższą temperaturę. Dziwne. Może problem w tym, że grunt na działce to praktycznie same piaski?Dziwne to, bo bardziej efektywna jest rozbiegówka, którą masz przed GWC. Jakim strumieniem wentylujesz? Może przy małych przepływach używana jest tylko bardzo mała część żwirowca? Piaski chyba nie mają tu nic do rzeczy. Wydaje mi się, że powodem jest fakt, że masa biorąca udział w wymianie jest zaskakująco mała. Błąd w założeniach? Leci gdzieś boczkiem? Może być tak, że większość żwirowca w ogóle nie bierze udziału w wymianie. Nawet nie bardzo jest jak to sprawdzić. Jakiś dym i kamera na wyloty ze żwirowca? Tak się fajnie zapowiadało. :(

klaudiusz_x
01-01-2016, 18:42
Temperatura wody wodociągowej.
Dlaczego masz mieć więcej?
Temperatura pod domem. Podobnie jak w piwnicy. Być może na początku jest więcej, ale później tak czy tak się wyrówna z otaczającym gruntem.
Tak mi się wydaje.
Byliście w np Jaskini Niedźwiedziej?
Dosyć duża, długa, z zaporami by nie wpuszczać gorącego powietrza latem.
Ty masz taką maleńką jaskinię pod domem. Zasoby się wyczerpią, tamy pootwierane i w końcu nastąpi kres.

Podaje ktoś tu na forum temperatury z GWC max-owego lub żwirowego?
Byłby jakiś odnośnik temp. gruntu do temp za GWC.
Teraz wałkuemy tylko Twój i mój GWC.
Jasiek ma rurę, więc inny typ i mieszka w rejonie wyższej temperatury gruntu.

Można wejść do tematu z DZ dla pomp woda glikol. Tam jednak DZ jest bardziej drenowane.

klaudiusz_x
01-01-2016, 18:55
Teraz wymiennik Nydara pod domem. Ładuje go latem do oporu. Ile ma na koniec zimy?

DZ poziomy dla pompy ciepła.
Liniowy i meandryczny (spiralny).
Liniowy można puszczać nitki w odległości 1 do 1,5 metra. PRzy spiralnym, jest to 5 metrów pomiędzy wykopami. Gdyby były bliżej, będą sobie "podbierać" ciepło.

Co o tym myślicie?

klaudiusz_x
01-01-2016, 19:06
Wracając do nieefektywnego wykorzystania złoża.
U mnie swego czasu czerpnia miała ograniczony przepływ powietrza. Skutkowało to ujemną temperaturą na wywiewie z GWC. Powietrze podążało najkrótszą drogą (wentylator w piwnicy).
Wystarczyło udrożnić czerpnię i temperatura nawiewu podniosła się ponad 0*C.
Jest to opisane w tym wątku w okolicach lutego 2012r lub lutego 2013r.

nydar
01-01-2016, 21:19
Dziwne to, bo bardziej efektywna jest rozbiegówka, którą masz przed GWC. Jakim strumieniem wentylujesz? Może przy małych przepływach używana jest tylko bardzo mała część żwirowca? Piaski chyba nie mają tu nic do rzeczy. Wydaje mi się, że powodem jest fakt, że masa biorąca udział w wymianie jest zaskakująco mała. Błąd w założeniach? Leci gdzieś boczkiem? Może być tak, że większość żwirowca w ogóle nie bierze udziału w wymianie. Nawet nie bardzo jest jak to sprawdzić. Jakiś dym i kamera na wyloty ze żwirowca? Tak się fajnie zapowiadało. :(

To wcale nie jest dziwne. Rozbiegówka ściąga wilgoć ,więc i energię. Żwirowiec osusza grunt w koło ,robi kołderkę z suchego gruntu -izolacji.Ogranicza przepływ energii. .

nydar
01-01-2016, 21:25
Teraz wymiennik Nydara pod domem. Ładuje go latem do oporu. Ile ma na koniec zimy?

DZ poziomy dla pompy ciepła.
Liniowy i meandryczny (spiralny).
Liniowy można puszczać nitki w odległości 1 do 1,5 metra. PRzy spiralnym, jest to 5 metrów pomiędzy wykopami. Gdyby były bliżej, będą sobie "podbierać" ciepło.

Co o tym myślicie?

Nigdy poniżej 12oC na koniec zimy i ok.20oC na jesieni.
Z tym,że nastąpiła mała komplikacja.Ładuję na dzisiaj tylko 150m3/h latem i z RSŚ . Kolektor dachowy z tytułu lenistwa szlag trafił .
Zamarzł był bo nie dałem glikolu i rozsadziło rurki. :mad:

nydar
01-01-2016, 21:30
Dziś z GWC leci u mnie 6,7oC... Liczyłem,że taką temperaturę będę miał przy -15oC na zewn., a tu raptem kilka stopni na minusie. Przykrycie żwirowca domem miało spowodować wyższą temperaturę. Dziwne. Może problem w tym, że grunt na działce to praktycznie same piaski?

Pro publico wstrzymaj się jeszcze kilka dni z nawadnianiem .Jeżeli nawadnianie w ciągu dwóch tygodni nie pomoże to jest jakiś błąd w konstrukcji jak pisze perm.

perm
01-01-2016, 21:52
To wcale nie jest dziwne. Rozbiegówka ściąga wilgoć ,więc i energię. Żwirowiec osusza grunt w koło ,robi kołderkę z suchego gruntu -izolacji.Ogranicza przepływ energii. .Rura z PVC ściąga wilgoć???

jasiek71
01-01-2016, 22:15
Rura z PVC ściąga wilgoć???

Grunt dookoła rury jest wilgotny bo sama rura robi barierę i nie pozwoli na jego osuszanie a jak wiadomo wilgotniejszy lepiej przewodzi...

nydar
01-01-2016, 22:17
Rura z PVC ściąga wilgoć???

Dziwne nie! Ale ściąga .:D
Ściąga bo zmienia temp. wokół swojego obwodu a przy blisko 100% wilgotności miedzy ziarnami gruntu obniżenie temp . nawet o ułamek stopnia to kondensacja. W żwirowcu jest odwrotnie .Wysusza a suchy piach to izolacja .Ogranicza przepływ energii.

nydar
01-01-2016, 22:18
Grunt dookoła rury jest wilgotny bo sama rura robi barierę i nie pozwoli na jego osuszanie a jak wiadomo wilgotniejszy lepiej przewodzi...

Pisałeś,że wentylujesz 100m3/h. Poprawiła się wilgotność w domu?

jasiek71
01-01-2016, 22:27
Pisałeś,że wentylujesz 100m3/h. Poprawiła się wilgotność w domu?
Wilgotność na dzień dzisiejszy to 19-20% czyli wszystko w normie jak co roku...

nydar
01-01-2016, 22:32
Wilgotność na dzień dzisiejszy to 19-20% czyli wszystko w normie jak co roku...

:o

jasiek71
01-01-2016, 22:47
:o
Oj tam...,oj tam...
Ociepli się na zewnątrz to i wilgotność podskoczy wewnątrz...

klaudiusz_x
02-01-2016, 12:10
Wentylator 280m3/h

Start około 9:30 rano
-czerpnia -10*C
-GWC + 6*C

Po 3 godzinach
-czerpnia -9*C
-GWC

[https://lh3.googleusercontent.com/3zh2Y0bnBUg4h6CoVNSGS7ZqT1GdCBdN0S429yJkhHMEjEdbQg nDwTBhqAh7SNZUe97s36_4QHsYIaV2Qr0MyzIizXGG3dD8v5vu fJUzLWiIIcjJKr3tm5Zgi8PCi9GqlxMZ_f9uTt-oJwNr3y3Z-vtF6Bm5MdBvNxkRjrwOZJPHQd5j-jtpTEhoQ5LkaRYWAvD_o_cTE61_qfOazxy_RNYknSMJPwy4SWL XgiBbKtupAib9O_KQbEW3dZl1Obux4yMd8bUib7BVZgxL1yOSm nswmlDYkt_WkEA_Xrk3vdea_P3IvA64xAaANMMn4jobNRx8JOP DVY6fMM-J1WZIVgaPH6bqxsXdP2CvsirphZmAT9t04rp724oMZ-PNQrN8eyYihbkPa7tCVEHiybQ-cVWyTy3t62S2QejlfSYJYT_OOa8rGrjA5CjPOq2Or-CODNVpScNAeY53AvZ7Y8c4yycbkXM8CN9iKzB5NwThY3Qs5YAY hv-OldifgBBBFkUydN3BVxpXPz3-Zdl6pMhBcS8AHJm7IVz4s-FoXwidNmECJIKny3wpcuFqI1AL7NUfh7N9=w1054-h790-no
Fotka coś zniknęła.

Barth3z
02-01-2016, 12:29
Dziwne to, bo bardziej efektywna jest rozbiegówka, którą masz przed GWC.

Rozbiegówka też nie jest tak efektywna jak zakładałem. Teraz po rozbiegówce mam temp. -0,3oC, przy -8oC na zewn. Co dziwnego, z GWC leci mi 6,7oC, czyli bez zmian od wczoraj, mimo, że temperatura na zewnątrz mocno spadała. Zmieniła się tylko wilgotność, wczoraj miałem 95%, teraz mam 91%. Temp. wody wodociągowej to 6,2oC, czyli zgadzałoby się z tłumaczeniem klaudiusza. Po prostu mam takie warunki gruntowe.



Jakim strumieniem wentylujesz? Może przy małych przepływach używana jest tylko bardzo mała część żwirowca? Piaski chyba nie mają tu nic do rzeczy. Wydaje mi się, że powodem jest fakt, że masa biorąca udział w wymianie jest zaskakująco mała. Błąd w założeniach? Leci gdzieś boczkiem? Może być tak, że większość żwirowca w ogóle nie bierze udziału w wymianie. Nawet nie bardzo jest jak to sprawdzić. Jakiś dym i kamera na wyloty ze żwirowca? Tak się fajnie zapowiadało. :(

Wentyluję z prędkością ok. 200m3/h, może trochę więcej. Co do używania tylko części żwirowca to raczej nie to. Żwirowiec jest w uładzie Tichalmanna, a powietrze rozkłada się po nitkach w zależności od oporów przepływu. Całkowicie nie ustanie przepływ w żadnej nitce, chyba, że zasypało mi którąś z nitek, co jest mało prawdopodobne.


Temperatura wody wodociągowej.
Dlaczego masz mieć więcej?
Temperatura pod domem. Podobnie jak w piwnicy. Być może na początku jest więcej, ale później tak czy tak się wyrówna z otaczającym gruntem.
Tak mi się wydaje.

To jest bardzo proawdopodobne. Po prostu mam taki grunt. Dookoła same pola, a ja wybudowałem się na szczycie zbocza. Grunt wychładza się znacznie mocniej, niż pomiędzy zabudowaniami.



Podaje ktoś tu na forum temperatury z GWC max-owego lub żwirowego?
Byłby jakiś odnośnik temp. gruntu do temp za GWC.
Teraz wałkuemy tylko Twój i mój GWC.
Jasiek ma rurę, więc inny typ i mieszka w rejonie wyższej temperatury gruntu.


j-j rejestrował temperatury swojego żwirowca pod domem przez cały rok. I jak to analizowałem, to szału nie ma. jasiek ma znacznie lepsze parametry i to przy GWC poza domem.

perm
02-01-2016, 13:41
Wentyluję z prędkością ok. 200m3/h, może trochę więcej. Co do używania tylko części żwirowca to raczej nie to. Żwirowiec jest w uładzie Tichalmanna, a powietrze rozkłada się po nitkach w zależności od oporów przepływu. Całkowicie nie ustanie przepływ w żadnej nitce, chyba, że zasypało mi którąś z nitek, co jest mało prawdopodobne.Tego nie wiesz. A jaką masz temperaturę gruntu?

To jest bardzo prawdopodobne. Po prostu mam taki grunt. Dookoła same pola, a ja wybudowałem się na szczycie zbocza. Grunt wychładza się znacznie mocniej, niż pomiędzy zabudowaniami.Że zapytam trochę nie na temat. Co zatem z twoim płytkim fundamentem?

Barth3z
02-01-2016, 14:17
Tego nie wiesz.

Jak nie wiem ? Im mniejszy przepływ, tym mniejszy opór. Każdą z nitek będzie przepływało powietrze, z tym że różnymi strumieniami.



A jaką masz temperaturę gruntu?

Przypomnę rozłożenie czujników temp.:
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=311183&d=1427923568

W miejscu gdzie nie mam GWC to na styku izolacji z pospółką mam 11,8oC (czujnik nr 1),a metr głębiej 11,4oC (czujnik nr2). W środku żwirowca (nr 5): +5oC, w gruncie między nitkami żwirowca na głebokości ok. 80cm (cz. nr 3): +6.0oC. Na styku pospółki z izolacją, nad GWC, 6,5oC.

Z powyższych odczytów stwierdzam, że GWC pod domem wychładza grunt ! Póki co muszę przyznać rację nydarowi i stwierdzić, że to nie będą straty na poziomie 1-2 piw. GWC pod domem to głupota ...



Że zapytam trochę nie na temat. Co zatem z twoim płytkim fundamentem?

No jest. A co ma być ?

nydar
02-01-2016, 16:45
Jak nie wiem ? Im mniejszy przepływ, tym mniejszy opór. Każdą z nitek będzie przepływało powietrze, z tym że różnymi strumieniami.



Przypomnę rozłożenie czujników temp.:
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=311183&d=1427923568

W miejscu gdzie nie mam GWC to na styku izolacji z pospółką mam 11,8oC (czujnik nr 1),a metr głębiej 11,4oC (czujnik nr2). W środku żwirowca (nr 5): +5oC, w gruncie między nitkami żwirowca na głebokości ok. 80cm (cz. nr 3): +6.0oC. Na styku pospółki z izolacją, nad GWC, 6,5oC.

Z powyższych odczytów stwierdzam, że GWC pod domem wychładza grunt ! Póki co muszę przyznać rację nydarowi i stwierdzić, że to nie będą straty na poziomie 1-2 piw. GWC pod domem to głupota ...



No jest. A co ma być ?

Dobrze mi się rok zaczyna:D

jasiek71
02-01-2016, 16:46
Ewidentnie widać że grunt dookoła wymiennika robi za izolator a kamienie w samym wymiennik się wychodziły i nie mają się jak zregenerować...
Ten odcinek rurowy przed budynkiem to na jakiej głębokości jest zakopany...?

Mój wymiennik jest w krztałcie wężownicy i zakopany jest na głębokości 2,7 - 2,3m, te obecne temperatury to efekt bardzo intensywnego używania w lecie...( według obiegowej opinii nie da się nic z magazynować w gruncie ale moje kilkuletnie obserwacje pokazują zupełnie coś innego...)

Tomek B..
02-01-2016, 16:56
Mój wymiennik jest w krztałcie wężownicy i zakopany jest na głębokości 2,7 - 2,3m, te obecne temperatury to efekt bardzo intensywnego używania w lecie...( według obiegowej opinii nie da się nic z magazynować w gruncie ale moje kilkuletnie obserwacje pokazują zupełnie coś innego...)
Także to zauważyłem, szczególnie w tym roku po pracy klimakonwektora.
Zastanawiam się jeszcze nad układem z chłodnico-nagrzewnicą na wywiewie wentylacji, aby to ciepło wracało do wymiennika gruntowego.

Barth3z
02-01-2016, 16:58
Ewidentnie widać że grunt dookoła wymiennika robi za izolator a kamienie w samym wymiennik się wychodziły i nie mają się jak zregenerować...
Ten odcinek rurowy przed budynkiem to na jakiej głębokości jest zakopany...?


Mam 30 metrów rozbiegówki fi 200m na głebokości ok. 2,2-2,5m. Temperatura ppo tym odcinku podniosła mi się z -8oC do -0,5oC. Marnie ...



Mój wymiennik jest w krztałcie wężownicy i zakopany jest na głębokości 2,7 - 2,3m, te obecne temperatury to efekt bardzo intensywnego używania w lecie...( według obiegowej opinii nie da się nic z magazynować w gruncie ale moje kilkuletnie obserwacje pokazują zupełnie coś innego...)

Używałem w lecie i wtedy byłem bardzo zadowolony, bo maksymalną temperaturę jaką miałem z GWC to 16oC. Możliwe, że jest tak jak mówisz, czyli grunt piaszczysty, wysuszony i nie ma napływu energii. Wstrzymuję się jeszcze z nawilżaniem złoża. Chcę sprawdzić jak to dalej będzie wyglądało.

perm
02-01-2016, 18:02
Jak nie wiem ? Im mniejszy przepływ, tym mniejszy opór. Każdą z nitek będzie przepływało powietrze, z tym że różnymi strumieniami.Teoretycznie. Jakoś nie chce mi się wierzyć, by twój GWC o sporej w końcu pojemności inaczej zachowywał się w lecie a inaczej w zimie. W lecie się sprawdzał, powinien też w zimie. Chyba, że znaczenie ma czas budowy. Na twoim miejscu sprawdziłbym jakoś czy wszystkie nitki "ciągną".

Z powyższych odczytów stwierdzam, że GWC pod domem wychładza grunt !A to akurat jest oczywiste ale z tą głupotą poczekaj. Może coś jest nie tak?

No jest. A co ma być ?Grunt ma niższą temperaturę, bo górka. Wysadziny?

nydar
02-01-2016, 19:51
Barth .Nie wpadał bym w rozczarowanie. Zamieszkasz,zacznie się przepływ energii z góry .Zmniejszysz zimą przepływ do 25 m3/h/osobę i nie będzie najgorzej.
Zastanowił bym się za to nad sztucznym nawilżaniem .
Ja wyszedłem z założenia,że jak najdalej wilgoć od fundamentów. Nawet odpływ z rynien dałem do studni chłonnych ok.10m od fundamentu. Robiłem to, zakładając,że wilgotny piach to przewodzący piach a chciałem mieć suchy by był częścią izolacji .
Wracając do nawilżania. Intuicja mi podpowiada,że takie praktyki w środowisku gdzie była łopata nie jest dobrym pomysłem .Wody używa się do zagęszczania gruntu .Ty masz grunt sztucznie ubity i nie wiadomo jak dobrze,do tego przestrzenie z większym granulatem i pustkami powietrznymi . Na twoim miejscu popytał bym fachowca (tylko jakiego?).Nie szukał bym rad na forum bo z tych rad masz tego żwirowca.

jasiek71
02-01-2016, 20:05
Mam 30 metrów rozbiegówki fi 200m na głebokości ok. 2,2-2,5m. Temperatura ppo tym odcinku podniosła mi się z -8oC do -0,5oC. Marnie ...

W tej chwili mam na zewnątrz -14,7* a z wymiennika wylata 9,6* przy non stop 100m3/h
Wszystkie termometry kalibrowane i pokazują z dokładnością 0,1*



Używałem w lecie i wtedy byłem bardzo zadowolony, bo maksymalną temperaturę jaką miałem z GWC to 16oC. Możliwe, że jest tak jak mówisz, czyli grunt piaszczysty, wysuszony i nie ma napływu energii. Wstrzymuję się jeszcze z nawilżaniem złoża. Chcę sprawdzić jak to dalej będzie wyglądało.
Wymiennik robiłeś w okresie chłodnego gruntu więc i temperatury niskie w lecie , parowanie wody w wymienniki też pewnie trochę przyczyniło się do obniżenia temperatury powietrza nawiewanego...
Robiłem takie eksperymenty nalewając trochę wody do rury, przez jakiś czas utrzymywała się niższa o kilka dziesiątych stopnia temp nawiewu...
W wymienniku żwirowym jest zupełnie inna skala parowania więc i efekt chłodzenia większy...

qubic
02-01-2016, 21:15
Z powyższych odczytów stwierdzam, że GWC pod domem wychładza grunt ! Póki co muszę przyznać rację nydarowi i stwierdzić, że to nie będą straty na poziomie 1-2 piw. GWC pod domem to głupota ...




respect

klaudiusz_x
03-01-2016, 10:30
90m3/h
-14*C za GWC +6*C

nydar
03-01-2016, 10:36
90m3/h
-14*C za GWC +6*C

Jak byś dał radę jeszcze podać wilgotność przed i za GWC.

klaudiusz_x
03-01-2016, 11:19
Jak byś dał radę jeszcze podać wilgotność przed i za GWC.

Masz fotkę z wczoraj.
Za GWC 88-91%.
Przed?
Miernik mi zamarznie.
Zresztą, teraz jest już znacznie cieplej.

Tylko coś zdjęcie mi znika.

Wentylator 280m3/h

Start około 9:30 rano
-czerpnia -10*C
-GWC + 6*C

Po 3 godzinach
-czerpnia -9*C
-GWC

[https://lh3.googleusercontent.com/3zh2Y0bnBUg4h6CoVNSGS7ZqT1GdCBdN0S429yJkhHMEjEdbQg nDwTBhqAh7SNZUe97s36_4QHsYIaV2Qr0MyzIizXGG3dD8v5vu fJUzLWiIIcjJKr3tm5Zgi8PCi9GqlxMZ_f9uTt-oJwNr3y3Z-vtF6Bm5MdBvNxkRjrwOZJPHQd5j-jtpTEhoQ5LkaRYWAvD_o_cTE61_qfOazxy_RNYknSMJPwy4SWL XgiBbKtupAib9O_KQbEW3dZl1Obux4yMd8bUib7BVZgxL1yOSm nswmlDYkt_WkEA_Xrk3vdea_P3IvA64xAaANMMn4jobNRx8JOP DVY6fMM-J1WZIVgaPH6bqxsXdP2CvsirphZmAT9t04rp724oMZ-PNQrN8eyYihbkPa7tCVEHiybQ-cVWyTy3t62S2QejlfSYJYT_OOa8rGrjA5CjPOq2Or-CODNVpScNAeY53AvZ7Y8c4yycbkXM8CN9iKzB5NwThY3Qs5YAY hv-OldifgBBBFkUydN3BVxpXPz3-Zdl6pMhBcS8AHJm7IVz4s-FoXwidNmECJIKny3wpcuFqI1AL7NUfh7N9=w1054-h790-no
Fotka coś zniknęła.

nydar
03-01-2016, 13:12
Jak by nie patrzył 1,5 szklanki wody na godzinę. Beczka w miesiącu . Grunt nadąży dostarczać? Uzupełniać,czy nie? Ot dylemat.
Beczka wody/m-c pod fundament (o ile tam GWC) nie zaszkodzi aby konstrukcji ? Ciekawe?

klaudiusz_x
03-01-2016, 13:46
Mój jest metr od ściany piwnicy na zewnątrz domu.A jeśli ktoś mieszka na podmokłym terenie?
Albo o bardzo zmiennych warunkach wodnych?

nydar
03-01-2016, 14:01
Mój jest metr od ściany piwnicy na zewnątrz domu.A jeśli ktoś mieszka na podmokłym terenie?
Albo o bardzo zmiennych warunkach wodnych?

Wiem. Urabiam Bartha:D

Barth3z
03-01-2016, 17:12
Teoretycznie. Jakoś nie chce mi się wierzyć, by twój GWC o sporej w końcu pojemności inaczej zachowywał się w lecie a inaczej w zimie. W lecie się sprawdzał, powinien też w zimie. Chyba, że znaczenie ma czas budowy. Na twoim miejscu sprawdziłbym jakoś czy wszystkie nitki "ciągną".
[/B]A to akurat jest oczywiste ale z tą głupotą poczekaj. Może coś jest nie tak?

Gdybym zakopał więcej czujników - po jednym na nitkę - to wiedziałbym czy ciągną wszystkie nitki. Teraz ciężko będzie to sprawdzić.



Grunt ma niższą temperaturę, bo górka. Wysadziny?

Pisałem, że mam na działce same piaski, czyli grunt niewysadzinowy.


Barth .Nie wpadał bym w rozczarowanie. Zamieszkasz,zacznie się przepływ energii z góry .Zmniejszysz zimą przepływ do 25 m3/h/osobę i nie będzie najgorzej.

Ten napływ energii z góry nic nie zmieni. Co z tego, że będę miał wyższą temperaturę nawiewu z GWC ? I tak później będzie reku. Chodzi mi o działanie samego GWC pod domem. Mamy wątek z ponad 7,5 tys. postów w którym wszyscy teoretyzują, budują GWC pod domem, a nikt do tej pory nie raczył tego zbadać ?! A może raczył, tylko teraz boi przyznać się do błędu ?



Zastanowił bym się za to nad sztucznym nawilżaniem .
Ja wyszedłem z założenia,że jak najdalej wilgoć od fundamentów. Nawet odpływ z rynien dałem do studni chłonnych ok.10m od fundamentu. Robiłem to, zakładając,że wilgotny piach to przewodzący piach a chciałem mieć suchy by był częścią izolacji .
Wracając do nawilżania. Intuicja mi podpowiada,że takie praktyki w środowisku gdzie była łopata nie jest dobrym pomysłem .Wody używa się do zagęszczania gruntu .Ty masz grunt sztucznie ubity i nie wiadomo jak dobrze,do tego przestrzenie z większym granulatem i pustkami powietrznymi . Na twoim miejscu popytał bym fachowca (tylko jakiego?).Nie szukał bym rad na forum bo z tych rad masz tego żwirowca.

Nie sądzę, żeby nawilżanie było problemem. Raczej "nie nawilżanie". Chodzi o to, że suchy piach jest bardzo sypki i wystarczy malutka dziurka, żeby piach zaczął się zsypywać jak w klepsydrze. Wtedy może zrobić się lej pod podłogą.


W tej chwili mam na zewnątrz -14,7* a z wymiennika wylata 9,6* przy non stop 100m3/h
Wszystkie termometry kalibrowane i pokazują z dokładnością 0,1*

Zazdroszczę. Jak się wkurzę to rozbuduję rozbiegówkę o kolejne nitki rury PVC i zrobię z nich układ Tichelmanna, bo szkoda wprowadzać pod dom tak zimne powietrze (dziś po rozbiegówce miałem już -2oC !).

Dziś w nocy była najniższa temp. tej zimy - ok. -13oC. Z GWC leci już tylko 5,8oC, a wilgotność nawiewanego powietrza spadła do 81%. Grunt mocno się wysusza.


Wiem. Urabiam Bartha:D

Nie kopie się leżącego :)

klaudiusz_x
03-01-2016, 17:34
Gdybym zakopał więcej czujników - po jednym na nitkę - to wiedziałbym czy ciągną wszystkie nitki. Teraz ciężko będzie to sprawdzić.
To zakopaj teraz, albo wprowadz przez czerpnie lub od strony domu.








Ten napływ energii z góry nic nie zmieni. Co z tego, że będę miał wyższą temperaturę nawiewu z GWC ? I tak później będzie reku. Chodzi mi o działanie samego GWC pod domem. Mamy wątek z ponad 7,5 tys. postów w którym wszyscy teoretyzują, budują GWC pod domem, a nikt do tej pory nie raczył tego zbadać ?! A może raczył, tylko teraz boi przyznać się do błędu ?

Pisałem tak samo o moim max-owcu.
Nic się nie zmieniło.



Dziś w nocy była najniższa temp. tej zimy - ok. -13oC. Z GWC leci już tylko 5,8oC, a wilgotność nawiewanego powietrza spadła do 81%. Grunt mocno się wysusza.
Zejdzie Ci do 3 lub nawet 2 na plusie, jeśli zima się przeciągnie
Poszukaj moich postów (znów to piszę). Opisywałem niskie temperatury za moim GWC zimą.
Teraz widzę, że startowa jest znacznie wyższa od tej z początku 2012 i 2013r.
Warunki masz chyba zbliżone do moich.

Barth3z
03-01-2016, 17:35
Wyniki z dziś:

Temp. na zewn.: -12oC (najniższa tej zimy).
Z GWC leci już tylko 5,8oC ! przy wilgotności 81%. Z tego wynika, że GWC się wysusza i spada również jego sprawność.
Temp. po rozbiegówce -2oC !

I jakby nie patrzył, to stwierdzić można jedno: GWC pod domem wychładza grunt.

A może mój GWC jest jeszcze za mały ? :). Może, aby taki GWC mógł pracować non stop ze strumieniem powietrza 200m3/h i nadążął się regenerować to należałoby go rozłożyć na całej powierzchni domu ? Ale w takim przypadku to już nie będzie opłacalne... A może wystarczy przerobić rozbiegówkę na układ Tichelmana. Wystarczyłoby dołożyć kilka nitek. To zdecydowanie poprawi parametry temperaturowe, jak również zmniejszy opory całego układu (to przydatne raczej w lecie).

Barth3z
03-01-2016, 17:47
To zakopaj teraz, albo wprowadz przez czerpnie lub od strony domu.

Do tego celu potrzebowałbym chyba jakiś mini łazik marsjański :)



Pisałem tak samo o moim max-owcu.
Nic się nie zmieniło.


Chyba jesteśmy ewenementem w tym wątku. Przecież takie info, szczególnie te o popełnionych błędach są bardzo pomocne.



Zejdzie Ci do 3 lub nawet 2 na plusie.
Poszukaj moich postów (znów to piszę). Opisywałem niskie temperatury za moim GWC zimą.
Teraz widzę, że startowa jest znacznie wyższa od tej z początku 2012 i 2013r.
Warunki masz chyba zbliżone do moich.

Tylko, że twoje GWC jest całkiem inne. Nie dość, że MAXowiec, to jeszcze osadzony poza domem. Przykrycie żwirowca domem miało symulować warunki temperaturowe jakie panują na 5-6metrach, czyli uzyskiwać stabilne przynajmniej te +8oC. Sądziłem, że zbudowałem duży GWC, i nie będzie problemów z jego ciągłą pracą, że napływ energii będzie szybszy niż strumień powietrza może wyciągnąć. A tu dupa ...

klaudiusz_x
03-01-2016, 18:02
Obserwuj temperaturę wody z wodociągu.
U mnie z tego co pamiętam, w studni zimą miałem tylko 3*C.
Wodociągowej nie pamiętam. Jest to tu na forum.

Łazika mam dostosowanego do mojego GWC.
Pewnie dałoby radę zrobić takiego z chwytakiem do pociągnięcia czujnika na kabelku.
Problemem jest go tymczasowe "przyklejenie".
Powracający łazik mógłby ciągnąć go własnym zasilającym kablem do punku wejścia.

nydar
03-01-2016, 18:10
Nie kopie się leżącego . Ot. wymyślił. Jestem nielicznym ,który trzyma za ciebie kciuki .Szacun za podanie prawdy.
Dziwię się jedynie ,że twórca tematu ,twierdzący że GWC pod domem to nie problem , zamilkł był.

klaudiusz_x
03-01-2016, 18:19
Na jakiej głębokości utrzymuje się stała średnioroczna temperatura?

Mój GWC podciąga kapilarnie.
Jeśli jest woda, to pustaki są mokre.
Widać to na jednym z filmików.

nydar
03-01-2016, 18:27
Poniżej 7-mego metra.
Generalnie każda różnica temp. na in minus ,,podciąga" wodę.W tym tkwi moc GWC.

klaudiusz_x
03-01-2016, 18:30
Poniżej 7-mego metra.
Generalnie każda różnica temp. na in minus ,,podciąga" wodę.W tym tkwi moc GWC.

Mój nie pracował, stał w wodzie.
7 metrów?
Można potraktować to także jako odległość od granicy ocieplenia od góry?
Czyli układamy izolację od góry na odległość minimum 7 metrów od brzegu GWC.
Jeśli będzie mniej, to ciągnie z ośrodka położonego poniżej tej granicy?
Oczywiście grunt to grunt, mogą wystąpić zależności wynikające z tego co wyżej i poniżej.

nydar
03-01-2016, 18:52
Zauważ,że zmienia się w przedziale 0-4m . Izolowanie ograniczy dopływ energii z góry. Góra jest podstawowym dostarczycielem energii. To co idzie z jądra ziemi to ledwie żarówka na 100m2.Czyli nic.

klaudiusz_x
03-01-2016, 18:55
To skąd przekonanie, że izolacja od góry jest pożądana?

nydar
03-01-2016, 19:04
Leśne dziadki tak powiedziały czy może jaki szaman . Kto to wie. Prawda jest taka,że temp. gruntu najbardziej się zmienia do 4-tego metra a ta zmiana wynika tylko z oddziaływania słońca i deszczu. Można izolować płytko bo z boków najdzie ciepło ,ale czy to ma sens ekonomiczny?

klaudiusz_x
03-01-2016, 19:38
Leśne dziadki tak powiedziały czy może jaki szaman . Kto to wie. Prawda jest taka,że temp. gruntu najbardziej się zmienia do 4-tego metra a ta zmiana wynika tylko z oddziaływania słońca i deszczu. Można izolować płytko bo z boków najdzie ciepło ,ale czy to ma sens ekonomiczny?

Wejdzie ciepłe i zimne, rozumiem :P

Chłopaki od DZ pod pompy zrozumieli to dawno :P
Czyt. meandryczny i liniowy kolektor.
Nie znam się, nie uczyli mnie tego, albo byłem na wagarach :P

nydar
03-01-2016, 20:27
DZ od pompy ciepła to inne moce i inne problemy . Przy GWC też inne. Chodzi o to by zimne spowolnić

Barth3z
03-01-2016, 23:02
Obserwuj temperaturę wody z wodociągu.
U mnie z tego co pamiętam, w studni zimą miałem tylko 3*C.
Wodociągowej nie pamiętam. Jest to tu na forum.

Jutro pomierzę temp. wody.



Łazika mam dostosowanego do mojego GWC.
Pewnie dałoby radę zrobić takiego z chwytakiem do pociągnięcia czujnika na kabelku.
Problemem jest go tymczasowe "przyklejenie".
Powracający łazik mógłby ciągnąć go własnym zasilającym kablem do punku wejścia.

Nie będzie łatwo, ponieważ rury w żwirowcu są ponacinane w ten sposób:
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=290326&d=1416596647


Nie kopie się leżącego . Ot. wymyślił. Jestem nielicznym ,który trzyma za ciebie kciuki .Szacun za podanie prawdy.
Dziwię się jedynie ,że twórca tematu ,twierdzący że GWC pod domem to nie problem , zamilkł był.

Może czeka na więcej danych. Będę podawał na bieżąco.


Zauważ,że zmienia się w przedziale 0-4m . Izolowanie ograniczy dopływ energii z góry. Góra jest podstawowym dostarczycielem energii. To co idzie z jądra ziemi to ledwie żarówka na 100m2.Czyli nic.

Energia do żwirowca dociera bokami. Przecież żwirowiec nie jest zakopany 100 metrów pod ziemią i odizolowany próżnią od reszty gruntu. To tak jakbyś oczekiwał, że woda pod kajakiem będzie chłodniejsza od tej obok kajaka.

klaudiusz_x
04-01-2016, 08:25
Przykrycie żwirowca domem miało symulować warunki temperaturowe jakie panują na 5-6metrach, czyli uzyskiwać stabilne przynajmniej te +8oC. Sądziłem, że zbudowałem duży GWC, i nie będzie problemów z jego ciągłą pracą, że napływ energii będzie szybszy niż strumień powietrza może wyciągnąć. A tu dupa ...






Energia do żwirowca dociera bokami. Przecież żwirowiec nie jest zakopany 100 metrów pod ziemią i odizolowany próżnią od reszty gruntu. To tak jakbyś oczekiwał, że woda pod kajakiem będzie chłodniejsza od tej obok kajaka.

Non stop o tym piszę :) Czyli o odziaływaniu pobliskiego gruntu na przykładzie DZ liniowego i spiralnego. Różnicy w drenowaniu i odległości z jakiej ściągają ciepło.

Wirnick
04-01-2016, 09:58
Jak udowodnić, że ciepło w GWC pochodzi od Ziemi? Poczekajmy na okrycie górki Bartka śniegiem. Wtedy sprawdzimy jak zachowuje się igloo - o ziemiankach nie wspomnę, bo to takie przedpotopowe.

qubic
04-01-2016, 10:35
Chyba jesteśmy ewenementem w tym wątku. Przecież takie info, szczególnie te o popełnionych błędach są bardzo pomocne.


takie informacje to "sól ziemi" tego forum a nie opowieści "dziwnej treści".
osobiście też staram się podawać rzetelne informacje(np.o PC Jula) w miarę swoich możliwości bo to tworzy wartość forum.

karolek75
04-01-2016, 14:22
Pare słów o moim GWC. Niestety dane niekompletne, bo nie mam pomiaru z nitki za RSS, ktora idzie pod domem. 2x24m fi 160 + 10m fi200 bypass-u pod garażem. W tej chwili na wejsciu -10, do domu wchodzi +7.2. Ok 150m3/h.

karolek75
04-01-2016, 14:52
Zaniedbalem temat filtra na czeprni GWC. Zalozony w lipcu-sierpniu. Dzisiaj zmienilem. Wedzarnia.
342068

Barth3z
04-01-2016, 14:53
Non stop o tym piszę :) Czyli o odziaływaniu pobliskiego gruntu na przykładzie DZ liniowego i spiralnego. Różnicy w drenowaniu i odległości z jakiej ściągają ciepło.

Z tym, że mój żwirowiec jest pod domem i zaczyna się ok. 1metra od fundamentów. Do tego mam jeszcze opaskę z proszku od pigeona na ok. 1,5 metra szerokości. Doliczając szerokość ściany fundamentowej to wychodzi prawie 3 metry opaski wykraczającej poza obrys GWC. To powinno dość skutecznie ograniczać wypyw energii z pod domu. W moim przypadku ewidentnie widać, że powietrze wychładza grunt, bo tam gdzie nie mam GWC pospółka ma temp. 11,5oC.


Jak udowodnić, że ciepło w GWC pochodzi od Ziemi? Poczekajmy na okrycie górki Bartka śniegiem. Wtedy sprawdzimy jak zachowuje się igloo - o ziemiankach nie wspomnę, bo to takie przedpotopowe.

Trochę śniegu spadło, ale jest już cieplej.

Wyniki z dziś:
Temp. z GWC 5,5oC, wilgotnośc 79%, ale po rozbiegówce już tylko -0,3oC (wczoraj było -2oC).
Temp. wody wodociągowej 5,9oC

Barth3z
04-01-2016, 20:20
Pare słów o moim GWC. Niestety dane niekompletne, bo nie mam pomiaru z nitki za RSS, ktora idzie pod domem. 2x24m fi 160 + 10m fi200 bypass-u pod garażem. W tej chwili na wejsciu -10, do domu wchodzi +7.2. Ok 150m3/h.

Od kiedy pracuje ? I czy pracuje non stop ?


Zaniedbalem temat filtra na czeprni GWC. Zalozony w lipcu-sierpniu. Dzisiaj zmienilem. Wedzarnia.
342068

Ja miałem podobny po niespełna miesiącu ;)

karolek75
04-01-2016, 21:58
Pracuje non stop od kwietnia. Do pazdziernika na jakieś 400m3/h.

karolek75
04-01-2016, 22:05
Dodatkowa istotna informacja o GWC: w październiku nad GWC jakies 50 cm poniżej poziomu terenu zakopałem odpady styropianowe w postaci resztek płyt na szerokości 2-2,5 m. Nitki są od siebie oddzielone na 1m i zakopane na głębokości min 1,3m przy czerpn i dalej w dół. Ewentualne skropliny latem będę odpompowywal bo teren mam gliniasty wiec studnia chłonna nie wchodzi w grę.

klaudiusz_x
04-01-2016, 22:54
Trochę się ociepliło.
Temperatura u mnie w piwnicy od razu poszła w górę.

scruffty
05-01-2016, 09:28
Panowie i Panie, takie pytanie:)

Mam dom z wentylacją grawitacyjną (wiadomo ma swoje wady). Jako, że będę musiał i tak przywieźć tak ze 4 samochody ziemi na podrównanie działki pomyślałem o takim rozwiązaniu: ziemię wziąć z ogródka przez wykopanie sporej dziury , dziurę wyłożyć geowłókniną i zrobić żwirowca od góry przysypanego też ziemią. Tego żwirowca podłączyć przez spiżarkę do domu (taki nadmuch w spiżarce, wymuszony wentylatorkiem). W przyszłości jakbym zdecydował się na zmianę wentylacji żwirowiec zostałby na podgrzewanie reku. Tym samym zmieniłbym wentylację na nadciśnieniową i zyskał kilka stopni wchodzącego powietrza.
Tylko czy ma to uzasadnienie ekonomiczne i będzie działać jak myślę, że będzie działać?

matkor
05-01-2016, 14:13
Tego żwirowca podłączyć przez spiżarkę do domu (taki nadmuch w spiżarce, wymuszony wentylatorkiem).
Wentylatorek to raczej opcjonalnie. Mi żwirowiec na wlocie fi200 do domu, gasi zapalniczke 20cm do końca rury, a czasem kręci łopatkami wentylatorka który włożyłem z podobnym zamysłem. Dom nieogrzewany, tylko z dwoma kanałami wentylacyjnymi.

Barth3z
05-01-2016, 21:01
Chłopaki, nie wiem co jest grane. Dziś temperatura na zewnątrz raptem -4oC, a z temp. z GWC dalej spada. Dziś było 5,3oC i 81% wilgotności ...

nydar
05-01-2016, 21:31
Chłopaki, nie wiem co jest grane. Dziś temperatura na zewnątrz raptem -4oC, a z temp. z GWC dalej spada. Dziś było 5,3oC i 81% wilgotności ...

Inercja.

nydar
05-01-2016, 21:33
Pare słów o moim GWC. Niestety dane niekompletne, bo nie mam pomiaru z nitki za RSS, ktora idzie pod domem. 2x24m fi 160 + 10m fi200 bypass-u pod garażem. W tej chwili na wejsciu -10, do domu wchodzi +7.2. Ok 150m3/h.

Po RSŚ 7,2oC Coś mało.

Barth3z
05-01-2016, 22:07
Inercja.

OK, zatem czekamy dalej.

karolek75
05-01-2016, 22:08
Po RSŚ 7,2oC Coś mało.

To po bypassie. RSS nie opomiarowany jeszcze. Po zamknieciu bypassa nadal jakis ruch powietrza w nim jest bo przepustnica nie jest szczelna temperatura na bypassie skoczyla do 8,9o C

nydar
05-01-2016, 22:20
OK, zatem czekamy dalej.

W rurowcu rozkład temp. przypomina lejek a w nim rurka. W mrozy rozszerzona część jest przy czerpni ,potem wraz z wzrostem temp. zamienia się w rurę w rurze ,by w końcu się odwrócić . Proces długotrwały bo duża masa. Choć w tym roku zapowiada się na niezbyt długą mroźną zimę i obym miał rację.
Sam jestem ciekaw czy to jest min. u Ciebie czy jeszcze będzie spadać . Od środy wzrost temp.

nydar
05-01-2016, 22:23
To po bypassie. RSS nie opomiarowany jeszcze. Po zamknieciu bypassa nadal jakis ruch powietrza w nim jest bo przepustnica nie jest szczelna temperatura na bypassie skoczyla do 8,9o C

Fundamenty robiłeś na wiosnę. Myślę,że zamknąłeś sporą ilość chłodu w obrębie.

Barth3z
05-01-2016, 22:36
W rurowcu rozkład temp. przypomina lejek a w nim rurka. W mrozy rozszerzona część jest przy czerpni ,potem wraz z wzrostem temp. zamienia się w rurę w rurze ,by w końcu się odwrócić . Proces długotrwały bo duża masa. Choć w tym roku zapowiada się na niezbyt długą mroźną zimę i obym miał rację.
Sam jestem ciekaw czy to jest min. u Ciebie czy jeszcze będzie spadać . Od środy wzrost temp.

Już teraz mam dość dużą wiedzę. Jedna doba temperatur na poziomie -12oC i z GWC nici. Co to za GWC ... Żenada. A co dopiero z tymi co mają MAX'owce zaraz pod izolacją podłogi i to bez rozbiegówki ? Współczuję ..

karolek75
05-01-2016, 23:23
Fundamenty robiłeś na wiosnę. Myślę,że zamknąłeś sporą ilość chłodu w obrębie.

błąd. W sierpniu 2014.

edit:

poza tym caly czas mowimy o GWC poza obrebem i max 10m fi 200 pod niegrzanym garazem.

nydar
06-01-2016, 08:34
błąd. W sierpniu 2014.

edit:

poza tym caly czas mowimy o GWC poza obrebem i max 10m fi 200 pod niegrzanym garazem.

Fakt. Skleroza.
Zrozumiałem ,że masz tą temp. po 50m GWC i RSŚ.

karolek75
06-01-2016, 09:32
Te 50m to miniT 2x24

Barth3z
06-01-2016, 09:46
Po moich doświadczeniach mogę Ci podpowiedzieć, że przydałaby Ci się jeszcze jedna nitka do tego układu. Zmniejszysz opory instalacji i zwiększysz efektywność.

surgi22
06-01-2016, 10:14
Wilgotność na dzień dzisiejszy to 19-20% czyli wszystko w normie jak co roku...

Masz w domu 20% wilgotność ??? Toż to durszlak ? Od 3 sezonów w zimie w największe mrozy nie mam mniej niż 40%.
Ps. przy 20% to po nocy w nosie i ustach Sahara :(

surgi22
06-01-2016, 10:29
Jak nie wiem ? Im mniejszy przepływ, tym mniejszy opór. Każdą z nitek będzie przepływało powietrze, z tym że różnymi strumieniami.



Przypomnę rozłożenie czujników temp.:
http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=311183&d=1427923568

W miejscu gdzie nie mam GWC to na styku izolacji z pospółką mam 11,8oC (czujnik nr 1),a metr głębiej 11,4oC (czujnik nr2). W środku żwirowca (nr 5): +5oC, w gruncie między nitkami żwirowca na głebokości ok. 80cm (cz. nr 3): +6.0oC. Na styku pospółki z izolacją, nad GWC, 6,5oC.

Z powyższych odczytów stwierdzam, że GWC pod domem wychładza grunt ! Póki co muszę przyznać rację nydarowi i stwierdzić, że to nie będą straty na poziomie 1-2 piw. GWC pod domem to głupota ...



No jest. A co ma być ?

Zyski z GWC zlokalizowanego pod domem pochodzą ze strat domu przez podłogę i otoczenia, . Poprzez ograniczenie możliwości regeneracji GWC ( izolacja GWC od słońca i deszczu - czyli niezbędnych do regeneracji czynników ) dochodzi do wychładzania gruntu pod domem, co dodatkowo zwiększa te straty - czyli wąż zjada swój własny ogon ;)

Barth3z
06-01-2016, 10:49
Zyski z GWC zlokalizowanego pod domem pochodzą ze strat domu przez podłogę i otoczenia, . Poprzez ograniczenie możliwości regeneracji GWC ( izolacja GWC od słońca i deszczu - czyli niezbędnych do regeneracji czynników ) dochodzi do wychładzania gruntu pod domem, co dodatkowo zwiększa te straty - czyli wąż zjada swój własny ogon ;)

To jest slogan powtarzany przez wielu, bez zgłębienia tematu. Sądzisz, że miałbym wyższe temperatury, gdyby tam sam żwirowiec znajdował się metr pod ziemią na otwartym terenie i bez żadnej izolacji od góry ? Nie sądzę.

GWC regeneruje się ciepłem "z dołu". Ciągnie ciepło, które zostało z akumulowane w gruncie w okresie letnim. Izolacja od góry w tym przypadku tylko pomaga, ponieważ nie wychładza żwirowca od góry. Żwirowiec czerpie w otoczenia i niższych pokładów. Spójrz na ten wykres:
http://www.solis.pl/var/solis/storage/images/projektowanie_instalacji/instalacje_zrodla/temperatury_gruntu_w_zaleznosci_od_pory_roku_i_gle bokosci/250-3-pol-PL/temperatury_gruntu_w_zaleznosci_od_pory_roku_i_gle bokosci_large.jpg
Widzisz te przesunięcie fazowe dla 1m wzgledem 4m ? Izolacja nad GWC symuluje jego głębsze posadowienie.

surgi22
06-01-2016, 11:00
Sorki ale piszesz głupoty. Twoje własne obserwacje przeczą temu co piszesz. Odcinając GWC od wody ( znacznie ogrniaczając jej ilość) która jest najważniejszym nośnikiem energii w gruncie zmniejszyłeś a nie zwiększyłeś zdolność do regeneracji GWC.

surgi22
06-01-2016, 11:03
PS. suchy żwirowiec ,,nie działa '' . Powietrze jest wielokrotnie gorszym nośnikiem energii niż woda - byłes w saunie gdzie było 100C i wyszedłeś żywy ? powtórz to z balią wody o 100C - opisz wrażenia - jak będziesz w stanie.

Barth3z
06-01-2016, 11:08
Sorki ale piszesz głupoty. Twoje własne obserwacje przeczą temu co piszesz. Odcinając GWC od wody ( znacznie ogrniaczając jej ilość) która jest najważniejszym nośnikiem energii w gruncie zmniejszyłeś a nie zwikeszyłeś zdolność do regeneracji GWC.

Zauważ, że wysuszyłem żwirowca w okresie mrozów. Sądzisz, że gdyby był na zewnątrz nie wysuszyłbym go? Skąd zatem miałby wodę, jak deszczów nie było a temperatura nie rośnie powyżej 0oC ?

I jeszcze raz zapytam. Czy żwirowiec bez izolacji od góry ulokowany metr pod ziemią miałby taką temperaturę jaką ja osiągam, nawet na wysuszonym gruncie ?

surgi22, ja piszę o tym, że taki żwirowiec ulokowany pod domem to błąd, co nie oznacza, że podważam jego zasadę działania. Uważam, że żwirowiec w każdym przypadku powinien być zaizolowany od góry - jak to opisują w każdym opracowaniu. Jest efektywność będzie wyższa, mimo, że niby nie ma od góry dostępu do promieni słonecznych i wody.

Barth3z
06-01-2016, 11:12
PS. suchy żwirowiec ,,nie działa '' . Powietrze jest wielokrotnie gorszym nośnikiem energii niż woda - byłes w saunie gdzie było 100C i wyszedłeś żywy ? powtórz to z balią wody o 100C - opisz wrażenia - jak będziesz w stanie.

Rozróżnij sprawy o których tu piszemy. "kajak na jeziorze w upalny dzień nie spowoduje, że pod nim woda będzie chłodniejsza" Tak samo dom nie stanowi ograniczenia dla naciągania energii przez żwirowca z otoczenia. Żwirowiec równie szybko osuszyłby się na zewnątrz jak i pod domem.

surgi22
06-01-2016, 11:40
Rozróżnij sprawy o których tu piszemy. "kajak na jeziorze w upalny dzień nie spowoduje, że pod nim woda będzie chłodniejsza" Tak samo dom nie stanowi ograniczenia dla naciągania energii przez żwirowca z otoczenia. Żwirowiec równie szybko osuszyłby się na zewnątrz jak i pod domem.

G .... prawda. Jak sam napisałeś masz dom zbudowany na piaskach na górce. Stawiając dom nad żwirowym gwc wiele miesięcy temu ograniczyłeś dopływ wody do GWC. Na zewnątrz dopływ wody pochodzi nie tylko z opadów deszczu ale np .skondensownej pary wodnej w postaci rosy, szronu - w nocy poniżej 0 , w dzień na plusie i masz wodę w gruncie. Dopiero od kilkunastu dni mamy w ciągu całej doby ujemne temeperatury, a ty odciąleś GWC od wody wiele miesięcy temu.
PS. porównanie do kajaka błedne - nie masz domu na barce na wodzie ( przewodnik ciepła ) lecz na górce - suche piachy ( izolator ciepła ) - i stąd takie wyniki jakie podajesz.
GWC żwirowe, maxowe i każde inne pod domem to głupota. Sztuczne nawadnianie GWC żwirowego w zimie wodą to w/g mnie proszenie się o kłopoty ale zrobisz jak uważasz. Inni bedą mądrzejsi twoimi doświadczeniami.

qubic
06-01-2016, 15:04
po nocy w nosie i ustach sachara :(

heh jak już to Sahara no chyba że chodziło o sacharozę to sorki

surgi22
06-01-2016, 15:31
Pełna zgoda winno być Sahara :eek:

Barth3z
06-01-2016, 17:53
G .... prawda. Jak sam napisałeś masz dom zbudowany na piaskach na górce. Stawiając dom nad żwirowym gwc wiele miesięcy temu ograniczyłeś dopływ wody do GWC.

Napiszę Ci po raz trzeci - każdy żwirowiec jest izolowany od góry. W moim przypadku jest to dom, w innych, tych na zewnątrz - styro + folia. Zatem każdy żwirowiec działa podobnie - energię czerpie z dołu i boków. Czyżby podważasz zatem działanie każdego żwirowca ?



Na zewnątrz dopływ wody pochodzi nie tylko z opadów deszczu ale np .skondensownej pary wodnej w postaci rosy, szronu - w nocy poniżej 0 , w dzień na plusie i masz wodę w gruncie.

Z kondensacji i ze szronu za wiele tej wody nie masz. Można liczyć w milimetrach na m2. I to zapewne na dobę. Tym nie nawilżysz żwirowca. Wysuszysz tak samo tego na zewnątrz jak i tego pod domem.



Dopiero od kilkunastu dni mamy w ciągu całej doby ujemne temeperatury, a ty odciąleś GWC od wody wiele miesięcy temu.
PS. porównanie do kajaka błedne - nie masz domu na barce na wodzie ( przewodnik ciepła ) lecz na górce - suche piachy ( izolator ciepła ) - i stąd takie wyniki jakie podajesz.


Mimo tego, żwirowiec mój nie jest odcięty od wilgoci. Deszcz przecież nie wsiąka w grunt tylko w tym miejscu gdzie pada, tylko rozpierzcha się na boki. Nawet jak sięgnie dna moich fundamentów, to piaski podciągną go kapilarnie do żwirowca.

Zresztą będzie okazja się o tym przekonać jak tylko wrócą dodatnie temperatury i deszcze.



GWC żwirowe, maxowe i każde inne pod domem to głupota.

Z tym się zgadzam.




Sztuczne nawadnianie GWC żwirowego w zimie wodą to w/g mnie proszenie się o kłopoty

Rozwiń proszę.
Zauważ, że niejeden wybudował się na gruncie, gdzie ma wysokie wody gruntowe. To chyba jeszcze gorsze niż nawadniania żwirowca, tym bardziej, gdy jest ulokowany na wysokości ław fundamentowych w odległości ok. 1m. Poniżej grunt nie był ruszany od wieków, więc zarówno ówczesne deszcze padające na ten grunt, jak i teraz - nawadnianie nie ruszą go. Samo nawadnianie nie ruszy również kamieni w żwirowcu.

Bardziej obawiam się o nienawadnianie.



ale zrobisz jak uważasz. Inni bedą mądrzejsi twoimi doświadczeniami.

Zrobię i podzielę się wynikami, nawet jak się chałupa zapadnie.
Jedni podziękują za tą informację, inni będą ze mnie szydzić. Cóż, tak bywa...

Barth3z
06-01-2016, 18:34
Temp. z mojego GWC dalej spada: 5,1oC i 86% wilg., mimo że na zewnątrz ok. -2oC do -4oC. Po rozbiegówce mam +1oC.

Mimo tego, żwirowiec wciąż nawilża przepływające powietrze.

klaudiusz_x
06-01-2016, 18:43
Podawaj razem z GWC temperaturę wody z wodociągu.
Jeśli możesz, zakop czujnik termometra na głębokości rury z wodociągu.
Będzie można zobaczyć zależności.

Jutro przed południem sprawdzę u siebie zwykłym termometrem.

Barth3z
06-01-2016, 18:58
Podawaj razem z GWC temperaturę wody z wodociągu.
Jeśli możesz, zakop czujnik termometra na głębokości rury z wodociągu.
Będzie można zobaczyć zależności.

Jutro przed południem sprawdzę u siebie zwykłym termometrem.

Wodociąg mam już dawno zakopany. Nie dostanę się do niego tak łatwo. Pomiar robię spuszczając ok. dwóch wiaderek wody.

surgi22
06-01-2016, 20:13
Napiszę Ci po raz trzeci - każdy żwirowiec jest izolowany od góry. W moim przypadku jest to dom, w innych, tych na zewnątrz - styro + folia. Zatem każdy żwirowiec działa podobnie - energię czerpie z dołu i boków. Czyżby podważasz zatem działanie każdego żwirowca ?.

Podważam działanie żwirowca zlokalizowanego pod domem , gdzie izolujesz go w znaczny sposób ( zwłaszcza przy lokalizacji na górce i suchych pisakach ) od wody.

Z kondensacji i ze szronu za wiele tej wody nie masz. Można liczyć w milimetrach na m2. I to zapewne na dobę. Tym nie nawilżysz żwirowca. Wysuszysz tak samo tego na zewnątrz jak i tego pod domem.

Nie zgadzam się z Tobą. GWC zlokalizowany poza domem trudniej ,,wysuszyć''.



Mimo tego, żwirowiec mój nie jest odcięty od wilgoci. Deszcz przecież nie wsiąka w grunt tylko w tym miejscu gdzie pada, tylko rozpierzcha się na boki. Nawet jak sięgnie dna moich fundamentów, to piaski podciągną go kapilarnie do żwirowca.

Zresztą będzie okazja się o tym przekonać jak tylko wrócą dodatnie temperatury i deszcze..

Myślałem że GWC zbudowałeś aby zimą nagrzewać , a latem schładzać powietrze zaciągane do domu a ty chcesz z niego korzystać przy pośrednich temperaturach i deszczu ? dziwne.


Z tym się zgadzam..

Miło.



Rozwiń proszę.
Zauważ, że niejeden wybudował się na gruncie, gdzie ma wysokie wody gruntowe. To chyba jeszcze gorsze niż nawadniania żwirowca, tym bardziej, gdy jest ulokowany na wysokości ław fundamentowych w odległości ok. 1m. Poniżej grunt nie był ruszany od wieków, więc zarówno ówczesne deszcze padające na ten grunt, jak i teraz - nawadnianie nie ruszą go. Samo nawadnianie nie ruszy również kamieni w żwirowcu.

Bardziej obawiam się o nienawadnianie..

No to śmiało - nawadniaj.


Zrobię i podzielę się wynikami, nawet jak się chałupa zapadnie.
Jedni podziękują za tą informację, inni będą ze mnie szydzić. Cóż, tak bywa...

Taki los odkrywców.

Barth3z
06-01-2016, 21:01
Podważam działanie żwirowca zlokalizowanego pod domem , gdzie izolujesz go w znaczny sposób ( zwłaszcza przy lokalizacji na górce i suchych pisakach ) od wody.

Rozumiem, że chodzi Ci o rozpiętość izolacji ? I to, że wilgoć/woda nie dotrze do środka żwirowca i będzie on łapać tylko bokami ?



Nie zgadzam się z Tobą. GWC zlokalizowany poza domem trudniej ,,wysuszyć''.

To hipoteza. Ciężko ją będzie potwierdzić.
Wiele tu różnych hipotez padało i nawet dość rzetelnie popartych teorią. Niestety, nie wszystkie mają poparcie w rzeczywistości.



Myślałem że GWC zbudowałeś aby zimą nagrzewać , a latem schładzać powietrze zaciągane do domu a ty chcesz z niego korzystać przy pośrednich temperaturach i deszczu ? dziwne.

Myślałem, że uda mi się ciągnąć na nim przez cały rok. Nie chce mi się budować kolejnej czerpni i sterowanie przepustnicą trójnikową. Po tych wynikach będę musiał jeszcze raz nad tym tematem pomyśleć.



No to śmiało - nawadniaj.

Wg twojej teorii to w sumie już nawadniałem. W lecie miałem temperaturę powietrza wylatującego z GWC znacznie niższą niż pkt. rosy, więc w żwirowcu dochodziło do kondensacji.

imrahil
06-01-2016, 22:07
latem Twój GWC świetnie działa, osuszał przy okazji powietrze. żeby to dobrze działało, to miałeś spory przepływ powietrza - i tak ma być. teraz pewnie przeschnął, ale pytanie - z jaką wydajnością będziesz wentylował zimą po zamieszkaniu? 100 m3/h? teraz chyba wentylujesz mocniej?

miloszenko
06-01-2016, 22:40
Wyglada to wszystko tak, iz czym bardziej odizolujemy posadzke tym nizsze zakresy temperatur beda panowac pod domem.

Jest gdzies optimum w izolowaniu posadzki pozwalajace wygrzac ten akumulator pod domem przez kilka pierwszych lat. Ci w pasywnych byc moze tych 16-18 cm pod posadzka nie uzyskaja nigdy, wiec jesli chce sie miec nawiew z GWC powyzej 10 stopni w grudniu/styczniu to trzeba niestety to czyms podkarmic (jak u Nydara).

Jasiek ma wieloletnie obserwacje swojego GWC i te liczby duzo mowia jak to dziala przy srednio izolowanej posadzce.

Barth3z
07-01-2016, 07:23
latem Twój GWC świetnie działa, osuszał przy okazji powietrze. żeby to dobrze działało, to miałeś spory przepływ powietrza - i tak ma być. teraz pewnie przeschnął, ale pytanie - z jaką wydajnością będziesz wentylował zimą po zamieszkaniu? 100 m3/h? teraz chyba wentylujesz mocniej?

Teraz wentyluję ok. 2x mocniej. Jak zainstaluję reku i obciążę nawiew kanałami to zwiększę opór całej instalacji i wydajność wentylatora spadnie. Zrobię to za ok. 2 tygodnie. Mam nadzieję, że załapię się jeszcze na jakieś mrozy, żeby wytestować GWC ;)


Wyglada to wszystko tak, iz czym bardziej odizolujemy posadzke tym nizsze zakresy temperatur beda panowac pod domem.

Jest gdzieś optimum w izolowaniu posadzki pozwalajace wygrzac ten akumulator pod domem przez kilka pierwszych lat. Ci w pasywnych byc moze tych 16-18 cm pod posadzka nie uzyskaja nigdy, wiec jesli chce sie miec nawiew z GWC powyzej 10 stopni w grudniu/styczniu to trzeba niestety to czyms podkarmic (jak u Nydara).

Z izolacją podłogi jest tak jak z głebokością osadzenia GWC. Im więcej izolacji, tym fluktuacje temperaturowe mają mniejszą amplitudę oraz większe przesunięcie fazowe. Obserwuję to w części domu gdzie nie mam GWC. Tam mam stabilną temperaturę na poziomie 12,5oC (w lecie) - 11,5oC (w zimie).
GWC dałem pod dom, bo taka realizacja była tańsza, a wg teorii, że "żyjemy w hydrosferze" miałem mieć ciągły napływ energii do GWC z otoczenia bez szkody dla strat przez podłogę. Jak widać, grubo się pomyliłem. Możliwe, że w dużej mierze przyczyną tego stanu jest to, że mam piaski, a te podciągają kapilarnie jedynie z max. metra, gdzie przy glinie dochodzi nawet do 15 metrów. Widać zatem, że praca GWC w dużej mierze zależy od warunków gruntowych.

Zastanawia mnie jednak to co napisał surgi, że wg niego żwirowiec poza domem będzie miał lepszy transport energii, ze względu na lepsze warunki wilgotnościowe. Ciekawe jakie parametry osiągnałby mój żwirowiec poza domem. Sądzę jednak, że nawiewałby niższą temperaturę. Widzę to po temp. wody wodociągowej (ostatnio poniżej 6oC) oraz temperaturze po 30mb "rozbiegówki".



Jasiek ma wieloletnie obserwacje swojego GWC i te liczby duzo mowia jak to dziala przy srednio izolowanej posadzce.

Z tego co pamiętam, to jasiek nie ma GWC pod domem.

Barth3z
07-01-2016, 12:26
Dziś rano:
Na zewn. -3oC i 85% wilg., czyli 2,58g/kg wody
Z GWC: +5,1oC i 86% wilg. 4,80g/kg wody
Jak widać, energia z mojego żwirowca to nie sama temperatura.

Z tego wynika, że samo GWC przy temp. wewnątrz domu 21,5oC utrzyma mi wilgotność 30%. W zamieszkałym domu powinno być te 40%.

klaudiusz_x
07-01-2016, 16:13
U mnie bez zmian. 90m3/h
-2, +6*C.

Bart, zmierz temperaturę gruntu poza GWC, domem i wodociągiem. Na głębokości GWC i/lub na głębokości wodociągu.
Pisałem o tym wczoraj.

surgi22
07-01-2016, 21:48
Teraz wentyluję ok. 2x mocniej. Jak zainstaluję reku i obciążę nawiew kanałami to zwiększę opór całej instalacji i wydajność wentylatora spadnie. Zrobię to za ok. 2 tygodnie. Mam nadzieję, że załapię się jeszcze na jakieś mrozy, żeby wytestować GWC ;)



Z izolacją podłogi jest tak jak z głebokością osadzenia GWC. Im więcej izolacji, tym fluktuacje temperaturowe mają mniejszą amplitudę oraz większe przesunięcie fazowe. Obserwuję to w części domu gdzie nie mam GWC. Tam mam stabilną temperaturę na poziomie 12,5oC (w lecie) - 11,5oC (w zimie).
GWC dałem pod dom, bo taka realizacja była tańsza, a wg teorii, że "żyjemy w hydrosferze" miałem mieć ciągły napływ energii do GWC z otoczenia bez szkody dla strat przez podłogę. Jak widać, grubo się pomyliłem. Możliwe, że w dużej mierze przyczyną tego stanu jest to, że mam piaski, a te podciągają kapilarnie jedynie z max. metra, gdzie przy glinie dochodzi nawet do 15 metrów. Widać zatem, że praca GWC w dużej mierze zależy od warunków gruntowych.

Zastanawia mnie jednak to co napisał surgi, że wg niego żwirowiec poza domem będzie miał lepszy transport energii, ze względu na lepsze warunki wilgotnościowe. Ciekawe jakie parametry osiągnałby mój żwirowiec poza domem. Sądzę jednak, że nawiewałby niższą temperaturę. Widzę to po temp. wody wodociągowej (ostatnio poniżej 6oC) oraz temperaturze po 30mb "rozbiegówki".



Z tego co pamiętam, to jasiek nie ma GWC pod domem.

Sorki Barth ale budując GWC nie wiedziałeś że masz suche piaski ( na górce ) pod domem a nie mokrą glinę ?? Powtórzę jeszcze raz - lokalizując GWC pod domem utrudniłeś bardzo znacznie jego regenerację a dodatkowo co sam podałeś zwiększasz dT pomiędzy gruntem pod a podłogą . To se ne podari :no: