PDA

Zobacz pełną wersję : GWC - 100 sposobów zmieszczenia jamnika pod szafą



Strony : 1 2 3 4 5 [6] 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35

manieq82
21-04-2009, 18:49
daj, może maja jakąś sieć, bądż oddział w okolicy

robdk
22-04-2009, 06:55
MAXX KRAKÓW
tel 0 602 652 562
[email protected]

Dla wyjaśnienia:
Nie jest to SPAM i nie mam nic wspólnego z tą firmą a tylko kupiłem u nich wywrotkę żwiru...

adam_mk
22-04-2009, 07:14
:o
"...nie mam nic wspólnego z..."

No, jesteś KILIENTEM tej firmy... :lol: :lol: :lol:

Popieram taką wymianę doświadczeń. Niby tylko otoczak, ale w zeszłym sezonie gdzieniegdzie chcieli paskudne kwoty za tonę...
Trzeba sobie pomagać.
Pozdrawiam Adam M.

manieq82
22-04-2009, 15:31
nom niby otoczak a u mnie w ololicy tylko jeden może takie cuś zaoferować - 80 netto / tona

a dokładnie co do frakcji to ja pytam o takie 30-60 - Adamie a Ty na jakich robiłeś?

danielw
24-04-2009, 20:16
Witam wszystkich!
Zamieszczam poniżej moją propozycję wykonania GWC żwirowego umieszczonego w obrębie garażu. Grunt piaszczysty, woda gruntowa 4m pod poziomem terenu. GWC będzie wykorzystywany w domu o powierzchni użytkowej 140m2, zakładana kubatura wentylowana w granicach 330 m3.
Mam kilka wątpliwości dlatego wszelkie komentarze mile widziane.

http://images45.fotosik.pl/111/85f068216aa3a6f3m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=85f068216aa3a6f3)

PS
-czy wlot i wylot po przekątnych to poprawne rozwiązanie
-czy rura z otworami moglaby byc ułożona wzdłuż krótszej sciany
-czy dno i górna powierzchnia żwirowca jest na odpowiedniej głębokości
-czy ułożenie styropianu na scianach fundamentowych jest poprawne

PS2

http://www.tsh.com.pl/lublin/jozefow/index.php

-ciekawy link, można obserwowac na bieżąco miedzy innymi moc promieniowania słonecznego i temperaturę na róznych wysokościach takze pod powierzchnią terenu, jak widze tej zimy temperatura na -0,5 m ppt. nie spadla poniżej zera.

adam_mk
24-04-2009, 20:23
TAK.
Raczej NIE.
TAK.
Raczej TAK.

Bardzo ładny rysunek. Błędów nie widzę.


Pozdrawiam
Adam M.

kxxx9
26-04-2009, 21:26
Witam,

Mam zaplanowany rekuperator dla 170 m2 powierzchni mieszkalnej z wyjściem do GWC wykonanym z rur fi 200. Wykonawca GWC namawia mnie na wykonanie GWC rehau ze średnicy fi 250 uzasadniając to:
- wieksza powierzchnia rur - dzieki temu ich sprawnosc ma byc wieksza
- wolniejszym przeplywem powietrza przez GWC = wiekszy czas na wymiane
- mniejsze opory przepływu dla samego rekuperatora

Co o tym sadzicie - czy warto pojść w fi 250 , czy zosać przy standardowym fi 200 ?

pzdr,

j-j
26-04-2009, 21:45
Witam,

Mam zaplanowany rekuperator dla 170 m2 powierzchni mieszkalnej z wyjściem do GWC wykonanym z rur fi 200. Wykonawca GWC namawia mnie na wykonanie GWC rehau ze średnicy fi 250 uzasadniając to:
- wieksza powierzchnia rur - dzieki temu ich sprawnosc ma byc wieksza
- wolniejszym przeplywem powietrza przez GWC = wiekszy czas na wymiane
- mniejsze opory przepływu dla samego rekuperatora

Co o tym sadzicie - czy warto pojść w fi 250 , czy zosać przy standardowym fi 200 ?

pzdr,

1 i 2 się wiążą tylko że, generalnie:
im mniejsza prędkość tym wymiana ciepla może byc jednocześnie przez to również utrudniona. Jednak w takim przypadku tak raczej nie będzie (fi 200 lub fi250) ale czy to aż tak pomoże, hmmm wg mnie nie a kasy pójdzie znacznie więcej.

pzdr

adam_mk
27-04-2009, 05:55
Zostałbym przy fi 200.
Sprawa kosztów.
Potencjalne zyski byłyby kilkuprocentowe (jak chodzi o sprawność rozwiązania).
Adam M.

kxxx9
28-04-2009, 20:05
No niby tak,ale ściągnąłem sobie program ze stron Rehau i tak:

1. Parametry wej:
- Strefa III (Warszawa)
- Grunt - glina wilgotna
- Kubatura - 600 m3
- Krotność wymiany pow. 0.5/h
- głębokość ułożenia rur - 2 m

2. Najpierw obliczenia dla sezonu zimowego:

- obliczenie długości rury, aby na wylocie było min 0 st.
Wersja z 200 mm rury - L = 22 m, ale przy przepływie pow. 3,1 m/s
Wersja z 250 mm rury - L = 22 m , przepływ 2 m/s

- obliczenie długości rury aby na wylocie było min 3 st.
Wersja z 200 mm rury - L = 40,5 m, ale przy przepływie pow. 3,1 m/s
Wersja z 250 mm rury - L = 40,5 m, przepływ 2 m/s

Wynika niby że nie ma znaczenia - zastawiające jest jednak że w programie tym nie uwzględnili wpływu szybkości przepływu powietrza na sprawność.


3. Obliczenia dla sezonu letniego
- obliczenie max temp wylotowej

Wersja z 250 mm rury, L = 40 m, Max Temp = 13,3 st, przepływ 2 m/s
Wersja z 250 mm rury, L = 50 m, Max Temp = 12,7 st, przepływ 2 m/s
Wersja z 200 mm rury, L = 40 m, Max Temp = 13,3 st, ale przy przepływie pow. 3,1 m/s
Wersja z 200 mm rury, L = 50 m, Max Temp = 12,7 st, ale przy przepływie pow. 3,1 m/s

Podobnie jak powyżej.

Rury 250 mm mają o około 25% większą powierzchnię od na rur 200, więc spodziewałbym się wzrostu o taką wartość sprawności.
Większa powierzchnia, strumień powietrza przepływa znacznie wolniej , to powinno mieć znaczenie dla sprawności urządzenia.

Co sądzicie ?

K.

Pablo32
30-04-2009, 21:26
Witam

Rozważamy zastosowanie w nowym domu wentylacji mechanicznej nawiewno-wywiewnej.

Przed dokonaniem ostatecznego wyboru poszukuję pomocy w następującej kwestii:
Czy ktoś ma wykonaną wentylację mechaniczną nawiewno-wywiewną bez rekuperatora ale z GWC.
Interesuje mnie czy w takim wykonaniu powietrze wprowadzane zimą do domu jest odczuwalnie chłodne, czy też ma „przyzwoitą” temperaturę, a z kolei latem, czy GWC ochładza wprowadzane powietrze w sposób istotnie odczuwalny w przypadku wysokich temperatur zewnętrznych.
Krótko mówiąc, czy do uzyskania odpowiedniego komfortu w zakresie temperatur powietrza wprowadzanego do domu zimą i podczas upałów konieczny jest rekuperator, czy też wystarczy GWC.

Pozdrawiam

tomzab
04-05-2009, 15:50
Witam,

szacun dla Was za pomysły i wypowiedzi na forum. Rozpoczynam budowę swojego domu, chcę mieć rekuperator z GWC. Cel jaki chcę uzyskac to oszczędność energi do ogrzewania w zimę i schłodzenie powietrza w domu w upały.

Mam wysoko wody gruntowe, ok 1m pod ziemią. Odpada u mnie GWC żwirowy - nie chcę robić nasypu. Na początku byłem zdecydowany na rurowy Rehau, jednak po przeczytaniu wątku zastanawiam się jeszcze nad wodnym 1.

Czy jest na forum jakas osoba, która już taki projekt wykonała i może się podzielić informacją czy to działa, tzn. czy w zimę powietrze przed rekuperatorem, a po wyjściu z wymmiennika ciepła ma temperaturę powyżej 0? Jeśli nie, to przy jak dużych mrozach?
Czy w czasie upałów powietrze nawiewane do domu jest zauważalnie schłodzone?

Z góry dziękuję i obiecuję, że jak się na coś już zdecyduję to dam znać na forum razem z uzasadnieniem.

Mawram
10-05-2009, 22:04
Witam wszystkich!
Zamieszczam poniżej moją propozycję wykonania GWC żwirowego umieszczonego w obrębie garażu...
Mam kilka wątpliwości dlatego wszelkie komentarze mile widziane.

http://images45.fotosik.pl/111/85f068216aa3a6f3m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=85f068216aa3a6f3)


witam,
ja jestem aktualnie przed podobnym dylematem.
dom bede mial ok. 1,4 powyzej aktualnego poziomu terenu.Bedzie obsypywany dookola najmniej 2-5 m do poziomu parteru czyli ok. 1,2-1,4 m.
po sciagnieciu humusu uzyskuję "olbrzymia" objetosc ( pow. po podlodze ok. 250m2x ok. 1m) , ktora musze uzupelnic standardowo piachem +20cm styro itd.
wody gruntowe mam stosunkowo wysoko. ok. 0,8-1 m.zakladalem,ze pod calym domem rozloze wodny gwc ( bez obawy zaburzenia struktury posadzek) z podzialem na 2-3 petle celem ewentualnej regeneracji. zakladajac jednak,ze sytuacja przedstawiona powyzej daje mozliwosc rozlozenia warstwy 0,7m zwiru bez zalewania wodami gruntowymi sklaniam sie bardziej nad GWC żwirowym ( prostszy w eksploatacji , dodatkowo możliwośc nawilżenia złoża i ew. nawilżenia WM?- temat sporny) oraz i tak musze wydac kase na zasypanie tej przestrzeni.
na podstawie planu danielw pojawiły sie wątpliwości:
-rozlozenie rur zraszajacych wprowadza wode w przestrzen miedzy fundamentami, wymagaloby to zastosowania instalacji p/wodnej (sciany fundamentow) "od wewnątrz" ? -
-czy rozlożenie pionowej izolacji ze styropianu przy scianach fundamentu nie spowoduje powstania " słabszej strefy" na nacisk i mozliwe pekanie podlogi, obnizenia itp.
- czy rury rozprowadzjace powietrze w gwc nie powinny byc umiejscowione na dnie złoża?
- no i nurtujace większośc pytanie, czy nawet przy bardzo dobrze wykonywanej pracy ubijania ,zageszczania mozna sie spodziewac ponadprzecietnego, nierownomierngo osadzania wylewek? szczegolnie przy duzym obciazeniu garazu?
pzdr i dzieki za pomoc

manieq82
10-05-2009, 22:09
właśnie jakość wykonania ma wg. mnie tutaj duże znaczenie - dlatego mając mało czasu swojego i brak zaufania do innych wykonuję GWC poza obrębem domu.
dokładnie wykonany wg. mnie nie sprawi problemu

Garfield
18-05-2009, 14:55
Witam
mam pytanie czy frakcja otaczaków moze byc od 20 do 60 mm?
i drugie pytanie czy moze zostac użyty kamień łamany!? według mnie nie.. ale chciałbym uzyskac u was potwierdzenie... bo według nie których to nie ma różnicy

adam_mk
18-05-2009, 16:24
Łamany się uklepie, poukłada i z GWC nic nie będzie.
20-60 to dobra frakcja.
Otoczaki mają być.
Adam M.

krybka20
19-05-2009, 20:49
Witam wszystkich
Na początek Panie Adamie dzięki za idee
Po lekturze postów decyzja podjęta wodne 1
dom 190 metrów hornówek z mg dół podłogowe góra kaloryfery
wszelkie ocieplenia maksymalne (sciany:gazobeton +20 styropianu) strop 35-45 wełny reszta też z zapasem (dla wyjaśnienia ocieplenie jest sponsorowane)
działka 1800 m2 (60m*30m), gwc będzie ułożone w jednym wykopie woku działki dwoma nitkami (przez całą działkę jest ciągnięta linia elektryczna więc jeden 40 m wykop i tak mam
razem wyjdzie ok 2*110m
woda w zimie na 60 cm, w lato 100cm
dom podniesiony
do gwc wodnego oczywiście rekuperator
rozpoczynam 8 czerwca od kładzenia rurek w gruncie
jakie polecacie rurki?
Pytam bo może pojawiło się coś nowego
pozdrawiam
dalsze info po kolejnych etapach

Piczman
20-05-2009, 08:47
Niebieska wodociągowa fi 25, tania i odporna na uszkodzenia!

Nic lepszego ostatnio nie wymyślili :wink:

ciasteczka
21-05-2009, 08:49
Krybka 20
a jaki chcesz zastosować wymiennik woda/powietrze??? ja też będę robił wodny gwc i zastanawiam się nad wymiennikiem. U mnie będzie 150 mb rurki. część pod domem a część na zewnątrz.
pozdrawiam

krybka20
21-05-2009, 18:12
szybciutko i w skrócie
Dzięki Piczman ja tez na razie nic lepszego nie znam ale może jeszcze ktoś coś tańszego nowszego wypatrzył
do Ciasteczka
Na forum pojawia się nazwa firmy która coś takiego wykonuje na zamówienie
osobiście chciałem dopiero rozpocząć ten temat gdyż mam dostęp do darmowych chłodnic kombajnowych
jestem ciekaw jak na coś takiego zapatrywał by się Adam-mk
Jutro jadę na gospodarstwo i porobię fotki oraz pomierzę
Współpracuje też z firmą chłodnicza z Ciechocinka która na nasze potrzeby (Uniwerek Toruński) wykonywała już większe cuda więc ich pewnie pomęczę
jak ustalę jakiś konkret dodam
pozdrawiam i dzięki za zainteresowanie

ciasteczka
27-05-2009, 08:42
krybka

hm.
a może będzie się można do Ciebie uśmiechnąć aby zrobili coś takiego ciekawego również dla mnie???

:wink:

ciasteczka
27-05-2009, 08:44
Zastanawiałem się nad zastosowaniem również chłodnicy na kanale dolotowym powietrza, która korzystałaby z pompy ciepła. Mam tu na myśli chłodzenie pasywne. A może i lekkie dogrzewanie zimą???
co myślicie o takim rozwiązaniu???

HenoK
27-05-2009, 09:51
Zastanawiałem się nad zastosowaniem również chłodnicy na kanale dolotowym powietrza, która korzystałaby z pompy ciepła. Mam tu na myśli chłodzenie pasywne. A może i lekkie dogrzewanie zimą???
co myślicie o takim rozwiązaniu???Ja mam coś takiego w planach. Nagrzewnica/chłodnica glikolowa zamontowana pomiędzy czerpnią i centralą wentylacyjną, podłączona do wymiennika gruntowego dolnego źródła pompy ciepła.
Z dotychczasowych obserwacji wynika, że temperatura dolnego źródła nie spada u mnie poniżej zera. To powinno wystarczyć do wstępnego podgrzania powietrza przed rekuperatorem, aby nie dopuścić do jego zamarznięcie. Moja centrala wentylacyjna ma zabezpieczenie przeciw zamrożeniu polegające na wyłączeniu wentylatora nawiewu. Nie chciałbym, żeby ta funkcja włączała się zbyt często.
Moc pobierana przy tym z dolnego źródła pompy ciepła (nie więcej jak 1kW) jest wielokrotnie mniejsza od mocy chłodniczej pompy ciepła (nawet do 5kW).
Dodatkowo oczywiście wymiennik glikolowy latem może chłodzić powietrze i tym samym przyspieszyć regenerację dolnego źródła pompy ciepła. Szkoda tylko, że moja centrala nie ma automatycznego bypassu, który w takiej sytuacji bardzo by się przydał.

ravbc
27-05-2009, 09:52
Zastanawiałem się nad zastosowaniem również chłodnicy na kanale dolotowym powietrza, która korzystałaby z pompy ciepła. Mam tu na myśli chłodzenie pasywne. A może i lekkie dogrzewanie zimą???
co myślicie o takim rozwiązaniu???
Jeśli masz na myśli PC glikolową, to jej dolne źródło można spokojnie potraktować jak taki przerośnięty wodny GWC. Pozostaje jedynie kwestia sterowania - najlepsze (bo najprostsze) co ja wymyśliłem, to zawór trójdrogowy na obiegu glikolu, albo bypass dla tej nagrzewnicy, na kanale powietrznym. Innych rozwiązań połączenia PC z wentylacją bym nie próbował, bo zysk niewielki na wentylacji, za to może być spora strata na COP pompy ciepła.

ciasteczka
27-05-2009, 10:07
Czyli na obiegu glikolu zakładam sobie taki trójnik i zasila on albo pompę ciepła (zima) albo chłodnicę powietrza (lato) . Regulacja ręczna albo... albo.... Zastanawiam się nad takim rozwiązaniem, ponieważ myślałem nad GWC dla wentylacji mech. Jeśli jednak mam już "przerośnięty GWC" to po co stosować następny???
Może po to by troszkę dogrzać wstępnie to powietrze zimą. Jak myślicie warto robić gwc tylko dla wstępnego podgrzania, czy niekoniecznie.
Mam ostatnią szansę zakopac rury glikolowca pod domem. jak wyleję chudzik będzie po wszystkim.
Napiszcie jak Wy byścię zrobili. Pompa z odwiertami, więc stabilne DZ długość ok 180 m.

Rozumiem, że to dogrzewanie zima to więcej strat niż zysków. no nie wiem.
pomóżcie

HenoK
27-05-2009, 10:56
Mam ostatnią szansę zakopac rury glikolowca pod domem. jak wyleję chudzik będzie po wszystkim. Taki wymiennik pod domem ma sens wtedy, gdy można go "ładować" latem, po to, żeby "opróznić" go z ciepła zimą. Dodatkowa zaleta polega na tym, że podwyższona temperatura pod budynkiem, to mniejsze straty ciepła do gruntu. Koszt stosunkowo niewielki, ale też cudów po tym się nie spodziewaj.

ciasteczka
27-05-2009, 11:15
Dzieki za odpowiedź. o to samo pozwoliłem sobie spytac na prv

ciasteczka
27-05-2009, 11:18
Będzie się ładował latem, gdyż chcę latem chłodzić powietrze w went. mech. czyli ogrzewać grunt pod domem.
a więc zaczynam myśleć jak najlepiej to zrobić aby zakumulować jak najwięcej ciepła.

ravbc
27-05-2009, 21:08
Czyli na obiegu glikolu zakładam sobie taki trójnik i zasila on albo pompę ciepła (zima) albo chłodnicę powietrza (lato) . Regulacja ręczna albo... albo....
Trochę kiepski pomysł. Nie zamierzasz grzać latem CWU pompą ciepła? Ja bym się skłaniał ku wpięciu nagrzewnicy na stałe w obieg dolnego źródła. Trzeba tylko pamiętać o zwiększonych oporach układu przy dobieraniu pompy obiegowej dolnego źródła. Dodając do tego bypass (albo na obiegu glikolu, albo wentylacji) lub po prostu sterując odpowiednio pompą obiegową i wentylatorami, uzyskujesz prosty i sprawny układ.

Zastanawiam się nad takim rozwiązaniem, ponieważ myślałem nad GWC dla wentylacji mech. Jeśli jednak mam już "przerośnięty GWC" to po co stosować następny???
Może po to by troszkę dogrzać wstępnie to powietrze zimą. Jak myślicie warto robić gwc tylko dla wstępnego podgrzania, czy niekoniecznie.
Warto, ale jeśli miałby to być GWC wodny/glikolowy, to mając dolne źródło PC byłoby lekkim nieporozumieniem układać osobny obieg GWC.

Mam ostatnią szansę zakopac rury glikolowca pod domem. jak wyleję chudzik będzie po wszystkim.
Napiszcie jak Wy byścię zrobili. Pompa z odwiertami, więc stabilne DZ długość ok 180 m.
Rozumiem, że to dogrzewanie zima to więcej strat niż zysków. no nie wiem.
Dogrzewanie przez nagrzewnicę zasilaną dolnym źródłem PC jest sensowne. Jakiekolwiek inne dogrzewanie (np. wodą kotłową grzaną PC - bo takie pomysły były), ma już raczej mniejszy sens.

ravbc
27-05-2009, 21:10
Będzie się ładował latem, gdyż chcę latem chłodzić powietrze w went. mech. czyli ogrzewać grunt pod domem.
a więc zaczynam myśleć jak najlepiej to zrobić aby zakumulować jak najwięcej ciepła.
Jeśli wentylacja ma być jedynym źródłem ciepła dla tego kolektora, to raczej należy mówić o jego przyspieszonej regeneracji po zimie, niż ładowaniu. Powietrze przenosi zbyt mało energii cieplnej, by jego chłodzenie mogło znacząco wpłynąć na bilans energetyczny kolektora.

ciasteczka
28-05-2009, 06:00
Dziekuję za wskazówki
Mam jednak pytanie.
DZ pompy będzie chłodziło latem to rozumiem i nie powinno być problemu, a zima czy mroźne powietrze nie ochłodzi zbytnio glikolu??? Wówczas zwiększy się dT DZ i spadnie COP PC. Czy też bypas ma tu coś pomóc.

Proszę o sprowadzenie mnie na ziemię jeśli się mylę.

ravbc
28-05-2009, 07:28
DZ pompy będzie chłodziło latem to rozumiem i nie powinno być problemu, a zima czy mroźne powietrze nie ochłodzi zbytnio glikolu??? Wówczas zwiększy się dT DZ i spadnie COP PC. Czy też bypas ma tu coś pomóc.
Proszę o sprowadzenie mnie na ziemię jeśli się mylę.
Tak jak napisałem wcześniej:

Powietrze przenosi zbyt mało energii cieplnej, by jego chłodzenie mogło znacząco wpłynąć na bilans energetyczny kolektora
Oczywiście dotyczy to także sytuacji odwrotnej, czyli grzania powietrza. Zwłaszcza, że im zimniejsze powietrze, tym zawiera mniej wilgoci, więc mniej energii potrzeba do jego podgrzania.

ciasteczka
28-05-2009, 11:02
Rozumiem i dziekuje za informacje.
Muszę przemyśleć cały temat.
pozdrawiam

PaczolTM
02-06-2009, 16:54
Witam.
Panowie a co sądzicie o tym wymienniku ??? Czy można go zadoptować do WWC ???

http://allegro.pl/item645695166_skraplacz_chlodniczy_czynnika_nowy_2 _0kw.html

Przy tej cenie myślę, ze można spokojnie połączyć 2 szt i uzyskać całkiem zwartą i dobrą konstrukcję do wymieny ciepła. Nie znam tylko oporów przepływu, ale juz napisałem o tą informacje do sprzedającego.

Garfield
18-06-2009, 06:57
mam pytanie czy dno żwirowca musi byc wyściełane goewłókniną? moze agrowloknina wystaczy? jakie są różnicę między tymi produktami? moje pytanie spowodowane jest tym że od dwóch dni poszukuje geowłokniny na terenach legionowa i okolic i nigdzie nie mogę dostać zato Agrowłoknina jest wszędzie! Geowłoknine jeżeli jest to musze kupić w ilości 200 metrów kwadratowych a ja potrzebuje 50! może ktoś ma adresy gdzie w północnej warszawie moge dostać geowłoknine w takiej ilości prosze o priv :-)

ravbc
18-06-2009, 07:17
Żwirowiec powinien być cały zawinięty w geowłókninę (chyba, że ma być pod posadzką, wtedy ewentualnie można by górę odpuścić). Jeśli wychodzi Ci, że potrzebujesz jej 50m2, to albo robisz GWC w fundamentach, albo ma być on bardzo mały, albo nie policzyłeś materiału na zakładki...
Co do użycia agrowłókniny, to musiałbyś się przyjrzeć z czego i jak jest zrobiona. Generalnie powinna być możliwie drobna i wytrzymała (no i raczej nie biodegradowalna), co w agrowłóknianach AFAIK wcale regułą nie jest.

Garfield
18-06-2009, 07:38
Żwirowiec jest o wymiarach 4/4 (ma wystarczyc tak naprawdę na 4 godziny pracy wciagu dnia i weekend z wymaganymi przerwami) tak wiec wygląda mi na to ze 50 powinno mi wystarczyć... aż nad to. dzięki za info.

ravbc
18-06-2009, 07:57
No mi wyszło, że dla takiego 4x4 to potrzeba minimum 30 metrów włókniny o szerokości ok. 2 metrów (standardowa szerokość agrowłókniny AFAIK - ja miałem geowłókninę o szerokości 6m). Z prostego rachunku wychodzi z tego 60m2, ale upierać się nie będę. Z własnego doświadczenia tylko powiem, że lepiej dać 10m za dużo, niż sztukować. ;-)

Garfield
18-06-2009, 08:18
OK ale nie rozwiązuje to mojego problemu gdzie kupić...? i drugie pytanie jaka to geowłoknina powinna być filtracyjna - separacyjna?

Jareq
18-06-2009, 21:05
OK ale nie rozwiązuje to mojego problemu gdzie kupić...? i drugie pytanie jaka to geowłoknina powinna być filtracyjna - separacyjna?


Chyba taka może być :wink: szerokość 2-5m

http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=657086757

pozdrawiam

edde
18-06-2009, 21:20
OK ale nie rozwiązuje to mojego problemu gdzie kupić...? i drugie pytanie jaka to geowłoknina powinna być filtracyjna - separacyjna?

bodajże FOLNET z allegro ma też geowłókninę

Zukow
21-06-2009, 11:18
Badanie gruntu robił mi geo... coś tam. Akurat na wiosne po roztopach i na dodatek było to dość ddżyta wiosna. Wyszło poziom wód gruntowych na działece od 0,4 do 1 metra. Dlatego podniosłem dom na 1 metr - w razie "ostrej powodzi" ;-).

Pytanie odnosnie GWP żwirowego.
Taras będzie podniesiony o 0,9 metra nad pozom gruntu - Myślałem aby pod nim zrobić GWC.

Warstwy od góry:
- jakaś ozdobna płytka betonowa 3cm
- suchy beton - 10 cm
- zagęszczony piasek 20 cm
- styropian 5 cm
- folia i geowłóknina
- żwirowiec 80 cm
- geowłóknina
w sumie 1,20cm

raptem wchodzę w grunt na 30 cm

i 2 pytania:
1. Czy żwirowiec mże przylegać bezpośrednio do domu? (może go odseparować 1 metrem zagęszczonego żwiru - minusem jest to, że taras miałby 4 metry szerokości a już bedzie długi na 8)

2. Czy pod żwirowcem zrobić wylewkę? chyba jednak nie

2a. Czy lepiej zrobić rurę zbierającą powietrze do domu wyżej o 20 centymetrów od tej która wprowadza do GWC?

ciasteczka
22-06-2009, 11:55
moi drodzy mam pytanie czy frakcja żwiru 32-100 do żwirowca będzie dobra???
mam ofertę 39 zł netto za tonę
proszę o pilną informację
mają tez 16-32
ale wydaje mi się że 32 do 100 powinna być ok
liczę na Was

ravbc
22-06-2009, 12:03
Mocno zależy jak dokładnie to sieją. Ale z dwojga złego, to lepiej jak będą ciut za duże niż sama drobnica. Bo to 16-32, to pewnie będzie 80% poniżej 20mm, a 20% reszta poniżej 32mm... Bierz te większe.

robdk
22-06-2009, 12:25
32-100 to bardzo dobra frakcja.
Nietety ale zawsze trzeba jeszcze płukać później samemu, bo niby płukane, ale sporo jeszcze jest piachu.

Obecnie właśnie jestśmy na etapie płukania, a nie mamy bierzącej wody więc robota ręczna w balii na sicie - normalnie robota jak w kamieniołomach a trzeba u mas wypłukać 30t. Już mamy zrobione 25t w ciągu tygodnia pracy. Ja z żoną i czasowa pomoc rodziców z obu stron, a jeszcze sporo zostało heh.

ravbc
22-06-2009, 12:40
Bieżąca woda i tak się zbytnio nie przydaje. Musi mieć spore ciśnienie, żeby dawało efekty samo "ochlapanie". Najlepsze było by pokręcić w betoniarce pełnej wody i wymieniać wodę z każdą partią, ale to raczej nie realne. Jedyne wyjście to kupić możliwie czyste i mieć nadzieję, że to "ochlapanie" wystarczy ;-)

robdk
22-06-2009, 13:00
heh
Dokładnie. Lecz my niby kupiliśmy płukane, a i tak musimy płukać. Ręczna robota, ale naprawdę się opłaca (względem czystości). Tyle, że to Syzyfowa praca. Płukanie po wiaderku na sicie w balii 30t.... brrr już jak myślę to mi cierpnie skóra, ale jeszcze troszkę - zostało z 5-6t.

ciasteczka
22-06-2009, 13:21
Dzięki za odpowiedzi. Biorę 32-100
pomarudzę im o czystości zobaczymy co da się zrobić
okazuje sie że cena 54 netto z transportem
nie jest tak źle
a powiedzcie mi jeszcze jaką geowłókninę wybrać, bo jest ich mnóstwo rodzajów i nie wiem jaka ona powinna być. Moge sobie załatwić wigofil - o dowolnej gramaturze. czy mogę go zastosować? to też rodzaj takiej włókniny
prosze o informacje
dzieki Panowie raz jeszcze

robdk
22-06-2009, 13:46
Myśmy kupili coś takiego: GEOWŁÓKNINA GUTTATEX TYP 200G w sklepie internetowym (nie na allegro, gdzie za tą samą chcieli troche więcej, a udało się kupiś taniej z przesyłką niż na allegro bez przesyłki)

manieq82
22-06-2009, 21:39
podziel się namiarem :)

robdk
23-06-2009, 06:43
Nie chcę robić reklamy tego sklepu, bo to nielubiana praktyka, ale wklej do googla GEOWŁÓKNINA GUTTATEX TYP 200G i wyskoczy ten sklep na pierwszej stronie, tak gdzieś 8 link. Patrzeć sklep internetowy a nie linki do allegro. Ja brałem wersję 2x50mb czyli 100m2

Zukow
23-06-2009, 11:28
Bieżąca woda i tak się zbytnio nie przydaje. Musi mieć spore ciśnienie, żeby dawało efekty samo "ochlapanie". Najlepsze było by pokręcić w betoniarce pełnej wody i wymieniać wodę z każdą partią, ale to raczej nie realne. Jedyne wyjście to kupić możliwie czyste i mieć nadzieję, że to "ochlapanie" wystarczy ;-)

..oooo, a mogę wiedzieć dlaczego samo opłukanie nic nie daje?

Czy trochę zanieczyszczeń ma jakiś istotny wpływ na pracę GWC?

naprawdę chciałbym wiedzieć

ravbc
23-06-2009, 12:24
..oooo, a mogę wiedzieć dlaczego samo opłukanie nic nie daje?
No bo spłukuje tylko luźny piasek. Większość "szlamu" i tak na kamieniach zostaje.

Czy trochę zanieczyszczeń ma jakiś istotny wpływ na pracę GWC?
Poza tym, że ten "szlam" w zależności od składu i stopnia zawilgocenia różne zapachy może wydawać, a gdyby udało mu się opaść na dno GWC, to jego najniższy fragmencik zatka, to specjalnych efektów ubocznych brak.

Zukow
23-06-2009, 14:02
No tak, coś ostatnio z wyobraźnią u mnie krucho ;-)

Pewnie urlop by się przydał.

edigir
23-06-2009, 14:31
Witam wszystkich Forumowiczów.

Miałbym następujace pytanie:

Mam wybudowany dom w stanie surowym z wentylacją grawitacyjną. Ponieważ dom jest bardzo szczelny (stolarka PCV, styropian na zewnątrz) myślę o zrobieniu GWC z wentylacją nawiewną (centrala wentylacyjna ewentualnie z wężownicą wodną), ale bez rekuperatora.

1. czy taka wentylacja sprawdzi się, a grawitacyjne kanały kominowe odbiorą nadmiar powietrza
2. Czy wystarczy tylko kilka punktów nawiewu a nie w każdym pomieszczeniu
2. czy są takie centrale tylko nawiewne (z filtrem, ze sterowaniem)

ravbc
23-06-2009, 15:43
1. czy taka wentylacja sprawdzi się, a grawitacyjne kanały kominowe odbiorą nadmiar powietrza
Czy się sprawdzi to nam powiesz jak już zrobisz ;-) Jest (był?) tu na forum człowiek (no jest ich więcej, ale tego prawie pamiętam), który takie coś ma u siebie zrobione. Nawet kiedyś w Muratorze jego dom opisali. KrzysiekS albo jakoś podobnie mu było.
Oczywiście jak zrobisz w domu nadciśnienie to nadmiar powietrza gdzieś sobie uleci (większość pewnie przez kominy). Nie musisz się obawiać, że Ci dom odleci jak balon ;-)

2. Czy wystarczy tylko kilka punktów nawiewu a nie w każdym pomieszczeniu
Zależy co chcesz osiągnąć. Nawiewy powinny być co najmniej we wszystkich pomieszczeniach, które chcesz wentylować, a które nie mają wywiewów.

2. czy są takie centrale tylko nawiewne (z filtrem, ze sterowaniem)
Punkt 2 już był, a gdzie punkt 3? ;-)
Takie "centrale" nazywają się wentylator. Może być i ze sterowaniem.

ciasteczka
26-06-2009, 21:30
Witajcie
Dziś mój teściu wywiercił mi dziury w rurach do GWC.
Średnica 35 odległości 25 cm
na całej średnicy rury mam 4 rzędy otworów.
Kupiłem Geowłókninę 3,5 zł za m2.
gramatura 200.
na mój wymiennik 6,30x3,8 m zakupiłem 90 m2.
A mam takie pytanie do Was:
Czy mogę zabezpieczyć GWC od spodu folią budowlaną
czy to bez sensu i niepotrzebne
napiszcie co jest za a co przeciw

pozdrawiam

j-j
26-06-2009, 21:59
Czy mogę zabezpieczyć GWC od spodu folią budowlaną


A po co?

adam_mk
26-06-2009, 22:20
ciasteczka

Znudziło Ci się i już nie budujesz GWC? :o :o :o
Kamienie Ci zostały i kopcujesz je "na potem"? :o :o

WIESZ CO BUDUJESZ?
Żadnej folii pod GWC!

Adam M.

ciasteczka
28-06-2009, 17:24
:oops:
wiedziałem , że dostanie mi się za to pytanie!!!
oczywiście, że nie będę dawał folii
ale szwagier mnie podpóścił i spytałem...
rury już przygotowane, geowłóknina o gramaturze 200 też juz czeka...
żwir nadjedzie niedługo...
a mam jeszcze pytanie...
chcialbym oddalić czerpnię powietrza od domu o jakieś 6 metrów...
czy rurę mogę położyć ze spadem w kierunku GWC???
myślę , że ewentualne skropliny spływałyby do żwirku...
czy to dobry pomysł...

adam_mk
28-06-2009, 17:27
Zupełnie dobry i poprawny, tylko te dodatkowe mb rury trzeba kupić... :cry:
Adam M.

ciasteczka
29-06-2009, 05:48
no nie da się ukryć, ale wolę kupić trochę rury niż mieć czerpnię metr od tarasu.
Dzięki za odpowiedzi
pozdrawiam

Piczman
29-06-2009, 08:16
Wróćmy do "GWC Wodny 1" ,,,

Reku stoi, nagrzewnica wisi, rurki wystają z posadzki od spodu w samym rogu !

Nie chcę nic spieprzyć wiec wklejam fotę, może jakieś pomysły gdzie pompa, zbiornik wyrównawczy i takie tam ? :roll:

http://img13.imageshack.us/img13/2036/dsc0259xj.jpg

Z tyłu za rekuperatorem jest sporo miejsca, tak z 30 cm ,,, Można by było tam schować te klocki!?

Z góry dzięki za pomoc :D

adam_mk
29-06-2009, 08:56
Na centrali wentylacyjno-rekuperacyjnej masz miejsce na plastikowy, przeźroczysty (mleczny a nie szklanie przeźroczysty) baniak robiący za naczynie wzbiorcze.
Byłby ponad obwodem (najwyższy punkt) i widać by było ile jest zapasu cieczy.
Pompa - raczej na dolnym przyłączu i niech pcha w tą nagrzewnicę a ciągnie z ziemi. Odpowietrznik na górnym przyłączu, zaraz przy nagrzewnicy.
Miejsca na potrzebną "fabrykę" widzę tam dość sporo...

Pozdrawiam Adam M.

Piczman
29-06-2009, 10:45
Ok, czyli tak jak planowałem, z tym że nie wiem z czego ten zbiornik i jaka pojemność?
Mam takie baniaczki po chemii, półprzezroczysty biały plastik i różnej pojemności, nadały by się?
Rury jest 90 mb fi 25 i ta nagrzewnica !
Wszystko poza tym mam, chciałbym w tym tygodniu już załączyć i zrobić pierwsze próby :D

adam_mk
29-06-2009, 11:03
Weź największy, jaki się zmieści na tej skrzynce.
Po co masz poprawiać tę robotę? :roll:

Termiczne ruchy tej cieczy (w sensie rozszerzania) wielkie nie będą, bo i rozpiętość temperatur niewielka. Tak od -20 do +10, raptem z 30stC i to dla niezbyt szokujących objętości.
Do tego...
W układzie samokompensującym się...
Rozszerza/kurczy się w nagrzewnicy właśnie wtedy gdy kurczy/rozszerza się w glebie...
Tam dużych ruchów poziomu się nie spodziewaj.
Każde naczynie się sprawdzi.
Szczelnie dołączone, coby nie ciekło z połączeń... :lol:
Adam M.

Piczman
06-07-2009, 21:02
Dobra, właśnie przed godziną podłączyliśmy wszystko, wygląda to tak :

http://img234.imageshack.us/img234/6638/img9127.th.jpg (http://img234.imageshack.us/my.php?image=img9127.jpg)http://img231.imageshack.us/img231/2372/img9130a.th.jpg (http://img231.imageshack.us/my.php?image=img9130a.jpg)
http://img261.imageshack.us/img261/3041/img9122j.th.jpg (http://img261.imageshack.us/my.php?image=img9122j.jpg)http://img150.imageshack.us/img150/2/img9128c.th.jpg (http://img150.imageshack.us/my.php?image=img9128c.jpg)


Póki co to nie wiem jakie są efekty, jutro wieczorem spróbuje coś pomierzyć , na tą chwilę zalane glikolem i chodzi :wink:
Naczynie zastosowałem standardowe o poj. 10 L i przerobiłem żeby widać było poziom płynu ,,,

PS. Pierwszy :lol:

adam_mk
07-07-2009, 09:56
Widzę trochę miedzi "na wierzchu".
Jak się poci i są skropliny - znaczy, że działa.

Termometr jaki by tam przytknąć czy wcisnąć... :roll:
Co za oknem - to się czuje...

Gratulacje!

Adam M.

krybka20
08-07-2009, 06:45
WItam po przerwie
Rury do gwc wodnego zakopane
Jak planowano dwa odcinki po 125 m
Wyjście w garażu na jego tylnej ścianie
Jak wspominałem dom z piętrowym poddaszem 190 m2
Dwa dni pracy spycharko-koparki
brodzenie po pas w wodzie
obsypujące się ściany wykopów
dwa przerwane dreny
uszkodzony kabel energetyczny
no i pięknie rozorana działka
i cała masa innych atrakcji
przyznam że dawno sie tak nie narobiłem
przewody idą w dwu rowach o szerokości ok 1 m na początku wzdłuż domu a potem esowato po działce(całkowicie zanurzone w wodzie na ok 1,2 - 1,5 m ale w wielu miejscach będe podnosił poziom gruntu dom jest posadowiony dość wysoko)
zastanawiam się czy połączyć je w szereg czy równolegle?
czy może zachować je jako niezależne obwody (można by tylko wykorzystywać jeden obwód a drugi się regeneruje?)
W najbliższym czasie postaram się zająć wymiennikiem i podesłać fotki
Na razie łączenie pracy i budowy nie zostawia mi wiele czasu
pzdr

Piczman
08-07-2009, 07:00
krybka20 dobra robota, myślałem że tylko ja się z tym tak p...... :evil: ale skoro wodny 1 to wiadomo że woda i obsypująca się ziemia ,,,
Ważne że się udało !

A wracając do mojego GWC to nie mogę odpowietrzyć :(
Męczyłem się wczoraj 3 godziny, przez pierwsze 2 powietrze uchodziło pompą a potem już cisza, niestety dalej nie przepchnie ,,,

Jakiś pomysł ?

ravbc
08-07-2009, 07:30
A wracając do mojego GWC to nie mogę odpowietrzyć :(
Męczyłem się wczoraj 3 godziny, przez pierwsze 2 powietrze uchodziło pompą a potem już cisza, niestety dalej nie przepchnie ,,,

Jakiś pomysł ?
Większa pompa. A konkretniej to mocniejsza, o większej wysokości podnoszenia. W zależności od przekroju rury może być potrzebna nawet ze 3 razy mocniejsza niż ta docelowa, która po odpowietrzeniu spokojnie sobie poradzi.

Piczman
08-07-2009, 07:36
Moja ma 6m podnoszenia !!!

adam_mk
08-07-2009, 07:57
Znaczy - nie płynie....

Chyba trzeba zbudować osobny układ z naprawdę większą pompką.
Jak rozumiem - w gruncie są poduchy powietrza w esach pionowych ułożonej rury.
Robią za "sprężynę" której TA pompka pokonać nie umie...
Ale...
To tylko RAZ JEDYNY trzeba wykonać.
Jakie coś Karcherowate w obwód włączyć?
Zassać z jakiego wiadra i popchać w te rury?
Zabawa i kawałek jednorazowo wykonanej fabryki... :roll:
Ale chyba trzeba...

Adam M.

adam_mk
08-07-2009, 08:03
krybka20

Udało Ci się zrobić tak z 2 x 125 x (nawet)40(W) zasilanie.
To około 10kW.
TAKIEJ nagrzewnicy raczej nie zastosujesz :lol: :lol: :lol:
Łącz równolegle.
Myślę, że MASZ TO do pracy ciągłej w najtrudniejszych warunkach.

Adam M.

Piczman
08-07-2009, 08:24
Myślałem o 2 rozwiązaniach:

1. Odwrócić pompę , może uda się jak w drugą strunę popcha ( to jest 2 minuty roboty), wtedy MUSI zrobić większe ciśnienie w wężownicy i wypcha to powietrze!

2. Wstawić zawór przed naczyniem przelewowym i zamknąć

bo ,,,, zauważyłem że woda zamiast wracać do wężownicy leci w górę do naczynia i napełnia Go, a jak wiadomo woda jest "leniwa" !

ravbc
08-07-2009, 09:25
Piczman, to jak Ty masz tą pompę zamontowaną? Do odpowietrzenia, to ona musi pchać w tą wężownicę, skoro masz układ otwarty. Inaczej nigdy nie wytworzysz tam odpowiedniego ciśnienia, żeby to powietrze wypchnąć.

Piczman
08-07-2009, 11:20
Pompa - raczej na dolnym przyłączu i niech pcha w tą nagrzewnicę a ciągnie z ziemi.

Tak mam zrobione :roll:

ravbc
08-07-2009, 11:38
Pompa - raczej na dolnym przyłączu i niech pcha w tą nagrzewnicę a ciągnie z ziemi.
Tak mam zrobione :roll:
Ale przynajmniej do odpowietrzenia, to jest raczej słaby układ...

Piczman
08-07-2009, 11:40
Dzisiaj przełożę pompę, jak i to nie pomoże to na jutro załatwiłem mocniejszą !

m-mormon
09-07-2009, 06:55
Ja również rozpocząłem prace nad wodnym1. Wykop głębokości ok. 1,5m spirale oddalone od siebie o metr. Długość 100m. W wykopie ułożone równolegle 2 rury fi25 po obu stronach wykopu (ok 60cm). Jakie przejście zastosować w pomieszczeniu? Czy z dwóch rur fi25 przechodzę w jedną fi32 cz fi40 ?

panda
09-07-2009, 12:21
Wcisnę i ja swoje 5 groszy :)

http://www.ats.pl/~piotrw/reku.jpg

W takim rekuperatorze w którym miejscu i jak powinno być zrobione odprowadzenie skroplin? Bo rurka już u dołu czeka tylko nie ma gdzie jej podpiąć

HenoK
09-07-2009, 18:04
W takim rekuperatorze w którym miejscu i jak powinno być zrobione odprowadzenie skroplin? Bo rurka już u dołu czeka tylko nie ma gdzie jej podpiąćCo na to producent ? Czy to jakaś warsztatowa produkcja ?

pepe__75
09-07-2009, 20:31
http://www.hot.jpg.pl/zdjecie/94205/koncepcje_odplywu_skroplin.html
Witam,
Dotarłem na to forum szukając odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie jednak wertując forum jej nie znalazłem. Może za słabo szukałem. W każdym razie proszę o pomoc. "Fachowcy" zrobli mi rurowy GWC w sposób pokazany na szkicu nr 1 z rur o średnicy 200 mm. Skropliny miały odpływać do studni chłonnej. Niestety kiedy poziom wód gruntowych się podniósł woda wpłynęła mi poprzez odpływ skroplin i zalała rury, które są pod wodą już kilka miesięcy. Czerpnia została odcięta. Szukam więc rozwiązania tego problemu. Dylematem przed jakim stanąłem jest ilość skroplin jaka może wykroplić sie podczas używania czerpni. Wiem, że jest to uzależnione m. in. od wilgotności powietrza, różnicy temperatur ale interesuje mnie rząd wielkości wody z jaką muszę się uporać. W związku z tym nasuwają mi się 3 koncepcje:
1. bez odpływu skroplin (szkic nr 2)
Gdzieś w necie wyczytałem, że ilość skroplin jest tak mała, że powietrze przepływające przez rurę jest w stanie ją osuszyć. Conajwyżej raz na parę tygodni wypompować niewielkie ilości wody. Trochę nie chce mi się w to wierzyć.
2. z dużą szczelną studzienką (szkic nr 3)
W tej koncepcji skropliny odpływałyby poprzez trójnik i redukcję do szczelnej studzienki wykonanaej z rury 315 długość ok. 0,5 m i od spodu zatkanej korkiem. Skropliny wypompompowywane byłyby pompą zanurzeniową sterowaną wyłacznikiem pływakowym. Moim zdaniem koncepcja najlepsza jednak bardzo droga. Redukcja, rura, korek to koszt ok. 550zł + pompa 150zł
3. z wąską szczelną studzienką (szkic nr 4)
Studzienka wykonana z rury 200 z korkiem na dnie. Skropliny wypompowywane byłyby pompą zanurzeniową każdorazowo wkładaną od góry, bo w tak wąskiej rurze nie będzieprawidłowo działał wyłącznik pływakowy. To rozwiązanie wymaga ciągłej kontroli poziomu wody w studzience (nie wiem czy raz na dobę, raz na tydzień a może raz na miesiąc). A może jakaś malutka pompka (ale o wysokości podnoszenia min. 4 m) z malutkim wyłącznikiem najlepiej na 230V - czy jest taka???
Proszę Was o pomoc, o Wasze opinie, może jakieś inne rozwiązania.
P.S. mam nadzieję, że udało mi się wkleić zdjęcie i jest oono czytelne. W razie czego można je obejrzeć pod adresem:
www.hot.jpg.pl/zdjecie/94205/koncepcje_odplywu_skroplin.html

panda
09-07-2009, 20:37
W takim rekuperatorze w którym miejscu i jak powinno być zrobione odprowadzenie skroplin? Bo rurka już u dołu czeka tylko nie ma gdzie jej podpiąćCo na to producent ? Czy to jakaś warsztatowa produkcja ?
Produkcja warsztatowa, jednostkowa. Producent ma chyba mnie dość :)

Piczman
09-07-2009, 20:57
Piszę bo jestem po 3 próbie odpowietrzenia mojego gwc ,,,

Właśnie podjąłem decyzję, robię układ zamknięty !!!
Wam też radzę, straciłem kilka dni i ok. 200 zł i zrozumiałem problem odpowietrzenia, podłogówka przy tym to pikuś :evil:
Jeśli jednak ktoś uprze się na układ otwarty to moja rada :
Zawór przed naczyniem przelewowy! Trzeba stworzyć chwilowy układ zamknięty aby szybko i sprawnie odpowietrzyć układ !
Dodatkowo zaworek do dobijania płynu ,,, Czym? To już kwestia pomysłu i dostępności !

Skoro koszty są podobne to po co sobie komplikować Życie ? :evil:

W przyszłym tygodniu zaczynam od nowa :( ale zrobię to p ... GWC :wink:

macst
10-07-2009, 10:13
Wszyscy się chwalą to i ja się dołączę. :)
W ziemi na głębokości około 1.5 metra zostało ułożone 200 metrów niebieskiej rury fi25.
Oczywiście nie obyło się bez przygód. Z powodu znacznego nasączenia ziemi wodą ściany wykopu obsypywały się dość dynamicznie. Z tego powodu nastąpiło w pewnym momencie przygniecenie i złamanie rury... Sklep, złączka i dalej już bez niespodzianek.
Wczoraj w końcu dostałem pompkę do kontroli szczelności. Około 16 napełniłem rurę wodą i nabiłem do 3 bar. Odczytu dokonałem dzisiaj około 8 rano. Wynik 2.9 bar. Czy mam się martwić tym ubytkiem?

Piczman serdeczne dzięki za udzielną pomoc. Trzymam kciuki za Twój GWC. Przecierasz szlaki dla takich jak ja. :-)

Pozdrawiam

macst

HenoK
10-07-2009, 11:11
Wczoraj w końcu dostałem pompkę do kontroli szczelności. Około 16 napełniłem rurę wodą i nabiłem do 3 bar. Odczytu dokonałem dzisiaj około 8 rano. Wynik 2.9 bar. Czy mam się martwić tym ubytkiem?Ja bym zostawił to pod ciśnieniem na jeszcze jedną dobę. Taki spadek ciśnienia może być kwestią zmiany temperatury wody w wymienniku.

HenoK
10-07-2009, 11:33
http://www.hot.jpg.pl/zdjecie/94205/koncepcje_odplywu_skroplin.html
Witam,
Dotarłem na to forum szukając odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie jednak wertując forum jej nie znalazłem. Może za słabo szukałem. W każdym razie proszę o pomoc. "Fachowcy" zrobli mi rurowy GWC w sposób pokazany na szkicu nr 1 z rur o średnicy 200 mm. Skropliny miały odpływać do studni chłonnej. Niestety kiedy poziom wód gruntowych się podniósł woda wpłynęła mi poprzez odpływ skroplin i zalała rury, które są pod wodą już kilka miesięcy. Czerpnia została odcięta. Szukam więc rozwiązania tego problemu. Dylematem przed jakim stanąłem jest ilość skroplin jaka może wykroplić sie podczas używania czerpni. Wiem, że jest to uzależnione m. in. od wilgotności powietrza, różnicy temperatur ale interesuje mnie rząd wielkości wody z jaką muszę się uporać. W związku z tym nasuwają mi się 3 koncepcje:
1. bez odpływu skroplin (szkic nr 2)
Gdzieś w necie wyczytałem, że ilość skroplin jest tak mała, że powietrze przepływające przez rurę jest w stanie ją osuszyć. Conajwyżej raz na parę tygodni wypompować niewielkie ilości wody. Trochę nie chce mi się w to wierzyć.
2. z dużą szczelną studzienką (szkic nr 3)
W tej koncepcji skropliny odpływałyby poprzez trójnik i redukcję do szczelnej studzienki wykonanaej z rury 315 długość ok. 0,5 m i od spodu zatkanej korkiem. Skropliny wypompompowywane byłyby pompą zanurzeniową sterowaną wyłacznikiem pływakowym. Moim zdaniem koncepcja najlepsza jednak bardzo droga. Redukcja, rura, korek to koszt ok. 550zł + pompa 150zł
3. z wąską szczelną studzienką (szkic nr 4)
Studzienka wykonana z rury 200 z korkiem na dnie. Skropliny wypompowywane byłyby pompą zanurzeniową każdorazowo wkładaną od góry, bo w tak wąskiej rurze nie będzieprawidłowo działał wyłącznik pływakowy. To rozwiązanie wymaga ciągłej kontroli poziomu wody w studzience (nie wiem czy raz na dobę, raz na tydzień a może raz na miesiąc). A może jakaś malutka pompka (ale o wysokości podnoszenia min. 4 m) z malutkim wyłącznikiem najlepiej na 230V - czy jest taka???
Proszę Was o pomoc, o Wasze opinie, może jakieś inne rozwiązania.
P.S. mam nadzieję, że udało mi się wkleić zdjęcie i jest oono czytelne. W razie czego można je obejrzeć pod adresem:
www.hot.jpg.pl/zdjecie/94205/koncepcje_odplywu_skroplin.html
Jeżeli tylko rury GWC są szczelnie połączone to ilość skroplin nie powinna być duża.
IMHO wystarczy rozwiązanie ze szkicu nr 5.
Do tego np. taka pompka : http://www.allegro.pl/item678561917_pompa_do_wody_zanurzeniowa_membranow a_45ow_85m_hit.html
Przydałby się jeszcze jakiś wskaźnik napełnienia np. pusta butelka PET + pionowy pręt ze wskaźnikiem na końcu wyprowadzony ponad daszek czerpni - proste i skuteczne (żeby sprawdzić poziom wody w odstojniku nie musisz nawet wychodzić z domu ;) ).

Piczman
14-07-2009, 20:12
Udało się ,,, Odpowietrzyłem i działa ,,, W układzie otwartym ,,, chyba nie będe przerabiał ,,, :oops:

A oto dowód :

http://img198.imageshack.us/img198/1585/img9175.th.jpg (http://img198.imageshack.us/my.php?image=img9175.jpg)

Poci się a w środku jest tylko 19 stopni !

A tu termometry(niezbyt dokładne) pokazują temperaturę glikolu przed i za nagrzewnicą, reku chodzi na max a na zewnątrz upał :

http://img81.imageshack.us/img81/6254/img9187.th.jpg (http://img81.imageshack.us/my.php?image=img9187.jpg)

No , to szlak przetarty ? :wink:

ciasteczka
14-07-2009, 21:08
Witajcie
mój żwirowiec gotowy. Kupiłem kamienie frakcji 16-32 bo większe nie były atestowane i były bardzoooooo zasyfione. Frakcja , którą wybrałem była bardzo czysta. jestem super zadowolony. Rury opakowane szczelnie siatką, zakopane i zasypane. Przykryte geowłókniną i folią. Zostal jeszcze styropian i dalej do roboty. Narazie folia zabezpieczona starą włókniną i murujemy ściany.
życzę wszystkim powodzenia.
Proszę jeszcze o podpowiedź ile czerpnia powinna wystawać nad ziemię.
pozdrawiam

manieq82
14-07-2009, 21:28
jakiej siatki uzyłeś do okręcenia rur?

adam_mk
14-07-2009, 21:39
Piczman
Tak liczyłem, ze w końcu się uda...
Mnie wychodził z szacunków układ otwarty jako prostszy i działający tu zawsze.
Gratulacje.
Pewnym zaskoczeniem była Twoja relacja.
Jak przepchałeś te poduchy powietrzne?
Chwilowe zamknięcie układu?

Ładnie się poci.
Mógłbyś podstawić jakie wiaderko na jaka dobę?
Diabelnie ciekawi mnie ile się w dobę nazbiera u Ciebie tej wody.
Przełożona wprost na ciepło parowania (z litrów) obrazuje jakie moce tam biegają.
Moc pompki masz na tabliczce.
(ten COP układu)

Pozdrawiam Adam M.

himlaje
14-07-2009, 22:34
Ja też się ostro przymierzam do GWC wodnego1. Narazie będe kopał działke i wkładal rure. Na początku czytałem i widzialem zdjęcia by rury ukladać spiralnie, tak że rury się krzyżuja i bezposrednio sasiadują. Jednoczesnie czytałem że by taka rurka osiągała największa wydajnośc to odległośc między rurkami powinna byc min 1 m. ja u siebie chce zrobić taki wykop

http://images37.fotosik.pl/158/e02125394d219a89med.jpg (http://www.fotosik.pl)

i zbliżenie na początek ukladu
http://images37.fotosik.pl/158/73b79d5660495daemed.jpg (http://www.fotosik.pl)

Łącznie będę miał zakopane ok 150m rurki, czyli 2 obwody po ok 75 m. Czy taki sposób rozłozenia rur nie jest lepszy od spiralnego? Rurki będą rozlozone w wykopie szerokości ok 1m przy skrajnych krawedziach.

Na początek mam pytanie czy wydajność z takiej długości rury wystarczy na dom łącznej powierzchni ok 200m2? Jaka rure zastosowac, czy zwykła PE o jak najcieńszej ściance wystarczy? Wydaje mi się że na poczatku wątku czytałem (a było to kilka miesięcy temu, więc moge cos pomylić :-? ) że optymalnie jest fi 32mm a teraz czytam że najczęsciej stosujecie 25mm
Pozdrawiam

adam_mk
14-07-2009, 22:48
Po kolei i jeszcze raz...
Kwestia mocy...
LATEM jest trudniej.
NAJPIERW trzeba przekroczyć punkt rosy, wykroplić wodę zawartą w powietrzu schładzanym (odebrać jej ciepło parowania/kondensacji) a POTEM je chłodzić aby trochę obniżyć temperaturę dobrze termoizolawanych wnętrz.
Z obliczeń wymiennika lamelowego wynika, ze nośnika o temperaturze około 7stC zastosowanego (glikol czy woda) powinno być około 7l/min dla przeniesienia tego strumienia ciepła.
To jest rura fi 32.
Ale...
Dwie równolegle fi 25 to też fi 32.
W układzie równoległym prędkość przepływu jest mniejsza a to znaczy mniejsze opory/pompa/moc wepchnięta w układ...

Do "zabawki" jest jedna rura fi32.
Do gleby dwie równolegle po fi25.
Po drodze trzeba jaką "fabrykę" dać, coby to łączyła...

Adam M.

himlaje
14-07-2009, 23:01
Nad ta fabryka to będe sie tym zajmował później. Narazie mnie to przeraża i podziwiam Piczmana że tak to wszytsko sprawnie zrobił i działa. Jak się w to wgłebie to może i przetrawie :o
W takim razie robie zdecydowanie 2x fi 25 a potem połacze to z fi 32 i w ten sposob wpuszcze do domu na poddasze.
Z tym wyliczenie mocy to chyba nie kumam, ale to może kwestia pory i bolącej głowy... :(

adam_mk
14-07-2009, 23:58
Zakumasz jak zapłacisz za odparowanie wiadra wody dziennie!
Tyle skroplin się zbiera zwykle.
WTEDY dopiero poznasz co to bolący łeb! :lol: :lol: :lol:
Adam M.

mxxxx
15-07-2009, 06:22
Proszę jeszcze o podpowiedź ile czerpnia powinna wystawać nad ziemię
tydzień temu szukałem na ten temat odpowiedzi i w jakiejś francuskiej książce znalazłem że 1m

adam_mk
15-07-2009, 07:02
Ponad zaspami
Ponad piaskiem miotanym wiatrem (i śmieciami)
Poza zasięgiem "niepotrzebnej" kanapki jakiego trzylatka....

Od 1,5m w górę...
Ale i 1m też może być. Będzie działać. (tylko ta kanapka...)

Adam M.

Piczman
15-07-2009, 07:52
Jak przepchałeś te poduchy powietrzne?
Chwilowe zamknięcie układu?

Nie miałem możliwości zamknąć więc mordowałem sie ze spryskiwaczem, na końcu wężyka nakrętka 3/4 cala, pożyczyłem od znajomego który tym napełnia solary!
Pompa pracowała a ja robiłem ciśnienie pompując, z naczynia przelewowego wężem wracał nadmiar do wiadra. Stamtąd z powrotem do pompki i tak w kółko!
Wystarczyło żebym miał zawór przed naczyniem i wszystko by się samo zrobiło ale się uparłem i nie chciałem czekać tydzień na hydraulika!
Przepchałem w ten sposób cały zład aż wygoniło powietrze i pompa zaczęła chwilami łapać. Kilka dni po 4 godziny i efekt jak widać. Mimo to cały czas powietrze powoli jeszcze uchodzi ale obieg jest!
Pompa na pierwszym biegu daje radę!


Ładnie się poci.
Mógłbyś podstawić jakie wiaderko na jaka dobę?

Niby się poci ale kapać to nie bardzo, możne dlatego że chłodno w kotłowni? Czy to nie ma znaczenia?
Z nagrzewnicy nic nie leci, zastanawiam się czy nie powinienem zrobić otworu od spodu z jakimś syfonem bo może zbiera się wszystko w środku a jest na tyle szczelna że trzyma ?

adam_mk
16-07-2009, 07:58
Rurka to rurka. powierzchnię ma najmniejszą, jaką może mieć, ale lamele to rozwinięcie powierzchni!
Jeżeli rurka się poci (tak ma być!!!) to lamele MUSZĄ.
No, i gdzieś ta woda się zbiera.
Wychodzi na to, że potrzebna tam jaka dziura.
Od dołu.
Tylko, że jak ją zrobisz - to się poleje (wkrętarka? - bo nie pokopie).
Adam M.

Piczman
16-07-2009, 08:21
Ok, dzisiaj zrobie jakąś dziurkę na środku i lekko wyprofiluje żeby była w najniższym punkcie, a tymczasem zostawiłem wczoraj na całą noc włączoną maszynerię i jak przyjechałem rano to lało się jak z kaczki :

http://img239.imageshack.us/img239/9008/img9229.th.jpg (http://img239.imageshack.us/my.php?image=img9229.jpg)http://img291.imageshack.us/img291/5144/img9227.th.jpg (http://img291.imageshack.us/my.php?image=img9227.jpg) :P

Teraz załączyłem reku na 75 % mocy i wstawiłem obejście ( By-pass czy jak to się mówi ) , gwc też chodzi, wiadro podstawione :wink: i jutro rano sprawdzę jak się ma sytuacja!

http://img208.imageshack.us/img208/2973/img9224l.th.jpg (http://img208.imageshack.us/my.php?image=img9224l.jpg)http://img249.imageshack.us/img249/8365/img9231.th.jpg (http://img249.imageshack.us/my.php?image=img9231.jpg)

Pozdr.

adam_mk
16-07-2009, 08:56
Leje się jak z cebra!
Znaczy - DZIAŁA!!! :lol: :lol: :lol:

To teraz wyobraź sobie ile kosztuje ponowne odparowanie tego - co się tu leje...
TO JEST TWÓJ ZYSK!!! :lol: :lol: :lol:

Gratulacje!
Adam M.

Rozumiem, że WIESZ, że teraz czeka Cię optymalizacja tego, co zbudowałeś?
Bo widzisz...
Tak naprawdę, to wyraźnie widać, że MOŻE działać.
Tylko , ze powinno działać na strugę powietrza WEWNĄTRZ rury wpiętej do wentylacji... Maksymalnie sprawnie TAM.
Jak leje się też "po drodze" - to masz straty!
W tym przypadku - chłodu!
Czyli - termoizolować!
Wszystko co widać!
Do tego - czymś, co się wody nie boi! (wata odpada!!! :lol: :lol: :lol: )
Adam M.

Piczman
16-07-2009, 09:27
Zastanawiam się czy zwykła otulina wystarczy ,,, Zrobię próbę, jeśli nie to kupie te czarne do salarów!

PS. To co Adam, kiedy flachę pijemy ? :lol:

ravbc
16-07-2009, 10:17
Zastanawiam się czy zwykła otulina wystarczy ,,, Zrobię próbę, jeśli nie to kupie te czarne do salarów!
"Te czarne" mają jedną wadę - muszą być dokładnie sklejone, inaczej para, która tam wejdzie, skropli się i tam już zostanie. Oczywiście zwykłych (szarych) otulin też to dotyczy, ale że one nie są tak wodoszczelne i nikt ich nie klei, to ewentualne skropliny mają jak uciec - przy okazji generując starty wydajności układu ;-).
Generalnie IMHO lepiej (taniej) nałożyć więcej tej szarej, zamiast tej czarnej, no i mimo wszystko możliwie dobrze to uszczelnić.

pigeon
16-07-2009, 11:43
Piczman - gratuluje

ja mam na razie dwie niebieskie rurki wystajace w kotlowni (dwie rownolegle petle fi 25 po 150m)

czy mozesz w ramach pomocy - narysowac schemat tego twojego ukladu?

(bo jak czytam o tym odpowietrzaniu)

mxxxx
16-07-2009, 11:48
ta zwykła szara otulina z pianki jest całkiem mocno wodoodporna, u mnie jak puściła złączka w rozdzielaczu podłogówki to woda wypłynęła dopiero metr dalej tam gdzie się pianka skończyła

woda po prostu płynęła sobie między rurką a otuliną, i tak mocno mnie to zmyliło że przez pierwsze 15 min chciałem kuć beton w poszukiwaniu rozerwanej rurki zanim zorientowałem się że to płynie od rozdzielacza

ravbc
16-07-2009, 12:01
No może źle się wyraziłem. Wodoodporna to ta szara jest, ale paroprzepuszczalna także i to w obie strony. Dlatego nie stosuje się jej normalnie w instalacjach chłodniczych.

Piczman
16-07-2009, 13:27
Z tą pianką to się jeszcze pomyśli, póki co testuje i mam na to 2 miesiące. Dziękuje wszystkim za miłe słowa i pomoc :D

Wklejam jakiś rysunek, nie wiem czy to schemat czy juz przekrój ale może komuś się przyda , ja mam dokładnie tak zrobione :

http://img525.imageshack.us/img525/1595/schematgwc.jpg

Pozdr.

pigeon
16-07-2009, 13:43
rozumiem ten zawor - przez naczyniem wyrownawczym pozwala za "zamkniecie" systemu?

i tu mam taki maly problem logiczny
obieg napelniony glikolem -
zamykamy zawor i
wlaczmay pompe
glikol sie przemeiszcza w wszelkie powietrze uchodzi odpowietrzaczem

to jak sie uzupelnia ta objetosc powietrza co uszla? (przepraszam moze to trywialne)

adam_mk
16-07-2009, 16:48
Faktycznie.
Trywialne.
Zdolność do sprężania gazów jest inna jak cieczy, choć i to i to płyn.

Zabawa tym zaworem - aż "załapie".
Potem zostaje otwarty.
Adam M.

Piczman
16-07-2009, 19:47
Znalazłem sposób żeby nie kapało na boki tylko do wiadra :lol:

http://img41.imageshack.us/img41/9057/img9245d.th.jpg (http://img41.imageshack.us/my.php?image=img9245d.jpg)http://img39.imageshack.us/img39/5826/img9247r.th.jpg (http://img39.imageshack.us/my.php?image=img9247r.jpg)
Jak widać trochę już jest, ostateczny wynik jutro rano :wink:

pigeon miejsce tego powietrza zastąpi glikol, ten sam który tam tłoczysz !
W momencie kiedy zamykasz zawór robi się ciśnienie i to ciśnienie sprawia że wszystko da się odpowietrzyć. Ja tego zaworu nie mam i męczyłem się kilka dni, ale robiłem to dla Was chłopaki 8)

adam_mk
17-07-2009, 07:17
:lol:
Fajną destylatkę produkujesz!

Akumulator w twoim autku nigdy narzekał nie będzie na to, że pić mu się chce...
:lol:
Adam M.

Piczman
17-07-2009, 07:37
Znaczy że do żelazka tez się nada ? :D

Ostateczny wynik to 3 L przez 24 godziny ! Nie wiem czy to dobrze czy tak sobie !? Możliwe też że nie wszystko trafiło do wiadra ale to tak mniej więcej 3-4 L się poleje przez dobę !

adam_mk
17-07-2009, 07:54
Kombinując wydajnością układu (prędkością wentylatorów) możesz tak ustawić system, aby wody było maksymalnie dużo.
Wtedy też powietrze opuszczające ten GWC będzie najzimniejsze.
To bilans wydajności GWC, sprawności przekazywania ciepła do/z lamel i czasu trwania wymiany.
Trzeba by znaleźć "stałą aparaturową"
Taką wielkość nastawy wentylatora, która daje optymalny efekt.

Termometr tam jaki masz?
Ile jest po GWC?


Do żelazka jak znalazł! :lol: :lol: :lol:

Adam M.

Może się przyda... :roll:

http://img294.imageshack.us/img294/8666/punktrosy.jpg
A.M.

perm
17-07-2009, 11:46
Zastanawiam się nad GWC rurowym pod domem (dom na płycie fundamentowej). Wiem że są za i przeciw ale po przeanalizowaniu wszystkiego już się prawie zdecydowałem. Jedyny problem mam ze średnicą rur. Rekuperator ma wejście fi 200. Wymyśliłem sobie by GWC był bardziej wydajny to zrobię go z rur o fi 75. Coś jak układ Tichelmanna tyle że ja ułożę rury wg innego wzoru, stosując się do zasady że wszystkie rury maja mieć taką samą lub podobną długość, taką samą lub podobną ilość zakrętów o jak najmniejszym kącie. Problem w tym że na stronach gdzie można informację o GWC rurowym uzyskać zmniejszanie średnicy rur w układzie Tichelmanna uważa się za poważny błąd! Rozumiem że wzrośnie opór przepływu powietrza ale jeżeli zrekompensuję to większą ilością mniejszych rurek to co? Wydajność takiego układu napewno będzie wyższa niz pojedyńczej rury tylko czy to aby napewno będzie działać? Ile takich rurek fi 75 musiałbym zastosować w stosunku do fi 200 by zrównoważyć większy opór? Długość rurek 75 to ok 9 m każda. Pobieżne wyliczenia daja 5 razy większą powierzchnię rurek 75 w stosunku do jednej 200 (około 9 rurek) przy tej samej powierzchni przekroju. Czy to znaczy że opory tez będą mniej więcej 5 razy większe? Jeżeli tak to mój pomysł jest do bani :cry: . Jak to można rozwiązać (i czy wogóle)?

adam_mk
17-07-2009, 12:13
Olej problem termiczny na ten moment.
Zabierz się za prawo przepływów.
Zauważ, że wolniejszy przepływ to mniejsze opory na danym odcinku/elemencie.

Tak zbilansujesz wydajność układu z mocą napędu.

POTEM policz jakie objętości gruntu obejmie ten układ i z jakiej jego kubatury chcesz "ssać" ciepełko/chłód.

Permanentnie wszystkim myli się powierzchnia wymiany z kubaturą gruntu nią objętą!!!
Powierzchnia jest ważna, ale bez cudów!
Jak przy pomocy 5 arów szarpiesz z wiaderka gruntu - to jak długo da Ci te 5kW mocy?
Da przez 10 sekund?

Adam M.

perm
17-07-2009, 12:48
Olej problem termiczny na ten moment.
Zabierz się za prawo przepływów.
Zauważ, że wolniejszy przepływ to mniejsze opory na danym odcinku/elemencie.

Tak zbilansujesz wydajność układu z mocą napędu.

POTEM policz jakie objętości gruntu obejmie ten układ i z jakiej jego kubatury chcesz "ssać" ciepełko/chłód.

Permanentnie wszystkim myli się powierzchnia wymiany z kubaturą gruntu nią objętą!!!
Powierzchnia jest ważna, ale bez cudów!
Jak przy pomocy 5 arów szarpiesz z wiaderka gruntu - to jak długo da Ci te 5kW mocy?
Da przez 10 sekund?

Adam M.
Dlatego chcę tą grubą rurę "rozłożyć" na większej powierzchni. Rury będą rozłożone na szerokosci 14 m. Długość pojedynczej rurki ze wszystkimi zakrętami to ok 9 m. Może być problem z jednakową długością wszystkich rur i odpowiednimi odległościami, ale najwyżej obniży to trochę sprawność całego układu. Jeżeli te 10 rurek zastąpi tą jedną większą i układ będzie działał to ok, ale jeżeli opory będą za duże to zwiększyć ilość rurek raczej będzie ciężko. "Prawo przepływów" jest dla mnie mało mówiącym hasłem niestety, nie znam się na tym kompletnie :( .

perm
17-07-2009, 14:25
Korzystając z tego tutaj kalkulatora: http://skowronski.com.pl/php/kop2.php?Q=14&K=0.1&D=75&L=9 policzyłem to wszystko mniej więcej tak:

- rura fi 200
- przepływ 180 m3/h
- długość 9 m
- opór całości - 0,111 dH (nie wiem nietety co to za jednostka)
- prędkość przepływu 1,592 m/s

rozkładając to na 10 rurek fi 75, dla każdej;
- rura fi 75
- przepływ 18 m3/h
- dł 9 m
- opór - 0,219 dH
- prędkość przepływu 1,132 m/s

wypada opór dwa razy większy.

dajmy 13 rurek

- przepływ 14 m3/h
- opór - 0,106dH
- prędkość przepływu - 0,88 m/s

i tu już opór jest nawet mniejszy. Prędkość też więc lepiej się nagrzeje/oziębi. 13 rurek na 14 metrach zmieszczę, może być trudno o takie same długości ale jakoś to wszystko delikatnie pozakręcam.

Wygląda na to że się uda. Fundament płytowy na izolacji z keramzytu, rurki wkopię tak 30 cm w podłoże więc przy tym przekroju nie powinno się im nic stać.
Niestety nie wiem do jakiego medium ten kalkulator jest przeznaczony i czy to ma w tym przypadku znaczenie.

perm
17-07-2009, 21:44
Tak sam ze soba gadam :)
Chyba popełniłem błąd bo przyjąłem opór dla jednej rurki jako opór całego układu a ma ich byc 13, więc ich opory zsumują się? Tak to wyjdzie około 1,3 tego całego dH i cały układ psu na budę! Tak to jest jak ktoś kto nie ma o czymś pojęcia bierze się za takie kalkulacje no ale jakoś muszę to rozwiązać.

Może ktoś tu jednak ma wystarczającą wiedzę o temacie by uświadomić mi czy zamiana jednej 9 metrowej rury na kilka mniejszych ma wogóle sens. Dziękuję z góry bo sam chyba sobie z tym nie poradzę.

adam_mk
18-07-2009, 00:11
:roll:
Spróbujmy...

To jest tak:
Płyny (ciecze i gazy razem wzięte) mają lepkość. (mierzoną w płazach, ale żab w tym nie ma! :lol: ).
Ta lepkość sprawia, że powietrze przy ściance rury praktycznie stoi!
Im bliżej środka rury tym szybciej zasuwa.
Jak rura gruba - to zasuwa go dość sporo, bo ta lepkość dla powietrza nie jest duża.
Ale...
Jak rur dużo i ich sumacyjna powierzchnia jest większa od tej "jednej grubej", to spada prędkość przepływającego płynu!
I co z tego?
A to, że na poślizg warstwy względem warstwy działają mniejsze siły.
Akcja - reakcja i takie tam....
No, opory przepływu maleją jak maleje prędkość!
Wydłuża się też czas wymiany ciepła (w tym przypadku).
Czyli...
Jak sumacyjna powierzchnia przekroju byłaby tak z 1/3 większa to nastąpiłaby kompensacja tych zjawisk.
Mówiąc wprost - byłoby to samo...
Wtedy na PRĘDKOŚĆ pobierania/oddawania ciepła wpływ miałaby powierzchnia.
Zależność - wprost.

Chyba tyle...
Adam M.

perm
18-07-2009, 07:41
Dziękuję Adamie że podjąłeś temat. Przekrój poprzeczny 13 rur 0,075 jest mniej więcej dwukrotnie większy niż rury 0.2 a ich powierzchnia wymiany z gruntem przy tej dlugości jest około 5 razy większa. Jeżeli jest tak jak piszesz to powinno bez problemu zadziałać. Taki układ będzie też trochę mniej "wysilony" bo powierzchnia wymiany jednej takiej rurki jest tak ze dwa i pół raza mniejsza a przepływ niecałe dwa razy wolniejszy, niedużo ale zawsze.
Powierzchnia takiego GWC ok 120 m kw. Koszt przy rurkach kupowanych gdzieś tam to ok 800 zet, czyli tyle ile wydaję przez miesiąc na piwo :D. Trochę mnie martwi ten kalkulator wyżej ale jakoś nie wydaje mi się możliwe by energia potrzebna do przeciągnięcia 14 m sześć powietrza na godzinę przez rurkę 0.075 była taka sama jak przy rurze 0.2 i 180 m sześć. Coś tu nie gra!
Dzięki Adam jeszcze raz. Natchnąłeś mnie wiarą. Spróbuję to zrobić, najwyżej się pośmiejemy :lol: .

adam_mk
18-07-2009, 08:41
Zadziała, bo zwykle działa poprawnie.
Tylko...
Do śmiechu to Ci nie będzie jak za łopatę złapiesz! :lol: :lol: :lol:
A trzeba - bo samo się nie zrobi! :lol:

Analizowałeś co z wodą pod trawnikiem?
Co z okresowymi wodami opadowymi/roztopowymi?
Przewidujesz tam jakie żąpie? (bo powinieneś!)
Latem będzie kondensacja wewnątrz. Mokro się zrobi.
Trzeba tę wodę jakoś wywalać.
Poza tym...
Nie ma absolutnie szczelnych takich konstrukcji! (wiesz czemu?) :lol:
Adam M

perm
18-07-2009, 10:13
Zadziała, bo zwykle działa poprawnie.
Tylko...
Do śmiechu to Ci nie będzie jak za łopatę złapiesz! :lol: :lol: :lol:
A trzeba - bo samo się nie zrobi! :lol:

Analizowałeś co z wodą pod trawnikiem?
Co z okresowymi wodami opadowymi/roztopowymi?
Przewidujesz tam jakie żąpie? (bo powinieneś!)
Latem będzie kondensacja wewnątrz. Mokro się zrobi.
Trzeba tę wodę jakoś wywalać.
Poza tym...
Nie ma absolutnie szczelnych takich konstrukcji! (wiesz czemu?) :lol:
Adam M
Budowę zacznę najwcześniej za pół roku, do tego czasu myślę że wszystko sobie dokładnie przemyślę i zaplanuję. Czytam to co dostępne i staram się jakoś dopasować do tego co będzie u mnie. Przez pół roku chyba jakieś rozwiązania dobre dla mnie uda mi się znaleść.

Mój dom będzie na płycie fundamentowej opartej na keramzycie jako izolacji.
Działka ma pochylenie około 1 metra na 15 m. Wzdłuż najniższego boku działki będzie drenaż z odprowadzeniem do studni chłonnej w najniższym rogu. Studnia będzie miała przelew do rowu melioracyjnego. Obok niej będzie oczyszczalnia (na niej nie mam zamiaru oszczędzać).
Warstwa keramzytu pod domem to będzie 30 cm i w tej warstwie będzie drenaż dookoła domu z odprowadzeniem do studni. Zaplanowałem oczywiście odpływ skroplonej wody z GWC - doczytałem już że jest to niezbędne. Przy takim ukształtowaniu działki nie będzie żadnego problemu z wysokościami.
Będzie masę zabawy przy łączeniu rurek GWC no ale przynajmniej nie jest to drogie. Żeby uprościć wszystko maksymalnie, rurki 0.075 będą dochodziły prawie do rekuperatora, dopiero tam je połączę. Z drugiej strony zamiast klasycznej czerpni mogę wystawić rurki do wysokości ok 2 m płasko przy ścianie w dwóch miejscach (dużo ich będzie) Zaizolouję jaimś styropianem, otynkuję taką płaską wysoką skrzynkę, z góry siatka czy jakiś filtr i już. Widać tego nie będzie, powinno działać.
Co do kopania to w Szczecinie jest wypożyczalnia Ramirent. Za 450 na dzień można wynająć minikoparkę. I tak muszę trochę wykopów na działce porobić (kanalizacja, drenaż, elektryka, woda) więc można też za jednym zamachem ten GWC zrobić. Alternatywnie dwie łopaty plus kogoś do machania.
Mógłbym ten keramzyt potraktować jak GWC żwirowy ale nad nim będzie już tylko beton więc trochę się boję wyziębienia.
Dzięki za uwagi. Niby wiele się wie ale i tak nie zawsze się o wszystkim pamięta.

ciasteczka
19-07-2009, 11:48
manieq82 Wysłany: Wto, 14 Lipiec 2009 22:28 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

jakiej siatki uzyłeś do okręcenia rur?


użyłem siatki do ociplania budynków,przy średnicy Fi 200 miałem owinięte boki i górę podwójnie. Siatka mnie kosztowała troche poad złotówkę za mb, szerokość metr.
pozdrawiam

basia33
19-07-2009, 12:00
Witam,
Po przeczytaniu całego wątku, postanowiłam zrobić gwc wodny2.
Posiadam dom ok 200m2, na działce jest studnia w której poziom wody jest ok 3mpp, czyli warunki chyba idealne.Jednak nigdzie nie mogę doszukać się schematu jak to zrobić. Czy do studni musi być doprowadzone świeże powietrze, czy można to połączyć z rekiem?

Pozdrawiam,
Basia

ciasteczka
23-07-2009, 20:10
Witam wszystkich
Mam ytanie do Adama_mk
Bardzo prosże o opinię na następujący temat.
Jak pamiętasz budowałem GWC żwirowy i zastanawiam się nad następującą zmianą w kolejności warstw.
Idąc od dołu:
rodzimy grunt
geowłóknina o gramaturze 200
żwir + rury ( na ścianach styropianod wewnątrz 5 cm od zewnątrz 10 cm
geowłóknina
folia budowlana
piasek
folia budowlana połaczona w izolacją ciągłą na ścianach
styropian
wylewka

taka jest moja propozycja
pojemność cieplna GWC rośnie dzięki dodakowej warstwie piachu, izolacja od góry styropianem 10 cm
po bokach 5 + ściana + 10
to powinno być dobrze ale proszę o pinię.

pozdrawiam

adam_mk
24-07-2009, 07:23
Witaj
Z tego co piszesz powinno być dobrze.
Pojemność cieplna, jaka by nie była, nie jest głównym czynnikiem w tych termicznych przemianach.
To odpowiedź na skok wydajności.
Jak pojemność duża to przy gwałtownym zwiększeniu wydajności nie ma skoku temperatury wylatującego powietrza.
To wilgoć jest napędem tej konstrukcji i odpowiada za transport ciepła/chłodu.
Bardziej liczy się ogólna powierzchnia/kubatura w stosunku do powierzchni wentylowanych.
Adam M.

piwopijca
24-07-2009, 07:34
Mam pytanie do @ciasteczka
Miales na mysli izolacje samych rur od wewnatrz i zewnatrz styropianem czy calego zloza?
Folia budowlana jest tez na bokach zloza?
Ja zrozumielaem ze odsloniete dla wilgoci jest samo "dno" zloza zwirowego, chyba ze zle zrozumialem -wiem ze pytales adam_mk, ale z ciekawosci chcialem wiedziec :oops:

Pzdr.

ciasteczka
24-07-2009, 21:27
witam
Jako, że zastosowałem styropian na podłogi a nie hydromaxa to na bokach mam folie budowlaną. Ta folia izoluje styropian. Od dołu mam tylko i wyłącznie geowłókninę.
Adamie dzięki za odpowiedź.
Przypominasz o wilgotności.
no i o kubaturze...
mam 6.5x4.0x0,7m złoże , a powierzchnia do wentylacji 160m2 kubatura do went. 380m3

pozdrówka

adam_mk
24-07-2009, 22:22
Masz 18,2m3 złoża na 160m2.
Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują - że jest dobrze!
Adam M.

ciasteczka
26-07-2009, 08:42
To sie cieszę...
Proszę Cię jeszcze Adamie o wskazówkę dotyczącą wilgotności..
Mam jeszcze otwartą sprawę i mogę położyć rurki rozsączające...
Wiem , że pewnie opóściłem kilka lekcji dotyczących ważności wilgotności ale teram mam tylkotroszkę czasu dla internetu w niedzielę stąd moje pytania...
Proszę napisz mi jak to jest z tymi rurkami.

dzięki i pozdrawiam

adam_mk
26-07-2009, 22:25
Postaw konkretny problem.
Chodzi Ci o zraszanie złoża?
Adam M.

ciasteczka
27-07-2009, 06:16
Dokładnie o zraszanie.
Sorry za niejasne wysławianie się. Czasem tak mam :oops:

himlaje
30-07-2009, 21:38
Czy może ktoś naświetlić temat pompki do GWC wodnego 1. Będe miał zakopane ok 200mb (2x100) rury fi 25. Jaką pompke powinienem do tego zastoswać-jakiej mocy? Elektrycy pytaja jaki mają kabel podłączyć do obsługi takiej pompki a ja ani "mee" ani "bee" :o Może ktos jakis link podrzucić?

adam_mk
30-07-2009, 21:57
ciasteczka
Można sobie na złożu rozciągnąć ze 2 lub 3 rurki podziurawione jakim wiertłem fi 2 czy fi 3.
Zrobi się "prysznic" nad tymi kamieniami.
Jeżeli tylko teren jest taki, że złoże wodą się nie napełni tylko będzie wsiąkać to, co się tam naleje (kilka wiader) - to mamy bardzo "szybki" mechanizm regeneracji złoża.
Skok temperatury wylotowej może uruchamiać zraszacz na jaką minutę i mocno ochładzać/podgrzewać złoże do tych +7stC
Im mniej kamienia tym bardziej potrzebne/przydatne.

himlaje
Potrzebujesz około 7 literków na minutę pchanych poprzez wymiennicę lamelową.
Tyle cieczy zapewnia transport potrzebnego strumienia ciepła.
Co to ma za wpływ?
Pompa fi 32 (tzw. sześćdziesiątka).
Watów (jak wyżej) ze 60 do 100.
To kabel 5 x 16mm2 bardzo trudno będzie zarobić.....
:lol:
I co zrobić z tymi 3 żyłkami?

Dałbym cieńszy.
Jakikolwiek...
Każdy sobie poradzi. To tylko koło 100W. Ale woltów 230 to w dobrej izolacji!
Adam M.

himlaje
30-07-2009, 22:06
Wielkie dzięki za info.
A ma ktoś może link gdzie można takie pompy znaleźć?

ciasteczka
31-07-2009, 06:18
Dzięki Adamie za wszystkie wskazówki.
jak ostatecznie zamknę mojego GWC to dam znać co i jak.
pozdrawiam i życzę wszystkim wytrwałości

adam_mk
31-07-2009, 06:22
Te pompy są takie jak do CO, tylko nieco większe.
Kupuje się tam gdzie te "normalne" (zwykle fi 25 - czterdziestki).

Jest taż Allegro, ale to już jak uważasz...
Adam M.

Gosc_gość
31-07-2009, 11:51
Witam
A znalazł by się ktoś z Poznania lub okolic, kto by mi zrobił taki GWC wodny 1 ?

mam wysoki stan wód gruntowych i takie GWC by było w sam raz - mi się zdaje :roll:

adam_mk
31-07-2009, 19:20
Rury to możesz we własnym zakresie ułozyć.
A skrzynkę z wymiennicą zlecić.
Albo kupić za krocie od lidera wentylacji... :lol: :lol: :lol:
Medalistka jest! :lol:
Adam M.

Piczman
31-07-2009, 19:49
Kristofuros Ja bym Ci zrobił, ale daleko mam :-?

Poczytaj, poszukaj hydraulika i dasz radę :wink:

Powodzenia!

Gosc_gość
31-07-2009, 22:27
adam_mk
Najpierw bym musiał znaleźć czas, żeby ten wątek dokładnie przeczytać :oops:
a co dopiero, żeby to zrobić :roll:

Piczman dzięki za chęci, ale rzeczywiście masz daleko :roll:

Obiecuję wgryźć się w temat, bo bez tego przyszłe lato chyba nie przeżyję. :-?

Na skosach 27cm wełny (Toprock i Superock), na suficie 30cm, poza tym ocieplone między krokwie aż po kalenicę 12cm Toprock. Okna Velux z nawiewnikiem pod klamką - wszystkie nawiewniki otwarte. Wentylacja - na razie położone rury. Było dość gorąco i duszno na poddaszu w upalne dni :roll:
Wentylacja z Reku (Brink Renovent) powinna być odpalona za miesiąc.
Przepust pod ławą rurowy REHAU do GWC przygotowany i rura fi 20 od przepustu do centrali poprowadzona.

himlaje
07-08-2009, 18:22
Jutro rozkładam rurę do wodnego 1. Rów pod węźownice właśnie dziś, trochę przy okazji innych prac ziemnych na mojej działce (instalacja szamba), zrobiony. Działka wygląda jak sceneria do filmu wojennego - rowy i okopy :wink: Rura fi 32 już wpuszczona do domu-na strych i wygląda sobie spod ławy. Moje pytanie jest takie czy jest sens by wszystkie łaczenia rur i trójniki dodatkowo zabezpieczyć, np. taśmą asfaltową (taką dekarską) lub czymś innym? Czy powinno się mocować rurę w rowie do gruntu , jakimis kotwami w kształcie odwróconegej litery "U"?

adam_mk
07-08-2009, 18:54
Ciepło jest to powinny być "miętkie" i dać się ułożyć.
Bywa, że są sztywne jak koci ogon, to sobie czymś można dopomóc, żeby z tych okopów nie wyłaziły!
Swoją drogą... wyobrażam to sobie! :lol:
Zrób jakie zdjęcia, bo czas unikalny!
Takiego widoku długo nie będzie po skończeniu prac! :lol:

Adam M.

himlaje
07-08-2009, 18:59
No fakt. Unikalny to dobre słowo by określić aktualny wygląd działki. :lol:

Rozumiem, że żadnej dodatkowej taśmy ani kotew nie stosować.

himlaje
07-08-2009, 19:45
Nie będe tego trzymał tylko dla siebie :lol:
http://images48.fotosik.pl/177/d45f82ce75f49b15med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images37.fotosik.pl/172/2eac0b605fbe50edmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images46.fotosik.pl/176/787c6d5c3c79f7a6med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Woli wskazówek i wniosków po wykopaniu to jak ktoś zamierza wykopać taką wężownice to lepiej techniką kopania jednego rowu, wkładania od razu rurki i zasypywania przy kopaniu następnego rowu. Drugi wariant jaki byłby lepszy to wykopanie szerszego rowu, na ok 1 m i ułożenie rurek w takim rowie na dnie po obu stronach. Ja wykopałem 8 rowów długości ok 21 metrów i szerokości ok 60 cm. Odstępy między rurami/rowami to ok 2 metry. Generalnie nie szykowałem się że dziś to będe robił ale skoro koparka juz była na działce to szybko, na kolanie zrobiłem schemat rowu i kazałem kopać. Łaczny czas kopania 2,5 h=250zł. Kopałem na głebokości ok 60-70cm, ale dlatego, że godzine wczesniej ściągnąłem z tej części działki humus. Potem nawioze ziemi i ponownie nałoże humus tak, że ostateczna głębokość zakopania rurek to ok 120-130 cm.

adam_mk
07-08-2009, 21:40
Okopałeś się naprawdę porządnie!
Pozycja nie do zdobycia! :lol: :lol: :lol:

Z opisu wynika, że będzie bardzo dobrze.
Spójrz na ten teren tak, jakby to był bojler takiej wielkości, że się w kadrze na raz nie mieści, a Ty właśnie wkładasz do niego wężownicę!
Pospawać się tego nie da - to koparka! :lol:
Ładny buforek.
No, i stała w nim temperaturka rok cały!

Pozdrawiam Adam M.

Liseczek
13-08-2009, 16:52
No tak jak wykopać rowek to już teraz wiadomo bardzo dokładnie. Ja również będę zgodnie z sugestią Adama budował wodnego 1 w układzie podobnym do himlaje. Również dwie rurki fi 25 również dwie pętle po 100m. Pytanie mam tylko takie czy np inna ilość zakrętów na danej pętli lub nieco dłuższa np o 5 - 10m jedna pętla nie sprawi że w tej pętli będą większe opory i tak na prawdę ruch płynu będzie się odbywał w jednej pętli?

Mawram
13-08-2009, 18:39
witam,
jestem na etapie wykonywania GWC wodny1,mam wiele watpliwości, jeżeli moglibyście pomóc będę bardzo wdzięczny;
planuje wykonac 3 x100m. wykonuje to "przy okazji" innych prac ziemnych ( wymian gruntu pod budynkiem, odwodnienie itp.) i tak:
1 petla jest ok 1,5m dookoła fundamentów od zewnątrz wokół budynku (fundament ocieplony 10-15 styrodur).docelowo na glebokosci 1,6 m
2 jest rozlożona liniowo w rowie z rura drenującą posadowienie budynku
od naroża budynku w kierunku studni kopanej 4m głębokiej, mam plan ,ze w stronę studni, rurę umieszcze w rurze odwadniajacej łączącej na glebokosci ok. 1,3m z odwodnieniem budynku ( przez cały rok jest tam woda- wydaje mi się ,ze na dnie studni woda nie bedzie zamarzala w zimie, tam ulożę 3-4 petle po 4 m ); rure powrotna poloze 30 cm powyzej w gruncie.grunt bedzie nadsypywany ok 1m.
3 bedzie rozlozona na glebokosci posadowienia law pomiedzy lub pod ławami.
(tytaj obawiam się o wyziębianie fundamentu i moze nie warto?) fundamenty zasypane 1,1 m + 20cm styro i
mam pytanie czy preferujecie wprowadzenie rurek z glikolowego GWC do domu przez fundament lub pod i tam wykonanie rozdzielacza, czy rury pozostawic na zewnatrz zrobic przepust dla 2 rur do pomieszczenia gospodarzcego a rozdzielacz zrobic w studzience na zewnatrz?

jeżeli mógłbym prosic o rade i rozwianie moich watpliwosci
dzieki

panda
13-08-2009, 21:37
.........wprowadzenie rurek z glikolowego GWC do domu przez fundament lub pod i tam wykonanie rozdzielacza, czy rury pozostawic na zewnatrz zrobic przepust dla 2 rur do pomieszczenia gospodarzcego a rozdzielacz zrobic w studzience na zewnatrz?
Rozdzielacz zrób tak żebyś miał do niego dostęp.
U mnie też są 3 pętle. Po zalaniu pompa "na wsteczny" i odpowietrzanie, po niecałej godzinie było ślicznie, glikol płynął, żadnych baniek powietrza.
Gorzej jak zacząłem sprawdzać pętle pojedynczo - tylko jedna była odpowietrzona, druga na pół gwizdka a z trzecią męczyłem się kolejną godzinę zanim wygoniłem powietrze.
Wychodzi zatem tak - jeżeli glikol przepchnie powietrze przez jedną pętlę to płynie tylko nią (po najmniejszej linii oporu).
Jeszcze jedno (o czym specjaliści-teoretycy nie mówią) - mimo że jest to układ otwarty to po odpięciu jednej pętli wylało się z niej pod ciśnieniem około 10 litrów glikolu. Pomogło zainstalowanie w najniższym miejscu zaworu spustowego - najpierw otwarcie zaworu spustowego i zlanie glikolu do jakiegoś naczynia, a dopiero potem otwieranie pętli.

Mawram
13-08-2009, 21:55
dzieki za podpowiedź,
czyli jednak 6 rurek fi 25 przepuszcze przez sciane fundamentowa i zrobie wyjscie w pom. gospodarczym, tam bedzie prosciej odpowietrzac i ewentualnie kontrolowac prace pętli.
3 petle umiescze jednak miedzy ławami a nie pod ,ponieważ boję się osiadania budynku i uszkodzenia rur.

panda
13-08-2009, 22:48
U mnie wygląda to tak:

http://www.ats.pl/~piotrw/gwc_1.jpg

(na pierwszym planie baniaczek - pomysł Piczmana - do dolewania glikolu)

http://www.ats.pl/~piotrw/gwc_2.jpg

a to już pomysł na nalewanie i odpowietrzanie - wiadro z wklejoną rurą. Nalewamy do pełna, odpalamy pompę na najwyższym biegu i czekamy na bąbelki :)

Mawram
13-08-2009, 23:03
dzięki za fotki, bardzo przydatne,
a można wiedzieć jak przepuściłeś rury przez fundament?
w jednej osłonowej rurze? z izolacją?

panda
13-08-2009, 23:19
jak przepuściłeś rury przez fundament?
w jednej osłonowej rurze? z izolacją?
Prostokątny otwór, każda rura w osobnej izolacji (zaizolowane mniej więcej 2 metry poza ścianę budynku), ciasno obok siebie. Szczeliny uzupełniłem pianką do okien i na koniec tynk.

Mawram
13-08-2009, 23:37
dzięki za pomoc
pzdr

Piczman
14-08-2009, 08:10
panda dobra robota !

Mam nadzieję że już nikt nie spędzi na odpowietrzaniu kilku dni jak Ja,,,

A reszta śpi? Do roboty ludziska bo Zima idzie , na fotki czekamy :lol:
Pozdr.

aawol
14-08-2009, 08:16
szkoda że nie mam kanałów w domu - stoi sobie nieużywana studnia z kręgów na głębokość 19 metrów byłoby jak znalazł

Mawram
14-08-2009, 23:33
wodny1 mam opanowany:),dzięki Waszej pomocy; będzie wykorzystany głównie do podgrzewania podjazdu w zimie(ciekawe czy sie sprawdzi?)
planuje dodatkowo wykonać GWC żwirowy w obrębie garażu dla WM;jak wcześniej kilka osób zauważyło zasypywanie fundamnetów żwirem zamiast paiskiem powoduje potanienie wykonanaia GWC -niewiele ale jednak.tak będzie u mnie:
GWC w garażu 9x5x1 m czyli ok. 45-50m3( dom 750m3).
czerpnia po stronie płn-wsch. -optymalne miejsce , od zachodu mam sąsiada prowadzącego intensnywne gospodarstwo rolne , więc odpada lokalizacja od zachodu.
Reku będzie w pomieszczeniu gospodaczym.nie chce prowadzić przewodów wentylacyjnych z gwc na dużej odległości wewnątrz domu.to parametry niezmienne.
od strony domu izolacja fundamentu 20cm styro+ folia.od strony zewnętrznej bez izolacji termicznej tylko folia.
poziomo 10 cm styro + styropian poziomy ok 1,5 poza obrys fundamentu (poprawa funkcji GWC). folia wewnątrz garażu celem możliwowsci wykonania
zraszania i zapobiegania zawilgocenia fundamentów.
mam problem jak prawidłowo i optymalnie położyć rury doprowadzajace i odprowadzające do GWC i sama konstrukcja GWC.(założenie- czerpnia w miejscu zadanym, rury z GWC do reku jak najkrótszą drogą )
na rysunkach poniżej załozyłem moim zdaniem najlepsze możliwe rowiązanie tj. rury na krótszych ściankach. rura doprowadzająca ok. 20m z kolankiem 90st.
http://img44.imageshack.us/img44/5130/gwcwirowy.th.png (http://img44.imageshack.us/i/gwcwirowy.png/)
http://img269.imageshack.us/img269/8527/gwcwirowyprzekrj.th.png (http://img269.imageshack.us/i/gwcwirowyprzekrj.png/)

wątpliowści:
czy nie lepiej wykorzystać dłuższe ściany?gdzie wykonać wejście do garażu?
rura doprowadzająca 20m nie spowoduje wyraźnego zwiększenia oporu przy wejściu ok. 90 st.?
rury w GWC chcę ułożyc ok 20-30 cm od dna poniewaz okresowo tj. 1-2 x na 2-3 lata woda gruntowa może podnosić się o taką wysokośc, dlatego podwyższenie ułożenia rur.poza tym zakładam ewentualną możliwość czasowego unieruchomienia GWC.
pzdr

panda
15-08-2009, 21:37
wodny1 mam opanowany:),dzięki Waszej pomocy; będzie wykorzystany głównie do podgrzewania podjazdu w zimie(ciekawe czy sie sprawdzi?)
Podłogówka na podjeździe??? :o Skąd Ty takie temperatury tam chcesz wyciągnąć?

Mawram
15-08-2009, 22:37
taki mam plan, zdaję sobie sprawę ,że niewielka różnica temperatur może wystarczyć na pokrycie strat przesyłowych i/lub dla skuteczności takiego rozwiązaniaalbo potrzebny długi czas albo podniesienie temperatutu np. pc.
przy wymianie gruntu musiałem wykopać ok. 1-1,3 m do tego podniesienie gruntu o następny 1 m.zakup rurek pe jest niewielkim wydatkiem . kupiłem , położę rury a jak to wykorzystam w przyszłości to pokaże praktyka.
myslałem aby położyć na podjeździe zamiast rurek pe, system kapilar tak jak w ogrzewaniu sufitowym.położyć na 5 cm styro 200, na to wykończenie na piasku.
pzdr

himlaje
16-08-2009, 11:06
Ja mam układ wodnego 1 na dwóch obwodach fi 25 ale łączenie tych dwóch obwodów jest zakopane w ziemi poza budynkiem, czyli dostęp do niego będzie zdecydowanie ograniczony. Do budynku wchodzą mi dwie rury fi 32 i jak będe napełniał układ glikolem to właśnie w te rury fi 32. Czy będe miał problemy z odpowietrzeniem, albo może być tak jak pisze panda, że glikol będzie płynął tylko po jednym obwodzie?

Mawram
16-08-2009, 11:36
podnoszę moje zapytanie parę postów wyżej.jestem na etapie wykopów i chciałbym niepotrzebnie uniknąć ponownego kopania miejsca pod rurę doprowadzającą z czerpni
poniżej inne wersje konfiguracji rur w obrębie złoża:
http://img43.imageshack.us/img43/1092/gwczwirowy2.th.png (http://img43.imageshack.us/i/gwczwirowy2.png/)
http://img299.imageshack.us/img299/8594/gwczwirowy3.th.png (http://img299.imageshack.us/i/gwczwirowy3.png/)
http://img8.imageshack.us/img8/2269/gwczwirowy4.th.png (http://img8.imageshack.us/i/gwczwirowy4.png/)
które rozwiązanie Waszym zdaniem będzie najoptymalniejsze łącznie z propozycją z posta powyżej?
założenie ,że reku i czerpnia jest w miejscu zaznaczonym. najmniejsze opory układu, sprawność i uniknięcie prowadzenia przewodów doprowadzających do reku w pomieszczeniu garażu lub domu
dzięki z góry za pomoc

manieq82
16-08-2009, 12:29
wg mnie:
uno - wersja dryga czyli rura na całej długości i cała podziurkowana
due - rura nie 10 czy ileś nad dnem ale w połowie złoża jeśli chodzi o wysokość

Mawram
16-08-2009, 13:07
...
w wersji 2 nie wiem czy bliskość rury doprowadzającej i odprowadzającej nie ograniczy wydajności złoża.
na większości wykonanych instalacjach widziałem że rury układacie na dnie wykopu. ja ze względu na niebezpieczeństwo zalewania podniose ok. 30 cm.najpierw drobny żwir potem wokół rury większy.
wstępnie chciałem zrobić wersję z poprzedniego posta

http://img38.imageshack.us/img38/3310/gwczwirowy1.th.png (http://img38.imageshack.us/i/gwczwirowy1.png/)



tylko bałem się zwiększonego oporu na wejściu do gwc - 90 st i słabego wykorzystania gwc poprzez krótsze ścianki. konstrukcyjnie jednak chyba najprościej.teraz juz sam nie wiem ,które rozwiązanie najlepsze

robdk
16-08-2009, 13:15
Ja proponuję wersję trzecią tzn. rury ułożone wzdłuż najdłuższych boków i wyprowadzenia naprzeciwległe co pozwoli na wykorzystanie w pełni złoża i struga powierza będzie miała podobną długość do pokonania i tym samym takiej samen wymiany cieplnej.

Osobiście właśnie mam tak zrobione...

Mawram
16-08-2009, 13:26
[quote="robdk"]Ja proponuję wersję trzecią quote]

a wejście 180st nie będzie zbyt dyżym oporem?
nie pamietam już ile przyjmuje się przy katch 90st.wątek przeczytałem cały rok temu i okazuje się,że człowiek ma pamięć krótką

robdk
16-08-2009, 13:56
Ja tak zrobiłem właśnie, mam doprowadzenie rurą 160 a w GWC rura 200, nie bardzo jest jak ominąc te 180 st. Zresztą po drodze jeszcze mam kilka kolan 90st. ... ale myślę, ze będzie OK...

Ogniowy
16-08-2009, 17:44
[quote=robdk]Ja proponuję wersję trzecią quote]

a wejście 180st nie będzie zbyt dyżym oporem?
nie pamietam już ile przyjmuje się przy katch 90st.wątek przeczytałem cały rok temu i okazuje się,że człowiek ma pamięć krótką
Ja w swoim rurowym GWC dałem na wszystkie zakręty 90 st, trzy kolanka po 30 st. Hula jak ta lala....

Ogniowy
16-08-2009, 17:58
Okopałeś się naprawdę porządnie!
Pozycja nie do zdobycia! :lol: :lol: :lol:

Z opisu wynika, że będzie bardzo dobrze.
Spójrz na ten teren tak, jakby to był bojler takiej wielkości, że się w kadrze na raz nie mieści, a Ty właśnie wkładasz do niego wężownicę!
Pospawać się tego nie da - to koparka! :lol:
Ładny buforek.
No, i stała w nim temperaturka rok cały!

Pozdrawiam Adam M.
Adamie drogi...
Posiadając GWC rurowy, okazuje się że przy +30 wchodzi przed wentylatorem 16,5 st C, rury kanalizacyjne, po kilkunastu godzinach dochodzi do 17,2 max. Po podłączeniu do wodociągu pozostała mi studnia bita głebokości 24 m z temperaturą wody +8, co myslisz o wykonaniu studni chłonnej i podłaczeniu pompy do pozostałej studni i wykorzystaniu dodatkowo do schładzania poprzez wymiennik zastosowany przez Piczmana. Poza tym pomyślałem, że w przyszłości można ta studnię wykorzystać do PC, a na bierząco założyć wymienik i schładzać latem podłogówkę, w którą wyposażony jest cały dom. Jak myślisz, czy dokładać do GWC rurowego "chłodnicę" czy tylko zamontować cwymienik do schładzania podłogi?? Co będzie korzystniejsze??

manieq82
16-08-2009, 20:44
Ja proponuję wersję trzecią tzn. rury ułożone wzdłuż najdłuższych boków i wyprowadzenia naprzeciwległe...

yyy mi też o to chodziło

panda
16-08-2009, 21:13
Ja mam układ wodnego 1 na dwóch obwodach fi 25 ale łączenie tych dwóch obwodów jest zakopane w ziemi poza budynkiem, czyli dostęp do niego będzie zdecydowanie ograniczony. Do budynku wchodzą mi dwie rury fi 32 i jak będe napełniał układ glikolem to właśnie w te rury fi 32. Czy będe miał problemy z odpowietrzeniem, albo może być tak jak pisze panda, że glikol będzie płynął tylko po jednym obwodzie?
I to właśnie jest wielki znak zapytania. Teoretycznie układ jest na tym forum rozważany od dawna (2006r.), natomiast z tego co można znaleźć dopiero w lipcu tego roku Piczman jako pierwszy zrealizował go praktycznie (i też nie wiadomo czy wszystkie pętle mu działają). Nikt więcej taką realizacją się nie chwalił.
Ja u siebie sprawdziłem organoleptycznie :) - po "hurtowym" odpowietrzaniu dwie pętle nie ruszyły (mam 3 razy 60-70m fi 32). Wyjściem byłoby zastosowanie tymczasowe w postaci pompy o bardzo dużej mocy (robiącej dosłownie "przeciąg"), będącej w stanie pokonać opory powietrza we wszystkich pętlach. Tylko że byłby to bezsensowny wydatek - docelowo glikol ma płynąć powolutku.

Mawram
16-08-2009, 21:52
I to właśnie jest wielki znak zapytania....
dzieki,
teraz jestem przekonany do wprowadzenia rurek do wnetrza budynku. chociaz z drugiej strony jeżeli zrealizuje kolektor pionowy do pc to studzienke zbiorcza wykonuje sie na zewnatrz i 2 rury biegna do pom. gospodarczego. myslałem aby w studzienke wykonac większa i tam umiescic rozdzielacz pętli glikolowego gwc.miejsce mniej dostepne niz w domu ale nie powoduje duzej ilosci instalacji w jednym pomieszczeniu. jednak jak wyglada wtedy sprawa odpowietrzania automatycznego, zbiornika wyrównawczego? w rozdzielniach do kolektorow pc instalacja jest "nabijana" na stałe, z okresową np. 1x roku kontrolą?

himlaje
16-08-2009, 23:02
I to właśnie jest wielki znak zapytania. Teoretycznie układ jest na tym forum rozważany od dawna (2006r.), natomiast z tego co można znaleźć dopiero w lipcu tego roku Piczman jako pierwszy zrealizował go praktycznie (i też nie wiadomo czy wszystkie pętle mu działają). Nikt więcej taką realizacją się nie chwalił.
Ja u siebie sprawdziłem organoleptycznie :) - po "hurtowym" odpowietrzaniu dwie pętle nie ruszyły (mam 3 razy 60-70m fi 32). Wyjściem byłoby zastosowanie tymczasowe w postaci pompy o bardzo dużej mocy (robiącej dosłownie "przeciąg"), będącej w stanie pokonać opory powietrza we wszystkich pętlach. Tylko że byłby to bezsensowny wydatek - docelowo glikol ma płynąć powolutku.
No to mnie nie pocieszyłeś, chociaż po perypetiach piczmana z odpowietrzaniem może coś w tym być co piszesz. U Ciebie na zdjęciach widziałem, że masz układ liniowy, czyli listwe od której po kolei odchodzą poszczególne obwody i chyba taki układ jest łatwiejszy do odpowietrzania pojedynczych obwodów. Ja mam podział na dwa obwody za pomocą trójnika. Może do końca nie będe zakopywać tych trójników tylko zostawie sobie jakiś dostęp do nich. Poza tym jak będe miał podejrzenie, że jeden układ nie chodzi, a chyba można to poznać po ilości wpompowanego glikolu, to poprosze hydraulika o użycie jakieś pompy co to zrobi mi przeciąg w całym układzie i go całkowicie odpowietrzy.

panda
16-08-2009, 23:51
jak będe miał podejrzenie, że jeden układ nie chodzi, a chyba można to poznać po ilości wpompowanego glikolu
A w jaki sposób?
Jeżeli do marketu wchodzi 1000 osób i tyle samo wychodzi to jak stwierdzić że nie wszystkie kasy są czynne? Ludzi można spytać, ale jak spytać glikol przez którą dziurę przepłynął :D

art_boss
17-08-2009, 03:22
Przepraszam, że tak ni stąd ni z owąd, ale przeczytałem już wszystko, zdecydowałem się na GWC rurowy, chciałem poszukać dostawcy rury w necie i tak szukając znalazłem parametry PCV.
I PE (HDPE), na jednej stronie:
Współczynnik przewodzenia ciepła dla polietylenu wynosi λ = 0,42 W/(mK)
Współczynnik przewodzenia ciepła dla polichlorku winylu wynosi λ = 0,15W/(mK)
Nie kumam o co tu biega, GWC miało jak najwięcej pobrać ciepła albo oddać z gleby, czyli im większy współczynnik przewodzenia tym lepiej?
To czemu wszyscy o rurówkach piszą: robić z pcv, jak to materiał, który wybrano na okna plastikowe, które akurat przewodzić mają mało, a z PE na kolektory gruntowe do PC?

Tak jeszcze dalej pójdę w porównanie cech:
- PE jest dopuszczone do kontaktu z żywnością i "zdrowe" (rurki do wody, woreczki na żarełki itd), PCV nie bardzo, zwłaszcza domieszkowane dla różnych celów (pewnie kanalizacyjne PCVałki nie są specjalnie modyfikowane do kontaktu z powietrzem do oddychania;) a tymi rurami będziemy się inhalowali pół życia...
- tak się pisze o uszczelnianiu, żeby zadbać etc, PE a konkretnie HDPE w wykonaniu DVR (np arota) produkuje się w szpulach po np. 200m i można całe gwc walnąć jednym ciągiem i nie martwić się o szczelność. Jak kogoś zaboli tylko max 160mm to może dać dwie obok siebie (radykalnie wzrasta powierzchnia odbierania ciepła) albo DVK 232 (tylko że droga jest troszku),
- DVR i DVK są karbowane i mają znacznie większą powierzchnię kontaktu z glebą,
- DVR i DVK są w środku w miarę gładkie (w dokumentacji w ogóle piszą że całkiem, chociaż bym się wadził) i w wykonaniu ciągłym najłatwiejsze do czyszczenia, bo nie mają żadnych rantów od złączeń, gwintowo biegnące wgłębienie pięknie pociągnie szczotkę do czyszczenia, zwłaszcza obrotową,
- DVR i DVK są karbowane co powoduje, że nie trzeba kolanek zwiększających opory bo się je ładnie układa łuczkami, można je też kształtować nagrzewnicą (autosja z budowy rurociągów kablowych, da się zrobić 90 stopni na niecały metrze rury 160),
- DVR i DVK są karbowane co powoduje, że się nie płaszczą przy zagęszczaniu,
- oczywiście HDPE są droższe od PCV, ale dorzucając konieczne złączki i kolanka (zwłaszcza łagodne 45% lub łukowe) i dołączając powyższe argumenty w ogólnym rozrachunku bardziej sensowne.

Zabijcie mnie czymś czego nie doczytałem, albo przyznajcie rację:)

HenoK
17-08-2009, 06:13
Współczynnik przewodzenia ciepła dla polietylenu wynosi λ = 0,42 W/(mK)
Współczynnik przewodzenia ciepła dla polichlorku winylu wynosi λ = 0,15W/(mK)
Nie kumam o co tu biega, GWC miało jak najwięcej pobrać ciepła albo oddać z gleby, czyli im większy współczynnik przewodzenia tym lepiej?
To czemu wszyscy o rurówkach piszą: robić z pcv, jak to materiał, który wybrano na okna plastikowe, które akurat przewodzić mają mało, a z PE na kolektory gruntowe do PC?
Grubość ścianki takich rur nie przekracza 5 mm. Dla rury PCV da to opór cieplny 0,033(m2K)/W, dla rury PE będzie to 0,012(m2K)/W. Dla porównania warstwa gruntu o grubości 20cm może mieć opór cieplny 0,2(m2K)/W. Uwazględniając taką warstwę gruntu wraz z rurami mamy dla PE opór 0,212(m2K)/W, dla PCV 0,233(m2K)/W. Różnica wynosi ok. 10%. Przy grubszej warstwie gruntu będzie oczywiście znacznie mniej. Jak do tego dodamy opory przejmowania ciepła pomiedzy powietrzem i rurą, to okazuje się, że wybór pomiędzy PE, PCV, czy PP nie ma większego znaczenia. Różnica może być dopiero jak zastosujemy rury z rdzeniem ze spienionego tworzywa.

Piczman
17-08-2009, 06:28
natomiast z tego co można znaleźć dopiero w lipcu tego roku Piczman jako pierwszy zrealizował go praktycznie (i też nie wiadomo czy wszystkie pętle mu działają)

Ja mam jedną pętle o długości 90 mb więc nie mam tego problemu.
W Waszym wypadku dokładnie ta sama długość pętli powinna wystarczyć aby opór w każdej z nich był podobny.
Najlepiej by było na powrocie każdej z nich dać jakąś rurkę z przeźroczystą ścianką, glikol nie jest idealnie czysty ( przynajmniej u mnie) i byłby przepływ widoczny !?

Ogniowy
17-08-2009, 09:43
Współczynnik przewodzenia ciepła dla polietylenu wynosi λ = 0,42 W/(mK)
Współczynnik przewodzenia ciepła dla polichlorku winylu wynosi λ = 0,15W/(mK)
Nie kumam o co tu biega, GWC miało jak najwięcej pobrać ciepła albo oddać z gleby, czyli im większy współczynnik przewodzenia tym lepiej?
To czemu wszyscy o rurówkach piszą: robić z pcv, jak to materiał, który wybrano na okna plastikowe, które akurat przewodzić mają mało, a z PE na kolektory gruntowe do PC?
Grubość ścianki takich rur nie przekracza 5 mm. Dla rury PCV da to opór cieplny 0,033(m2K)/W, dla rury PE będzie to 0,012(m2K)/W. Dla porównania warstwa gruntu o grubości 20cm może mieć opór cieplny 0,2(m2K)/W. Uwazględniając taką warstwę gruntu wraz z rurami mamy dla PE opór 0,212(m2K)/W, dla PCV 0,233(m2K)/W. Różnica wynosi ok. 10%. Przy grubszej warstwie gruntu będzie oczywiście znacznie mniej. Jak do tego dodamy opory przejmowania ciepła pomiedzy powietrzem i rurą, to okazuje się, że wybór pomiędzy PE, PCV, czy PP nie ma większego znaczenia. Różnica może być dopiero jak zastosujemy rury z rdzeniem ze spienionego tworzywa.
Czyli uwzgledniając twoje obliczenia, teoretycznie straciłem 10% sprawności GWC, co daje w moim wypadku różnicę około 2 stopni C w upały...
Oszczedności na rurach rehau-a a PVC - niebotyczne..

HenoK
17-08-2009, 10:58
Czyli uwzgledniając twoje obliczenia, teoretycznie straciłem 10% sprawności GWC, co daje w moim wypadku różnicę około 2 stopni C w upały...
Oszczedności na rurach rehau-a a PVC - niebotyczne..Tak by było tylko w jednym przypadku. Gdybyś miał swój wymiennik gruntowy umieszczony na 20cm pod dnem rwącego potoku. Wtedy pomiędzy niewyczerpalnym źródłem "chłodu", a wnętrzem rury miałbyś taki opór cieplny jak opisałem. W rzeczywistości za tymi 20cm gruntu, jest następne 20cm, potem kolejne, itd.
Nie uwzględniłem w tych obliczeniach także oporu przejmowania ciepła.
Grunt stanowi tu dużo większy opór cieplny niż te 3-5mm tworzywa sztucznego rury. To właśnie właściwości gruntu są bardzo istotne. Podałem tu grunt o lambda=1,0W/(mK), ale równie dobrze może znacznie mniejszą przewodność cieplną.
Podsumowując to wszystko w skrajnym przypadku (podałem go wyżej), będzie to 10%, w rzeczywistości będzie to dużo mniejsza różnica.
W tej sytuacji ważne są inne właściwości tych rur, np. możliwość ich skutecznego uszczelnienia (lub braku takiej konieczności, np. przy rurach w wykonywanych z jednego odcinka.

himlaje
17-08-2009, 18:24
A w jaki sposób?
Jeżeli do marketu wchodzi 1000 osób i tyle samo wychodzi to jak stwierdzić że nie wszystkie kasy są czynne? Ludzi można spytać, ale jak spytać glikol przez którą dziurę przepłynął :D
A w taki sposob, że market mieści 2000 osób a weszło tylko 1000 i juz wychodzą bo sie nie mieszczą. To tak odnośnie marketu :D :D :D

Co do rzeczywistości i mojego GWC to chyba będzie podobnie - podkreslam chyba bo narazie jestem tylko teoretykiem. Jeżeli pojemność moich rurek od GWC jest X litrów i +/- tyle glikolu mam przygotowane a wlalem dopiero połowe tego a już zaczyna mi sie wylewać drugim końcem to znaczy, że przepchał sie tylko jeden obwód a drugi jest ciągle zapowietrzony. Może tak być?

panda
17-08-2009, 21:41
Co do rzeczywistości i mojego GWC to chyba będzie podobnie - podkreslam chyba bo narazie jestem tylko teoretykiem. Jeżeli pojemność moich rurek od GWC jest X litrów i +/- tyle glikolu mam przygotowane a wlalem dopiero połowe tego a już zaczyna mi sie wylewać drugim końcem to znaczy, że przepchał sie tylko jeden obwód a drugi jest ciągle zapowietrzony. Może tak być?
Teoretycznie tak, praktycznie nie bardzo.
U Ciebie 1 mb rury fi 25 mieści około 0,48 litra cieczy, ale masz też odcinek fi 32. U mnie na dolewkę poszło około 5 litrów, tyle że 1 mb fi 32 mieści 0,8 litra (czyli zapchane było około 6 metrów ze 180 całości).
Musiałbyś to chyba menzurką dolewać :) i rury mieć policzone co do metra żeby mieć 100% pewności.
Dalej jestem za przedmuchem każdej pętli osobno.

himlaje
17-08-2009, 22:45
Teoretycznie tak, praktycznie nie bardzo.
U Ciebie 1 mb rury fi 25 mieści około 0,48 litra cieczy, ale masz też odcinek fi 32. U mnie na dolewkę poszło około 5 litrów, tyle że 1 mb fi 32 mieści 0,8 litra (czyli zapchane było około 6 metrów ze 180 całości).
Musiałbyś to chyba menzurką dolewać :) i rury mieć policzone co do metra żeby mieć 100% pewności.
Dalej jestem za przedmuchem każdej pętli osobno.
Przedmuch każdej petli z osobna jest jak najbardziej ok, tyle tylko, że ja mam trójniki zasypane w ziemi. Narazie sa przykryte niewielką ilością ziemi ale docelowo, może nawet jutro będa zasypane na głebokości takiej jak reszta rurek czyli ok 1,2 m. Jeżeli mówisz, że 1mb rury fi 25 mieści ok 0,48 litra to ja mam 2x100m m czyli jedna pętla mieści 48 litrów. Tego chyba nie da się niezauważyć. Do tego dochodzi jeszcze te dwie rurki fi 32 po 25m każda, czyli 2x20 litrow każda. Rurki fi 32 wypełnione byc musza tak czy siak, czyli do całego układu powinno wejść 40 litrów w fi 32+96 litrów w fi 25= łacznie ok 128 litrów. Jeżeli ruszy tylko jedna pętla to wtedy wejdzie tego glikolu wyraźnie mniej, więc chyba da sie to zauwazyć. Oczywiście to jest teoria a jak będzie w praktyce to zobaczymy. Jak będa jakies kłopoty to sie zwróce o pomoc do hydraulika.

panda
18-08-2009, 01:59
Jeżeli mówisz.......
Co tu mówić :)
Dla fi 32 - [promień (0,016 m) do kwadratu] razy pi (3,14) razy 1 metr razy 1000 = 0,8 litra

himlaje
22-08-2009, 18:47
Czy robi sie jakies obejście (bypass) wymiennika od GWC wodnego1, między czerpnią a reku, w okresie przejściowym, gdy temperatury na zewnątrz są w przedziale ok 5-20 stopni? Czy tylko w tym okresie jak nie chcemy uzywać GWC to poprostu wyłaczamy pompke ale czerpane powietrze dalej przechodzi przez wymiennik?

panda
22-08-2009, 21:47
Czy robi sie jakies obejście (bypass) wymiennika od GWC wodnego1, między czerpnią a reku, w okresie przejściowym, gdy temperatury na zewnątrz są w przedziale ok 5-20 stopni?
Na mój chłopski rozum to nie ma po co. Przy GWC rurowym czy żwirowym gdy czerpnia jest na końcu GWC trzeba przełączyć na czerpnię ścienną, natomiast u nas tę rolę pełni wyłączenie pompy pompującej glikol.

himlaje
22-08-2009, 22:50
Ty u siebie nie zrobiłes żadnego obejścia? Generalnie przychylam się do rozwiązania gdzie jedynie wyłacza sie pompke tylko mysle o niepotrzebnych oporach powietrza które mozna by wyeliminować stosując bypass w okresie przejściowym jak nie uzywamy GWC. Oczywiście o ile jest sens bo takie dodatkowe obejście (bypass) wymaga zastosowania przynajmniej jednego trójnika z przepustnicą i zaworów zwrotnych lub drugiego trójnika z przepustnicą. :-?

panda
22-08-2009, 23:40
Ty u siebie nie zrobiłes żadnego obejścia?
Nie. Opory będą (obojętnie czy GWC pracuje czy nie zawsze takie same) ale czy tak znaczne żeby wpływać na wydajność?
W przeciwnym razie trzeba byłoby robić dwie czerpnie obok siebie (jedna z nagrzewnicą druga bez) i kolejny bypass przełączający między czerpniami. W to nie wchodzę, mam coraz mniej miejsca na te wszystkie klocki :)

himlaje
23-08-2009, 11:26
Nie, dwóch czerpni też bym nie robił. Bardziej myslałem o czyms takim

http://images45.fotosik.pl/185/1850a9d530047242med.jpg (http://www.fotosik.pl)

panda
23-08-2009, 22:55
Nie, dwóch czerpni też bym nie robił. Bardziej myslałem o czyms takim
Nie, w dalszym ciągu przeciw. Tym bardziej że u mnie nagrzewnica ma 70x70 cm i miejsca brak.

jahani
25-08-2009, 14:21
Witam!
Panowie czy żwir 16-31,5 mm nadaje się na żwirowca?
Czy musi być powyżej 30 mm? Nigdzie w okolicy nie mogę znaleźć nic grubszego a znowu dalszy transport to podwyższa znacznie koszt.
Pozdrawiam!

j-j
26-08-2009, 06:28
Witam!
Panowie czy żwir 16-31,5 mm nadaje się na żwirowca?
Czy musi być powyżej 30 mm? Nigdzie w okolicy nie mogę znaleźć nic grubszego a znowu dalszy transport to podwyższa znacznie koszt.
Pozdrawiam!

Będzie OK ale licz się z większymi oporami a więc w takim przypadku lepiej zwiększyć przekrój poprzeczny żwirowca.
Ja taki mam ale trochę go zmieszałem z kamlotami 32-150 mm tylko że jest to gdzieś tak 80% 16-32 do 20% tych kamlotów.


pzdr

panda
28-08-2009, 11:44
Mam taką nagrzewnicę z Juwenta

http://www.juwent.com.pl/z/0000000009.jpg

i pytanie: czy te rureczki z boku się ociepla/izoluje czy też mają być na wierzchu?
Po mojemu to powinno się to ocieplić bo są poza częścią roboczą nagrzewnicy i generują straty ale może się mylę...

Piczman
28-08-2009, 12:06
Wszystko co poza obrysem kanału powinno być ocieplone !

panda
30-08-2009, 20:50
Nadejszła wiekopomna chwila, żeby krzyknąć "Drugi" :)

http://www.ats.pl/~piotrw/gwc_3.jpg

Oto drugie na tym forum pokazane działające wodne, a właściwie glikolowe GWC.
Jeszcze tylko tę maszynerię poocieplać, zrobić całą kupę poprawek (uszczelnić i ocieplić kanały dystrybucji) i można będzie piwo z lodówki wyjąć.

romano78
30-08-2009, 23:59
Super!!! też będę coś takiego robił taki pojemnik zbiorczy jak ty masz przy suficie tynkarze mi zostawili czyli na początek już coś mam tylko muszę sprawdzić czy nie dziurawy :lol:

Piczman
31-08-2009, 07:13
Dobra robota , aż miło popatrzeć :P
Jak byłem ostatnio to czegoś na tej ścianie brakowało :wink:

A uruchomiłeś już ?

Zukow
16-09-2009, 12:49
czy frakcja żwiru płukanego i atestowanego 8-16 mm (90% to 16mm) do GWC nie jest zbyt drobna? Czy nie będą zbyt duże opory przepływy?

j-j
16-09-2009, 15:16
czy frakcja żwiru płukanego i atestowanego 8-16 mm (90% to 16mm) do GWC nie jest zbyt drobna? Czy nie będą zbyt duże opory przepływy?

Beda opory, zmieszaj go z wiekszym zdecydowanie.


pzdr

panda
17-09-2009, 21:23
Dobra robota , aż miło popatrzeć :P
Jak byłem ostatnio to czegoś na tej ścianie brakowało :wink:
Podziękować, podziękować :) Walka trwa, kolejna próba instalacji ze świecą dymną znów zadymiła mi łazienkę (kolejne nieszczelności), ale dzięki temu znalazłem dwie 3-metrowe rury wentylacyjne nieocieplone. Teraz muszę wykombinować jak to ocieplić bez demontażu, a ciasno tam :( No i obok nich idzie jeszcze 4 metrowa wyrzutnia, też nieocieplona, zastanawiam się czy ją też ogacić?


A uruchomiłeś już ?
Przekonany byłem że GWC uruchomione i działa. Tylko że jakoś dziwnie działało, glikol za szybko dostawał temperatury.
Doszedłem dlaczego. Otóż jak już pisałem mam 3 pętle. Same pętle odpowietrzyłem "na wiaderko" i było pięknie. Po zamontowaniu wymiennika Juwentu (kupa rurek i prawie 5 litrów pojemności), zalaniu i odpaleniu posyczało, pobulgotało i niby OK. Okazało się jednak że przy rozruchu glikol przepchnął powietrze z wymiennika do pętli i znowu się zapowietrzyły.
W pierwszym podejściu zdejmowałem poszczególne pętle, zaślepiałem i usiłowałem odpowietrzać na raty. Efekt żaden bo żeby odpiąć pętlę trzeba spuścić glikol.
Kolejne podejście i kolejna inwestycja - na każdą pętlę dałem osobny zawór kulowy. Zalałem, odpaliłem i zamykając/otwierając kolejno zawory po gdzieś dwóch godzinach odpowietrzyłem całość. I teraz śmiga aż miło.
Tak więc jak ktoś ma jedną pętlę to ma z górki, jak więcej to niech się liczy z kłopotami. No ale tego teoretyk nie przewidzi, do tego trzeba dojść na własnych błędach. Chociaż odnosząc to do podłogówki czy grzejników to było do przewidzenia że będzie się zapowietrzać.

Volund
08-11-2009, 15:33
Kłaniam się!
Temat GWC zaintrygował mnie, myślę o wykonaniu żwirowego przy "prawie-moim" prastarym domku :D. Zastanawia mnie tylko czy taki wymiennik wykopany wzdłuż południowo-zachodniej strony budynku będzie zimą lepiej spełniał swoje funkcje niż z północno-wschodniej (wiecznie zacienionej). Co myślicie?
Chyba bardziej zależy mi na sprawnym działaniu GWC zimą, bo mury domu są wystarczająco grube by utrzymywać chłodek latem i klimatyzacja raczej nie będzie konieczna.
Pozdrawiam

Teves
19-11-2009, 15:12
Przygotowuję się do wykonania GWC glikolowego, grunt mam gliniasty na pograniczu lessu, sucho, granica przemarzania 1,1 m. Podpowiedzcie: jakie fi ile mb i jak głęboko zakopać?

Piczman
19-11-2009, 15:23
Najlepiej głęboko minimum 1,5 m, a długość ?
Ja na 110 m2 powierzchni domu mam 90 mb , mam działkę mokrą !

Teves
19-11-2009, 15:32
W jakich odstępach kopałeś rowy pod rury, masz fi25 - ale to średnica zewnętrzna?

Piczman
19-11-2009, 15:38
Ja zakopałem powiedzmy w linii prostej, rurka wychodzi z domu,obiega go dookoła i wraca w to samo miejsce!
To jest rurka fi 25 o grubości ścianki 2 mm, wydaje mi się że to średnica wewnętrzna !

Teves
19-11-2009, 18:50
To jest rurka fi 25 o grubości ścianki 2 mm, wydaje mi się że to średnica wewnętrzna !

To chyba będzie zewnętrzna i ścianka tak jak piszesz, czy możesz to zmierzyć?

Mam lekki kociokwik ze z wymiarowaniem, poprawcie jak źle kombinuję:

1. Nie jest istotna ilość mb tylko powierzchnia z jakiej zbieramy ciepło.
2. Grunt gliniasty niezbyt wilgotny czyli jakieś 20w/m2, ale ...
http://hubomag.eu/dzpz.html dla spiralnego i pompy ciepła może być nawet 100W/m2 znów dospel dla swojego ze styropianem dla 400m3/h przewiduje 75m2.

No to wychodzi mi że dla moich oczekiwanych max 300m3/h i 1500W no może 2000W potrzebuję coś pomiędzy: 75 a 100 m^2.

No i teraz jak upchnąć tego zwierza?
Nie bardzo mam ochotę wyryć dziurę 10x10 i głęboką na 1,5m ale jakby tak dwa rowy o szerokości 1m i długości 8 m w odległości 4m a w nich kolektor spiralny ze 150mb fi25 ?
Zadziała ?

Piczman
19-11-2009, 19:37
Sprawdziłem, wewnątrz 23 mm a na zewnątrz 25 mm!

Jeśli w miarę sucho to może wąskie rowki i meandryna ?
Te kręgi mi Adam odradzał :roll:

Teves
19-11-2009, 20:42
Jeśli w miarę sucho to może wąskie rowki i meandryna ?


Czym wyryć rowek na głębokość 1,5m długości 150m ??? Chyba żeby kopać na szerokość 50-80 cm i dwie rury do jednego rowka, tylko chyba nie da się tych rowków "meandrować" co metr?

Piczman
20-11-2009, 08:46
Czym wyryć rowek na głębokość 1,5m długości 150m ???

Łyżką o szerokości 20 cm, Ja chciałem taką kopać ale mam bardzo mokro !
Musiałem kopać 60 cm szeroko żeby wsadzić tam rurkę 25 mm :o

Są jeszcze koparki łańcuchowe ale nie każdy ma dostęp :roll:

adam_mk
20-11-2009, 17:17
Jak jest suchawo to trzeba by się dogadać z chłopakami, co kładą kable do telekomunikacji.
Mają zwykle taką małą kopareczkę z wąską łychą.
Mają wprawę, bo na takiej głębokości też kładą a kabel czy rura to im wszystko rybka.
Adam M.

HenoK
20-11-2009, 17:34
Jak jest suchawo to trzeba by się dogadać z chłopakami, co kładą kable do telekomunikacji.
Mają zwykle taką małą kopareczkę z wąską łychą.
Mają wprawę, bo na takiej głębokości też kładą a kabel czy rura to im wszystko rybka.
Adam M.Taka właśnie ekipa u mnie wykonywała dolne źródło pompy ciepła :
http://www.fr13.republika.pl/budowa/DZ2.jpg

Piczman
20-11-2009, 20:06
Meandryna ? :wink:

Damian i Ola
23-11-2009, 15:08
Witajcie, ja również zabieram się do budowy wodnego 1, co prawda finalizacja będzie w dość odległym czasie ale pierwsze kroki już uczyniłem, mam 150mb rury niebieskiej fi32 i przepusty pod fundamentem, będzie jedna pętla, powierzchnia mieszkalna to ok 110m2 i teraz rodzi się pytanie.

Jaką zamówić w Juwencie nagrzewnicę, (czy z oferty np.: NLW) czytałem na ich stronie, że w zasadzie zrobią każdą ale po co przepłacać?
Jakie Wy koledzy kupiliście i jak wyliczaliście ich wielkość?

Ps. rurka będzie zakopana na 1,5 m grunt piaszczysto/gliniasty bardzo mokro (dolina Neru).

Pozdrawiam Damian

Piczman
23-11-2009, 15:21
Długość i średnica na miarę domu 3x większego ,,, Zastanowił bym się bo opory duże, pompa zeżre więcej prądu a samo napełnienie tego będzie kosztowało prawie tyle co budowa! Stać Cie na to ?

Nagrzewnicę dobierają sami w Juwencie, poda parametry glikolu i powietrza oraz wydajność !

Damian i Ola
23-11-2009, 16:53
Dzięki za szybką odpowiedź, Piczman

Długość całkowita 150m to nieco (60m) więcej niż u Ciebie, ale miałem okazję kupić taniej u producenta, musiałem jednak cały "krążek" będzie większy zysk/strata energii cieplnej. :wink:

Opory powinny być mniejsze przy większej średnicy, a roztworu glikolu nie będzie tak dużo ok 120 litrów w rurze plus wymiennik i rezerwuar jakieś 15 litrów to wszystko.

Co do pompy zastosuję może drogą ale samoregulującą się Grundfos ALPHA2, jest bardzo elektrooszczędna i dopasowuje siłę do oporu.

Dzięki za informację na temat doboru nagrzewnicy, w Łodzi jest przedstawiciel i u niego zamówię.
Z tego co widziałem na zdjęciach to twoja nagrzewnica jest niewielka 24 x 24 cm?? a ile ma rzędów i jak sprawdza się w praktyce czy jest wystarczająca, wiem że zima jeszcze przed Tobą ale lato już było i to z upalnym sierpniem? Ja zamówię nagrzewnicę na wiosnę może do tego czasu będzie zima i podzielisz się swoimi doświadczeniami.

Ps. Gratuluję artykułu w Muratorze, całkiem fajnie opisali, od razu skojarzyłem.

Pozdrawiam Damian

amigo1974
23-11-2009, 17:50
Długość i średnica na miarę domu 3x większego ,,, Zastanowił bym się bo opory duże, pompa zeżre więcej prądu a samo napełnienie tego będzie kosztowało prawie tyle co budowa! Stać Cie na to ?

Nagrzewnicę dobierają sami w Juwencie, poda parametry glikolu i powietrza oraz wydajność !To znaczy że na 300m2 powierzchni wentylowanej o wysokości pomieszczeń 2,70 ,150 mb rury fi32 wzupełności wystarczy?

Teves
23-11-2009, 22:01
Co do pompy zastosuję może drogą ale samoregulującą się Grundfos ALPHA2, jest bardzo elektrooszczędna i dopasowuje siłę do oporu.


Ale opory w tym układzie są niemal stałe. Chodzi raczej o to żeby przetłaczała tylko tyle ile potrzeba, a wiec trzeb kontrolować spadek temp. na nagrzewnicy a nie spadek cisnienia. Pewnie ta pompa tez ma taka możliwość po połączeniu z czujnikiem temp.

Ja planuję 150mb fi25 zakopanej w glinie i jednak nie jest tak sucho jak myślałem :) Piczman ma super układ rurka biegnie sobie dookoła domu, ale jeśli będzie meandra to sprawność pozyskiwania będzie mniejsza. Według mnie nie jest istotna długość rury a powierzchnia z jakiej zbierasz ciepło. Podobno optymalnie jest gdy rurki są oddalone od siebie o 0,8 m lub więcej. Czyli na 100m^2 jest wtedy 125mb + 10mb zakrętów+10mb powrót- miałbyś wtedy powierzchnie domu do wymiennika jak 1:1. Według mnie jak szybko byś ten glikol nie pędził, to na wyjściu z ziemi będzie miał temperaturę gruntu, a akumulator wokół rurki będzie przepotężny, Czyli będzie można pobierać dowolnie długo.

Damian i Ola
24-11-2009, 14:13
Ciśnienie będzie stałe, ale nie da się określić z góry oporów tłoczenia i dobór pompy optymalnej będzie raczej kłopotliwy (kosztowny), lepiej od razu kupić jedną pompę która się sama dopasuje i jeszcze poda zużycie prądu w W.
Co do czujnika temperatury to pompa ma wbudowany czujnik pozwala on na obniżenie parametrów pracy w trybie nocnym, ale to raczej będzie zupełnie zbyteczna funkcja.

Inny problem, o którym właśnie się dowiedziałem to wkraplanie wilgoci wewnątrz elektryki/elektroniki pompy, prędzej czy później to ją wykończy i to dotyczy chyba wszystkich pomp (CO), które są przystosowane do tłoczenia czynnika o wyższej temp. niż temp. otoczenia.

Trzeba by to jakoś zaizolować termicznie i paroszczelnie.

gul1337
27-11-2009, 06:52
Witam,

Wątek związany z wentylacją śledzę już od dłuższego czasu, ale czas rozpoczęcia budowy się zbliża więc nadchodzi czas podjęcia decyzji.

Dom który buduję ma być "prawie pasywny" 30cm styropianu na ścianach, 25-30cm na podłodze, dom na płycie fundamentowej.Strefa klimatyczna III (Górny Śląsk) . Dla takich parametrów OZC wykazał mi 25kWh/m2/rok. powierzchnia domu ok. 130m2. Objętość liczona po ścianach wewnętrznych 460m3.

Jako rekuperator zwracam się ku Bartoszowi, jego wielkość mi nie przeszkadza. Vena 3 o wydajności 350 [m3/h] lub Vena 4 o wydajności 550 [m3/h]. Jednak przy objętości 460m3 skłaniam się ku Vena 4.
co sądzicie o takim doborze? Na forum są opinie iż wydajność powinna być w okolicach 1 wymiany na godzinę, tylko tutaj znajduję się po środku.Tylko czy ten 550m3/h nie będzie za duży?

W wyborze GWC skłaniam się ku "gwc wodny 1" pomysłu Adam_mk. Na działce mam sucho, woda pojawia się na głębokości 4-5m, pod warstwą humusu sam piach, więc liczę się z potrzebą zakopania większej ilości rury. Myślałem o trzech pętlach o długości 75-100m fi25 co daje około 225m. Przyjmując iż sucho na działce przyjmuję 15 [W/m] * 225 [m] = 3375 [W]. Ze względu na stosunkowo wysoką sprawność bartosza, GWC zamierzam wykorzystywać również zimą, jednak głównie jako "tanią klimatyzację" w lecie. Czy sądzicie iż taka moc złoża pozwoli na ciągłą pracę?. Na razie planuję grzać prądem, a w przyszłości możliwe iż pompą ciepła jak po zakończeniu budowy okaże się iż grzanie prądem wychodzi jednak zbyt drogo.

Ze względu iż na działce jest sucho rozważam ułożenie jednej pętli pod przydomową oczyszczalnią ścieków, drugą pętlę pod płytą fundamentową w podsypce, a trzecią pod normalnym trawnikiem.
Co sądzicie o takim rozwiązaniu? czy w sprawnym funkcjonowaniu nie będzie przeszkadzała różna temperatura czynnika roboczego? spodziewam się iż pod domem,oczyszczalnią, i na działce będą różne temperatury. Czy raczej powinny być to pomijalne różnice?

Zastanawiałem się również nad nagrzewnicą z Juwentu - czy następujące parametry powinny być wystarczające?

Temperatura nawiewu: -20*C
Temperatura wywiewu: +1*C
Temperatura glikolu: +6*C
Przepływ powietrza: 460m3/h

Szczególnie zastanawiam się nad przepływem powietrza - nagrzewnica powinna być zaprojektowana dla 1 wymiany na godzinę czy raczej dla maksymalnej wydajności reku?

Pozdrawiam,
Gul1337

adam_mk
28-11-2009, 19:29
Powinno zadziałać poprawnie przy dobrym wykonaniu.
Z wentylacją to celowałbym w 550m3 bo... jak palaczy przy święcie nalezie to co?
Okna otwierać? :lol:
Adam M.

Damian i Ola
29-11-2009, 18:13
Nie, palaczy goni się kijami :D i wychodzi o wiele taniej i zdrowiej dla wszystkich.
W końcu mój dom , moje zasady.

Jani_63
29-11-2009, 22:27
Nie, palaczy goni się kijami :D i wychodzi o wiele taniej i zdrowiej dla wszystkich.
W końcu mój dom , moje zasady.

Noo, dla palaczy to niekoniecznie zdrowiej :lol: :lol: :lol:
A i zestaw kijów też kosztuje :D

Jani_63

Piczman
30-11-2009, 08:13
Zapas się przydaje choćby na pierwszy rok od zamieszkania!
Potem to jak Adam wspomniał, jak zleci się połowa rodzinki raz na jakiś czas ,a wilgotność skoczy do 80 % , palaczy nie trzeba :-?

gul1337
30-11-2009, 13:48
Dzięki za odpowiedź, jednak Będzie 550m3/h :)

zapytam jeszcze raz:

a co myślicie o tej nagrzewnicy?:

Temperatura nawiewu: -20*C
Temperatura wywiewu: +1*C
Temperatura glikolu: +6*C
Przepływ powietrza: 460 m3/h

Jaki do niej przepływ byście wybrali? maksymalny reku, czy objętość domu? Adam_mk wspominałeś że używasz takich trochę przewymiarowanych, jakie mają parametry ?

Pozdrawiam,
Gul1337

Piczman
30-11-2009, 13:52
Podajesz -20, czasem jest więcej więc przewymiarowana lepiej sobie poradzi, tyle !
Ja mam 250 m3 kubatury "wentylowanej" mechanicznie i taką wielkość podałem do nagrzewnicy.
Reku ma max wydatek nieco mniejszy ,,,

miloszenko
07-12-2009, 08:35
Rury to możesz we własnym zakresie ułozyć.
A skrzynkę z wymiennicą zlecić.
Albo kupić za krocie od lidera wentylacji... :lol: :lol: :lol:
Medalistka jest! :lol:
Adam M.

Ja jestem z Krakowa, budowe ruszam w kwietniu, w okresie wakacyjnym bede chcial sie zabrac za budowe GWC, mam wysoki poziom wod gruntowych (jak wysoki to sie dowiem bo czekam na wyniki badan hydro/geo), w zwiazku z tym szukam kogos z okolic Krakowa, kto moglby dopomoc w polaczeniu reku z GWC (bo jak nie znajde to sie skonczy na Medalistce:). Niestety nie mam za bardzo czasu zrobic tego samemu dlatego gotow jestem kogos odpowiednio za pomoc wynagrodzic:)

manieq82
07-12-2009, 09:27
witka,
gwc żwirowy - miał być ale jest uno problemo chyba...

teren ogólnie maksymalnie piaszczysty i suchy, w lato kopałem baaardzo głęboko i cały czas susza
więc decyzja była co do gwc żwirowego
przed kilkoma dniami kopareczka kopała mi po drugiej stronie domu (teren niżej o około 0.5m conajmniej) i po wkopaniu się na ok. 2.5 m pojawiła się woda - kazałem pogłębić środkiem i zebrała się przez dzień mała kałuża - lustro tak na 2 - 2,5m
czy będzie dobrze?
w lato na pewno conajmniej 3m i była sahara - teraz pora inna, wiosną chyba będzie jeszcze gorzej

i teraz pytanie: do it or not ?

rura miała iść około 1,7 pod ziemią, złoże sięgało by 2m

myślałem może coby dać wyżej i dać z góry więcej styro?

mar1173
08-12-2009, 13:20
Witam.
Od kilku miesięcy śledzę różne wątki a w szczególności dotyczące GWC, buforów, rekuperacji , PC itp. Jestem pełen podziwu dla osób oraz posiadanej przez nich wiedzy oraz to ,że chętnie i bezinteresownie się nią dzielą. Jeszcze raz
CHWAŁA WAM ZA TO!

Zaczynając budowę wydawało mi się że jestem bardzo dobrze do tego przygotowany. Dzisiaj mogę powiedzieć - dopóki nie zacząłem czytać tego forum to w zasadzie nie wiedziałem nic o nowoczesnym, ekonomicznym i ekologicznym budownictwie które przy odrobinie chęci oraz pomocy ludzi obecnych tutaj możemy zaadoptować na własne potrzeby i przy nieporównywalnych mniejszym nakładzie finansowym, dające zadowalające efekty końcowe a czasami i lepsze niż zakupione gotowe rozwiązania wykonane przez firmę. A do tego jeszcze jaka satysfakcja.
Teraz mój problem.
Posiadam dom parterowy z uż. poddaszem o p. u. 150 m2 kub. ok 400 m3 projektowe zapotrzebowanie na ciepło wynosi 9 kW. Ze względu że planuję zainstalować rekuperator oraz zwiększyć gr. ocieplenia do - podł. 12 cm , ściana 20, poddasze 25 na skosach,35 sufit- myślę że znacznie spadnie (jeszcze nie policzone),stan surowy na działce 2650 m2. Teren mokry, poziom wody 0,2-0,5 m w niższej części działki (ok. 1000m2), nachylenie 3-4 % w kier. południowym. Planuję wykonać GWC wodny 1 składający się z 2 lub 3 pętli. P1 na potrzeby rekuperacji fi 25 lub 32 dł 150 m, p2 i p3 z rur fi 25 lu 32 dł 150 mb każda na potrzeby PC ok 8-10kw(może kiedyś będą tańsze i zainstaluję). Czy to jest dobre rozwiązanie? Druga sprawa -na wysokości domu poziom wód gruntowych okresowo występuje pow. poz. ław fundamentowych. Fundament murowany z bl. betonowych od str zewnętrznej ocieplony jest styropianem o gr. 8 cm obłożony folią kubełkową i obsypany piachem. Ze względu na wysoki poziom wód najniższa część docieplenia fundamentów czasami znajduję się w wodzie. Czy istnieje taka możliwość że woda będzie podciągała się pomiędzy ścianą fundamentową a styropianem, jeżeli tak to jakie będą tego skutki. Dodam że pow. poz. gruntu chcę dołożyć jeszcze 8-10 cm styropianu. Czy dobrym rozwiązaniem byłoby wykonanie drenażu? Jeśli tak to w jakiej odległości od budynku i na jakiej głębokości i czy obniżenie poziomu wód gruntowych nie będzie miało wpływu na działanie GWC.
Pozdrawiam wszystkich
Mariusz G

Piczman
08-12-2009, 15:06
Pomysł z zakopaniem pętli do przyszłej pompy ciepła może i dobry ale czy już dzisiaj wiesz jaka będzie, może zdecydujesz się na pompę z bezpośrednim parowaniem a wtedy d...
Dobrze że dużo czytasz bo lepiej zorientowany inwestor popełnia mniej błędów.
To czy woda dostanie się pod styropian na fundamencie zależy od tego jak był przyklejany. jeśli prawidłowo na placki + membrana wokół to będzie ok, poza tym dokładna izolacja przeciwwilgociowa jest ważniejsza.I ściany fundamentowej i styropianu z zewnątrz.
U mnie też ława cały czas w wodzie, dlatego podniosłem dom o ok. metr wyżej wcześniejszego poziomu działki i zadbałem o dokładne odizolowanie się od tej wody.
Drenaż jest dobrą sprawą i nie martw się, nie ograniczy Ci gwc :wink: , całej działki Ci nie wysuszy jeśli o to się boisz. Jeśli masz gdzie odprowadzić wodę z drenażu to zrób go, zwróć uwagę również na odprowadzenie wody z dachu.

Pozdr.

Jani_63
08-12-2009, 18:51
Czy dobrym rozwiązaniem byłoby wykonanie drenażu? Jeśli tak to w jakiej odległości od budynku i na jakiej głębokości i czy obniżenie poziomu wód gruntowych nie będzie miało wpływu na działanie GWC.
Pozdrawiam wszystkich
Mariusz G

Drenaż wykonuje się w połowie wysokości lawy fundamentowej obojętnie czy dla gruntów przepuszczalnych, czy nieprzepuszczalnych.
Nie powinien mieć wpływu na działanie wymienników gruntowych, a zabezpieczy fundamenty przed nadmierna wilgocią, tym bardziej że jak piszesz okresowo stoją w w wodzie.
Z tym że izolacja przeciwwilgociowa przede wszystkim.
Dobrze wykonana izolacja średnia powinna dać sobie już rade.

http://www.budujemydom.pl/images/stories/instalacje/drenaz_odwodnienie1_600.jpg

Jani_63

mar1173
13-12-2009, 17:07
Dzięki za radę.
Jednak muszę to jeszcze dobrze przemyśleć. Z tego co się tutaj dowiedziałem z 1mb fi 35-40 oraz z 1 m2 gruntu można otrzymać ok 30W . Planując montaż PC o mocy 6-8 kW należałoby ułożyć 200-300 mb na pow. 200-300 m2. I dylemat: czy 2x100 mb, czy 2x150 mb czy może jeszcze więcej? Ułożenie - czy spiralne nie będzie zbyt wychładzać gruntu ze względu na małą powierzchnię? Czy przy przepływie 3m3/h (czyli 1,5 m3/h dla 1 pętli) ma znaczenie sposób ułożenia tzn im mniej zmian kierunków przepływu tym lepiej- mniejsze opory? Bądę kopał dopiero w czerwcu lub lipcu, także jeszcze trochę czasu mam.

Piczman
Przeczytałem Twój dziennik . Brawo!
Też się przymierzałem do takiego rozwiązania ogrzewania jak u Ciebie- kocioł+bufor+podłogówka do tego reku + GWC z nagrzewnicą. Jednak miałem obawy co do ekonomiczności ogrzewaniem węglem które Ty potwierdziłeś na swoim przykładzie:
1 kg węgla = ok.0,65 zł
20 kg węgla = 70kWh
1 kWh=13/70=0,186zł

U mnie en elektr. NT =ok 0,26 zł/kWh
Dlatego planowałem bufor + grzałki i tylko w NT. Przy zapotrzebowaniu rocznym na co + cwu ok. 10000 kWh wychodzi ok. 700 zł więcej ale komfort obsługi - nie ma co porównywać. Szkoda tylko ,że nikt z ,,groszkowców" nie zainstaluję sobie ciepłomierza i nie sprawdzi ile go to ,,tanie ciepło" faktycznie kosztuje. Obecnie za mieszkanie w bloku 80 m2 co +cwu 5 m3 /mies. płacę roczne ok. 4000 zł (ciepło z sieci miejskiej które ponoć jest najtańsze) . Więc jeżeli za co i cwu w nowym domu zapłacę poniżej tej kwoty przy prądzie będę baaardzo zadowolony. Na PC za 30 tys. zł mnie nie stać (mało opłacalne), jednak coraz więcej osób instaluje takie za 12-15 tys. zł. Dlatego chcę na razie zakopać GWC (później wiązałoby się z rozkopywaniem już zagospodarowanej działki) , zobaczyć jak się sprawują te tańsze pompy. Jeżeli nie będzie z nimi problemów to zainstaluję, a może i ,,markowe" będą tańsze. Budowa potrwa jeszcze ze 2 lata. Pozostałe roboty chcę wykonać sam. Nie mam już zdrowia do ,,fachofcóf".
Być może moim rozumowaniu są błędy, nie mniej czekam na Wasze opinie.
Za wszystkie rady jak i uwagi z góry dziękuję.

zylko
13-12-2009, 22:51
Piczman, Panda,

czy moglibyście więcej napisać o wydajności waszych GWC? Pewnie jesteście już po etapie wstępnego strojenia i można coś więcej powiedzieć/napisać jak to się sprawuje w lecie i w zimie. Np przy temp na dworze 25 temperatura za nagrzewnicą 18 glikol 8 ustawienie reku około 250m3/h pompa okło 30W, przy -2 za nagrzewnicą +6 glikol 8 reku około 120m3/h pompa około 20W, + podstawowe parametry układu nagrzewnica/wymiennik/reku np nagrzewnica 60x60X30cm 6 rzędowa, wymiennik 150m przy 3 pętlach, wymiana max reku 250m3/h, pompka max 60W.
Idą mrozy, więc przynajmniej jeżeli chodzi o scenariusz "zima" będzie dobry moment na testy. Teraz tylko zanotować i dać gawiedzi do wiadomości jak się sprawuje.
Z góry wielkie dzięki i pozdrawiam,
Zylko

Jani_63
14-12-2009, 01:11
Dzięki za radę.
Jednak muszę to jeszcze dobrze przemyśleć. Z tego co się tutaj dowiedziałem z 1mb fi 35-40 oraz z 1 m2 gruntu można otrzymać ok 30W . Planując montaż PC o mocy 6-8 kW należałoby ułożyć 200-300 mb na pow. 200-300 m2. I dylemat: czy 2x100 mb, czy 2x150 mb czy może jeszcze więcej? Ułożenie - czy spiralne nie będzie zbyt wychładzać gruntu ze względu na małą powierzchnię? Czy przy przepływie 3m3/h (czyli 1,5 m3/h dla 1 pętli) ma znaczenie sposób ułożenia tzn im mniej zmian kierunków przepływu tym lepiej- mniejsze opory? Bądę kopał dopiero w czerwcu lub lipcu, także jeszcze trochę czasu mam.


Moc jaka można uzyskać z z kolektorów płaskich mieści się w dojść szerokim zakresie 20 - 60 W/mb
30 W z metra to dojść bezpieczne założenie dla Twoich warunków wodno - gruntowych.
Wiec przy założeniu że będziesz robił dwie pętle, to dla mocy 6 kW 2x 100m,
a dla 8 kW 2x 150m w zupełności wystarczy. Chyba że zakładasz możliwe zmiany wodno - gruntowe, to wtedy trzeba by założyć 25 W/mb
Większa ilość pętli to IMHO zbędna asekuracja za konkretne pieniądze.
Czemu upierasz się przy kolektorach spiralnych? Oddawanie energii przez grunt rozpatruj w kategoriach oddziaływania ich objętości na każdy mb, a nie powierzchni jaka zajmują.
Meander się sprawdza u osób które już go ułożyły. Nie generuje zbytnich oporów, a oddziałuje na dużą objętość gruntu. Pamiętaj tylko o odpowiednim odstępie miedzy poszczególnymi nitkami rury.

Piczman
14-12-2009, 09:21
Też się przymierzałem do takiego rozwiązania ogrzewania jak u Ciebie- kocioł+bufor+podłogówka do tego reku + GWC z nagrzewnicą. Jednak miałem obawy co do ekonomiczności ogrzewaniem węglem które Ty potwierdziłeś na swoim przykładzie:
1 kg węgla = ok.0,65 zł
20 kg węgla = 70kWh
1 kWh=13/70=0,186zł

Żałuje że nie wsadziłem grzałki, mógłbym wtedy wykluczyć błąd w liczeniu ale duży na pewno nie jest.
Faktycznie czasem się bardziej opłaci po prostu grzać prądem, też wolałbym dopłacić ok. 500 zł i mieć gdzieś etat palacza, może w lecie Ją zainstaluję ,,,
Potrzebuję na CO 4-5 tyś Kwh !
Na Twoim miejscu dobrze przygotowałbym się do grzania prądem !

Piczman
14-12-2009, 09:28
czy moglibyście więcej napisać o wydajności waszych GWC?

Moje GWC tak na prawdę pracuje od kilku dni ( temp. spadła poniżej 0 C ).
Pomiarów jeszcze nie robiłem, temp. glikolu jest w tej chwili w okolicach 12-13 stopni. Wiem że liczymy dla niższej, może spadnie wraz z czasem trwania zimy !?
Będe obserwował i po jakimś czasie opiszę swoje doświadczenia.
Ma być w piątek ponad 10 stopniowy mróz u nas, wszystko stanie się jasne jak słońce :wink: i myślę da to potencjalnym ochotnikom motywację do wykonania GWC u siebie !

Pozdr.

Jani_63
14-12-2009, 10:37
Ma być w piątek ponad 10 stopniowy mróz u nas ...
.
Brrr, już się cieszę :(
Przydałaby się jakaś kołderka ze śniegu żeby spowolnić proces wychładzania gruntu.
To tak w temacie energii w nim zawartej.

A po ludzku to po prostu idą Święta :P :P 8) 8) :) :) :wink: :wink:

Damian i Ola
15-12-2009, 18:45
Z niecierpliwością będę czekał na relację z działania systemu przy zimowych warunkach, mam jeszcze czas na ew korekty, rury będę zakopywał dopiero w przyszłe lato :wink:

manieq82
15-12-2009, 22:36
będzie mróz każdy będzie miał więcej czasu aby podyskutować :)

dziś wujek tak mnie skomentował jak narzekałem że mróz i że nic nie zrobię - przynajmniej będziesz miał czas się z synem pobawić :roll: :roll: :lol: coś w tym jest

Mice
16-12-2009, 10:28
witka,
gwc żwirowy - miał być ale jest uno problemo chyba...

teren ogólnie maksymalnie piaszczysty i suchy, w lato kopałem baaardzo głęboko i cały czas susza
więc decyzja była co do gwc żwirowego
przed kilkoma dniami kopareczka kopała mi po drugiej stronie domu (teren niżej o około 0.5m conajmniej) i po wkopaniu się na ok. 2.5 m pojawiła się woda - kazałem pogłębić środkiem i zebrała się przez dzień mała kałuża - lustro tak na 2 - 2,5m
czy będzie dobrze?
w lato na pewno conajmniej 3m i była sahara - teraz pora inna, wiosną chyba będzie jeszcze gorzej

i teraz pytanie: do it or not ?

rura miała iść około 1,7 pod ziemią, złoże sięgało by 2m

myślałem może coby dać wyżej i dać z góry więcej styro?
no bez przesady, ja mam w porywach 70-80cm ppt lustro wody i też się zmieściło złoże żwirowe :lol:
po co tak głęboko chcesz to kłaść :o a potem jeszcze styro :roll:

Jani_63
16-12-2009, 12:17
Dokładnie. Po co to tak głęboko zakopywać?
Optymalna użytkowo i ekonomicznie głębokość posadowienia to 1,7 - 2m
Przykrycie styro symuluje jego posadowienie na głębokości 5÷6m pod powierzchnią ziemi.
Są nawet konstrukcje praktycznie wyniesione pod poziom, ale wymagają obsypania ziemią.
A nie każdy chce mieć górkę u siebie.

panda
17-12-2009, 22:15
Piczman, Panda,
czy moglibyście ...
Moglibyście.
GWC glikolowe, 3 pętle po ok. 60 metrów na głębokości ok.1 metra.
Nagrzewnica 3 rzędowa 60x60 cm.
-11,9 temp. zewn.
10,6 temp. wchodzi do skrzynki z wentylatorami za nagrzewnicą
8,9 wchodzi na reku z wentylatorów
16,1 wychodzi z reku do domu
7,2 temp. glikolu z ziemi
6,5 temp. glikolu wychodzącego z nagrzewnicy

kerado28
17-12-2009, 23:27
Piczman, Panda,
czy moglibyście ...
Moglibyście.
GWC glikolowe, 3 pętle po ok. 60 metrów na głębokości ok.1 metra.
Nagrzewnica 3 rzędowa 60x60 cm.
-11,9 temp. zewn.
10,6 temp. wchodzi do skrzynki z wentylatorami za nagrzewnicą
8,9 wchodzi na reku z wentylatorów
16,1 wychodzi z reku do domu
7,2 temp. glikolu z ziemi
6,5 temp. glikolu wychodzącego z nagrzewnicy
Ja odpaliłem reku 3 dni temu - GWC żwirowe
- 9 temperatura na zewnątrz
+ 4,4 wejście do rekuperatora ( ale niedługo spadnie - 2-3 dni)
+ 14,7 wychodzi z reku do domu (tutaj mam straty - musze obłożyć kanały dodatkową izolacją)

m-mormon
18-12-2009, 06:19
Jaką pompe zastosować do wodnego? W dokumentacji nagrzewnicy Juwentu jest prędkość 1,8m/s i przepływ objętościowy 1,8m3/h. Zakopane w ziemi 2x100m rury fi25

manieq82
18-12-2009, 08:23
no bez przesady, ja mam w porywach 70-80cm ppt lustro wody i też się zmieściło złoże żwirowe :lol:
po co tak głęboko chcesz to kłaść :o a potem jeszcze styro :roll:

ee no dopóki nie zrobię to teoretyk jestem
uspokoiłeś mnie :)

pozdrawiam
PS. Mice - jak widzisz powoli mi to idzie :(

zarembiusz
18-12-2009, 12:59
Witam,
Czy możecie polecić sprawdzonych i niedrogich wykonawców (z okolic Warszawy czy Grodziska Maz.) wentylacji mechanicznej z rekuperacją i gwc?

Lookita
19-12-2009, 18:09
Wykonawca,ktory robi w zasadzie na obszarze Polski,glownie lodzkie,mazowieckie,opolskie....ceny typowe,ale sprawdzony i godny polecenia
www.warebud.pl


Z innej beczki: przy -16--17,wylaczylem gwc plytowe,bezprzeponowe,nawiew ok. 9,ale wilgotnosc w pomieszczeniu o pow. 40 m2,z 2 nawiewami ok.30 % praca bez gwc reku na II biegu ok. 2 h
wczesniej dzialal z gwc,nawiew ok. 10.5,nie palilem w kominku,wilgotnosc ok. 45-49 %,ale praca non stop gwc od kilku miesiecy...
teraz mam -19.5 st. na zew. nawiew 11 st.

Damian i Ola
20-12-2009, 12:57
czy moglibyście więcej napisać o wydajności waszych GWC?

Moje GWC tak na prawdę pracuje od kilku dni ( temp. spadła poniżej 0 C ).
Pomiarów jeszcze nie robiłem, temp. glikolu jest w tej chwili w okolicach 12-13 stopni. Wiem że liczymy dla niższej, może spadnie wraz z czasem trwania zimy !?
Będe obserwował i po jakimś czasie opiszę swoje doświadczenia.
Ma być w piątek ponad 10 stopniowy mróz u nas, wszystko stanie się jasne jak słońce :wink: i myślę da to potencjalnym ochotnikom motywację do wykonania GWC u siebie !

Pozdr.

Wiem okres przedświąteczny masa zajęć, zakupy, porządki itd itp. ale...

Jestem ciekaw jak sprawdza się wodny po pierwszej fali mrozów?

Piczman
20-12-2009, 17:39
Chyba dobrze :D

Nie mam czym zmierzyć bo mi urządzenie pomiarowe padło,GWC chodzi cały czas i dogrzewa skutecznie ale temp. nie podam.
Nawiew na pewno podobny jak przy 0 C tak na oko !

Pozdr.

zylko
20-12-2009, 19:53
Piczman, Panda,
czy moglibyście ...
Moglibyście.
GWC glikolowe, 3 pętle po ok. 60 metrów na głębokości ok.1 metra.
Nagrzewnica 3 rzędowa 60x60 cm.
-11,9 temp. zewn.
10,6 temp. wchodzi do skrzynki z wentylatorami za nagrzewnicą
8,9 wchodzi na reku z wentylatorów
16,1 wychodzi z reku do domu
7,2 temp. glikolu z ziemi
6,5 temp. glikolu wychodzącego z nagrzewnicy
Dzięki za info.
dobrze rozumiem, że na dworze masz -11,9 a z nagrzewnicy wychodzi ci +10,6 (czy może -10,6 :wink: ), przy temp glikolu +7,2?
Jak szybko pchasz glikol przez tę nagrzewnicę (może być teoretyczna wydajność pompki) i jaki mniej/więcej robisz przeciąg w kanałach wentylacyjnych (m3/h)? Używasz złoża w sposób ciągły czy dajesz mu odpocząć (ile?)?

Pozdrwiam,
Zylko

Piczman
20-12-2009, 20:25
Mam -16 za oknem, ma byc -20 u nas podobno.
Jeśli automatyka przeciwzamrożeniowa się nie załącza a GWC chodzi od tygodnia 24/h to co to oznacza ?

:D

Damian i Ola
20-12-2009, 20:47
To oznacza, że jest super!!!

A jak wygląda kwestia wilgotności w domu, czy się za bardzo nie przesusza?