PDA

Zobacz pełną wersję : Dojazd do działek. Ciekawy problem prawny?



szpclab
13-07-2006, 15:39
Witam!
Sytuacja: jest sobie spore pole przeznaczone pod budownictwo (plan zagospodarowania jest).
Część działek (właściciel A) nie ma prawnie zapewnionego dojazdu. Otaczają je działki
innego właściciela (powiedzmy B), które z kolei dojazd mają. Dojazd kończy się ślepo
na ziemi właściciela B.

Wkraczam na scenę. Kupuję działkę od B przyległą do gruntów właściciela A. Uzyskuję
służebność gruntową na rzecz mojej działki - przejazd po drodze właściciela B aż do
drogi publicznej. Wydzielam z mojej działki kawałek przelotowy do gruntów właściciela A.
Ustanawiam współwłasność (udział w drodze) tego kawałka dla wszystkich właścicieli
działek na gruncie A. Czy po tych operacjach właściciele działek z gruntów A będący
współwaścicielami mojego kawałka drogowego będą mieli prawnie zapewniony przejazd aż do
drogi publicznej przez drogę po gruncie B?

Pozdrawiam,

mynia_pynia
13-07-2006, 17:49
o w mordę ;)
Zacznijmy od tego że nigdy się nie wybudujesz na działce z której nie ma drogi i obojętnie czy to będzie konieczna czy normalna.
W momencie gdy nie ma drogi do działek właściciela A ich cena jako budowlanka wynosi 0zł i jak ktoś da 1zł to już jest frajer ;)

Odpowiadając na pytanie nie mam pojęcia, proszę iść do gminy i popytać się o drogę konieczną.

M@riusz_Radom
13-07-2006, 18:54
Ha, wyobraź sobie, że właściciel B jest sprytny i wyraża zgodę na zapis w KW o służebności przejazdy dla działki nr XX/XXX. Jak zrobisz tak jak opisałeś to będziecie sądzić się latami ..

Jeśli właściciel B jest jeszcze sprytniejszy to wyrazi zgodę na ustanowienie służebności przejazdu dla działki nr XX/XXX i nie wiem, czy nie może wpisać dodatkowej klauzuli o tym, iż dojazd ten ma prawo być użytkowany tylko przez właścicieli działki XX/XXX ? Musiałbym to sprawdzić, bo jeśli tak, to jesteś ugotowany i cały misterny plan pójdzie w pi...

A tak na marginesie - nie można się dogadać z B i wykupić od niego kawałka ziemi na potrzeby dojazdu do działek pana A ? Po to komplikować?

szpclab
14-07-2006, 08:13
Jakby dogadanie się było takie proste, nie wypisywałbym takiego planu ;).
A nie jest tak, że jak podzielisz działkę ze służebnością, służebność przechodzi na każdą wydzieloną część?

Dzięki,
[/i]