PDA

Zobacz pełną wersję : Jak wprowadzić rurę gazową do budynku



HomeLess
31-07-2006, 10:31
Dylemat mały, uzyskanie pozwolenia na budowę wewnętrznej instalacji gazowej to proces czasochłonny. Tymczasem chciałem wykonać ocieplenie oraz tynkowanie elewacji. I tutaj pojawia się moje pytanie - jak zrobić elegancki przepust, żeby później wykonywane prace "gazowe" piękna elewacji nie zburzyły?

Marek30022
31-07-2006, 11:00
Rura wychodząca z ziemi idzie wierzchem i wchodzi do skrzynki z licznikiem. Ze skrzynki przez otwór w ścianie do środka. Tak jest u mnie, co oznacza, że przejścia rury do domu nie widać.

HomeLess
31-07-2006, 11:12
W mojej okolicy jest "moda" na szafki licznikowe w ogrodzeniu, a poza tym chciałem rurę w dwóch miejscach do budynku wprowadzać (1 do kuchni, 2 do kotłowni) żeby nie trzeba było "żółtego węża" po pokojach rozprowadzać. I tak się zastanawiam czy da się to jakoś elegancko zrobić, czy też po prostu zostawić kawałki ściany nie ocieplone i po wykonaniu instalacji załatać, bo "pozwoleństwa" przed zimą raczej nie załatwię, a budynek chciałbym "zamknąć" i mieć spokój.

kze
31-07-2006, 11:15
U mnie gość od gazu po prostu wybił dziurę, wpuscił rurę do garażu z boku domu i tyle. A jakbys pogadał z gosciem od gazu by Ci taką rurę już teraz przez ścianę przepuścił? W końcu przepuścić rurę to nie jest chyba problem... Tylko, źe to moze być mostek termiczny...

JANK
31-07-2006, 12:56
W mojej okolicy jest "moda" na szafki licznikowe w ogrodzeniu, a poza tym chciałem rurę w dwóch miejscach do budynku wprowadzać (1 do kuchni, 2 do kotłowni) żeby nie trzeba było "żółtego węża" po pokojach rozprowadzać. I tak się zastanawiam czy da się to jakoś elegancko zrobić, czy też po prostu zostawić kawałki ściany nie ocieplone i po wykonaniu instalacji załatać, bo "pozwoleństwa" przed zimą raczej nie załatwię, a budynek chciałbym "zamknąć" i mieć spokój.
Trochę nie tak jak mówisz. Szafka będzie na pewno w ogrodzeniu, lecz kurek odcinający gaz będzie umieszczony na elewacji budynku i z tej skrzynki z kurkiem rura będzie wchodziła do budynku i dalej to już rozprowadzenie po budynku rurą, która nie może być zakryta. Proponuję odpuścić sobie ten gaz i zrobić ocieplenie budynku tak jakby gazu miało nie być :roll:

1950
31-07-2006, 19:05
W mojej okolicy jest "moda" na szafki licznikowe w ogrodzeniu, a poza tym chciałem rurę w dwóch miejscach do budynku wprowadzać (1 do kuchni, 2 do kotłowni) żeby nie trzeba było "żółtego węża" po pokojach rozprowadzać. I tak się zastanawiam czy da się to jakoś elegancko zrobić, czy też po prostu zostawić kawałki ściany nie ocieplone i po wykonaniu instalacji załatać, bo "pozwoleństwa" przed zimą raczej nie załatwię, a budynek chciałbym "zamknąć" i mieć spokój.
Trochę nie tak jak mówisz. Szafka będzie na pewno w ogrodzeniu, lecz kurek odcinający gaz będzie umieszczony na elewacji budynku i z tej skrzynki z kurkiem rura będzie wchodziła do budynku i dalej to już rozprowadzenie po budynku rurą, która nie może być zakryta. Proponuję odpuścić sobie ten gaz i zrobić ocieplenie budynku tak jakby gazu miało nie być :roll:
rura z gazem śmiało może być pod styropianem

Acent
31-07-2006, 19:16
Po przedstawieniu uzgodnionego projektu pozwolenie miałem w ręku następnego dnia.

lutek34
31-07-2006, 21:39
Acent to chyba tylko u nas tak szybko się załatwia wszelkie pozwolenia bo czytając grupe widze że reszta kraju czeka na pozwolenia miesiącami.
U mnie sktzynka gazowa jest na budynku i rura do skrzynki leci od ziemi po murze do skrzynki, następnie od skrzynki na murze prze 3/4 szerokości domu i wtedy wchodzi do budynku. Oczywiście wszystko zostało przykryte styropianem bez problemowo. Dodam że u mnie gość który wykonywał przyłącz zają się projektem, wykonaniem i odbiorem i to wszystko wykonane w 6 tygodni.