PDA

Zobacz pełną wersję : Fundament lany w glinie ?



Jalokim
26-03-2003, 13:31
Czy ktoś cos takiego robił?
Planuje zrobic wykop i wylać w nim fundament.Bez ocieplen i izolacji przeciwwilgociowej.Dom bez piwnicy.Grunt to 20-30 cm ziemi a niżej glina ze kilofem nie ukopie.
Ale ruscy ukopia.przynalmniej u sasida ukopali.

zerobud
26-03-2003, 14:05
hop, hop, hop, kolego, nie tak predko! Poradz sie fachowca - glina to jeden z najgorszych materialow na jakich mozna postawic dom. Teraz jest twarda ale jak deszczyk popada i wsiaknie w ziemie to sie zrobi mieciutka i Twoj fundamnet wejdzie w nia jak w maslo. Wedlug mnie musisz sie dokopac do piachu, a glina po bokach do wylania lawy - jak najbardziej.

Wowka
26-03-2003, 14:15
Kopiąc swój fundament wywoziłem glinę jak najdalej od domu (na szczęscie sąsiad chciał podwyższyć i utwardzić swój teren i brał każdą ilość). Miejsce po iłach wypełnij piaskiem najlepiej najtańsą pospółką. Na szałunek fundamentów wydasz niewiele a nie będziesz się obawiał ewentualnej wilgoci.

Stanley
26-03-2003, 14:16
zgadzam się z zerobudem
choć czasem trzeba zrobić stopy bo do piachu daleko :grin:
a wtedy z "szalunku" z gliny nici.

Stanley
26-03-2003, 14:18
A przy dobrze wykonanej izolacji poziomej nie trzeba obawiać się wilgoci :wink:

ja np. u siebie (nie powiem inspektor i kierownik pukali się po głowie :grin:) mam 3 warstwy papy na lepiku na fundamencie 3 warstwy cegieł i ponownie papa i lepik 2 warstwy a dalej to już bk

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Stanley dnia 2003-03-26 15:19 ]</font>

zerobud
26-03-2003, 14:20
Ten problem to dowod na to, ze warto zrobic wczesniej badania geotechniczne, zeby uniknac niespodzianek, ktore moga nas spotkac po wkopaniu sie w ziemie.

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: zerobud dnia 2003-03-26 15:21 ]</font>

26-03-2003, 14:21
A jak będzie kopał tą glinę i się do Chin dokopie? Wcale nie prawda, że z tą gliną jest tak źle. Owszem jest to grunt wysadzinowy i dlatego trzeba posadowić ławę poniżej poziomu przemarzania. Mój tak zrobiłem i jest ok. Budynek mi nie tonie a stoi już prawie 1,5 roku

zerobud
26-03-2003, 14:24
Anonim, spod lawy zawsze trzeba posadowic ponizej granicy przemarzania a glina nie jest gruntem nosnym. A czarne jest czarne a biale jest biale! :smile:

jacekb
26-03-2003, 17:00
Jak to glina nie jest gruntem nosnym ?? Ludzie jesli sie nie znacie to nie wyglaszajcie takich opinii, bo tylko stresujecie niepotrzebnie ludzi. Glina jest gruntem o bardzo duzej nosnosci jedyny problem to rzeczywiscie to, ze jest gruntem wysadzinowym. Jednakze posadowienie ponizej poziomu zamarzania niweluje ten problem.

26-03-2003, 18:06
jakby chiał tylko na piaskach budowac to by połowy domów w polsce nie było! Gdzie ty chłopie znajdziesz idealne warunki glebowe pod budowę domu? Glina jest idealnym izolatorem przed wodą. Problem wystąpi tylko wtedy gdy zrobisz wykop i zaleje go woda wtedy robi się błoto. A tak jak jest ubita i w tym masz fundament to nic nie może sie stać! Pozdrawiam Kris

mbhp
27-03-2003, 13:27
kris ma rację ja u siebie mam podbne warunki glebowe - glina
Lawy wylane zostały bezpośrednio w wykop .
nic sie nie dzieje z domem. inna sprawa glina wyżucona na zewnatrz zapaskudzila mi całą dzialke ale tylko dlatego ze jest miękka nie ubita i przy opadach deszczu poprostu mam bagienko i gubie niezawiazane buty bo wydawało mi sie ze poprostu sie ubije.

zerobud
28-03-2003, 07:40
On 2003-03-26 18:00, jacekb wrote:
Jak to glina nie jest gruntem nosnym ??

Odsylam do dodatku Muratora 'Cieply i suchy dom'.

wieśniak
28-03-2003, 08:28
Wydaje mi się, że problem z gliną jest dopiero wtedy, kiedy franca znajduje się mniej więcej na 1,5 m głębokości, czyli akurat tam gdzie stoi sobie fundament. Po deszczach zawsze są jakieś wody zawieszone na tej glinie o bardzo zmiennym zwierciadle (czyli głębokość do tej wody sezonowo bardzo jest zmienna) i pewnie spływają sobie te wody mniej więcej zgodnie z morfologią terenu (a właściwie stropu glin). Jak tak sobie płyną pod fundamentem przez pare lat to potem jest sytuacja taka jak u mnie - wszystko popękane jak cholera. W sytuacji kiedy fundament posadowiony jest w glinie a nie tuż nad nią chyba nie ma problemu

28-03-2003, 12:33
Czy opaska drenarska dookoła fundamentów nie rozwiąże problemu?

paj^
28-03-2003, 14:11
gdyby na glinie nie dalo sie budowac to ciekawe jak wygladalo by Podhale, cale glina zalane?:smile:, ej wystarczy fundamenty wykopac ponizej strefy zamarzania i zrobic drenaz opaskowy, a "fachowcow" nie sluchac

zerobud
28-03-2003, 14:30
paj, to chyba do mnie bylo. Nie uwazam sie ani za fachowca ani za 'fachowca' (i po co sie obrazac nawzajem?). Fakty: 1) glina nie jest dobrym podlozem do stawiania domu (z powodow przytoczonych wyzej) i fundament osiada w niej bardziej niz w piasku, problem polega tylko na tym, zeby osiadal rownomiernie. 2) Glina glinie nierowna, jej sklad moze byc bardzo rozny (dlatego radze autorowi watku, zeby zasiegnal opinii fachowca). 3) Drenazu nie robi sie w glinie.

wieśniak
28-03-2003, 14:30
Opaska owszem, ale akurat nie u mnie, bo fundamenty są kompletnie spieprzone, nie poziome, ino pochyłe zgodnie ze zboczem.

jacekb
28-03-2003, 15:04
sluchajcie aby uciac wszelkie dyskusje i rady typu: "glina nie jest gruntem nosnym" albo "w glinie nie robi sie drenazu" dwa cytaty z artykułu Muratora "Fundament na glinie":
"Podłoże to ma zazwyczaj dużą nośność: przenosi obciążenia przekraczające 250-300 kPa ( 2,5-3 kg/cm2 ). Najlepszą nośność ma glina w stanie zwartym, półzwartym lub twardoplastycznym - wtedy trudno się odkształca."

oraz drugi:

" Woda opadowa łatwiej przesiąka przez znajdujący się wokół wybudowanego domu naruszony grunt, ważna jest więc szczelna izolacja fundamentów. Zaleca się także wykonanie wokół fundamentów drenażu opaskowego, odprowadzającego nadmiar wody opadowej. Zapobiegnie on zawilgoceniu ścian oraz gromadzeniu się wody na dnie dawnego wykopu, "

zerobud
28-03-2003, 17:09
On 2003-03-28 08:40, zerobud wrote:
Odsylam do dodatku Muratora 'Cieply i suchy dom'.

cytuje, str.16, tabela (konczac cytat przytoczony przez jacekb):

"...Glina w stanie plastycznym daje sie ugniatac jak plastelina. Gdy zwiekszy sie ilosc wody w glinie, grunt zaczyna sie uplynniac. Plastyczne i uplynnione gliny nie sa dobrym podlozem budowlanym. Jezeli w podlozu wystepuja ogniska lub warstwy plastycznych glin, fundament nalezy oprzec na glebiej zalegajacych warstwach gruntow nosnych. Mozna tez wykopac plastyczne gliny, a w ich miejsce wbudowac piaski o grubym uziarnieniu. Piasek uklada sie warstwami, kazda z nich zageszczajac..."

Zbigniew Rudnicki
30-03-2003, 18:35
Ja wylewałem fundament w glinie.
Spychaczem zdjąłem 15cm humusu na całej powierzchni domku.
Szerokość wykopu 50cm - sciany zewnętrzne, 60 cm wewnętrzne.
Głębokość 95cm -15cm humusu (+ będzie 15 cm podsypki wokół domu).
Na dnie wykopu 5 cm piasku.
Zbrojenie 4xfi12 w całym wykopie, oparte na cegłach.
Beton B15 z dodatkiem uszczelniającym (Lubit) z gruszki, bez pompy.
Po 2 dniach murarze ułożyli na zaprawie bezwapnowej warstwę bloczków betonowych dla wypoziomowania.
Na to folia izolacyjna murowa (czarna, gruba)
Dalej już mur z bloczków zakończony folią.
Można przed zalaniem do ścianek zewnętrznych wykopu przymocować długimi gwożdziami styropian 5cm grubości, i jeszcze ten styropian przycisnąć bloczkami z góry, aby nie wypływał.
To będzie od razu izolacja termiczna fundamentów.
ZbiR

Jalokim
31-03-2003, 07:27
Dziekuje za wszystkie opinie.Zaczerpnąłem troche wiadomości o tej glinie co to w niej bede lał fundament. Zalega ona do 4 m głębokści i jest jednorodna.W okolicy brali ja kiedys do cegielni i wypalali cegiełki.
Ostatnio kopałem dół pod kabel energetyczny.Nic sie nie obrywa, raczej sucho(nie padało).
WNIOSEK: LEJE W GLINIE.JAK BY COS NIE PASILO POKUSZE SIE O ZROBIENIE OPASKI.

paj^
31-03-2003, 22:49
zerobud, nie bierz mojego postu do siebie

zaczal sie sezon budowlany wiec nie odpowiadalem, czasu brakuje na wszystko....
nie mialem zamiaru Cie obrazac i nie obrazilem ....
a zdania nie zmienie ...


<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: paj^ dnia 2003-03-31 23:53 ]</font>

viator01
01-04-2003, 11:33
Jalokim,
Jeśli dobrze wykonasz zbrojenie i fundament będzie miał odpowiednią szerokość (chodzi o przenoszenie ciężaru budynku) to nie ma znaczenia czy lejesz bezpośrednio w glinie (chyba że rzeczywiście będzie mokro albo zarwie się kawałek wykopu - czasem wykop wykłada się zwykłą folią, żeby beton nie wyciekał i nie został zanieczyszczony). Izolacja ściany fundamentowej w przypadku domu bez piwnicy nie jest konieczna - zrób tylko solidną poziomą na górze fundamentu, co do termicznej, to może trochę marznąć przez podłogę - ważne jest wtedy ocieplenie podłogi na gruncie. Mam też nadzieję, że przynajmniej cokół w jakiś sposób ocieplisz - będzie problem z oparciem ocieplenia - może warto wykonać fundament równo z ziemią trochę grubszy a powyżej wymurować cokół z pustaków betonowyc, ale tu musisz sam zadecydować)

Piotr Jan
08-04-2003, 13:22
Budowałem na GLINIE !
To było straszne, deszcze całą jesień (2001) nie mogłę wyść z "dołaka" . Brak twardego gruntu pod ławy , kopałem, kopałęm, aż wykopałem piwnicę ! Ze strachu przed wodą zrobiłem drenaż (dom jest na małym spadku). Po zakończeniu robót ziemnych i budowlanych okazało sie , ze studnia drenazowa jest sucha !! Czasmi jakieś drobne przecieki. Myślę , że będzie dobrze , nic nie siadza , nic nie pęka a ziemia (glina) jest jak skała !!