przeciekająca teriva

[zdzich]

no właśnie czy to normalne następnego dnia po zalaniu stropu
rano podlewanie a tu niespodzianka woda przelatuje na drugą stronę
a zwłaszcza w miejscach gdzie panowie położyli rurki do ruwnego
rozprowadzania betonu następnie je wyjęli no i zaciągnęli
z tego co mówią beton B20 jest za gruby aby dobrze wygładzić warstwę nadbetonu

A w miejscu gdzie był wylany monolit - pięknie

[Wciornastek]

Oczywiście że cieknie to normalne. Beton nie jest wodoszczelny, zwłaszcza że miejscami masz go tylko 4 -5 cm. Co do rozprowadzenia betonu B20 to zależy od użytego kruszywa tj. trzeba w betoniarnii powiedzieć, że na strop, wtedy w dobrych firmach daja drobniejsze kruszywo.

[kze]

Pewnie że moze przeciekać. Beton nie jest wodoszczelny, poza tym z betonu może troszkę wody wylać się tzn. jak był lany to przeciez z pompy coś szło na poczatku i na końcu i w 100% nie jest to beton.
Myslę, że nie ma czym sie przejmować. 8)

[Gryfpc]

...jak był lany to przeciez z pompy coś szło na poczatku i na końcu i w 100% nie jest to beton. 8)

Chcesz powiedzieć, że na koniec pompę czyścili Ci nad dopiero co zalanym stropem, że woda się wylewała?!
:roll: :-? :lol: Poza tym na początku i na końcu u mnie z pompy leciał TYLKO beton, czy to źle?! :o ;) :lol:

:D :D :D

[Geno]

...jak był lany to przeciez z pompy coś szło na poczatku i na końcu i w 100% nie jest to beton. 8)

Chcesz powiedzieć, że na koniec pompę czyścili Ci nad dopiero co zalanym stropem, że woda się wylewała?!
:roll: :-? :lol: Poza tym na początku i na końcu u mnie z pompy leciał TYLKO beton, czy to źle?! :o ;) :lol:

:D :D :D
Z reguły na poczatku to jest woda ze żwirem :wink:

[Gryfpc]

:oops: Faktycznie, ale są to raczej śladowe ilości... :lol:

[kze]

...jak był lany to przeciez z pompy coś szło na poczatku i na końcu i w 100% nie jest to beton. 8)

Chcesz powiedzieć, że na koniec pompę czyścili Ci nad dopiero co zalanym stropem, że woda się wylewała?!
:roll: :-? :lol: Poza tym na początku i na końcu u mnie z pompy leciał TYLKO beton, czy to źle?! :o ;) :lol:

:D :D :D
Z reguły na poczatku to jest woda ze żwirem :wink:
No własnie miałem na mysli tą wodę ze żwirem. Na poczatku na pewno była, na końcu - nie pamiętam... :oops:

[qdlaty]

no właśnie czy to normalne następnego dnia po zalaniu stropu

Nie zgodzę się z przedpiszcami :)
U mnie nic nie cieknie i u wielu znajomych również.

Prawdą jest natomiast, że w niczym to nie grozi i strop się nie zawali.

Q.