PDA

Zobacz pełną wersję : ziemia do ogrodu



doro
29-03-2003, 20:01
Mam kawał (14ookw) ziemi do zagospodarowania, jest w niezłym stanie - wczesniej było tu pole, jesienią poprosiłam sąsiada -
przeorał i zbronował, ale są nierównosci terenu.( i mnóstwo perzu) Skąd bierzecie ziemię w takich przypadkach? Czy nadaje się do tego ziemia wybierana z dna stawu (mam sporo w okolicy)

Olinka
01-04-2003, 10:37
a czy taka denna ziemia przypadkiem nie "jadzie jak cholera"???
:smile:

doro
02-04-2003, 21:13
Tego właśnie nie wiem, jutro pojadę i popytam.

Teska
03-04-2003, 06:35
napewno..'jadzie" :sad:

Agacka
03-04-2003, 07:03
może jakieś małe własne złoże ropy? :grin:

Jola_
03-04-2003, 17:56
a co tam jedzie? Jak wymieszasz z posiadaną, to co tam ma jechać?

mc
03-04-2003, 20:25
Oczywiście,ze się nadaje.
Wcześniej radzę pozbyć się perzu.

Olinka
04-04-2003, 17:59
Mój tata mówi, że nawet jak "jadzie", to "nie długo pojadzie", wypłukana przez deszcze i śniegi,
za to jest bardzo żyzna (z reguły, chyba, ze wybierana ze stawów solankowych:smile: )

Olinka
04-04-2003, 18:00
Mój tata mówi, że nawet jak "jadzie", to "nie długo pojadzie", wypłukana przez deszcze i śniegi,
za to jest bardzo żyzna (z reguły, chyba, ze wybierana ze stawów solankowych:smile: )

Olinka
04-04-2003, 18:01
czemu to mi się pisze dwukrotnie???

11-04-2003, 21:13
A może tak bardziej serio?... Mam działkę jak nad morzem, tzn., sam piasek. I żadnych żyznych stawów dookoła....
Gdzie można kupić w miarę tanio ziemię ogrodniczą w ilościach np. 3 ciężarówek?

Dzięki i pzdr.

M.

Ryszard1
13-04-2003, 19:06
Tez mam taka sytuacje, tzn piaskowa nadmorska dzialke. Dlatego oszczednie gospodaruje cienka (ok.10 cm) zyzna warswa wierznia.
Ziemie zebrana z fundamentow, sciezek i tarasow porozrzucalem na uprawiana czesc dzialki. Ze wzgledu na kiepska ziemie dostosowalem uprawiana roslinnosc : zamiast pieknego trawnika bede mial poprostu niewymagajaca lake, do tego posadzilem iglaki, dosadze jeszcze troszke tui i samosiejek lisciastych.
Planuje tez zalozyc kompostownik i nim uzyzniac glebe, wspomagajac jakims sztucznym nawozem,

Snowdwarf
16-04-2003, 09:08
ewentualnie mozna jeszcze pytać w oczyszczalniach ścieków - niektóre z nich sprzedają kompost (osad kompostowy) - u mnie tak było...podczas wymiany wodociągu rozkopano mi w zeszłym roku ogród... zastrzegłem sobie w umowie przedwstępnej że muszą przywieżć czarnoziem... - kupili kompost w oczyszczali właśnie...przywieżli i jest ok...

pozdrowka
snow

Ps. co do osadów z jeziorek - wszystko zależy w jakim stanie to jeziorko było - bo jeśli było to składowisko opon i puszek po konserwach to nie wiem czy bym sie zdecydował...
w osadzie z oczyszczalni też fiołków nie ma ale jest to przyjanmniej sama treść organiczna (i już przegnita)

s.

Asia
17-04-2003, 18:56
Też miałam problem skąd wziąć ziemię do ogrodu, ale poradzono mi, Żeby kupić "Autogiełdę" - faktycznie jest tam sporo ofert sprzedaży ziemi.Ijeszcze sporo innych ciekawych ogłoszeń ; a zawsze wydawało mi się, że w autogiełdzie ogłaszają się chętni do sprzedaży lub kupna samochodu!!!

Asia
17-04-2003, 18:56
Też miałam problem skąd wziąć ziemię do ogrodu, ale poradzono mi, Żeby kupić "Autogiełdę" - faktycznie jest tam sporo ofert sprzedaży ziemi.Ijeszcze sporo innych ciekawych ogłoszeń ; a zawsze wydawało mi się, że w autogiełdzie ogłaszają się chętni do sprzedaży lub kupna samochodu!!!

Smok
17-04-2003, 19:20
Asia, przez nasze Wilczedoły jeżdżą chłopaki dużymi autkami i zwożą ziemię z wszystkich stron świata. Może widziałaś takie duże czerwone łódki ? Taniej nie kupisz. Sam zwabiłem trzy sztuki. :smile: