Wytłumaczcie łopatologicznie-wyłączenie z produkcji rolnej

[zraja]

Już nic nie łapię, bo dostałam 2 sprzeczne informacje, a mianowicie:
chcę kupić działkę, w ogłoszeniu było napisane, że budowlana. Potem okazało się, że właściciel płaci od niej podatek jako od rolnej, po obejrzeniu papierów okazało się, że faktycznie wszędzie figuruje jako rolna, a w planie zagosp. przestrz. widnieje, że do 30 m w głąb działki można stawiać budynek mieszkalny, Rozmawiałam z 2 osobami znającymi się niby na nieruchomościach i 1 mówi, że te 30m przy szer. działki - 30m (30x30) muszę wyłączyć z produkcji rolnej, 2 osoba natomiast, że skoro plan zakłada budownictwo mieszkaniowe i obok jest taka zabudowa, to nie trzeba wyłączać. Wiem, muszę się dowiedzieć w gminie, ale to możliwe dopiero jak wróci pani z urlopu, czyli za tydzień. Co radzicie, jak to sprawdzić? Jakieś przepisy?

[yeti02]

Jeśli w planie miejscowym grunty są przeznaczone pod zabudowę mieszkalną, to oznacza, że gmina w trakcie opracvowywania planu otrzymała zgodę na wyłączenie z produkcji rolnej - w zależności od klasy ziem od wojewody lub ministra.
Odrębną sprawą jest faktyczne wyłączenie z produkcji rolnej - na wniosek właściciela nieruchomości starosta wydaje stosowną decyzję po naliczeniu odpowiedniej opłaty.

Zapis
a w planie zagosp. przestrz. widnieje, że do 30 m w głąb działki można stawiać budynek mieszkalny, nalezy interpretować, iż pobudować sie można jedynie w pasie 30 m od drogi, naturalnie trzeba uwzględnić jeszcze tzw. linię zabudowy (obowiązującą lub nieprzekracalną).

Chociaż zwrócę uwagę, iż zapisy z mpzp należy czytać całosciowo, a nie wyrywkowo. Rzeczywiście nie musi Pani odralniać działki poza tymi 30 m. Znam przypadki gdzie odralniają jedynie powierzchnię zajętą pod projektowane budynki, ale to nie do końca jest jasne pod względem prawnym.
To tak w dużym skrócie.

[jabko]

Ja kupiłem budowlaną.
W planie jest jako budowlana.
Ale i tak przy adaptacji projektant złożył wniosek o odrolnienie
Zobaczyłem ten papier jak odebrałem pozwolenie na budowe. I urząd odpisał że "nie dotyczy" czyli tak jakby działka była już odrolniona.

Nic z tego nie rozumiem ale pozwolenie mam bez zastrzeżeń i budowa idzie.
Kierbud (ten sam co adaptował) nic nie mówi.

[zraja]

Wielkie dzięki za odpowiedź, czyli mój pierwszy znajomy miał rację mówiąc, że te 30 metrów (bądź mniej, czyli to co pod dom) trzeba będzie wyłączyć.

[armark]

Zraja - musisz złożyć wniosek o wydanie decyzji o wyłączeniu z produkcji rolniczej części działki. Jeszcze dwa lata temu w W-wie składało się je na Koszykowej. Czy tak jest jeszcze teraz, to szczerze mówiąc nie wiem...
Do wniosku trzeba było (w 2005 roku) załączyć :
- aktualny wypis z rejestru gruntów
- decyzję o warunkach zabudowy lub wypis planu zagospodarowania
- akt notarialny (w tej chwili powinno wystarczyć oświadczenie o dysponowaniu gruntami).
- plan zagospodarowania działki

Można wyłączyć tylko fragment działki pod zabudowę - czyli część, która będzie utwardzona (pod dom, podjazdy, etc).
W moim wypadku konieczność takiego formalnego "odrolnienia" (mimo, że działka budowlana) miałem wpisaną w warunkach zabudowy.

[yeti02]

Ja kupiłem budowlaną.
W planie jest jako budowlana.
Ale i tak przy adaptacji projektant złożył wniosek o odrolnienie
Zobaczyłem ten papier jak odebrałem pozwolenie na budowe. I urząd odpisał że "nie dotyczy" czyli tak jakby działka była już odrolniona.

Nic z tego nie rozumiem ale pozwolenie mam bez zastrzeżeń i budowa idzie.
Kierbud (ten sam co adaptował) nic nie mówi.
Odpowiedzi mogą być dwie:
- działka juz wczesniej była odrolniona
- odrolnieniu nie podlegają ziemie klasy VI i V
Proszę jednak wziąć pod uwagę, iż to wszystko piszę z głowy - bezpośrednio z tymi sprawami nie miałem już jakiś czas do czynienia. Proszę także pamiętać, iz każdą sprawę złatwia sie indywidualnie, chociaż naturalnie w oparciu o przepisy, przynajmniej tak powinno byc :wink:

[zraja]

Bardzo dziękuję, teraz przynajmniej wiem na czym stoję:)
W naszym przypadku to będzie ziemia klasy IV