Zobacz pełną wersję : trafostacja na działce
mam trafostacje na działce jak mam rozmawiać z energetyką ? czy można ją usunąć ? czy może zapłacą służebność i jaka jet to kwota ?
Michał i Ina
26-08-2006, 07:03
Na działce, którą chcemy kupić stoi słup średniego napięcia i wzdłuż działki przebiega linia energetyczna. Na szczęśćie słup stoi w rogu działki.
W zakładzie energetycznym dowiedziałem się że można albo przesunąć ten słup lub ten i wcześniejszy (który jest dwie działki wcześniej) do granicy działki z drogą.
Lub też lepsze ale droższe rozwiązanie - można go wkopać, do zapłacenia jest projekt, uzgodnienia i sama przekłądka kabla.
Pytanie tylko czy warto kupować działkę a potem się zajmować przekładką kabla, nam obecny właściciel cene działki obniżył, więc zaoszczędzoną kwotę można by wsadzić w kopanie kabla.
Więc zapewne przesunięcie stacji trafo też jest możliwe.
Czy ktoś wie ile może kosztować wkopanie kabla 20kV?
Może ktoś pomoże :)
Pozdrawiam
Na działce, którą chcemy kupić stoi słup średniego napięcia i wzdłuż działki przebiega linia energetyczna. Na szczęśćie słup stoi w rogu działki.
W zakładzie energetycznym dowiedziałem się że można albo przesunąć ten słup lub ten i wcześniejszy (który jest dwie działki wcześniej) do granicy działki z drogą.
Lub też lepsze ale droższe rozwiązanie - można go wkopać, do zapłacenia jest projekt, uzgodnienia i sama przekłądka kabla.
Pytanie tylko czy warto kupować działkę a potem się zajmować przekładką kabla, nam obecny właściciel cene działki obniżył, więc zaoszczędzoną kwotę można by wsadzić w kopanie kabla.
Więc zapewne przesunięcie stacji trafo też jest możliwe.
Czy ktoś wie ile może kosztować wkopanie kabla 20kV?
Może ktoś pomoże :)
Pozdrawiam
Michale i Ino
Jestem w identycznej sytuacji - mam slup w rogu dzialki i tez myslalam o jego usunieciu czyt. wkopaniu. Wiecie moze jakie koszty sa z tym zwiazane i czy duze sa problemy z zalatwieniem tego z zakladem energetycznym?
Mam 15kV nad działką (szczęście posiadania słupa mnie ominęło). Orientowałam się ile by kosztowało wkopanie kabla. U mnie trzeba wkopać około 200m kabla - 3słupy, z powodu jakiegoś wyłącznika na jednym ze słupów. Koszt samego wkopania, bez projektu i kosztu nadzoru nad całą inwestycją wyniósłby około 60tys zł.
Postanowiłam mimo wszystko kupić tą działkę, sprawę pozbycia się kabla odkładam na czas gdy pojawią się moi przyszli sąsiedzi w nadziei że się złożymy.
Pozdrawiam!
Witam,
Kupuję teraz działkę budowlaną. Na granicy działki stoi słup średniego napięcia (linia napowietrzna idzie idealnie po granicy działki) - słup ten nie jest dla mnie żadnym problemem. Niestety w odległości ok. 4 metrów od tego słupa, już na "mojej" działce stoją dwa kolejne betonowe słupy średniego napięcia, połączone z tym "głównym", ale dalej nie podłączone już do niczego - taka "energetyczna ślepa kiszka".
Chciałbym usunąć te słupy, ponieważ psują mi one układ przestrzenny i estetykę działki. Dzwoniłem do miejscowego zakładu energetycznego, gdzie odmówiono mi jakichkolwiek informacji ze względu na to, że nie jestem właścicielem działki (jeszcze). Problem jest tym większy, że na razie jestem za granicą, a właściciel terenu jest trudno uchwytny (miejscowy rolnik). Jedyne co udało mi się wydostać od pracownika zakładu elektrycznego to informacja, że za usunięcie słupów będę musiał samzapłacić (czego się oczywiście spodziewałem), oraz że koszt takiej operacji będzie (cytując) "ogromny, bliski cenie nowego samochodu".
Będę się starał dostać jakieś konkretne i poważne informacje przez obecnego właściciela działki, ale chciałbym Was spytać, czy ktokolwiek miał podobne przygody i jaki jest rzeczywisty koszt usunięcia takich słupów? Jeszcze raz podkreślam - nie chcę usunąć "głównego" słupa który jest jednym z elementów całego ciągu, tylko chciałbym pozbyć się dwóch słupów bocznych - takich typowych, betonowych jakich wszędzie pełno - odległych od słupa "głównego" o zaledwie kilka metrów. Wkopanie kabla pod ziemię wiązałoby się co najwyżej z koniecznością zrobienia czterometrowego wykopu.
Z góry bardzo dziękuję za rady i sugestie: jak to załatwić i przede wszystkim ILE może to kosztować. Jeżeli koszta likwidacji słupów będą rzeczywiście ogromne, to albo będę zmuszony zrezygnować z zakupu, albo może uda mi się wynegocjować obniżenie ceny za działkę. Proszę o pomoc!
marcin714
02-04-2007, 17:03
Ceny nie są takie straszne jak energetyka mówi. Oni mają swój cennik z którego tak wynika. Wolny rynek zbija te ceny czasem do 0,6
Dzięki za odzew!
...ale te 0.6 od czego, od jakiej ceny wyjściowej? :-) Wydaje mi się, że likwidacja dwóch betonowych słupów + przesunięcie podpiętych pod nie kabli o dosłownie 4 metry nie powinno (na zdrowy roozsądek) kosztować więcej niż kilka tysięcy złotych, bo nie wiąże się to z koniecznością odpięcia od sieci jakiegoś budynku (te słupy to boczna "ślepa kiszka"), ani z budową jakiegoś nowego "energetycznego" obiektu (typu transformatora itp.).
Bardzo bym się chciał pozbyć tych słupów, bo nie dość, że są dość ohydne, to do tego stoją przy kępie pięknych brzóz, które są główną wartością estetyczną działki - robią więc straszny kontrast....
Nastawiłem się bardzo na tą działkę (cena i okolica atrakcyjna), ale ładowanie kilkudziesięciu tysięcy w usunięcie takich gratów wcale mi się nie uśmiecha (za te pieniądze wolę kupić materiały budowlane, albo drugi samochód ;-) ).
marcin714
02-04-2007, 17:53
Może od tych słupów odchodzą kable a ty się nie przyjżałeś dobrze. Za kilka tysięcy tego nie zrobisz. Ale w 20 000 się zamkniesz
Ćhyba ,że naprawdę te słupy darmo stoją więc wtdy projekt rozbiórki z 1000, demontaż ze 2000 i po sprawie.
Zrób jakieś fotki to sprawa się trochę rozjaśni
Hej!
Niestety fotek nie mam za wiele, a te które są - są dość kiepskie.
Na pierwszym zdjęciu widać co nieco. Skrajnie lewy słup stoi na granicy działki, a dwa pozostałe są w rzeczywistości już w głębi - tj. bardziej "na prawo" od niego:
http://img443.imageshack.us/img443/2720/pict0001ro1.jpg
Tu z kolei zdjęcie jest robione z drugiej strony. Na nim najbardziej "prawy" słup to ten na granicy działki, a dwa pozostałe to te których chcę się pozbyć.
http://img252.imageshack.us/img252/3176/widokof0.jpg
Niestety nie mam lepszych fot i co gorsza nawet ich nie zrobię, bo w Polsce nie będzie mnie jeszcze przez pewien czas....
20.000 byłoby jeszcze do przełknięcia (choć z wielkim bólem). Może właścicielowi uda się wyjaśnić tą sprawę - zobaczymy.
Jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc i rady!
marcin714
02-04-2007, 18:49
Zdecydowanie nie jest to bezużyteczny słp. Jest to słup kablowy z odłącznikiem, ogranicznkami przepięć i od którego odchodzi kabel. Tym kablem może być zslana stacja trafo gdzieś we wsi Co gorsza może to być jakiś punkt sekcjonowania sieci stąd tyle słupów. Z tych zdjęć jednoznacznie nie da się powiedzieć o co tam chodzi.
Tu w 20000 raczej się nie zmieścisz bo nie pozostaje nic innego jak powymieniać wszystkie słupy na pojedyńczedo tego trzeba zamontować nowy osprzęt, mowe odlączniki, głowice ,mufy kabel. Jeśli to jest tylko odczep od linii to można pewnie zrobić wszystko na dwóch słupach a może nawet na jednym. Więc chyba warto..
Hmmm... zaczyna to brzmieć dość przerażająco - spróbuję się zorientować przez właściciela jak to wygląda z punktu widzenia tamtejszego Zakł.Energetycznego.
Działka jest naprawdę fajna i zacząłem już robić sobie wszystkie plany pod jej kątem, ale jeśli okaże się, że te słupy staną się kompletną zaporą na drodze do świętego spokoju, to chyba trzeba będzie szukać gdzieś indziej....
Pozdrowienia!
marcin714
02-04-2007, 19:51
dasz rade. takie słupy to nue problem jak ktos sie zaprze. niech gosc wali do energetyki najlepiej z jakims projektantem bo nie bedzie wiedział o czym mówia. i wszystko bedziesz wiedzial.
Tak też zrobię - poproszę go, żeby się wybrał do ZE i pogadał. Moze uda mi się ściągnąć teścia, który jest emerytownym insp. nadzoru budowlanego, żeby mu tam towarzyszył. Mam nadzieję, że pod działkiem nie ma jakiegoś mega-kabla który w ogóle uniemożliwi budowę....
Dzięki wielkie za rady!
kokopiko
29-05-2007, 11:08
.... na "mojej" działce stoją dwa kolejne betonowe słupy średniego napięcia, połączone z tym "głównym", ale dalej nie podłączone już do niczego - taka "energetyczna ślepa kiszka".
Zwróć uwagę cze nie ma tam głowicy kablowej. Możliwe jest, że to koniec linii napowietrznej, a dalej jest linia kablowa pod ziemią.
Pozdrawiam
Grzegorz Saczek
29-05-2007, 11:59
.... na "mojej" działce stoją dwa kolejne betonowe słupy średniego napięcia, połączone z tym "głównym", ale dalej nie podłączone już do niczego - taka "energetyczna ślepa kiszka".
Zwróć uwagę cze nie ma tam głowicy kablowej. Możliwe jest, że to koniec linii napowietrznej, a dalej jest linia kablowa pod ziemią.
Pozdrawiam
Z tego co widać to na 90% tak jest.
mam trafostacje na działce jak mam rozmawiać z energetyką ? czy można ją usunąć ? czy może zapłacą służebność i jaka jet to kwota ?
Da się usunąć. Zrobiłem to tydzień temu (fianał). Wszystko zajęło kilka miesięcy, pozwolę sobie to opisać może komu się przyda ....
sytuacja: stacja transformatorowa na słupie wirowym prawie na środku działki,
cel: przesunąć stację na skraj działki
mamy do czynienia z zasiedziałością gruntową (chyba 4 lata) - zatem wszelkie ruchu słupa na koszt właściciela działki. Odpada także idea, że zapłacą coś służebność.
procedura:
1) zgoda z właściwego oddziału energetyki na przebudowę linii (korespondencja, załączniki z mapkami, trochę telefonów) - mam na piśmie zgodę i określone warunki przebudowy linii.
W moim przypadku trzeba było wymienić drugi słup sąsiedni stacji. Pierwotnie stał słup typu przelotowego nowa lokalizacja stacji transf. wymaga wymianę słupa sąsiedniego na typ narożny (linia w nowym przebiegu skręca)
2) szukać wykonawcy robót. Energetyka (dostawca prądu) tego nie chciała zrobić - polecili firmy, z którymi współpracuje przy wykonawstwie sieci.
3) Wykonawca - zapoznaje się się warunkami i planem - sam prowadzi dalej sprawę z właściwym danemu obszarowi oddziałem energetyki. Wykonawcy zwykle mają dobre układy z lokalnym oddziałem energetyki - to ważne - sprawy idą sprawniej.
TRIK: nie przebudowa linii lecz awaria linii.
Przebudowa pociąga za sobą dodatkowe koszty architekta opracowania planów (+1000-1500).
Na tym etapie energetyka jest czujna. Formalność jakiej musiałem dopełnić to zgoda na wpis do księgi wieczystej "że wyrażam zgodę na pozostawienie na mojej działce słupowej stacji transformatorowej, po awaryjnej wymianie. W ramach służebności gruntowej zgadzam, się na wpisanie tego stanu do księgi wieczystej".
4) Akcja: masa sprzętu na działce, wymiana słupa sąsiedniego z przelotowego na narożny - dźwig (na podwoziu stara), koparko - spycharka, laweta z nowym słupem narożnym. Brygada liczna - stację trzeba rozmontować przed przenosinami
po ok 10 godzinach było po wszystkim
5) geodeta nanosi nowy przebieg linii
koszt: ok 8000+ Vat
W moim przypadku trzeba było wymienić drugi słup sąsiedni stacji. Pierwotnie stał słup typu przelotowego nowa lokalizacja stacji transf. wymaga wymianę słupa sąsiedniego na typ narożny (linia w nowym przebiegu skręca)
słup sąsiedni, który został wymieniony z przelotowego na narożny stał także na mojej działce - zatem pomięto etap uzyskania zgody właściciela gruntu na tę część operacji.
Jeśli za sprawą przenosin stacji linia zmienia przebieg (skręca) konieczna jest świadomość, że może zdarzyć się tak, że słupy przed i za stacją mogą być wymienione ..
cysiowek
23-08-2007, 17:26
Witam,
mam podobny problem,
chcemy kupić działkę, wkońcu spełniającą nasze marzenia,
problem jest tylko taki że po przekątnej tej działki biegnie linia niskiego napięcia równolegle do lini średniego napięcia która dochodzi do położonej w jednym z rogów działki trafostacji.
trafostacja obsługuje położony po sąsiedzku hotel na ośrodku wypoczynkowym. Nie mam pojęcia od czego zacząć ustalanie czegokolwiek.
Wydaje mi się że linia niskiego napięcia idzie tylko do jednego sąsiada który jes w bezpośrednim sąsiedztwie działki którą chcemy kupić dopiero za tą działką sąsiada jest ten hotel. Wydaje mi się że można by tą linie zlikwidować i podłączyć sąsiada i mnie do tego transformatora, ale to nie wielka pociecha bo linia SN dalej będzie dzieliła działkę na dwa trójkąty.
Nie wiem na jakiej podstawie zakład energetyczny postawił tą trafostację, czy ma wieczyste użytkowanie gruntu czy co. I nie wiem czy najpierw można kupić tą działkę i męczyć temat czy odpuścić narazie i starać się w porozumieniu z właścicielem działki wyprostować temat.
Wyczytałem gdzieś że jak zakład energetyczny ma wieczysty użytek to jeżeli się kupi tą działkę to już klapa i tylko ewentualnie właściciel który podpisał umowę o wieczystym użytkowaniu może coś z tym zrobić.
Proszę o porade.
cysiowek
25-08-2007, 16:09
Witam ,
rozmawiałem dzisiaj z właścicielem działki,
powiedział że nie podpisywał z zakładem energetycznym żadnej umowy wieczystej użyteczności czy coś teges więc sprawa wydaje mi się chyba jasna że będzie można gościa przegonić z tym transformatorem z tej dziłki.
Co o tym sądzicie ??
Witam ,
rozmawiałem dzisiaj z właścicielem działki,
powiedział że nie podpisywał z zakładem energetycznym żadnej umowy wieczystej użyteczności czy coś teges więc sprawa wydaje mi się chyba jasna że będzie można gościa przegonić z tym transformatorem z tej dziłki.
Co o tym sądzicie ??
tak, ale tylko jeśli postawili mu ten słup bez jego zgody w przeciagu ostatnich [chyba] 4 lat (nie mam 100% pewności czy czterech)
- potem już zasiedziałość gruntowa
klementyna78
10-10-2010, 19:45
tak, ale tylko jeśli postawili mu ten słup bez jego zgody w przeciagu ostatnich [chyba] 4 lat (nie mam 100% pewności czy czterech)
- potem już zasiedziałość gruntowa
przez zasiedzenie energetyka nabywa praw po 30 latach od postawienia słupa na działce bez pozwolenia właściciela działki.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin