zmiana usytuowania szamba

[marwoc]

Może ktoś rozwiązywał taką sprawę - w planie zagospodarowania przestrzennego dzialki architekt zaprojektował mi usytuowanie szamba w ogrodzie za budynkiem. Ponieważ nie za bardzomi to pauje - chciałbym przenieść szambo pod podjazd z przodu budynku.
Pytanie brzmi następująco - czy muszę załatwiac jakieś zmiany w pozwoleniu na budowę, czy też po prostu szambo wybudować tam gdzie chce i potem na mapce inwentaryzacyjnej zaznaczyć jego położenie?
M.

[mack]

wydaje mi się że to istotna zmiana w projekcie architektoniczno budowlanym i wymaga uzyskania pozwolenia - chyba trzeba robic projekt zamienny.
W pozwoleniu na budowe mam zgodę budynek mieszkalny oraz szambo (szambo wyszczególnione osobno).

[niedzio]

Ja robiłem kilka zmian (również szamba). Wiem, że zwracali uwagę na zmianę usytuowania szamba oraz załączenie nowego profilu ze względu na tą zmianę.
Najlepiej jednak spytaj się w swoim Urzędzie.

[wbrat]

U mnie jak przyjechała ekipa od szamba, to okazało się, że w miejscu, które mam w planie nie da rady. Tak więc zamontowali szambo w innym - w urzędach nic nie załatwiałem, bo nie było kiedy. Ale czy popełniłem wielkie przestępstwo okaże się dopiero jak budynek będę odbierał.
Gdzieś na forum czytałem, że geodeta zaznacza nową lokalizację i po kłopocie - o ile oczywiście nowe miejsce jest zgodne z przepisami (odległość od granicy, okien itp.).

[ave!]

mój sąsiad dziś własnie przekopywał szmbo, bo zrobił w innym miejscu....

[marwoc]

wczoraj się przegryzłem przez prawo budowlane i faktycznie wygląda na to, iz jest to zmiana istotna w projekcie budowlanym i że trzeba wnioskować o zmianę pozwolenia na budowę.
z racji tego, że do zawiadomienia o zakończeniu budowy należy dołączyć inwentaryzację geodezyjną (o ile dobrze pamiętam) to chyba jednak będę musial udać się do architekta, aby się zabrał za te zmiany...

[wbrat]

mój sąsiad dziś własnie przekopywał szmbo, bo zrobił w innym miejscu....

Mogą mnie i aresztować, ale tam gdzie wskazali w projekcie nie da się dojechać sprzętem tak, żeby przy okazji nie uszkodzić domu. Poza tym powiedzmy sobie szczerze - dość mało precyzyjnie w projekcie zaznaczona jest ta lokalizacja - nie ma podanych żadnych odległości od granic, więc skąd mogłem wiedzieć, że przesuwam je o.... 5 metrów :wink:.

[marwoc]

mój sąsiad dziś własnie przekopywał szmbo, bo zrobił w innym miejscu....

powiedzmy sobie szczerze - dość mało precyzyjnie w projekcie zaznaczona jest ta lokalizacja - nie ma podanych żadnych odległości od granic, więc skąd mogłem wiedzieć, że przesuwam je o.... 5 metrów :wink:.

to masz dobrze, jeśli zapragnąłeś przesunąć to tylko o 5m i na dodatek nie masz podanego dokładnego usytuowania. ja chcę przesunąć to to na drugą stronę budynku - czyli o jakiś circa 30 metrów. Ktoś w starostwie mógłby się zorientować :D

Ps. Areszt aresztem - ale co jak przyjdą po pieniądze? :D

[wbrat]

to masz dobrze, jeśli zapragnąłeś przesunąć to tylko o 5m i na dodatek nie masz podanego dokładnego usytuowania. ja chcę przesunąć to to na drugą stronę budynku - czyli o jakiś circa 30 metrów. Ktoś w starostwie mógłby się zorientować :D

Myślę, że faktycznie mogą :wink:. A tak serio, to jasne, że lepiej jest wpierw załatwić wszystko w gminie. U mnie po prostu wyszło jak wyszło - przyjechał ciężki sprzęt - samochód z szambem, kopara i dźwig i na miejscu okazało się, że na ten ciężki sprzęt jest za mało miejsca, żeby robić tam gdzie być powinno. I co miałem robić: kazać im wracać ze zbiornikiem do siebie, bo ja muszę w takim razie w gminie spytać co dalej?


Ps. Areszt aresztem - ale co jak przyjdą po pieniądze? :D

Pewnie na tym się skończy, że przyjdą :-?.