PDA

Zobacz pełną wersję : jeden kocioł - dwa mieszkania?



ania
26-08-2006, 08:06
Mamy w domku dwa niezależne mieszkania. Chcieliśmy je ogrzewać z jednego kotła - tak by było najekonomiczniej. Ale serwisanci wprowadzili nas w błąd: dwa obiegi grzewcze jakie można zaprogramować na sterowniku nie znaczą tyle co niezależne sterowanie dwoma mieszkaniami.
Nie da się bowiem zamontować dwóch sterowników umożliwiających każdemu z użytkowników dowolną regulację. Sterownik jest zawsze jeden więc jedno z mieszkań może korzystać wyłącznie z automatyki kotła w podstawowym, z góry zaprogramowanym zakresie.

Podobno vaillant ma taki regulator- vrc630 - który realizowałby tę funkcję, ale kosztuje on 2,5 tys PLN a do niego trzeba dokupić dwa sterowniki - oba po 850 PLN. W takim układzie zbliżamy się do ceny dwóch indywidualnych kotłów dwufunkcyjnych.

Rozważam programowalne głowice termostatyczne ale one nie rozwiązują kwestii niegrzania w czasie nieobecności w domu. Można niby oblecieć wszystkie pokoje i zamknąć zawory ale to jest źdźiebko uciążliwe.
Krótko mówiąc zdaje się że nie ma możliwości zasilania jednym kotłem dwóch niezależnych intalacji c.o.

A może Wy cóś pomożecie? :roll:
Gaz ziemny, grzejniki, żadnych fiku-miku - ot co.

ja14
26-08-2006, 09:09
Nie jestem w tej materii fachowcem ale wydaje mi się, że jak dołożysz do tych termostatów dodatkową pompę ze sterownikiem to powinno wystarczyć. Jak sterownik wyłączy pompę to grzania nie będzie - nawet przy otwartych termostatach.
Zamiast pompy może też być elektrozawór.

lukol-bis
26-08-2006, 09:29
Ten problem jest bardzo prosty do rozwiązania za kwotę c-a 400 - 500zł na 1 układ.
W każdym obiegu musi być zainstalowana pompa obiegowa z zaworem zwrotnym.
Pompą sterowałby programator pokojowy zainstalowany w mieszkaniu.
Na kotle należy ustawić temperaturę 60 - 65st. C.
To rozwiązanie jest proste, tanie i musi działać w pełnym komforcie.
Pozdrawiam

lutek34
26-08-2006, 09:33
U nas też są dwa niezależne mieszkania a wspólny gazowy piec CO. Ja to rozwiązałem w ten sposób ze wszędzie są zawory termostatyczne oraz w każdym mieszkaniu są termostaty podpięte równolegle do pieca i ustawione na ta samą temperature. I jeśli w jednym z mieszkan temperatura spadnie poniżej ustawionej na termostacie to piec się włączy. Przed niezbędnym nagrzewaniem drugiego mieszkania chronią zawory termostatyczne na grzejnikach i vice versa

Mały
26-08-2006, 10:14
Ten problem jest bardzo prosty do rozwiązania za kwotę c-a 400 - 500zł na 1 układ.
W każdym obiegu musi być zainstalowana pompa obiegowa z zaworem zwrotnym.
Pompą sterowałby programator pokojowy zainstalowany w mieszkaniu.
Na kotle należy ustawić temperaturę 60 - 65st. C.
To rozwiązanie jest proste, tanie i musi działać w pełnym komforcie.
Pozdrawiam
Lub zawory bezpršdowo zamknięte.

Aniu zajrzyj na priv.

lukol-bis
26-08-2006, 10:24
Mały z tymi zaworami, to nie jest dobre rozwiązanie. Moją koncepcję zastosowałem i sprawdziła się rewelacyjnie.
Pozdrawiam

Mały
26-08-2006, 11:32
Mały z tymi zaworami, to nie jest dobre rozwiązanie. Moją koncepcję zastosowałem i sprawdziła się rewelacyjnie.
Pozdrawiam
A niby czemu nie?
Przy mocniejszych pompach lub słabych zwrotnych może popchac też w niepożšdane obiegi.

ania
27-08-2006, 08:17
do Małego

Czy do dwóch "Auratonów 2005" powinnam dokupić regulator pogodowy jaki oferuje producent kotła, czy już wtedy z tego zrezygnować?
Bo jak rozumiem Auraton realizuje funkcję grzać/nie grzać. A my chcielibyśmy jeszcze korzystać z funkcji obniżonej temperatury (dzień/noc)
I jeszcze jedno pytanie: Jak zachowa się kocioł, kiedy odetnie mu się wszystkie odbiorniki ciepła?
Acha - nie napisałam, że to będzie układ rozdzielaczowy.

lutek34

Twoje rozwązanie zakłada grzanie non stop. Automatyka ogranicza się do utrzymywania zadanej temperatury. A my chcielibyśmy móc nie grzać, kiedy w którymś z mieszkań nikogo nie ma. Nie wyobrażam sobie oblatywania wszystkich pokoi i skręcania termostatów. :wink:

lukol-bis
27-08-2006, 11:55
ania Regulator pogodowy jest wskazany do regulowania temperatury na kotle, ale nie jest kłopotliwe ustawiania tej temperatury ręcznie. Wszystko zalezy od ceny regulatora pogodowego. Przy zastosowaniu regulatora pokojowego, regulator pogodowy traci na znaczeniu.
W Twoim układzie jest możliwe uruchamianie jednoczesne 1 lub 2 obiegów w połączeniu z uruchamianiem kotła. Trzeba tylko trochę pokombinować. Jeżeli tak zrobisz, to uzyskasz efekt nie włączania bez potrzeby kotła w celu utrzymania temperatury w kotle. Takie przerwy mogą trwać nawet kilka godzin, więc warto bezinwestycyjnie to zrobić.
W układzie z 2 Auratonami w połaczeniu jak wyżej w przypadku odcięcia wszystkich odbiorników ciepła kocioł i pompy nie załączą się jeżeli nie nakaże im tego któryś z Auratonów. Pracą obiegów będą sterowały Aratony niezależnie od odcięcia odbiorników ciepła.
Nie wiem z czego wynika Twoje pytanie w tej kwestii. Osobiście nie widzę takiej sytuacji. W pomieszczeniu reprezentatywnym (tam gdzie jest Auraton) nie powinno być zworów termostatycznych.
Moim zdaniem (wiem to z własnych doświadczeń) programator pokojowy jest urządzeniem niemożliwym do zastąpienia przez zawory termostatyczne i na pewno w sumie tańszym. Jeżeli chcesz różnicować temperatury w pomieszczeniach, równie dobrze możesz to zrobić zwykłymi zaworami, ale jeżeli jast kasa, to na pewno zawory termostatyczne zrobią to lepiej.
Użytkuję programator pokojowy i dla mnie jest to urządzenia rewelacyjne.
W Twoim przypadku tez nie ma innego sensownego rozwiązania.
Pozdrawiam.

rafslusarczyk
27-08-2006, 12:52
Mamy w domku dwa niezależne mieszkania. Chcieliśmy je ogrzewać z jednego kotła - tak by było najekonomiczniej. Ale serwisanci wprowadzili nas w błąd: dwa obiegi grzewcze jakie można zaprogramować na sterowniku nie znaczą tyle co niezależne sterowanie dwoma mieszkaniami.
Nie da się bowiem zamontować dwóch sterowników umożliwiających każdemu z użytkowników dowolną regulację. Sterownik jest zawsze jeden więc jedno z mieszkań może korzystać wyłącznie z automatyki kotła w podstawowym, z góry zaprogramowanym zakresie.

Podobno vaillant ma taki regulator- vrc630 - który realizowałby tę funkcję, ale kosztuje on 2,5 tys PLN a do niego trzeba dokupić dwa sterowniki - oba po 850 PLN. W takim układzie zbliżamy się do ceny dwóch indywidualnych kotłów dwufunkcyjnych.

Rozważam programowalne głowice termostatyczne ale one nie rozwiązują kwestii niegrzania w czasie nieobecności w domu. Można niby oblecieć wszystkie pokoje i zamknąć zawory ale to jest źdźiebko uciążliwe.
Krótko mówiąc zdaje się że nie ma możliwości zasilania jednym kotłem dwóch niezależnych intalacji c.o.

A może Wy cóś pomożecie? :roll:
Gaz ziemny, grzejniki, żadnych fiku-miku - ot co.

DLA 2 obiegów:

regulator630 - 1 szt
zdal. ster vr 90 - 1szt
podłkadka pod zdalne sterowanie z regulatora 630 1szt

sprzegło
dwa układy pompowe - jeden może być z mieszaczem

lepszy układ 2 kotły (możliwość rozdzielenia opłat)
wady- wszystko podwójne

taniej wyjdzie 1 kocioł z rozdzieleniem

np

kocioł + sprzegło i dwie pompy włączane z obojetnie jakiego sterownika z tych pomieszceń na każde pomieszcenie 1szt sterownika np AUROTON

28-08-2006, 11:25
Do tego trzeba jeszcze 2 liczniki ciepła (koszt ok. 600PLN) no chyba, że macie jakiś niemetryczny system dzielenia się kosztami.

W jaki sposób będziecie się zaopatrywać w ciepłą wodę?

Mis Uszatek
28-08-2006, 16:02
W każdym obiegu musi być zainstalowana pompa obiegowa z zaworem zwrotnym.
Pompą sterowałby programator pokojowy zainstalowany w mieszkaniu.


Jaką rolę pełniłyby pompy obiegowe niezależne od pompy w piecu?

Pompa w piecu musi się włączać od czasu do czasu, żeby piec mógł wiarygodnie pomierzyć temperaturę wody na powrocie. Bo poza nią nie ma żadnej innej informacji czy zacząć grzać, czy nie.



W układzie z 2 Auratonami w połaczeniu jak wyżej w przypadku odcięcia wszystkich odbiorników ciepła kocioł i pompy nie załączą się jeżeli nie nakaże im tego któryś z Auratonów.

Czegoś tu nie rozumiem: sterownik (Autron, czy jakikolwiek inny niefirmowy) nie jest w stanie nic kazać piecowi za pomocą sygnału elektrycznego. Może to robić tylko pośrednio - otwierając lub zamykając zawór. A może się mylę?

rafslusarczyk
28-08-2006, 17:07
za piecem musi być wstawione sprzegło hydrauliczne następnie rozdzielacz na dwa obwody (dwie pompy)

sterowniki z pomieszczeń sterują włacz/wyłacz pompy

kocioł pracuje na krótkim obiegu do sprzegła

do sprzegła musi być zainstalowany czyjnik korekcyjny (jest takowy w Vaillancie)

kocioł sterowany jest zreguły temp zasilania a nie powrotu

lukol-bis
28-08-2006, 18:22
Oj, oj Panowie zaczynamy mocno komplikowac proste sprawy.
Zacznijmy więc od poczatku.
Kupujemy kocioł stojący bez pomp obiegowych, ponieważ w naszym przypadku są one zbędne.
Na zasilaniu robimy tylko mały kolektorek, do którego podłączamy nasze dwie pompy z zaworami zwrotnymi i dalej już osobno do każdego układu. Oczywiście na powrocie też mamy mały kolektorek, żeby połączyć oba układy.
Każda pompa jest uruchamiana swoim Auratonem i wszytstko gra.
W pomieszczeniu "A" programator uruchamia pompę, ciepełko idzie do układu "A". W układzie "B" jest ciepło, programator nic nie uruchamia, zawór zwrotny nie puszcza grama ciepełka do układu "B". I tak w zaleznośi od potrzeb wszystko pracuje jak trzeba.
Proste, skuteczne, tanie i działa. Chyba nic wiecej nie potrzeba.
Pozdrawiam

1950
28-08-2006, 19:22
chyba jednak nie tak do końca,:roll:
w przypadku gdy będą grzane dwa obiegi może się okazać że takie same pompy które kupiłeś, nie są dokładnie te same i jedna z nich jest silniejsza,
co się z tym wiąże?
ano już nie taka bezproblemowa praca układu jak sądzi lukol-bis,
żeby mieć stuprocentową pewność że będzie to pracowało tak jak powinno, trzeba zrobić tak, jak polecał rafał,
czyli sprzęgło i dwa układy co.

rafslusarczyk
28-08-2006, 19:38
Oj, oj Panowie zaczynamy mocno komplikowac proste sprawy.
Zacznijmy więc od poczatku.
Kupujemy kocioł stojący bez pomp obiegowych, ponieważ w naszym przypadku są one zbędne.
Na zasilaniu robimy tylko mały kolektorek, do którego podłączamy nasze dwie pompy z zaworami zwrotnymi i dalej już osobno do każdego układu. Oczywiście na powrocie też mamy mały kolektorek, żeby połączyć oba układy.
Każda pompa jest uruchamiana swoim Auratonem i wszytstko gra.
W pomieszczeniu "A" programator uruchamia pompę, ciepełko idzie do układu "A". W układzie "B" jest ciepło, programator nic nie uruchamia, zawór zwrotny nie puszcza grama ciepełka do układu "B". I tak w zaleznośi od potrzeb wszystko pracuje jak trzeba.
Proste, skuteczne, tanie i działa. Chyba nic wiecej nie potrzeba.
Pozdrawiam

jezeli kocioł jest stojący i nie ma pompy to wszystko jeszce bardziej proste - nie potzrebujemy sprzegła które jest obowiązkowe w przypadku kotła wiszacego z zabudowaną pompą obiegową

VPS
29-08-2006, 05:58
Co powiecie na zastosowanie zaworu strefowego z siłownikiem 230V i podpięcie do niego Eurostera.
Ania napisała, że są rozdzielacze.
Montaż na zasilaniu przed rozdzielaczem takiego zaworu może rowiązać sprawę i ma możliwość regulacji tepmeratury.
Koszt zaworu + siłownik termiczny to ok 160zł do tego Euroster ok 200zł.
Razem 360 zł na jedno mieszkanie.

Zdjęcie jest na system bezprzewodowy.

http://europe.hbc.honeywell.com/poland/images/applheating-1ge51colres.jpg

29-08-2006, 07:06
Reasumujšc przed rozdzielaczem trzeba 1 rurkę więcej (bypass) wpiętš przez zawór regulacyjny (aby opory były takie same na grzejniku jak i na bypassie) oraz zawór strefowy no i sterownik pokojowy...

Powiem, że to bardzo fajne rozwišzanie...

No ale co z ciepłš wodš użytkowš oraz rozliczaniem kosztów?
Czy to jest instalacja typu "wszystko zostaje w rodzinie" (np. w tym drugim mieszkaniu mieszkajš rodzice/dzieci) ?

W jednym z postów wyżej była jeszcze wštpliwoœć dotyczšca obniżania temperatury - obniżanie programuje się w samym sterowniku jako okres, w którym regulacja ma być w stanie wyłšcz - czyli do tego wystarczy zwykły auratron załšcz/wyłšcz (np. Allegro sš też inne, ciekawsze i często tańsze sterowniki - np. podtynkowe - sam mam taki i chwalę). Jeżeli zajdzie koniecznoœć centralnego wyłšczania ogrzewania w którymœ z mieszkań to można to zrealizować przez prosty wyłšcznik taki sam jak do oœwietlenia (np. można zamontować 2 sekcyjny i 1 sekcja wyłšcza 1 mieszkanie a druga drugie). Można zrobić też wersję schodowš tego rozwišzania tak aby możliwe było załšczanie grzania już z dowolnego mieszkania (albo np. jedno mieszkanie jest nadrzędne i z niego można włšczać/wyłšczać to drugie (łšcznik schodowy 2 sekcyjny) a z tego drugiego można tylko załšczyć/wyłšczyć je samo. Do sygnalizowania stanu grzania wystarczy użyć wyłšczników z podœwietleniem.

lukol-bis
29-08-2006, 07:08
Uważam, że jest to też dobre rozwiązanie, tylko w takiej instalacji pompa i kocioł cały czas pracują (oczywiście kocioł nie w rozumieniu pracy palnika).
Chyba, że jeszcze podpiąć zasilanie pompy pod elekrozawory (kocioł można też) i wtedy to rozwiazanie nie ma słabych punktów.
Tak, takie rozwiązanie będzie najlepsze.
widzę, że "burzą mózgów", zespołowo dochodzimy do sensownych efektów.
Ciekawe, czy inwestor to zaakceptuje, bo jak na razie milczy.
Pozdrawiam.

lukol-bis
29-08-2006, 07:11
Ponieważ w trakcie pojawił się następny post, precyzuję, że komentowałem wypowiedź i rozwiązanie VPS.
Pozdrawiam

29-08-2006, 07:59
Witam,

Pompa może być wyłšczana przekaŸnikami sterowanymi z auratronów - jeżeli oba obiegi nie pracujš to nie pracuje i pompa tzn. przynajmniej jeden obieg musi pracować aby pracowała pompa (2 przekaŸniki z pojedynczym stykiem sterowane z auratronów, których te pojedyncze styki zostały połšczone równolegle ze sobš i szeregowo z zasilaniem pompy) - dodatkowy koszt 20zł;)

Mały
29-08-2006, 15:19
VPS - chodzi po prostu o zawory bezpršdowo zamknięte.Honeywella sš troszkę droższe , Afriso tańsze.

ania
29-08-2006, 16:08
Czołem chłopaki!

No to nieźle mnie skołowaliście.

Podział kosztów nie gra roli (ogrzewanie typu "wszystko zostaje w rodzinie" jak napisał www.gazeta)
CWU w drugim mieszkaniu miała być z podgrzewacza przepływowego


kocioł sterowany jest zreguły temp zasilania a nie powrotu
No tego kompletnie nie rozumiem. Zawsze myślałam, że kocioł uzależnia swoje włączenie od tego co wraca z instalacji. Tzn, jeśli ciepło nie jest odbierane to kocioł pomierzy brak spadku temperatury na powrocie i nie załączy się. Tylko pompa będzie ganiać w kółko tę samą ciepłą wodę, aż się ochłodzi do zadanej temp.


Kupujemy kocioł stojący bez pomp obiegowych

Ale kotły stojące są dużo droższe od wiszących (chyba że o czymś nie wiem) i po takiej operacji może się okazać, że kosztowo wyjdzie na jedno gdy się kupi dwa oddzielne piece dwufunkcyjne i zrobi prostszą instalację


Uważam, że jest to też dobre rozwiązanie, tylko w takiej instalacji pompa i kocioł cały czas pracują (oczywiście kocioł nie w rozumieniu pracy palnika).

Otóż to - najbardziej mi chodzi o ograniczenie spalania gazu. Jeden kocioł będzie pracował efektywniej niż dwa grzejące na pół gwizdka. Prawda? Poza tym nie do końca rozumiem co w tym układzie steruje pracą palnika. Mówiąc krótko - kogo słucha kocioł. :roll: Wasze propozycje skupiają się głównie na komforcie cieplnym użytkowników.

P.S. A gdybym chciała wpiąć w to wszystko fragment podłogówki wodnej.... tzw strefa wspólna - klatka schodowa. Bardzo się to skomplikuje?