PDA

Zobacz pełną wersję : PC czy gazówka? Grzejniki czy podłogówka? kolejne pytania :)



Gacusiowa
28-08-2006, 08:47
To jedno z wielu pytań, które mi się nasuwa po przeczytaniu tony postów, najczęściej w tematach w stylu 'kocham moją PC' 'mam PC i marznę' ;)

No więc u mnie jest tak: gaz w ulicy, działka na tyle spora, że PC mozna wkopać, grunt wygląda na liniasto-piaszczysty (pewnie na badania geotechniczne się zdecyduję, bo chcę podpiwniczyć).

No i będę budować, 184m powierzchni użytkowej, po podłodze oczywiście więcej. Plus piwnica.

O pompach ciepła mam pojecie raczej ogólne - wiem, jaka jest zasada działania - wymiana ciepła z gruntem, coś tam się pompuje, coś tam hula. No i miało być kolorowo, tanio, ciepło i w ogóle. A tu czytam, że ona, ta pompa ciepła prąd żre, i to w niektórych sytuacjach - żre jak głupia :o . No to jak jest z ta pompą ciepła? Jest ona ekonomiczna czy nie?

Zastanawiam się nad PC zwłaszcza w świetle faktu, że mam w ulicy przy dzialeczce gaz - więc podłączenie się nie powinno być problemem.

Druga kwestia - podłogówka czy grzejniki? Które jest bardziej ekonomiczne w użytkowaniu? Czy koszty założenia jednego i drugiego różnią się bardzo? Ja generalnie nie lubię grzejników i koncepcja grzania 'od podłogi' bardzo mi się podoba. Rozumiem, że wiąże się to z rezygnacją z dywanów/wykładzin w domu - raczej panele i kafle; ale jest to jak dla mnie do przeżycia.
Czy dla podłogówki ma znaczenie czy mam piec gazowy, czy PC? a w ogóle to mam zamęt totalny... Za dużo możliwości, za dużo możliwości...

Ja to bym chciała móc sobie jakoś wyliczyć: koszt instalacji PC, koszt instalacji gazowej, koszt rozprowadzenia grzejników, koszt rozprowadzenia podłogówki, koszt eksploatacji PC(prąd????)/gazówki... koszty 'ukryte' jeżeli jakieś są...
No i jaka wentylacja do tego wszystkiego? Bo ja myślę o mechanicznej...

Gacusiowa
28-08-2006, 09:53
help help... pomózcie budowlanej blondynce ;)

ESKIMOS
28-08-2006, 10:48
W Twojej sytuacji za optymalne uważam;
- kocioł gazowy, kondensacyjny,
- instalacja grzewcza podłogowa.

O kosztach za dużo by pisać,
- kocioł, znacznie tańszy od PC
- podłogówka, nieco droższa od grzejników - ale wrto.

Poszukaj wyszukiwarka i poczytaj na forum.
Jest tego mnóstwo.

Pozdrawiam.

Gacusiowa
28-08-2006, 11:12
Dzięki :)
Właśnie po przeczytaniu n tematów musiałam założyć ten, bo ilu użytkowników tyle pomysłów/rozwiązań/argumentów.
Tez skłaniam sie ku temu własnie rozwiązaniu.
Myślę, że w sytuacji gdy mam dostęp do gazu PC jest zbędnym wydatkiem... a koszty instalacji+eksploatacji pewnie za mojego życia ;) na korzyść PC nie zadziałają...

sSiwy12
28-08-2006, 11:15
W bardzo dużym uproszczeniu ewentualne koszty dla domu o podanej powierzchni:
Kotłownia CO i CWU o porównywalnej "bezobsługiwości":
Dla PC w tym, pompa, kolektor gruntowy, automatyka - od 25.000,- do 40.000,- przy czym głównie na koszt ma wpływ rodzaj PC
Dla gazu miejskiego w tym: komin, przyłącze, uzgodnienia i projekty, kocioł, automatyka - od 18.000,- do 25.000,- przy czym głównie zależy to od kosztów przyłącza gazowego.
Koszt wykonania podłogówki dla 1m2 wynosi od 60 do 120 zł w obu przypadkach.
Można przyjąć, że koszt ogrzewania za pomocą PC wynosi połowę kosztów ogrzewania gazem miejskim.
Mimo, że jestem zwolennikiem PC, to uważam, że w chwili obecnej mając tani gaz i tanie "przyłącze", to patrząc z ekonomicznego punktu widzenia PC nie wytrzymuje ( w tym przypadku) konkurencji z gazem - no chyba, że tego statniego braknie.
Pozdrawiam

Gacusiowa
28-08-2006, 16:46
Dzięki serdeczne za objaśnienia - jak będę miała jeszcze jakieś pytanka, to pozwole sobie w tym wątku :D

Gacusiowa
28-08-2006, 16:59
a w zasadzie już mam kolejne pytanie - planuję kominek - czy Waszym zdaniem jest sens 9ekomomiczne uzasadnienie) robić z płaszczem wodnym i dopinać go do układu piec kondensacyjny gazowy + podłogówka (a to w ogóle tak można??),
czy lepiej na przykład zrobić nawiew ciepłego powietrza z kominka w paru pokojach? kominek niestety (albo stety) zlokalizowany jest nie w środku bryły budynku, tylko przy tarasie - i ma po drugiej stronie, na zewnątrz 'bliźniaka' - czyli tyż kominek
bo ja wzasadzie na razie myślę o kominku li tylko w kategoriach ozdobnych, a może warto wykorzystać go jako wspomaganie podłogówki w chłodniejsze momenty (chociaż znając swoje lenistwo nie wiem jak bedize z tym paleniem i czy on nie będzie używany raczej 'od wielkiego dzwonu')

sSiwy12
28-08-2006, 17:18
Ekonomicznie, to wyglada to tak, że podraża "zwykły" kominek od 2.000,- do 4.000,-. Ja planuję podpięcie kominka pod instalację CO i CWU. Ale tylko z logicznego punktu widzenia. Traktuję to też jako "kaprys" (sam kominek) a skoro już będzie, to niech pełni funkcję awaryjnego ogrzewania lub dogrzewania.
Jeśli chodzi o ekonomię, to jest to też jakieś zabezpieczenie, jak kasy nie starczy na gaz, a tu zimno i brak ciepłej wody.

Gacusiowa
28-08-2006, 17:49
czyli że spokojnie, TECHNICZNIE nie ma problemu, żeby zamiast normalnego wkładu kupić taki z płaszczem wodnym i MOŻNA go bez problemu dołączyć do 'systemu' piec kondensacyjny+podłogówka :)

co nie rozwiązuje do końca kwestii, która mnie trapi ;) - podłogówka ma swoją 'bezwładność' - dlatego zastanawiałam się nad ciepym powietrzem jako alternatywą, opcją dodatkową - chociaż jak piec dobrze ustawiony i zaprogramowany na pory dnia (w nocy/jak domownicy poza domem chłodniej, w dzień cieplej; mnie to by najbardziej pasował taki programator, który można na cykl tygodniowy ustawić ;) ) to pewnie nie jest ta bezwładność aż takim klopotem - pewnie można zaprogramować piecyk, żeby wcześniej zaczynał grzać o poranku i wcześniej 'zwalniał' obroty na noc, bo instalacja przez czas jakiś jeszcze będzie ciepło oddawać... ma sens to co mówię, czy się już dałam radę zaplątać??

sSiwy12
28-08-2006, 17:57
Bezwładność podłogówki ma swoje zalety i wady. Wada długo się nagrzewa, zaleta długo oddaje ciepło - np. przy krótkotrwałej awarii nawet nie zauważysz różnicy. Bezwładność podlogówki zależy od Ciebie tj. jaką zaprojektujesz, taką będziesz miała (grubość jastrychu).
Co do regulacji. Moim zdaniem jak sie z tym "oswoisz", to nie będzie problemu - zresztą automatyka też swoje robi.
Pozdrawiam

lukol-bis
28-08-2006, 18:00
Gacusiowa robisz z siebie blondynkę, a rozumujesz jak stary (tylko doświadczeniem) fachowiec. :o
Właściwie już wszystko wiesz dobrze i nic w tym nie zmieniaj. :wink:
No może tylko zastanów sie czy sama podłogówka. Może częściowo układ mieszany. :lol:
Pozdrawiam.

Gacusiowa
28-08-2006, 18:14
sSiwy12, tym słówkiem na 'j...' to mnie zagiąłeś (ale tylko dopóki nie sprawdzę co to ;))


Lukol-bis :oops: Dzięki. Bo ja jestem z tych 'blondynek' dywagujących (trudne słowo ;))
A tak serio, to trochę poczytałam różnych wątków i próbuję się dobrze przygotować do tematu. U mnie to normalne, ja lubie wiedzieć o czym dyskutuję, a że czasami tylko w teorii...
Nie chciałabym się nad tym zastanawiać jak już będę miała stan surowy postawiony, bo to już może być za późno trochę - więc kombinuję przed wprowadzeniem zmian w projekcie...

A'propos układu mieszanego - wyczytałam (mówiłam!!), że to trochę bardziej skomplikowane jest, bo inna temperatura musi iść do podłogówki,a inna do grzejników i trzeba tą wodę mieszać, czy cuś... - dlatego raczej skłaniam się ku ogrzewaniu 'monotematycznemu' - aczkolwiek jestem otwarta na argumentację :D

jesuuuu ile ja się jeszcze muszę nauczyć....


ale to nawet fajne jest ;)

lukol-bis
28-08-2006, 18:32
Nie zagłebiając sie w temat, to raczej nie masz wyjścia i od razu zakładaj układ mieszany, bo monotematycznie nie ma to sensu i wręcz upierając się przy tym skomplikujesz sprawę.
Kwestia rozwiązania róznych teperatur, to ewidentny pryszcz przy skali całego przedsięwzięcia.
Muszę Ci Gacusiowa powiedzieć jeszcze coś osobistego:
tak przyjmując zawyżoną średnią Twojej płci, to jestem pełen podziwu dla Ciebie :o
Pozdrawiam

sinta
03-09-2006, 07:47
Ja decyduję się położyć w całym domu podłogówkę. Po rozmowie z różnymi fachowcami każy powtarzał iż podłogówka jest najlepszym ogrzewaniem.

acca5
03-09-2006, 08:15
A ja kładę wszędzie podlogówkę i kominek z płaszczem wodnym jako dodatkowe- ( czytaj podstawowe ) żródło ogrzewania.Kalaoyfery dodatkowo w łazienkach, pralni, jedyny w garażu.