Zobacz pełną wersję : płyty gipsowo-kartonowe a zima
Witajcie.
Chciałbym tej zimy zabudować poddasze, położyć wełnę, folię paroizolacyjną i przykręcić płyty (bez spoinowania itd.). Jednak ani tej zimy, ani nastepnej nie będę jeszcze ogrzewał domu gdyż wprowadzić się planuję w 2008. Czy nie będzie przeszkadzało płytom, że będą musiały przezimować w budynku, w którym temperatura w przypadku mrozów spadnie poniżej zera. Jeśli to miałby być problem to się wstrzymam, choć wolałbym to zrobić tej zimy.
Pozdrawiam
kloszyk
Roobertt
29-08-2006, 16:42
Mam taki budynek gospodarczy niema tam ciepła a ściany są w regipsach na klej do cegły i jakoś to tam zimuje
nie mróz jest niebezpieczny, a wilgoć
Nie radzę kłać płyt GK. Zgodnie z zaleceniami producentów, płyty GK nie powinny być w pomieszczeniach, gdzie temp jest niższa niż 5 st. C, może nie zauważysz zmian po pierwszej zimie, ale po kilku latach możesz żałować decyzji położenia płyt. Zostaw ocieplenie z wełny i folii, nie spisz się z płytami.
retrofood
30-08-2006, 05:11
Witam.
nie mróz jest niebezpieczny, a wilgoć
Te zalecenia producentów to włanie na wypadek tego.
Proponuję pojechać zimą do pierwszej lepszej hurtowni materiałów budowlanych.. jak znajdziecie płyty przechowywane w temp powyżej 5 *C to mi napiszcze tam kupię.
Osobiście się jeszcze nie spotkałem z takim luxusem.. że już nie wspomnę gdzie są przechowywane płyty u producentów :-?
Widziałem, jak są przechowywane w Rzeszowie w firme sprzedającej tego duże ilości. Po prostu na dworze, jedynie co jest to zadaszenie, żeby śniegu nie nawaliło. Zatem przyjmują mróz, pewnie i wilgoć. Wełnę i folię położę tej zimy na pewno, a co do płyt to może napiszę jeszcze do producenta i zobaczy czy i co mi odpowie.
Pozdrawiam
kloszyk
NP. http://www.rigips.pl
Bylimy na szkoleniu przeznaczonym dla prywatnych inwestorów, chętnie udzielajš wszelkich informacji. Kupować w miarę możliowoci od producenta a nie w bylejakiej hurtowni. Może z powodu le przechowywanych płyt potem czytamy na forum "co zrobić... ratunku, powyginały mi się płyty KG..." Gips ma do siebie to, że chłonie wilgoć i "spływa " czyli może się pofalować. Dla spokojnego sumienia, jak nie musisz to nie kład. My tej zimy będziemy lekko ogrzewać dom, ale płyty damy na wiosnę.
poza wilgocia dodatkowy PODSTAWOWY WARUNEK
KONIECZNIE POLOZYC NA PELNYM PLASKIM
nawet niewielkie nie podparcie powoduje trwale wygiecie plyt
wiekszosc mysli ze jak polozy na dwuch styropianach to bedzie ok....
pzdr
Jarzeb
Dorota szymczak
30-08-2006, 08:58
A etraz ja poproszę o pomoc.
Kiedyś na forum czytałam o płytach KG gdzie 1m2 takiej płyty przelicza sie na 1m2 podłogi, czy 1m3 pomieszczenia. to jest jakaś norma ze względu na działanie jakiegos szkodliwego związku chemicznego. Chciałam to mężusiowi to pokazać, bo mi nie wierzy, a jeśli to mu potwierdzę to zrezygnujemy z płyt na rzecz normalnych tynków. Tym bardziej ze mamy chore dziecko i nie chcę go poddawać działaniu takiego związku. To było coś fenylo....
Pomóżcie.
jak masz mozliwosc tynkow to bezsprzecznie rob je (oczywiscie mam na mysli w pelni wykonczone)
koszta sa porownywalne
a efekt zupalnie inny....
co do tych fenylo - a jak myslisz ile tego w zaprawie tynkarskiej jest?
takie czasy...
pzdr
Dorota szymczak
30-08-2006, 10:01
Tylko mężuś stawia na KG bo jest gładszy, tańszy i szybszy w wykonaniu, a ja chcę to co jest dla młodego zdrowsze.
Jeśli w tynkach cementowo-wapiennych, czy gipsowych jest to samo świństwo co w KG to po co połówce truję gitare.
A etraz ja poproszę o pomoc.
Kiedyś na forum czytałam o płytach KG gdzie 1m2 takiej płyty przelicza sie na 1m2 podłogi, czy 1m3 pomieszczenia. to jest jakaś norma ze względu na działanie jakiegos szkodliwego związku chemicznego. Chciałam to mężusiowi to pokazać, bo mi nie wierzy, a jeśli to mu potwierdzę to zrezygnujemy z płyt na rzecz normalnych tynków. Tym bardziej ze mamy chore dziecko i nie chcę go poddawać działaniu takiego związku. To było coś fenylo....
Pomóżcie.
... a może chodzi o formaldehyd :roll: , ale on jest w płytach OSB
Tylko mężuś stawia na KG bo jest gładszy, tańszy i szybszy w wykonaniu, a ja chcę to co jest dla młodego zdrowsze.
Jeśli w tynkach cementowo-wapiennych, czy gipsowych jest to samo świństwo co w KG to po co połówce truję gitare.
jesli tylko tym sie kierujesz to rzeczywiscie szkoda trucia gitary :wink:
nie jestes w stanie sobie nawet wyobrazic co oni dodaja do wyrobow- poczawszy od pylow hutniczych a skonczywszy sam nie wiem na czym
reasumujac opowowiadanie o wyzszosci jednego nad drugim jest tylko marketingiem
co do kosztow sa one naprawde porownywalne
Tylko mężuś stawia na KG bo jest gładszy, tańszy i szybszy w wykonaniu, a ja chcę to co jest dla młodego zdrowsze.
Jeśli w tynkach cementowo-wapiennych, czy gipsowych jest to samo świństwo co w KG to po co połówce truję gitare.
Sasiad plyty kg wyszpachlowal - wtedy dopiero sa zupelnie gladkie.
Nie zgadzam sie, ze plyty KG stawia/kladzie sie szybciej niz tynki z agregatu. A jedno i drugie trzeba szpachlowac (gladziowac), zeby to mialo efekt.
Zapraszam Cie z mezem do siebie: mam obie technologie (nota bene, zadna nie jest wykonana doskonale).
Dorota szymczak
30-08-2006, 13:37
mmmad dziękuję bardzo za zaproszenie. Na pewno się pojawię tylko na ten moment muszę wziąść ze sobą dzieci /młodego ja karmię/. Nie jest to sprawa pilna ale skorzystam z zaproszenia.
:lol: :lol: :lol:
Dorota szymczak
30-08-2006, 13:52
To był jakiś związek chemiczny w płytach KG.
Myślę jeszcze o położeniu na poddaszu boazerii, tylko problem u alergika będzie lakier i samo drewno. Muszę pogadac z lekarzami. Mały już raz się dusił i teraz bronię sie rękami i nogami przed powtórka takiego ataku / moze sie udusić/.
Drewno na poddasze, a co na parter na ściany.
W mieszkaniu mam tynk gipsowy+gładzie i przy dzieciach to jest do bani. Pukną czymś w ścianę i robi sie dziura / wgłębienie/. Tynk normalny cementowo-wapienny wydaje mi się twardszy.
NP. http://www.rigips.pl
Gips ma do siebie to, że chłonie wilgoć i "spływa " czyli może się pofalować. Dla spokojnego sumienia, jak nie musisz to nie kład�. My tej zimy będziemy lekko ogrzewać dom, ale płyty damy na wiosnę.
Dzięki, pewnie tak podejdę do tematu. Dam tylko wełne i folię, a z płytami wstrzymam się do momentu, aż będę wiedział na 100%, że w danym roku przed zimą wejdę do domu.
Pozdrawiam
kloszyk
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin