PDA

Zobacz pełną wersję : Kocioł MCI R-ECO Automat - stało się :) - FOTKI, Opinnie



Strony : [1] 2 3

Wojtek86
30-08-2006, 17:28
Stało się – zamówiłem go :)

Po wielotygodniowych poszukiwaniach, burzliwych dyskusjach na forum zamówiłem kocioł R-Eco Automat 36kW
Mój sąsiad z "za drogi" miał zamówić kielara, lecz namówiłem go na R-Eco więc we wrześniu bende miał reflacje z montażu dwóch kotłów

1) Mój MCI R-ECO Automat 36 kW ( instalacja zamknięta(GAZ) + wymiennik + CWU)
2) Sąsiada MCI R-ECO Automat 42 kW (wymiana starego kotła na węgiel + CWU)

http://www.r-eco.pl/index.php/content/view/25/51/1/1/ - dane tech.
http://www.r-eco.pl/images/stories/dtr/reco_wersja_6.pdf - instrukcja (szczegółowe dane)

Proszę o opinie użytkowników tego kotła oraz o wszystkie uwagi.

Zamieszczam opinie SKIERA

Zalety: nowoczesna konstrukcja, żeliwny wymiennik (gwarancja 10 lat + 3 na pozostałe elementy), dość rozbudowana automatyka, duży zasobnik (180kg), nie wymaga zbyt wiele miejsca w kotłowni w porównaniu z konkurencyjnymi konstrukcjami. Możliwość sterowania kotła termostatem pokojowym. Tryb pracy dobowy i sezonowy.

Wady: brak zegara czasu rzeczywistego (każde wyłączenie zasilania zeruje ustawienia), brak opcji sterowania pogodowego (regulacja temp. zadanej na kotle w funkcji temp. na zewnątrz), dość hałaśliwa praca podajnika (musiałem po zainstalowaniu podłożyć pod cały kocioł matę z twardej gumy gr.5 mm - teraz mogę spać w nocy, naprawdę to działa !!)

Z ciekawostek: do kotła zaprojektowałem na początku zasilanie przez wyłączniki nadprądowe osobne dla kotła i pomp. Sterowanie pompami przez przekaźniki 230VAC. Niestety nie polecam przekaźników gdyż z uwagi na oryginalne sterowanie kotła na tyrystorach przekaźniki były non stop załaczone. Podejrzewałem nawet uszkodzenie sterownika. Potem przerobiłem to jeszcze raz i zrobiłem tak: wyłącznik różnicowo prądowy na całość, dalej zabezp. nadprądowe na kocioł, zasilanie pomp dałem bezpośrednio ze sterownika kotła ale przez nadmiarówki. Teraz mam "full control". Jak potrzeba to wyłaczę kocioł jednym pstryknięciem. Wyłaczyć pompy CO lub CWU to samo. Pompa cyrkulacyjna przez jednomodułowy zegar programowany w cyklu 15-45 (15min. mieszania 45 min.przerwy).

Sterowanie działa dość "inteligentnie" włączając i wyłączając odpowiednie pompy w zależności od wymaganej sytuacji. Zapobiega to np. schładzaniu np. CWU w sytuacji gdy kocioł nie pracuje a pompa nadal tłoczy wodę. to samo dotyczy obwodu pomp CO.

Naprawdę nie rozumiem czemu producenci kotłów nie montują w zasobniku ... lampy. Ciężko jest ocenić bez np. latarki ile węgla zostało w zasobniku. Zbiornik od środka malowany na czarno a węgiel też czarny :)

Z pozostałych rzeczyjeśli chodzi o instalację: mam układ mieszany czyli kocioł gazowy (stary PIAST 29 kW) pracujący w układzie zamkniętym, rozprowadzenie górne na poszczególne piony. Kaloryfery niestety żeliwne (duża pojemność wodna układu). Przy piecu gazowym zanim to wszystko się nagrzeje mija dobra godzina. Kocioł RECO wstawiłem w miejsce starego kotła węglowego tej samej mocy podłączonego do instalacji CO. Reco pracuje w układzie otwartym, wymiana ciepła poprzez wymiennik. Jeśli chodzi o próby grzania na tym kotle to mam kilka spostrzeżeń:

- grzanie CWU: bezproblemowo. Kocioł pracuje na zbiornik 200l i nagrzewa wodę do 55C w jakąś godzinkę. W czasie normalnego korzystania z wody praktycznie nie czuje się "ubytku" temperatury. Po prostu spadnie temperatura poniżej zadanej, wtedy kocioł dogrzewa wodę.

- grzanie CO: mam tu pewien problem ale na razie nie mam odpowiedzi.

Otóż zauważyłem że max. temperatura osiągana na wylocie kotła to 47-48C. Kocioł pracuje pełną mocą na wymiennik ciepła. Jak na moje warunki kocioł nie powinien być za małej mocy (ok. 180 m2 powierzchni do grzania, ściany z pustaka MAX + docieplenie styropian, nowoczesne okna.

Być może dołożę dodatkowe sterowanie pompy obiegowej po stronie ukł. zamkniętego. Gdy kocioł pracuje w trybie CO niech osiągnie zadaną temp. np. 60C. Wtedy dopiero włączy się pompa po stronie ukł. zamkniętego. Sterowanie jakimś termostatem itp. Teraz sam kocioł równocześnie załącza obydwie pompy CO i tu chyba jest pies pogrzebany :)

PS. Kupiłem go praktycznie po cenie netto :) (7% VAT + 5% Upust)

http://www.r-eco.pl/images/stories/fotki/kociol.gif

lukol-bis
30-08-2006, 22:47
Gratuluję.
Bardzo wnikliwie obserwuję ofertę kotłów retortowych i ten właśnie jest niewątpliwie najlepszy po kazdym względem.
Bardzo jestem ciekaw Twoich i sąsiada opini na temat eksploatacji, tego kotła.
Jeżeli pogorszą sie relacje cenowe gazu ziemnego, być może też będę zainteresowany zakupem tego kotła, choć to już jednak nie ten komfort.
Pozdrawiam

P.S.
Czy ja swoimi wypowiedziami pomogłem Ci w podjęciu decyzji?

Wojtek86
01-09-2006, 11:39
P.S.
Czy ja swoimi wypowiedziami pomogłem Ci w podjęciu decyzji?

Nie zaprzeczę, że m.in z twojej namowy zdecydowałem się na R-Eco :)

Wojtek86
01-09-2006, 18:10
Myślę że może się komuś przydać kosztorys ofertowy jaki przedstawił mi „Wykonawca”

Liczę na komentarze.

CENY PO KOREKTACH
Wszystkie ceny BRUTTO!!! Grosze pomijam. 22% VAT

- Kocioł żeliwny R-ECO 36kW szt. 1 10392,00 NETTO
- Podgrzewacz wody – Bojler z wężownicą i grzałką elektryczną poj. 140l. Emaliowany Galmet RONDO szt. 1 1190,00
- Wymiennik płytowy szt.1 650,00
- Naczynie wzbiorcze systemu otwartego o poj. 60l. sz.1 125,00
- Naczynie wzbiorcze systemu zamkniętego REFLEX 12 D szt. 1 147,00
- Pompa obiegowa CO typu Grundfoss UPS25-40 szt. 1 290,00
- Pompa łazdująca CWU typu Grundfoss UPS25-40 szt. 1 290,00
- Pompa cyrkulacyjna CO typu Grundfoss UP15-14 szt. 1 290,00
- Filtry osadnikowe siatkowe o średnicy nominalnej 25 mm szt. 3 39,00
- Zawór zabezpieczający powrót niskiej temp. Szt. 1 198,00
- Zawory bezpieczenstwa sprężynowe o śr. nominalnej 20 mm szt. 1 29,00
- Zawór różnicy cisnien o śr. 50 mm szt. 1 62,00
- Termometr szt. 1 12,00
- Manometr szt. 1 14,00
- Zawory przelotowe o średnicy 50 mm szt. 2 102,00
- Zawory przelotowe o średnicy 40 mm szt. 2 64,00
- Zawory przelotowe o średnicy 25 mm szt. 6 90,00
- Zawory przelotowe o średnicy 20 mm szt. 4 36,00
- Zawory przelotowe o średnicy 15 mm szt. 4 54,00
- Zawory zwrotne o średnicy 25 mm szt. 3 30,00
- Kurek spustowy kotłowy fi 15 mm szt. 2 18,00

Rurociąg nie będę rozpisywał, w sumie wyszło 1124,00

lukol-bis
01-09-2006, 19:16
Dla wykonawcy dobre ceny, dla Ciebie już gorzej. Jeżeli interesuje Cię obniżenie kosztów o 50% weź od niego wykaz i sam kup to wszystko na Allegro (oczywiście nowe i z gwarancją). I jescze jedna uwaga; nie wiem dlaczego wszyscy wykonawcy znają tylko jednego producenta pomp. Ja znam produkty innego producenta, jeśli nie lepsze, to na takim samym poziomie, a niektórzy nasi krajowi wykonawcy nawet o nim nie słyszeli.
Pozdrawiam.

Wojtek86
02-09-2006, 21:58
Jak powiedziałeś tak zrobie :)
Już mam 1340 zł oszczędności - a to jeszcze nie koniec!!!! :)

Wojtek86
07-09-2006, 17:53
Pierwsze przygotowania kotłowni, kiedyś był w niej olbrzymi piec gazowy, ale kilka lat temu trafił na złom. Przewód kominowy mnie naprawdę zaskoczył. 280mm x 15mm :)

Teraz pozostało tylko tylko doprowadzić ściany do porządku i czekać na kociołek :)

FOTKI USUNIETE

Seluch
07-09-2006, 18:20
czesc wojtek czy moglbys podac mi swoje namiary na priva mam kilka pytan co do tego kotla z gory dziekuje i pozdrawiam Sylwek

Seluch
07-09-2006, 21:31
wojtas a gdzie zakupiliscie kociolek bo nie widze na stronie ich przedstawicielstw

no i pytanko jedno z wielu czy jest to kociol zeliwny ??? czy tylko palenisko jest zeliwne???

Wojtek86
08-09-2006, 00:03
wojtas a gdzie zakupiliscie kociolek bo nie widze na stronie ich przedstawicielstw

no i pytanko jedno z wielu czy jest to kociol zeliwny ??? czy tylko palenisko jest zeliwne???

Nie trzeba jechać specjalnie do Cieszyna ( ja pojechałem) wystarczy zadzwonić do siedziby firmy! Mnie podano 4 monterów w mojej okolicy, tak, że z zakupem nie powinno być problemów.

Kocioł składa się z żeliwnych "modułów", na przykład różnica między kotłem 36kW a 42kW to jeden taki moduł! (ok 10 cm grubszy piec)

Jak mnie zapewniano, w każdej chwili można taki piec rozszerzyć o kolejny moduł.

mack
09-09-2006, 12:15
Oby to był wątek już w nazwie poświęcony Reco.

3 dni temu instalator uruchomił mojego Reco 18,8 kW. Wszystko wydaje się OK. Wczoraj jednak zatrzymałem prace kotła. Miał włączony program letni co jak rozumiem powoduje grzanie tylko CWU. Jednakże zadaną tempetarurę bojlera 50 - przekraczał o 15 stopni - pokazywał temp wody 65. Wobec tego zatrzymałem prace kotła - bo będzie montowana bateria i można się poparzyć.

Spalanie węgla nie podoba mi się - popió czy może raczej jego spieki "puchną" na retorcie - ale to chyba wina węgla.

Wojtek a dlaczego Twój ma taką dużą moc - jaka powierzchnia do ogrzania?

sopel750
09-09-2006, 12:34
Jaki koszt tych pieców ?

mack
09-09-2006, 12:48
brałem całą instalacje kotłowni na 7% Vat, wyszło mi 12 300 za robociznę kocioł, osprzęt, zasobnik 120 l Galmet.

Wojtek86
09-09-2006, 13:04
Spalanie węgla nie podoba mi się - popió czy może raczej jego spieki "puchną" na retorcie - ale to chyba wina węgla.


Jakiego groszku używasz? Z jakiej kopalni? W workach, czy luzem?


Jednakże zadaną tempetarurę bojlera 50 - przekraczał o 15 stopni - pokazywał temp wody 65.

Poczytaj instrukcje, może trzeba zwiększyć prędkość pompy? Alo to mój domysł po przeczytaniu instrukcji





Wojtek a dlaczego Twój ma taką dużą moc - jaka powierzchnia do ogrzania?

Mam 250 m2 i prawdopodobnie w przyszłym roku bende podłanczał kolejne 80m

Wziołbym nawet 42kW tylko za jasną cholere nie zmieszczę go w drzwiach

pozdrawiam

Wojtek86
09-09-2006, 13:37
Jaki koszt tych pieców ?

NETTO
18,8kW 8 654,92 zł
24,6kW 8 818,85 zł
30,4kW 9 400,82 zł
36,2kW 10 392,62 zł
42,0kW 11 228,69 zł
47,8kW 12 868,03 zł
53,6kW 13 933,61 zł

ceny z dnia 09.09.2006

aktualny cennik: http://www.r-eco.pl/index.php/content/view/24/54/

mack
09-09-2006, 14:00
Spalanie węgla nie podoba mi się - popió czy może raczej jego spieki "puchną" na retorcie - ale to chyba wina węgla.


Jakiego groszku używasz? Z jakiej kopalni? W workach, czy luzem?


Jednakże zadaną tempetarurę bojlera 50 - przekraczał o 15 stopni - pokazywał temp wody 65.

Poczytaj instrukcje, może trzeba zwiększyć prędkość pompy? Alo to mój domysł po przeczytaniu instrukcji





Wojtek a dlaczego Twój ma taką dużą moc - jaka powierzchnia do ogrzania?

Mam 250 m2 i prawdopodobnie w przyszłym roku bende podłanczał kolejne 80m

Wziołbym nawet 42kW tylko za jasną cholere nie zmieszczę go w drzwiach

pozdrawiam


dostałem na wypróbowanie 2 worki - o ile pamiętam to sprzedawca powiedział mi że ma 25 MJ i jest z Sosnowca
zwiększyć jaką pompe? jesli bojlera to bedzie jeszcze bardziej ładowany z kotła, a pompa CO w programie letnim chyba nie chodzi.

lukol-bis
09-09-2006, 14:55
mack, czy temperatura wskazywana przez wskaźnik zasobnika pokrywa się ze wskazaniami temperatury bojlera na strownika kotła. Z grubsza muszą się pokrywać, czy tak jest.
Pozdrawiam

mack
09-09-2006, 20:42
mack, czy temperatura wskazywana przez wskaźnik zasobnika pokrywa się ze wskazaniami temperatury bojlera na strownika kotła. Z grubsza muszą się pokrywać, czy tak jest.
Pozdrawiam

bojler to Galmet wiszący poziomy dwupłaszczowy i nie ma własnego termometru. Nie ma również gniazda dla czujnika kotła. Instalator po prostu wydłubał trochę pianki, położył czujnik od kotła, zakrył watą, kawałkiem styriopianu i zakleił taśma klejącą.

Wojtek86
09-09-2006, 21:12
bojler to Galmet wiszący poziomy dwupłaszczowy i nie ma własnego termometru. Nie ma również gniazda dla czujnika kotła. Instalator po prostu wydłubał trochę pianki, położył czujnik od kotła, zakrył watą, kawałkiem styriopianu i zakleił taśma klejącą.

Zaoszczędziłeś trochę na boilerze :(

Z tego co mi wiadomo to z Galmet'a z tańszych to tylko - typ SGW(S) miał osłonke na czujnik temp.

mack
10-09-2006, 06:25
no cóż w grę wchodził tylko wiszący z uwagi na wielkość kotłowni. a ten model miał dopasowaną mocą powierzchnie wymiany cieplnej do rezerwy mojego kotła.

Wojtek86
10-09-2006, 08:53
no cóż w grę wchodził tylko wiszący z uwagi na wielkość kotłowni. a ten model miał dopasowaną mocą powierzchnie wymiany cieplnej do rezerwy mojego kotła.

Proszę zerknąć na stronkę galmet'u, mają więcej wiszących boilerów.
http://www.galmet.com.pl/
Pozdrawiam

Wojtek86
13-09-2006, 17:03
Kociołek właśnie przyjechał :) :) :)

Już pierwsze komplikacje, ktoś przez pomyłkę podpisał się za mnie na protokole odbioru :( Dostawca miał w samochodzie jeszcze 2 kociołki 24kW

FOTKI USUNIETE

slawoj
13-09-2006, 18:46
MACK - zwiększ przerwę między przepaleniami na podtrzymaniu. Ja po zainstalowaniu kotła retortowego miałem ustawione fabrycznie 5 minut. W efekcie temperatura ustawiona 56, wkrotce wzrosła do 75 stopni. Jak ustawiłem 20 minut, to trzyma temp. usttawioną.

Wojtek86
14-09-2006, 13:03
Kotłownia gotowa, proszę nie komentować fachowości położonych płytek :) To był mój debiut :)

Reszte skończe jak kociołek już będzie

FOTKI USUNIETE

lukol-bis
14-09-2006, 19:22
Tak patrzę z nieukrywanym zachwytem na Twoje finezyje rozwiązania inżynierskie, polegajace na wpuszczeniu kotła w kanał i po chwili przychodzi taka refleksja, że chyba żeczywiście szykujesz sobie kanał.
To rozwiązanie przysporzy Ci tylko wiele problemów, a korzyści będą znikome.
Spróbuję wymienić te negatywy:
- kłopoty (i to duże) z posadowieniem kotła, później z ewentualnym wyjęciem.
- bardzo kłopotliwa obsługa popielnika, czy drzwiczki otworzą się na kąt 90 - 180st.
- bardzo utrudniony dostęp do ślimaka, dmuchawy i całego osprzeętu zasobnika.

To takie uwagi beż specjalnych przemyślen tematu, ale sądzę, że przygłebszej analizie kotła podobnych uwag będzie więcej.
Radzę Ci zrezygnuj z tego rozwiązania, bo widzę gołym okiem same kłopoty.
Pozdrawiam

P.S.
Z zapartym tchem śledzę Twoje poczynania w tym temacie.

Wojtek86
15-09-2006, 00:44
Bardzo cenię sobie twoje uwagi luko-bis, to między innymi za twoją namową zdecydowałem sie na r-eco.
Kanał pozostał po poprzednim olbrzymim (chyba z 55kW) kotle gazowym, który kilka lat temu trafił na złom, więc kanał już był.


To rozwiązanie przysporzy Ci tylko wiele problemów, a korzyści będą znikome
Spróbuję wymienić te negatywy:
- kłopoty (i to duże) z posadowieniem kotła, później z ewentualnym wyjęciem..
Zdaję sobie sprawę, że będą problemy z ustawieniem kotła w kanale, ale w moim przypadku to jest konieczność ponieważ piwnica jest bardzo niska i był by problem z załadunkiem paliwa



- bardzo kłopotliwa obsługa popielnika, czy drzwiczki otworzą się na kąt 90 - 180st.
Kociołek będzie stał przy prawej ściance więc pedzie przed nim sporo wolnej przestrzeni w kanale.



- bardzo utrudniony dostęp do ślimaka, dmuchawy i całego osprzeętu zasobnika.
Aby dostać się do osprzętu trzeba odkręcić boczne ścianki. Gdy to się zrobi wszystkie bebechy są na wieszchu.

Jeszcze raz dziękuje za uwagi i czekam na następne

Pozdrawiam

piejar
15-09-2006, 05:34
Kocioł r-eco ma dla mnie jedną istotną wadę: wysoko umieszczoną krawędź zasobnika węgla. Nie jestem też fanem kotłów żeliwnych z podajnikiem ale to już nie wina r-eco :D.

lukol-bis
15-09-2006, 13:49
Wojtek86 rzeczywiście nie zwróciłem uwagi, ze pomieszczenie jest dość niskie, choć trudno to dokładnie ocenić na podstawie zdjęć. Jeżeli byłaby jakakolwiek możliwość nie umieszczania kotła w kanale, to należałoby z tego zrezygnować. Weź również pod uwagę kwestię wymiany ślimaka; czy będzie miejsce żeby go wysunąć z cylindra ( w Twoim przypadku w prawo).

piejar ja akurat jestem fanem kotłów żeliwnych, a kociołek r-eco jest dla mnie najlepszym obecnie na rynku. Jest też dyskusyjną kwestią, czy rzeczywiście ma tak wysoko krawędź zasobnika na węgiel. Wydaje mi się, ze w porównaniu do innych kotłów jest to wysokosć porównywalna, natomiast pojemność zasobnika na węgiel w tym kotle jest ogromną zaletą. Średnio jest dwukrotnie większa w stosunku do innych kotłów, więc dwukrotnie rzadziej będzie trzeba go ładować.

Jak ceny gazu ziemnego bardzo podskoczą, to może też taki sobie kupię.
Pozdrawiam

Wojtek86
15-09-2006, 16:17
Wojtek86 rzeczywiście nie zwróciłem uwagi, ze pomieszczenie jest dość niskie, choć trudno to dokładnie ocenić na podstawie zdjęć. Jeżeli byłaby jakakolwiek możliwość nie umieszczania kotła w kanale, to należałoby z tego zrezygnować. Weź również pod uwagę kwestię wymiany ślimaka; czy będzie miejsce żeby go wysunąć z cylindra ( w Twoim przypadku w prawo).



I znowu się wystraszyłem :o

Więc wziołem się za mierzenie :)

http://www.harmata.pl/kotlownia/podajnik.JPG

lukol-bis
15-09-2006, 16:26
Uspokoiłeś mnie Wojtek86 (teraz będę mógł spojnie spać w nocy), no i zrozumiałem przy okazji jak ten kocioł ma stać w tym kanale.
Chyba wszystko będzie OK.
Przepraszam za głupie, być może, obiekcje, ale wiem z doświadczenia, że niekiedy mogą zwrócic uwagę na istotne sprawy.
Pozdrawiam.

Wojtek86
15-09-2006, 17:58
Uspokoiłeś mnie Wojtek86 (teraz będę mógł spojnie spać w nocy), no i zrozumiałem przy okazji jak ten kocioł ma stać w tym kanale.
Chyba wszystko będzie OK.
Przepraszam za głupie, być może, obiekcje, ale wiem z doświadczenia, że niekiedy mogą zwrócic uwagę na istotne sprawy.
Pozdrawiam.

Nie ma za co przepraszać!!! Twoje uwagi są bardzo pomocne, a wręcz niezastąpione!!!
Twoje opinie będą zawsze mile widziane :)

Jeszcze raz dziękuję za pomoc !!!

piejar
17-09-2006, 11:38
Wojtek! Wyciąganie ślimaka to nie tylko kwestia głębokości ale też odległości od ściany! Mnie to uświadomił gość przy zamawianiu kociołka.

Wojtek86
17-09-2006, 18:05
Wojtek! Wyciąganie ślimaka to nie tylko kwestia głębokości ale też odległości od ściany! Mnie to uświadomił gość przy zamawianiu kociołka.

Nie bardzo rozumiem :(
U mnie ściana od strony podajnika jest oddalona o ok 3 m

piejar
17-09-2006, 19:48
Jeżeli 3 m to OK. Chodzi o to, że jeżeli zasobnik do węgla będzie przy ścianie to może się nie dać wyciągnąć ślimaka :oops:

lukol-bis
07-10-2006, 19:00
Wojtek86 co oznacza ta niepokojąca cisza w Twoim temacie. Wszyscy są ciekawi co dalej z Twoją najważniejszą inwestycją?
Pozdrawiam

skier
08-10-2006, 01:37
Oby to był wątek już w nazwie poświęcony Reco.

3 dni temu instalator uruchomił mojego Reco 18,8 kW. Wszystko wydaje się OK. Wczoraj jednak zatrzymałem prace kotła. Miał włączony program letni co jak rozumiem powoduje grzanie tylko CWU. Jednakże zadaną tempetarurę bojlera 50 - przekraczał o 15 stopni - pokazywał temp wody 65. Wobec tego zatrzymałem prace kotła - bo będzie montowana bateria i można się poparzyć.

Spalanie węgla nie podoba mi się - popió czy może raczej jego spieki "puchną" na retorcie - ale to chyba wina węgla.

Wojtek a dlaczego Twój ma taką dużą moc - jaka powierzchnia do ogrzania?
Ja teraz palę groszkiem z Juliana. Mam to samo czyli dużo drobnego pyłu jako popiół ale zdarzają się żużelki (lekkie jak pumeks niedopalone bryłki).

Wcześniej próbowałem węgla workowanego z Kompanii Węglowej (pakowany w Ciechanowie). Jeśli chodzi o spalanie to rewelacja. Gorzej jeśli chodzi o kaloryczność a przede wszystkim cenę: 530 zł/tona

Ten niedopalony węgiel to wynik trybu pracy pieca kiedy nie pracuje w trybie ciągłym a np. tylko na CW. Dobrze jest też poeksperymentować z parametrami: kaloryczność, dmuchawa, wydajność pomp CO.

Ja czyszczę popielnik i piec co 3 tyg. bo nie mam aż tyle czasu na tę niewdzięczną czynność. Czy ktoś wie gdzie można kupić długą szczotkę okrągłą ale DRUCIANĄ do czyszczenia pieca z sadzy i pyłu?

skier
08-10-2006, 01:47
Jeżeli 3 m to OK. Chodzi o to, że jeżeli zasobnik do węgla będzie przy ścianie to może się nie dać wyciągnąć ślimaka :oops:

Pamiętam jak na czas montaźu był zdemontowany zasobnik. Tego wprawdzie nie piszą w instrukcji ale po odkręceniu 4 śrub przy retorcie cały zasobnik wraz ze ślimakiem daje się wyjąć. Sama końcówka ślimaka wchodzi w retortę na jakieś 20 cm. Oczywiście aby to przeprowadzić w ten sposób należy najpierw ręcznie opróżnić zasobnik z węgla a nie jest to wygodne.

Piszę o tym bo kiedyś rozważałem umieszczenie kotła blisko ściany. W końcu zdecydowałem na zachowanie zalecanych przez producenta wymiarów. Zmniejszyłem tylko nieco odległość między tylną ścianką kotła a kominem do 40 cm. Nadal jest dostęp więc jest ok.

mack
16-10-2006, 09:19
odpaliłem swojego Reco 18,8 kW.
Nastawy temp kotła 52, pompa CO 7, dmuchawa 10.
W nocy było go słychać dość mocno ale jeszcze nie mam dzwi wewn.
Nie mogłem spać i liczyłem sobie okresy pracy. Czy to normalne że podajnik załącza się tak często. Podajnik pracujował 3-4 sek co 20 sek.

piejar
16-10-2006, 11:14
Jeżeli nagrzewasz "zimną" chałupę to będzie ostro brał węgiel. Mówią (i piszą :-)) że pierwszy sezon wychodzi więcej bo dosusza się ściany itp.

skier
16-10-2006, 20:06
odpaliłem swojego Reco 18,8 kW.
Nastawy temp kotła 52, pompa CO 7, dmuchawa 10.
W nocy było go słychać dość mocno ale jeszcze nie mam dzwi wewn.
Nie mogłem spać i liczyłem sobie okresy pracy. Czy to normalne że podajnik załącza się tak często. Podajnik pracujował 3-4 sek co 20 sek.

MACK to samo jest u mnie. Ale znalazłem sposób: rozłączyłem rurki od kotła, następnie pod ramą kotła podłożyłem 5 mm warstwę z gumy. Kupiłem w Castoramie arkusze 50 cm x 50 cm x 3 mm. Pokroiłem na paski i podłożyłem pod ramę kotła i stopkę podajnika. Uważaj przy pochylaniu kotła bo to cholerstwo waży 400 kg !!! To da się zrobić tylko przy pomocy drugiej osoby !! Robisz to wyłącznie na swoją odpowiedzialność!!

W moim przypadku wytłumiło to ten denerwujący hałas subiektywnie oceniając o połowę.

Nastawy kotła zależą głównie od jakości paliwa. U mnie nastawy: węgiel 32, pompa CO 30, dmuchawa 15. Bardzo polecam sterowanie przez termostat ELEKTRONICZNY !!! (te mają dokładność do 0,5 C). Nie polecam tańszych termobimetalicznych (te mają histerezę 3-4 C).

Wtedy kocioł pracuje w trzech trybach:
1) na zasobnik CW gdy temp. wody spadnie poniżej zadanej (2 sek podajnik 20 sek przerwa)
2) na obieg CO - kocioł załącza się tylko wtedy gdy zadziała termostat pokojowy (2 sek podajnik 20 sek przerwa)
3) przedmuchy co 20 min (podtrzymanie żaru)

a-k-a
17-10-2006, 08:39
Oby to był wątek już w nazwie poświęcony Reco.

3 dni temu instalator uruchomił mojego Reco 18,8 kW. Wszystko wydaje się OK. Wczoraj jednak zatrzymałem prace kotła. Miał włączony program letni co jak rozumiem powoduje grzanie tylko CWU. Jednakże zadaną tempetarurę bojlera 50 - przekraczał o 15 stopni - pokazywał temp wody 65. Wobec tego zatrzymałem prace kotła - bo będzie montowana bateria i można się poparzyć.

Spalanie węgla nie podoba mi się - popió czy może raczej jego spieki "puchną" na retorcie - ale to chyba wina węgla.

Wojtek a dlaczego Twój ma taką dużą moc - jaka powierzchnia do ogrzania?
Ja teraz palę groszkiem z Juliana. Mam to samo czyli dużo drobnego pyłu jako popiół ale zdarzają się żużelki (lekkie jak pumeks niedopalone bryłki).

Wcześniej próbowałem węgla workowanego z Kompanii Węglowej (pakowany w Ciechanowie). Jeśli chodzi o spalanie to rewelacja. Gorzej jeśli chodzi o kaloryczność a przede wszystkim cenę: 530 zł/tona

Ten niedopalony węgiel to wynik trybu pracy pieca kiedy nie pracuje w trybie ciągłym a np. tylko na CW. Dobrze jest też poeksperymentować z parametrami: kaloryczność, dmuchawa, wydajność pomp CO.

Ja czyszczę popielnik i piec co 3 tyg. bo nie mam aż tyle czasu na tę niewdzięczną czynność. Czy ktoś wie gdzie można kupić długą szczotkę okrągłą ale DRUCIANĄ do czyszczenia pieca z sadzy i pyłu?
witam . a może do czyszczenia z sadzy - katalizator spalania sadzy SADPAL. u mnie zdaje egzamin. pozd. ana

mack
17-10-2006, 10:42
myśle że chałupa jest nagrzana i dobrze zaizolowana bowiem wczoraj 16.10 wyłączyłem Reco przy temp w salonie 22 - w nocy był przymrozek -4 a rano temp w salonie 19. Sądzę że jednak za dużo bierze groszku, wobec tego jak znowu go odpale będę przełączał na tryb letni i grzanie bojlera. A potem podłącze sterownik auraton. Lub może pobawić się z ręcznymi ustawieniami - teraz pracuje w trybie automat.

mack
17-10-2006, 10:44
U mnie nastawy: węgiel 32,

Przecież nie ma groszku o takiej lakoryczności - max to chyba 27, czy "oszukujesz" kocioł żeby mniej brał groszku?

AxLe
17-10-2006, 18:29
odpaliłem swojego Reco 18,8 kW.
Nastawy temp kotła 52, pompa CO 7, dmuchawa 10.
W nocy było go słychać dość mocno ale jeszcze nie mam dzwi wewn.
Nie mogłem spać i liczyłem sobie okresy pracy. Czy to normalne że podajnik załącza się tak często. Podajnik pracujował 3-4 sek co 20 sek.
Też jestem zainteresowany kupnem R-eco 18 KW. Napisz proszę gdzie go kupiłeś ponieważ chciałbym zobaczyć go na żywo, a najlepiej jeszcze podczaś pracy. Z bloku chcę się wyprowadzić głównie z powodu hałasów, a tu czytam że te piece też do cichych nie należą.

skier
17-10-2006, 21:23
U mnie nastawy: węgiel 32,

Przecież nie ma groszku o takiej lakoryczności - max to chyba 27, czy "oszukujesz" kocioł żeby mniej brał groszku?

Pewnie że kombinuję z ustawieniami :). Zauważyłem że na groszku "który nabyłem metodą kupna" - przy ustawieniach 26-28, za dużo zostaje tych niedopałków (lekkie jak pumeks bryłki). Wykombinowałem, że prawdopodobnie podajnik daje zbyt wiele paliwa - stąd zacząłem zwiększać tę wartość. Cel jest taki aby maksymalnie wykorzystać energię z groszku a nie 1/4 wyrzucać z popiołem :). Zresztą spróbowałem nastaw 30, 40, 50 oraz 60. Różnica jest w czasie załączania podajnika (w zakresie od 3 do 4,5 sek). Potem następuje faza czekania - spalania paliwa . Cały cykl trwa 30 sekund. Myślę że tak naprawdę to te wartości trzeba ustawiać eksperymentalnie do węgla którym palisz. Mało tego - zależne są np. od wilgotności paliwa.

mack
20-10-2006, 19:43
muszę przyznać że mój Reco nie daje się oszukać, gdy nastawiłem mu kaloryczność węgla na 32 to nie mógł uzyskać zadanej temperatury - np zadana temp 55 a uzyskiwał maksymalnie 52

Wojtek86
23-10-2006, 17:29
Uspokoiłeś mnie Wojtek86 (teraz będę mógł spojnie spać w nocy), no i zrozumiałem przy okazji jak ten kocioł ma stać w tym kanale.
Chyba wszystko będzie OK.
Przepraszam za głupie, być może, obiekcje, ale wiem z doświadczenia, że niekiedy mogą zwrócic uwagę na istotne sprawy.
Pozdrawiam.


Z powodu bardzo ważnego wyjazdu nie byłem przy samej instalacji i nastąpiła przerwa w temacie. :(

Ale postaram sie nadrobić wszystko :)

FOTKI USUNIETE

Wojtek86
23-10-2006, 18:20
A teraz mała relacja z instalacji. Instalacji dokonała firma: „Nowoczesne Systemy Grzewcze A. Kobiałka z miejscowości Łęki (spora firma, instalacje w Małopolsce i na Śląsku)
Teraz wnioski po instalacji: (+/- plusy i minusy)
+ Szef firmy bardzo dobrze zna się na robocie! Rzeczowy, konkretny i otwarty na sugestie klienta.
+ Robota ogólnie wygląda na dobrą robotę :)
- Trzeba było przy nich (instalatorach) cały czas siedzieć – bez przerwy wydawało się, że coś kombinują
- Załoga (albo 80% z niej) nadaje się tylko do skręcania rurek! Jeden z nich narysował uproszczony projekt instalacji w której płytowy wymiennik ciepła był podłączony do bojlera !!!
- Jeden partacz z „ekipy” był do tego stopnia arogancki, że gdy tata (58lat) zwrócił mu uwagę, że coś robi źle to ten się na niego wydarł. ?!? - Wyleciał z wielkim hukiem!!
- Firma instalacyjna moim zdaniem próbowała nas oszukać – różnica wartości na wstępnej wycenie a wartością na fakturze wynosiła kilkadziesiąt procent – na razie zapłaciłem za sam piec – reszta do wyjaśnienia


Przestrzegam wszystkich przed kupowaniem Eko-groszku „Retopal” z Kopalni KWK Piast II (Dawniej KWK Czeczot) - Jak już ktoś kiedyś napisał: „Nadaje się on tylko i wyłącznie do podsypywania chodników” !!
- Węgiel pakowany w papierowe worki jest bardzo mokry – trzeba go rozpakowywać, wysypywać i suszyć!
+ Węgiel ma odpowiednią kaloryczność
- Szyszkuje, żużluje itp. – jednym słowem tworzą się twarde grudy niedopalonego węgla które dosłownie zapychają palenisko

To by było na tyle – może sobie jeszcze sobie coś przypomnę

Yamaha
23-10-2006, 19:47
A ile Wojtek86 dales za robocizne + materialy ( za podlączenie kotła do istniejącej instalacji)??

ghostt
23-10-2006, 22:16
@ Wojtek86
mam pare pytan zaznaczam ze nie jestem instalatorem chociaz swoja kolownie i instalacje robilem sam
1. naczynie przepowe zainstalowane odwrotnie ? mozna tak ? nie przeszkadza ze sie zapowietrza ?
2. na twoich zdieciach nie widac jak wpiety jest zawor roznicowy
3. masz wymiennik plytowy czy instalacja zamhnieta z otwarta wiec gdzie jest zbiornik wyrownawczy
4 dymowa do komina z pieca na paliwo stale nie powinna byc chyba podlaczana kwasowka nawet do takiego pieca

aha naliczylem 3 odpowietrzniki ? :o

piejar
24-10-2006, 06:25
Dzięki za foty. Nic tak nie cieszy jak odrobina praktyki. Czy to "coś" na dole przy rurze powrotnej to zawór mieszający chroniący przez zimnym powrotem?

Wojtek86
24-10-2006, 15:15
A ile Wojtek86 dales za robocizne + materialy ( za podlączenie kotła do istniejącej instalacji)??

Narazie zapłaciłem za piec (7% vat) - reszta się negocjuje :)


mam pare pytan zaznaczam ze nie jestem instalatorem chociaz swoja kolownie i instalacje robilem sam
1. naczynie przepowe zainstalowane odwrotnie ? mozna tak ? nie przeszkadza ze sie zapowietrza ?
2. na twoich zdieciach nie widac jak wpiety jest zawor roznicowy
3. masz wymiennik plytowy czy instalacja zamhnieta z otwarta wiec gdzie jest zbiornik wyrownawczy
4 dymowa do komina z pieca na paliwo stale nie powinna byc chyba podlaczana kwasowka nawet do takiego pieca

aha naliczylem 3 odpowietrzniki ?


1. Nie wiem, nie ja to instalowałem - liczę na kompetencję instalatorów
2. Wyślę bardziej szczegółowe zdjęcia jak wrócę do domu (pod koniec miesiąca)
3. Zbiornik jest w garażu, piętro wyżej.
4. Nie mam pojęcia - A jaką powinna być?
5. Z tego co wiem to odpowietrznik powninen być wszędzie tam gdzie jest takie odwrócone "U" z rór ;p


Czy to "coś" na dole przy rurze powrotnej to zawór mieszający chroniący przez zimnym powrotem?
Tak

mack
26-10-2006, 07:42
u mnie w instalacji jest tylko jeden zegar - pomiar temperatury w podłogówce - a co to za zegary widoczne obok wymiennika płytowego - czy są konieczne w ogóle w instalacji, czy są konieczne w przypadku zastosowania wymiennika płytowego? I czy swoją drogą pokazują spadek temperatury na obwodzie zamknietym w porównaniu do obwodu otwartego?

Wojtek86
26-10-2006, 07:54
u mnie w instalacji jest tylko jeden zegar - pomiar temperatury w podłogówce - a co to za zegary widoczne obok wymiennika płytowego - czy są konieczne w ogóle w instalacji - NIE , czy są konieczne w przypadku zastosowania wymiennika płytowego? - NIEI czy swoją drogą pokazują spadek temperatury na obwodzie zamknietym w porównaniu do obwodu otwartego? - POKAZUJĄ :) ( W MOIM PRZYPADKU TO MAX 3 s

remi777
26-10-2006, 14:15
odpaliłem swojego Reco 18,8 kW.
Nastawy temp kotła 52, pompa CO 7, dmuchawa 10.
W nocy było go słychać dość mocno ale jeszcze nie mam dzwi wewn.
Nie mogłem spać i liczyłem sobie okresy pracy. Czy to normalne że podajnik załącza się tak często. Podajnik pracujował 3-4 sek co 20 sek.


Cykle pracy są zawsze 30 sekundowe. Sterownik sam dobiera proporcje pomiędzy czasem podawania, a czasem przerwy. W Panskim wypadku musiało to być np. 5 na 25 sekund.

AldonkaS
26-10-2006, 14:23
Fajny piec - moje pytanie jest trochę inne - czy masz już odbiór instalacji kominowej, czy kominiarz zgodził Ci sie (w opinii kominiarskiej przed robieniem instalacji) na tak ciekawe rozwiązanie podejścia do komina????

Mi nie wyraził zgody na więcej niż 1 (słownie jedno!!!!!!!!!) załamanie na drodze od czopucha do komina (ty masz aż 2) i w związku z tym mam inaczej niż planowałam ustawiony piec i wyjście z czopucha od razu do komina.

a i jeszcze jedno - jakiej mocy masz wymiennik (strasznie duży).

Wojtek86
26-10-2006, 15:06
Fajny piec - moje pytanie jest trochę inne - czy masz już odbiór instalacji kominowej, czy kominiarz zgodził Ci sie (w opinii kominiarskiej przed robieniem instalacji) na tak ciekawe rozwiązanie podejścia do komina????

Mi nie wyraził zgody na więcej niż 1 (słownie jedno!!!!!!!!!) załamanie na drodze od czopucha do komina (ty masz aż 2) i w związku z tym mam inaczej niż planowałam ustawiony piec i wyjście z czopucha od razu do komina.

a i jeszcze jedno - jakiej mocy masz wymiennik (strasznie duży).

A napisz mi jeszcze po co mi zgoda kominiarza?? Jakie to ma znaczenie ile jest kolanek?? W instrukcji pieca jest jedynie wymóg co do wymiarów komina (wysokość i przekrój). Co do podłączenia pieca to jest tam napisane, że "rura" musi być minimalnie pod kontem 10s (chyba 10s - niepamiętam) - o ilosci kolanek nic tam nie ma ;p


A co do wymiennika to mam SECESPOL LB31-30 - lepiej większy, ponieważ po pewnym czasie odkłada się kamień :( - Poza tym dostałem go w cenie LB31-15 ;p

Heizer
27-10-2006, 20:26
[quote=mack]Oby to był wątek już w nazwie poświęcony Reco.
...
Ja czyszczę popielnik i piec co 3 tyg. bo nie mam aż tyle czasu na tę niewdzięczną czynność. Czy ktoś wie gdzie można kupić długą szczotkę okrągłą ale DRUCIANĄ do czyszczenia pieca z sadzy i pyłu?

Witam !
Polecam przystawkę do czyszczenia kominków :D Wygląda jak pojemnik po farbie, przyłączamy odkurzacz i odjazd...czysta sprawa no dirt. Koszt 150 PLN /Obi :wink: Opłaca się !

Pozdrawiam !

1950
27-10-2006, 22:04
@ Wojtek86
mam pare pytan zaznaczam ze nie jestem instalatorem chociaz swoja kolownie i instalacje robilem sam
1. naczynie przepowe zainstalowane odwrotnie ? mozna tak ? nie przeszkadza ze sie zapowietrza ?
2. na twoich zdieciach nie widac jak wpiety jest zawor roznicowy
3. masz wymiennik plytowy czy instalacja zamhnieta z otwarta wiec gdzie jest zbiornik wyrownawczy
4 dymowa do komina z pieca na paliwo stale nie powinna byc chyba podlaczana kwasowka nawet do takiego pieca

aha naliczylem 3 odpowietrzniki ? :o
to może ja odpowiem,
ad 1) o sposobie zabudowy naczynia decyduje z reguły producent, on pokazuje na rysunkach w jakiej pozycji ma być to naczynie,
ad 2) widać zawór różnicowy i najprawdopodobniej jest zabudowany dobrze,
ad 3) zbiornik wyrównawczy z założenia ma być zabudowany w najwiższym miejscu instalacji otwartej, dlatego przy tak wysokim kotle nie może być w kotłowni bo byłby zabudowany za nisko,
ad 4) czy to jest kwasówka czy też rura żaroodporna niestety na zdjęciach nie widać, jedna i druga się świeci :lol:

dlaczego odpowietrzniki wywołują Twoje zdziwienie :o , jak trzeba to się je daje, po prostu

mack
28-10-2006, 11:03
ostatnio kocioł chodził tylko na podgrzewanie bojlera, i pracując tylko na przedmuchach (nastawy fabryczne) przegrzewał wodę - nastawiłem temp wody w bojlerze na 40 st a tymczasem notorycznie było 60. Bojler to Galmet 120 l z płaszczem wodnym.
Następna sprawa wieczorem wyłączyłem bojler i nastawiłemgrzanie CO i kocioł zaczął bardzo dymić - dym wydobywał się jednak głównie z zasobnika. Podejrzewam jednak że spowodowane to było uruchomieniem podłogówki gdyż wcześniej nie było takiego dymienia, czy zimna podłoga odbiera olbrzymie ilości ciepła mocno schładza kocioł i stąd to dymienie? Gdy podłoga się nagrzała dymienie ustało.

Szymciuch
28-10-2006, 15:35
Cześć!

Mam sterownik ST 37 na kotle Termo-tech, ale jestem kompletnym nowincjuszem.
Proszę napiszcie jakie macie ustawienia ale z nazwami funkcji a nie literkami U bo nic z tego nie wiem.

Ja na razie ustawiłem tak:
temp. na kotle 56 C
czas pracy podajnika 8s
czas przerwy 52s - czy to prawda ze te dwa czasu muszą w sumie mieć 1 min?
wentylator na 3.

Nic więcej nie ustawiałem bo nie wiem za bardzo o co chodzi.

Przy takich ustawieniach nie osiąga temp. zadanej, cały czas chodzi wentylator a ja nie wiem co mam zrobic
Oprócz tego gdy otwieram zbiornik to po jakimś czasie wydobywa się z niego dym.

Bardzo proszę o pomoc i z góry dziękuje

piebo
28-10-2006, 21:57
Witam ! Mam ten sam problem posiadam od niedawna piec na ekogroszek ze sterownikiem termotech i ciągle testuje nowe ustawienia . Jeśli ktos ma jakieś namiary jak to wszystko poustawiac żeby paliło tak jak trzeba to będe wdzięczna za pomoc . Powierzchnia domu 200m2 - piec 28 kW , termostaty na grzejnikach, piec bez zaworu trój .....???
Na dzień dzisiejszy ustawienia to temp - 55, przerwa 50s. podajnik 17, czas podawania 5 s.

Szymciuch
28-10-2006, 23:08
Cześć Piebo!!!

Co to znaczy że podajnik 17 a czas podawania 5s??

Drugie pytanie czy przy tych parametrach ośiągasz temp. 55 na kotle??

Ponawiam prośbę o pomoc z tymi parametrami. Może ktoś nam to wytłumaczy tak na zdrowy laicki rozum :)

Dzięki.

piebo
29-10-2006, 09:00
Cześć . Tak mam ustawiony piec :
temperatura zadana dla pieca 55 stopni,
czas pracy podajnika 17 sek.
czas przerwy -50 sek.
wentylator na 2
piec osiąga temperaturę 55 stopni na kotle bez problemu , w domu jest bardzo ciepło -22 stopnie
:wink:

Szymciuch
29-10-2006, 09:37
A jak przy tych parametrach spala Ci się groszek?? Zostaje Ci sam popiół czy tak jak u mnie trochę niedopałków trochę "kamyczków" typu koks??

piebo
29-10-2006, 11:31
Raczej tak jak u Ciebie czyli są też małe niedopałki i kamyczki a nie tylko sam popiół . Narazie pozostane przy tych ustawieniach jakieś 2-3 dni a później może zmienię żeby jeszcze spalanie było lepsze ale musze zastanowic sie który parametr zmienic może ktos coś podpowie. :D

mack
03-11-2006, 15:20
Kocioł Reco 18, powierzchnia do ogrzania 150 m2 w tym 30 m2 podłogówki; zaobserwowałem takie zjawisko

przy zainstalowanym sterowniku pokojowym - na co bardzo namawiają tu na forum - gdy sterownik zatrzyma kocioł po osiągnięciu zadanej temp w pokoju, to gdy po kilku godzinach znowu kocioł rusza strasznie dymi - wszystkimi szczelinami głównie z okolicy zasobnika wydobywają się kłęby dymu, czy spowodowane jest to niską temp na kotle? Po tym jak kocioł nagrzeje wodę przestaje dymić. Dzwoniłem do lokalnego instalatora radzi zwiększyć parametr pompy CO i dmuchawy - a więc zrobię tak i poobserwuję. Ale wydaje mi się że to dymienie jest spowodowane obniżeniem temp na kotle po kilku godzinach przestoju. Może lepiej niech kocioł sobie ciągle pracuje a regulować temp głowicami termostatycznymi na grzejnikach?

arch-79
07-11-2006, 07:14
R-eco 24 kW
wreszcie jest-tzn.wtaszczyliśmy bydle do kotłowni-9 osób i 5 h wpychania i podnoszenia. Prezentuje sie dość dobrze.tezaz tylko zamontowac. Pewnie do wiosny ktoś sie podejmie roboty w układzie buforowania, bo dla wielu instalatorów to czarna magia. Nawet nie wiedzą o czym mówię.:).

mack
14-11-2006, 07:39
włączyłem tryb dobowy i chciałem ustawić żeby dzień zaczynał sie o 15.30 (temp kotła 60) a noc o 22.30 (temp kotła 55) - niestety nie przyjął moich zleceń do wiadomości i rano ciągle grzał do 60 stopni, czyżby tryb dzienny można mu nastwawić tylko dla godzin porannych?

remi777
23-11-2006, 13:43
W trybie dobowym można ustawić dwie temperatury. Np. od godz 9.00-22.00 - 60st. od 22.00-9.00 - 55 stopni. Nie jest możliwe podzielenie doby na kilka odcinków z różnymi temperaturami.

Co do dymienia - przyczyna zawsze jest ta sama - słaby ciąg kominowy. Spowodowane to może być wieloma przyczynami. Sądząc z innych wypowiedzi dot. palenia retopalem proszę zwrócić szczególną uwagę na czystość kotła i komina.
Zwiększenie parametrów dmuchawy powoduje wymuszenie przepływu powietrza, a zwiększenie parametru pompy zwiększy moc z jaką będzie palił kocioł. Taka zmiana automatycznie podnosi temperaturę spalin i "wymusza" lepszą pracę komina.

xavi
09-01-2007, 08:04
Ja czyszczę popielnik i piec co 3 tyg. bo nie mam aż tyle czasu na tę niewdzięczną czynność. Czy ktoś wie gdzie można kupić długą szczotkę okrągłą ale DRUCIANĄ do czyszczenia pieca z sadzy i pyłu?

najprościej na allegro - są różne średnice 8)

myślę, że do czyszczenia bardzo się przyda separator popiołów dopinany do odkurzacza.


Co do dymienia - przyczyna zawsze jest ta sama - słaby ciąg kominowy. Spowodowane to może być wieloma przyczynami. Sądząc z innych wypowiedzi dot. palenia retopalem proszę zwrócić szczególną uwagę na czystość kotła i komina.


Odnośnie komina to starałem się to zrobić jak pisze książka, a i tak była lichowizna :evil:

Rozwiązaniem okazała się nasada na komin tzw. strażak - gorąco polecam.

MIGacZ
24-08-2007, 09:05
Czytałem czytałem i temat się zamknął w styczniu (??) 2007. Nikt nie pisze o dośiadczeniach z sezonu grzewczego. Przygotowaniach na następny.

Ciągle zastanawia mnie dlaczego żeliwny ma być lepszy od stalowego.

Jestem natomiast przekonany do tego rodzaju kotła (czyli z podajnikiem) natomiast obawiam się hałasu, który "produkuje". U mnie kotłownia jest na tym samym poziomie co reszta pomieszczeń, a za ścianą kotłowni salon. Czy da sie z takim kotłem mieszkać i delektować się spokojem wiejskiego krajkobrazu?

piejar
26-08-2007, 08:54
Czytałem czytałem i temat się zamknął w styczniu (??) 2007. Nikt nie pisze o dośiadczeniach z sezonu grzewczego. Przygotowaniach na następny.

Ciągle zastanawia mnie dlaczego żeliwny ma być lepszy od stalowego.
Dla mnie jest jedna przewaga - większa odporność na korozję. Ja spróbuję to uzyskać w żeloźnioku przez odpowiednie zadbanie o kocioł.


Jestem natomiast przekonany do tego rodzaju kotła (czyli z podajnikiem) natomiast obawiam się hałasu, który "produkuje". U mnie kotłownia jest na tym samym poziomie co reszta pomieszczeń, a za ścianą kotłowni salon. Czy da sie z takim kotłem mieszkać i delektować się spokojem wiejskiego krajkobrazu?
Kocioł słychać bez dwóch zdań. Ja mam go w piwnicy. Jak spało się w pokoju nad kotłownią, przy braku drzwi i niezaklejonych otworach po przekuciach instalacyjnych to kocioł było słychać okrutnie. Myślę, że teraz też go będzie słychać ale "wśród nocnej ciszy". Kocioł za ścianą salonu? Kurczę - ryzykowne. Ja postawiłbym go na elastycznym podłożu np podkładka z gumy czy elastomeru. Trzeba jednak pamiętać, że taki kocioł stojący na gumach po prostu się ... buja. Ja próbowałem to zrobić ale dałem sobie spokój. Nie podobało mi się kiwające 430 kg :wink:

mack
26-08-2007, 21:30
doświadczenia z sezonu grzewczego:
mój reco 18 spalił ok 3,5 - 4 tony, nie wiem dokł ile bo zamówiłem 4,5 tony i została górka. Ten najmniejszy reco swobodnie wystarczył do ogrzania 150 m2.
głośność - słyszalny ale nie przeszkadza - stoi na gumie - drzwi do kotłowni z uszczelką gumową na całym obwodzie. Ale widziałem z kolei kocioł stalowy, który w porównaniu z moim był wręcz niesłyszalny, niestety ten znowu kocioł 2 razy zerwał zawleczkę podajnika.
Bardzo często niemiłosiernie dymił gdy wznawiał pracę z podtrzymania na pełną moc.
bardzo często mi gasł na podtrzymaniu czym doprowadzał mnie do szewskiej pasji gdy trzeba go było ponownie rozpalać - wydaje mi się że z powodu nieczyszczenia przedziału za wewnętrznymi drzwiczkami ale nie do końca jestem o tym przekonany zobaczymy jak będzie w nadchodzącym sezonie

maneus
30-08-2007, 19:22
OK. U mnie też się już stało. R-eco 24 kW. Będzie za kilka dni. 2 miesiące wertowania forów i ulotek, telefonów do producentów, zbierania opinii znajomych. Nareszcie KONIEC, klamka zapadła. Czy decyzja byłą słuszna okaże się za kilka lat, ale starałem się brać pod uwagę wszystkie za i przeciw. Wszystkim wahającym się życzę szybkiej decyzji, bo szkoda życia :lol:

ashen
24-10-2007, 19:17
odświeżam ten wątek.

mam taki piec - 24kw i kombinuje z ustawieniami.
póki co spala mi ok 40kg/doba - wydaje mi sie trochę dużo. węgiel chyba dobrej jakości - chwałowice.

ustawienia: węgiel 22, pompa co 16, temp 55
jutro zwiększe parametr węgla i zmniejsze pompę.

piejar
25-10-2007, 07:00
odświeżam ten wątek.

mam taki piec - 24kw i kombinuje z ustawieniami.
póki co spala mi ok 40kg/doba - wydaje mi sie trochę dużo. węgiel chyba dobrej jakości - chwałowice.

ustawienia: węgiel 22, pompa co 16, temp 55
jutro zwiększe parametr węgla i zmniejsze pompę.
:-? 40 kg/dobę?
U mnie: 190 m2 użytkowej (21-23 stopnie) + piwnice (termostaty ustawione na 2) + garaż (termostat na śnieżynce) + ciepła woda do woli. Ostatnie dwa zasobniki wystarczyły mi na 8 dni każdy; mój zasobnik ma ok 140 kg. 140:8=17,5 kg/dobę.
Węgiel mamy taki sam.
Temp zadana 63 stopnie, czas podawania 15 sek, czas przerwy 45 sek, nadmuch 1.

ashen
25-10-2007, 12:25
A jakie masz ustawienia na węgiel i pompie co?
Ustalam różne kombinacje, ponieważ wyciągam co 2 dni wiadro niedopalonego pumeksu. W zasadzie niewiele w nim popiołu.

Piec spala mi też chyba więcej bo zacząłem grzać od soboty (nowy dom)
Użytkowej też mam 200m2.

Pozdrawiam!

adas76
25-10-2007, 22:02
mam podobny problem, dział tylko co - do zasobnika mieści się 200 kg (r-eco 24kw) a piątego dnia trzeba już dosypywać :evil: strach myśleć o zimie. W domu jeszcze nie mieszkamy. Ekogroszek z juliana? podobno the best - jak stwierdził sprzedawca po 590/t już poworkowany. Na częsci grzejników nie mamy jeszcze pozakładanych głowic. Z ustwieniami trochę kombinujemy, ale chyba za często :D Dzisiaj ustawiłem: węgiel 33, pompa 15, dmuchawa 11. Może ktoś z forumowiczów podzieli się swoimi sprawdzonymi ustawieniami....

piejar
26-10-2007, 05:45
Napiszcie jakie macie sterowniki w tych piecach. Ja mam Tech ST-37 w którym (tak jak w większości "prostych") ustawia się czas podawania węgla, czas przerwy itp.

ashen
28-10-2007, 10:50
teraz mam ustawione na :
temp: 57
węgiel: 30
pompa co: 15
dmuchawa: 8

jest już dużo lepiej. spalanie ok 30kg/doba, zdecydowanie mniej niedopalonego pumeksu.

adas76
02-11-2007, 17:28
u mnie:
temp. 60
węgiel 30
dmuchawa 10
pompa 16

Za radą znajomego wyłączyłem podłogówkę i zużycie spadło o ponad 30% :D - w okolicach 30 kg na dobę

prymasek
04-11-2007, 20:14
kiedyś ktoś mi na forum powiedział że mam zawołać serwisanta żeby mnie nauczył oszczędnie palić w piecu na ekogroszek

dziś był serwisant i wiedział mniej niż ja
a nawet coś zepsuł a naprawiając to co zepsuł
odizolował jeden z czujników...

mam Reco 18
ostatecznie ma być 150 m2 i bojler
w tym około 45 m2 podłogówki.

i stąd moje pytania

1. czy kocioł nie jest za mały??
w tej chwili - dom niewykończony i nieocieplony, nie podłączony bojler - zacząłem grzać, wszystkie grzejniki i podłogówka włączone - piec maksymalnie osiąga 58-61 stopnie, pali jak zaraz 40-50 kg na dobę, manipulowanie pompą zgodnie z instrukcją nie wiele zmienia. dziś jak był serwisant uznał ze piec jest za mały i rzeczywiście po zamknięciu podłogówki piec zaczął dogrzewać jak należy (ten sam serwisant mówił że osiemnastka wystarczy)

2. czy spieki (takie pęcznienie na talerzu) są powodowane jakością węgla czy parametrami spalania??

3. czy węgiel powinien na talerzu tworzyć mały kopczyk czy być na równie z talerzem??

4. czy udało się wam osiągnąć płomień pokazany w instrukcji?? tzn 10-25 cm nad dolny ruszt, u mnie płomień jest stosunkowo wąski i niski - im większy parametr dmuchawa tym węższy, najlepiej to wygląda na najniższym parametrze dmuchawa. ale już niżej się nie da. kolor ognia na najniższym żółto pomarańczowy nie dymi. czy nadal za dużo powietrza.

5. czy rura do komina u Was jest gorąca czy raczej ciepła?? - podejrzewam że większość ciepła zwiewa mi przez komin


a poza tym jak na piec za 10 tys zł to mogliby dawać porządną szczotka do czyszczenia pieca - ta szczota do dużych butelek to żenada i obciach

proszę o opinię - tylko tak żebym wiedział o co chodzi hehehheheh :lol:

prymasek
06-11-2007, 21:51
podciągam

piejar
07-11-2007, 06:35
kiedyś ktoś mi na forum powiedział że mam zawołać serwisanta żeby mnie nauczył oszczędnie palić w piecu na ekogroszek

dziś był serwisant i wiedział mniej niż ja
a nawet coś zepsuł a naprawiając to co zepsuł
odizolował jeden z czujników...
:D Musiał zepsuć żeby miał co naprawiać.


mam Reco 18
ostatecznie ma być 150 m2 i bojler
w tym około 45 m2 podłogówki.

i stąd moje pytania

1. czy kocioł nie jest za mały??
w tej chwili - dom niewykończony i nieocieplony, nie podłączony bojler - zacząłem grzać, wszystkie grzejniki i podłogówka włączone - piec maksymalnie osiąga 58-61 stopnie, pali jak zaraz 40-50 kg na dobę, manipulowanie pompą zgodnie z instrukcją nie wiele zmienia. dziś jak był serwisant uznał ze piec jest za mały i rzeczywiście po zamknięciu podłogówki piec zaczął dogrzewać jak należy (ten sam serwisant mówił że osiemnastka wystarczy)
Na 150 m2 pow ogrzewanej powinien spokojnie wystarczyć pod warunkiem że ocieplisz chałupę. A czy masz ocieplony dach? Jeżeli nie to mnóstwo ciepła ucieknie Ci właśnie tamtędy. Jeżeli planujesz dom w takim stanie ogrzać do 23 degC to szkoda paliwa - ocieplisz to będzie OK. Sam zaizolowanie dachu radykalnie zmniejszy Ci spalanie. W początkowej fazie u siebie nie grzałem podłogą (bo jeszcze nie miałem ułożonych pętli) i zasobnik wystarczał mi na 3-4 dni czyli brał ponad 40 kg/dobę. Szkoda grzać niebo nad chałupą. Nastaw się raczej przeciwzamrożeniowo.


2. czy spieki (takie pęcznienie na talerzu) są powodowane jakością węgla czy parametrami spalania??
Wg moich obserwacji zależy to od ilości powietrza ale nie jestem ekspertem IChPW ;-)


3. czy węgiel powinien na talerzu tworzyć mały kopczyk czy być na równie z talerzem??
U mnie jest lekki kopczyk a na talerzu wokół leży popiół. Wieczorem cyknę Ci fotkę.


4. czy udało się wam osiągnąć płomień pokazany w instrukcji?? tzn 10-25 cm nad dolny ruszt, u mnie płomień jest stosunkowo wąski i niski - im większy parametr dmuchawa tym węższy, najlepiej to wygląda na najniższym parametrze dmuchawa. ale już niżej się nie da. kolor ognia na najniższym żółto pomarańczowy nie dymi. czy nadal za dużo powietrza.
Jezeli masz "nisko" lub raczej "głęboko" żar, to ogień jest mikry. Spróbuj podnieść nieco żar dodając ręcznie więcej węgla.


5. czy rura do komina u Was jest gorąca czy raczej ciepła?? - podejrzewam że większość ciepła zwiewa mi przez komin
W czasie palenia umiem przyłożyć rękę do dolnej powierzchni rury wylotowej ale za długo jej nie utrzymam. Po mojemu jest to jakieś 60-70 degC. Piece żeliwne mają przeważnie słabszy odzysk ciepła bo trudniej jest wydłużyć drogę przepływu spalin. U mnie w blaszaku spaliny lecą chyba 2x góra -> dół.


a poza tym jak na piec za 10 tys zł to mogliby dawać porządną szczotka do czyszczenia pieca - ta szczota do dużych butelek to żenada i obciach
Ja nie dostałem żadnej :D ale kupiłem sobie za 10 PLN.

prymasek
07-11-2007, 07:26
dach docieplony tylko ściany nie.
podłogówkę wyłączyłem bo nie chciał osiągać zadanej temperatury.


dzięki za rady

malmuc
08-11-2007, 13:23
u mnie:
temp. 60
węgiel 30
dmuchawa 10
pompa 16

Za radą znajomego wyłączyłem podłogówkę i zużycie spadło o ponad 30% :D - w okolicach 30 kg na dobę

Witam
Od kilku dni zacząłem sezon grzewczy w nowym domu 160 m2, ocieplony ( 14cm styro) kocioł 24kW. 8 grzejników i okolo 40 m2 podłogówki
Moje doświadczenia jak na razie są takie, przy ustawieniach pompa 25, wentyl 8, wegiel 35 ( węgiel z Juliana Piekary Śląskie) piec zużywa około 25 kg na dobe temp na piecu 50 C.
Nie wiem czy mogę zejść niżej ze zużyciem bo chałupa świeża i nie wygrzana.
Kombinuje z ustawieniami, bo trochę za dużo węgla zostaje na retorcie, wczoraj zwiększyłem "wegiel" na 35 zobaczymy dzisiaj ile będzie w popielniku i co tam znajdę.
Ostatnio przymknąłem trochę czopuch (20%) bo wydaje mi się że przy średnicy średnica 200 cm za szybko wychładzał mi się kocioł. Po jakiś 5-8 min temp spadała o 8-10 C i uruchamiał się podajnik i dmuchawa. Nie mierzyłem czasów w cyklu pomiędzy podawaniem paliwa a went.

piejar
08-11-2007, 15:32
Wrzucam parę fotek mojej retorty i popielnika. Maarne bo robione komórką. Może komuś to pomoże. Popiół jest z jednej doby palenia. Fotki są z cyklu palenia oraz z podtrzymania z tym, że robione krótko po cyklu palenia czyli żar jeszcze jasny i lekki płomyk, który powstaje na naturalnym ciągu przez dmuchawę.
Do pobrania paczka zip
http://www.piejar.republika.pl/images/ogien.zip

rysiekbe
11-11-2007, 00:05
Witam, tak się szczęsliwie złożyło, że od 2 miesięcy posiadam kocioł MCI R-ECO Automat reco 24 kw, oczywiście jak większość eksperymentuje z ustawieniami, początkowo po rozruchu paliłem ekogroszkiem workowanym "e-węgiel" o kaloryczności 26 - było nieźle. Obecnie palę "niby" ekogorszkiem który kupiłem luzem. Dużo spieków, niska kaloryczność itp. Mam więc prośbę, a zarazem propozycję, aby każdy użytkownik tego pieca podał swoje ustawienia może ta wymiana coś nam da. Moje po paru próbach: (tem. kotła - 52, węgiel - 35, pompa - 25, przedmuch -20, histeryza B,K -5), jak narazie ciężko mu dojść do zadanej temperatury wciąz pracuje. Może to wina wilgotnego węgla - jak przwieźli lało niemiłosiernie i b. mokry zrzucono do piwnicy. Staram sie dalej eksperymentować.
To jedyne forum gdzie znalazłem osoby wymieniające uwagi co do tego pieca, warto więc kontynować.
Pozdrawiam.

prymasek
11-11-2007, 18:44
węgiel jakoby odwzorowuje kaloryczność

więc ustawienie 35 jest jakby nie trafione tzn nie ma w Polsce węgla o takiej kaloryczności.

przedmuch i histerezy są sprawami wtórnymi
pierwsze utrzymanie ognia gdy długo nie pali
histerezy - odchylenia od zadanej temperatury

prymasek
11-11-2007, 18:48
a jeszcze dodam moje ustawienia

temp 58'
węgiel 27 (w tej chwili mam węgiel marki Pieklorz - mokry jak cholera)
pompa 20
dmuchawa 5 i nadal mam wrażenie że za dużo

rysiekbe
11-11-2007, 18:57
Węgiel - specjalnie dałem o tak dużej kaloryczności, aby zużycie spadło (wiem, że nie ma asortymentu o takiej kaloryczności, - ale eksperymentuje). Na razie pali sie bez problemów - trochę spieków jest, najgorsze to, że trudno mu osiągnąć zadaną temepraturte (52" C)

prymasek
11-11-2007, 19:29
może dlatego że węgla jest za mało???

powinno być na równi z talerzem + mały kopczyk a ogień powinien być nad dolny ruszt

Kelus
20-11-2007, 08:24
prymasek>>>

mam to samo :( zaczynam się zastanawiać czy RECO to był dobry wybór.

kocioł 30 kW
250 m2 do ogrzania
temp 49
węgiel 23 (zmniejszyłem by zwiększyć żar)... próbowałem nawet 38
pompa CO 33
Dmuchawa 5 (i też wydaje mi się że za dużo)
Histereza K 5 (miałem 2 i było chyba gorzej)

zużycie 45 kg/doba :o ... miało być tanio

Ostatnio założyłem głowice na 80% grzejnikach i ustawiłem pompę zewnętrzną na drugi bieg... trochę się uspokoiło ale jeszcze nie mam danych :-)

rysiekbe
20-11-2007, 08:59
Widzę, że dmuchawę dałeś nisko - ja mam 20, a nieraz nawet dawałem 25. Czy przy tak niskim ustawieniu dmuchawy - dobrze Ci pali ?. U mnie najwiekszy problem z osiągnięciem zadanej tem. Nastawiłem na 50 na kotle i nie chce dojść do niej. temp. na zewnątrz -3 C ciekawe co będzie jak na zewnątrz bedzie -15.

prymasek
20-11-2007, 09:32
dlaczego dmuchawa za nisko

ogień powinien być szeroki ponad dolny ruszt koloru pomarańczowo-żółtego??

im wyższa dmuchawa tym ogień coraz bardziej przypomina swieczkę palącą na jasno zółto

rysiekbe
20-11-2007, 10:32
Czyli w/g Ciebie - lepiej dmuchawa niżej ????. popróbuję dzisiaj jak wrócę z pracy.

prymasek
20-11-2007, 19:08
Czyli w/g Ciebie - lepiej dmuchawa niżej ????. popróbuję dzisiaj jak wrócę z pracy.

nie wiem czy lepiej niżej ale wg mnie płomień powinien być odpowiedni a płomień między innymi zależy od dmuchawy

malmuc
22-11-2007, 09:50
Czyli w/g Ciebie - lepiej dmuchawa niżej ????. popróbuję dzisiaj jak wrócę z pracy.

nie wiem czy lepiej niżej ale wg mnie płomień powinien być odpowiedni a płomień między innymi zależy od dmuchawy

Witam

U mnie dmuchawa na 8 , ale tak jak pisałem wcześniej przymknąłem trochę czopuch, pompe cały czas testuje miałem 18 teraz zmieniłem na 14,węgiel 30, na retorcie utrzymuje sie mały kopczyk, węgiel spala sie dosyć dobrze ( mało spieków) , węgiel mam z Piekar , temperaturę piec osiąga chociaż zabiera mu to trochę czasu, idzie podłogówka i grzejniki , pompe obiegową mam na drugim biegu. Zużycie węgla za 13 dni 13 worków, czyli rachunek prosty 25 kg na dobę, to chyba nie najgorzej. Uruchomiłem tryb dobowy , na noc temp 47 na piecu w dzień 52.
Po zasypaniu zasobnika zostawiam go na 1-2 godziny otwarty żeby trochę wilgoć odparowała
Moje opinie na temat R-ECO po paru tygodniach – do kitu popielnik, wszystkie syfy poza szufladą, dodatkowo popiół wysypuje się pod drzwiczkami górnej komory spalania

malmuc
22-11-2007, 09:58
Czyli w/g Ciebie - lepiej dmuchawa niżej ????. popróbuję dzisiaj jak wrócę z pracy.

nie wiem czy lepiej niżej ale wg mnie płomień powinien być odpowiedni a płomień między innymi zależy od dmuchawy

moje wnioski z testów z ustawieniem dmuchawa są takie , że jak miałem ustawioną dmuchawę na 20 -25 to węgiel znikał z retorty i piec nie osiągał temp ( za szybko gorące spaliny uciekały do komina) , jak zmniejszylem na mocno 4-5 to na retorcie zostawał niedopalony węgiel bo podajnik cały czas podawał opał ponieważ piec nie mógł osięgnąc temp. Przy ustawieniu na 8 płomień mam do dolnego rusztu.

ashen
23-11-2007, 11:10
dokładnie - popielnik i ta brytfanka to jedna wielka porazka tego pieca - w piecu za 10tys to niedopuszczalne, zeby niedopracowac metody wybierania popiołu.
wystarczyło przecież zrobić wysuwaną szufladę na płasko.
uszczelki tez nie sa najwyzszej jakosci - popiół wydobywa się chyba z każdej.
sterownik ma zbyt mało możliwości ustawień, nie jest zbyt precyzyjny - nie jestem z niego zadowolony.
szczotka do czyszczenia to już śmiech na sali - spaliła się po 3 dniach.

maneus
26-11-2007, 09:14
Witam
Mam Reco 24kW i jestem zadowolony. Hałas mi nie przeszkadza. Piece gazowe są nawet głośniejsze, tylko to inny rodzaj dźwięków. Dym mi się spod żadnej uszczelki nie pojawia (prócz momentu kiedy nie domknąłem zasobnika), nie wiem, jakie dodatkowe ustawienia mogłyby być na sterowniku. Docelowo zamierzam dokupić sterownik pogodowy (będzie regulował temperaturę na piecu w zależności od temperatury na zewnątrz budynku) oraz sterownik pokojowy (będzie załączał i wyłączał obieg wody w zależności od temperatury w pokoju). Wtedy liczę, że będę miał idealną temperaturę bez ręcznej regulacji :))
Na pewno szuflada na popiół to nie jest dobre rozwiązanie. Ja z niego zrezygnowałem zupełnie i szufladę postawiłem przed drzwiczkami, dzięki popiół nie opada na podłogę podczas otwierania drzwiczek i wybierania popiołu. Popiół wybieram małą szufelką, bo jest to najwygodniejsze, szczególnie, że nie robię tego częściej jak raz w tygodniu. Kiedyś zapomniałem i nazbierało mi się pod retortę ;) Tak czy inaczej nawet jeśli ktoś chce czyścić piec co 2-3 dni to i tak szuflada sprawdzi się w 70% - bo część popiołu i tak opadnie poza nią i trzeba ją wybrać :)))
Szczotka do czyszczenia stopiła mi się - ale przecież wiadomo, że powinno się piec czyścić po jego wygaszeniu, tak więc nie mam do nikogo pretensji.
Jeśli chodzi o moje ustawienia, to tak naprawdę za wiele nie eksperymentowałem: węgiel 28 (może jeszcze trochę podciągnę), dmuchawa 17. Histereza to wg własnych odczuć - jeśli będzie za mała piec będzie się często załączał, a jeśli będzie duża - będzie się wychładzał i długo pracował do osiągnięcia temperatury, więc nie należy z nią przesadzać. Ja mam 5 st.
Temperaturę mam ostatnio ustawioną na 69 st., ale po 20.00 aż do 15.00 dnia następnego jest obniżenie nocne o 7 st czyli 62 st są na piecu.
Dom mam spory, 3 kondygnacje 10x10 w fundamentach, piwnica i garaż niby nie ogrzewane, ale instalacja jest na grubych rurach i na dole też jest ciepło. Dom mam nie ocieplony, ale mury z podwójnej dziurawki (do 60 cm). Ogólnie nie jest zimno, muszę jeszcze wymienić drzwi wejściowe i dorobić wiatrołap, a będzie lepiej. Zużywam ok. 7 worków (175 kg) ekogroszku z Chwałowic na 6 dni. Generalnie liczyłem się z tym, że (przynajmniej przy moim metrarzu) muszę się liczyć ze średnim wynikiem 1ton na miesiąc. Zresztą z węglem było podobnie...
Nie mogę zrozumieć w jaki sposób piec nie osiąga wam temperatury! Czy chodzi o to, że na wyjściu (poza piecem) pokazuje wam inną temperaturę niż zadana na piecu, czy na piecu odczyt nigdy nie dochodzi do zadanej temperatury. Myślę, że chodzi o to pierwsze, bo w drugim przypadku piec by wam pracował non-stop...
Jeśli chodzi o pierwszy przypadek to sprawdziłbym ustawienie zaworu 3-drożnego (lub 4 drożnego). Jeśli jest skręcony na ok. 1/3 to na pewno na grzejnikach nie pojawi się temperatura z pieca, bo zbyt mała część gorącej wody będzie trafiać do obiegu. Inna ewentualność - to faktycznie macie za mały kocioł, albo słabą pompę (dla przykładu moja ma 3 ustawienia: 60, 80 i 100W i pracuje ostatnio na 80W)
Aha, jeśli chodzi o niedopalony węgiel i szlakę, to faktycznie sporo tego mam w popielniku, ale jestem przekonany, że to przede wszystkim wina węgla, mino, że workowany jest piekielnie mokry - aż mam kałuże wody na podłodze. Nie pomaga, że część worków pootwierałem, aby schły - pod spodem i tak są mokre. Chyba wykorzystam radę, aby po załadunku zostawić otwarty zasobnik, tylko czy nie będzie się dymiło...
Tak czy inaczej przestrzegam:
NIE KUPUJCIE EKOGROSZKU W FIRMIE IMEX PIECHOTA !!!

Pzdr dla forumowiczów

prymasek
26-11-2007, 13:00
na poczatku myślałem że jesteś pracownikiem RECO

popielni to jedna wielka kupa i wiele piecy ma lepsze rozwiązania dla popielnika
a szczotka - nie chodzi o to że się spaliła chodzi o to że jest giętka i plastykowa
nadaje się do mycia większych butelek.


co do osiągania temperatury.
u mnie nie osiągało - wyłączyłem podłogówkę i działa
myślę że piec jest za mały ze względu na to że budynek mam niewygrzany
no i nieocieplony

maneus
26-11-2007, 13:35
w sumie masz rację - szczotka mogłaby być solidniejsza, ale darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda :)) a poza tym giętką łatwo się dopasowuje do zakamarków :)))
co do popielnika, być może masz rację, że są lepsze rozwiązania, ja ich po prostu nie widziałem
to z reco - jest delikatnie mówiąc średnie, ale ja się tam przyzwyczaiłem i wyrzucam popiół raz na 7-14 dni i nie zabiera mi to kilka minut
w reco nie pracuję - bez obaw, jestem z opola :)

malmuc
26-11-2007, 13:50
w sumie masz rację - szczotka mogłaby być solidniejsza, ale darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda :)) a poza tym giętką łatwo się dopasowuje do zakamarków :)))
co do popielnika, być może masz rację, że są lepsze rozwiązania, ja ich po prostu nie widziałem
to z reco - jest delikatnie mówiąc średnie, ale ja się tam przyzwyczaiłem i wyrzucam popiół raz na 7-14 dni i nie zabiera mi to kilka minut
w reco nie pracuję - bez obaw, jestem z opola :)

Mam problem z osiąganiem temperatury nastawionej na sterowniku, wydaje mi się że trwa to zbyt długo.Jaką masz średnicę komina?,czy czopuch za piecem masz trochę przymknięty czy otwarty na max?

maneus
26-11-2007, 14:55
komin to ja mam po zbóju 20x20 ;)
a czopuch zdaje się całkiem otwarty - jakoś nie myślałem, aby nim manewrować
mam zawór trójdrożny otwarty na 3, a histerezę na 5 st, mogę sprawdzić stoperem, ile czasu zabiera mojemu kotłu na osiągnięcie temperatury (jest nastawiony na 62 st, czyli załączy się przy 57 st i dojdzie dojdzie do 62), ale od razu Ci powiem, że to zależy od otwarcia zaworu - jak będzie bardziej otwarty to więcej procentowo wody pójdzie na obieg grzejników,a tym samym więcej wróci i będzie musiał więcej wody podgrzać.
aha i nie napisałem, że w domu mam potwornie ciepło - ze względu na moją żoneczkę, która uwielbia ciepełko...

maneus
26-11-2007, 15:04
sorry, ale z tym kominem to coś pomieszałem :)
mam otwór kominowy 24x12

lukevid
26-11-2007, 19:19
Witam,
Mam Reco 24, 200m do grzania, budynek nowy, dobrze ocieplony. Jak u was wygląda sytuacja z trzymaniem temperatury? Bo u mnie jak już osiągnie zadaną (teraz mam 60) to trzyma ją dosłownie przez chwilę - 10-15 min. Histereza 4. Ustawienia: węgiel 25, pompa 26, dmuchawa 22.

Być może to kwestia tego, że grzeję dopiero od 2 tygodni i dom musi się
nagrzać. Ale może i nie. Jak to u was wygląda?

Pozdrawiam

ashen
26-11-2007, 20:46
w zasadzie jaką pozycję powinna mieć przesłona czopucha i co jej zmiany powodują? kombinowałem ustawić pod różnym kątem ale nie zauważyłem jakichś zmian w funkcjonowaniu pieca.

maneus
27-11-2007, 08:31
Witam,
Mam Reco 24, 200m do grzania, budynek nowy, dobrze ocieplony. Jak u was wygląda sytuacja z trzymaniem temperatury? Bo u mnie jak już osiągnie zadaną (teraz mam 60) to trzyma ją dosłownie przez chwilę - 10-15 min. Histereza 4. Ustawienia: węgiel 25, pompa 26, dmuchawa 22.

Być może to kwestia tego, że grzeję dopiero od 2 tygodni i dom musi się
nagrzać. Ale może i nie. Jak to u was wygląda?

Pozdrawiam

jeśli powiększysz histerezę - będzie się załączał przy niższej temperaturze, czyli rzadziej... :)
na pewno wpływ na zwiększony odbiór ciepła ma nienagrzany dom, postaram się może jeszcze dziś sprawdzić to u siebie. natomiast nie liczyłbym na perpetum mobile - pamiętaj, że piec tak naprawdę ogrzewa wodę kiedy pracuje (tj. działa dmuchawa), a grzejniki ciągle odbierają to ciepło stygnąc. masz odbiór ciepła - to piec stygnie i się załącza...
ciekawi mnie jaką masz temperaturę w domu i w jakiej pozycji zawór mieszający.

prymasek
27-11-2007, 09:49
co to znaczy "pozycja zaworu mieszjącego"??

ja mam zawór termiczny tzn dopływ do pieca musi mieć conajmniej 45'

malmuc
27-11-2007, 09:59
w zasadzie jaką pozycję powinna mieć przesłona czopucha i co jej zmiany powodują? kombinowałem ustawić pod różnym kątem ale nie zauważyłem jakichś zmian w funkcjonowaniu pieca.

Witam

Z ustawieniami czopucha ostrożnie, jak za mocno przymkniesz czopuch piec sie zdusi i spaliny będzie próbował wypchnąć każdą dziurą, przy małej ilości węgla w podajniku nawet przez podajnik. Sam byłem świadkiem sytuacji jak sąsiad (pali węglem) przez nieostrożność za bardzo przymknął czopuch i po pewnym czasie chciał dołożyć do pieca, otworzył klapę i płomień buchnął na kotłownię. Piec dostał powietrza spaliny miały ujście i bumm.

Ja testowałem przymykanie czopucha (ustawiłem w pozycji 3/4 otwarte) bo pomyślałem, że średnica fi 180 wylotu z pieca i komin fi 200 może być powodem, że piec się za szybko wychładza i ma problemy z dojściem do zadanej temp. Przymykając czopuch utrudniasz spalinom wylot z pieca tym samym dłużej gorące powietrze pozostaje w piecu, ale z tym trzeba ostrożnie.

Testuje dalej moje ustawienia, pozdrawiam

piejar
27-11-2007, 10:44
Jeżeli nie chcecie się zaczadzić to ciąg przytłumiajcie na wlocie a nie na wylocie, czyli przymykać na dmuchawie kotła. Efekt jest przecież dokładnie taki sam prawda?

piejar
27-11-2007, 10:49
Sie sam poprawie :D :D :D
Efekt jest lepszy bo przy otwarciu drzwiczek solidny ciąg kominowy zapobiega wydostawaniu się spalin z kotła.

ashen
27-11-2007, 11:12
spokojnie, nikt nie przymyka chyba o więcej niż 25%, a otwieranie drzwiczek przy włączającej się co chwila dmuchawie może powodować niezły syf w kotłowni.

maneus
27-11-2007, 14:54
co to znaczy "pozycja zaworu mieszjącego"??

ja mam zawór termiczny tzn dopływ do pieca musi mieć conajmniej 45'

to ja trochę nie rozumiem tego - ale nie jestem specjalistą...
nie wiem jak zawór może określić ilość wody (przepływ) na podstawie temperatury wody pow. 45 st, niby teoretycznie trochę to "czuję", ale nie do końca wyobrażam sobie działanie.

mówiąc o zaworze mieszającym miałem na myśli zawór trójdrożny lub czterodrożny, którym ręcznie nastawiasz proporcje pomiędzy tym co idzie na grzejniki, a tym co wraca do pieca aby nie spadała jego temperatura, czyli chyba to co robi Twój zawór...

lukevid
28-11-2007, 14:37
jeśli powiększysz histerezę - będzie się załączał przy niższej temperaturze, czyli rzadziej... :)
na pewno wpływ na zwiększony odbiór ciepła ma nienagrzany dom, postaram się może jeszcze dziś sprawdzić to u siebie. natomiast nie liczyłbym na perpetum mobile - pamiętaj, że piec tak naprawdę ogrzewa wodę kiedy pracuje (tj. działa dmuchawa), a grzejniki ciągle odbierają to ciepło stygnąc. masz odbiór ciepła - to piec stygnie i się załącza...
ciekawi mnie jaką masz temperaturę w domu i w jakiej pozycji zawór mieszający.

W domu mam 23 stopnie, zawór mieszający na 0 - tj nic się nie miesza. Ale mimo wszystko, teraz pali mi prawie cały zasobnik na 2 dni - dużo za dużo. Zastanawiałem się nad regulatorem pokojowym - bo w pomieszczeniach temperatura nie spada tak szybko jak na kotle

maneus
28-11-2007, 18:51
W domu mam 23 stopnie, zawór mieszający na 0 - tj nic się nie miesza. Ale mimo wszystko, teraz pali mi prawie cały zasobnik na 2 dni - dużo za dużo. Zastanawiałem się nad regulatorem pokojowym - bo w pomieszczeniach temperatura nie spada tak szybko jak na kotle[/quote]

Aż ciężko mi sobie wyobrazić, że piec może Ci spalić prawie 200kg w ciągu dwóch dni. Nie jestem specjalistą, ale faktycznie coś u Ciebie nie tak. To, że dom jest nienagrzany na pewno ma duży wpływ, ale nie powiem Ci, czy aż do takiego stopnia.
Regulator pokojowy nie załatwi Ci sprawy, on tylko zatrzyma pompę wody i dmuchawę, kiedy temperatura w pokoju będzie za wysoka. Innymi słowy oszczędzi Ci węgiel, kiedy w pokoju temperatura będzie wystarczająca. Jest to szczególnie istotne, kiedy warunki atmosferyczne się zmienią i np. słońce ogrzeje Ci temperaturę powietrza w domu. Możesz w nim sobie również ustawić różne temperatury o różnych porach. Natomiast nie będzie on zmieniał zadanej przez Ciebie temperatury na piecu - to może zrobić tylko regulator pogodowy, który jest montowany na zewnątrz budynku. Można zestawić oba te regulatory i to właśnie planuję docelowo u siebie :)
Co do zaworu mieszającego, to nie powinieneś go mieć otwartego na full. Ja swój miałem ustawiony na 3 (w skali 10, gdzie 10 to pełne otwarcie), a teraz kiedy zrobiło się zimno przekręciłem na 5. Dzięki temu temperatura na grzejnikach podskoczyła mi do ok. 50 st, a było ok.40, chociaż na piecu mam przez cały czas zadaną temperaturę 69 st. (wszystko dotyczy czasu bez obniżenia nocnego). Oszczędza to trochę groszek, a przede wszystkim chodzi o to, żeby do pieca nie wracała zimna woda.
Możesz poregulować trochę tym zaworem oraz zmniejszyć nieco wartość pompy wody, to nie będzie tyle wody pchała do grzejników. Tylko jak przesadzisz będziesz mieć zimno w domciu :)
Jak się zbiorę, to policzę stoperem, jakie są czasy pracy i opadania temperatury u mnie.
Tak naprawdę nie umiem Ci pomóc - z tego co piszesz wygląda, jakbyś faktycznie miał bardzo duży odbiór ciepła, może to kwestia nowego domu...
Nie bierz tego co piszę w 100% za pewnik, bo ja nie jestem specjalistą i kieruję się tylko zdrowym rozsądkiem (a przynajmniej tak mi się zdaje :))
powodzenia

tim27
07-12-2007, 10:56
A jak masz zainstalowany zawor trojdrogowy? Na zasilaniu czy na powrocie? Czy pompe masz miedzy kotlem a zaworem, czy tez miedzy zaworem a grzejnikami? U mnie zainstalowany r-eco 24 kW,
temp. - 55 C
pompa - 18
wegiel - 28
dmuchawa - 5
bojler - 50 C

dom 200m2, sterownik pokojowy na pompie od podlogowki, termostaty na grzejnikach, temp w pomieszczeniach 21-22 C, zuzycie aktualne wegla 21 kg na dobe.

maneus
09-12-2007, 19:49
A jak masz zainstalowany zawor trojdrogowy? Na zasilaniu czy na powrocie? Czy pompe masz miedzy kotlem a zaworem, czy tez miedzy zaworem a grzejnikami?

Zawór mam na wyjściu z pieca, tzn. wyjście rozgałęzia się na część która idzie na grzejniki i część która wraca do kotła. Natomiast pompka jest na powrocie, czyli między kotłem, a grzejnikami. Jakoś się nawet nad tym nie zastanawiałem - było tak jak zamontował instalator, a teraz jak zadałeś to pytanie, musiałem sobie wszystko dobrze przeanalizować, bo na pierwszy rzut oka nie mogłem do końca zrozumieć działania :)

Aha zapomniałem dodać, że nie mam podłączonego bojlera na ciepłą wodę. Jest tak z dwóch przyczyn. Po pierwsze ten bojler który mam ma zbyt małą powierzchnię grzewczą (instalator mówił coś, że nie jest z płaszczem, czy jakoś tak) i nie można go podpiąć pod oddzielny obieg. Po drugie, tak jak rozmawiałem z użytkownikiem takiego kotła, w lecie zużywa zasobnik na ok 2 miesięcy, na podgrzanie wody. 200kg = ok. 100 zł czyli 50 zł miesięcznie. U mnie jest porządny elektryczny podgrzewacz przepływowy, który zużywa mi ok. 60 kWh miesięcznie = ok. 24 zł. Czyli raczej mi się nie opłaca tego zmieniać.

pozdrawiam

tim27
10-12-2007, 05:20
Ale ta pompa zainstalowana u Ciebie na powrocie jest miedzy grzejnikami a rura wychodzaca z zaworu trojdroznego do powrotu? czy miedzy rura a kotlem? Wtedy obieg wody jest inny wlasnie w tej rurze.

maneus
10-12-2007, 13:28
Ale ta pompa zainstalowana u Ciebie na powrocie jest miedzy grzejnikami a rura wychodzaca z zaworu trojdroznego do powrotu? czy miedzy rura a kotlem? Wtedy obieg wody jest inny wlasnie w tej rurze.

Na powrocie: miedzy grzejnikami a rura wychodzaca z zaworu trojdroznego do powrotu.

vitoni
31-12-2007, 11:06
Witam użytkowników kotła firmy R-eco . Posiadam kocioł automat 30,4 kW od miesiąca i chciałem się podzielić moimi spostrzeżeniami .Dzisiaj mogę powiedzieć,że kocioł chodzi jak szwajcarski zegarek ,ale jeszcze tydzień temu.... :( .Ale od początku - po zainstalowaniu pieca fachowiec instalator poustawiał piec tak,że chodzł i było fajnie,przy czym mnie zastanawiało jedno-dlaczego piec pracuje ciągle i nie może osiągnac zadanej temperatury(57st.C ) na kotle w obiegu C.O.Bo jeżeli chodzi o osiągnięcie temp.(62 st.C ) w obiegu grzania bojlera nie było żadnego problemu , a to dlatego ,że od zasilania do bojlera mam tylko 2,5 metra,czyli szybki obieg gorącej wody z kotła - przy czym zauważyłem ,że nie mając ustawionego bojlera na priorytet i tak pompa bojlera zabiera 90 procent wody z kotła i najpierw grzeje bojler.W moim przypadku ta funkcja jest zbyteczna.I teraz tak,jeżeli bojler był nagrzany a temp. na kotle spadła przy moich ustawieniach do 52 st.C kocioł zaczżł pracować i dochodził do góra 53st.C. I tu zaczęła się moja gehenna-robiłem cuda z ustawieniami ,a to parametry węgla,pompy C.O. i dmuchawy w dowolnej konfiguracji i NIC , albo zasypany retort albo za mały płomień i żadne ustawienia nie pomagały.Więc zacząłem kombinować-najważniejsze to co ? utrzymać płomień nad rusztem 10-15 cm i powiem Wam,że to jest klucz do sukcesu.U mnie przy ustawieniu DMUCHAWY w pozycji najmniejszej czyli 5 , wartość ta jest zbyt duża-płomień biały jak z palnika,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, ,,,,ze po chwili patrzenia w palenisko robi się czarno przed oczami :D .Więc co zrobić,żeby zmniejszyć dopływ za dużej ilości powietrza.Odkręciłem przednią blachę maskującą dojście do dmuchawy i silnika retorty,wziąlem taśmę samoprzylepną szerokości 4,5cm (została po malowaniu) i zakleiłem80-90 procentotworu wlotowego wentylatora i co EUREKA to było to.W tej chwili kocioł chodzi idealnie :D .to tak w skrócie bo gdybym chciał opisać dokładnie tą przygodę do spędziłbym tutaj Sylwestra.Radziłem się pracowników serwisu z Cieszyna,i instalatora i pomogła tylko własna obserwacja i internet.Ekogroszek z kopalni Chwałowice(bardzo dobry,polecam) przed użyciem wsypujemy go do jutowych worków wstawiamy do ciepłej kotłowni w celu osuszenia(tydzień czasu).Moje ustawienia są takie:
-Węgiel 29
-Pompa C.O.-18
-Dmuchawa-5 +zaklejne 80-90 procent otworu wlotowego dmuchawy
reszta ustawień nie ma większego znaczenia
pozdrawiam i Do Siego Roku 2008 :D

prymasek
31-12-2007, 12:28
Witam użytkowników kotła firmy R-eco . Posiadam kocioł automat 30,4 kW od miesiąca i chciałem się podzielić moimi spostrzeżeniami .Dzisiaj mogę powiedzieć,że kocioł chodzi jak szwajcarski zegarek ,ale jeszcze tydzień temu.... :( .Ale od początku - po zainstalowaniu pieca fachowiec instalator poustawiał piec tak,że chodzł i było fajnie,przy czym mnie zastanawiało jedno-dlaczego piec pracuje ciągle i nie może osiągnac zadanej temperatury(57st.C ) na kotle w obiegu C.O.Bo jeżeli chodzi o osiągnięcie temp.(62 st.C ) w obiegu grzania bojlera nie było żadnego problemu , a to dlatego ,że od zasilania do bojlera mam tylko 2,5 metra,czyli szybki obieg gorącej wody z kotła - przy czym zauważyłem ,że nie mając ustawionego bojlera na priorytet i tak pompa bojlera zabiera 90 procent wody z kotła i najpierw grzeje bojler.W moim przypadku ta funkcja jest zbyteczna.I teraz tak,jeżeli bojler był nagrzany a temp. na kotle spadła przy moich ustawieniach do 52 st.C kocioł zaczżł pracować i dochodził do góra 53st.C. I tu zaczęła się moja gehenna-robiłem cuda z ustawieniami ,a to parametry węgla,pompy C.O. i dmuchawy w dowolnej konfiguracji i NIC , albo zasypany retort albo za mały płomień i żadne ustawienia nie pomagały.Więc zacząłem kombinować-najważniejsze to co ? utrzymać płomień nad rusztem 10-15 cm i powiem Wam,że to jest klucz do sukcesu.U mnie przy ustawieniu DMUCHAWY w pozycji najmniejszej czyli 5 , wartość ta jest zbyt duża-płomień biały jak z palnika,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, ,,,,ze po chwili patrzenia w palenisko robi się czarno przed oczami :D .Więc co zrobić,żeby zmniejszyć dopływ za dużej ilości powietrza.Odkręciłem przednią blachę maskującą dojście do dmuchawy i silnika retorty,wziąlem taśmę samoprzylepną szerokości 4,5cm (została po malowaniu) i zakleiłem80-90 procentotworu wlotowego wentylatora i co EUREKA to było to.W tej chwili kocioł chodzi idealnie :D .to tak w skrócie bo gdybym chciał opisać dokładnie tą przygodę do spędziłbym tutaj Sylwestra.Radziłem się pracowników serwisu z Cieszyna,i instalatora i pomogła tylko własna obserwacja i internet.Ekogroszek z kopalni Chwałowice(bardzo dobry,polecam) przed użyciem wsypujemy go do jutowych worków wstawiamy do ciepłej kotłowni w celu osuszenia(tydzień czasu).Moje ustawienia są takie:
-Węgiel 29
-Pompa C.O.-18
-Dmuchawa-5 +zaklejne 80-90 procent otworu wlotowego dmuchawy
reszta ustawień nie ma większego znaczenia
pozdrawiam i Do Siego Roku 2008 :D


mistrzu TY mój!!!

potwierdzają sie moje przypuszczenia.
tylko jakoś odwagi na eksperymenty nie miałem
teraz będę miał większą motywację

ashen
31-12-2007, 15:20
bardzo cenna uwaga, tez muszę spróbowac!

weslee
01-01-2008, 16:28
Witam.
Muszę napisać, że z tą dmuchawą to jest zabawa. Cały czas ją zmiejszam i teraz jestem na 8. Ale po przeczytaniu Twojego posta będę bardziej odważny w eksperymentowaniu i zobaczymy co z tego wyjdzie.
P.S.
Może ktoś wie czy nasze sterowniki mają ustawienia serwisowe ??
pozdrawam i Szczęśliwego Nowego Roku 2008.

prymasek
02-01-2008, 07:13
wczoraj zdjąłem osłonę i przesłoniłem dmuchawę

ogień rośnie ....

trzeba po eksperymentować

vitoni
08-01-2008, 09:21
Witam ponownie-skorygowałem trochę moje ustawienia,od tygodnia kocioł pracuje tak:
Węgiel - 33
Pompa c.o. -18-20(w zależności od ustawienia zaworu czterodrożnego )
Dmuchawa -7 (zaklejone 90% wlotu powietrza dmuchawy
Kocioł pracuje bardzo dobrze,temperaturę osiąga dość szybko :wink:
Pozdrawiam

maro1231
08-01-2008, 12:19
Witam wszystkich!!
kolego a ile pobiera ci groszku?
właśnie mam zamiar wypróbować twój sposób z zakryciem tego otworu.
pozdrawiam

vitoni
08-01-2008, 13:15
Odpowiem za kilka dni,wczoraj zasypałem zbiornik z myślą zweryfikowania zużycia.Dodam,że ogrzewam prawie 300m kw. (trzy poziomy).
Pozdrawiam

maro1231
08-01-2008, 13:56
Witam ponownie
Ja Reco używam już drugą zimę i byłem z niego bardzo zadowolony do tej zimy.nie mogę dojść z tymi ustawieniami.dodam że mam 150m2 do ogrzania,bojler 300litrów i 16 m2 podłogówki.dom nie ocieplony i strop też.za tamtą zimę wyszedł około 7 ton.a w tą zimę nie wiem czy starczy 8 ton.
spróbuje jeszcze tej metody z zakryciem wlotu wentylatora może coś pomoże.
pozdrawiam

Dario-65
08-01-2008, 23:23
Witam - w koncu udało mi sie trafic na strone "fanów" R-eco.....
Sam mam piec 30,4 kW - palę w nim pierwszy sezon. Poczatki jak u Was wszystkich - ciągłe manipulowanie przy sterowniku, zmiana parametrów,a to jeszcze przy kominie 25cm x 25cm.....
Był u mnie facet z r-eco i nastawił piec nastepująco -
wegiel 27
pompa 34
dmuchawa 12.
Tmperatura na piecu 52-53 stopnie, tmperatura wody 48-50stopni.

i tak ( mniej więcej) piec pracuje do tej pory. Dom - 260m, ściana z cegły - max i pół max a w srodku 10cm styropianu, poddasze ocieplone 20cm warstwa wełny min. temperatura w domu 23-24stopnie.
Średnie dobowe spalanie - ok.24kg

A od dzisiaj załozyłem i testuję programator pokojowy, bezprzewodowy. Nastawiłem temperaturę 23stopnie i widzę, że piec załacza się dużo, naprawde dużo rzadziej i nie wiem, czy nie bedzie wygasało w piecu, albowiem temperatura w pomieszczeniu jest dość stabilna.
Jednoczesnie pojawił sie efekt taki, że co 20 min (tak nastawiłem), włącza się podajnik by w palenisku nie zgasło, co skolei powoduje wzrost temperatury na kotle. Zobacze więc jak programator sie sprawdza - a może ktoś z Was ma juz jakieś doświadczenia w tym zakresie??? Jeśli tak prosiłbym o informację bo po cóż odkrywać przysłowiową Amerykę.......

Acha, dodaje, że bojler mam o całkowitej obj. 500l ( mam także zestaw 5 solarów), choc oczywiście piec co grzeje mniej więcej połowę.....
Pozdrawiam :)

mack
09-01-2008, 16:09
ostatnio miałem dwie awarie kotła - muszę pochwalic zabezpieczenia kotła i szybka reakcję telefoniczna serwisu z Cieszyna.

Pierwsza awaria to moja wina - nie wysypywany popielnik - kocioł po wyczyszczeniu nie chciał ruszyc - serwis kazał sprawdzić bezpiecznik - wystarczyło wymienić.
Druga awaria -brak prądu pod moją nieobecność - i chyba woda w kotle zagotowała się - jak wróciłem kocioł nie chciał pracować (nie działał podajnik i dmuchawa) - trzeba było zresetować przycisk STD

mack
09-01-2008, 16:12
a propos ostatniej awarii - teściowa była wtedy w domu i słyszała że coś bulgotało w rurach - myślę że mogło być to przelewanie się wody przez otwarte naczynie wzbiorcze - mogło mnie uratować - Ciekawe czy wszyscy mają instalację w systemie otwartym , czy są jednak jacyś kamikadze z kotłem pracującym w systemie zamkniętym

maro1231
10-01-2008, 20:03
Witam po raz kolejny wszystkich!!
nie wiem jak u kolegi Vitoni ale u mnie sposób z zaklejeniem wlotu powietrza dmuchawy się nie sprawdza.co prawda dość szybko osiąga temp. i nie gaśnie ale u mnie jest pół na pół popiołu i nie spalonego groszku.tak jakby powietrze nie docierało we wszystkie miejsca palnika.co prawda mam kocioł 26,4kW ale wydaje mi się że nie ma tam większej różnicy.chyba że jeszcze muszę zobaczyć ustawianie histeryzy??nie mam pojęcia.może kolega Vitoni też coś zauważył??
próbowałem już chyba wszystkich sposobów.
pozdrawiam

vitoni
10-01-2008, 21:25
Do maro 1231
U mnie pracuje wszystko ok. W sobotę spróbuję zrobic zdjęcie paleniska.Początkowo jak próbowałem bez zaklejonego wlotu i ustawienia dmuchawy na minimum tj. 5 też miałem coś takiego,że w palenisku węgiel bardziej się żarzył od strony dmuchawy a z drugiej strony niewiele,ale w moim przypadku było to spowodowane zbyt wysokim poziomem węgla w retorcie. Po obniżeniu i zaklejeniu otworu płomień i spalanie jak mi się wydaje jest ,,książkowe,, :wink: .I jeszcze o jednej rzeczy- mam komin o wym. 14x20 ,wys. ok. 11m -ciąg zbyt duży ,dlatego jeszcze klapę regulującą wylot spalin mam na w pół zamkniętą.
Po przeczytaniu Twojego postu poszedłem sprawdzić popiół-jest dobrze wypalony
pozdrawiam

maro1231
11-01-2008, 09:16
Do kolegi Vitoni
Co do komina to ja mam 14x14 a wysokość 10m więc troszkę mniejszy pociąg niż u ciebie.u mnie się trochę poprawiło jak węgiel zwiększyłem do 34 a dmuchawę do 30.zobaczę wieczorem czy węgiel się dopala do końca.oczywiście wlot dmuchawy mam zaklejony na jakieś 65-75% także trochę mniej.jak było 80-90% na połowie paleniska się palił a na połowie nie.a co do wylotu do komina nic z nim nie robiłem jest całkowicie otwarty.a czy myślisz że jest jakaś różnica pomiędzy kotłem 26,4 a 30,4 kW? może dlatego u mnie muszę zwiększyć dmuchawę do 30? a jak u ciebie z poborem, dużo groszku ci poszło czy jeszcze nie sprawdziłeś?
pozdrawiam

vitoni
11-01-2008, 13:07
Więc tak: jeżeli zakleiłeś otwór i ustawiasz dmuchawę na 30 ,to wydaje mi się,że lepiej trochę odkleić a dmuchawę zmniejszyć, a co do zużycia to od poniedziałku jeszcze węgiel jest w zasobniku i do jutra na pewno wystarczy.
Jutro sobota to będzie więcej czasu,żeby coś więcej skrobnąć.
pozdrawiam
A najważniejsze jaki masz płomień,czy przechodzi ponad ruszt 10-15 cm ,bo to jest kluczowe dla prawidłowego funkcjonowania kotła ?

maro1231
11-01-2008, 14:31
WITAM
jeśli chodzi o to czy mam płomień ponad ruszt to nie.płomień sięga do rusztu ale nie ponad ruszt.i chyba na tym polega mój problem.
piszesz żebym zakleił wlot bardziej i zmniejszył dmuchawę ale właśnie wtedy mam mniejszy płomień i niedopalony groszek.jak mógłbyś prosił bym o zdjęcie wlotu powietrza.może w jakiś inny sposób to zrobiłeś niż ja.
pozdrawiam

vitoni
12-01-2008, 14:28
Do maro 1231
Podaj swojego e-maila , bo inaczej nie potrafię wysłać tych zdjęć :oops:
pozdrawiam

weslee
12-01-2008, 22:20
Cytat:
"Do maro 1231
Podaj swojego e-maila , bo inaczej nie potrafię wysłać tych zdjęć
pozdrawiam"

Jeżeli nie sprawi to kłopotu to podeślij i dla mnie te zdjęcia - chciałbym porównać z moim piecykiem.
[email protected]
pozdrawiam i dziękuję

maro1231
13-01-2008, 10:55
mój e-meil:
[email protected]
pozdrawiam

ryszardk66
13-01-2008, 15:17
A teraz mała relacja z instalacji. Instalacji dokonała firma: „Nowoczesne Systemy Grzewcze A. Kobiałka z miejscowości Łęki (spora firma, instalacje w Małopolsce i na Śląsku)
Teraz wnioski po instalacji: (+/- plusy i minusy)
+ Szef firmy bardzo dobrze zna się na robocie! Rzeczowy, konkretny i otwarty na sugestie klienta.
+ Robota ogólnie wygląda na dobrą robotę :)
- Trzeba było przy nich (instalatorach) cały czas siedzieć – bez przerwy wydawało się, że coś kombinują
- Załoga (albo 80% z niej) nadaje się tylko do skręcania rurek! Jeden z nich narysował uproszczony projekt instalacji w której płytowy wymiennik ciepła był podłączony do bojlera !!!
- Jeden partacz z „ekipy” był do tego stopnia arogancki, że gdy tata (58lat) zwrócił mu uwagę, że coś robi źle to ten się na niego wydarł. ?!? - Wyleciał z wielkim hukiem!!
- Firma instalacyjna moim zdaniem próbowała nas oszukać – różnica wartości na wstępnej wycenie a wartością na fakturze wynosiła kilkadziesiąt procent – na razie zapłaciłem za sam piec – reszta do wyjaśnienia


Przestrzegam wszystkich przed kupowaniem Eko-groszku „Retopal” z Kopalni KWK Piast II (Dawniej KWK Czeczot) - Jak już ktoś kiedyś napisał: „Nadaje się on tylko i wyłącznie do podsypywania chodników” !!
- Węgiel pakowany w papierowe worki jest bardzo mokry – trzeba go rozpakowywać, wysypywać i suszyć!
+ Węgiel ma odpowiednią kaloryczność
- Szyszkuje, żużluje itp. – jednym słowem tworzą się twarde grudy niedopalonego węgla które dosłownie zapychają palenisko

To by było na tyle – może sobie jeszcze sobie coś przypomnę
POSIADAM PIEC RECO 18,8KW OD 05.11.2006 I MYśLAłEM żE MAM MERCEDESA A TO BYł TRABANT. PROBLEMY POJAWIłY SIę SZYBKO BO DO20 02.2007 WYMIENIONO PROGRAMATOR [KOMPUTER] 4 RAZY PRZESTAWAł WYśWIETLAC WIERSZE TEKSTU. BARDZO HAłAśLIWY OKAZAł SIE NAPED.SILNIK PRACOWAł JAK WIBRATOR NA BUDOWIE ,NIE POMOGłO WYGłUSZENIE SPEC. PIANKą. NIE DAWAł SPAC W NOCY.SKLEP WEZWAł SERWIS .I SIE ZACZEłO BRAK 1-EJ PIECZATKI W GWARANCJI [PRZEOCZENIE SKLEPU] BRAK KABLA ZERUJACEGO WYMYSł PRODUCENTA BO PIEC JEST UZIEMIONY KABLEM ZASILAJąCYM .POTEM ODBYłA SIE SESJA ZDJęCIOWA PIEC W ROLI Gł I TEL DO SZEFA ZE GWARANCJA NIE WAżNA . PO ROZMOWIE Z SZEFEM PRZEBłAGANIU GO PRZYSTąPIł DO NAPRAWY .WYMIENIł KOMPUTER DO IZOLOWAł GóRE PIECA BO ELEKTRONIKA MIAłA ZA GORąCO .NA HAłASLIWY SILNIK NAWET NIE PATRZYł ''BO ONE TAK PRACUJą''I ODJECHAł ,BYł TO BARDZO STRESUJąCY DZIEń. KUPIłEM NOWY SILNIK ALE 3-FAZOWY I PROBLEMY Z HAłASEM USTAłY.STARY SILNIK BYł NIE WYWARZONY.SIELANKA TRWAłA DO SIERPNIA 2007,GDY SPALIłY SIE GNIAZDA OD WENT. I SILNIKA SPALIł SIE KOMPUTER.NASTEPNY SERWISANT .ZNOWU ZDJECIA PROBLEMY żE TO MOJA WINA BO WYMIENIłEM SILNIK ZNOWU TEL DO SZEFA DłUGA ROZMOWA DLACZEGO WYMIENIłEM SILNIK SZEF PRZYZNAł SIE ZE MIELI WADLIWE SILNIKI.SERWISANT PRZYSTAPIł DO PRACY I CO SIE OKAZAłO ZE TRAFIłEM NA BUBLA .PRZEZ 3 -MC PRODUKOWALI PIECE NA INNYM SILIKONIE KTóRY SIE WYPALIł I OD TEGO SPALENIU ULEGłY GNIAZDA I KOMPUTER.NAPRAWIł PROWIZORYCZNIE I BYł PO 2 TYG.ROZEBRALI CAłY PIEC W CELU USZCZELNIENIA SILIKONEM.NIE MOGłEM PALIC PRZEZ 3 DNI, A PIECA UżYWAMY W OKRESIE LETNIM NA WODE CIEPłA.INNE CIEKAWOSTKI ZBIORNIK NA WEGIEL SKORODOWAł JAK TITANIK.SKROBANIE I MALOWANIE ZABRAłO MI CAłY DZIEń.MALOWAłEM FARBA NA RDZE TAK GRUBO JAK SIE DAłO.PROBLEMY SA Z CZUJKA NA żMIJCE BARDZO CZESTO WYPYCHA żAR Z RETORTY.JESZCZE JEDNO KALORYCZNOSC WEGLA MAM NIE NA 26MJ A NA 50,DOKłADNIEJ SPALI OPAł.POZDRAWIAM OBECNYCH I PRZYSZłYCH KLIJENTóW RYSZARD.K.

tomala993
14-01-2008, 00:23
Witajcie mam do was wielką prośbę podeślijcie mi na mojego maila [email protected], jak najwięcej fotek waszych r-eco zarówno wygląd zewnętrzny sterownik sposoby podłączenia palenie się w retorcie, każda fota się przyda do nowych doświadczeń, proszę was o to ponieważ od dłuższego czasu śledzę tematykę poświęconą tym piecom ponieważ chcę dokonać zakupu takiego kotła po krótce mam dom o pow.220m okna nowe plastyki dom w półtora pustaka plus 5cm docieplenie styropianem sufity na poddaszu 20 cm wełny nowa instalacja w kisanie plus grzejniki płytowe f-my KERMI mam zamiar założyć do grzejników głowice, całość spięta w rozdzielaczach dom oczywiście palony od trzech lat piecem f-my DEFRO-miałowy jest ok ale chcę zmienić w celu poprawienia sobie komfortu i rzadszego odwiedzania pieca ponieważ moja praca mi to uniemożliwia, a na gaz ani olej mnie nie stać. Uważam że izolację domu mam ok ponieważ po wygaszeniu pieca temp.utrzymuje się bardzo długo ze wstępnych rozmów z instalatorem ustaliłem że dla mnie potrzebny jest kociołek 24kw, a wy jak myślicie?. Mam już wizję na tą instalację tzn. piec będzie stał w oddzielnym budynku tj. 14 metrów od domu w piwnicy, chcę zrobić to na dwóch pompach do CO i CWU gdzie pompy będą w domu ponieważ tu też mam bojler cwu z domu poprowadzę przewody od pomp, co i cwu, i czujnika tem. bojera bo jest on wyposażony w takie gniazdo 100 litrowy, oraz z domu poleci skrętka 6 żyłowa gdzie 2 zyły to właśnie przewody do czujnika temperatury, 2 kolejne to sterowanie termostatem pokojowym, a dwie ostatnie to zasilanie termostatu ponieważ jest on fabrycznie zasilany 2 bateriami 1,5V więc zrobie zasilenie na stałe aby nie mordować się potem gdy tak połącze w całość w tej piwnicy, to piec czyli pompy dmuchawa i sterownik zabezpieczę zasilaniem awaryjnym aby ustrzec się zagotowaniu pieca, zrobię to poprzez przetwornicę 12 na 230 V około 1KW i akumulator żelowy 100Ah, do tego mały układzik prostowniczy i kilka przekaźników dla prawidłowego działania i wyłączania aku gdy jest w sieci 230, oraz tym samym doładowywania aku, jak też gdyby zdażyło się tak że prądu nie będzie przez tyle że aku mi kucnie wówczas pomyślałem i o tym aby układ wyłączył mi na początku piec i inne elementy pozostawiając przy tym jeszcze przez jakiś czas około godz. pompę dla obniżenia temp i wygaszenia pieca, ale to już szczegół. Czy taki piec mi wystarczy tej wielkości?, czy muszę mieć jakiś specjalny bojler dla pracy na dwóch pompach cwu i co, czy nie?Jak myślicie dobry mam plan na takie rozwiązanie?Czy ktoś pracuje z tym piecem i regulatorem pogodowy i pokojowym? Jak to jest to co oni dają do tego pieca regulator pogodowy tak czy nie? czujnik tem bojlera tak czy nie? Proszę was o odpowiedź a zarazem podpowiedź no i oczywiście o fotki z eksploatacji pieca, gdyby było coś nie jasne piszcie śmiało POZDRAWIAM WSZYSTKICH RECOMANIAKÓW TOMALA!!!.

tomala993
15-01-2008, 23:03
chciałem zapytać o jeszcze jedno czy wy w swoich instalacjach stosowaliście wkłady kwasoodporne do kociołka r-eco jeżeli tak to jakiej średnicy ponieważ czopuch z tego co pisze producent to 15cm czy nie za mało? Proszę o odpowiedź Pozdrawiam wsztystkich RECOMANIAKÓW TOMEK.

maneus
16-01-2008, 07:10
tomala
zamierzam podłączyć reg. pokojowy oraz pogodówkę. na razie czekam na pogodówkę z MCI, a pokojowy kupię bezprzewodowy - pewnie z jakiejś firmy z allegro. wydaje mi się, że nie ma co przesadzać z ilością "bajerów" bo i piec i mój obieg wody i całe pomieszczenie ma stosunkowo dużą bezwładność temperaturową.
i jeszcze małe pytanie - do którego rusztu liczycie ogień - chyba do tego z paleniska na inne paliwo? mam wątpliwości bo u mnie przy dmuchawie 12 (bez żadnych przysłonięć jest tak 10cm nad ruszt)
w sumie jest jeszcze kwestia czy mamy takie same piece. jak znam życie (i polskich producentów) to produkt ewoluował i kolejne modele mogą się znacznie różnić. mój kupiłem we wrześniu 2007r
pozdrawiam

panterka-23
24-01-2008, 22:54
Od 2 dni Reco 24 odpalony. Spala ok 40 kilo dziennie :( masakra
Cena eko groszku 680 zł
Spala sie na pumeks - muszę go suszyć przed wsypaniem. Można gdzieś w necie kupić eko groszek?

Ustawienia fabryczne tem zadana 55 - instalatora jeszcze nie było. Możew trochę go poustawia.


Jak poznać, że eko groszek jest z Juliusza? Jaki mają kolor worków?

prymasek
25-01-2008, 15:15
mój e-meil:
[email protected]
pozdrawiam

niech ktoś wrzuci na forum :-)

Kelus
25-01-2008, 16:08
zakleiłem wentylator (nast. 5... ok 80%) i miałem niedopalony węgiel :-(. Potem zobaczyłem że jak zmieniam miejsce otworu na wentylatorze to zmienia się obieg powietrza i w innym nie dopala węgla na retorcie. Więc otwór powiększyłem do 60%... jest lepiej. Na ok. 250 m2 powierzchni do ogrzania we mrozy spalał mi zasobnik (250 kg) w 8 dni... teraz 10 dni. Ale jeszcze tam nie mieszkam, pracownicy ciągle otwierają dom bo szlifują sobie płytki i takie tam :-) Zauważyłem że optymalnie jest dać węgiel 22÷24. Szybko powstaje żar i dosyć duża ilość co powoduje dłuższe utrzymanie temp. na kotle.

vitoni
26-01-2008, 13:22
http://www.fotosik.pl/search.php?search=vitoni&wyslij=szukaj

panterka-23
27-01-2008, 13:41
odpiszcie mi proszę :(

ashen
27-01-2008, 14:50
panterka - To wina mokrego i słabej kaloryczności węgla.
Ja kupuję wyłącznie węgiel z chwałowic mimo że transport kosztuje sporo

Obecnie każdy dealer pakuje węgiel na własną rękę - większość miesza różne gatunki (np słaby za 300zł/t i lepszy za ponad 450/t w hurcie ) gdyż nie dostają od kopalń tyle węgla ile potrzebują, a klient czeka. Więc sprzedaje mu się to co ma się pod ręką...

panterka-23
27-01-2008, 16:40
No widzisz ale ja mam taki problem. Mieszkam na mazurach i dalego mi do kopali czy gdzieś gdzie mam towar z 1 ręki.
Czy ktoś zna jakieś źródło w necie gdzie jest dobry eko groszek?


http://allegro.pl/item301350698_eko_groszek.html

a tego sprzedawcę ktoś zna?

mich_pa
29-01-2008, 20:19
Od października palę w R-eco 18,8 kW
Przeżyłem trudne chwile, ale zebrałem sporo doświadczeń, które mogą być drogowskazem dla wielu użytkowników.

Najpierw dane wyjściowe:
1 sezon ogrzewania, nowy dom, solbet, 15 cm styropianu na ścianach, poddasze użytkowe - 20 cm wełny, membrana, dachówka ceramiczna.
Poddasze niestety nieskończone - brak podbitki na zewnątrz, brak drzwi wewnętrznych, co ma wpływ na temperaturę.
Pow. ogrzewana na parterze 90 m2 + kotłownia 12m2. Na poddaszu ok.50 m2.
Instalacja miedziana, 7 grzejników, 50m2 podłogówki, zasobnik CWU 100l.

Początki były optymistyczne. Po uruchomieniu w połowie października piec ruszył bez problemów. Było ciepło, a ja jeszcze nie mieszkałem, więc po sprawdzeniu instalacji grzał tylko wodę. Nastawy fabryczne. Zużycie węgla zachęcająco małe.

Sielanka trwała do chwili, gdy skończył się pierwszy zapas węgla (350 kg). U tego samego dostawcy zakupiłem nową partię, tym razem 1200 kg. W/g jego oświadczenia - był to ten sam węgiel.
I zaczęły się schody. Piec odmówił współpracy. Węgiel nie chciał się palić, rano lub po powrocie z pracy zastawałem zimny piec i wyziębiony dom. Zużycie opału na poziomie 50 kg dziennie.Jednym słowem masakra. A tu zima przed nami.
Zaczęła się jazda z nastawami, telefony do Cieszyna - do producenta, wizyty fachowców. Każdy miał inną teorię - a to zbyt mały piec, a to zły ciąg w kominie,i wszyscy podejrzewali zły węgiel. Servis z R-eco rozkładał ręce - "co my panu pomożemy na odległość?".
Sprawdziłem komin.
Zrozpaczony zażądałem, by dostawca zabrał sobie węgiel. Myślę, że było coś na rzeczy, bo niezadowolony, ale odebrał tonę bez zmrużenia oka.
Kupiłem na próbę inny. Ten palił się bardzo dobrze, jak słoma - zużycie było nadal duże, ale już piec nie wygasał.
Nastawy w tym czasie to (za radą serwisu z Cieszyna): "węgiel" -23, "dmuchawa - 5, "pompa CO" - 33;

Zakupiłem inny opał, b. drogi, u sprawdzonego w okolicy dostawcy, rzekomo atestowany, z kopalni Kazimierz-Juliusz. Ten okazał się rzeczywiście dobry. Zaczęła się teraz walka o optymalne warunki pracy. Oto wnioski:

1. Piec pracuje w 2 trybach:
- "praca" - kiedy podgrzewa wodę w obiegu,
- "uśpienia" - kiedy nie grzeje, a jedynie pilnuje się by nie zgasnąć, wykonując tzw. przedmuchy.

2. "Praca" trwa od momentu, gdy temperatura wody w obiegu obniży sie od nastawionej o wartość "histerezy" (u mnie 5 stop.), do momentu, gdy osiągnie ponownie temperaturę nastawioną.
W tym trybie piec pracuje w 30 sekundowych cyklach. Przez cały czas pracuje dmuchawa, 24 sek sama dostarczając powietrza, a przez ok. 6 sek. wraz z nią pracuje podajnik, dostarczając węgiel.

Kluczowe dla poprawnej pracy jest takie dobranie proporcji między ilością dostarczanego węgla i powietrza, by węgla było na tyle dużo, aby temperatura wody rosła w miarę szybko, a powietrza tyle, by podany węgiel spalał się zupełnie w ciągu owych 24 sek. Inaczej będzie tworzył się żużel, może dojść do zdławienia podajnika przez "bułę" z niedopalonego i sklejonego węgla, scięcia zawleczki (co mi się zresztą stało), a zużycie węgla będzie zbyt duże.

Do regulacji służą parametry:

- parametr "węgiel" decyduje o ilości podawanego w cyklu opału. Nie udało mi się ustalić, czy regulacja polega na zmianie czasu pracy podajnika, czy na zmianie jego prędkości. Im większa wartość "węgla", tym mniejsza ilość podawanego opału. Niestety wartości liczbowe mają tylko orientacyjny związek z kalorycznością.

- parametr "dmuchawa" decyduje o ilości podawanego powietrza. Zmiana polega na zwiększeniu lub zmniejszeniu prędkości obrotowej dmuchawy.

- jest jeszcze parametr "pompa CO" - zmienia on jednocześnie ilość obu czynników - podawanego węgla i powietrza, zwiększając lub zmniejszając moc pieca.

Ponieważ każdy węgiel praktycznie pali się inaczej, to okazuje się, że dla każdego opału trzeba powyższe parametry indywidualnie dobierać.
Ponadto zauważyłem, że zmiana parametrów na sterowniku nie przebiega liniowo - np. jeśli np. dmuchawę przestawię z 20 na 22, a potem wrócę spowrotem do 20, to ilość powietrza tym razem będzie inna niż była pierwotnie, czy też jeśli wejdę w "ustawienia", zmienię "wegiel" i wrócę do pracy, to oprócz "węgla" zmieni się także ilość powietrza.
Jeżeli dobiorę ustawienia "wegla" i "dmuchawy", a potem zmienię "pompę CO", to ustawione poprzednio proporcje ulegają zaburzeniu i trzeba je dobierać ponownie.
Myślę, że takie zachowanie się sterownika jest wynikiem niskiej jakości elektroniki.
Jeżeli teraz uswiadomimy sobie, że każda dmuchawa i podajnik ma jakieś, właściwe dla siebie, opory własne i wpływają one na jej prędkość obrotową - to okazuje się że porównywanie nastaw nie doprowadzi do celu, bo przy tych samych nastawach każdy piec będzie pracował inaczej. Powyższe tłumaczy obserwowany na forum duży rozrzut nastaw przy których pracują Wasze piece. Raz mamy nastawy węgiel-24, dmuchawa-20, raz węgiel-33, dmuchawa-5.
Powyższe oznacza dla użytkownika konieczność indywidualnego żmudnego poszukiwania optymalnych nastaw.

W moim przypadku - utrzymuję temperaturę na parterze 21-22 stopnie, na poddaszu 18-20.
Nastawy: "węgiel"-30, "dmuchawa"-20, "pompa CO"-25, temp. na piecu-55 stop., zużycie opału (przy temp. otoczenia 0-2 stop) 25 kg/dobę.
Piec pracuje przez ok 9 min podgrzewając wodę w instalacji od temp. 49-50 do 55 stop., po czym czeka około 25 min, aż temp. wody opadnie - i tak przez całą dobę.
Jeżeli macie sposób, by obniżyć zużycie - proszę o poradę.

Michał

prymasek
29-01-2008, 21:01
jeżeli rzeczywiście jest tak jak mówisz że nastawy po pierwsze nie są stabilne bo elektronika jest słaba i że piece pod tym względem różnią się od siebie to to jest trabant i to z silnikiem dwusuwowym nie mercedes

różnice w pracy poszczególnych pieców może zależeć od innych czynników
1. ciąg powietrza - im większy tym mniejszy parametr "dmuchawa"
2. jakość węgla (wilgotność i kaloryczność) im większa kaloryczność tym wyższy "węgiel" im wilgotność większa tym "węgiel" większy

ashen
30-01-2008, 18:01
Osobiście również strasznie irytuje mnie niemożliwość ustawienia stabilnych parametrów pracy tego pieca. Raz spala wegiel idealnie, innym razem po 3 dniach pracy wybieram 2 wiadra (!!!!!!!) niedopalonego pumeksu.
Gdybym dzisiaj miał wybierać piec zdecydowałbym sie na coś ze sterownikiem geco gdzie mozna regulowac wiecej parametrów (np viadrusa.)

Dario-65
31-01-2008, 07:27
Witam serdecznie.
Szczerze powiedziawszy nie dziwie się przytoczonym słowom, gdyż sam miałem problemy z piecem R-eco.

Piec uzytkuje od lipca, ale wówczas po uruchomieniu piec został wyłączony i włączyłem go dopiero bodajże w październiku, już na sezon grzewczy.
Wegiel kupiłem z kopalni w Piekarach Śl. - 4 tony, zakup w czerwcu.
Do chwili obecnej wegla nie dokupowałem. Piec ma 30,4 kw, dom 260m, temperatura na parterze 23-24, na poddaszu 24, dom dobrze ocieplony.

Na poczatku - i to przez kilka m-cy faktycznie miałem z piecem dośc znaczne kłopoty. Choć wegiel palił sie dobrze to piec pracowal przez cały czas, a nie powinien. Po wizycie fachowca od producenta zmieniono zawór - z czterodrogowego, na inny termostatyczny, gdyz jak stwierdził była zbyt duża różnica temperatur, pomiedzy temp. na piecu, a temp. powrotu.
Jednoczesnie ustawił mi parametry pieca tak, że piec chodził, stosunkowo szybko osiągał temp. i wyłączał się, aż temp. nie opadła poniżej zadanej histerezy. Piec pracował OK, jednak w moim przekonaniu troche za dużo było węgla w retorze, a płomień nie wychodził - bez względu na nastawienia (optymalne wówczas nast. dmuchawy to 15 )dmuchawy ponad 1 palenisko.

Słuchajcie - gdzieś około 3-4 tygodni temu przyjechał do mnie serwisant i wgrał nowe oprogramowanie. Jaki jest efekt? Otóż parametry mam nastepujace - dmuchawa 5 (!), wegiel 32, pompa 30. Piec pracuje super. Węgiel nie wysypuje sie z retora, a jego ilość jest wzorcowa, podobnie jak płomienia, choć przyznaje, że mimo wszystko coś jest nie tak, gdyz płomien winien mieć właściwa wysokośc, gdzieś na poziomie średnim parametru dmuchawa, a nie na min. Jego zwiększenie od razu powoduje "produkcje spieków".
Chciałbym powiedzieć, że piec pracuje z czujnikiem zewnętrznym i to sie sprawdza na 100%.
Natomiast na Allegro kupiłem termostat pokojowy bezprzewodowy i tutaj sytuacja - dla tych, którzy planuja taki zakup - już nie jest taka prosta.

Otóż temperaturę w domu mam dośc stabilną i przy obecnych temperaturach zewnętrnych, nawet gdy piec nie pracuje przez około 5-6 godzin. Natomiast gdy piec tyle czasu nie pracuje to w końcu się wyłącza, gaśnie. Bez wzgledu na nastawienia podtrzymania. Stąd też termostat na piecu mam wyłączony.
Uważam, że musi byc zainstalowany w pomieszczeniu, gdzie stosunkowo szybko zmienia sie temperatura - tak, by np. po 2 godzinach bez pracy pieca temperatura w pomieszczeniu zmieniła się. Na razie jestem w fazie dalszych prób.
Generalnie z pieca jestem zadowolony. Uważam natomiast, że najsłabszym elementem jest marketing, serwis - nie reagują na wysyłane do nich maile, nie reaguja chociażby na to wszystko co my tutaj piszemy. Słaba trona internetowa. Takie forum jak mamy tutaj winno być właśnie u nich. Dobry producent nie powinien bac sie - czasami także i krytyki klientów, gdyz tylko to pozwołiłoby mu na poprawienie pewnych błędów czy poprawek.
Pewnie firma będzie funkcjonować, ale co do rozwoju to szczerze wątpię.
Pozdrawiam.

prymasek
31-01-2008, 14:07
wczoraj wysłałem do reco maila z namiarem na nasz wątek
zobaczymy jak zareagują.

prymasek
31-01-2008, 14:11
jaka to wersja oprogramowania
jak sie włącza piec do prądu to przez moment wyświetla się wersja

panterka-23
03-02-2008, 12:48
Super by było takie forum na stronie producenta :)

My też walczymy z Naszym piecem narazie ekonimiczny to on jest tylko na opisie producenta :(

weslee
03-02-2008, 14:07
Super by było takie forum na stronie producenta :)

My też walczymy z Naszym piecem narazie ekonimiczny to on jest tylko na opisie producenta :(

Może dobrym pomysłem byłoby zdopingować producenta do pracy nad poprawą oprogramowania sterownika poprzez wysyłanie e-maili na jego skrzynkę pocztową...? Napewno jest nas spora grupa urzytkowników tego pieca więc jest szansa, że nie pozostaną obojętni na sugestie użytkowników.
Co o tym myślicie ?
pozdrawiam
weslee

prymasek
04-02-2008, 08:21
Super by było takie forum na stronie producenta :)

My też walczymy z Naszym piecem narazie ekonimiczny to on jest tylko na opisie producenta :(

Może dobrym pomysłem byłoby zdopingować producenta do pracy nad poprawą oprogramowania sterownika poprzez wysyłanie e-maili na jego skrzynkę pocztową...? Napewno jest nas spora grupa urzytkowników tego pieca więc jest szansa, że nie pozostaną obojętni na sugestie użytkowników.
Co o tym myślicie ?
pozdrawiam
weslee

napisałem maila do producenta z linkiem do naszego tematu
Pani mi odpowiedziała że przekazała temat zarządowi
i że w najbliższym czasie firma ustosunkuje się do tematów
poruszanych na forum SZERZEJ... cokolwiek to znaczy
jak dostanę maila to go wkleje

prymasek
04-02-2008, 15:32
Panie Łukaszu, dziękujemy za przekazanie informacji o forum muratora dotyczącego naszych produktów.

Do tej pory nie uczestniczyliśmy w tego typu inicjatywach, jednak na bieżąco analizujemy Państwa wypowiedzi oraz poruszane na nim tematy.

Pomysł utworzenia strony wsparcia technicznego użytkowników naszych kotłów był już wcześniej rozważany, jednakże rozwiązania jakie Państwo znajdują są jak najbardziej trafne i logiczne.

Ponadto, jako producent obawialiśmy się posądzenia o stronniczość oraz skrajny marketing uprawiany na tego rodzaju stronach, co można zaobserwować przez poczynania innych producentów, dystrybutorów itp. odnośnie promowania własnego produktu.

Po analizie ostatnich wpisów można stwierdzić, iż warto takie wsparcie powołać i w krótkim czasie znajdą Państwo nasze sugestie, które będą zamieszczone przez nasze służby wsparcia technicznego



Wiele z wątków dotyczy indywidualnych spostrzeżeń oraz doświadczeń użytkowników. Z tego co widzimy dobrze sobie Państwo radzą z dążeniem do osiągnięcia optymalnych parametrów pracy kotła zgodnie z instrukcją obsługi, własnymi odczuciami, czy sugestiami bezpośrednio otrzymanymi z firmy.



Jak Państwo sami obserwują parametry pracy kotła zależne są od kilku czynników zewnętrznych, na które jako producent kotłów nie mamy wpływu, a które mogą być dalece różne nawet w podobnych obiektach.

Spotykamy się tutaj z kombinacją takich czynników jak:

- jakość opału od tego zależy bardzo wiele – określamy, że ok. 90% problemów związanych bezpośrednio z pracą kotła oraz doborem optymalnych ustawień poprawnego działania kotła związanych jest z tą zmienną. Jakość węgla, szczególnie w ostatnim czasie jest żenująca, pomimo iż wszyscy zapewniają, że sprzedają węgiel z Piekar Śląskich (osobiście raz w roku mam dostawę węgla, unikając tym samym wielu problemów z jego odpowiednią wartością energetyczną, ilością zanieczyszczeń, wodą czy z zwykłą nieuczciwością pośredników mieszających węgiel z różnych kopalń bądź dokładających do węgla Bóg wie czego np. żwiru, piasku)

- podłączenia do instalacji – fizyki nie da się oszukać, jednak założone przez siebie cele należy realizować (poprawnie zrobiona instalacja, odpowiednie zastosowanie zaworów, dobór pomp, filtry)

- ustawienia pracy kotła

- środowisko pracy kotła – komin, wentylacja, dopływ powietrza, jak i kontrola zużywających się elementów eksploatacyjnych wraz z konserwacją urządzenia

- odpowiednio dobrana wielkość kotła,

- przeznaczenie kotła – przemysłowe, indywidualne

§ ilość zużycia wody, kwestie temperatury w pomieszczeniach

§ ocieplenie domu (okna, ściany, stropy)

- umiejscowienie budynku - pojedynczy budynek znajdujący się np. na górce, jest bardziej narażony na straty ciepła niż budynek znajdujący się w skupisku domów wybudowanych na płaskim terenie

- inne indywidualne czynniki - z żartobliwych przypadków spotkaliśmy się z uszkodzonymi przez gryzonie kablami

Wymienione czynniki mają wpływ na poprawną pracę kotła, a dostarczony dla Państwa sterownik posiada rozbudowane menu dzięki któremu możemy optymalnie dostosować parametry jego pracy do indywidualnych potrzeb.



Z założenia parametry ustawień kotła nie zostały w sposób sztywny narzucone (oprócz parametrów fabrycznych, które powstały na podstawie badań oraz sugestii klientów), gdyż nie potrafimy sztywno odczytać Państwa indywidualnych potrzeb jak i parametrów w jakich będzie funkcjonował nasz kocioł.



Tworząc oprogramowanie, daliśmy Państwu produkt w którym można dostosować do indywidualnych potrzeb wszystkie parametry mające wpływ na funkcjonowanie kotła. Kierowaliśmy się przy tym zasadą, by w standardowo wykonanej instalacji ustawienia fabryczne były dla większości użytkowników wystarczające.



Nasza praca polega również na udoskonalaniu istniejących rozwiązań oraz tworzeniu nowych i nie jest prawdą, że nie uwzględniamy sugestii naszych klientów – patrz wersja oprogramowania. Rozwój wersji bardzo często był związany stworzeniem oprogramowania pod indywidualne potrzeby klientów, a po okresie testów i korekcie zbędnych odchyleń niektóre rozwiązania zostały wprowadzone w ramach seryjnej produkcji.



Z tego co widzimy nasz serwis firmowy znajduje rozwiązania i nikt nie pozostaje w uzasadnionych przypadkach bez wsparcia.



W tym roku przygotowujemy poszerzenie oferty handlowej kierowanej również do naszych obecnych klientów. Dodatkowo zmianie ulegnie struktura organizacyjna działu handlowego oraz serwisowego pod kątem udoskonalenia kontaktu z klientem (m.in. pojawi się forum na stronie producenta)



Do czasu wprowadzenia zmian nurtujące pytania proszę bezpośrednio kierować, na mail: [email protected] z podaniem numeru telefonu, co ułatwia szybsze przekazanie informacji w sposób werbalny.





Licząc na owocną współpracę pozdrawiam,

Janusz Kasza

Prezes Zarządu

==============================================
MCI Sp. z o.o.
ul. Stawowa 71
43-400 Cieszyn
tel. +48 (33) 479 74 70
faks +48 (33) 479 74 71
Spółka zarejestrowana - Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej
VIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego.
Nr KRS: 0000175529
NIP: 937-18-52-920.
Kapitał zakładowy: 722'400,00 zł.
strona: www.r-eco.pl







PS.

W moich domowych ustawieniach ragulację rozpoczynałem od ustawienia parametrów w kolejności:

§ „węgiel”

§ „dmuchawa”

§ „pompa”

§ w okresie wiosenno jesiennym musiałem doprecyzować parametr „przedmuch” oraz „wygaszony”

Trzy pierwsze parametry ustawiłem w ciągu jednej soboty oraz niedzieli obserwując zmiany w okresach 3 godzinnych, więc się zbytnio nie przemęczałem. Co do okresu poza zimowego doprowadziłem do 2-krotnego wygaszenia kotła co pozwoliło mi na określenie dolnej granicy ustawienia kotła przy którym się wygasza dla danego rodzaju węgla, Niestety coroczna dostawa nowego węgla wiąże się z drobną korektą ustawień, pomimo faktu korzystania niezmiennie od 4 lat z tej samej kopalni

panterka-23
04-02-2008, 19:22
Tak tylko jak dostać na mazurach dobry węgiel?????????

Jarecki79
08-02-2008, 18:54
Witam, to mój pierwszy post na tym forum, ale myślę,że bardzo pomocny.

Pojawiła się odpowiedź na Wasze problemy z ustawieniami sterownika, juz nie trzeba nic dobierać i ustawiać, wszystko robi się automatycznie, dzięki algorytmowi PiD.

Ten algorytm do kotłów na paliwa stałe opracowała wiodąca firma na rynku regulatorów temperatury - elektro-miz.

Już nie trzeba podawać jak długo ma być podawane paliwo, czy jaki jest węgiel, nie trzeba podawać czasu przerwy, nie trzeba podawać mocy dmuchawy ani jej zaklejać, nie trzeba programować przedmuchu. Sterownik oblicza odpowiednie parametry pracy czytając dane z czujnika zasilenia i powrotu, w urządzeniu zastosowano pełny algorytm PiD z funkcją Fuzzy Logic (coś na zasadzie tempomatu w samochodach), dmuchawa jest sterowana przy pomocy funkcji falownika...

Teraz wystarczy ustawić temp. na sterowniku i nacisnąć START - koniec, resztę wylicza sterowanie. Obecnie wprowadzają ten system wiodące firmy, z pleszewa m.in. SEKOM-Łucki, SIMAR, Grobelny, z Polski taki uznany producent kotłów ślimakowych jak HEF, czy SAS.

Krótko o tym rozwiązaniu cytując za firmą SEKOM-Łucki:
"W zależności od sterownika i jego przeznaczenia (kotły z dmuchawa lub kotły z podajnikiem tłokowym bądź retortowym) zwykłe sterowanie działa na następującej zasadzie: Typowy sterownik włącza kocioł na pełną moc do osiągnięcia temperatury zadanej, a następnie zatrzymuje dmuchawę. Gdy po pewnym czasie temperatura opadnie poniżej nastawy, sterownik ponownie włącza kocioł na pełną moc i cykl się powtarza. Taka praca powoduje duże straty ciepła, duże skoki temperatury w komorze spalania co powoduje szybsze zużycie kotła. W okresach postoju następuje wysoka emisja tlenku węgla oraz dymu

Prowadzone prace rozwojowe nad naszymi wyrobami przyczyniły się do wprowadzenia nowego modelu sterowników z algorytmem PID. Dzięki temu algorytmowi zmniejsza się zużycie opału poprzez płynne sterowanie mocą kotła, która jest dobierana w zależności od chwilowego zapotrzebowania na ciepło. (tzn. dmuchawa pracuje bez przerwy na takich obrotach, jakie są potrzebne do utrzymania zadanej temperatury a podajnik w zależności od tych potrzeb w odpowiednim czasie podaje odpowiednią porcję paliwa)

Zastosowanie sterownika Ognik Plus PiD w kotłach retortowych typu ... tu nazwa konstrukcji tego producenta.... oraz tłokowych typu ....tu nazwa konstrukcji tego producenta... daje następujące korzyści:

* niższe nawet o 30-40% spalanie
* stałą, stabilną temperaturę wody zasilającej oraz spalin
* nie trzeba już ustawiać czasu pracy podajnika, czasu przerwy podajnika, mocy dmuchawy, przedmuchów - wszystko to dobierane jest automatycznie dzięki algorytmowi PiD
* czyste spalanie przez cały okres pracy kotła, brak osadzania substancji lepkich na ściankach wymiennika, wysuszenie kotła. Wszystko to ma wpływ na dłuższą żywotność kotła. Stabilna temperatura spalin i odpowiedni dobór powietrza przedłuża także żywotność deflektorów żeliwnych (kocioł z podajnikiem retortowym SKAM-P) oraz ceramicznych (kocioł z podajnikiem tłokowym OPAL)
* na ściankach płaszczy wodnych nie skrapla się woda
* sterownik posiada obsługę drugiej pompy ładującej zasobnik CWU (bojler)
* sterownik posiada wyjście na zastosowanie panelu pokojowego
* zmiana opału nie wymaga ingerencji w ustawienia sterownika, właściwej pracy z nowym opałem sterownik uczy się samodzielnie"

Podobnie sterowanie reklamuje firma HEF na swojej stronie internetowej. Sterownik jest rewelacja! Cena dość wysoka bo u producenta jest to 732zł brutto, ale problem rozwiązany całkowicie.

:D

ashen
08-02-2008, 20:12
niech żyje reklama!

Jarecki79
08-02-2008, 21:12
Zanim zaczniesz krytykować po prostu wypróbuj ten sterownik. nie jestem pracownikiem firmy produkującej tej sterownik, ale miałem przyjemność wytestować te rozwiązanie, dlatego je tak gorąco polecam.

To samo pisze do producenta kotła r-eco ten sterownik to świetne rozwiązanie, przetestował go HEF, SAS...

Po postach w tym temacie widać, że jest duży problem z właściwym doborem parametrów sterownika, z modelem OGNIK PLUS PiD te problemy zostały rozwiązane.

Nikt już nie będzie miał problemu z korekcjami, ten sterownik korekcji dokonuje automatycznie. Artykuł o tym był u konkurencji w MI nr12/2007 proszę sobie sprawdzić.

Jeszcze raz zwracam się może przede wszystkim do producenta tego kotła, ten sterownik rozwiąże na dobre tego typu problemy.

Jarecki79
08-02-2008, 21:47
w ramach uzupełnienia, testował to też producent kotłów na biomasę i ma równie dobre zdanie na temat algorytmu PiD

http://www.term-soft.pl/14301.html

w zasadzie to nawet nie jestem pewien, czy to jest producent kotłów na biomasę, czy tylko zajmuje się sprzedażą i adaptacją palników na biomasę.

W każdym razie wypraktykował i dzięki niemu również i ja przekonałem się o zaletach pid. Na jego stronie znajdziesz jeszcze zdjęcia pid w pierwszych wersjach przedprodukcyjnych. Napisz do niego i popytaj.

prymasek
08-02-2008, 22:29
no i co z tego wynika???

mam sobie zmienić sterownik z fabrycznego na inny???
na gwarancji???

A.K
08-02-2008, 22:36
no i co z tego wynika???

mam sobie zmienić sterownik z fabrycznego na inny???
na gwarancji???

Zapewne nie a poza tym to chyba jest za piękne aby było prawdziwe.
A co będzie gdy zmieni sie jakość paliwa?Nie sądzę aby bez analizy spalin samoczynnie się"doregulował" nie widze również czujnika temp. podajnika.

Jarecki79
08-02-2008, 22:57
Sam bym pewnie tez nie wymienił, jeżeli na kotle już by jakiś sterownik był. Z doświadczenia i kontaktów z ludźmi wiem jednak,że wymieniają.

A.K osoba małej wiary widzę....
Sterownik jest testowany przez wiodących producentów kotłów na rynku od mniej więcej przełomu października/listopada 2007 i gwarantuję,że w przypadku podajników ślimakowych o zakresie mocy 17 do 60kW dostosuje sobie wszystkie parametry do nowego paliwa. Wymóg jest taki, aby dmuchawa miała max. odsłonięty wlot powietrza, sterownik automatycznie dobiera jej moc z krokiem 1%

A dawkę wylicza na podstawie odczytu czujnika zasilenia i powrotu i wcale nie jest potrzebna analiza spalin w przypadku tego rozwiązania.

Wbijcie sobie PiD w google i poczytajcie czym jest sam algorytm (nie w tym sterowniku tylko ogólnie, w jakich branżach się to stosuje) i co to znaczy w połączeniu z Fuzzy Logic.

Istotnie w przypadku algorytmu PiD nie ma czujnika kosza....

Prace nad tym sterowaniem PiD trwały 2lata na rynku jest od mniej więcej końca okresu wakacji 2007.... Sterowania tej firmy pracują na rynku skandynawskim, coś to zatem znaczy... A że w tym miejscu nikt o tym jeszcze nie słyszał to już zupełnie inna historia.

Nie wiem, czy można podać link do artykułu....:
http://www.instalator.pl/archi/2007/mi12(112)/41.pdf

A.K
09-02-2008, 10:03
Więc póki nie czujnika kosza to jak dla mnie się nie nadaje a potestował bym gdyby miał ten czujnik i obsługiwał zapalarkę.

Jarecki79
09-02-2008, 11:53
Widzi Pan miałem identyczne obiekcje z tym czujnikiem podajnika, nie potrafiłem sobie wyobrazić sterowania do kotła z podajnikiem bez tego rozwiązania.

Nie potrafię tego wyjaśnić, ale ten czujnik nie jest w PiD potrzebny i ciężko jest się do tego przyzwyczaić, gdy wszystkie tradycyjne sterowniki maja to na wyposażeniu. W przypadku zamówienia tradycyjnego modelu Ognik Plus CWU jest czujka podajnika, dla algorytmu PiD w modelu Ognik Plus PiD czujki podajnika nie ma.

Co do obsługi gadżetów jak to określam to można skontaktować się z producentem, produkuje sterowniki na skandynawię, czyli do kotłów na pellets, na tamten rynek produkuje to z obsługa zapalarki.

Wiem,że na przyszły sezon (może na koniec tego) wyjdzie model Multi-Ster PiD wyposażony dodatkowo w 6stref czasowych, opcjonalną czujkę spalin, opcjonalną obsługę modułu HALO GSM (możliwość kontroli i sterowania kotłem z telefonu komórkowego). Obecnie właśnie w modelu Multi-Ster (na razie bez PiD) jest możliwość zastosowania obsługi zapalarki. Jednak o te szczegóły musiał by Pan już pytać bezpośrednio producenta.

Ewentualnie niech Pan napisze do tej firmy term-soft.pl (p.Arkadiusz Cetnarowicz) oni stosują te sterowniki do owsa i pellets, sądzę zatem,że jest w tym wypadku obsługa zapalarki (ale tego nie wiem)

A.K
09-02-2008, 13:03
No poczekamy.Ja sterowniki "dojrzeją " to potestujemy.

A.K
09-02-2008, 17:20
A ten artykuł to nie artykuł tylko reklama :lol: :lol:
Podobny sterownik istnieje dość dawno nazywa się chyba perfect

Jarecki79
09-02-2008, 21:49
Nie prawda sterownik perfekt to nie jest żadne sterowanie PiD co najwyżej można to nazwać Pi ale to z dużą dużą fantazją....

Ale jak się tego nie rozróżnia to później się ludzie nabierają...

1. Jeżeli musisz podawać jakąś moc maksymalną kotła - nie jest to żadne PiD

2. Jeżeli musisz ręcznie podać jak długo ma być podawane paliwo (czas ruchu podajnika) - nie jest to żadne PiD

3. Jeżeli musisz podać ręcznie max. i min. przerwę między podawaniem - nie jest to żadne PiD

4. Jeżeli musisz podawać moc dmuchawy - nie jest to żadne PiD


CZYM ZATEM JEST ALGORYTM PiD?

Idea sterownika PiD do kotłów na paliwa stałe została opracowana przez firmę Elektro-Miz. Prawdziwy algorytm PiD od strony użytkownika polega na ustawieniu temp. zadanej a kocioł za pomocą automatycznego algorytmu PiD ma sam dobrać dawki paliwa oraz odpowiednią moc dmuchawy do chwilowego zapotrzebowania na ciepło! Nie musisz nic programować, żadnych czasów podawania, żadnej mocy maksymalnej,żadnego czasu przerwy. Tylko takie sterowanie posiada prawdziwy algorytm PiD.

Nie możesz programować z ręki maksymalnej mocy kotła, bo to algorytm PiD ma wyliczyć jaka moc jest w danej chwili potrzebna, nie może to być robione w sztywnych ramach, ani za pomocą histerezy. Sterownik ma wiedzieć,że raz dla uzyskania 45st.c będzie potrzebne 40%mocy kotła a za innym razem 75%mocy kotła, po przełączeniu na tryb lato CWU musi z kolei wiedzieć,że dla wyższych temp. z samym bojlerem np. dla 60st.C wystarczy praca np. z 30%mocą kotła. do tego właśnie służy automatyczny algorytm PiD. Dawki paliwa i moc dmuchawy wyliczane są na podstawie średnich czytanych z czujnika zasilenia i czujnika powrotu kotła.

prymasek
11-02-2008, 08:44
biorąc pod pod uwagę że jest to wątek o RECO

to co nam dają dyskusje o ciekawym rozwiązaniu PiD??

tomala993
12-02-2008, 22:29
Witajcie wszyscy recomaniacy.
Powiem szczerze czytam i obserwuję ten temat od dłuższego czasu i przyznam się szczerze że mam coraz większe mieszane uczucia co do kociołka R-ECO, nie wiem jak to jest jedni piszą że piec pali im 12-19 kg na dobę ekogroszku inni że 50, biorąc pod uwagę że węgiel jest z różnych źródeł to i tak jest to wielka rozbierzność. Ja nie mogę się wypowiedzieć w tej kwestii ponieważ mam zamiaru zakupić ten piec patrz. parę postów wyżej, jednak powiedzcie mi jak to jest naprawdę bo biorąc pod uwagę cenę tego kociołka jak też cenę eko groszku i opisywane przez was ilości spalanego węgla to naprawdę to tak różowo nie wygląda.Mam prośbę do was powiedzcie mi jak to jest w autopsji czy warto się pchać w ten gips.Aby ułatwić wam podpowiedź troszkę wstępnych info:
1. Dom o powierzchni 220m2, docieplony półtora pustaka+5cm styropian, strop wełna 20 okna nowe 5-cio komorowe plastyki.Instalacja nowa na rozdzielaczach i wykonana w plastyku bez podłogówki+100 litrów bojler.Analizując, iż obecnie mam piec miałowy i kupuję miał z KWK BOGDANKA LUBELSKI WĘGIEL po 220 złotych to jeszcze jakoś to wychodzi, ale i tak mimo wszystko 7-8 ton myślę że mi pójdzie nie licząc drzewa. Obecnie będe zakładał termostaty na każdy grzejnik, ponieważ mam 23-25 stopni non stop za gorąco. Jak to jest z tymi regulatorami pokojowymi, i tym piecem bo instalację do czujnika mam i do bojlera bo chce również mieć odzielnie na pompie drugiej ciepłą wodę , czy to ma sens poczytajcie mój post powyżej pomóżcie i doradźcie, będe bardzo wdzięczny. Z góry dziękuję TOMEK.

open_mind
13-02-2008, 20:39
Witam
Użytkuję kocioł REC-O 3 lata i chciałbym przekazać następujące uwagi:
- po opanowaniu umięjętności regulacji nastaw kocioł pracuje bardzo dobrze, dobrze spala węgiel RETOPAL, szybko osiąga temperaturę,
- serwis wymienił 4 sterowniki, prawie każdy miał nowszy program i inny typ klawiatury- wydaje mi się że problem tkwi w braku obudowy samego strerownika, co powoduje jego przegrzewanie i korozję elektroniki,
- zasobnik zżarła rdza po 3 sezonach (kocioł pracuje 12 m-cy w roku), prawdopodobnie wada konstrukcyjna- niektórzy producenci stosują zasobniki z nierdzewki, firma zaproponowała nowy zasobnik w cenie około 1200 zł (po rabacie) odrzucając jednocześnie wymianę gwarancyjną- podobno 3-letnia gwarancja nie obejmuje zasobnika,
- kilka drobnych napraw drzwiczek,
- nowy program z pogodówką i czujnikiem zewnętrznym kosztował mnie 200 zł
- no i lada chwila wymiana ślimaka w podajniku koszt 300 - 500 zł.
Jak na kocioł który kosztował mnie 14 000 zł z montażem nie jest to rewelacja. Gwarancja niby 3 lata ale na co??
koszty eksploatacji tego kotła po okresie gwarancji mogą być przerażające.
No i te tłumaczenie serwisu że zabrudzony węgiel, że zasobnik należało konserwować (ani słowa o tym fakcie w DTR-ce) itp.
Jeżeli ktoś ma podobny problem, proszę o odpowiedź
[email protected]

panterka-23
15-02-2008, 09:44
My też od paru miesięcy mamy kocioł Reco i bez rewelacji!!!!!!!!!!!! Spala 2 worki po 25 kg dziennie. MASAKRA!!!!!!!!!!
A miał byc ekoniomiczny

open_mind
15-02-2008, 15:16
W sumie piec jest wygodny, mnie spala około 25 kg/dobę węgla RETOPAL Czeczott, sezon 6 ton około 150 m2
Zawory termostatyczne to podstawa, tania i skuteczna regulacja w wybranym pomieszczeniu, również 2 pompy (jedna dla c.o. druga dla c.w.u.) zalecam zastosować. Taki układ eksploatuję od 3 lat i efekt jest pozytywny. Dodatkowo cyrkulacja c.w.u. jako grawitacyjna.
Podstawą ekonomicznej eksploatacji kotła jest częste czyszczenie.
O zakupie kotła zdecydował sterownik, wtedy był to chyba najlepszy sterownik na rynku, obecnie (z funkcją pogodówki i pewnymi poprawkami) myślę że również zajmuje czołowe miejsce.
Pozdrawiam wszystkich użytkowników tego kociołka.
Krzysztof

zdzisiek0000
22-02-2008, 21:07
Panie Łukaszu, dziękujemy za przekazanie informacji o forum muratora dotyczącego naszych produktów.

Do tej pory nie uczestniczyliśmy w tego typu inicjatywach, jednak na bieżąco analizujemy Państwa wypowiedzi oraz poruszane na nim tematy.

Pomysł utworzenia strony wsparcia technicznego użytkowników naszych kotłów był już wcześniej rozważany, jednakże rozwiązania jakie Państwo znajdują są jak najbardziej trafne i logiczne.

Ponadto, jako producent obawialiśmy się posądzenia o stronniczość oraz skrajny marketing uprawiany na tego rodzaju stronach, co można zaobserwować przez poczynania innych producentów, dystrybutorów itp. odnośnie promowania własnego produktu.

Po analizie ostatnich wpisów można stwierdzić, iż warto takie wsparcie powołać i w krótkim czasie znajdą Państwo nasze sugestie, które będą zamieszczone przez nasze służby wsparcia technicznego



Wiele z wątków dotyczy indywidualnych spostrzeżeń oraz doświadczeń użytkowników. Z tego co widzimy dobrze sobie Państwo radzą z dążeniem do osiągnięcia optymalnych parametrów pracy kotła zgodnie z instrukcją obsługi, własnymi odczuciami, czy sugestiami bezpośrednio otrzymanymi z firmy.



Jak Państwo sami obserwują parametry pracy kotła zależne są od kilku czynników zewnętrznych, na które jako producent kotłów nie mamy wpływu, a które mogą być dalece różne nawet w podobnych obiektach.

Spotykamy się tutaj z kombinacją takich czynników jak:

- jakość opału od tego zależy bardzo wiele – określamy, że ok. 90% problemów związanych bezpośrednio z pracą kotła oraz doborem optymalnych ustawień poprawnego działania kotła związanych jest z tą zmienną. Jakość węgla, szczególnie w ostatnim czasie jest żenująca, pomimo iż wszyscy zapewniają, że sprzedają węgiel z Piekar Śląskich (osobiście raz w roku mam dostawę węgla, unikając tym samym wielu problemów z jego odpowiednią wartością energetyczną, ilością zanieczyszczeń, wodą czy z zwykłą nieuczciwością pośredników mieszających węgiel z różnych kopalń bądź dokładających do węgla Bóg wie czego np. żwiru, piasku)

- podłączenia do instalacji – fizyki nie da się oszukać, jednak założone przez siebie cele należy realizować (poprawnie zrobiona instalacja, odpowiednie zastosowanie zaworów, dobór pomp, filtry)

- ustawienia pracy kotła

- środowisko pracy kotła – komin, wentylacja, dopływ powietrza, jak i kontrola zużywających się elementów eksploatacyjnych wraz z konserwacją urządzenia

- odpowiednio dobrana wielkość kotła,

- przeznaczenie kotła – przemysłowe, indywidualne

§ ilość zużycia wody, kwestie temperatury w pomieszczeniach

§ ocieplenie domu (okna, ściany, stropy)

- umiejscowienie budynku - pojedynczy budynek znajdujący się np. na górce, jest bardziej narażony na straty ciepła niż budynek znajdujący się w skupisku domów wybudowanych na płaskim terenie

- inne indywidualne czynniki - z żartobliwych przypadków spotkaliśmy się z uszkodzonymi przez gryzonie kablami

Wymienione czynniki mają wpływ na poprawną pracę kotła, a dostarczony dla Państwa sterownik posiada rozbudowane menu dzięki któremu możemy optymalnie dostosować parametry jego pracy do indywidualnych potrzeb.



Z założenia parametry ustawień kotła nie zostały w sposób sztywny narzucone (oprócz parametrów fabrycznych, które powstały na podstawie badań oraz sugestii klientów), gdyż nie potrafimy sztywno odczytać Państwa indywidualnych potrzeb jak i parametrów w jakich będzie funkcjonował nasz kocioł.



Tworząc oprogramowanie, daliśmy Państwu produkt w którym można dostosować do indywidualnych potrzeb wszystkie parametry mające wpływ na funkcjonowanie kotła. Kierowaliśmy się przy tym zasadą, by w standardowo wykonanej instalacji ustawienia fabryczne były dla większości użytkowników wystarczające.



Nasza praca polega również na udoskonalaniu istniejących rozwiązań oraz tworzeniu nowych i nie jest prawdą, że nie uwzględniamy sugestii naszych klientów – patrz wersja oprogramowania. Rozwój wersji bardzo często był związany stworzeniem oprogramowania pod indywidualne potrzeby klientów, a po okresie testów i korekcie zbędnych odchyleń niektóre rozwiązania zostały wprowadzone w ramach seryjnej produkcji.



Z tego co widzimy nasz serwis firmowy znajduje rozwiązania i nikt nie pozostaje w uzasadnionych przypadkach bez wsparcia.



W tym roku przygotowujemy poszerzenie oferty handlowej kierowanej również do naszych obecnych klientów. Dodatkowo zmianie ulegnie struktura organizacyjna działu handlowego oraz serwisowego pod kątem udoskonalenia kontaktu z klientem (m.in. pojawi się forum na stronie producenta)



Do czasu wprowadzenia zmian nurtujące pytania proszę bezpośrednio kierować, na mail: [email protected] z podaniem numeru telefonu, co ułatwia szybsze przekazanie informacji w sposób werbalny.





Licząc na owocną współpracę pozdrawiam,

Janusz Kasza

Prezes Zarządu

==============================================
MCI Sp. z o.o.
ul. Stawowa 71
43-400 Cieszyn
tel. +48 (33) 479 74 70
faks +48 (33) 479 74 71
Spółka zarejestrowana - Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej
VIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego.
Nr KRS: 0000175529
NIP: 937-18-52-920.
Kapitał zakładowy: 722'400,00 zł.
strona: www.r-eco.pl







PS.

W moich domowych ustawieniach ragulację rozpoczynałem od ustawienia parametrów w kolejności:

§ „węgiel”

§ „dmuchawa”

§ „pompa”

§ w okresie wiosenno jesiennym musiałem doprecyzować parametr „przedmuch” oraz „wygaszony”

Trzy pierwsze parametry ustawiłem w ciągu jednej soboty oraz niedzieli obserwując zmiany w okresach 3 godzinnych, więc się zbytnio nie przemęczałem. Co do okresu poza zimowego doprowadziłem do 2-krotnego wygaszenia kotła co pozwoliło mi na określenie dolnej granicy ustawienia kotła przy którym się wygasza dla danego rodzaju węgla, Niestety coroczna dostawa nowego węgla wiąże się z drobną korektą ustawień, pomimo faktu korzystania niezmiennie od 4 lat z tej samej kopalni


wiatam,

tak rzeczywiście wsparcie techniczne jakim jest forum producenckie bardzo by się przydało, ja posiadam zębca i bardzo mi tego brakuje ponieważ mam sporo pytań .

myslę że firma reco i zębiec i cała reszta innych niech wezmą przykałd z formu www.pellets.com.pl firmy kostrzewa - panowie prezesi najwyższy czas na zmiany, więcej kreatywności...

a wracając do problemów z reco moj teść pracuje w instytucie i co ciekawego się od niego dowiedziałem:
reco to wymiennik żeliwny od kotła na koks i węgiel,
podczas spalania takich paliw energia jest oddawane przez promieniowanie na boki kotła;
płomień z palnika retortowego oddaje ciepło przez konwekcję czyli wymiennik musi mieć długi obieg
kocioł reco ma zamontowany palnik do kotła na koks i wszyscy oczekują superwydajności,

panowie jak otworzycie drzwiczki w tym kotle to zobaczycie komin
to jak myslicie jak jest sprawność takiego kotła przy pełnej mocy gdy ogień koczy się w kominie....


czekam na odpowedź może ktoś z reco czyta to forum

ps. do komina mojego kotła też się nie mogę dotknąć... :evil:

zdzisiek0000
22-02-2008, 21:29
Widzi Pan miałem identyczne obiekcje z tym czujnikiem podajnika, nie potrafiłem sobie wyobrazić sterowania do kotła z podajnikiem bez tego rozwiązania.

Nie potrafię tego wyjaśnić, ale ten czujnik nie jest w PiD potrzebny i ciężko jest się do tego przyzwyczaić, gdy wszystkie tradycyjne sterowniki maja to na wyposażeniu. W przypadku zamówienia tradycyjnego modelu Ognik Plus CWU jest czujka podajnika, dla algorytmu PiD w modelu Ognik Plus PiD czujki podajnika nie ma.

Co do obsługi gadżetów jak to określam to można skontaktować się z producentem, produkuje sterowniki na skandynawię, czyli do kotłów na pellets, na tamten rynek produkuje to z obsługa zapalarki.

Wiem,że na przyszły sezon (może na koniec tego) wyjdzie model Multi-Ster PiD wyposażony dodatkowo w 6stref czasowych, opcjonalną czujkę spalin, opcjonalną obsługę modułu HALO GSM (możliwość kontroli i sterowania kotłem z telefonu komórkowego). Obecnie właśnie w modelu Multi-Ster (na razie bez PiD) jest możliwość zastosowania obsługi zapalarki. Jednak o te szczegóły musiał by Pan już pytać bezpośrednio producenta.

Ewentualnie niech Pan napisze do tej firmy term-soft.pl (p.Arkadiusz Cetnarowicz) oni stosują te sterowniki do owsa i pellets, sądzę zatem,że jest w tym wypadku obsługa zapalarki (ale tego nie wiem)


Jarecki ty chyba w matrix-ie żyjesz, albo jesteś z działu reklamy

mam takie wrażenie... kocioł bez żadnego zabezpieczenia przed cofnięciem płomienia...

cofnięcie płomienia pewnie poznaje po temperaturze kotła,
jak ogień dojdzie do zbiornika to tak się rozgrzeje kotłownia że zmniejszy moc kotła, i wygasi pożar w zbiorniku, tak ....

ps.
piszesz że wiodące firmy testują to rozwiązanie, ja znalazłem firmę która już to sprzedaje i nie jest to streownik ognik pid
http://www.forum.pellets.com.pl/viewtopic.php?id=78

zdzichu

Jakub W
23-02-2008, 09:29
Zgadzam sie ze zdiśkiem.
Nasze bezpieczeństwo jest najważniejsze i nawet nie patrzcie na kotły bez zabezpieczenia przed cofnięciem płomienia. W najlepszej konstrukcji ogień może się cofnąć. Wystarczy zapomnieć zamknąć klapę zbiornika i nieszczęście gotowe, wiem coś o tym.
Dlatego każdy szanujący się producent zabezpiecza to na różne sposoby.

P.S. Poczytajcie posty Jareckiego, albo on jest naprawdę tak łatwo wierny albo jest pracownikiem lub sprzedawcą tego "cudu" :D

Jakub

Serwis MCI
24-02-2008, 19:20
My też od paru miesięcy mamy kocioł Reco i bez rewelacji!!!!!!!!!!!! Spala 2 worki po 25 kg dziennie. MASAKRA!!!!!!!!!!
A miał byc ekoniomiczny
W imieniu serwisu MCI witamy serdecznie wszystkich uzytkowników kotłów R-ECO. Dziekujemy za Wasze opinie, zarówno pozytywne jak i te negatywne. Dobowa ilość spalanego węgla jest uwarunkowana wieloma różnymi czynnikami, takimi jak jakość węgla, ocieplenie domu, wielkość kotła, sposób wykonania instalacji grzewczej, etc. W Państwa przypadku tak duże spalanie węgla jest z pewnością niepokojące. W związku z tym prosimy o kontakt z naszym serwisem pod nr tel. 33 4798482, e-mail: [email protected]. Z pewnością postaramy się pomóc Państwu rozwiązać ten niewątpliwie 'palący' problem;)
Z pozdrowieniami,
serwis MCI

Jakub W
25-02-2008, 07:35
My też od paru miesięcy mamy kocioł Reco i bez rewelacji!!!!!!!!!!!! Spala 2 worki po 25 kg dziennie. MASAKRA!!!!!!!!!!
A miał byc ekoniomiczny
W imieniu serwisu MCI witamy serdecznie wszystkich uzytkowników kotłów R-ECO. Dziekujemy za Wasze opinie, zarówno pozytywne jak i te negatywne. Dobowa ilość spalanego węgla jest uwarunkowana wieloma różnymi czynnikami, takimi jak jakość węgla, ocieplenie domu, wielkość kotła, sposób wykonania instalacji grzewczej, etc. W Państwa przypadku tak duże spalanie węgla jest z pewnością niepokojące. W związku z tym prosimy o kontakt z naszym serwisem pod nr tel. 33 4798482, e-mail: [email protected]. Z pewnością postaramy się pomóc Państwu rozwiązać ten niewątpliwie 'palący' problem;)
Z pozdrowieniami,
serwis MCI

Witam,
nie wiem dlaczego serwis MCI zainteresował się właśnie tą sprawą? Przecież Kocioł MCI 24, jak wynika z badań i sprawności jaką osiągnął, (na badaniach, nowy czysty kocioł osiągnął tylko od 82,4 - 84,8%) spala przy 24kW - 100kg na dobę! Więc 50kg to dopiero połowa jego możliwości.
Jeżeli tak nie jest proszę o zaprzeczenie od serwisu.

Jakub W

Serwis MCI
25-02-2008, 12:43
My też od paru miesięcy mamy kocioł Reco i bez rewelacji!!!!!!!!!!!! Spala 2 worki po 25 kg dziennie. MASAKRA!!!!!!!!!!
A miał byc ekoniomiczny
W imieniu serwisu MCI witamy serdecznie wszystkich uzytkowników kotłów R-ECO. Dziekujemy za Wasze opinie, zarówno pozytywne jak i te negatywne. Dobowa ilość spalanego węgla jest uwarunkowana wieloma różnymi czynnikami, takimi jak jakość węgla, ocieplenie domu, wielkość kotła, sposób wykonania instalacji grzewczej, etc. W Państwa przypadku tak duże spalanie węgla jest z pewnością niepokojące. W związku z tym prosimy o kontakt z naszym serwisem pod nr tel. 33 4798482, e-mail: [email protected]. Z pewnością postaramy się pomóc Państwu rozwiązać ten niewątpliwie 'palący' problem;)
Z pozdrowieniami,
serwis MCI

Witam,
nie wiem dlaczego serwis MCI zainteresował się właśnie tą sprawą? Przecież Kocioł MCI 24, jak wynika z badań i sprawności jaką osiągnął, (na badaniach, nowy czysty kocioł osiągnął tylko od 82,4 - 84,8%) spala przy 24kW - 100kg na dobę! Więc 50kg to dopiero połowa jego możliwości.
Jeżeli tak nie jest proszę o zaprzeczenie od serwisu.

Jakub W

Witam,
Serwis MCI zainteresował się tą sprawą dlatego, iż uważamy że podana przez "panterka-23" dobowa ilość spalanego węgla jest zbyt wysoka. Panie Jakubie W, przypominamy, że kocioł grzewczy nie jest urządzeniem do utylizacji węgla :). Kotły R-eco same ustalają chwilowe zapotrzebowanie energetyczne i stosownie do tego regulują swoją moc roboczą. Podane przez Pana wartości są prawdziwe w przypadku gdy kocioł pracuje swoją mocą maksymalną przez całą dobę, co jest oczywiście założeniem błędnym.
Z poważaniem,
serwis MCI

Jakub W
25-02-2008, 13:20
Witam,
cieszę się z szybkiej odpowiedzi.
Zgadzam się, że to jest wartość maksymalna. Więc 50 kg oznacza, iż kocioł pracuje z połową swojej mocy, przy załóżmy średniej temperaturze zewnętrznej w ostatnim czasie powyżej 0st.C więc gdy temperatura spadnie do -20st.C, kocioł zostanie obciążony pełną mocą i spali 100kg/dobe.

Chociaż faktycznie pełne obciążenie występuje rzadko.

Pozdrawiam i cieszę się z udziału w dyskusji serwisu.

zdzisiek0000
25-02-2008, 18:21
Witam,
cieszę się z szybkiej odpowiedzi.
Zgadzam się, że to jest wartość maksymalna. Więc 50 kg oznacza, iż kocioł pracuje z połową swojej mocy, przy załóżmy średniej temperaturze zewnętrznej w ostatnim czasie powyżej 0st.C więc gdy temperatura spadnie do -20st.C, kocioł zostanie obciążony pełną mocą i spali 100kg/dobe.

Chociaż faktycznie pełne obciążenie występuje rzadko.

Pozdrawiam i cieszę się z udziału w dyskusji serwisu.

zgdzam się z jakubemW partnerak 23 przy - 20C za zewnętrz spali ok. 100kg węgla na dobę. :(

ashen
25-02-2008, 20:12
korzystając z okazji Pana z Serwisu. Czy normalne jest to iż piec R-eco 24kW po osiągnięciu zadanej temperatury np 60 stopni, po 10-12 minutach traci ją do 56 stopni i piec znowu się włącza histereza 4stopnie)...Znowu pracuje ok 8-10 minut w celu osiągnięcia 60 , 10-12 minut i znów spadek o 4 stopnie.
W czym tkwi problem? Dom ogrzewam od dobrych 5-6 miesięcy. Termostaty na każdym kaloryferze.
Piec sąsiada - viadrus po osiągnięciu temperatury 60 stopni potrafi utrzymywać ją aż do spadku do 56 stopni dobrych kilka godzin...
Dlaczego tak się dzieje?
moje parametry:
węgiel - 38, gdy ustawiam mniej podaje za dużo węgla
dmuchawa - 18
histereza - 4
pompa co 16
Popielnik mam pełny co 3-4 dni.

Serwis MCI
26-02-2008, 11:06
korzystając z okazji Pana z Serwisu. Czy normalne jest to iż piec R-eco 24kW po osiągnięciu zadanej temperatury np 60 stopni, po 10-12 minutach traci ją do 56 stopni i piec znowu się włącza histereza 4stopnie)...Znowu pracuje ok 8-10 minut w celu osiągnięcia 60 , 10-12 minut i znów spadek o 4 stopnie.
W czym tkwi problem? Dom ogrzewam od dobrych 5-6 miesięcy. Termostaty na każdym kaloryferze.
Piec sąsiada - viadrus po osiągnięciu temperatury 60 stopni potrafi utrzymywać ją aż do spadku do 56 stopni dobrych kilka godzin...
Dlaczego tak się dzieje?
moje parametry:
węgiel - 38, gdy ustawiam mniej podaje za dużo węgla
dmuchawa - 18
histereza - 4
pompa co 16
Popielnik mam pełny co 3-4 dni.

Witam,
W Pana przypadku należy się zastanowić czy kocioł jest prawidłowo wyregulowany. Problemy ze spalaniem w większości przypadków są związane z jakością zastosowanego paliwa. Proponujemy zwiększenie histerezy do 7 – 8. Można też zmniejszyć dmuchawę, obserwując jednocześnie płomień (przy rozpoczęciu grzania płomień powinien być pomarańczowo-żółty, wystający od 10 do 20 cm ponad ruszt).
Z pozdrowieniami,
Serwis MCI

Zb64
26-02-2008, 11:59
korzystając z okazji Pana z Serwisu. Czy normalne jest to iż piec R-eco 24kW po osiągnięciu zadanej temperatury np 60 stopni, po 10-12 minutach traci ją do 56 stopni i piec znowu się włącza histereza 4stopnie)...Znowu pracuje ok 8-10 minut w celu osiągnięcia 60 , 10-12 minut i znów spadek o 4 stopnie.
W czym tkwi problem? Dom ogrzewam od dobrych 5-6 miesięcy. Termostaty na każdym kaloryferze.
Piec sąsiada - viadrus po osiągnięciu temperatury 60 stopni potrafi utrzymywać ją aż do spadku do 56 stopni dobrych kilka godzin...
Dlaczego tak się dzieje?
moje parametry:
węgiel - 38, gdy ustawiam mniej podaje za dużo węgla
dmuchawa - 18
histereza - 4
pompa co 16
Popielnik mam pełny co 3-4 dni.

Witam,
W Pana przypadku należy się zastanowić czy kocioł jest prawidłowo wyregulowany. Problemy ze spalaniem w większości przypadków są związane z jakością zastosowanego paliwa. Proponujemy zwiększenie histerezy do 7 – 8. Można też zmniejszyć dmuchawę, obserwując jednocześnie płomień (przy rozpoczęciu grzania płomień powinien być pomarańczowo-żółty, wystający od 10 do 20 cm ponad ruszt).
Z pozdrowieniami,
Serwis MCI

Witam.Mój Ling(Viadrus żeliwny 23kw) zachowuje się dokładnie tak jak napisał "ashen".Po nagrzaniu do temp zadanej np 62 stopnie temperatura rośnie do ok 68 stopni na piecu, potem zaczyna powoli spadać.Cały cykl przy obecnych temp trwa ok 1 godz.Przy ustawionej histerezie 1stopień podajnik pracuje w sumie 1min 10sek w cyklach 5sek/22sek przerwa.Czytając ileś tam postów(i po 5 miesiącach palenia) mam wrażenie, że im mniejsza histereza tym piec pracuje lepiej,płynniej.To ,że temp po wył pieca zamiast przez jakiś czas rosnąć zaczyna od razu spadać,to raczej wina zbyt dużego ciągu w kominie a nie źle ust histerezy.Ewentualnie jakaś inna przyczyna.Pozdrawiam

ashen
26-02-2008, 15:21
Serwis MCI - a na czym ma polegać właściwa regulacja pieca R-eco?

Apropo komina, mam przymknięty komin o 50% więc to chyba nie tutaj leży problem...

Serwis MCI
27-02-2008, 09:32
korzystając z okazji Pana z Serwisu. Czy normalne jest to iż piec R-eco 24kW po osiągnięciu zadanej temperatury np 60 stopni, po 10-12 minutach traci ją do 56 stopni i piec znowu się włącza histereza 4stopnie)...Znowu pracuje ok 8-10 minut w celu osiągnięcia 60 , 10-12 minut i znów spadek o 4 stopnie.
W czym tkwi problem? Dom ogrzewam od dobrych 5-6 miesięcy. Termostaty na każdym kaloryferze.
Piec sąsiada - viadrus po osiągnięciu temperatury 60 stopni potrafi utrzymywać ją aż do spadku do 56 stopni dobrych kilka godzin...
Dlaczego tak się dzieje?
moje parametry:
węgiel - 38, gdy ustawiam mniej podaje za dużo węgla
dmuchawa - 18
histereza - 4
pompa co 16
Popielnik mam pełny co 3-4 dni.

Witam,
W Pana przypadku należy się zastanowić czy kocioł jest prawidłowo wyregulowany. Problemy ze spalaniem w większości przypadków są związane z jakością zastosowanego paliwa. Proponujemy zwiększenie histerezy do 7 – 8. Można też zmniejszyć dmuchawę, obserwując jednocześnie płomień (przy rozpoczęciu grzania płomień powinien być pomarańczowo-żółty, wystający od 10 do 20 cm ponad ruszt).
Z pozdrowieniami,
Serwis MCI

Witam.Mój Ling(Viadrus żeliwny 23kw) zachowuje się dokładnie tak jak napisał "ashen".Po nagrzaniu do temp zadanej np 62 stopnie temperatura rośnie do ok 68 stopni na piecu, potem zaczyna powoli spadać.Cały cykl przy obecnych temp trwa ok 1 godz.Przy ustawionej histerezie 1stopień podajnik pracuje w sumie 1min 10sek w cyklach 5sek/22sek przerwa.Czytając ileś tam postów(i po 5 miesiącach palenia) mam wrażenie, że im mniejsza histereza tym piec pracuje lepiej,płynniej.To ,że temp po wył pieca zamiast przez jakiś czas rosnąć zaczyna od razu spadać,to raczej wina zbyt dużego ciągu w kominie a nie źle ust histerezy.Ewentualnie jakaś inna przyczyna.Pozdrawiam

Witam, w kotłach ze sterowaniem Geco, w trybie roboczym piec pracuje cały czas z mocą ustawioną na sterowniku. W piecach R-eco sterownik moduluje moc kotła, zmniejszając ja wraz ze zbliżaniem się do temperatury zadanej. Geco wyłącza piec w momencie osiągnięcia temperatury zadanej, ale bezwładność układu powoduje dalsze podnoszenie temperatury na piecu.
Do Ashen – w Pana przypadku duża ilość popiołu w popielniku jest najprawdopodobniej spowodowana rodzajem spalanego węgla.
Z pozdrowieniami,
serwis MCI

ashen
27-02-2008, 20:33
Chciałem jednak uzyskać odpowiedź na pytanie czy za normalną dla r-eco mam uznać sytuację że po osiągnięciu zadanej temperatury piec utrzymuje ją w przedziale histerezy tylko kilka, kilkanascie minut po czym kilka, kilkanaście minut pracuje aby znów uzyskać zadaną temperaturę. Skutkuje to ja sądzę sporym poborem prądu (piec włącza sie co chwilę).

Problem niedopalonego popiołu może mieć również inną przyczynę - bardzo prostą. Węgiel po prostu na tacy jest rozżarzony tylko w środkowej częścitalerza. Po bokach talerza na calym jego obwodzie węgle sa niedopalane bo tam nie ma żaru.
Jak spowodowac korygujac ustawienia aby wegiel na talerzu palil sie w obrebie calego obwodu a nie tylko w srodkowej jego czesci? Podniesc parametr dmuchawy?
Rozumiem iz to moze byc przyczyna slabego rozgrzewania sie pieca i niedopalania wegla, a nie slabej jakosci paliwo.

Serwis MCI
28-02-2008, 10:44
Chciałem jednak uzyskać odpowiedź na pytanie czy za normalną dla r-eco mam uznać sytuację że po osiągnięciu zadanej temperatury piec utrzymuje ją w przedziale histerezy tylko kilka, kilkanascie minut po czym kilka, kilkanaście minut pracuje aby znów uzyskać zadaną temperaturę. Skutkuje to ja sądzę sporym poborem prądu (piec włącza sie co chwilę).

Problem niedopalonego popiołu może mieć również inną przyczynę - bardzo prostą. Węgiel po prostu na tacy jest rozżarzony tylko w środkowej częścitalerza. Po bokach talerza na calym jego obwodzie węgle sa niedopalane bo tam nie ma żaru.
Jak spowodowac korygujac ustawienia aby wegiel na talerzu palil sie w obrebie calego obwodu a nie tylko w srodkowej jego czesci? Podniesc parametr dmuchawy?
Rozumiem iz to moze byc przyczyna slabego rozgrzewania sie pieca i niedopalania wegla, a nie slabej jakosci paliwo.

W celu rozwiązania problemu prosimy o kontakt z naszym serwisem technicznym pod nr tel. (33) 479-84-82
Pozdrawiamy,
serwis MCI

weslee
28-02-2008, 12:03
Miło by było gdyby poszła szersza informacja na temat ewentualnego uporania się z powyższym problemem - w końcu jest to forum i Wymiana doświadczeń a zaręczam, że jest wiele osób, które mają mniejsze bądź większe problemy z piecami re-co.

ashen
28-02-2008, 20:00
j/w - mam wrażenie że problem nie dotyczy wyłącznie mojej osoby dlatego jezeli istnieje jakieś wyjaśnienie opisanych problemów proszę o odpowiedź w tym miejscu.

Serwis MCI
29-02-2008, 08:04
j/w - mam wrażenie że problem nie dotyczy wyłącznie mojej osoby dlatego jezeli istnieje jakieś wyjaśnienie opisanych problemów proszę o odpowiedź w tym miejscu.
Aby rozwiązać problem należy go najpierw dokładnie zdefiniować. Do tego jest konieczny przynajmniej kontakt telefoniczny/ewentualnie wyjazd serwisanta. Rozwiązanie opublikujemy oczywiście na forum. Do Ashen – prosimy o podanie nr telefonu, nasz serwis skontaktuje się z Panem.
Pozdrawiamy,
serwis MCI

boguslawskia
01-03-2008, 21:00
Uffff,
Doczytałem do końca :)

A teraz do sedna:
Cytat ze strony R-eco.
"Komputerowo sterowane, automatyczne podawanie paliwa zapewnia komfort i ekonomiczne zużycie węgla. Kotły sterują pompą c.o., mogą współpracować z zasobnikiem c.w.u, regulatorem pokojowym. Kocioł zawiera tryb pogodowy."
http://www.r-eco.pl/index.php/content/view/25/67/
oraz
opis sterownika:
http://www.r-eco.pl/index.php/content/view/54/76/

Niestety strona jest bardzo kiepska i to koniec wiadomości

Czy Ktoś z Was ma takie sterowanie?
Brzmi to jak PiD.

Po przeczytaniu kilkudziesięciu wątków na temat kotłów.
Dochodzę do wniosku, że bardzo porządne sterowanie i instalacja to połowa sukcesu. Węgiel to zawsze "KOT" w worku.

Dario-65
05-03-2008, 13:21
Ja mam regulator pogodowy oraz pokojowy. O ile sprawdza się w 100% pogodowy to pokojowy jest za słabo czuły na zmiany temp. w pokoju. Jeśli kogos to interesuje to napisze cos więcej.

tomala993
06-03-2008, 16:20
Witaj DARIO-65 jezeli możesz napisz mi prae zdań na P.W. o tych swoich regulatorach. Dzięki POZDRAWIAM

boguslawskia
06-03-2008, 20:06
Firma r-eco potwierdziła mailem, że ich piece są sterowane PiD.
Zaczyna to być naprawdę interesujące.

Czy ktoś z Was może to takie cudo ??
Jak się sprawuje ??

Poniżej korespondencja:

Są stwerowane sterownikiem typu PiD.

Janusz Lorek
SERWIS
kom.: 510 238 928
e-mail: [email protected]
==============================================
MCI Sp. z o.o.
ul. Stawowa 71
43-400 Cieszyn
tel. +48 (33) 479 74 70
faks +48 (33) 479 74 71
Spółka zarejestrowana - Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej
VIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego.
Nr KRS: 0000175529
NIP: 937-18-52-920.
Kapitał zakładowy: 722'400,00 zł.
www.r-eco.pl

----- Original Message -----
From: "Artur Bogusławski" <[email protected]>
To: <[email protected]>
Sent: Saturday, March 01, 2008 10:04 PM
Subject: R-eco: Sterowanie.


> E-mail z zapytaniem wysłanym przez http://www.r-eco.pl od
> Artur Bogusławski <[email protected]>
>
> Czy Państwa kotły są lub będą sterowane sterownikiem typu PiD.
> http://www.term-soft.pl/14301.html
>
> Jest to nowość, ale po zapoznaniu się z kilkoma forami /między innymi
> Murator/ na temat kotłów bardzo oczekiwana przez użytkowników.
> Bardzo często optymalny dobór parametrów spalania jest bardzo
> problematyczny.
>
> Dziękuję za odpowiedź,
> Artur Bogusławski

mich_pa
07-03-2008, 09:50
Kurczę!
Już nie mam sił do tego pieca (nowy R-eco 18,8 KW - pierwszy sezon). Po 2 miesiącach w miarę poprawnej pracy, od 2 dni skleja mi węgiel.
Opał ten sam, kupiony jeszcze w grudniu, nastawy te same - a na retocie narasta "buła" sklejonego żaru, powoli wypełniając palenisko.
Co rano i wieczór rozbijam ją łomem, i zastanawiam się, co się tym razem stało.
Poza tym mam wątpliości co do sposobu ustawień dmuchawy - instrukcja zaleca płomień ok. 10 cm powyżej dolnego rusztu, zalecając jednocześnie, by płomień palił się spokojnie, a nie tak jak w palniku.
W z moich doświadczeń wynika, że spełnienie obu tych warunków jednocześnie jest niemożliwe.
Albo płomień pali się spokojnie,zaledwie "liżąc" ruszt od dołu (i tak jest obecnie przy ustawieniach węgiel 33,dmuchawa 18, pompa CO 25), albo pali się jak w palniku, wychodząc ponad dolny ruszt, po zwiekszeniu ilości dostarczanego powietrza (np.do 20).[/img]

boguslawskia
07-03-2008, 13:39
Hmm,
czytając post Kolegi mich_pa. Troszkę zgłupiałem :oops:

Jak to się ma do deklaracji sterownika PiD przez producenta??
Kolego mich_pa czy piec sam dobiera parametry czy Ty je ustawiasz?

mich_pa
07-03-2008, 22:41
Proponuję przestudiować niniejsze forum - sprawa będzie jasna.

mack
08-03-2008, 10:26
Kurczę!
Już nie mam sił do tego pieca (nowy R-eco 18,8 KW - pierwszy sezon). Po 2 miesiącach w miarę poprawnej pracy, od 2 dni skleja mi węgiel.
Opał ten sam, kupiony jeszcze w grudniu, nastawy te same - a na retocie narasta "buła" sklejonego żaru, powoli wypełniając palenisko.
Co rano i wieczór rozbijam ją łomem, i zastanawiam się, co się tym razem stało.
Poza tym mam wątpliości co do sposobu ustawień dmuchawy - instrukcja zaleca płomień ok. 10 cm powyżej dolnego rusztu, zalecając jednocześnie, by płomień palił się spokojnie, a nie tak jak w palniku.
W z moich doświadczeń wynika, że spełnienie obu tych warunków jednocześnie jest niemożliwe.
Albo płomień pali się spokojnie,zaledwie "liżąc" ruszt od dołu (i tak jest obecnie przy ustawieniach węgiel 33,dmuchawa 18, pompa CO 25), albo pali się jak w palniku, wychodząc ponad dolny ruszt, po zwiekszeniu ilości dostarczanego powietrza (np.do 20).[/img]
mam też "najmniejszy" Reco - u mnie takie buły tworzyły się tylko gdy paliłem Retopalem. Na obecnym węglu trochę spieka ale wszystko spada do popielnika. Moje nastawy to: węgiel 32, dmuchawa 7, pompa CO 10
Zauważyłem że te nastawy powodują że piec nie zmniejsza mocy zbliżjąc się do zadanej temperatury - ale utrzymuje je gdyż na nich piec nie gaśnie - a miałem olbrzymie problemy z gaśnięciem pieca - i rano znajdywałem cały popielnik zasypany świeżutkim węglem

Serwis MCI
08-03-2008, 16:17
Kurczę!
Już nie mam sił do tego pieca (nowy R-eco 18,8 KW - pierwszy sezon). Po 2 miesiącach w miarę poprawnej pracy, od 2 dni skleja mi węgiel.
Opał ten sam, kupiony jeszcze w grudniu, nastawy te same - a na retocie narasta "buła" sklejonego żaru, powoli wypełniając palenisko.
Co rano i wieczór rozbijam ją łomem, i zastanawiam się, co się tym razem stało.
Poza tym mam wątpliości co do sposobu ustawień dmuchawy - instrukcja zaleca płomień ok. 10 cm powyżej dolnego rusztu, zalecając jednocześnie, by płomień palił się spokojnie, a nie tak jak w palniku.
W z moich doświadczeń wynika, że spełnienie obu tych warunków jednocześnie jest niemożliwe.
Albo płomień pali się spokojnie,zaledwie "liżąc" ruszt od dołu (i tak jest obecnie przy ustawieniach węgiel 33,dmuchawa 18, pompa CO 25), albo pali się jak w palniku, wychodząc ponad dolny ruszt, po zwiekszeniu ilości dostarczanego powietrza (np.do 20).[/img]
Witam,
Z której kopalni węgla Pan używa ? Z naszych doświadczeń wynika, że ponad 90 % problemów ze spalaniem jest powodowane rodzajem zastosowanego paliwa.
Pozdrawiamy,
Serwis MCI

boguslawskia
09-03-2008, 11:49
Pytanie do Serwisu MCI.

Czy możecie potwierdzić odpowiedź jakie sterowanie jest w kotle.
Porównując odpowiedź producenta i użytkowników jest lekka niezgodność.

Mam tutaj na myśli sterowanie PiD. Czyli kocioł sam dobiera parametry pracy. Podaje się tylko żądaną temperaturę w pomieszczeniu lub kotła.

mich_pa
09-03-2008, 19:31
Witam,
Z której kopalni węgla Pan używa ? Z naszych doświadczeń wynika, że ponad 90 % problemów ze spalaniem jest powodowane rodzajem zastosowanego paliwa.
Pozdrawiamy,
Serwis MCI

Podaję parametry opału:
Typ 31.2
Producent KWK Kazimierz-Juliusz
Kaloryczność 27000 kJ/kg
Popiół 6 %
Siarka 0,6 %
Wymiary ziarna 8-24 mm
Liczba Rogi (spiekalność) 0
Zawartość wilgoci < 16 %
Przeznaczenie piece retortowe

Na adres serwisu wysłałem Panom zdjęcia paleniska.
Pozdrawiam!

Serwis MCI
11-03-2008, 10:13
Pytanie do Serwisu MCI.

Czy możecie potwierdzić odpowiedź jakie sterowanie jest w kotle.
Porównując odpowiedź producenta i użytkowników jest lekka niezgodność.

Mam tutaj na myśli sterowanie PiD. Czyli kocioł sam dobiera parametry pracy. Podaje się tylko żądaną temperaturę w pomieszczeniu lub kotła.


W związku z licznymi zapytaniami Państwa odnośnie realizacji algorytmu PID w układach regulacyjnych pragniemy przybliżyć Wam idee tego sterownia:

- PID wykorzystywany jest od kilkudziesięciu lat i do dziś pozostaje najczęściej wykorzystywanym typem regulatora wykorzystywanego w różnych typach urządzeń,

- regulator PID składa się z trzech bloków: proporcjonalnego (P), całkującego (I) i różniczkującego (D) (tajemniczy skrót mamy już rozszyfrowany ;) Blok proporcjonalny wzmacnia sygnał uchybu i dzięki temu sprowadza sygnał wyjściowy do wartości zadanej. Blok całkujący ma za zadanie w sposób ciągły całkować sygnał uchybu. W celu wyeliminowania niestabilności układu wprowadzono blok różniczkujący, ogranicza on także początkowe przeregulowanie i tłumi oscylacje.

- ‘wadą’ regulatorów PID jest spadek jakości regulacji w przypadku braku ingerencji w ich nastawy. Spadek ten wynosi kilkadziesiąt procent w stosunku rocznym i może prowadzić do strat jakości regulacji w stosunku do chwili uruchomienia układu.


To tyle teorii:) Główną zaletą właściwie zaimplementowanego PID w sterownikach kotłów jest modulowanie mocy kotła w zależności od zapotrzebowania układu.

Sterownik kotłów R-ECO bada chwilowe zapotrzebowanie energetyczne układu i tak steruje mocą kotła aby w sposób jak najbardziej ekonomiczny dostarczyć potrzebną w danym momencie energię. We wszystkich kotłach automatycznych R-ECO moc jest płynnie regulowana w zakresie od 10 kW do wartości nominalnej. Sterownik sam wylicza ilość podawanego paliwa oraz chwilową moc dmuchawy potrzebną do jego ekonomicznego spalenia. Parametr „dmuchawa” podawany przez użytkownika jest korektą kominową dodawaną do chwilowej mocy dmuchawy wyliczonej przez sterownik i służy dalszemu polepszeniu algorytmu spalania w konkretnej instalacji. Brak ustawienia tego parametru nie skutkuje brakiem możliwości samoregulacji kotła. Kocioł nadal sam będzie wyliczał zapotrzebowanie na powietrze i paliwo w zależności od zapotrzebowania chwilowego.

A teraz odpowiedzi na nurtujące Państwo pytania.

Czy sterownik R-ECO jest sterowany sterownikiem PID? odp. Nie, w naszym sterowaniu nie ma zaszytego algorytmu PID.

Czy algorytm pracy sterownika R-ECO pełni funkcję algorytmu PID zaszytego w innych sterownikach kotłów? odp. TAK, nasz autorski algorytm pełni taką funkcję.


Z pozdrowieniami,

Serwis MCI

prymasek
11-03-2008, 10:53
rozumiem że Państwo cały czas pracujecie nad oprogramowaniem dla sterownika

Jaka jest możliwość dla użytkowników upgradowania tego oprogramowania??



moje drugie pytanie dotyczy chwilowego sterowania nadmuchem
ponieważ właśnie to powoduje w dużej mierze prawidłowe spalania węgla.

W instrukcji jest napisane że płomień powinien sięgać ponad ruszt i być określonego koloru - jak to wyregulować?? jak wyregulować dmuchawę
skoro ona oprócz naszej korekty również jest sterowana "chwilowym zapotrzebowanie" podawanym przez sterownik

jeśli sprawdzam kocioł i płomień jest jak świeczka i bardzo jasny - to zmniejszam dmuchawę ale skąd mogę wiedzieć co w tym momencie podaje sterownik - przecież dmuchawa będzie niekiedy chodziła na maksa a niekiedy na pół gwizdka - skąd mam wiedzieć jak uregulować korektę??

hmmm jakoś nie widzę możliwości uregulowania bez metody prób i błędów=bądź sam sterownikiem dla swego pieca...

Serwis MCI
11-03-2008, 12:44
rozumiem że Państwo cały czas pracujecie nad oprogramowaniem dla sterownika

Jaka jest możliwość dla użytkowników upgradowania tego oprogramowania??



moje drugie pytanie dotyczy chwilowego sterowania nadmuchem
ponieważ właśnie to powoduje w dużej mierze prawidłowe spalania węgla.

W instrukcji jest napisane że płomień powinien sięgać ponad ruszt i być określonego koloru - jak to wyregulować?? jak wyregulować dmuchawę
skoro ona oprócz naszej korekty również jest sterowana "chwilowym zapotrzebowanie" podawanym przez sterownik

jeśli sprawdzam kocioł i płomień jest jak świeczka i bardzo jasny - to zmniejszam dmuchawę ale skąd mogę wiedzieć co w tym momencie podaje sterownik - przecież dmuchawa będzie niekiedy chodziła na maksa a niekiedy na pół gwizdka - skąd mam wiedzieć jak uregulować korektę??

hmmm jakoś nie widzę możliwości uregulowania bez metody prób i błędów=bądź sam sterownikiem dla swego pieca...

Tak, istnieje możliwość aktualizacji oprogramowania sterownika. Najnowsza wersja oprogramowania to 6.4, która ukazała się w styczniu b.r.
Prosimy o podanie nr telefonu, skontaktujemy się z Panem.

Z pozdrowieniami,
Serwis MCI

weslee
11-03-2008, 18:32
Po przeczytaniu powyższego postu zrozumiałem, że każda kolejna wersja softu do sterownika jest doskonalsza od poprzedniej - tak logika wskazuje. Zatem co należy zrobić - opócz telefonowania - aby wgrać do pamięci sterownika ten upgrate ? Czy za każdym razem gdy pojawi się kolejny numer softu należy oczekiwać przyjazdu pracownika z Cieszyna czy wystarczy instalator ? (a czy będzie umiał ? ). I kolejne pytanie: skąd czerpać newsy nt. nowego upgrejtu ? z forum muratora ? czy należy dzwonić do firmy z pytaniem czy jest coś nowego.

Dario-65
13-03-2008, 14:29
Muszę powiedziec, że od lutego mam wgraną nową wersję programu i piec pracuje zdecydowanie lepiej, choć nigdy nie miałem aż tak wielkich problemów jak niektórzy na tym forum.
W kazdym rzie powiem tak - skończył mi sie "stary" wegiel, kupiłem tone pierwszego lepszego na składnicy. Różnice w rgulacji minimalne.Powiedzmy o 1-2 jednostki w przypadku węgla i pompy.
Jeśli chodzi o dmuchawę to mam ja nastawiona na min. - na 5, pracuje OK.
Pozdrawiam...

Serwis MCI
13-03-2008, 15:03
Po przeczytaniu powyższego postu zrozumiałem, że każda kolejna wersja softu do sterownika jest doskonalsza od poprzedniej - tak logika wskazuje. Zatem co należy zrobić - opócz telefonowania - aby wgrać do pamięci sterownika ten upgrate ? Czy za każdym razem gdy pojawi się kolejny numer softu należy oczekiwać przyjazdu pracownika z Cieszyna czy wystarczy instalator ? (a czy będzie umiał ? ). I kolejne pytanie: skąd czerpać newsy nt. nowego upgrejtu ? z forum muratora ? czy należy dzwonić do firmy z pytaniem czy jest coś nowego.
Oprogramowanie sterowników kotłów R-ECO jest naszym autorskim rozwiązaniem opartym na wieloletnich doświadczeniach. Na specjalne życzenie klienta firma MCI może wykonać modyfikację oprogramowania na jego potrzeby. Jest to usługa płatna.
„Standardowe” oprogramowanie jest ciągle rozwijane. W obecnie montowanych sterownikach pracuje oprogramowanie w wersji 6.4. Istnieje możliwość przeprogramowania sterownika kotła do tej wersji. Usługę taką wykonują pracownicy serwisu fabrycznego i jest to usługa płatna.

Z pozdrowieniami,
Serwis MCI

Nemiroff
16-03-2008, 12:08
Witam,

użytkuję kocioł 30KW od listopada ubiegłego roku. Myślę, że firma MCI ma cały czas problemy z funkcjonalnością sterowników. Ale do rzeczy, w sterowniku oryginalnie dostarczonym wraz z piecem temperatura mierzona przez czujnik zewnętrzny była zawsze obniżona o 6-8 stopni (czujnik dostarczony również razem z piecem). Zgłosiłem to jako reklamację, serwis wgrał najnowszą wersję sterownika A6.4 21.1.56.
Ten sterownik również posiada wadę, która uniemożliwia mi korzystanie ze sterowania pogodowego. Kiedy ustawiam temperaturę w zakresie lub powyżej:
+15 - 50
0 - 58
-15 - 66

wtedy sterownik przy temperaturze 0 i powyżej zera ustawia temperaturę na 62-63 stopnie! Kiedy temperatura na zewnątrz spada np do -5 wtedy na piecu jest 66 stopni! Co ciekawe, kiedy ustawiam zakres temperatury lub poniżej:
+15 - 50
0 - 56
-15 - 62

praca pieca jest ok, mieści się ona w parametrach tabeli podanej w instrukcji.
Na pewno ktoś zapyta, "czemu robisz problem, ustaw sobie niższą temperaturę pracy". Aby mieć komfort temperatury w budynku, temperatura na piecu przy 0 na dworze powinna mieć właśnie 58-60 stopni.

Co na to producent?

Pozdrawiam
MB

Serwis MCI
17-03-2008, 14:55
Witam,

użytkuję kocioł 30KW od listopada ubiegłego roku. Myślę, że firma MCI ma cały czas problemy z funkcjonalnością sterowników. Ale do rzeczy, w sterowniku oryginalnie dostarczonym wraz z piecem temperatura mierzona przez czujnik zewnętrzny była zawsze obniżona o 6-8 stopni (czujnik dostarczony również razem z piecem). Zgłosiłem to jako reklamację, serwis wgrał najnowszą wersję sterownika A6.4 21.1.56.
Ten sterownik również posiada wadę, która uniemożliwia mi korzystanie ze sterowania pogodowego. Kiedy ustawiam temperaturę w zakresie lub powyżej:
+15 - 50
0 - 58
-15 - 66

wtedy sterownik przy temperaturze 0 i powyżej zera ustawia temperaturę na 62-63 stopnie! Kiedy temperatura na zewnątrz spada np do -5 wtedy na piecu jest 66 stopni! Co ciekawe, kiedy ustawiam zakres temperatury lub poniżej:
+15 - 50
0 - 56
-15 - 62

praca pieca jest ok, mieści się ona w parametrach tabeli podanej w instrukcji.
Na pewno ktoś zapyta, "czemu robisz problem, ustaw sobie niższą temperaturę pracy". Aby mieć komfort temperatury w budynku, temperatura na piecu przy 0 na dworze powinna mieć właśnie 58-60 stopni.

Co na to producent?

Pozdrawiam
MB

Prosimy o podanie nr telefonu, skontaktujemy się z Panem.

Z pozdrowieniami,
Serwis MCI

Serwis MCI
20-03-2008, 08:00
Szczęśliwych, zdrowych i radosnych Świąt Wielkanocnych, mokrego dyngusa, smacznego jajka i mnóstwa Domowego Ciepła
życzy
Serwis MCI

mack
05-04-2008, 18:06
kurcze znowu kocioł (Reco 19) mi zgasł już 2 razy - gdy robi się ciepło i kocioł robi tylko przedmuchy ma tendencje do gaśnięcia i wtedy zatrzymuje sie i wyświetla komunikat - brak opału. Opał oczywiście jest, tylko bierze spadek temp wody w kotle za brak opału. Moje ustawienia gdy ostatnio gasł to: temp wody w kotle 65, węgiel 23, dmuchawa 9 pompa CO 20, przedmuch 30,
Czy serwis ma jakieś sugestie co do ustawień?
Komin spełnia parametry producenta dla jego mocy (fi 160, wysokość 8,20 m)

Wojtek86
06-04-2008, 00:36
Do serwisu MCI

1) Mam następujący problem. Mianowice prawdopodobnie strzeliła zawleczka zabezpieczająca ślimak. Piszę prawdopodobnie bo jej nie widzę, a ślimak nadal się obraca. Czy takie coś podlega naprawie gwarancyjnej?

2) I druga kwestia. Czy podczas przeglądu technicznego pieca wgrywane jest najnowsze oprogramowanie do sterownika??

3) Czy możliwe jest, że silnik napędzający ślimaka może wybijać ten mały bezpiecznik zabezpieczający?

4) Czy możliwe jest dokupienie metalowych elementów obudowy pieca?

Serwis MCI
07-04-2008, 13:42
Do serwisu MCI

1) Mam następujący problem. Mianowice prawdopodobnie strzeliła zawleczka zabezpieczająca ślimak. Piszę prawdopodobnie bo jej nie widzę, a ślimak nadal się obraca. Czy takie coś podlega naprawie gwarancyjnej?

2) I druga kwestia. Czy podczas przeglądu technicznego pieca wgrywane jest najnowsze oprogramowanie do sterownika??

3) Czy możliwe jest, że silnik napędzający ślimaka może wybijać ten mały bezpiecznik zabezpieczający?

4) Czy możliwe jest dokupienie metalowych elementów obudowy pieca?

Witam
Odpowiadam na zadane przez Pana pytania:
1.Wymiana zawleczko nie jest naprawą gwarancyjną.
2.Standardowo podczas przeglądu nie dokonujemy wymiany oprogramowania. Usługa taka (płatna) jest możliwa na wyraźne życzenie Klienta.
3.Tak, w wypadku przeciążenia silnika (zablokowanie podajnika) bezpiecznik może ulec przepaleniu. Prosimy o stosowanie bezpieczników zwłocznych T2.5 A.
4.Tak, istnieje możliwość zakupu wszystkich elementów składowych kotła.

Z pozdrowieniami,
Serwis MCI

Serwis MCI
07-04-2008, 14:07
kurcze znowu kocioł (Reco 19) mi zgasł już 2 razy - gdy robi się ciepło i kocioł robi tylko przedmuchy ma tendencje do gaśnięcia i wtedy zatrzymuje sie i wyświetla komunikat - brak opału. Opał oczywiście jest, tylko bierze spadek temp wody w kotle za brak opału. Moje ustawienia gdy ostatnio gasł to: temp wody w kotle 65, węgiel 23, dmuchawa 9 pompa CO 20, przedmuch 30,
Czy serwis ma jakieś sugestie co do ustawień?
Komin spełnia parametry producenta dla jego mocy (fi 160, wysokość 8,20 m)

Witam,
Sugerujemy wydłużenie przedmuchu do 45 min. W przypadku, gdy kocioł będzie nadal wygasał, prosimy o kontakt.
Z pozdrowieniami,
Serwis MCI

passatwv
28-05-2008, 14:09
A ja mam pytanie do producenta: czy myslicie nad zastosowaniem w waszych kotlach palnika Brucer. lub retorty obrotowej aby mozna bylo splac w kotle mial (groszek ma wyzsza kalorycznosc ale jednak cena miala jest duzo nizsza). Odpowiedzcie jaki nowinki przygotowujecie na ten sezon.

XXMen
28-05-2008, 16:24
Myślę że szukanie tanich paliw nie prowadzi do dobrych i ekonomicznych kotłów. Najlepsze kotły charakteryzują ekonomicznością ale spalają dobrej jakości paliwa i wtedy mamy efekt . Nie stosujemy do samochodu denaturatu i nie oczekujemy by na tym jeżdził znakomicie, myślę że podobnie jest w kotłach -na retorcie spala się granulat czy to węgiel czy pelet i musi być dobry a z doświadczenia wiem że najlepiej oszukać na tym co dużo idzie więc węgiel. Nie mogąc spalić groszku dałem go do badania i okazało się że porażka takie mamy paliwa stałe. :P

panterka-23
11-06-2008, 11:36
Kupiliście juz eko groszek na zimę? Gdzie i po ile?

Jak jest u Was latem? Ile kosztuje ogrzanie wody? Mnie ok 160 zł

qwert
11-06-2008, 16:19
oglądałem reco i mam wątpliwości
1. część żeliwna chyba trudna do czyszczenia ,łatwiej chyba się czysci ścianki w stalowych piecach
2. popielnik nie wysuwa się "gładkko", trzeba go nieco unieść, nie idzie po posadzce jak w innych piecach

czy słusznie?

czy są jeszcze jakieś nieergonomiczne cechy tego kotła?

ashen
11-06-2008, 17:32
popielnik to faktycznie tragedia, ale mozna się przyzwyczaić.
czyszczenie wymaga ubrania roboczego i dokładnej kąpieli zaraz po, ale chyba każdy piec na eko tego wymaga.
niektórym może jeszcze przeszkadzać wysoka krawędź załadunku pojemnika.
uszczelki też są przeciętne.

poza tym ok.

ashen
11-06-2008, 17:44
ogrzewanie CO gdy piec pracuje non stop faktycznie kosztuje cos ok 200zl/miesiac.
Ja czasami jednak wylaczam piec - zasobnik trzyma ciepla wode ok 30godzin, wiec warto nawet rozpalic od nowa po tym czasie i po godzince znow wylaczyc piec. Zalezy ile zuzywasz wody na dobe.

ceny eko groszku są chore - 550/600 zl t luzem w czerwcu ---> oznacza to ze zima cena moze przekroczyc 700zl/t a wowczas mozna sie juz zastanawiac czy warto bylo inwestowac w to brudne paliwo...

qwert
11-06-2008, 17:49
aaaa własnie, ta wysokość pieca, tragedia, chyba ze stołka trzeba sypać, do tego co zrobić, jak po zaladunku do pełna coś zablokuje ślimak?
trzeba wybierać z kosza???brrrr

jak dla mnie te 3 pkty dyskwalifikują piec, a byłem już max napalony na niego. ładny jest nie maco, ale w salonie go trzymać nie będę.

jaką masz alternatywę dla ekgr? wobec tych cen?

drewno też drożeje, prąd - tragedia.

ashen
11-06-2008, 18:33
alternatywa?

na pewno solary na dachu - na etapie budowy warto zrobic instalacje pod solary, nawet jezeli nie planujesz na razie ich kupic (beda taniec z czasem coraz bardziej)
to zalatwia kwestie CO w okresie kwiecien-pazdziernik.
chociaz to nic pewnego - slyszalem juz o pomysle wprowadzenia podatku od m2 solarow - ale to wejdzie pewnie za jakis czas gdy wiecej jeleni zainwestuje w ta technologie.

za pare lat mysle ze rozwiazania z pompami cieplnymi beda bardziej zaawansowane technicznie - wiec relacja cena/oferowane korzysci bedzie bardziej przystepna - dzisiaj jeszcze sie nie kalkuluje.

co do pieca reco - ma swoje wady, ale pokaz mi piec ktory ich nie ma...
wg mnie jesli chodzi o zeliwne kotly na ekogroszek do czolowki naleza jednak te reco (mimo wszystko ma wiecej zalet niz wad) oraz viadrusy.

Serwis MCI
12-06-2008, 10:40
aaaa własnie, ta wysokość pieca, tragedia, chyba ze stołka trzeba sypać, do tego co zrobić, jak po zaladunku do pełna coś zablokuje ślimak?
trzeba wybierać z kosza???brrrr

jak dla mnie te 3 pkty dyskwalifikują piec, a byłem już max napalony na niego. ładny jest nie maco, ale w salonie go trzymać nie będę.

jaką masz alternatywę dla ekgr? wobec tych cen?

drewno też drożeje, prąd - tragedia.

Witam,
- kotły automatyczne R-ECO można zamówić z zasobnikiem o dowolnej wysokości (oczywiście w miarę zdrowego rozsądku :) ), należy jednak pamiętać, iż kosztem obniżenia zasobnika zmniejszamy jego pojemność, a z tym wiąże się częstość zasypu.
- „popielnik nie wysuwa się "gładkko", trzeba go nieco unieść, nie idzie po posadzce jak w innych piecach” – na życzenie klienta wykonujemy kotły z popielnikiem bez progu.
- odnośnie uszczelek; są to elementy zużywające się w naturalny sposób podczas pracy (patrz np. okładziny hamulców w samochodzie :) ). Wymiana ich wchodzi w skład czynności wykonywanych przez serwis podczas przeglądów kotła.
Pozdrawiam
Serwis MCI

left
17-07-2008, 13:40
Witam, niedawno kupiłem Eco Reco 24kw i zaczynam się z nim zapoznawać. Na początek mam dwa pytania. Pierwsze, kiedy ustawiam opcje grzania tylko ciepłej wody w bojlerze (lato) mimo to mam ciepłe kaloryfery - czy trzeba zmienić dodatkowo jakieś ustawienia w piecu? Drugie pyt. podczas palenia cały czas czuć zapach palonej chemii - domyślam się że wypalają się farby itd z paleniska. Jak długo może się to utrzymywać. (pale juz 4 tyg. i ciągle śmierdzi aż głowa boli)
pozdrawiam

Serwis MCI
29-07-2008, 14:40
Witam, niedawno kupiłem Eco Reco 24kw i zaczynam się z nim zapoznawać. Na początek mam dwa pytania. Pierwsze, kiedy ustawiam opcje grzania tylko ciepłej wody w bojlerze (lato) mimo to mam ciepłe kaloryfery - czy trzeba zmienić dodatkowo jakieś ustawienia w piecu? Drugie pyt. podczas palenia cały czas czuć zapach palonej chemii - domyślam się że wypalają się farby itd z paleniska. Jak długo może się to utrzymywać. (pale juz 4 tyg. i ciągle śmierdzi aż głowa boli)
pozdrawiam

To ,że ma Pan ciepłe kaloryfery związane jest prawdopodobnie z konstrukcją instalacji, która zaczyna pracować grawitacyjnie mimo wyłączonej pompy CO. Proponuję zakręcić zawory na kaloryferach.
Odnośnie „wypalania się farb i uszczelniaczy” informuje, że może to trwać około 2 tygodni w okresie zimowym. W okresie letnim, w związku z niską temperaturą pracy kotła, może się ten proces wydłużyć do 4 tygodni.
Pozdrawiam,
Serwis MCI

Doodi82
29-07-2008, 23:28
Witajcie.
Już od miesiąca jestem użytkownikiem kociołka R-eco 24,6 Kw.
Śledze te forum od dłuższego czasu i liczę na pomocne informacje od was użytkowników jak i od samego producenta :). Chciałbym zapytać ile groszku piecyk potrafi spalić na samo ogrzanie ciepłej wody w sezonie letnim. Dodam, iż mój bojler to Galmet 140L neptun (spiralna wężownica). Ilość mieszkańców: 4. Druga rzecz to lekkie spiekanie się groszku - tutaj sprzedawca stwierdzil, że spieki mogą wynikać z "za dobrego groszku". Proszę o sugestię co należy zrobić aby groszek ładnie, do końca się spalał. Zależy mi na jaknajbardziej ekonomicznej pracy pieca(chyba jak każdemu;)).
Na dzień dziesiejszy ustawiłem i dalej testuje...
Węgiel: 27
Pompa: 15
dmuchawa: 20
Przedmuch: 65 (jeszcze nie udało mi się doprowadzić do wygaszenia pieca:) )
Histeryza k i b: 8

P.s Jak długo trwa jeden przedmuch? Jaka maksymalna może być przerwa między przedmuchami aby nie wygasić kotła?
W najbliższym czasie będę instalwał grzejnik do pokoju (20m2) oraz do łazienki (10m2). Jakie grzejniki polecacie(aluminium, żeliwo, płytowe...jaka firma)?

Dziękuję za porady.
Pozdrawiam.

panterka-23
14-08-2008, 11:03
Czy ktos z Was też dostał oferte na eko groszek? Ja dostałam na poczte prywatną z podpisem serwis MCI. Zadzwoniłam do producenta piecy i powiedzieli, że oni nie handluja eko groszkiem. Więc chyba ktoś tu próbuje oszukiwać i podszywa sie pod serwis.

nemo111
16-09-2008, 21:50
Witam
Piec Reco-24, wymieniony za stary piec co. Narazie tylko ogrzewanie co ( to jest i bedzie przyczyna problemow), w przyszlosci cwu, jak bojler elektryczny zrobi kaput
Pierwszy rozruch po instalacji czerwiec teraz zimowy rozruch,
wnioski jakie sie nasuwaja po "ujazmianiu" od soboty pieca:

Najwazniejszym do poprawnej pracy przy pierwszym uruchomieniu jest parametr Pompa CO - nalezy ustalić ile litrów w danym ukladzie co przepływa przez piec w ciagu minuty. Od tego parametru zalezy z jaka moca bedzie uruchamiał sie piec, jak i rowniez ile bedzie palił. I ty zaczynaja sie schody gdyz bez pomniaru nie da sie ustalic jaki jest przepływ a dojscie doświadczalnie do własciwych parametrów ( zakers 5 -60 litrow) jest trudne a układ ukladowi co nie jest rowny. U mnie instalator nie był w stanie podać jaki moze być przepływ. Ale mozna ustalić poczatkowa wartość z dokumentacji pompy zainsatalowana Gundfos 25-40 w mojej instal. powinna wg dokumentacji dawac przepływ 15l/min. wiec od tego zaczalem. reszta parametrow dmuchawa wg producenta 20 - komin wiekszy przekrój niz wymagany wiec troche pomiejszamy na pocztek 18. Wegiel wg sprzedawcy 24.
I teraz poswiecenie czasu na obserwacje pieca. Po rozpaleniu od 30 do 50 st piec potrzebowal 15 min plomien jak wymagany zolty ponad paleniskio. drugi cykl palniea przez piec histereza 4 st = 10 minut. Troche za krotko pompa co mniej 10. kolejna dwa cykle palenia pieca ok. Trzeci cykl zonk nie moze dojsc do zadanej temeratury, pompa co do gory. Tak postepujac doszelm do wyniku dla mojaj istalacji Pompa co 16. dzis korekta dmuchawy minimalnie spiekal = dmuchawa 11 + zwiekszenie histerezy do 6 st by wydluzyc czas ponownego zalacznia sie pieca i piecyk chodzi ok.

"Teoria" mowi ze ten piec powinien przy dobrze ustawionych parametrach dochodzi do tempreatury przez czas 15-20 minut. inaczej wg serwisu na godzine powinien pracowac 15-20 minut.

W sobote po roruchu koszmar - niedziela rano wygaszony, to samo nastepnego dnia po kombiowoaniu z parametrami wegiel i dmuchawa przy pompie co (wg producenta) 20

Co do gasniecia - jest to uzaleznione od teperatuey zwen. im cieplej robi sie na zewnatrz tym czas przedmuch nalezy ustawiac wiekszy. Sterownik sam ustala jaki ma byc przedmuch tzn. jezeli na pierwszy przedmuch:
temp. kotla > od zadanej = tylko dodanie wegla
temp kotla > zadana - histereza = tylko przedmuch bardzo krotki
temp kotla < zadana - histereza = wegiel i przedmuch = zostaje zar
powyzsze mocno uzaleznione od jakosci wegla tzn jak utrzymuje zar.

nemo111
24-09-2008, 20:30
Jeszcze jedna uwaga co do wygaszania kotła.

Jezeli kociol jest na przedmuchach przez dluzszy czas, i temperatura kotla spadnie ponizej parametru Wygaszony, kociol stara potrzymac sie temperature na poziomie wpisanej w parametr Wygaszony, jezeli bedzie mogl rozpalic wegiel. Czyni to dodajac wegiel i uruchamiajac dmuchawe do czasu gdy temperatura kotla dojdzie do temperatury podanej jako Wygaszony, pomimo iz czas kolejnego przedmuchu jeszcze nie nadszedl.
Jezeli po kilku probach nie da sie uzyskac temperatury Wygaszony, kociol przestanie pracowac z komunikatem brak opalu i moze wysypac niespalony wegiel do popielnika.

Tak wiec jezeli kociol gasnie nalezy odpowiednio ustawic parametr Przedmuch i Wygaszony. Ten drugi jak jest zbyt niski moze spowodowac maly zar w palenisku tak ze kolejny przedmuch nie bedzie w stanie rozzazyc wegla.

W moich poczatkowych bojach Wygaszony ustawilem na 30 (fabrycznie 35), i przedmuchy nie byly w stanie utrzymac zaru

1971KJ
24-09-2008, 20:49
Witam nie bede otwieral nowego watka tak ze osmiele sie zapytac tutaj

Uzytkuje ktos R-ECO Pellets 24 KW jest od nie dawna w ofercie firmy ,

cena przyzwoita w stosunku do konkurencji oraz czysto w kotlowni .

I czy nadaje sie do CO gdzie w calym domu jest tylko ogrzewanie podlogowe

piejar
24-09-2008, 20:56
Nadaje się oczywiście po zastosowaniu zaworu mieszającego (obniżającego temperaturę). A czy kupisz do niego pelety? Z biomasą jest katastrofa bo elektrownie wykupują wszystko co jest bio i przejdzie przez kocioł.
Może lepszy kocioł zgazowujący na drzewo? Póki co cena drzewa nie strzeliła tak jak ekogroch.

1971KJ
24-09-2008, 22:02
Pellet na dzien dzisiejszy 450 zl i maja tego odgroma , , Mam od 2- lat piec na pellet taka (KOZE) w salonie zuzycie na ogrzewanie w tamtym sezonie 1200kg. na 100m2 tem. w pomieszczeniach 22-24 st. i powiem jedno pellet pellet i nic innego jak trzeba bede z zagranicy przywozil ,wozilem cegly,cement to i pellet przywioze na dzien dzisiejszy pellet w Ausrii 150Eur.

3,25x150=487zl :D

piejar
25-09-2008, 06:00
OKi ale ekogorszek mam po 550 a jego kaloryczność jest znacznie wyższa.
Jak masz pelety to tylko palić i grzać się w ciepełku :D

1971KJ
25-09-2008, 21:32
piejar napisal


OKi ale ekogorszek mam po 550 a jego kaloryczność jest znacznie wyższa.
Jak masz pelety to tylko palić i grzać się w ciepełku

Kotlownia bardzo mala ,piwnicy brak niema gdzie skladowac ,a tak dziura w sciane zasobnik na zewnatrz i nie mam brudu a pranie chcem jeszcze tam gdzie kociol suszyc chyba zly dom wybudowalem :wink:

weslee
15-11-2008, 17:38
Czy ktoś z szanownych użytkowników naszych kotłów korzysta z termostatu pokojowego ? Jestem zainteresowany kupnem takiego urządzenia i chciałbym dowiedzieć się jak się sprawuje i jaki to model.
pozdrawiam

nemo111
21-11-2008, 11:05
Czy ktoś z szanownych użytkowników naszych kotłów korzysta z termostatu pokojowego ? Jestem zainteresowany kupnem takiego urządzenia i chciałbym dowiedzieć się jak się sprawuje i jaki to model.
pozdrawiam

Mam dwa - Jeden stacjonarny (kabel od sterownika do pieca), drugi przenośny (połaczenie radiowe) - pozwala to na przenoszenie pomiedzy pomieszczeniami.

Wazne przy wyborze - histereza = jaki spadek temperatury od zadanej spowoduje zalaczenie pieca, wskazana brac sterownik z jak najmiejsza histereza. Ja ma Eurostera 2006 TX http://www.euroster.pl/index.php?euroster=e2006tx w wersji bezprzewodowej z histereza 0,4 i 1 do wyboru. Uzywam 0,4 jak znajdziesz z mniejsza to bierz lepiej pozwala sterowac piecem (po spadku temp. piec bedzie potrzebowal mniej czasu do osiagniecia ustawionej temp.)

Co sprawuje sie dobrze, utrzymuje zadana temp. mozna w cyklu tygodniowym z dokladnoscie 0.5 h ustawic jaka ma byc temp. i w prosty sposob przejsc w miare potrzeby na sterownianie reczne. Piec wspopracuje z nim dobrze.

ashen
21-11-2008, 15:13
znów mam powtórke z rozywki z ubiegłego roku
Grzejąc samą podłogówkę (60m2) piec zużywa 150kg węgla na tydzień. Włączajac do tego grzejniki zużywa tyle na 4-5 dni. Co 3 dni mam pełny zbiornik popiołu.
Temperatura z zadanej 65 stopni spada do 60 w 15 minut - na zewnatrz jest +7 stopni. Horror...
Ten piec jest po prostu fatalny.

prymasek
21-11-2008, 15:53
wygląda mi to na źle dobrane parametry kotła lub złe ustawienia.

mi pali też coś koło tego ale popiołu nie mam prawie wcale (co dwa trzy tygodnie opróżniam popielnik), ale jak jest +7 to u mnie na piecu jest koło 54 stopnie

zgłoś problem do serwisu i już

weslee
23-11-2008, 17:02
znów mam powtórke z rozywki z ubiegłego roku
Grzejąc samą podłogówkę (60m2) piec zużywa 150kg węgla na tydzień. Włączajac do tego grzejniki zużywa tyle na 4-5 dni. Co 3 dni mam pełny zbiornik popiołu.
Temperatura z zadanej 65 stopni spada do 60 w 15 minut - na zewnatrz jest +7 stopni. Horror...
Ten piec jest po prostu fatalny.

Nie łam się. U mnie w tej chwili (około 0 stopni C) piec nie osiąga temperatury zadanej i 24 godziny na dobę sobie pracuje. Mam ustawioną temp 55 stopni a przy 54 mnie wk...ia.
Czy u Was też tak jest, że temp na kotle jest 54 a zaraz na wyjściu jest od 8 do 16 stopni mniej ?! Powoduje to, że w kaloryfery zamiast temp z kotła (około) idzie o tyle właśnie mniej. Pamiętam, że gdy piec osiągał temperaturę normalnie taka różnica była zawsze. Serwis przyjechał przeciścił styki, wgrał ver 6.5 a różnica jak była tak jest nadal. Jesienią przy temp. 7 - 10 stopni udało mi się tak piec ustawić, że worek (25 kg) spalał w półtora dnia a teraz worek na 12 - 14 godzin. Ekonomiczny ten piec jest tylko w prospekcie marketingowym.

weslee
23-11-2008, 17:07
Czy ktoś z szanownych użytkowników naszych kotłów korzysta z termostatu pokojowego ? Jestem zainteresowany kupnem takiego urządzenia i chciałbym dowiedzieć się jak się sprawuje i jaki to model.
pozdrawiam

Mam dwa - Jeden stacjonarny (kabel od sterownika do pieca), drugi przenośny (połaczenie radiowe) - pozwala to na przenoszenie pomiedzy pomieszczeniami.

Wazne przy wyborze - histereza = jaki spadek temperatury od zadanej spowoduje zalaczenie pieca, wskazana brac sterownik z jak najmiejsza histereza. Ja ma Eurostera 2006 TX http://www.euroster.pl/index.php?euroster=e2006tx w wersji bezprzewodowej z histereza 0,4 i 1 do wyboru. Uzywam 0,4 jak znajdziesz z mniejsza to bierz lepiej pozwala sterowac piecem (po spadku temp. piec bedzie potrzebowal mniej czasu do osiagniecia ustawionej temp.)

Co sprawuje sie dobrze, utrzymuje zadana temp. mozna w cyklu tygodniowym z dokladnoscie 0.5 h ustawic jaka ma byc temp. i w prosty sposob przejsc w miare potrzeby na sterownianie reczne. Piec wspopracuje z nim dobrze.

Zakupiłem aurotona 2005 tx - tam jest możliwość ustawienia hjist. 0,5 lub 1 stopień. Na chwilę obecną w mieszkaniu mam 21 stopni i więcej nie będzie przy tych ustawieniach na piecu i otworze na strych nie ocieplony jeszcze. W poniedziałem zamierzam zatkać i ocieplić ta dziurę i zobaczę co z tego wyjdzie.
Wczesniej jak było jeszcze w miarę ciepło pozyczony auraton wyłączał piec i nawet bardzo długo sobie piec odpoczywaj tak ze mi prawie wygasł (zle dobrany czas przedmuchów). Tak więc wszystko jeszcze przede mną. Dzięki za odpowiedz.
pozdrawiam.

ashen
25-11-2008, 13:31
test pieca 62 46 35
gdzie mi to ciepło tak spier...na powrocie?
dodam że dom wygrzany, dobrze ocieplony...