PDA

Zobacz pełną wersję : wymiana rur kanalizacyjnych



Dak2006
31-08-2006, 18:57
Witam .
Chciałbym zapytać Państwa jakie prawo ma lokator odnośnie wymiany rur kanalizacyjnych w mieszkaniu .Łazienka jest po remoncie ok 5 lat a na górze usąsiadki wybija woda u mnie jest wporządku .Administracja planuje wymianę całego pionu ,no i1/3 łazienki będzie jak przed remontem .czy można dochodzić swoich praw.mieszkanie nie jest własnościowe.Pozdrawiam.

Mufka
03-09-2006, 12:02
Oj jesli mieszkanie nie jest wlasnosciowe, to chyba tylko jakies odszkodowanie za zniszczenia dochodzone droga cywilna. Ale tak szczerze to nie wiem :), podnosze temat do gory moze ktos bedzie bardziej zorietowany, bo sama jestem ciekawa :).

Dak2006
03-09-2006, 14:39
Dziękuję "Mufka"
Niedawno byli z adminisracji i powiedzeli żeby im wyciąć kawałek sufitu podwieszanego (obniżony do 2,5 m).stw,stwierdzili również że nie powinno się zabudowywać rur kanalizacyjnych.Sąsiadce z góry udało się przetkać rure(być może fachowiec jak kład płytki ...kto wie).nIc czekam do poniedziałku mają przyjść ponownie. :)

raffran
03-09-2006, 15:43
Witam .
Chciałbym zapytać Państwa jakie prawo ma lokator odnośnie wymiany rur kanalizacyjnych w mieszkaniu .Łazienka jest po remoncie ok 5 lat a na górze usąsiadki wybija woda u mnie jest wporządku .Administracja planuje wymianę całego pionu ,no i1/3 łazienki będzie jak przed remontem .czy można dochodzić swoich praw.mieszkanie nie jest własnościowe.Pozdrawiam.

Domyslam sie ze chodzi rowniez i o kafelki.Jesli jest tak jak sie domyslam to moze byc problem.
Zaczynajac remont lazienki i chcac m.in.ja okafelkowac powinienes wczesniej wystapic do administracji spoldzielni o zgode na to. Gdybys ja dostal to w takiej sytuacji mial bys szanse na jakas rekompensate ze strony spoldzielni.Inaczej masz w plecy i raczej nic nie wywalczysz.
Z praktyki wiem,ze to i tak by nic nie dalo,bo nie slyszalem jeszcze zeby jakakolwiek spoldzielnia wyadal zgode na taki remont.Przeciez nie zalozy sobie "petli na szyje" wydajac taka zgode.Wszyscy przeciez wiemy jak to jest z tymi blokami.Predzej czy pozniej cos sie u kogos dzieje,a wtedy spoldzielnia musialaby bulic nam kase. :evil: Takie jest zycie.

Dak2006
03-09-2006, 15:52
Dziękuje raffran .Samo życie .mam nadzieje że obejdzie się bez demolki.Dzięki jeszcze raz i pozdrawiam wszystkich.
:)

Mufka
07-09-2006, 09:16
A czemu "Mufka" ?????