PDA

Zobacz pełną wersję : Reklamacja okien - co robić?



iga9
02-09-2006, 18:00
Okna pcv zamontowane w czerwcu. MS częściowo okleinowane dwustronnie a cześciowo jednostronnie (od zew. orzech a od wew. białe). I z tymi ostatnimi mam problem. O ile pamietam to po montażu było ok problem zauważyłam dziś. I to w tych oknach od strony białej - mam ubytki w tej szarej uszczelce. W jednym poważny, a w 4 innych np. w jedym lub dwóch narożnikach mały - szczegóły na fotkach.
Czy to tak powinno wyglądać? Czy ta szpara w narożniku pcv jest normalna? Czy to możliwe, abu ta uszczelka się wykruszyła? Pomóżcie proszę, bo w pn będęmusiała to zgłosic do sprzedawcy i boję się ciężkich przejść podczas rozmowy... Jeszcze nie mam zamontowanego (choć już w 90% zapłacone okien w wykuszu, w tym patio...).
I najważniejsze - czy da to się naprawić bez usuwania okien - jestem już po tynkach :roll: :cry:

http://i51.photobucket.com/albums/f377/iga9/PICT0122.jpg

http://i51.photobucket.com/albums/f377/iga9/PICT0117-1.jpg :roll: :cry:

zielonooka
02-09-2006, 18:04
nie no Iga sorry - ale nie pociesze..... druga fota zwlaszcza - dla mnie nie do przyjecia.... :-?

:evil: nie wiem jakie sa "normy" wiem ze dla mnie wyglada to ohydnie :-?

tatko
02-09-2006, 19:15
Witaj Iga9
Z pewnością nie powinno to tak wyglądać. Dotyczy to zarówno uszczelek jak i miejsca styku listew. Pocieszające jest to że można z łatwością usunąć tą wadę bez usuwania okien. Temat dla sprzedawcy niezbyt trudny, i nie powiino być trudnych rozmów i przykrych sytuacji.
Pozdrawiam

iga9
02-09-2006, 19:31
No to pocieszajace jest to, że załatwią to bez wyjmowania ram okiennych. Te styki pcv w narożnikach budzą moje wątpliwości w kilku miejscach. Czy jakieś szpary są w ogóle tam dopuszczalne?
Taki dobry producent, a ja się przejechałam :-?

WM 08
02-09-2006, 20:14
Szpary sš niedopuszczalne, to musi być dobrze zgrzane

Rezi
02-09-2006, 20:15
wkładajć uszczelke za mocno ją naciągneli
natomiast listwy przyszybowe nie powinny miec takich szpar - dla mnie osobiscie to kucha ..... ale co do wady i powodu reklamacji pytaj naszych forumowych okniarzy jareko i pchełka

tatko
02-09-2006, 21:13
Załatwiając problem uszczelek załatwią szpary pomiędzy listwami. Jedno związane z drugim. Braki uszczelek to braki na listwach przyszybowych. Jedna robota a załatwi dwa problemy.
Pozdrawiam

Rtoipb
02-09-2006, 21:21
Są to listwy przyszybowe i powinny się schodzić bez szczeliny
Jeżeli na początku było ok a teraz się pojawiły szczeliny
to jedną z możliwych przyczyn może być źle zaklinowana szyba
w efekcie czego okno zaczyna opadać i tu pytanie czy okna
zamykają się bez problemu?
Jak duże masz okna ?
Jak najbardziej reklamuj :wink:

iga9
02-09-2006, 21:56
Szczeliny listw z pcv może byly już na początku, ale jako laik pewnie nie wróciłam uwagi. Tym bardziej, że krótko po montażu zasłonięto okna folią od wew. przy pracach tynkarskich. Dziś już po wylewkach otierałam wszystkie okna, w tym te na poddaszu i zauważyłam braki w uszczelkach a więc i przyjrzałam się wszystkiemuu dokładnie. Może byłam z lekka naiwna wcześniej, ale miałam duże zaufanie zarówno do producenta jak i sprzedawcy, którego znalazłam na forum i który dużo pomógł mi na początku.
Okna, których problem w najwięszym stopniu dotyczy są jednymi z mniejszych w domu [116 x 114]. Na razie używam tylko tymczasowej klamki budowalnej, ale nie zauważyłam problemów z otwieraniem okien. W ogóle wielkość, słupki i materiał dobierałam przez 2 miesiące dopasowując okna również odpowiednio do nasłonecznienia. Wiele mi w tym pomogło forum. Temat rozpracowywałam przed zamówieniem przez 3 miesiące i nawet robiłam projekty zamienne. Dlatego tym berdziej boli mnie ta wpadka :-?

Teraz wyjaśnienie, czy oni mi zdejmą skrzydła okienne, czy załatwią reklamację naprawą na miejscu? Mam już działający alarm i nie chciałabym się nagle pozbawiać tej ochrony... :wink:
Bardzo dziękuje wszystkim za wypowiedzi. Po ostatnich moich przebojach np. ten sprzedawca uznał mnie chyba za trudną klientkę i już nawet zaczęłam wierzyć, że jeestem niefair i upierdliwa. Musiałam się upewnić zanim wywołam jakąś reklamacyjną aferę :wink:
Jak zgłosić tą reklamację? Czy na początek telefon wystarczy? Czy np. emailem? Sprawa jest delikatna, gdyż sprzedawca jest forumowiwczem, na początku wiele mi pomógł zupełnie bezineresownie, jestem z nim nawet na /ty/ tak dobrze nam się rozmawiało. Nie chciałbym jakiś nieprzyjemnych dla obu stron sytuacji. Jaka jest zazwyczaj praktyka? Taką reklamację zapisuje się zapewne w jakiś papierach ... :roll: zy zrobi mi to sprzedawca jak przyśle ludzi na naprawę? Na co zwrócić uwagę?

Rezi
02-09-2006, 22:06
przestań mieć wyrzuty sumienia .... usczelki do wymiany i koniec

Rtoipb
02-09-2006, 22:31
Listwy wymienią bez wyciągania skrzydła :wink:
Jeżeli takie szpary były od początku to jest to fuszerka wykonawcy
Najlepszym sposobem reklamacji jest papier czyli list i to polecony :wink:
Pierwsze zadzwoń a jak nie będzie stosownej reakcji to pisz pisma :wink:

bwojtek
03-09-2006, 06:25
W tym systemie okien listwa przyszybowa występuje razem z uszczeklą. Zgłoś reklamację - na pewno tak znana firma bez najmniejszych problemów wymieni wadliwe listwy a tym samym uszczelaki. Jest to operacja na kilka minut pracy i nie wymaga demontażu ram a nawet skrzydeł i szyb.

iga9
03-09-2006, 16:54
Uff całe szczęście, że mi to mogą wymienić bez demontażu całych okien. Dziś dokładnie przeszłam sobie obejrzeć wszystkie moje 8 okien z kartką, aparatem od wew. i od zew. I wybraźcie sobie, że tylko do 1 nie miałam żanych zastrzeżeń :-? Pozostałe mają prawie wszystkie białe ubytki w uszczelkach i wiele szpar w listwach. A te dwustronnie okleinowane mają od zew. strony takie bardziewnie pękające połączenie listew w narożniach [ a w jedym nawet jest ono innego koloru niż pozostałe :o ], oraz krzywo docisnięte uszczelki tak, że robią się wybrzuszenia.
Spisałam wszystko na pisemną reklamację i postanowiłam zadzwnonić i wysłać mu ją emailem z 3dniowym terminem na umówienie terminu wizji.
Mam na dzieję, że będzie dobrze... :roll:

Jak to możliwe, że tak dobra firma wypuściała takie buble :cry: Etetyka okien z zew. pozostawia wile do życzenia, zresztą sami zobaczcie. Czy pękanie tej jasnobrazowej masy łączącej jest dopuszczalne?

http://i51.photobucket.com/albums/f377/iga9/PICT0033.jpg

bwojtek
03-09-2006, 17:06
Czy pękanie tej jasnobrazowej masy łączącej jest dopuszczalne
Nie jestem pewnien czy dobrze kojarzę o czym piszesz ale chyba masz na myśli zgrzew skrzydła i zamalowaną korektorem sfrezowaną wypływkę. Jeżeli na prawdę pęka to jest kicha i nadaje się do reklamacji. Ale pewnie po prostu jest niedomalowane i wystarczy poprawić korektorem (co tak na prawdę też jest reklamacją bo przecież nie będziesz tego robiłą sama).

i wysłać mu ją emailem z 3dniowym terminem na umówienie terminu wizji.
Nie bardzo możesz akurat taki termin narzucić - chyba, że pozwalają na to warunki gwaracji umownej.

iga9
03-09-2006, 18:42
No ja nie liczę, że przyjedzie, ale że w ciągu tych 3 dni zadzwoni lub napisze email z propozycją termiu :roll: W końcu też musze wieedzieć na czym stoję nie :wink: Mam nadzieję, że z moim patio, które akurat się produkuje będzie wszystko ok :roll:

Tak w ogóle to obejrzałam sobie dziś okna pcv u teściów i u rodziców. I żadne nie wyglądają tak tandetnie ja moje :cry:

bladyy78
03-09-2006, 18:54
Kurcze dzis przyjzalem sie swoim niedawno wstawionym oknom i wyobrazce sobie ze i u mnie liswy przy szybie tez nie stykaja sie idealnie. W szpary te nalatuje kurz i napewno bedzie problem z myciem okien :evil: i ja bede musial zareklamowac okna.

iga9
03-09-2006, 19:05
No wlasnie! Ludzie prygladajcie się BARDZO DOKŁADNIE oknom w dniu montażu przed ostatnią wpłatą! Nniee będzie takich kwitków, bo jak jeszcze nie mają całej kasy to pewnie szybciej cała reklamacja idzie :wink:

Rtoipb
04-09-2006, 07:04
A te dwustronnie okleinowane mają od zew. strony takie bardziewnie pękające połączenie listew w narożniach [ a w jedym nawet jest ono innego koloru niż pozostałe :o

Czy pękanie tej jasnobrazowej masy łączącej jest dopuszczalne?

http://i51.photobucket.com/albums/f377/iga9/PICT0033.jpg
Na połączeniu pionowej i poziomej części skrzydła jest zgrzew
Jego kolor zależy od koloru profilu pod okleiną dla okleiny drewnopodobnej
może być biały lub brązowy. Jeżeli jest biały to po usunięciu nadmiaru tworzywa ( oczyszczeniu zgrzewu ) malują to miejsce specjalnym pisakiem.
W MIEJSCU ZGRZEWU NIE MOŻE BYĆ JAKIEGOKOLWIEK PĘKNIĘCIA !!!
( nie liczę listwy przyszybowej :wink: )

iga9
04-09-2006, 08:53
Hmm, tylko czy to jest niezamalowane, czy to jakaś szpara czyt. pęknięcie się robi trudno mi jest to ocenić.
Rozmawiała już ze strzedawcą i powierdziła, że te ubytki w uszczelkach to wina za którtkich listew i , że oni to zauważyli przy montażu :o czemu o tym mi nie powiedzieli od razu :roll: Nie wie tylko na ilu oknach. Ściąga już listwy, które mają mi wymienić przy montażu pozostałych okien. Pogadałam, powiedziałam, że wyślę opis wad w zestawieniu okien. O tych pozostałych chyba nic nie wie. W każdym razie mają się tym zająć dopiero za 2 tyg. Zobaczymy jak będzie :wink:
Wszystkim dziękuję za porady :D

Rtoipb
04-09-2006, 10:02
To że montażyści nic nie powiedzieli o wadach to źle o nich świadczy :(
Czy to zamalowanie zgrzewu jest trwałe to nie wiem :(

jareko
04-09-2006, 21:10
po koleii - choc juz czesc odpowiedzi padla
- zamalowywanie zgrezwow jest trwale :)
- uszczlka do wymiany lub..... moze po prostu w trakcie przenoszenia ja naciagneli w jedna strone - bez wyjmowania skrzydel, oscieznicy da sie naprawic
- przyszybowki do wymiany ale tez nei badzmy az tak pedantyczni ;) czasem docinane nawet do danego okna nie schodza sie idealnie i szparka pozostaje - ale szparka
wlasciwie wszystko do naprawy bez demontau okien :))) jest mozliwe

iga9
05-09-2006, 08:35
Uff :roll: Dam znac po 19.09 jak poszło :roll:

iga9
19-09-2006, 14:43
No to zdaje obiecany raport :wink:
Patio zamontowane. Źle wymierzony mi chyba okna boczne wykusza, bo mam szpare na 5 cm - były to okna robione na wymar ze szleniem stałym. Długa listwa od wew. w stałym skrzydle patio nie schodzi się - jest szczelina i dziura w uszczelke - wg montażyty konieczna jest wymiana listwy :roll: Wiecie co - po drugiej takiej wpadce pod rząd - reputacja firmy MS ucierpiała w moich oczach bardzo mocno. :-?
Wszystkie pozostałe i omówione wcześniej niestykające się listwy we wcześniej montowanych oknach wymienili mi. Zamalowali też korektorem nieuzupełnione styki...
No, ale te pęnięcia okleiny w narożnikach na zewnątrz są faktem - montażysta mówi, że taka jest ich obróbka. Dla mnie fatalna i w szpare w okleinie może się dostać wilgoć i brud. Poza tym skoro 3 narożniki są wykonane prawidłowo a jeden szpetnie - to dlaczego ja mam się na to godzić w moich nowiutkich oknach, za które zapłaciłam kupę kasy :wink: Zgłaszam to przez dealera do fabryki i będę czekać na przyjazd sewisanta :roll:

Jak na razie to jestem z tych okien niezadowolona, bo szkoda mojego czasu na tekie duperelowate problemy. Muszę też brać z tego tytułu urlop :roll: A nie po to tam kupowałam okna, żeby teraz się męczyć z reklamacją :roll: Nie podoba mi się również estetyka prowadnicy patio, która na mojej orzechowej okleinie przy szynie ciemny brąz (wygladającej jak czarna) wygląda po prostu mało estetycznie. I te śruby :-? ble :cry: No, ale to akurat moja wina, bo nigdy wcześniej nie widziałam patio tej firmy... i sama się w to wpakowałam. Gdybym miała jeszcze raz decydować to wziełabym okno balkonowe - nawet ta poprzeczka by mi nie przeszkadzała :wink:

Pozostaje mieć nadzieję, że firma profesjonalnie podejdzie do reklamacji :roll:

iga9
21-09-2006, 20:05
Moge tylko wyrazić się na razie jak najgorzej o jakości okien MS. W wykuszu listwy znowu za krótkie. Po zdjęciu folii ochronnej moim oczom ukazały się rysy na okleinie i kolejne szpary w raroznikach. Zresztą sami zobaczcie:
http://i51.photobucket.com/albums/f377/iga9/porokno.jpg
http://i51.photobucket.com/albums/f377/iga9/oknonaroznik.jpg

I tak dobrze, że od razu zdjęłam folię. Doradźcie coś - jak z nimi rozmawiać. Mają do mnie wysłać serwisanat ze Słupska na oględziny. Boję się, że zaspiewają, że to uszkodzenie mechaniczne zauważone po montażu. Zaznaczam, że przy montażu wykusza nie podpisywałam żadnego papierka dot. odbioru (nic mi nie dali do podpisania :o ) - czy to działa na moją korzyść?
Ech - czuję, że będę miała z tymi oknami ciężką przeprawę. Te rysy są na oknach w szkleniu stałych - czy żeby to naprawić muszą mi wuciągnąć ze ściany całe okno? :cry: Co z tynkami i elewacją? :cry:
Będę wdzięczna za każdą informację :(

Rezi
21-09-2006, 20:15
Iga wiem ze to nie pomoże ale ........... powinnaś dostac porządne lanie

przypomnij sobie nasza rozmowe na temt okien i na co cię uczulałem przed zakupem

rammzes1
21-09-2006, 20:22
iga, jakiej firmy masz te okna ?? jeśli można wiedzieć

zielonooka
21-09-2006, 20:30
iga, jakiej firmy masz te okna ?? jeśli można wiedzieć

no przeciez z 5 x pisala ze MS :-?

rammzes1
21-09-2006, 20:32
Jejku i to w pierwszym zdaniu postu !!!!! :oops:

zielonooka
21-09-2006, 20:35
Jejku i to w pierwszym zdaniu postu !!!!! :oops:

no ale to nie ma reguly
widzialam duzo okien z MS i byly ok :wink:

Rezi
21-09-2006, 20:42
zastanawia mnie tylko dlaczego taśmy na profilach są bez nadruków
dla mnie to podejrzane

iga9
22-09-2006, 08:00
Iga wiem ze to nie pomoże ale ........... powinnaś dostac porządne lanie

przypomnij sobie nasza rozmowe na temt okien i na co cię uczulałem przed zakupem

No wiesz Rezi :wink: Az mnie zaboli ta czesc ciala, w ktora lanie dostane :oops: :wink:
A tak poza tym to widzialam wiele okien MS w domach juz o tych w salonie nie wspominajac :wink: ktore niestety nie mialy nic wspolnego z tym, co widac u mnie. zielonooka ma racje - nie ma reguly. Tylko do jasnej cholipki - zadam odwiecznie stawiane pytanie - dalaczego musialo sie to trafic akurat u mnie!? :evil: :o :cry:

Tynki juz robia, elewacja w toku... czy ktos jest mi w stanie odpowiedziec na pytanie (choc sie juz chyba domyslam) czy to sie da naprawic bez demontazu calych okien - zebym mogla spac niespokojnie :cry:
Moze cos doradzicie - ma ktos jakies doswiadczenia z reklamacja okien. I jakie moge byc w przyszlosci konsekwencje takiej okleiny peknietej w narozniku? Bo teraz to pojecia nie mam czy mi reklamacje przyjma:roll: Ostatecznie pozostaje rozwiazanie sadowe, ale wolalabym tego uniknac, bo koszt bieglego mnie zabije.
Czy jakis spec jest w stanie mi pomoc i okreslis na ile warte odszkodowawczo sa te uszkodzenia okeilny w naroznikach i rysy...

Lukas 200
08-11-2006, 23:24
Iga, mam troszkę w tym doświadczenia i rysy na ramie mogą ci usunąć przez jej wymianę(okleina jest nakładana jakąś tam specjaLNĄ METODĄ U PRODUCENTA PROFILI) , a jeżeli chodzi o pęknięcia w narożniku skrzydeł to jeżeli są to tylo peknięcia korektora to pewnie nic sie nie stanie i wystarczy to poprawić jescze x korektorem ,ale jeśli są to peknięcia zgrzewu to skrzydło do wymiany, a szpary w listwach i uszczelkach przyszybowych to każdemu moga sie zdazyć i wymiana listew ,a co za tym idzie uszczelek załatwi sprawę....:)

Lukas 200
08-11-2006, 23:29
a rysy warte są na tyle na ile ci zaproponuja żebyś ich nie wymieniała, bo jeżeli jestreś wstanie udowodnić w jakiś sposob ,że ty ich nie zrobiłaś, to oni leżą i albo wymieniają ci futryny z całą ich obróbką na ich koszt albo dostajesz jakiś tam zwrot kasy za rysy ,,,Łachy nie robią,,,.Lukas......

iga9
10-11-2006, 08:22
Dla zainteresowanych podaję aktualny stan sprawy :wink:
Rysy mam naprawione: jedną na miejscu przez zgrzewanie, inne przez wymanę prowadnic. MS uwzglednił też moją reklamację w zakracie peknieć zgrzewu w narożnikach - mają wymienić całe skrzydła. Nawet już raz je wyprodukowali i ustalili termin wymiany- ale tego dnia rano dostałam telefon od montażysty, że jest na magazynie i te skrzydła ogląda, ale mi ich nie zamontuje, o są uszkodzone!!! :roll: Więc nadal czekam, aż mi po raz trzeci spróbują wyprodukować skrzydła bez wad :roll: Jak się wszystko zakończy - dam znać.

iga9
06-02-2007, 17:20
Cała sprawa została zakończona pozytywnie. Pod koniec stycznia 2007 przyjechału skrzydła na ostateczną wymianę. Serwisant pozwolił mi je obejrzeć dokładnie przed montażem (bo po co montować gdyby coś było nie tak) i zamontowal wszystko w parę godzin uzupełniając ubytki w korektorze w innych oknach. Dopasował też pięknie listwy w narożnikach tak, że nie ma żadnych przerw i szpar. Całośc wizyt serwisantów ze Słupska zarówno w celu wizji po zgłoszeniu reklamacji i wymany skrzydeł przebiegała w miłej atmosferze. Na końcu zostawili mi nawet korektor do okien w prezencie :D