PDA

Zobacz pełną wersję : Badania geotechniczne - jak na tym postawić fundament



pawelzak
03-09-2006, 15:14
Witam ponownie,

Po wykonaniu wstępnego wykopu i ściagniecia warstwy humusu (ok. 50 cm) zrobiłem dziurę na ok. 70 cm i sprawdziłem, czy woda nie podchodzi.
Po konsultacji z KB i Inspektorem postanowiliśmy pogłębić wykop ok. 50-60 cm ze względu na korzenie. Pomyśleliśmy, jak już ponosimy większe koszty to może przed pogłębianiem zrobimy jeszcze badania geotechniczne.
Problem korzeni w wykopie został rozwiązany, ale jak to bywa
zawsze można napotkać następny.

Oto wycinek z dokumentacji geotechnicznej:
http://images4.fotosik.pl/113/2f8da800f362cbb2.gif

Na dodatek zwierciadło wody jest napięte i stabilizuje się na głębokości 1,05 do 1,3 m ppt.

W dokumentacji przedstawiono alternatywne sposoby posadowienia budynku.

1) Na palach - odpada bo koszty są straszne.

2) wymiana gruntu na gł. ok 70 cm i usunięcie korzeni, wykonanie warstwy chudego betonu o gr. ok. 20 cm na całym wykopie i wykonać podsypkę piaskową o gr. min 60 cm zagęszczaną co 30 cm.

Tak się składa że wykop już został pogłębiony. Pozostał sposób wymiany gruntu. Koncepcja jest następująca. Rezygnujemy z chudego betonu na dnie, wykop zasypujemy piaskiem ok. 60 - 70 cm zagęszczanym co 30 cm - od razu robimy ładny poziom. Na piasek pójdzie płyta zbrojona (nie mylić z płytą fundamentową) w obrysie podstawy budynku (+10 cm) o gr. ok 15 cm z betonu B-12,5 - to będzie zamiast chudego betonu pod ławą.
Na to papa na lepiku x2 i ława fundamentowa. Dodam, że mam fundament wzmacniany w związku z bliskością zakładów górniczych.

Tak wygląda przekrój gruntu:
http://images3.fotosik.pl/149/f23a22c886a5ad45.jpg

http://images3.fotosik.pl/149/2c1873b0ba87be1b.jpg

Taka ma być ława fundamentowa:
http://images1.fotosik.pl/159/3d7bddb193b00d39.jpg

Max szerokość ław to 75 cm, przeważnie mają 55 cm.

Budynek to domek parterowy z poddaszem użytkowym.

Czy może proponujecie jakieś inne rozwiązanie posadowienia budynku? Czy tak będzie OK?

Z góry dzięki za odpowiedzi

Pozdrawiam

areq
03-09-2006, 17:06
Z tym piaskiem bezpośrednio w dno wykopu to tak średnio będzie.Pyły które zalegaja do 2 metrów są miękkoplastyczne.Powinieneś pod ten piasek sypany na pyły/grunty spoiste miękkoplastyczne zawodnione/ położyć geowłókninę. zapobiegało by to "przenikaniu" bądź inaczej przemieszaniu w czasie zagęszczania piasków w te miękkoplastyczne grunty.Prace ziemne lepiej robić w dniu bez opadów,jak popada to Ci się zrobi "trzęsawisko"
Wariant 2 zaproponowany przez geotechnika według mnie jest najbardziej racjonalny ale z tym ,że pod "chudy" beton też bym dał z 10cm piasku na geowłókninie.
P.S. Domek i tak ciut osiądzie na tych gruntach /zwłaszcza zasypka piaskowa w obębie fundamentów/ więc moze zastanowisz się z kierem budowy czy by nie "podnieść" go,tak by posadowić gdzieś na 60-70cm a potem obsypać piaskiem dookoła.Grunt jest na tej głębokosci półzwarty lub zwarty i jednorodny pod całym budynkiem.Jeszcze mówisz że masz wzmocnione fundamenty.Niech konstruktor przeliczy taki wariant.

bwojtek
03-09-2006, 17:10
Myślę, że pytanie na forum to kiepski sposób na znalezienie rozwiązania. To zadanie dla konstruktora, który to zaprojektuje i się pod tym podpisze (czytaj "da gwarancję"). Inaczej to ty poniesiesz wszelkie konsekwencje niewłaściwego doboru fundamentów do warunków gruntowych.

Jacek K.
03-09-2006, 18:15
Myślę, że pytanie na forum to kiepski sposób na znalezienie rozwiązania. To zadanie dla konstruktora, który to zaprojektuje i się pod tym podpisze (czytaj "da gwarancję"). Inaczej to ty poniesiesz wszelkie konsekwencje niewłaściwego doboru fundamentów do warunków gruntowych.
Święte słowa. To za poważna sprawa, żeby wchodzić w nią bez solidnej wiedzy. Nawet architekci się nie pchają w konstrukcje, a żyją z projektowania domów. Tobie pozostaje wybrać opcję finansową :-)

U mnie będzie płyta fundamentowa na styrodurze, podobnie jak w Legalecie (tylko bez grzałek). Konstruktor myśli już kilka miesięcy, żeby było i dobrze i tanio i ciepło i spełniało nasze przepisy. (Buduję dom pasywny).

Pozdrawiam.

beton44
03-09-2006, 19:09
W dokumentacji przedstawiono alternatywne sposoby posadowienia budynku.

1) Na palach - odpada bo koszty są straszne.

2) wymiana gruntu na gł. ok 70 cm i usunięcie korzeni, wykonanie warstwy chudego betonu o gr. ok. 20 cm na całym wykopie i wykonać podsypkę piaskową o gr. min 60 cm zagęszczaną co 30 cm.



nie chcesz skorzystać z porady (opłaconej) tych co się chyba na tym znają, tylko zrobić inaczej...


czyli jesteś najmądrzejszy, to po co się tu pytać na forum :wink:

civic9
03-09-2006, 19:26
pawelzak,

na wstępie zaznaczam, że ja się na tym nie znam, ale przeszedłem już trochę dziwnych konstrukcji związanych ze szkodami górniczymi.

w projekcie masz ściągi jako zabezp. przed szkodami. z drugiej strony z innych powodów piszesz, że masz mieć płytę zbrojoną. na to ławy. zastanawiam się czy to nie za dużo. te konstrukcje, które ja widziałem to były płyty (ale na ławach) ALBO ściągi. sprawdź z kimś (a może ktoś tu się wypowie) czy to nie za dużo (nieekonomicznie).

pawelzak
03-09-2006, 19:40
nie chcesz skorzystać z porady (opłaconej) tych co się chyba na tym znają, tylko zrobić inaczej...


czyli jesteś najmądrzejszy, to po co się tu pytać na forum :wink:

Wybacz, ale dobrze napisałeś "chyba znają"
Jak do tej pory konsultuję tą sprawę z 4 osobami, którę się chyba na tym znają i tu mam zonk, bo mają dość odmienne zdania na ten temat. Od rezygnacji z budowy po sypanie piasku, zagęszczanie i bez żadnych dodatkowych wylewek i wzmocnień.
Forum jak by nie patrzeć to szersze grono. Każdy ma jakieś doświadczenie.

Nie raz się przekonałem, nie dotyczy to budowania domów bo z tym to zaczynam, że będąc przekonany o słusznej decyzji nie raz forum ratowało mi skórę.

Wiem, sprawa jest trudna i nikt nie podejmie odpowiedzialności, ale proszę o pomysły - taka burza mózgów. Jakoś to poskładam razem, przedstawie konstruktorom, inspektorowi i KB. Ewentualne konsekwencje i tak poniosę ja, ale wtedy to będę mądry.

Pozostałym dziękuję za odpowiedzi.

Pozdrawiam

krotki
03-09-2006, 21:51
Podziwiam, naprawde, przeciez przy tak wysokim poziomie wody gruntowej i tak marnym gruncie podatnym na podciaganie to ja bym sie bal stawiac swoja ostoje spokoju, a tak na marginesie to zastanowil bym sie nad tymi palami tylko nie z betonu a piasku w otulinie geowłokniny na to plyta i dalej to juz z gorki no i jak juz koledzy wczesniej pisali z osiadaniem i tak trza sie liczyc wiec dom do zamieszkania dopiero po odstaniu (czyt. opadnieciu).
PS
Popytaj w firmach zajmujacych sie geowlokninami z tego co wiem to oni potrafia jakis takie "poduszki" zaprojektowac ze i na marnym gruncie mozna fabryke postawic :wink:

Graczyk
04-09-2006, 08:26
nie chcesz skorzystać z porady (opłaconej) tych co się chyba na tym znają, tylko zrobić inaczej...


czyli jesteś najmądrzejszy, to po co się tu pytać na forum :wink:

Wybacz, ale dobrze napisałeś "chyba znają"
Jak do tej pory konsultuję tą sprawę z 4 osobami, którę się chyba na tym znają i tu mam zonk, bo mają dość odmienne zdania na ten temat. Od rezygnacji z budowy po sypanie piasku, zagęszczanie i bez żadnych dodatkowych wylewek i wzmocnień.
Forum jak by nie patrzeć to szersze grono. Każdy ma jakieś doświadczenie.

Nie raz się przekonałem, nie dotyczy to budowania domów bo z tym to zaczynam, że będąc przekonany o słusznej decyzji nie raz forum ratowało mi skórę.

Wiem, sprawa jest trudna i nikt nie podejmie odpowiedzialności, ale proszę o pomysły - taka burza mózgów. Jakoś to poskładam razem, przedstawie konstruktorom, inspektorowi i KB. Ewentualne konsekwencje i tak poniosę ja, ale wtedy to będę mądry.

Pozostałym dziękuję za odpowiedzi.

Pozdrawiam

Kurcze niechciałbym abyś to źle odebrał ale na jakiej podstawie zaadaptowałeś budynek skoro badania geologiczne robisz dopiero po rozpoczęciu prac ziemnych. Fatalna kolejność. Przecież to jak budować dom od dachu i wcale się nie dziwię że nikt niechce być odpowiedzialny za to jak zrobić fundamenty i czy się nie zawali lub popęka.
Może niech Ci pomoże architekt adaptujący nanosząc autopoprawki do projektu choć to na 100% będzie kosztowało. To on ponosi odpowiedzialność za projekt a ławy fundamentowe są jego integralną częścią. Ja mam też nieciekawy grunt i ławy z 50 cm. urosły do 80 cm szerokości a zbrojenie z 4xfi12 na 8xfi12. Dodatkowo co kawałek mam w ścianach fundamentowych zbrojone słupki 25x25 cm. zbrojone 4xfi12 i spięte z wieńcem okalającym 25x25 cm. zbrojonym 4xfi12. Wszędzie strzemiona mx co 25cmfi6. To wszystko zalane B25W6. Ławy lane na 20 cm. podkładzie z chudego betonu.
Ja będę miał tak a jak Ty to moim zdaniem tylko architekt da odpowiedź.

bwojtek
04-09-2006, 08:33
Chcesz zrobić to dobrze? Ja widzę 3 rozwiązania:
1. Pale
2. Płyta fundamantowa (chyba najmniej pewne)
3. Wymiana gruntu i do tego monolotyczny fundament (ławy, ściany i płyta na tym) - najlepiej z betonu wodoszczelnego.
Nie radzę szukać oszczędności na tym etapie budowy. Tego nigdy nie poprawisz. Lepiej zapłacić 3x tyle za fundament niż później żałować.
Weź jakiegoś bystrego konstruktora i pogadaj z nim co wyjdzie najkorzystniej. Najtaniej na pewno płyta ale czy