Ywone
04-09-2006, 11:14
Decyzja o budowie domu zapadła dość nagle. Pan wynajmujący nam mieszkanie ogłosił albo kupimy te "jego" mieszkanie albo się pożegnamy. Nasza decyzja była oczywista, w dodatku ta jego wygórowana cena za M-3...
Taka decyzja ma swoje skutki, nie mamy odłożonej gotówki i będziemy się budować za kredycik, no i na czas budowy będziemy mieszkać u rodziców :roll: przeprowadzka już za 2 tygodnie...mam taką cichą nadzieję, że do zimy 2007 skończymy budowę :wink:
A co do budowy to mamy już upatrzoną działeczkę, tak się nam poszczęściło, bo akurat właścicielka chciała ją sprzedać. Mamy już spisaną umowę przedwstępną ( zaliczka 300zł) i jeszcze musimy załatwić kilka dokumentów niezbędnych dla banku co potrwa jeszcze gdzieś ze 2 tygodnie.
Na razie nie mamy jeszcze wybranego projektu, choć już prawie miesiąc przeglądamy katalogi i strony internetowe, właściwie to szukamy parterówki bez poddasza użytkowego i bez piwnic bądź w części podpiwniczonej, metraż do 100m2 - nasze możliwości finansowe na większy metraż nie pozwalają :roll:
Postaram się często robić wpisy do dziennika aby być na bieżąco. Dzisiaj odebrałam od geodety mapkę orientacyjną i tu się pojawiają pierwsze koszty 90zł. Jutro z tą mapką muszę iść do gminy aby na jej podstawie zrobili wypis z planu zagospodarowania przestrzennego (czemu jutro? bo jutro wraca ten urzędnik z urlopu :) )
******************************
Dotychczasowe wydatki to: 390zł
Taka decyzja ma swoje skutki, nie mamy odłożonej gotówki i będziemy się budować za kredycik, no i na czas budowy będziemy mieszkać u rodziców :roll: przeprowadzka już za 2 tygodnie...mam taką cichą nadzieję, że do zimy 2007 skończymy budowę :wink:
A co do budowy to mamy już upatrzoną działeczkę, tak się nam poszczęściło, bo akurat właścicielka chciała ją sprzedać. Mamy już spisaną umowę przedwstępną ( zaliczka 300zł) i jeszcze musimy załatwić kilka dokumentów niezbędnych dla banku co potrwa jeszcze gdzieś ze 2 tygodnie.
Na razie nie mamy jeszcze wybranego projektu, choć już prawie miesiąc przeglądamy katalogi i strony internetowe, właściwie to szukamy parterówki bez poddasza użytkowego i bez piwnic bądź w części podpiwniczonej, metraż do 100m2 - nasze możliwości finansowe na większy metraż nie pozwalają :roll:
Postaram się często robić wpisy do dziennika aby być na bieżąco. Dzisiaj odebrałam od geodety mapkę orientacyjną i tu się pojawiają pierwsze koszty 90zł. Jutro z tą mapką muszę iść do gminy aby na jej podstawie zrobili wypis z planu zagospodarowania przestrzennego (czemu jutro? bo jutro wraca ten urzędnik z urlopu :) )
******************************
Dotychczasowe wydatki to: 390zł