PDA

Zobacz pełną wersję : Kotły fakora czy ktos je posiada ???



Seluch
05-09-2006, 15:10
Witam wszystkich,

Wciąż poszukuję kotła na eko grosze i ostatnio wpadłem na stronkę kotly.com i widzę że mają coś takiego: http://kotly.com/sklep/product_info.php?cPath=7&products_id=739

Czy ktokolwiek z Was posiada taki kocioł a jeśli tak to jak się sprawuje, bardzo proszę o komentarze bo za tydzień kupuję piecyk z góry dziękuję i pozdrawiam Sylwek

slawoj
05-09-2006, 19:38
Kupiłem ten piec w czerwcu za 8149 z VAT22% z kotly.com. Od połowy lipca podgrzewam nim ciepłą wodę. W tej chwili wersja 35 kW do moja 25kW. Dzwoniłem do Fakory - podobno przeprowadzili nowe badania :o Wymiennik żeliwny, podajnik z retortą ze Stąporkowa, sterownik chyba Tech 78? Czytelny - dwie linie po 20 znaków, po polsku, żadnych kodów. Zasobnik o pojemności ok 120 kg do podgrzania wody dla 7 osób spalam przez 3 tygodnie (retopal - to tylko jest u mnie w okolicy dostępne bez podrabiania :evil: ). Ogólnie instalatorzy stwiuerdzili, że piec duży, cięężki, dosyć solidnie wykonany i łatwa obsługa sterownika. Na razie jestem z niego zadowolony. Przeprowadziłem kilka dni temu próbę grzania w domu, jak wreszcie zrobiło się chlodniej. Na zaworze 4-drogowym ustawiłem pokrętło ręczne na 4 do 5. Jeden cykl pracy wystarczył na ogrzanie wody na ok. 40 minut (dom 200m2, grzejniki żeliwne). Na kotle 65 stopni, po zakończeniu cyklu podgrzał sie do 72. Ma duży bezwład - na początku pracy przez kilka minut temp. ani drgnie a potem bardzo szybko idzie do góry.
Pozdrawiam
Sławek

Krupiarz
06-09-2006, 07:02
A ja mam takie proste pytanie: czy w tym kotle (lub generalnie w kotłach na eko-groszek) można palić owsem bez żadnych przeróbek, dostawek itd.?
Pozdrawiam

robertgo11
15-09-2006, 05:33
Witam,

Pod koniec sierpnia kupiłem piec Fakora KZR25. Jednak mam co do niego małe uwagi. Jestem początkujacym użytkownikiem wiec mogę się nie znać ale u mnie piec na poczatku sprawił mi kilka kłopotów. Po pierwsze przy jedne nóżce w podstawie piec zaczął "lać" wodę. to nie była duż a kałuża ale ciągle było mokro. Po pierwszym odpaleniu i ustawieniu tempetratur na piecu wyższych niż 40 stopni przeciek znikał. jednak po wygaszeniu kotła przeciek znów się pojawiał. Powtarzam być może po dłuższym okresie przeciek zniknie całkowicie ale teraz jest i mi przeszkadza myśleć że wydałem trafnie tyle kasy. Jak ktoś z Was ma taką przypadłosć przy swoim piecu proszę o info i jak długo trezba czekać na całkowity zanik takiego przecieku. Po drugie moim zdaniem ten piec nie lubi nastaw niższych temperatur tzn. poniżej 40 stopni. U mnie była sytuacja moim zdaniem niebezpieczna po awaryjnym wyłączeniu pieca w skutek braku prądu. Po ponownym włączeniu w podajniku zgromadził się palny gaz [czuć go było nawet w kotłowni] i nastąpiło kilka "wybuchów' w podajniku. Efekt : podajnik osmalony brązowym i miejscami białym nalotem. To mnie bardzo niepokoi. Jednak wracam do mojej poprzedniej konkluzji, że być może wina była węgla (choć nie był tani bo zapłaciłem 448 zł) i niskiej nastawy temperatury. Jeśli ktoś i w tym wypadku ma jakieś doświadczenia jak zaradzić takiemu zachowaniu pieca poproszę o podpowiedź.

pozdrawiam Wszystkich uczestników forum czytających ten post.
Robert

piotrul
15-09-2006, 07:21
ten piec nie lubi nastaw niższych temperatur tzn. poniżej 40 stopni.
Takich temp. nie lubi żaden piec na paliwo stałe. W prawie każdym wątku o tym się mówi. Trzeba dać zaworek 3 lub 4-drożny. Ale z tym przeciekiem to chyba nie jest normalne. Mam zamówiony taki piec więc :o

lukol-bis
15-09-2006, 11:53
robertgo11 ten problem z wyciekiem, to nie jest sprawa błacha. Oczywiście można z tym żyć, ale przypuszczenie, że to zaniknie może być zupełnie nieuprawnione. To raczej nie zaniknie, a może się nasilić.
Jest to ewidentny bubel wypuszczony przez wytwórcę.
Być może wystarczy tylko mocniej skręcić człony, ale jeśli nie, to po co Ci ten kłopot. Po prostu reklamuj. (powinni przecież robić próbę ciśnieniową)
Pozdrawiam

pawelurb
15-09-2006, 15:57
robertgo11 ten problem z wyciekiem, to nie jest sprawa błacha. Oczywiście można z tym żyć, ale przypuszczenie, że to zaniknie może być zupełnie nieuprawnione. To raczej nie zaniknie, a może się nasilić.
Jest to ewidentny bubel wypuszczony przez wytwórcę.
Być może wystarczy tylko mocniej skręcić człony, ale jeśli nie, to po co Ci ten kłopot. Po prostu reklamuj. (powinni przecież robić próbę ciśnieniową)
Pozdrawiam

bubel raczej nie jest , kocioł po uruchomieniu zwłaszcza pracujący w niskiej temperaturze może rosić wodą, jest to objaw normalny , zresztą pisze że po podnioesieniu temperatury roszenie znika , trzeba utrzymywać na kotle temperature minimum 60 stopni . ( najlepiej ustawić jak najwięcej, żeby woda powrotna rónież była jak najcieplejsza ) inaczej mogą byc problemy z korozją i z dużą ilością sadzy w kominie.

lukol-bis
15-09-2006, 16:17
O ile dobrze zrozumiałem, to wyciek z kotła występuje bez palenia w nim, więc jest to ewidentna wada. Wiemy co to jest roszenie kotła, ale to raczej ( a właściwie na pewno) nie jest ten przypadek.
Jeżeli wyciek występuje przy nie eksploatowanym kotle, to koniecznie trzeba to reklamować.
Pozdrawiam

slawoj
15-09-2006, 20:08
Hmm... Do tej pory nie zmniejszałem temp. w Fakorze poniżej 52 stopni. Pracuje non-stop od momentu zamontowania, do tej pory nie zauważyłem podobnych objawów. Informacja robertgo11 dała mi do myślenia :-? . Trzeba piecyk sprawdzić - obniżam temp. maks. na 24 godz. i sprawdzę szczelność pieca. Produkt nowy, może to jakaś wada fabryczna odlewów lub źle złożone części? :cry:

Szymciuch
16-09-2006, 15:18
Cześć!

Ja też jestem w trakcie wyboru kotła na eko-groszek. Na razie wybor zawęziłem do kilku i proszę o pomoc w wyborze i ewentualne rady.

Oto lista moich "wybranych":

1. Ling 25
2. Fakora 25
3. Eko-Tech 26

A tak na boku to co myślicie o tym wynalazku?? http://kotly.com/sklep/product_info.php?cPath=7&products_id=481

I jeszcze jedno ile może kosztowac kocioł Ling Combi ktory jest wymieniany wśród "mercedesów".

Dzięki za pomoc.
_________________

drebin
07-11-2006, 22:36
Witam. Ciekaw jestem jakie macie ustawienia na piecu? czas podawania, przerwy, jak ustawiony jest wentylator? Mam Fakorę 35kw i 300m2 do ogrzania + 100l cwu. Podawanie mam ustawione na 11s przerwę na 58s a wentylator na 3. To mój trzeci dzień palenia :D Jeśli macie jakieś dobre rady co do ustawień to bardzo proszę podzielić się doświadczeniami. Pozdrawiam.

Egonik
07-11-2006, 22:54
Ja takš Fakora grzeję od miesišca. Obecnie mam ustawionš temperaturę na 46C, podawanie paliwa 15s, przerwa między podawaniem 1m 18s, histereza 3, wentylator 02.
Zauważyłem, że czasy podawania i przerw należy dostosowywać do węgla. Różne ekogroszki się różnie palš. Wg. mnie dobre ustawienia to takie, gdy piec szybko osišga zadanš temperaturę, a palšcy się jeszcze węgiel nie wypada poza retorte lub palšcy węgiel nie zapada się do œrodka retorty.

robertgo11
05-11-2009, 16:33
Witam,

Ja grzeję tym piecem 4 sezon. W tym roku zacząłem korzystać z groszku czeskiego.
Nie wiem jak będzie , na razie znów siedzę przy piecu i reguluję. W tym czasie wymieniałem 1 x deflektor i 1 x dmuchawę [ w tym roku].
Jeśli chodzi o zeszły sezon to spaliłem 4,7 tony groszku polskiego, mam 100 m2 do grzania , poddasze nie wykończone , strop ocieplony na razie wełną, piwnica też nie ocieplona. Ustawienia dla temperatur 0-10 stopni na zewnątrz mam takie:
1. Czas podawania : 13 s
2. Przerwa podawania 1:10 s
3. Przerwa w przedmuchach 20 minut.
4. Dmuchawa 10% szczelina i szybkość na 1 w sterowniku.
5. Ustawienia 8 na zaworze 4D
6. Na sterowniku pokojowym PT21 mam 21,5 za dnia i 20 stopni noc i do południa w dni robocze.

Jakieś uwagi? bardzo proszę jestem otwarty na sugestie.

Pozdrawiam Wszystkich czytających ten post.

Może ktoś się pochwalić zużyciem węgla w tym kotle i ustawieniami jakie

robertgo11
05-11-2009, 16:35
acha przecieki zniknęły po 1 sezonie zimowym . Jest ok. Piec widocznie uszczelnił się i nie musiałem wzywać serwisu.

daggulka
05-11-2009, 19:20
jeśli może to Ci w czymś pomóc ...proszę:

mam fakorę 20 kz eco ... sterownik ST37

ściana jednowarstwowa z bk (dom jeszcze nieotynkowany wtedy z zewnątrz z potężnymi mostkami termicznymi w postaci otworów w styropianie koło okien i drzwi wydziobanych przez ptaki ), kubatura domu 666,6m3 , powierzchnia całkowita 196,9m2 ( w tym garaż 30m2 dogrzewany zimą jednym grzejniczkiem) , na dachu 20cm wełny....

pierwszy rok kalendarzowy - grzanie tylko piecem (brak kominka i alternatywnych źródeł) ... od czerwca 2008 do czerwca 2009 - na CO i CWU zużyłam niecałe 4 tony ekogroszku....

w tym roku liczę na mniejsze zużycie , ponieważ dom latem otrzymał tynki na zewnątrz , także otwory w styropianie zostały uzupełnione ....

ustawienia:
temp. CO 50 st
temp CWU 45st
podawanie 5s
przerwa 40 s
pompy CO i CWU 40 st
histereza 02st
szybkość nadmuchu (tryb) 1
przerwa przepalania 9h
przesłona wentylatora odsłonięta około 30%
zawór czterodrożny 3 ( w skali 1 do 10)
pompa 1 bieg
czopuch - całkowicie odsłonięty

w ubiegłym tygodniu uśredniając spalił mi 15 kilo na dobę ... najwięcej przy srogich mrozach w ubiegłym roku palił mi 25 kilo na dobę ...