PDA

Zobacz pełną wersję : Kilka pytan..prosze o pomoc...



valmates
06-09-2006, 18:01
Witam na wstepie wszytkich..
mam pare pytan mam nadzeje ze podzielicie sie ze mna swoimi opiniami
pyt.1
Posiadam dom o metrazu okolo 100 m2 z podpiwniczeniem tez taki sam metraz ale czesciowo opalane stropy nie ocieplane ,okna wymienione,na poltora pustaka...(wiem wiem ocieplic ale to juz wiem chodzi mi o inne sprawy)
pale weglem:jakie sa u was koszty sezonu grzewczego na mniej wiecej taki sam metraz...(ilosc ton wegla)
pytanie 2:mam w domu jeszcze starsze grzejniki zeliwne okolo 25 letnie..jak wiadomo jest w nich duza ilosc wody w calej istalacji 200 litrow tak mysle,czy zmiana na inne teraz w technologi nowe dalo by jakies zyski,wady badz zalety czy lepiej zostawic zeliwne..?
w miare co mi przyjdzie do glowy to postram sie jeszcze pytac..
zgory dzienkuje za odpowiedz..

Powrót do góry


makol
SYMPATYK FORUM (min. 10)


Dołączył: 23 Gru 2004
Posty: 28
Skąd: Dolny Slask
Wysłany : Sro, 6 Wrzesień 2006 12:26 Temat postu :

--------------------------------------------------------------------------------

Nikt nie odpisuje, to moze chociaz ja podziele sie jezeli nie rzetelna wiedza to wlasnymi uwagami.
Tak nie bardzo wiem z Twojego postu czy dopiero co zamieszkales w tym budynku i zamierzasz przymierzyc sie do zimy ( ile bedzie Cie kosztowac opal , na czym oprocz ocieplenia mozna zaoszczedzic ) czy tez chcesz porownac tylko sowoje koszty utrzymania z innym podobnymi budynkami. Jezeli chodzi o mnie to przy podobnej powierzchni, braku ocieplenia , nowych oknach i podpiwniczeniu ale tylko pod jednym pomieszczeniem poszlo mi 3 tony wegla zeszlej zimy plus troche drewna na dogrzewanie przy niezbyt cieplej w tym roku wiosnie. Jezeli zas chodzi o instalacje CO - jezeli jest to stara instalacja taka na grubych calowych rurach to oprucz tego, ze moze szpetnie jak na dzisiejsze standarty estetyki wyglada to ma jedna niezaprzeczalna zalete - dziala grawitacyjnie bez udzialu zadnych pompek a wiec jest calkowicie odporna na ewentualne przerwy w dostawie pradu. Duza ilosc wody w ukladzie - czy to wada? Wieksza bezwladnosc cieplna - napewno , ale ja przynajmniej w ciagu zimy nie wygaszam pieca wiec ta bezwladnosc by mi nie przeszkadzala. Zgromadzona w ukladzie wodnym energia ile by jej nie bylo i tak Ci wypromieniuje do ogrzewanych pomieszczen a nie w kosmos czy do kanalizacji. Realne oszczednosci moglby przyniesc napewno dobry nowoczesny kociol na wegiel. Sama instalacja jezeli tylko sprawna , niezapowietrzona , niezamulona, grzejniki nie zalepione 10-cioma warstwami farby olejnej nie powinna byc moim skromnym zdaniem zrodlem wielkich strat czy zyskow energetycznych.
PS. Zeby nie bylo niedomowien jestem uzytkownikiem "nowej" instalacji ale bylem tez uzytkownikiem "tradycyjnej".

Powrót do góry


valmates
WITAJ, nim zapytasz, poszukaj odpowiedzi


Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 3

Wysłany : Sro, 6 Wrzesień 2006 18:22 Temat postu :

--------------------------------------------------------------------------------

hmm dzienkuje Ci za odpowiedz...
niezamulona wszytkie grzeja..2 wartwa farby..fakt stare ale chyba jeszcze jare...
hmm powiesznia grzewcza po sumowaniu 120m2,poltora pustaka nowe szyby a poszlo mi 5 ton wegla i pol tony koksu i 1 tona mialu..a temperatura hmm 20 pewnie bylo na piecu srednio 60-70
i to mnie zastanawia...skoro piszesz ze poszlo Ci 3 tony a mi dwa razy tyle.. a jaki masz piec..?
i co ktos sadzi czy to jest normalne aby tyle opalu bylo potrzeba czy cos nie tak a jak tak to co moze marnowac tyle energi:|
(dodam ze wegiel z myslowic wiec nie zaden shit..
prosze o pomoc z gory dzekuje i pozdrawiam..

Przepraszam za zmiane dzialu ale tu jest wiecej osob i moze odpowiedniejszy dzial...

valmates
06-09-2006, 22:37
czy naprawde nikt mi nie pomoze;(? i nie podzieli sie swoimi spostrzezeniami;(?