PDA

Zobacz pełną wersję : jakie drzewa zasadzi? na dzia?ce budowlanej



Dorota B
03-04-2003, 12:32
Potrzebuję rady co do zakupienia drzewka na moją działkę na której stanie domek (są juz funadmenty). Działka jest zupełnie "goła", chciałabym posadzić jakieś dzewka (dwa nie owocowe) które szybko urosną i dadzą cień na działce a jednoczesnie nie będą miały wysokich wymagań glebowych. Ponadto drzewka nie za wysokie jak np. topola i nie mające szeroko rozchodzących się korzeni (żeby nie uszkodziły fundamentów). Oczekuję na radę.

Jaga35
03-04-2003, 12:39
Witam i proponuję brzozy, pięknie wyglądają, szybko rosną, nie mają żadnych wymagań i podobno kojąco działają na skołatane nerwy (przy budowie domu będą zatem wskazane :wink:)
Serdecznie pozdrawiam :smile:

Dorota B
03-04-2003, 12:41
Dziękuję pięknie

Teska
03-04-2003, 15:50
ale brzozki terzeba sadzic dalej od fundamentów...

04-04-2003, 07:44
dalej, tzn. ile...?
gr

zibi.maz.
06-04-2003, 17:52
Nie powinno się blisko domu sadzić dębu, topoli i wierzby. Najlepiej brzozy i wszelkie iglaki.Ja posadzę na pewno jarzębinę - pieknie wyglada i cóż za radość zimą, jak ptactwo objada się jagodami.

magmi
07-04-2003, 08:26
Dlaczego dębu się nie sadzi blisko domu? I co to znaczy "blisko"?
Pytam, bo u mnie na działce właśnie rośnie dąb i ściana domu wyjdzie jakieś 6-7 metrów od niego...

zibi.maz.
07-04-2003, 20:16
Wszystkie oragnizmy żywe wytwarzaja wokół siebie biopole, które jonizuje powietrze - także drzewa. Korzystna dla człowieka jest jonizacja ujemna, niekorzystna dodatnia.Dlatego tam , gdzie wypoczywamy lub spędzamy dużo czasu powinny rosnąć rośliny mające korzystny wpływ na nasze szmopoczucie, gdzie szybciej regenerujemy siły i mamy leprze samopoczucie. Do drzew wywierających dobroczynny wpływ na nasze samopoczucie należą iglaki/ poza modrzewiem/, brzozy, jarzębina,kasztanowce i lipy ( pamiętacie jak pisał J. Kochanowski " siądź gościu pod mym liściem a odpocznij sobie"?). Do nieprzyjaznych człowiekowi - dęby,orzech włoski, wierzba, topola i klon. Czy ktoś widział gniazdo bociana na dębie lub orzechu ?. bocian jest najlepszym różdżkarzem w przyrodzie. Wokól domu koniecznie posadzić paprocie i chrzan / dodatkowo odstrasza "robactwo". W domu bezwzględnie miec paprotkę a w sypialni / szczególnie dziecięcej/ geranium. Myslę że odległość 6-7 metrów dębu od domu nie przeszkadza, ale nie radził bym lokalizować pod nim ławki, letniego stolika lub hamaka. Temat jest dośc rozległy np moało kto wie, że gniazda os są zakładane zawsze na przecięciu cieków wodnych, gdzie wystepuje szczególnie duże nasilenie niekorzystnego promieniowania. A jako zagadkę zadam pytanie,dlaczego pioruny częściej uderzają w niektóre drzewa, nawet stosunkowo niskie a w inne wcale?. Pozdrowienia. Może niektórzy uznają to co piszę za brednie, ale ja w to wierzę. Ostatecznie każdy decyduje sam o swoim losie i samopoczuciu swoich bliskich.

Smok
07-04-2003, 21:39
Zibi i inni.
Mam dzialkę obok lasku dębowego. Dęby są ponad stuletnie. Wiecie co zrobiłem? Posadziłem szpaler brzóz oddzielając dęby od dzialki. Nie czytałem Twojego postu Zibi, ani nie wiedzialem o wplywie dębów. Działalem jak te bociany haha, instynktownie. Żona stwierdziła, że wyczuwam takie "niewidzialne".
A i jarzębina zawsze za mną chodziła.

zibi.maz.
07-04-2003, 21:55
Postąpiłeś słusznie tworząc pas ekranujący . Mimo postępującej ewolucji i zatracania pewnych naturalnych zdolności, są osoby, które jakby instynktownie czują co jest dla nich korzystne a co nie. Niestety mieszkanie w mieście powoduje, że tracimy zdolnośc do obserwowania naturalnych zjawisk w przyrodzie i wyciągania z tego wniosków.Na szczęście nie wszyscy. Pozdrawiam i życzę przyjemnego i zdrowego mieszkania.

capri
09-04-2003, 18:23
Przyznam, że zawsze chciałam mieć obok domu brzozę, chociażby maleńką, i jarzębinę. Jak uporządkuję podwórko to szybko szybko znajdę jakieś miejsce i posadzę.
pozdrawiam

Agacka
09-04-2003, 21:33
Zibi nie bądż taka i powiedz co z tym piorunem? :grin:

zibi.maz.
09-04-2003, 22:03
Jestem, że tak powiem płci męskiej / do Agacka/. Wyróżniamy trzy typy wzrostu drzew: prosty, prawoskrętny i lewoskrętny - poznaje się po tym, jak układa sie kora drzewa. Drzewa rosnące lewoskrętnie emitują silniejsze biopole i drewno takie silniej "pracuje". Dlatego pioruny uderzaja wyłącznie w drzewa rosnące lewoskrętnie, stąd w czasie burzy, jesli zastanie nas w lesie , należy sie chronic pod drzewa rosnące prosto lub prawoskrętnie. Pozdrawiam.

siewonka
10-04-2003, 08:39
Zibi pomóż, mam działkę w rogu której planowałam mieć kącik wypoczynkowy.Za płotem u sąsiada rośnie modrzew którego gałęzie częściowo są właśnie nad moim przyszłym miejscem wypoczynku. Co robić? Nie mogę go wyciąć bo nie mój a jest to jedyny fragment działki gdzie może powstać kącik wypoczynkowy. Można jakoś zneutralizować jego działanie?

Jaga35
10-04-2003, 16:35
On 2003-04-07 22:55, zibi.maz. wrote:
Mimo postępującej ewolucji i zatracania pewnych naturalnych zdolności, są osoby, które jakby instynktownie czują co jest dla nich korzystne a co nie.


Chyba coś w tym jest, bo jako pierwsze na mojej działce posadziłam jarzębiny i brzozy (lipa tam już była, sama się wysiała).
Jeżeli chodzi o chrzan, to czy nie będzie z nim problemu, on się bardzo silnie rozrasta ...
Pozdrawiam

Maco
10-04-2003, 20:44
A macie jakąś radę na brzozy na nasypanej działce. Na mojej poprzedni właściciel nawiózł gdzieś tak pół metra gliniastej ziemii (i dobrze bo było mokrawo) i "przysypał" też grupę 20 rosnących tam brzóz. Teraz w Muratorze cztam, że taka brzoza jest w stanie znieść tylko 20cm nasypania (bo korzenie bez tlenu z powietrza się uduszą) i jak będzie więcej to najdalej za 5 lat drzewo padnie.
Czy jest jakiś paten jak powstrzymać duszenie korzeni ?
Odpada oczywiście odkopywanie drzewa i robienie dziur na działce.

zibi.maz.
10-04-2003, 20:51
On 2003-04-10 09:39, siewonka wrote:
Zibi pomóż, mam działkę w rogu której planowałam mieć kącik wypoczynkowy.Za płotem u sąsiada rośnie modrzew którego gałęzie częściowo są właśnie nad moim przyszłym miejscem wypoczynku. Co robić? Nie mogę go wyciąć bo nie mój a jest to jedyny fragment działki gdzie może powstać kącik wypoczynkowy. Można jakoś zneutralizować jego działanie?
Proponuję możliwe rozwiązania :razz:osadzić w narożniku kilka iglaków a sam kącik nieco odsunąc od ogrodzenia w głąb działki. Jeśli nie mozna iglaków mogą być inne rośliny o podobnym działaniu / korzystnym/ przede wszystkim paprocie ale także róże i głóg. Można wreszcie postawić coś w rodzaju pergoli o ażurowym dachu - po scianach może się rozrastać pnąca róża/ niestety kłuje i trzeba ja czesto przycinać ale pięknie kwitnie/ a od strony pnia modrzewia posadzić nasturcje lub paprocie. To powinno wystarczająco poprawić klimat.

zibi.maz.
10-04-2003, 21:11
On 2003-04-10 17:35, Jaga35 wrote:


On 2003-04-07 22:55, zibi.maz. wrote:
Mimo postępującej ewolucji i zatracania pewnych naturalnych zdolności, są osoby, które jakby instynktownie czują co jest dla nich korzystne a co nie.


Chyba coś w tym jest, bo jako pierwsze na mojej działce posadziłam jarzębiny i brzozy (lipa tam już była, sama się wysiała).
Jeżeli chodzi o chrzan, to czy nie będzie z nim problemu, on się bardzo silnie rozrasta ...
Pozdrawiam
Starsze rośliny najlepiej wykopać wszesną jesienią, młodsze zostawić. Korzenie wiadomo- do kiszenia ogórków, zetrzec na pyszny chrzanik lub obdarować innych. Chętni zawsze sie znajdą.

Dyletant
10-04-2003, 21:16
Ja mam u siebie mase brzóz i brzózek, ale nie wiedzieć czemu najpiękniejsza wyrosła osika. Słyszałem, że nie jest to drzewo najkorzystniej oddziałujące. No, ale jest taka piękna, że jej przecież nie wytnę. Co robić?

zibi.maz.
10-04-2003, 21:18
On 2003-04-10 21:44, Maco wrote:
A macie jakąś radę na brzozy na nasypanej działce. Na mojej poprzedni właściciel nawiózł gdzieś tak pół metra gliniastej ziemii (i dobrze bo było mokrawo) i "przysypał" też grupę 20 rosnących tam brzóz. Teraz w Muratorze cztam, że taka brzoza jest w stanie znieść tylko 20cm nasypania (bo korzenie bez tlenu z powietrza się uduszą) i jak będzie więcej to najdalej za 5 lat drzewo padnie.
Czy jest jakiś paten jak powstrzymać duszenie korzeni ?
Odpada oczywiście odkopywanie drzewa i robienie dziur na działce.
Wiesz Maco nie jestem botanikiem, interesuje mnie raczej wpływ roślin na organizm człowieka. Podałem w temacie "Ogrody" adres www wydawnictwa Działkowiec. Tam jest forum, można zadawać pytania, na które odpowiadają naukowcy a Akademii Rolniczych , Instytutu Sadownictwa itp. Może oni coś poradzą?. Pozdrawiam.

zibi.maz.
10-04-2003, 21:32
On 2003-04-10 22:16, Dyletant wrote:
Ja mam u siebie mase brzóz i brzózek, ale nie wiedzieć czemu najpiękniejsza wyrosła osika. Słyszałem, że nie jest to drzewo najkorzystniej oddziałujące. No, ale jest taka piękna, że jej przecież nie wytnę. Co robić?
Rzeczywiście tak jest. Żartując powiem, że najlepsze z osiki są kołki do zabijania wampirów. A poważnie - jesli masz na działce dużo brzóz, to niech ona sobie rośnie.Nie chcę być źle rozumiany - nie namawiam do wycinania pięknych drzew tylko dlatego, że nie mają korzystnego wpływu na nasze samopoczucie. Powtarzam tylko, że pod takimi drzewami nie powinno się organizować kącika wypoczynkowego.Często możliwe jest także oddzielenie się od takich drzew jakby "ekranem" z roślin bardziej dla nas przyjaznych / pisałem już o tym powyżej/.Pozdro.

Smok
10-04-2003, 22:41
Zibi, Twoje rady są nie do przecenienia, mam nadzieję, że nadal będziesz nam podpowiadał.
Wielkie dzięki.

siewonka
11-04-2003, 07:32
Dzięki Zibi

magmi
15-04-2003, 13:01
Hmm, mój dąb rośnie między brzozą i jarzębiną. Pewnie go zneutralizują i nie muszę sie martwić. :smile:

magmi
15-04-2003, 13:44
Zibi, a do sosenek też są jakieś zastrzeżenia?

zibi.maz.
15-04-2003, 20:49
On 2003-04-15 14:44, magmi wrote:
Zibi, a do sosenek też są jakieś zastrzeżenia?
Do sosenek nie. Tylko do modrzewi, aczkolwiek jeszcze mozna spotkac opinie o niezbyt korzystnym wpływie cisów. Ale cis rosnie bardzo wolno i nie jest zbyt popularny. Dąb na twojej działce nie rosnie w pokoju.Pozdrawiam.

Sonja
18-04-2003, 10:04
cieszę się, że udało mi się trafić na taki ciekawy wątek.

ja też zamierzam zasadzić piękną jarzębinkę, myslałam też o bzach, ale nie wiem jak ich korzenie się rozrastają. Co wy na to?

Sonja
18-04-2003, 10:07
jeszcze zapomniałam zapytać jakie najlepiej zasadzić drzewka przy ogrodzeniu, chodzi mi o jakieś niewysokie iglaczki, niewysokie, czyli powiedzmy do 2 metrów.

zibi.maz.
18-04-2003, 20:57
Proponuję świerki białe odmiany "conica" wolno rosnący ale piekny iglak lub odmiany "daisy's white".Wolno rosna również jodły koreańskie / tak do 1,8 m/, mnie szczególnie podobają sie odmiany "aurea", "piramidalis"i "golden glow". Przepięknym drzewem jest także sosna bośniacka, szczególnie odmiana ogrodowa "Compact Gem". Drzewo 10-15 letnie ma około 1,4-1,6 metra.Mysle , że taka kompozycja wyglądała by super.Pozdrawiam.