PDA

Zobacz pełną wersję : parkiet czy tarakota?



04-04-2003, 07:57
Co byście dali na podłogę w salonie parkiet czy tarakote / salon otwarty/?

ajed
09-04-2003, 13:36
Raczej parkiet, ale to głowie kwestia gustu. Terakota jak dla mnie jest troszkę "za zimna".

Klaudia
10-04-2003, 06:28
Jak byłoby mnie stać bez wahania dałabym deski. Póki co kładę właśnie panele. Płytki faktycznie wyglądają trochę chłodno. Ale wszystko zależy od gustu i wystroju oczywiście.

10-04-2003, 10:55
Zdecydowanie cos ciepłego, najlepiej perkiet. Terakota daje tzw.zimną elegancję.

paj^
10-04-2003, 11:05
kwestia gustu i upodoban
u mnie beda dlugie deski modrzewiowe, spelni sie moje marzenie :smile:

Snowdwarf
10-04-2003, 11:31
oczywiście że drewno...
lepiej wygląda, jest "cieplejszy" - i tyle
paj^ - modrzew??
oczywiście popieram - mam parapety z modrzewia - są śliczne...

snow

Maco
10-04-2003, 13:39
Ja będę miał terakotę wszędzie bo ogrzewanie będzie podłogowe. Początkowo trochę nie byłem z tego zadowolony ale ostatnio jak się przyjżałem moim desko m w mieszkaniu (to znaczy dobrym panelom tarkett) to się ucieszyłem, że będę miał terakotę w domu. Jest mnóstwo drobnych śladów na drewnie. wystarczy, że spadną nozyczki lub widelec i już jest ślad-wgłębienie, rozbije się szklanka i jest ślad. Mamy 4 letnie dziecko i drugie w drodze a dzieci broją na okrągło i często ich zabawki (plastokwe z w miare twardymi krawędziami) lądują na podłodze - prawie zawsze jest ślad...

Na terakocie nie będzie takich problemów.

Problem "ciepłoty" fizycznej będzie załatwiony przez ogrzewanie podłogowe a ciepłoty "optycznej" dobierzemy kolorem, dodatkami i wzorem. WIdziałem juz bardzo ciepłe podłogi z terakoty imitującej stare śródziemnomorskie wille.

11-04-2003, 08:15
Też mama małe dzieci i pełno śladów na parkiecie niby twardym dębowym/ szykujemy sie do remontu domu dosyć poważnego z tąd moje pytanie o podłogę w dolnej części domu. Projektantka zaproponowała tarakotę ze względów praktycznych wiąże się to ze zmianą ogrzewania na podłogowe i zaczynają się obawy osens całego zachodu i jeszcze jeden problem inna pani arcitekt stwierdziła że jak zrobimy ogrzewanie podłogowe i mimo że
podłoga jest dobrze zaizolowana 10 cm steropianu to nie mamy izolacji pionowej fundamentów i ponoć wyjdą wysokie rachunki za gaz.Mamy dom bez piwnic i będziemy teraz ocieplać na zewnątrz fundament ocieplimy nad ziemią jakieś 0,5 m czy to wystarczy?
Wioletta

Stokrotka
11-04-2003, 10:03
Osobiście nie układałabym terakoty w salonie jeśli nie ma tam ogrzewania podłogowego...na samą myśl o tym przechodzi mnie dreszcz :wink: - to od strony praktycznej.

A jeśli chodzi o stronę estetyczną - to niestety ale raczej nikt za Ciebie nie zadecyduje - więc osobiście słowa nie powiem :wink:

11-04-2003, 10:17
Wioletta:
Sposób wykonania izolacji termicznej poziomej i pionowej pokazany jest np. tutaj: http://termoorganika.com.pl/podlogi.html

miazgociąg
12-04-2003, 00:29
Polecam zdecydowanie parkiet .Jest ciepły zarówno fizycznie jak i nastrojowo .Płytki bez ogrzewania podłogowego w naszych warunkach to niewypał.Ceramika w salonie to chyba nienaturalny sposób wykończenia podłogi w salonie i sądzę ,że na dłuższą metę będą męczące .Zurzywanie się drewnianych podłóg to nie wada ,lecz zaleta drewno starzejąc się wprowadza swoisty nastrój starego domostwa co zazwyczaj jest odbierane pozytywnie.Ktoś pisał o panelach Tarkett .Panele same w sobie mają wystarczająco dużo wad ,a zurzyte wyglądają żle zwłaszcza krawędzie nie zabezpieczone ulegają szybko uszkodzeniom .Polecam lite drewno -drogie ale warto!

PANTHER
16-04-2003, 19:01
Ja daję terakotę, która wygląda jak deski. Salon będzię połączony z wyjściem na taras i podwórko, co wiąże się z nieustającym bieganiem do domu dzieci i psa. Tak będzie prościej zapanować nad porządkiem.

Snowdwarf
17-04-2003, 06:03
terrakota wyglądająca jak deski...hmmmmmmm
:wink:
może jakieś szczegóły
snow

magmi
17-04-2003, 08:05
Do MACO:
Terakota jest bardzo twarda (zero sprężystości). Ma to zalety: jak spadną nożyczki, to nie zrobią w niej dziury, to fakt. Ma to też wady: jak spadnie filiżanka, to na bank sie rozbije (na drewnianej podłodze niekoniecznie).
Przy małych dzieciach (też posiadam :smile:) wolę drewno, bo głowy maluchów lepiej znoszą gwałttowny kontakt z drewnem niż z terakotą (podobnie jak filiżanki) :wink:.

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: magmi dnia 2003-04-17 09:06 ]</font>

PANTHER
17-04-2003, 09:51
Terakotę wyglądającą jak deski, nawet o takim kształcie i fakturze znalazłam w niedrogiej hurtowni płytek hiszpańskich w Grodzisku Maz.Wychodzi ok. 55zł. za m2.Jeszcze będę negocjować cenę. Widziałam podobne rodzimej produkcji, lecz dużo droższe i zdecydowanie gorzej wyglądające.

Snowdwarf
17-04-2003, 09:58
dzieki panther
nie wiedziałem że jest cuś takiego...
snow

magmi
17-04-2003, 12:09
Hmm...O gustach się niby nie dyskutuje, a ale co innego my tu przez cały czas robimy? :smile: Więc wtrącę, że mnie osobiście podoba się gdy drewno wygląda jak drewno a terakota jak terakota. Nie lubię gdy jakiś materiał udaje inny.

PANTHER
17-04-2003, 19:47
A jak wygląda teratota, gdy ma wyglądać jak terakota? Teraz jest tyle wzorów.

magmi
18-04-2003, 08:54
Może wyglądać różnie - miałam na myśli również podłogowe płytki ceramiczne (popularnie, acz błędnie nazywane terakotą). Dla całkowitych "ortodoksów" terakota to konkretny materiał który zawsze wygląda z grubsz tak samo i ma kolor..hmmm.. terakoty :grin:
Generalnie chodzi mi o to, że lubię kiedy rzeczy wyglądają na to, czym są. :smile::smile::smile:

aga_kraków
29-04-2003, 09:47
Hej,
Pytanie do użytkowników drewnianej podłogi w salonie: jak znosi ona ciągłe chodzenie z ogródka przez taras do salonu ? Nie sądzę, żebyście przy drzwiach tarasowych trzymali kapcie na zmianę, i żeby dzieciaki grzecznie z nich korzystały?
Aga

Snowdwarf
29-04-2003, 10:34
aga jeśli myślisz że podłoga zawsze będzie czysta (i nie ma znaczenia jaka to bedzie podłoga) - to się mylisz - wiadomo że zawsze się coś na obuwiu przyniesie - mnie nie przeszkadza że czasami trzeba umyć podłogę - a jak są goście - to chodzą w butach i nie ma problemu

snow

aga_kraków
30-04-2003, 06:04
Snow,
dokładnie. zakładam, że taras ma być używany a podłoga często brudna. Moje pytanie brzmi:jak taka dość brutalna eksploatacja wpłynie na trwałość podłogi drewnianej?
Aga

Frankai
30-04-2003, 06:32
Aga_kraków - ja będę miał część salonu wypoczynkową i tam drewno egzotyczne, a drugą połowę będę używał jako jadalnię i ma ona połączenie z aneksem kuchennym i wyjściem na taras. W jadali i kuchni więc bez wahania płytki i pod nimi podłogówka.

Snowdwarf
30-04-2003, 08:25
do aga
wydaje mi się że panele sa troche za delikatne - ale drewno powinno dobrze się obronić w tej kwestii

snow

magmi
30-04-2003, 10:08
Niestety drewniana podłoga przy drzwiach tarasowych znacznie szybciej sie zużywa niż pozostała jej część (nawet dębowa, nie wiem jak to znoszą twarde gatunki egzotyczne). Nanosi się z tarasu i ogroidu na butach nie tylko brud, ale także drobinki piasku i one ścierają lakier z drewna i samo drewno niestety.

Planuję w związku z tym dać płytki przy samych drzwiach tarasowych - te same co w jadalni połączonej w pokojem dziennym i te same przy samym kominku - tam też drewniane podłoga nie jest najlepsza. Myślę że jeśli płytki dobrze się dobierze do drewna (niekonicznie na zasadzie podobieństwa kolorów, można właśnie kontrastowo), to będzie dobrze wygladać.

Maco
30-04-2003, 21:19
magmi,
no niby masz rację, że desk jest "miekcięjsza" niż terakota w kontakcie z filiżanką. Ale coś mi się wydaje, że dla dziecka raczej nie będzie znaczenia czy walnie głową w dobre polakierowane dechy lub w terakotę... A może różnica będzie znikoma... :smile:

Płytki podłogowe wyglądające jak klepka szeroka... Właśnie takich szukamy teraz. Nawet widziałem na Bartyckiej całkiem niezłe za niecałe 30zł/m2. Ale widziałem też włoskie za 66zł !!!
Niby też racja, że płytki nie powinny udawać drewna, chociaz w dzisiejszych czasach coraz trudniej rozpoznać kto jet kto :smile: i co jest tak naprawdę czym ! :smile:
Ponieważ chcemy mieć ogrzewanie podłogowe to będzie terakota. A, że lubimy drewno zarówno optycznie jak i dla jego ciepła to będzie terakota udająca klepkę (optycznie OK a ciepła też będzie).
Sąsiad ma od kilku lat w bloku taką tylko, że udaje drewno zabejcowane na biało. Nie chcę, żeby to zabrzmiało jak naciąganie ale sam byłem zdziwiony jak swaliłem ze stołu butelkę po piwie i nic ! On sam twierdzi, że sam jest zadziwiony jak mało szkła się na tej terakocie tłucze.
Może jest jakieś wyjaśnienie fizyczne, że na nie-idelanie-gładkiej twardej powierzchni szkło nie tłucze się tak łatwo jak na gładkiej terakocie ? A może to po prostu zbieg okoliczności...

magmi
05-05-2003, 10:05
Maco, oczywiście każdy wybiera co lubi i co mu się podoba.:smile: Ale przy różnicach w twardości nawierzchni jednak się upieram, bo nawet po natężeniu i długości wrzasku mojego młodszego dziecka (1,5 roku obecnie) SŁYSZĘ, że huknięcie głową o kafelki (które mamy w kuchni i korytarzu) boli znacznie bardziej niż o deski (które mamy w pokojach). A niestety w tym wieku o upadek nietrudno...

ma
05-05-2003, 15:36
Jak urzadzalismy mieszkanie, zdecydowalismy sie na polaczenie drewna i terakoty. Mamy ogromny salon z wydzielona kuchnia i holem. W czesci "do posiedzenia" jest drewno, a w kuchni i czesci "przechodniej" terakota, i to bardzo dobrze zdaje egzamin.
Nasze dzieci sa juz duze, wiec dzwiek padajacych glow nie musi przemawiac mi do wyobrazni :wink: a co do twardych przedmiotow, ktore upadajac niszcza podloge, to dotyczy to nie tylko drewna - przeciez polewa na terakocie tez sie niszczy - odpryskuje glazura, sciera sie powierzchnia np od piasku...
Ja w ogole jestem za laczeniem materialow.

aga_kraków
06-05-2003, 11:18
Dobry Boże, już się prawie zdecydowałam na deski, ale wypowiedż Magmi troche mnie studzi.Połączenie drewno+terakota niestety nie wchodzi w grę. Czy ktoś z was ma deski przy wyjściu na taras, najlepiej od dawna? A deski w kuchni?
I jeszcze jedno : ile trzeba czekać po wprowadzeniu się na położenie drewna?Rok?
Pozdrawiam. Aga

Maco
06-05-2003, 22:05
mgami,
my mamy teraz w mieszkaniu panele drwniane (7mm drewna) i jak nasze dziecko updada to płacze oczywiście ale śladów na panelach nie zostawia (wngnieceń). Stąd mój wniosek, że głowa dziecka w kontakcie z dobrze zalakierowanymi deakmki podłogowymi lub terakotą jest narażone na taki sam szok uderzeniowy. To w naszych głowach drewno jest bardziej miękkie niż ceramika ale śmiem twierdzić, że updek na przykłąd z wysokości 2 metrów na drwnianą lub terakotową podłogą będzie miał taki sam skutek. Twradość ta ma znaczenie przy kontakcie z o wiele twrdszym materiałem niż ludzkie ciało.

magmi
07-05-2003, 07:01
Maco, jest różnica, jest... Ale obawiam się, że Cię nie przekonam. Przychodzi mi do głowy tylko jeden argument: stuknij własną głową (lekko, lekko! :smile:

Maco
07-05-2003, 22:28
No właśnie :smile:
A czy można takie doświadczenie zrobić. Nagrzać terakotę i kawałek klepki drewnianej do tej samej temperatury i stuknąć w nią głową ale z zamkniętymi oczami i tak, żeby się nie wiedziało w co się stuka. Ciekawe czy się rozpozna ? :smile:

magmi
08-05-2003, 11:21
:grin:

jolantas
13-05-2003, 21:50
Czy ktoś ma doświadczenie z zastosowaniem łączonej podłogi w salonie. Płyty gresu łączone z paskami drewna w formie szerokich fug. Widziałąm na zdjęciu z danej realizacji. Ale czym się to impregnuje? Są problemy związane z zachowaniem się innym tych różnych materiałów? Chce pod spód ogrzewanie podłogowe wodne. Jakiś specjalny podkład w związku z tymi różnymi materiałami? Pomóżcie prosze- nawet niech powiedzą Ci teoretycy jeśli praktyków brak!

ma
14-05-2003, 07:25
Jak laczylismy drewno/terakote, to fachowcy zostawili spore dylatacje "bo drewno pracuje". na samym laczeniu konieczne bylo polozenie listwy maskujacej. To byly duze powierzchnie, zarowno drewna, jak terakoty. Podejrzewam, ze gdy chodzi o kladzenie waskich pasow roznych materialow, to to moze byc o niebo latwiejsze. Gorzej natomiast bedzie prawdopodobnie z konserwacja.

jolantas
16-05-2003, 22:17
Właśnie o tą konserwację chodzi bo przecież inne środki do drewna a inne do gresu. Efekt na zdjęciu wspaniały bo szerokie chyba na 2 cm fugi drewniane "udomawiają" salon. To co mam robić? Pan "praktyczny" mąż się sprzeciwia a mnie się to podoba! Jakieś argumenty dla męża? Mam nadzieję także ,że pracując inaczej nie wybuli i tych fuG

Marbo
17-05-2003, 20:22
Widziałam ostatnio połączenie drwena (egzotycznego) z gresem, w którym pomiędzy tymi materiałami był pasek z korka.
W jednym przypadku część drewniana konserwowana była olejem i korek był dość ciemny. W przypadku podłogi lakierowanej korek zachował swo kolor (ale kolorysycznie gryzł się z czerwonym kolorem drewna). Sam pomysł wydał mi się ciekawy, zastanawiem się tylko, czy można byłoby taki korek zabarwić bejcą, w przypadku gdy naturalny jego kolor nie komponuje z resztą.