Nietypowy stolik :) ?

[cheetah55]

Mam pomysł na nietypowy stolik, chiałbym go zgrobić z dwóch lub trzech opon samochodowych i okrągłego blatu, tyle że jak wiadomo guma z opon samochodowych niezbyt fajnie pachnie :/ macie może pomysły co z fantem zrobić ???? może czymś pokryć (zabezpieczyć) gume albo przemyć jakimś środkiem chemicznym ????

Będe wdzięczny za pomysły :)

[ave!]

[quote="cheetah55"]Mam pomysł na nietypowy stolik, chiałbym go zgrobić z dwóch lub trzech opon samochodowych i okrągłego blatu, tyle że jak wiadomo guma z opon samochodowych niezbyt fajnie pachnie :/ macie może pomysły co z fantem zrobić ????

:o :o :o nie robić

[Edgar the liar]

Mój sąsiad znalazł sposób na zapach , poprostu postawił je na środku ogródka , dodatkowo posadził w nich kwiatki i pomalował na niebiesko-biało.

[NUTKA]

Az boje sie pomyslc co kolega cheetah55 mogly np zrobic z innych elementow samochodu np kierownicy :lol: Oj kobiety w tym domu chyba brak! :D

[cheetah55]

do nutka: myśle że sie spodoba
do edgar : nio nie do końca o to mi chodziło
do ave! : nio tak najłatwiej odpowiedzieć

Chyba niepodłapaliście klimatu, niektórzy chcą mieć stolik z np. wikliny pospolity i nudny ja wole taki nietypowy którego nikt nie ma, taka sztuka nowoczesna :)
Np. silnik V6 wygląda fajnie jako stolik 8) ładnie odczyszczony cześciowo pochromowany a na niego szklany blat ( to akurat nie mój pomysł widziałem kiedyś takie coś z progr. motoryzacyjnym :) )

[Edgar the liar]

No chyba że tak to sorki.

[krzysztofh]

do nutka: myśle że sie spodoba
do edgar : nio nie do końca o to mi chodziło
do ave! : nio tak najłatwiej odpowiedzieć

Chyba niepodłapaliście klimatu, niektórzy chcą mieć stolik z np. wikliny pospolity i nudny ja wole taki nietypowy którego nikt nie ma, taka sztuka nowoczesna :)
Np. silnik V6 wygląda fajnie jako stolik 8) ładnie odczyszczony cześciowo pochromowany a na niego szklany blat ( to akurat nie mój pomysł widziałem kiedyś takie coś z progr. motoryzacyjnym :) )

A spróbuj taki stolik przenieść na okoliczność porządków.

[ppp.j]

Fakt że o gustach się nie dyskutuje ale zauważ że nikt nie wpadł w zachwyt nad Twoim pomysłem. To powinno dać Ci coś do myślenia.

[[email protected]]

Są preparaty zabezpieczające gumę - myślę, że jednocześnie minimalizują zapach... Poza tym guma śmierdzi raczej tylko gdy się mocno nagrzeje - użyj opon letnich;)

[NUTKA]

ALE SLUCHAJCIE, NIE MA SIE CO CZEPIAC. PRZECIEZ WYKORZYSTANIE OPON SAMOCHODOWYCH JUZ DAWNO ZNALAZLO ZASTOSOWANIE W TZW OSIEDLOWYM KRAJOBRAZIE (NP JAKO BLOKADY PRZED WJAZDEM NA MIEJSCE PARKINGOWE OSIEDLOWEGO VIP-A LUB KWIETNIKI Z PELARGONIAMI).
NIECH cheetah55 WYKONA TAKI STOLICZEK, ZROBI FOTKI I MOZE NAS PRZEKONA DO SWOJEGO POMYSLU...

[M@g]

Np. silnik V6 wygląda fajnie jako stolik 8) ładnie odczyszczony cześciowo pochromowany a na niego szklany blat ( to akurat nie mój pomysł widziałem kiedyś takie coś z progr. motoryzacyjnym :) )

No to zrob sobie taki stolik z silnika :) Ja juz wpadam w zachwyt :lol:
Wbrew pozorom nie takie drogie - zarzniety silnik V6 z Alfy Romeo (155/164) powinno dac sie kupic za grosze a przepiekne chromowane doloty juz ma :D

A moze ja tez sobie taki zrobie na przyszlym tarasie...?

[imwbudowa]

ja rozumiem na takiej oponie, jak z Formuły I, ale ze zwykłych... A niby lubie nowoczesne wnętrza :(

[Świerzak]

popieram przedmówce.. i nawt samego autora postu silnik v6 jest ok... opny nie... baa.. nawet silnik syreny ok..
nie chce Cie zniechęcac ale to kiczowate jest, a skoro chcesz mieć oryginalny stolik to i mo że jego zapach :)


p.s jestem zwolennikiem takich majsterkowiczów

[P-art]

Forma gumowa nawet zabezpieczona laminatem (jakimkolwiek) nie spełnia podstawowych wymogów bezpieczeństwa. Mam na myśli
fakt iż jest to produkt łatwo palny, wysoko dymny i toksyczny. Proponuję "modyfikację" pomysłu.
Pozdrowienia !

[Kalisa]

Forma gumowa nawet zabezpieczona laminatem (jakimkolwiek) nie spełnia podstawowych wymogów bezpieczeństwa. Mam na myśli
fakt iż jest to produkt łatwo palny, wysoko dymny i toksyczny. Proponuję "modyfikację" pomysłu.
Pozdrowienia !

Minęło prawie 6 lat od poprzedniego posta, sporo czasu na modyfikację pomysłu :)

[eniu]

oj tam, oj tam... kolega musiał przemyśleć poradę...