PDA

Zobacz pełną wersję : czy tak można zrobić - płytki klinkierowe na kominie



pawelurb
20-09-2006, 09:30
mam problem z kominami , są z klinkieru , ale sa schrzanione totalnie , musze coś z nimi zrobić żeby nie zaciekały i jakoś wyglądały , czy można taki komin z klinkieru obłozyć płytkami klinkierowymi ? po to żeby to w końcu ładnie wyglądało i po to żeby go uszczelnić ? wydaje mi się że dobrze ułożona i zafugowana płytka uszczelni komin , pytanie tylko czy mozna je czymś , jak tak to czym przykleić do cegieł klinkierowych tak żeby nie odpadały ? zaprawą do klinkieru chyba nie , bo powierzchnia jest śliska.

magda76
20-09-2006, 11:47
Ja mam płytki na kominie. Najpierw obłożyli go styropianem (3 cm), na to siatka, zagruntowali i kleili płytki. Ale nie pamiętam jakim klejem :cry:

pawelurb
20-09-2006, 11:52
Ja mam płytki na kominie. Najpierw obłożyli go styropianem (3 cm), na to siatka, zagruntowali i kleili płytki. Ale nie pamiętam jakim klejem :cry:

tylko mi chodzi o przyklejenie płytek klinkierowych do cegły klinkierowej...bez styropianu.

Cypek
20-09-2006, 12:49
Cegły zmatowić, szlifirka wykonać bruzdy i będzie trzymać.

pawelurb
20-09-2006, 13:09
Cegły zmatowić, szlifirka wykonać bruzdy i będzie trzymać.

jak myślicie , taki zabieg powinien chyba uszczelnić komin i przywrócić mu wygląd taki jaki powinien mieć ?

Cypek
20-09-2006, 13:24
A jaki ma wygląd, daj fotę.
Uszczelnianie płytkami klinkierowymi to chyba nie najlepszy pomysł.
Może najpierw go otynkować a dopiero potem płytki ?

pawelurb
20-09-2006, 14:11
A jaki ma wygląd, daj fotę.
Uszczelnianie płytkami klinkierowymi to chyba nie najlepszy pomysł.
Może najpierw go otynkować a dopiero potem płytki ?

wygląd to może nie problem , bo z dołu nie ma tragedii , gorzej że cieknie przez te kominy przez 2 z trzech , i napewno nie przez obróbki , bo ostatnio byli dekarze poprawiali , silikonowali , i ogólnie nie wygląda że może tamtedy coś cieknąć. Więc sączy się gdzieś przez fugi , czy zaprawę, i jakoś potrzebuje to uszczelnić. Może jakieś inne pomysły ?

malgoss
20-09-2006, 14:33
Miałam ostatnio podobny problem i dopiero przyjazd na budowę przedstawiciela od kominów pokazał jak banalny on był :roll:
Woda która dostała się już między cegłę (obudowa komina) przez fugi które nie są tak "szczelne" jak cegła a sam komin nie miała jak się stamtąd wydostać. Po nawierceniu zleciała kuuupa wody i to właśnie ona tak dawała "popalić" na ścianach - nie była to wina dekarza (obróbki ok) a wystarczyło aby murarz wsadził między cegły kratki wentylacyjne - takie jak stosuje się przy ścianach 3W :wink:
Ot i całe zmartwienie można było załatwić tak banalnym rozwiązaniem :lol:

Majka
20-09-2006, 14:43
a czapeczka na kominie jest z czego zrobiona?

malgoss
20-09-2006, 15:41
a czapeczka na kominie jest z czego zrobiona?

tak mi się właśnie przypomniało kiedy Majka spytała o czapeczkę - gość mówił że gdyby ta woda w kominie dostawała się z góry to raczej należałoby sprawdzić czy w wyczystce nie jest mokro... :wink:

pawelurb
20-09-2006, 16:33
a czapeczka na kominie jest z czego zrobiona?

czapeczki też z cegieł klinkierowych ale z pełnych

mira it
20-09-2006, 18:18
mozesz
ofugowac raz jeszcze cegly fugą wodoodporną
posmarować komin płynem zapobiegajacym wchlanianiu wody
posilikonowac fugi
czape masz z cegły pełnej a reszta z dziurawki? to może dlatego ta woda się sączy?

Majka
22-09-2006, 09:27
po 4 latach wkurzyło nas przeciekanie i zrobilismy ofasowanie z blachy /ta czapeczkę znaczy 8) /. W wyczystce nie było wody, za to ciekła po kominie.