Zobacz pełną wersję : odległość domu od większej drogi (aytostrady, obwodnicy...)
Jaka Waszym zdaniem jest do przyjęcia minimalna odleglość domu od jakiejś większej drogi (np. jakaś droga expresowa)?
500 m?
1 km?
5 km?
?
Ziarutek
20-09-2006, 12:22
Wg mnie 1km bedzie ok, 500 m ? chyba ze nie ma innego wyjscia ale skazany na hałas to bym nie chcial byc a nasyp, drzewa i inne polsrodki tlumiace halas w tym przypadku raczej nie zdadza rezultatu. Pomysl sobie ze na drodze ekspresowej w nocy tez bedzie "niezla jazda".
Pozdrawiam
agnieszkakusi
20-09-2006, 12:23
mój dom stoi w odległości jakiś 2 km od drogi ekspresowej 9 przynajmniej tak szumnie się ta droga nazywa). Oddzilea ją las. W zależności od pogody trochę ją słychać, ale to naprawdę nic wielkiego.
To zależy od kultury wykonania takiej drogi. Jeśli jest ekranowana to 500 m wystarczy. Z resztą "uciążliwość" takiej trasy wg obowiązujących norm zwykle zamyka się w 200 m. Jeżeli jest nieekranowana to i kilometr jest mało. A jeśli jest na estakadzie, bez ograniczeń prędkości, z poprzecznymi odwodnieniami z blaszanych korytek i w szczerym polu to i 5 km nie wystarczy, żeby się opędzić od hałasu.
Jaka Waszym zdaniem jest do przyjęcia minimalna odleglość domu od jakiejś większej drogi (np. jakaś droga expresowa)?
500 m?
1 km?
5 km?
?
To zależy co jest pomiędzy drogą a budynkiem. Jeśli są jakieś obiekty wygłuszające (inne zabudowania, wzniesienia itp.) to 1km może wystarczyć. Na odkrytym polu to moje minimum wynosi jakieś 3km. Tam gdzie się teraz buduję mam tak, że droga główna (krajowa, ruchliwa) jest jakieś 1.5km w lini prostej, po drodze wzniesienia i zabudowania, a jak wieje od szosy to i tak słychać ruch. Co prawda nie jest on uciążliwy, ale jednak słyszalny.
pytam się bo w końcu znalazłem działkę która mi odpowiada ale w planach jest zbudowanie ok 1 km od niej drogi szybkiego ruchu (planowany ruch ok 300 tyś aut rocznie). Wprawdzie wiatry są w większości korzystne i nie powinien aż tak nieśc się głos ale jednak sie trochę boję. Z drugiej strony plusem jest to, że będę miał lepiej jeżeli chodzi o dojazd do Gdańska
agnieszkakusi
20-09-2006, 12:29
droga w planach? :lol: Toć to może potrwać nawet 100 lat!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
droga w planach? :lol: Toć to może potrwać nawet 100 lat!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
niby tak - pierwszy raz Trasa Lęborska pojawiała się w latach 80tych ale teraz podobno początek budowy jest zaplanowany na 2007 a koniec na 2012.
Oczywiście przepychanki cały czas trwają i pewnie w przyszłym roku nie ruszy ale pewnie kiedyś w końcu tak :cry:
droga w planach? :lol: Toć to może potrwać nawet 100 lat!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
dokładnie. Mieszkam na Bemowie. Przed zakupem mieszkania sprawdziliśmy plan i oczywiście planowana trasa ekspresowa, mimo to kupiliśmy. Jakoś do dziś dzień tylko spory na ten temat - jak to w Polsze. Trasy nie widać. Pewnie się wyprowadzimy zanim zaczną! :D
pytam się bo w końcu znalazłem działkę która mi odpowiada ale w planach jest zbudowanie ok 1 km od niej drogi szybkiego ruchu (planowany ruch ok 300 tyś aut rocznie). Wprawdzie wiatry są w większości korzystne i nie powinien aż tak nieśc się głos ale jednak sie trochę boję. Z drugiej strony plusem jest to, że będę miał lepiej jeżeli chodzi o dojazd do Gdańska
A jest coś pomiędzy działką a planowaną drogą?
droga w planach? :lol: Toć to może potrwać nawet 100 lat!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
dokładnie. Mieszkam na Bemowie. Przed zakupem mieszkania sprawdziliśmy plan i oczywiście planowana trasa ekspresowa, mimo to kupiliśmy. Jakoś do dziś dzień tylko spory na ten temat - jak to w Polsze. Trasy nie widać. Pewnie się wyprowadzimy zanim zaczną! :D
Nie byłabym taka pewna... już po ogłoszeniach o sprzedaży widać, że z tamtych okolic ludzie się zaczynają wynosić. Szkoda, że deweloperzy budujący tam nowe bloki jakoś "zapominają poinformować" kupujących o takich planach. Jeszcze trochę i sprzedanie mieszkania w tamtym miejscu nie będzie takie proste... chociaż teraz w W-wie to nawet mieszkanie na pasie stratowym Okęcia się sprzeda...
agnieszkakusi
20-09-2006, 12:44
Uważam, że kilometr od drogi starczy. Jak ktoś chce mieć głuchą ciszę to niech się wyprowadzi na Mazury lub w Bory Tucholskie ( z całym szacunkiem dla tych pieknych miejsc). Jesli działka Ci sie podoba to kupuj.
droga w planach? :lol: Toć to może potrwać nawet 100 lat!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No i jeszcze 500 razy zmieni się jej przebieg!!!!!
No i jeszcze 500 razy zmieni się jej przebieg!!!!!
Np. na niekorzyść :roll:
agnieszkakusi
20-09-2006, 12:52
krisker, nie bądź pesymistą... :lol:
No i jeszcze 500 razy zmieni się jej przebieg!!!!!
Np. na niekorzyść :roll:
No co ty, gdyby trasa wylądowała ostatecznie na jego działce to byłby jego interes życia. :D
krisker, nie bądź pesymistą... :lol:
Mamy podobne przeboje z olsztyńską obwodnicą. Oczywiście "my" jako olsztyniacy. Po prostu przy zakupie działki w pobliżu planowanej drogi byłbym bardziej, a nawet bardzo bardziej ;) ostrożny
agnieszkakusi
20-09-2006, 12:56
ania ma rację, kupuj, w razie czego rozkręcisz jakis biznes albo sprzedaz działkę pod budowę drogi ekspresowej
A jest coś pomiędzy działką a planowaną drogą?
są inne działki i pola tyle, że "moja" jest na małej górce i góruje ponad nimi więc będzie prawdopodobnie widok na drogę
No i jeszcze 500 razy zmieni się jej przebieg!!!!!
Np. na niekorzyść :roll:
No co ty, gdyby trasa wylądowała ostatecznie na jego działce to byłby jego interes życia. :D
Na jego działce tak, ale tuż obok to już katastrofa życiowa ;)
agnieszkakusi
20-09-2006, 12:57
a inni, ci z nizin, nie chcę sprzedać? Wtedy nie widziałbyś drogi
krisker, nie bądź pesymistą... :lol:
Mamy podobne przeboje z olsztyńską obwodnicą. Oczywiście "my" jako olsztyniacy. Po prostu przy zakupie działki w pobliżu planowanej drogi byłbym bardziej, a nawet bardzo bardziej ;) ostrożny
tym bardziej, że wersje trasy są ze cztery i kto wie czy ostateczna decyzja nie będzie jeszcze mniej korzystna w przyszłości
Nie byłabym taka pewna... już po ogłoszeniach o sprzedaży widać, że z tamtych okolic ludzie się zaczynają wynosić. Szkoda, że deweloperzy budujący tam nowe bloki jakoś "zapominają poinformować" kupujących o takich planach. Jeszcze trochę i sprzedanie mieszkania w tamtym miejscu nie będzie takie proste... chociaż teraz w W-wie to nawet mieszkanie na pasie stratowym Okęcia się sprzeda...
No to też prawda, chociaż ceny mieszkań jednak nadal rosną. Tak to juz jest jak się mieszka w mieście a nie na wsi. Zawsze coś przeszkadza. Może to być trasa, może oczyszczalnia ścieków, lotnisko czy słupy wysokiego napięcia. Zawsze jakieś mniejsze zlo. Jak już nawet znajdzie się idealną lokalizację to i tak nie można być na 100% pewnym, czy w sąsiedztwie nie powstanie coś nieciekawego, np. supermarket czy stacja paliw.
a inni, ci z nizin, nie chcę sprzedać? Wtedy nie widziałbyś drogi
ale ta jest najładniejsza więc jeżeli chodzi o tę okolicę to albo ta albo żadna :evil:
a inni, ci z nizin, nie chcę sprzedać? Wtedy nie widziałbyś drogi
ale ta jest najładniejsza więc jeżeli chodzi o tę okolicę to albo ta albo żadna :evil:
A jeszcze ładniejsza będzie z autostradą pod oknem :):)
agnieszkakusi
20-09-2006, 13:01
to już musisz sam ( z drugą połową) podjąć decyzję.
tym bardziej, że wersje trasy są ze cztery i kto wie czy ostateczna decyzja nie będzie jeszcze mniej korzystna w przyszłości
Jeśli najbardziej pesymistyczna wersja to ten 1km, do tego działka Ci się podoba i zdajesz sobie sprawę, że w niekorzystnych warunkach będziesz słyszał drogę, to bierz :P
Tak bardziej poważnie - jeśli jest to zupełnie nowa trasa, to wydaje mi się, że będzie szansa na ekrany dźwiękochłonne w jej pobliżu. Rozwiązałoby to Twoje rozterki.
jeśli jest to zupełnie nowa trasa, to wydaje mi się, że będzie szansa na ekrany dźwiękochłonne w jej pobliżu..
Ekrany są obowiązkowe w miejscach gdzie trasa przebiega bliźej niż 200 m od istniejących zabudowań mieszkalnych.
waldun - jeżeli działka jest na zachód od trasy to się tak nie przejmuj - usłyszysz ją przez 10 dni w roku.
P.S. Jak to jest, że wszyscy chcą jeździć autostradą ale nikt nie chce koło niej mieszkać... :roll:
waldun - jeżeli działka jest na zachód od trasy to się tak nie przejmuj - usłyszysz ją przez 10 dni w roku.
jest na północ od planowanej drogi
agnieszkakusi
20-09-2006, 13:20
to z zachodu wiatry wieją tylko 10 dni w roku? :roll:
A to gorzej :(
Hałas z lewej części trasy łapie się na wiatry zachodnie i gna do ciebie :(
to z zachodu wiatry wieją tylko 10 dni w roku? :roll:
Odwrotnie. Ze wschodu rzadziej. Trasa musiałaby być na wschód od działki. Tak napisałam.
agnieszkakusi
20-09-2006, 13:24
no, tak, sorki, źle przeczytałam. No to ze wschodu wieje tylko 10 dni w roku?
no, tak, sorki, źle przeczytałam. No to ze wschodu wieje tylko 10 dni w roku?
Tak stwierdził mój mąż. A jest geografem, więc chyba wie co mówi... :lol:
no, tak, sorki, źle przeczytałam. No to ze wschodu wieje tylko 10 dni w roku?
Tak stwierdził mój mąż. A jest geografem, więc chyba wie co mówi... :lol:
Coś w tym jest... IMO najczęściej wieje właśnie z zachodu i południa.
sam juz nie wiem.
na tyłach jest las (od północy) działka jest super słoneczna (mały spad w stronę południową). Sosenki na działce, mili sąsiedzi
Co ty nam tu romantyczne farmazony rozścielasz.
Media są?
Badanie geotechniczne gruntu jest?
Sprawy własności uregulowane są?
Bo jak nie to działka do d.y
:wink:
Co ty nam tu romantyczne farmazony rozścielasz.
1 Media są?
2 Badanie geotechniczne gruntu jest?
3 Sprawy własności uregulowane są?
Bo jak nie to działka do d.y
:wink:
1 TAK
2 NIE
3 TAK
:D
A bo ja od dziecka taki romantyczny :oops:
Marcin_Łódź
21-09-2006, 06:48
a czy ta planowana trasa to nie czasem s8?
bo jak tak to nie wiem czy wiesz, ale są takie plany:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/0,74259.html
telesforek
27-09-2006, 16:45
Ja się właśnie wprowadziłam do domu ok. 200m. od ruchliwej szosy. Jest ona słyszalna, niemniej do tej pory było na niej mało ciężarówek, a ostatnio jakby więcej. I to się zrobiło dość uciążliwe. Zauważyłam też, że na poziom hałasu duży wpływ na prędkość samochodów, a koło mnie nie ma ograniczenia prędkości, niestety
Buduje ok 150m od bardzo ruchliwej drogi krajowej (bardzo ciezko jest przejsc przez jezdnie). Halas jest, ale ja go nie zauwazam. Dla mnie tak jakby nie istnial. Teraz robia obwodnice mojej miejscowosci i droge bede mial dokladnie w tej samej odleglosci, ale z drugiej strony. Halas sie zmiejszy, bo droga bedzie ekranowana, a dodatkowo od tej strony mam jeszcze las. Od kwietnia bede mieszkal dokladnie posrodku pomiedzy nowa droga krajowa i stara (ktora nie zostanie zlikwidowana, tylko spadnie jej ranga). I bardzo sie z tego ciesze :wink:
pozdrawiam
Konrad
P.S. Jak to jest, że wszyscy chcą jeździć autostradą ale nikt nie chce koło niej mieszkać...
ja chce, ja chce :lol: bliskosc A4 to byl podstawowy warunek przy zakupie.... do autostrady w lini prostej mam 500 m do zjazdu niecaly kilometr 8) Jak wiatr sie zmienia to troche slychac a ze przewaznie wieje w strone autostrady to jest okej. Ale musze napisac ze miedzy moja chalupka a autostrada sa zabudowania, wysoki kosciol itp to nie mam porownania jak by bylo gdyby stala w szczerym polu.
do KAS01 - skąd masz taki fajny drogowskaz?
Też chciałbym taki mieć. Może udostępnisz ogółowi chętnie ozdobię swoją korespondencje? :wink:
http://wiertarka.fotolog.pl/
Poszukaj w archiwum z wrzesnia 8)
pozdrawiam
Konrad
Zbigniew Rudnicki
28-09-2006, 08:22
Strefa ochronna od drogi expresowej wynosiła przed 10 laty 180m.
Teraz nie wiem. Ta odległość gwarantowała nie przekroczenie dopuszczalnego przepisami hałasu.
telesforek
28-09-2006, 13:50
Ekrany są obowiązkowe w miejscach gdzie trasa przebiega bliźej niż 200 m od istniejących zabudowań mieszkalnych.
Mogłabyś coś więcej napisać? Jeśli u mnie jest mniej niż 200m, to znaczy że mogę domagać się budowy ekranów? Jak to w praktyce wygląda?
Ta odległość wynika z norm przyjętych jako dopuszczalny hałas komunikacyjny. Normy zostały zaostrzone stąd ze 180 metrów zrobiło się około 200, ale tak naprawdę trzeba każdorazowo wszczynać walkę o ekrany od pomiarów hałasu a nie pomiaru odległości od drogi.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin