PDA

Zobacz pełną wersję : jak zamontowac kwasiaka w kominie?



kleo7
21-09-2006, 22:42
witam wszystkich
niedawno skonczyli mi budowac dwa kominy.Jeden od kominka a drugi od gazu.W tym drugim wlozono w srodek rury kwasoodporne i zostaly one polaczene ze soba za pomoca przebicia gwozdzi,jak sie spojrzy od dolu to widac wystajace gwozdzie.czy to ma tak byc????
za odpowiedz z gory dziekuje

krzysztofh
22-09-2006, 06:05
Jakaś dziwna technologia. Rury powinny mieć kielichy, w które wkłada się następne rury. Całość jest oparta na dole w okolicy wejścia do kotła. Rury powinny mieć wąsy centrujące rurę w kominie. Końcowe mocowanie na końcu komina. Jak mocowali gwoździami to może byłli cieśle a nie instalatorzy c.o.

kleo7
22-09-2006, 10:06
witam krysztofh,dziekuje za odpowiedz,no wlasnie,rury maja kielichy i jest jedna wlozona w druga pozatym nie ma nic wiecej ale oprocz tego sa przymocowane na metalowe zatrzaski na dole a powyzej sa powbijane gwozdzie???? tez mnie to dziwi bo chyba to powinno byc szczelne a nie ze w srodku wystaja gwozdziane kikuty...

SławekD
22-09-2006, 10:48
U nas jest jak pisze Krzychu, ponad 6mb spoczywa na kolanie przy kotle. Kolano to ma spornik do przymocowania go w kominie. Na całej długości nie ma nic osiujacego, jedynie jest czopuch z "grzybkiem" do zasysania powietrza na szczycie komina i on osiuje całość.

krzysztofh
22-09-2006, 11:09
Tak też może być jak u Sławka ale pod warunkiem, że kielichy rur sa dobrze wykonane a nie "klepane na kowadle". Ja mam rurę Viesmanna więc pasuje dokładnie i stoi na wsporniku jak u Ciebie.

Zbigniew Rudnicki
22-09-2006, 11:09
Rury do spalin gazowych nie tylko na kielichy, ale także na silikon wysokotemperaturowy +300 stopni C.
Kielichy skierowane do góry, aby nic nie wypływało na zewnątrz rury.

SławekD
22-09-2006, 11:34
Zastanawia mnie tes silkon... czy to tylko tak dla pewności czy sama guma w kielichu powinna skutecznie uszczelnić. Analiza powietrza dostarczanego do kotła wskazała że w ppm'ach jest tylko czyste powietrze czyli nieszczelności nie stwierdzono. Czy jak nie ma silikonu z czasem to może stracić szczelność?
Dodam że kocioł kondensat czyli jak mniemam max temp spalin to ok 70 st C - odnotowałem około 60 st C przy ładowaniu zasobnika przy nastawach na max zadanej temp. Co ciekawe tylko u nas są przepisy wymagające rur z kwasówki bo cała EUROPA odprowadza spaliny przez pcv :wink:

krzysztofh
22-09-2006, 11:38
Rury do spalin gazowych nie tylko na kielichy, ale także na silikon wysokotemperaturowy +300 stopni C.
Kielichy skierowane do góry, aby nic nie wypływało na zewnątrz rury.

O tym w którą stronę są skierowane kielich decyduje pierwszy systemowy element kątowy, do którego w poziomie podłącza się rurę systemową dwuściankową, a od góry rurę w kominie. Głowy nie dam, ale wydaje mi się że u mnie kielich idą do góry. Cały system w komplecie kupiony od Viessmana, więc sądzę że oni już właściwie zaplanowali odprowadzenie spalin.

SławekD
22-09-2006, 11:46
Cały system w komplecie kupiony od Viessmana.....
A to chyba jedna z najdoższych wersji ?
U nas zaproponowali kawałek sytemu od kotła do komina ( ok. 0.5 m ), w kominie tylko rura kwas 80mm i aluminiowy czopuch na górze komina. Powietrze idzie w kanale kominowym na zewnątrz rury z kwasówki.
Czy to nie tańsza opcja a jednocześnie nie wiele odbiegająca jakościowo ?

krzysztofh
22-09-2006, 13:07
Wydaje mi się, że rurę w kominie można zastąpić inną dowolna rurą z kwasówki, pod warunkiem, że będzie pasowała średnicą.
Natomiast zakończenie z aluminium to chyba nieporozumienie, tu powinna być też kwasówka.

23-09-2006, 01:04
od góry do dołu kwasóweczka 0.6mm kielichami do góry zakonczona trójnikiem na dole
Od dołu trójnika miska na kondensat z siurkiem do którego podączymy rurke do kanalizacki

u góry kwasowy kapelusz

Andrzej_D
23-09-2006, 14:13
Witam!
Cały czas zastanawiam się jak i po co dawali te gwoździe - przecież kondensat zeżre je za jakiś czas i tyle. U mnie montowali kwasiaka bez żadnych gwoździ jedynie z wąsami ina zasadzie kielicha w górę tak że kondensat spływa sobie swobodnie po ściankach - powinno się tak zawsze stosować.
Nie stosowali żadnych wysokotemperaturowych silikonów ponieważ wylot z pieca gazowego nie osiąga nawet 80 stopni - można swobodnie położyć rękę na rurze dochodzącej do komina odczuwając jedynie jako lekko ciepłą.
Nie wiem skąd może się brać w kominie gazowym temperatura grubo powyżej 100 st. - chyba ktoś zrobił doktorat na silikonie ;-)

tuzin
23-09-2006, 15:59
Gwożdzie??? :o Może fachowcy mieli problem z rozłaczaniem sie rur podczas montażu stad te gwozdzie :lol: . Nie powinno być zadnych gwozdzi.

Pozdrawiam

kleo7
25-09-2006, 11:27
dziekuje za wsze odpowiedzi...juz wysylam inspektora do skontrolowania calej tej fuszerki

remx
27-09-2006, 21:25
Rury do spalin gazowych nie tylko na kielichy, ale także na silikon wysokotemperaturowy +300 stopni C.
Kielichy skierowane do góry, aby nic nie wypływało na zewnątrz rury.


Co jak co, ale budowlańcy to na kielichach się znają - wiedzą że kielichem do góry bo inaczej by im się wylewało.

Kuna
27-09-2006, 23:00
kleo7 te gwoździe to prawdopodobnie są blachowkręty zastosowane przez instalatorów w tym celu aby się poszczególne segmenty rury ze stali kwasoodpornej nie rozłączyły podczas montażu . Prawdopodobnie ich długość została dobrana przypadkowo - po prostu są za długie . Ja u siebie rury ze stali kwasoodpornej montowałem na nity zrywalne . Takie rozwiązanie pozwala łatwiej wyjąć rurę z komina gdy zajdzie taka konieczność . Poza tym wkład kominowy powinien być zakończony od góry daszkiem i wycentrowany w otworze za pomoca płyty z otworami na wkręty do kołków rozporowych . Płyta centrująca przesuwa sie swobodnie po rurze . Na dole powinien znajdować sie trójnik . Łączy on się z jednej strony z kotłem z drugiej z wyczystką w ktorej jest wspawana rurka do odprowadzania skroplin . Wyczystka od dołu jest zaślepiona dekielkiem . Jeżeli chodzi o aluminium na czopuchu kotła to w moim kotle Vailant jest taki czopuch z Al i nic się nie dzieje od 10 lat . Między czopuchem a wylotem spalin jest około 10 cm przerwy . Kocioł jest połączony z trójnikiem za pomocą rury której segmenty są połączone obrotowymi kołnierzami pozwalającymi łatwo ją zamontować nawet pod kątem . Kielichy rur są do góry .

kleo7
27-09-2006, 23:31
dzieki kuna;
juz rozmawialam ze swoim kierownikiem i pojedzie i zobaczy co tam jest...faktem jest ze na dole byly mocowane nity takim specjalnym pistoletem ale powyzej wystaja poprostu gwozdzie.trojnik,dekielek i odprowadzenie do skropolania tez sa ogolnie wszystko jest w porzadku tylko te gwozdzie nie daja mi spokoju.
odezwe sie jak bede miala cos wiecej
pozdrawiam pa :D