PDA

Zobacz pełną wersję : Czy ktos budowal most przez row?



mrkosa
25-09-2006, 22:57
Czce wykonac most przez row zasypujac rure w rowie.
Pierwsze kroki to uzyskanie pozwolenia wodno prawnego, zeby je uzyskac trzeba zrobic operat wodno-prawny zgodnie z ustawa:
http://www.infor.pl/dzienniki_ustaw/dzienniki_ustaw/2001/Dz_U_115_2001/31.htm
Gdzie mozna znalesc pomoc techniczna?
pozdrawiam

paweldkomornik
26-09-2006, 07:07
A co to za rów, ja mam na swojej działce rów melioracyjny i też twierdzono, że trzeba operat wodno-prawny, chcieli wyrwać kasę , a projektant w projekcie zagospodarowania działki ujął to jako przebudowa kanalizacji deszczowej ( wykonanie przepustów i zasypanie ziemią) i przeszło.

tomek_211
26-09-2006, 07:33
Jak będziesz musiał robic operat to i prawdopodobnie również projekt budowy. Dowiesz się pewnie wszystkiego w starostwie lub zarządzie melioracji i urządzeń wodnych. Pokombinu jak radzi paweldkomornik bo inaczej czeka cię dużo chodzenia i sporo niepotrzebnie wydanej kasy.
Tomek

Maggi
26-09-2006, 08:25
u nas tez to bylo robione zeby zrobic dojazd na osiedle.

Tyle ze mamy wszyscy droge na wspolwlasnosc wiec poprostu zzucilismy sie na material a jeden sasiad wszystko zalatwil, wiec w sumie nie wiem co jest potrzebne do czegos takiego. Pamietam jedynie ze mowil cos o zalatwieniu zamkniecia drogi w trakcie wylewania mostku.

W sumie cala historia z tym sasiadem to jeden wielki horror. :evil: Ale mostek jest.

krotki
26-09-2006, 09:23
po pierwsze to nie most tylko przepust, a po drugie to zalezy co to za row, bo jak przydrozny to nic nie trza robic tylko projekt na zjazd ale tu jak zwykle uklon w strone urzedasow. A tak najlepiej to sprawdz kto jest administratorem rowu i tam pytaj co wymagaja i zawsze pytaj poco bo tu urzedasy zawwsze maja problem.
No i jeszce co do kosztow to taki operat to koszt ok 2500 zl wiec szkoda kasy

mynia_pynia
26-09-2006, 11:58
Potwierdzam, to nie most tylko przepust, spr. czy rów należy do gminy, czy do powiatu, z gminą mniej kłopotu.

mrkosa
26-09-2006, 14:57
Jest to row melioranyjny w ktorym płynie woda deszczowa.

krotki
26-09-2006, 17:39
sprawdz czy ponizej twojej dzialki sa na nim jakies inne przepusty "mostki" jak sa to zmierz srednice rur i idz polemizowac z wlascicelem rowu czy jak zastosujesz takia sama srednice to dostaniesz zgode na zasypanie jego czesci bez dodatkowych obwarowan
Bo z logicznego punktu widzenia nawet jak operat wykaze ze powinna byc wieksza srednica a na dalszym odcinku rowu sa mniejsze to i tak nie odbiora tego co ty przepuscisz. Mam nadzieje ze to jest jasne :wink:
Powodzenia

mrkosa
26-09-2006, 19:53
W urzedzie miasta dowiedzialem ze taki operat jest konieczny ale moze byc wykonany przez osobe bez uprawnien. Czy ktos moze ma taki projekt na wzor, przeciez zasypana rura w rowie z umocnieniami to przeciez standard, tylko moze rura byc miejsza lub wieksza.

adam_mk
26-09-2006, 20:16
Witam
Na jedno oko i jedno ucho to ja tu widzę wizytę u tych od melioracji.
Nieważne czy ten konkretny rów to ich czy nie. Całymi dniami załatwiają wyłącznie to i podobne sprawy. Jak mądrze zapytasz, to pokażą Ci "pana Kazia" co wie i załatwi. Potem masz "z górki".
Pozwolenie wodnoprawne to takie coś na budowlę wodną, co jest na kształt zgody połączonej z akceptacją metod i środków wydawane na podstawie operatu wodnego pisanego "przez Ciebie" i następnie obronionego na czymś w rodzaju rozprawy w odnośnym urzędzie.
Można, jak się stawia zaporę czy system stawów hodowlanych.
Rok nie Twój że o kasie nie powiem.
Projekt podbija inżynier BUDOWNICTWA WODNEGO i nie inny. Uprawniony!

Twój problem to problemik mikroskopijnych wymiarów, który jednak da się rozdmuchać. (pokaż mi człowieka, a ja już paragraf znajdę) :lol:
Odpuść sobie te 500zł. i miej spokój.
Pozdrawiam Adam M.

P.S. Jak Ci się jeszcze we łbie nie kręci od budowania, to wejdź na "małe elektrownie wodne" (google)
Oni tam prawie wyłącznie o tym i o turbinach. Turbiny odpuść. Czytaj o prawie wodnym. Tylko kup sobie pół litra, bo bez tego "nie razbieriosz" :lol:
A.M.

krotki
26-09-2006, 20:20
Prawo Wodne mówi

Art. 131. 1. Pozwolenie wodnoprawne wydaje się na wniosek.
2. Do wniosku dołącza się:

1) operat wodnoprawny, zwany dalej "operatem",
2) decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, jeżeli na podstawie odrębnych przepisów jest ona wymagana; jeżeli decyzja ta nie jest wymagana - wypis i wyrys z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, jeżeli plan ten został sporządzony,
3) opis prowadzenia zamierzonej działalności sporządzony w języku nietechnicznym.
3. Do wniosku o wydanie pozwolenia wodnoprawnego na wprowadzanie do urządzeń kanalizacyjnych ścieków zawierających substancje szczególnie szkodliwe dla środowiska wodnego określone na podstawie art. 45 ust. 1 pkt 1, oprócz odpowiednich dokumentów, o których mowa w ust. 2, dołącza się zgodę właściciela tych urządzeń.
4. Pozwolenie wodnoprawne na wykonanie urządzeń wodnych może być wydane na podstawie projektu tych urządzeń, jeżeli projekt ten odpowiada wymaganiom operatu, o którym mowa w art. 132.
Art. 132. 1. Operat sporządza się w formie opisowej i graficznej.
2. Część opisowa operatu zawiera:

1) oznaczenie zakładu ubiegającego się o wydanie pozwolenia, jego siedziby i adresu,
2) wyszczególnienie:
a) celu i zakresu zamierzonego korzystania z wód,
b) rodzaju urządzeń pomiarowych oraz znaków żeglugowych,
c) stanu prawnego nieruchomości usytuowanych w zasięgu oddziaływania zamierzonego korzystania z wód lub planowanych do wykonania urządzeń wodnych,
d) obowiązków ubiegającego się o wydanie pozwolenia w stosunku do osób trzecich,
3) charakterystykę wód objętych pozwoleniem wodnoprawnym,
4) ustalenia wynikające z warunków korzystania z wód regionu wodnego,
5) określenie wpływu gospodarki wodnej zakładu na wody powierzchniowe oraz podziemne,
6) sposób postępowania w przypadku rozruchu, zatrzymania działalności bądź wystąpienia awarii, jak również rozmiar i warunki korzystania z wód oraz urządzeń wodnych w tych sytuacjach.
3. Część graficzna operatu zawiera:
1) plan urządzeń wodnych, naniesiony na mapę sytuacyjno-wysokościową terenu z zaznaczonymi nieruchomościami, usytuowanymi w zasięgu oddziaływania zamierzonego korzystania z wód lub planowanych do wykonania urządzeń wodnych, z oznaczeniem powierzchni nieruchomości oraz właścicieli, ich siedzib i adresów,
2) zasadnicze przekroje podłużne i poprzeczne urządzeń wodnych oraz koryt wody płynącej w zasięgu oddziaływania tych urządzeń,
3) schemat rozmieszczenia urządzeń pomiarowych oraz znaków żeglugowych,
4) schemat funkcjonalny lub technologiczny urządzeń wodnych.

operat dla rowu jst taki sam jak dla mostu chyba ze wymagaja jakis uproszczony ktorego ustawa nie przewiduje (przynajmniej ja sie nie doczytalem)
współczuje i powodzenia

adam_mk
26-09-2006, 20:24
Toż piszę wyraźnie, że żadnych różnic nie ma!
Na most przez wisłę tak samo i to samo!
Adam M.

Właśnie przypomniała mi się furtka dyskutowana tam do bulu!

Jest lub był (sprawdzić!) przepis, który twierdzi, że "jeżeli wszelkie zmiany stosunków wodnych zamykają się w granicach Twojej działki (cofka) wskutek dokonanych zmian, to pozwolenie wodnoprawne można zamienić na ugodę z burmistrzem gminy, która ma tę samą wartość prawną co pozwolenie wodnoprawne"
Piszesz podanie do burmistrza opisując, że w największe deszcze kałuża przed wykonaną zwężką rowu pozostanie na Twojej działce i prosisz o zgodę na wykonanie tego wyjazdu/mostka/ zwężki rowu/adaptacji. (niepotrzebne skreślić).
Napisałem: PISZESZ że...
Poqinno dać się załatwić. To problemik jest przecież. :lol:
Pozdrawiam Adam M.

krotki
26-09-2006, 20:30
Bier pollitra albo czekoladki zalezy kto tam siedzi i gon do UM niech ci cos poradza, udawaj skruszonego :oops: , czasami pomaga.
PS
znaczy niech ci pokaza inne wyjscie z trudnej sytuacji bo na decyzje wodnoprawna czeka sie baaaaaardzo dlugo i jest to droga gorsza niz przy pozwoleniu na budowe, bo jak zwylke nikt nic nie wie poza tym co w ustawie.

mrkosa
27-09-2006, 18:32
Dziękuje wszystkim za pomocne rady.
Byłem w Zakładzie Usług Komunalnych bo to oni są właścicielami rowu.
Po pierwsze to nie jest "pan Kazu" tylko mily pan Roman. Po drugie projekt przepustu potrzebny do operatu nie musi byc wykonany przez uprawnionego inzyniera budownictwa wodnego, bo takowy to buduje mosty i spiewa " la.. la.. tysiący" za projekt rury zasypanej piaskiem. Mam czas spobuje coś narysować, pan Roman to zobaczy i coś podpowie.
pozdrawiam