adam_mk
28-09-2006, 09:31
Witam
Gryzie mnie problem. Spać nie mogę i chyba bez Waszej pomocy nie da rady!
Prowadząc kable w 200 letnim obiekcie obwąchałem go tak dokładnie, jak tylko się dało. Częściowo korzystałem z tras w kominach wentylacyjnych.
I tu mój problem! Sama budowla jest tak skonstruowana, że zadziwia logiką, spójnością i kunsztem wykonania. Wszystko ma tam swój bardzo głęboki sens! Nawet jeden szczególik nie jest wstawiony jako „łata” czy „improwizacja”.
I tu nagłe zaskoczenie. Kanały kominowe.
Przewody dymowe i kanały wentylacyjne nie są prowadzone pionowo! Meandrują! Wyraźnie „esują” na trasie od piwnic (wyczystki) do wylotów (dach). To 5 kondygnacji wliczając piwnicę i strych.
Czemu? Bo w fuszerkę nie bardzo chce mi się uwierzyć! Nie tam!
Jest jakiś „kominoznawca” na forum?
Pozdrawiam Adam M.
Gryzie mnie problem. Spać nie mogę i chyba bez Waszej pomocy nie da rady!
Prowadząc kable w 200 letnim obiekcie obwąchałem go tak dokładnie, jak tylko się dało. Częściowo korzystałem z tras w kominach wentylacyjnych.
I tu mój problem! Sama budowla jest tak skonstruowana, że zadziwia logiką, spójnością i kunsztem wykonania. Wszystko ma tam swój bardzo głęboki sens! Nawet jeden szczególik nie jest wstawiony jako „łata” czy „improwizacja”.
I tu nagłe zaskoczenie. Kanały kominowe.
Przewody dymowe i kanały wentylacyjne nie są prowadzone pionowo! Meandrują! Wyraźnie „esują” na trasie od piwnic (wyczystki) do wylotów (dach). To 5 kondygnacji wliczając piwnicę i strych.
Czemu? Bo w fuszerkę nie bardzo chce mi się uwierzyć! Nie tam!
Jest jakiś „kominoznawca” na forum?
Pozdrawiam Adam M.