PDA

Zobacz pełną wersję : zakup domu - na co zwracać uwage żeby nie wtopić



dizers
29-09-2006, 17:58
witam
drodzy forumowicze proszę was o porady na co zwracać uwage przy zakupie domu ,oczywiście starego

w sumie będe go dopiero oglądał więc jeszcze nic nie moge na niego powiedzieć jedyne co wiem to jest otynkowany dach kryty papą ,wymienione okna na pcv wymieniona instalacja co ,elektryczna i woda

ale co jeszcze ?? :roll:

artione
29-09-2006, 18:31
Patrz, czy ściany nie mają jakichś dziwnych spękań, zwłaszcza takich po całej długości, może to świadczyć o znacznym osłabieniu konstrukcji, no i np. czy piwnica nie jest podmokła, czasem mogą być podtopienia piwnicy, gdy dom na podmokłym terenie, ale to widać właściwie tylko wiosną po roztopach.

dizers
30-09-2006, 10:25
babka z agrncji nieruchomości powiedziała mi że kupowanie domu to nie kupowanie butów !!

nie za bardzo rozumiem co miała na mysli ,jak domek mi sie podoba ,jak okolica mi odpowiada ,to kupuję i tyle ..... co miała na mysli ? :roll:

ave!
30-09-2006, 10:38
babka z agrncji nieruchomości powiedziała mi że kupowanie domu to nie kupowanie butów !!

nie za bardzo rozumiem co miała na mysli ,jak domek mi sie podoba ,jak okolica mi odpowiada ,to kupuję i tyle ..... co miała na mysli ? :roll:

kupiłam sobie buty... ładne są ... niby :roll: , wygodne.... niby :roll: - leżą sobie i w nich nie chodzę (może oddam komuś - bo raz chodzone :) )
a z domem... tak zrobić się raczej nie da - obejrzyj dom z kimś, kto się na tym dobrze zna!

Mohag
30-09-2006, 10:39
Bo domu nie da sie przymierzyc i pochodzic po sklepie czy nie uwiera :wink:
I faktycznie jak dom sie podoba, okolica pasuje, dach nie przecieka, mury nie pekaja, nie ma wilgotnego-piwnicznego zapachu... nieruchomosc jest "czysta" formalnie, to jedynie mozna jeszcze wziasc doswiadczonego budowlanca ze soba na ogledziny i kupowac :lol:

daggulka
30-09-2006, 11:00
Zanim zdecydowaliśmy się na budowę domu zamierzaliśmy kupić jakiś stary domek do remontu. Obejrzeliśmy chyba z 10 domów - i powiem Ci , że po obejrzeniu tych domów doszlismy do następujących wniosków:

- za stare domy ludzie rządali takich kwot że głowa mała- jesli kwota była poniżej 150000 to okazywało sie że to naprawdę rudera,
- i tak trzebaby zrobić remont- w starszym domu to nie są małe kwoty: wymiana sanitariatów, podłogi, ściany, nie wiadomo w jakim stanie rury wodn-kan i od CO ,więźba dachowa-czy nie przeżarta i nie trzebaby remontowac na dzień dobry dachu :-? , i jeszcze wiele innych rzeczy do remontu-w zależności co wyjdzie po kilku tygodniach lub miesiącach użytkowania :o ,
-stare domy budowane w starej technologii-często nieocieplone (dodatkowe koszty ogrzania budynku),
-ogladalismy np.dom budowany z "hasioków"-wszystko ładnie pięknie, a jak zeszłam do piwnicy i zaczęłam dłubać w ścianie(nieotynkowane były) to okazało się że ta ściana się kruszy i rozpada :o -była wilgoć w piwnicy i tak to wygladało po kilkudziesięciu latach od wybudowania-porażka,
- dom buduje sie dla swojej rodziny-więc : albo pokoi było za mało, albo rozmieszczenie było do d...., tu łazienka za mała, a tam znowy wielki nieużytkowy holl....itd....itp....,
- i jeszcze wiele, wiele innych rzeczy które całkiem zniechęciły nas do kupna starego domu do remontu.

Po dojściu do powyższych wniosków zdecydowalismy sie więc na budowę własnych czterech ścian. Obliczyliśmy sobie, że dom prosty w bryle, bez zbędnych udziwnień z dachem dwuspadowym i dolepionym garażem jesteśmy w stanie wybudować za 200000zł do momentu wprowadzenia(domek ok.120m pow.użytkowej)-wybudować zamierzamy w jeden, najwyżej w dwa sezony. Sprzedaliśmy mieszkanie, wprowadzilismy sie do rodziców i kupiliśmy działkę. Działka 10,45ar kosztowała nas 30000zł. Została kasa na papierologię i dozbieramy jeszcze pewnie coś przez te kilka miesięcy. Kredytu bierzemy około 200000zł i jesteśmy przekonani że to w zupełności wystarczy.
Za tą kasę kupilibyśmy najwyżej jakiś domek z lat 60-tych w którym i tak trzebaby zrobić remont i to niemały.
Dlatego zastanów się jeszcze raz czy warto ładowac się w coś starego o czym niewiele wiesz czy lepiej wybudować coś "swojego" co znasz od podszewki i wiesz że to solidna robota i nic Cię w ciągu najblizszych kilku latek nie zaskoczy :wink: .
Pozdrawiam.

dizers
30-09-2006, 18:45
Daggulka ,coś w tym jest co piszesz .Dziś oglądałem domek w sumie mały 100m2 zadbany ale okna nie wymienione,poddasze nie wykończone trzeba było by robić podłogi na poddaszu zeby zrobić tam trzy pokoje to musiałbym jeszcze pociągnąć c.o. ,okna 50tys nie moje
domek ogólnie spoko 150tyś ale doliczając koszty remontu jakieś 50tyś to już jest 200 !!!!!!!!

:cry:

Anisia3
30-09-2006, 20:18
daggulka napisał

Zanim zdecydowaliśmy się na budowę domu zamierzaliśmy kupić jakiś stary domek do remontu. Obejrzeliśmy chyba z 10 domów - i powiem Ci , że po obejrzeniu tych domów doszlismy do następujących wniosków:

- za stare domy ludzie rządali takich kwot że głowa mała- jesli kwota była poniżej 150000 to okazywało sie że to naprawdę rudera,
- i tak trzebaby zrobić remont- w starszym domu to nie są małe kwoty: wymiana sanitariatów, podłogi, ściany, nie wiadomo w jakim stanie rury wodn-kan i od CO ,więźba dachowa-czy nie przeżarta i nie trzebaby remontowac na dzień dobry dachu , i jeszcze wiele innych rzeczy do remontu
10 obejrzanych domków to małe piwo. Ja obejrzałam 40. I jest dokładnie tak jak mówisz do rudery kosztującej 130 - 150 tys. trzeba dołożyć około 100 tys. Te poniżej 130 tys. z reguły nadają się tylko do rozbiórki. Po obejrzeniu kilkudziesięciu domów kupilismy.... działkę i budujemy. :lol:

JackD
01-10-2006, 07:58
To mnie sie udało.... tez oglądałem ogromną ilość używanych.... i potwierdzam, za marne pieniądze.... rudery do rozbiórki, ale ciut lepsze... chore pieni.adze.
Ale, jednak... kupiłem murowany dom, z lat 60 e cenie bardzo przystępnej...../ im więcej domów pooglądasz tym więcej doświadczenia/ i odremontowałem...
zaczynając od dachu... poprzez wszystkie instalacje, podłogi... okna drzwi...
Zosttało tylko poddasze... do zagospodarowania, ale sie z tym nie spieszę....
jeszcze ogrodzenie i porządne zagospodarowanie. działki... czyli ogrodu

dizers
02-10-2006, 05:49
To mnie sie udało.... tez oglądałem ogromną ilość używanych.... i potwierdzam, za marne pieniądze.... rudery do rozbiórki, ale ciut lepsze... chore pieni.adze.
Ale, jednak... kupiłem murowany dom, z lat 60 e cenie bardzo przystępnej...../ im więcej domów pooglądasz tym więcej doświadczenia/ i odremontowałem...
zaczynając od dachu... poprzez wszystkie instalacje, podłogi... okna drzwi...
Zosttało tylko poddasze... do zagospodarowania, ale sie z tym nie spieszę....
jeszcze ogrodzenie i porządne zagospodarowanie. działki... czyli ogrodu

JackD a ile kosztował cię dom i remont ??

kofi
02-10-2006, 06:49
Zależy ile kosztuje działka w tej okolicy.
Tam gdzie kupiłam dom ceny działek (10 a) dochodzą do 100 tys., więc kupiłam dom, nowy, który wykończyliśmy (na razie my jego, nie on nas :) ).
A za 35 lat spłacimy kreedyt :wink:

JackD
02-10-2006, 07:22
To mnie sie udało.... tez oglądałem ogromną ilość używanych.... i potwierdzam, za marne pieniądze.... rudery do rozbiórki, ale ciut lepsze... chore pieni.adze.
Ale, jednak... kupiłem murowany dom, z lat 60 e cenie bardzo przystępnej...../ im więcej domów pooglądasz tym więcej doświadczenia/ i odremontowałem...
zaczynając od dachu... poprzez wszystkie instalacje, podłogi... okna drzwi...
Zosttało tylko poddasze... do zagospodarowania, ale sie z tym nie spieszę....
jeszcze ogrodzenie i porządne zagospodarowanie. działki... czyli ogrodu

JackD a ile kosztował cię dom i remont ??
zakup... działki z domem... odległość 25 km od Krakowa 65.ooo zł
remont nie przekroczył 100,000
czyli razem 165.000 zł...
ale zaznaczam, że większość prac wykonywałem samodzielnie... znaczy pomagał mnie szwagier...

Jacek K.
02-10-2006, 07:25
Jeszcze nie doszliśmy do odpowiedniego poziomu cen gruntów. Za jakiś czas inwestor będzie patrzał na działkę, a nie na dom. Dom sobie wybuduje w miarę tanio w miejsce starego, bo taniej będzie go wyburzyć. Nowe domy budowane będą z plastyku z gotowych modułów. Tak się dziś buduje w Kanadzie czy US.

A co do starego domu. Też oczywiście oglądałem kilka starszych domów i zgadzam się z przedmówcami: prawie zawsze lepiej jest kupić działkę i wybudować dom na miarę niż kombinować z remontem. Zwłaszcza, że pieniądze podobne.

JackD
02-10-2006, 08:30
Jeszcze nie doszliśmy do odpowiedniego poziomu cen gruntów. Za jakiś czas inwestor będzie patrzał na działkę, a nie na dom. Dom sobie wybuduje w miarę tanio w miejsce starego, bo taniej będzie go wyburzyć. Nowe domy budowane będą z plastyku z gotowych modułów. Tak się dziś buduje w Kanadzie czy US.

A co do starego domu. Też oczywiście oglądałem kilka starszych domów i zgadzam się z przedmówcami: prawie zawsze lepiej jest kupić działkę i wybudować dom na miarę niż kombinować z remontem. Zwłaszcza, że pieniądze podobne.
myśle, że technologia z plastiku się u nas nie przyjmie
równie dobrze moglibyśmy już dawno mieszkac w przyczepach.... a jednak nie....

iga9
02-10-2006, 09:38
My nie mielismy sie gdzie podziac - wynajem kosztowal koszmarne pieniadze. Wiec zeby zaoszczedzic wprowadzilismy sie do tesciow i zaczelismy rownolegle szukac albo domu (chodzilo o to, zeby jak najszyciej mieszkac na swoim) albo dzialki. Nietety ceny i stan domostw szybko doprowadzily do decyzji dzialka i budowa. Wyszlo taniej, a do tego ze sprawdzonych i dobrych jakosciowo materialow. Przy remoncie starego domu niegdy nie wiadomo co po drodze wyskoczy :roll: A jesli juz kupowac to tylko po obejrzeniu ze specem, ktory wszystko sprawdzi i opuka :wink:
Mimo ego ze budowa nie latwy kawalek chleba, ze z tesciami w jednym domu nie jest latwo to uwazam, ze podjelismy jedyna sluszna decyzje. daggulka ma 100% racje :D

partner
02-10-2006, 19:53
buować, budować.

rafgrzeg
04-10-2006, 09:46
a ja tam kupiłem do za 120 tys, cegła z lat 50-tych, 130m i 700m dzialki, wlozylem w niego juz 30tys, zostalo mi do zrobienia ocieplenie + wykończenia okolo 20 tys. czyli lacznie wyniesie mnie okolo170 - max 190 tys. i mam gotowy domek w nie najgorszej dzielnicy bez zalatwiania wszystkich przylaczy itd. zanim go kupilem ogladalo go kilku fachowców łacznie z inspektorem budowlanym. dodam ze to byl pierwszy dom ktory obejrzalem

dizers
04-10-2006, 16:20
dziś gadałem ze znajomym co 2 lata temu skończył budowę 130m domku i wyszło go nieco ponad 200 tyś zł + działka 20 tyś zł

czyli faktycznie wynikało by z tego że zakup domu a może raczej rudery za ok 150 tyś + remont ok 50 tyś zł jest nieopłacalny !!!

dizers
04-10-2006, 16:26
a ja tam kupiłem do za 120 tys, cegła z lat 50-tych, 130m i 700m dzialki, wlozylem w niego juz 30tys, zostalo mi do zrobienia ocieplenie + wykończenia okolo 20 tys. czyli lacznie wyniesie mnie okolo170 - max 190 tys. i mam gotowy domek w nie najgorszej dzielnicy bez zalatwiania wszystkich przylaczy itd. zanim go kupilem ogladalo go kilku fachowców łacznie z inspektorem budowlanym. dodam ze to byl pierwszy dom ktory obejrzalem



miałem na oku sliczny domek za 150 tyś zł fajna duża działka 2000m2 mały lasek z dala od drogi .... ale niestety usytułowany jest na szkodach górniczych ,i trudno powiedziec jak zachowa sie za kilka lat czy np. ściany nie zaczną pękać.W obecnej chwili dom jest otynkowany więc nie widac jakichkolwiek śladów szkód.Zakup byłby bardzo ryzykowny

kabietka
04-10-2006, 18:14
Sprawdzić w sądzie ksiegi wieczyste !!
Popytać się kto mieszka za płotem-oby nie Kargul :D
Poprosić dekarza o opinię -ocenę dachu(krokwie ,dachówka)

Ale czy warto kupowac ruinę żeby topić w niej następne pieniadze??
Na to pytanie to juz kazdy musi sobie odpowiedzieć sam :D :D ]
Pozdrawiam

dizers
26-10-2006, 15:26
dziś oglądełem "domek" tylko z nazwy

znajomy dał mi namiary na jak to on rzekł "fajna tania chatkę" :evil:

no więc wybrałem sie w wskazane miejsce i ..... :evil: rudera !!

dom wielki ma ok 40 lat na 2 rodziny działka mała zasyfiona ,no nic wchodze do środka i o mało co mnie k... nie dzwigło bo waliło jak z murzyńskiej chaty :D (a mówią liczy sie pierwsze wrażenie) ,wytrzymałem ,chodzimy po pokojach :x szkoda gadać w pywnicy mam lepiej ... górę domu sobie darowałem nie chciałem mieć koszmarów w nocy
Wyszlismy na zawnątrz ,uf.... gadam o kasie a on "no chcę za ten domek 150 tyś zł" :o :o :o

domek ?? :o :o :o 150 tyś ?? :o :o :o

PODSUMOWANIE:
150 TYS + wymiana okien ,instl.el.,c.o.,tynk wewnątrz (ok 200-220tyś)
WNIOSEK:
dam sobie spokój z starą chata chyba że okazja sie trafi w co wątpie
chyba zacznę rozgladać sie za działką
:roll: