PDA

Zobacz pełną wersję : jak macie wprowadzona wode do domu?



brachol
03-10-2006, 10:38
Witam
jak w temacie
jaka srednica rurki?
laczenia klejone czy zgrzewane?
jaki typ rurki?
czy jest jakas rura oslonowa?
pozdraiwam

pawelurb
03-10-2006, 12:44
rura z tworzywa PEHD fi 32 mm , taka niebieska w jednym kawałku sprzedawana w kręgu , kupujesz tyle metrów ile potrzeba , bez łączeń jeden koniec jest w nawiertce a drugi do wodomierza, rura jest elastyczna , nie trzeba rury osłonowej , układa się w wykopie na podsypce z piasku , zasypuje też piaskiem jakieś 30 cm , musi być umieszczona poniżej granicy przemarzania , minimum 1,2 metra, do budynku wchodzi albo pod ławą , albo przez ścianę fund. ( zależy od głębokości , zwykle pod ławą , w miejscu przejścia pod ławą wkładasz tą rurę w kawałek metalowej rurki dla osłony , i wypełniasz w środku pianką , trzeba sie zastanowić gdzie ma być wodomierz , i popatrzeć w warunki przyłączenia, bo czasami wodociągi mają jakieś konkretne wymagania co do rodzaju rury i średnicy.

ave!
03-10-2006, 12:49
rura z tworzywa PEHD fi 32 mm , taka niebieska w jednym kawałku sprzedawana w kręgu , kupujesz tyle metrów ile potrzeba , bez łączeń jeden koniec jest w nawiertce a drugi do wodomierza, rura jest elastyczna , nie trzeba rury osłonowej , układa się w wykopie na podsypce z piasku , zasypuje też piaskiem jakieś 30 cm , musi być umieszczona poniżej granicy przemarzania , minimum 1,2 metra, do budynku wchodzi albo pod ławą , albo przez ścianę fund. ( zależy od głębokości , zwykle pod ławą , w miejscu przejścia pod ławą wkładasz tą rurę w kawałek metalowej rurki dla osłony , i wypełniasz w środku pianką , trzeba sie zastanowić gdzie ma być wodomierz , i popatrzeć w warunki przyłączenia, bo czasami wodociągi mają jakieś konkretne wymagania co do rodzaju rury i średnicy.

tak samo: niebieska rura na głebokosci 1,8 m wyprowadzona pod fundamentami (pamietaj, żeby dużo wystawała - powinienieś znać poziom podłóg, zeby potem wskazań wody z wodomierza na klęczkach nie spisywać :D )

mako5
03-10-2006, 13:02
Witam
jak w temacie
jaka srednica rurki?
laczenia klejone czy zgrzewane?
jaki typ rurki?
czy jest jakas rura oslonowa?
pozdraiwam

Ja miałem dokładnie określone że od zasuwy w ulicy do okolic domu rura PE-NRS-80,SDR-11,0n 40 a pod fundament i potem wprowadzenie do domu aż do wodomierza rurą stalową ocynk fi 32mm. Rura stalowa min 10cm pod fundamentem i 1m poza obręb domu. Taki był wymóg MPWiK w Krakowie. Projektant nawet dołączył do projektu szkice które dostał w dziale technicznym wspomnianej instytucji. Sprawdź czy u Ciebie lokalny zakład nie ma jakiś wymagań co do tego jak to jest wykonane.

anpi
03-10-2006, 14:42
U mnie też niebieska rura PE 32 mm. W jednym kawałku od zasuwy do zaworu przed wodomierzem (wodomierz mam w domu, więc na podwórku żadnych studzienek).

brachol
03-10-2006, 15:49
a jak sie ta niebieska rure zakancza? pewnie ra czej jakos sie zgrzewa koncowke? z tego co piszecie to rura jest elestyczna czyli jakbym zostawil powiedzmy rure kanalizacyjna 110 przechodzaca pod lawa i wychodzaca w domu to da sie potem przez nia przepchnac ta niebieska rure? tak pytam poniewaz nie mam jeszcze wody na dzilce i czekam na warunki jak to zrobic a nie wiem czy sie doczekam przed mrozami a pasowalo by mi zasypac fundament i potem juz w tym nie kopac no ale nic moze pogonie troche Aquanet i sie od nich dowiem
dzieki za odpowiedzi i czekam na wiecej

Acent
03-10-2006, 15:54
Aż tak elastyczna nie jest.Bez kopania sie nie obejdzie. Poczekaj na warunki.

anpi
03-10-2006, 16:08
Końcówkę się zaciska taką specjalną nakrętką, też z tworzywa. Rurę fi 110 możesz zostawić pod ławą, ale kopać i tak będziesz musiał. Nie jest to wcale takie kłopotliwe, zależy jeszcze jaki masz grunt. U mnie gość który podłączał wodę, zrobił wszystko w 3 godziny, łącznie z 25-metrowym wykopem, przejściem pod ławą i przeciskiem pod ulicą.

Acent
03-10-2006, 16:12
Bez warunków nie ma projektu.Więc nawet nie wiadomo gdzie tą rure 110 zakopać :D

brachol
03-10-2006, 16:22
Bez warunków nie ma projektu.Więc nawet nie wiadomo gdzie tą rure 110 zakopać :D
a to miejsce w ktorym bedzie wejscie do domu tez mi okresla w warunkach? bo co do prokjektu to chyba ja mowie projektantowi gdzie chce miec wode a nie on robi tam gdzie mu pasuje?

ave!
03-10-2006, 16:32
Bez warunków nie ma projektu.Więc nawet nie wiadomo gdzie tą rure 110 zakopać :D
a to miejsce w ktorym bedzie wejscie do domu tez mi okresla w warunkach? bo co do prokjektu to chyba ja mowie projektantowi gdzie chce miec wode a nie on robi tam gdzie mu pasuje?

ale ci, którzy robią przyłacze, robią to wg projektu -chciałam przesunąć pół metra - nie dało się - :-?

Acent
03-10-2006, 16:51
Bez warunków nie ma projektu.Więc nawet nie wiadomo gdzie tą rure 110 zakopać :D
a to miejsce w ktorym bedzie wejscie do domu tez mi okresla w warunkach? bo co do prokjektu to chyba ja mowie projektantowi gdzie chce miec wode a nie on robi tam gdzie mu pasuje?
A co ci z chęci jak w warunkach nie wyrażą zgody?

Acent
03-10-2006, 16:54
Poźniej sie okaże ,że do miejsca które chcesz da się dociagnąć ,ale 300m rury :lol:

Lharhard
03-10-2006, 17:02
Powiem jak ja miałem miec zrobione, a jak mi instalator to wypersfadował i zrobił tak aby inspektor odebrał. Standardem miała być rura PE SDR11 ( uwaga na 13 ) miała przechodzic pod ławą w rurze stalowej i wychodzic w garażu. Tak było w projekcie.
Instalator powiedział ze ta rura stalowa to nieporozumienie, stosuje się ją jak jest piwnica ( u mnie nie podpiwniczone ) i woda idzie przez sciane fundamentu wtedy rura stalowa jako osłonowa. Pod ławy kazał zrobić tak, kupić dwie średnice większa rure PE niebieską ( ta kupiłem sdr13 bo łatwiej sie gnie ) i nałożyć na rurę docelową tak żeby jeden koniec wystawał w garażu a drugi jakieś 1m od ściany fundamentowej. Dzięki temu rura jest w osłonie, a jakby nie daj Boże coś sie z nią stało ( awaria materiału ) łatwo można ją wyciągnąć w garażu i wepchnąć nową bez konieczności przekopywania się pod fundamentem.

Acent
03-10-2006, 17:23
Jezeli puścileś zaraz poniżej ław to osiadający budynek zgniecie twoją plastikowa osłonówkę i nic z niej nie wysuniesz "w razie czego".Dlatego stosuje sie rury stalowe i przepuszcza trochę głębiej niż ławy.

mako5
04-10-2006, 10:30
Jezeli puścileś zaraz poniżej ław to osiadający budynek zgniecie twoją plastikowa osłonówkę i nic z niej nie wysuniesz "w razie czego".Dlatego stosuje sie rury stalowe i przepuszcza trochę głębiej niż ławy.

Dokładnie. Ja musiałem dać stalową i minimum 10cm pod ławą. Mam nawet więcej niż 10cm aby zachować minimalną głębokość wodociągu (poniżej granicy przemarzania). Rurę osłonową stalową można zastosować jeśli przechodzimy przez ścianę w piwnicy. Wtedy wciągamy rurę PE do domu bez żadnych połączeń.

Lharhard
04-10-2006, 11:19
Jezeli puścileś zaraz poniżej ław to osiadający budynek zgniecie twoją plastikowa osłonówkę i nic z niej nie wysuniesz
Wydaje mi sie ze twoje prorocze wizje są z lekka przesadzone, oczywiście rura nie idzie zaraz pod ławą bo jest to nie wykonalne żeby rura wygieła się pod kątem 90 stopni, także jest zapas napewno 10-20 cm, wszystko obsypane pisakiem także minimalne osiadanie powinno wngieść rurę w piasek.
Co do wizji osiadania budynek zgodnie z polską normą może osiąśc na głębokość 70 mm dla budynków 11-kondygnacyjnych. Także nie przesadzaj z tym osiadaniem bo to jest od kilku do kilkunastu milimetrów, jeśli mój budynek miałby osiąść tak, że zgniecie mi rurę plastikową to napewno wymiana tej rury będzi najmniejszym problemem. Także uważam że instalator miał rację z tą plastikową rurą osłonową, jeśli ktoś jest przewrażliwiony to pod ławą może te dwie rurki umieścić także w stalówce.

mako5
04-10-2006, 11:35
Także nie przesadzaj z tym osiadaniem bo to jest od kilku do kilkunastu milimetrów

Zgniecenie tych 10cm ziemi o kilkanaście milimetrów przy założeniu że całość była dobrze ubita może być pewnym problem. Jednak nie ma co tego rozważać bo kluczowy jest projekt i to na co zezwala lokalny wodociąg. Bez warunków i projektu nie ma przecież po co robić rury bo niby pod czym miała by być ta rura? Pod fundamentem na który nawet nie ma projektu? :-)

anpi
04-10-2006, 11:51
Jezeli puścileś zaraz poniżej ław to osiadający budynek zgniecie twoją plastikowa osłonówkę i nic z niej nie wysuniesz "w razie czego".Dlatego stosuje sie rury stalowe i przepuszcza trochę głębiej niż ławy.

Nie przesadzajmy. Przecież budynek nie osiada kilka cm w dół :lol:

stuk
04-10-2006, 14:07
Ja mam rurę pcv fi 50 przeprowadzoną pod ławą fundamentową. Bez rury osłonowej, bez żadnego łączenia pod ławą i wylewką. Średnica taka, ponieważ takie mam przyłącze. Redukcja będzie już w domu, przed licznikiem.

mako5
04-10-2006, 14:13
Ja mam rurę pcv fi 50 przeprowadzoną pod ławą fundamentową. Bez rury osłonowej, bez żadnego łączenia pod ławą i wylewką. Średnica taka, ponieważ takie mam przyłącze. Redukcja będzie już w domu, przed licznikiem.

Hmmm, a MPWiK to już odebrało?

jaro'71
13-11-2006, 20:07
Ja musiałem dać stalową i minimum 10cm pod ławą. Mam nawet więcej niż 10cm aby zachować minimalną głębokość wodociągu (poniżej granicy przemarzania).

Idąc tym tropem, dojdziemy do niebezpiecznych wniosków, że ławę masz powyżej :o sterfy przemarzania :wink:

mako5
16-11-2006, 11:26
Idąc tym tropem, dojdziemy do niebezpiecznych wniosków, że ławę masz powyżej :o sterfy przemarzania :wink:

Ławę mam na granicy strefy przemarzania (1m). Jako że dom jest blisko centrum miasta to sądzę ża nawet 80cm nie zamarznie. W projekcie przyłącze wodne mam na 1,5m i tak też zrobiłem. Wychodzi ok. 0,5m poniżej ławy.

stuk
16-11-2006, 14:24
Hmmm, a MPWiK to już odebrało?
Robił to gość współpracujący z wodociągami, który wie co i jak ma być, żeby było dobrze. Ten sam gość zresztą miał zleconą wcinkę do głownego rurociągu.
Ale co Ci się niby nie podoba w tym rozwiązaniu? I co miałaby dać rura osłonowa? Dodam że rura wodna nie przechodzi na styk ze spodem ławy, tylko jeszcze niżej.

mako5
16-11-2006, 15:42
Robił to gość współpracujący z wodociągami, który wie co i jak ma być, żeby było dobrze. Ten sam gość zresztą miał zleconą wcinkę do głownego rurociągu.
Ale co Ci się niby nie podoba w tym rozwiązaniu? I co miałaby dać rura osłonowa? Dodam że rura wodna nie przechodzi na styk ze spodem ławy, tylko jeszcze niżej.

Mnie się coś nie podoba? Ależ skąd. To MPWiK może się coś nie podobać bo w/g wytycznych które od nich dostałem takie rozwiązanie jest niezgodne z tymi wytycznymi. U mnie na koniec roboty, przed zasypaniem przyłącza, przyszedł inspektor z MPWiK i odbierał przyłącze. Marudził nawet o niewłaściwą izolację rury ocynkowanej (nie podobała mu się denza, chciał jakąś specjalną taśmę PCV). Jeśli inspektor u Ciebie był i nie wniósł zastrzerzeń do protokołu z wykonania przyłącza to masz problem z głowy.

stuk
16-11-2006, 16:11
mako5:
U mnie wytyczne (czyli warunki przyłącza) nie muszą być takie jak u Ciebie, to raz :)
Przyłącze wykonywał zaufany człowiek wodociągów i od razu je zasypywał, to dwa :D

mako5
16-11-2006, 16:31
U mnie wytyczne (czyli warunki przyłącza) nie muszą być takie jak u Ciebie, to raz :)

Sądzę że warunki w MPWiK nie zależą od miejsca w Krakowie ale nie będę się sprzeczał. U mnie warunki techniczne były następujące (ten obrazek niżej bo ten wyżej dotyczy sytuacji z piwnicą):

http://mako5_foto.w.interia.pl/przylacze_mpwik.jpg


Przyłącze wykonywał zaufany człowiek wodociągów i od razu je zasypywał, to dwa :D

Tak jak pisałem, jeśli dał Ci protokół z odbioru który na lewo (czyli bez sprawdzenia przyłącza) podpisał inspektor MPWiK to nie ma problemu. W umowie przyłączeniowej którą powinieneś przed budową przyłącza zawrzeć z MPWiK jest opisane za co odpowiada MPWiK (sprawowanie nadzoru technicznego, udział w odbiorze przyłącza, sporządzenie stosownego protokołu, wpięcie do magistrali). Jak Ci wykonawca załatwił te formalności i masz protokół to będzie ok. Jak nie to możesz mieć problemy z podpisaniem umowy o zaopatrzenie w wodę a może i z odbiorem domu.

stuk
16-11-2006, 16:36
Przyłącze odebrane, umowa podpisana. Natomiast to nie MPWiK, ale wiejske wodociągi, bo to pod Krakowem :)

Gryfpc
16-11-2006, 18:41
Nam przyłącz ciągnęli też w niebieskiej 32-ce, ale pod ławą włożyli tą rurę w gazową 50 (bo firma, która robi przyłącza wodne, wykonuje też gazowe, a mieli odcinek 2 metrowy, który już do niczego im się nie przyda - zamiast stalowej dali gratisowo ;) :lol: :D gazową (żółtą). Ścianki w osłonowej są grubości przeszło 5 mm, a mimo to jest elastyczna i da się ewentualnie wymienić przez nią tą niebieską od wody... Ale namieszałem... :oops: :lol: 8)

mako5
17-11-2006, 10:30
Przyłącze odebrane, umowa podpisana. Natomiast to nie MPWiK, ale wiejske wodociągi, bo to pod Krakowem :)

Aaaa, no to ten napis u Ciebie "Skąd: Kraków" to ściema ;-).

stuk
17-11-2006, 12:02
Aaaa, no to ten napis u Ciebie "Skąd: Kraków" to ściema ;-).

Nie, szczera prawda. Po prostu napis mówi skąd jestem teraz, a nie skąd będę, jak się wybudję :D

mako5
17-11-2006, 14:12
Nie, szczera prawda. Po prostu napis mówi skąd jestem teraz, a nie skąd będę, jak się wybudję :D

Aha, to wszystko jasne :-)