PDA

Zobacz pełną wersję : przybijanie łat i kontrłat - wystajęce gwoździe



askala
03-10-2006, 14:09
witam
wykonawca dachu kryje mi dach, pokryty dotychczas papa, blacha. Po przybiciu łat i kontrałat od wewnątrz wystają końcówki gwożdzi. Czy jego obowiązkiem jest zakrzywienie tych gwoździ, czy je się tak zostawia. Jest to troszke niebezpieczne zwłaszcza na strychu.

Cypek
03-10-2006, 14:12
Ja musiałem sobie sam pozabijać.
Jemu się nie chciało.

Duży Boban
03-10-2006, 14:14
Zaraz zaraz. gwoździe wbija się w krokwie więc jak mogą wystawać? No chyba że krokwie mają paru centymetrów albo gwoździ sa krzywo wbijane. Nic nie powinno wystawać od dołu.

rusek007
03-10-2006, 14:19
Jakie krokwie, przecierz dach deskowany i papowany i krokwi nie widać. Chyba żę telepata ma wbijać gwoździe. Jak wystają to trza je zaklepać
:D

askala
03-10-2006, 14:20
Zaraz zaraz. gwoździe wbija się w krokwie więc jak mogą wystawać? No chyba że krokwie mają paru centymetrów albo gwoździ sa krzywo wbijane. Nic nie powinno wystawać od dołu.

dach ma pełne deskowanie wiec nie wiem jaqk by mogli je wbic w krokwie


co do tego ze im sie nie bedzie chcialo to nie ma znaczenie według mojego zdania sztuka dekarska wymaga tego zeby je zakrzywic, najwyzej mi sie nie bedzie chcialo im zrobic przelewu.

askala
03-10-2006, 14:21
Jakie krokwie, przecierz dach deskowany i papowany i krokwi nie widać. Chyba żę telepata ma wbijać gwoździe. Jak wystają to trza je zaklepać
:D
wiem ze trzeba zaklepac tylko przez kogo - wykonawce ?

aru
03-10-2006, 14:23
a ocieplenia nie ma?

askala
03-10-2006, 14:23
a ocieplenia nie ma?


jeszcze nie

rusek007
03-10-2006, 14:26
Przecierz możesz zasugerować majstrowi, że gwoździki wypada zaginać może się obrazi?. :wink:

wartownik
03-10-2006, 14:26
Jak sa krokwie , to gwozdzie maja byc wbite w krokwie a nie obok .
To , ze krokwi nie widac , to nie jest zadne tlumaczenie , chyba ,ze ja czegos nie rozumie :roll:

rusek007
03-10-2006, 14:28
Przecierz możesz zasugerować majstrowi, że gwoździki wypada zaginać może się obrazi?. :wink:

Cypek
03-10-2006, 14:28
Przecierz możesz zasugerować majstrowi, że gwoździki wypada zaginać może się obrazi?. :wink:
Na bank się obrazi :)

askala
03-10-2006, 14:31
Przecierz możesz zasugerować majstrowi, że gwoździki wypada zaginać może się obrazi?. :wink:

nie wiem jak z tym sugerowaniem wyjdzie...

askala
03-10-2006, 14:33
Przecierz możesz zasugerować majstrowi, że gwoździki wypada zaginać może się obrazi?. :wink:
Na bank się obrazi :)

tez tak mysle jaqk narazie jest to najtrudniejszy do rozmów wykonawca, jedyny z którym mam jakiekolwiek problemy, i widze tylko jeden argument jaki moze mu przemówić do rozsądku - ja sie tez moge na niego obrazić

wartownik
03-10-2006, 14:45
Jezeli wykonawca przybil kontrlate i teraz przybija laty to nie moze zakrzywiac gwozdzi .
A tak wogole ,czy to jest to wbijanie gwozdzi na chybil trafil :D

rusek007
03-10-2006, 14:50
czy to jest to wbijanie gwozdzi na chybil trafil :D Jeśli chybił to blacha wgnieciona jeśli trafił to gwóźdź schowany :o

Rav
03-10-2006, 15:07
witam
wykonawca dachu kryje mi dach, pokryty dotychczas papa, blacha. Po przybiciu łat i kontrałat od wewnątrz wystają końcówki gwożdzi. Czy jego obowiązkiem jest zakrzywienie tych gwoździ, czy je się tak zostawia. Jest to troszke niebezpieczne zwłaszcza na strychu.

Kontrłaty powinny być przybite do krokwi. Niezależnie od pokrycia dachu. Nie rozumiem jak można przybić kontrłaty w taki sposób, żeby gwoździe przestawały na wylot na strychu... :o :-?
Ja też mam pełne deskowanie i nie przestaje żaden gwóźdź.

aru
03-10-2006, 15:09
nie chodziło czy już jest czy jeszcze nie ma, ale to że ocipleni je zakryje i nic nie będzie groziło

ps:
a jakich gwoździ używa majster?

Duży Boban
03-10-2006, 15:12
Zaraz zaraz. gwoździe wbija się w krokwie więc jak mogą wystawać? No chyba że krokwie mają paru centymetrów albo gwoździ sa krzywo wbijane. Nic nie powinno wystawać od dołu.

dach ma pełne deskowanie wiec nie wiem jaqk by mogli je wbic w krokwie


Przez to deskowanie oczywiście. Kontrłaty przybija się przecież wzdłuż krokwi przebijając gwoździami po drodze albo FWK albo deskowanie.