PDA

Zobacz pełną wersję : piec gazowy kondensacyjny



mony
12-10-2006, 23:22
witam !
znajomy namawia mnie do kupna pieca kondensacyjnego. wg jego zdania, w porze jesienno-wiosennej taki piec grzejąc "niską" temperaturą pozwala ogrzać dom w niewielkich kosztach - pracuje jako kondensat. gdyby doskwierało mi zimno, piec można przeprogramować na "wysoką" temperaturę i wtedy grzeje jak klasyczny gazowy. wg tej filozofii nie trzeba przewymiarowywać grzejników. prawda to czy fałsz?
pzdr
mony
p.s. a gdyby trzeba było powiększyć grzejniki to o jaką procentową wartość (poza kasą istotny jest fakt, że mam już wyprowadzone rurki centralnie pod oknami)?
p.s.2 dlaczego grzejniki kermi są widocznie droższe od np. purmo czy brugmamów - lepiej malowane, lepsza stal, żywotniejsze???

krzysztofh
13-10-2006, 06:33
Po to się płaci za piec kondensacyjny, żeby ten oszczędzał. Oszczędzał będzie najwięcej w zimie bo wtedy pracuje. W lecie podgrzewa tylko wodę a zużycie gazu w tym okresie jest niewspółmiernie małe do okresu zimowego.
Taki kocioł podaje wodę o innych parametrach niż typowy kociołek (niekondensacyjny) i do tych parametrów trzeba dopasować grzejniki, inaczej będzie chłodno w domu.

mony
13-10-2006, 19:26
co zatem radzisz - przewymiarować grzejniki, czy kupić piec klasyczny?
pzdr
mony

FREDY
13-10-2006, 21:46
Mam piec kondensacyjny Viesmana i jestem b. zadowolony. Zużycie gazu jest naprawdę niskie - za cały sezon zimowy zużyłem 1300litrów propanu.

Goni_Mnie_Peleton
14-10-2006, 02:26
Przy "niedowymiarowanych" grzejnikach masz male szanse na zwrot inwestycji w kondensat. Nawet przy wciaz rosnacych cenach gazu. Daj mu szanse popracowac. A czy warto kondensat kupowac i przewymiarowywac grzejniki to nie wiem. Ale im slabiej masz dom docieplony tym wiecej przemawia za kondensatem. Zalezy to tez troche od powierzchni domu , im wiekszy tym mniej argumentow za piecykiem starego typu.


Ja mam kondensata i nie zaluje , choc bylem na poczatku przeciwnikiem takich piecykow. A dom mam dobrze docieplony , dogrzewam kominkiem , mam rekuperator , czesciowo ogrzewanie podlogowe ale i duza powierzchnie.

lukol-bis
14-10-2006, 02:53
"Kondensat" opłaca się nawet bez przewymiarowywania grzejników.
Grzejniki są obliczane do temperatur ekstremalnych na zewnątrz i przy tych temperaturach kocioł będzie pracował z mniejszą sprawnością, jednak takie temperatury nie występują często, więc generalnie kocioł będzie pracował z dużą sprawnością.
Jeżeli przewymiarujemy grzejniki, to wysoką sprawność będziemy mieli zawsze.
Uważam, że warto kupić kocioł kondensacyjny. Ostatnio ceny znacznie spadły, a oszczędności są duże.
Pozdrawiam

mdzalewscy
14-10-2006, 13:42
a przewymiarowanie grzejników to jakiś większy problem ?.

Nie wiem jak w drogich firmach, ale na allegro, castorama, inne tańsze wyroby to przewymiarowanie o 20% Wat to kwota rzędu + 10-15% za grzejnik. U mnie np. na całe piętro to plus jakieś 150zł. Czyli przy całej instalacji, kwota całkowicie pomijalna

Acent
14-10-2006, 19:55
witam !
znajomy namawia mnie do kupna pieca kondensacyjnego. wg jego zdania, w porze jesienno-wiosennej taki piec grzejąc "niską" temperaturą pozwala ogrzać dom w niewielkich kosztach - pracuje jako kondensat. gdyby doskwierało mi zimno, piec można przeprogramować na "wysoką" temperaturę i wtedy grzeje jak klasyczny gazowy. wg tej filozofii nie trzeba przewymiarowywać grzejników. prawda to czy fałsz?
pzdr
mony
p.s. a gdyby trzeba było powiększyć grzejniki to o jaką procentową wartość (poza kasą istotny jest fakt, że mam już wyprowadzone rurki centralnie pod oknami)?
p.s.2 dlaczego grzejniki kermi są widocznie droższe od np. purmo czy brugmamów - lepiej malowane, lepsza stal, żywotniejsze???
Sprawdż co jest oferowane razem z grzejnikiem (zawory, osprzęt).