Zobacz pełną wersję : szczeliny między płytami styro - czym wypełnić
pytalski
13-10-2006, 14:41
witam, dociepliłem sufit na nieogrzewanej werandzie płytami styropianowymi.
zdarza się że gdzieniegdzie płyty nie dolegają do siebie na styk - są szczeliny 2-4 mm.
czy wypełniać je np pianką czy w jakiś inny sposób?
w większe szczeliny jest wciśnięty cieńszy styropian - co zrobić z tymi wąskimi?
mdzalewscy
13-10-2006, 17:00
sytuacja beznadzejna, bo pianka się nie nadaje, też nie dotniesz paseczków 2-4mm, chyba 4 opcje
1) zdjąc i ponownie dokładnie położyć styropian na ścisk :-?
2) dać nowy styro frezowany
3) dać na to jeszcze płyty styro z przesunięciem (na mijankę)
4) zdjąć płyty zrobić kawałek frezu w nich :-? i zamontować ponownie
Dlaczego pianka się nie nadaje? Wg mnie tylko pianka.
Ja kupiłem taką piankę, którą sie daje pod panele podłogowe -10 arkuszy 3 mm i 10 arkuszy 6 mm. Należy to potem pociąć w paski szerokości takiej jaka jest grubość styropianu. Bardzo dobrze się te paski wkłada w szczeliny.
spróbuj może kup klej i siatke takie jak sie stosuje pod tynk szlachetny i całość sufitu wyrównaj i w szczeliny też wciśnij trochę tego kleju przed położeniem siatki
i wszystko po wyschnięciu pomaluj .powinno byc ok i sufit też równy
pytalski
13-10-2006, 20:43
Ja kupiłem taką piankę, którą sie daje pod panele podłogowe -10 arkuszy 3 mm i 10 arkuszy 6 mm. Należy to potem pociąć w paski szerokości takiej jaka jest grubość styropianu. Bardzo dobrze się te paski wkłada w szczeliny.
myślałem o piance montażowej (takiej do okien)
czy może poszerzyć te szczeliny do ok 1 cm i siknąć w nie piankę montażową?
mdzalewscy
14-10-2006, 13:53
Dlaczego pianka się nie nadaje? Wg mnie tylko pianka.
1) ta rurka do wprowadzania pianki ma większą średnicę niż te 2-4mm, coś około 6,7mm
2) pianka montażowa ma wysoką rozprężalność, więc nie wiem czy Ci się uda to dobrze zrobić
Dlaczego pianka się nie nadaje? Wg mnie tylko pianka.
1) ta rurka do wprowadzania pianki ma większą średnicę niż te 2-4mm, coś około 6,7mm
2) pianka montażowa ma wysoką rozprężalność, więc nie wiem czy Ci się uda to dobrze zrobić
1) pianka z pistoletu
2)pianka niskoprężna
lajkonikk
14-10-2006, 17:05
spróbuj może kup klej i siatke takie jak sie stosuje pod tynk szlachetny i całość sufitu wyrównaj i w szczeliny też wciśnij trochę tego kleju przed położeniem siatki
i wszystko po wyschnięciu pomaluj .powinno byc ok i sufit też równy
co z tego ,że ładnie wygląda jak szczeliny wypelnione klejem nie spelniaja roli ochronnej dla ciepła?
Wg mnie lepij by było gestym klejem przejechać po styro tak aby zatkać szczeliny klejem na głębokośc 2-3mm.wtedy powietrze uwięzione w tej szczelinie spelni swa role izolatora
........................... Należy to potem pociąć w paski szerokości takiej jaka jest grubość styropianu. Bardzo dobrze się te paski wkłada w szczeliny.
zajefajny pomysł ............. :lol: :lol: :lol:
uwięzione w tej szczelinie spelni swa role izolatora
:lol: :lol: :lol:
niskorozprężna pianka pistoletowa
Dlaczego pianka się nie nadaje? Wg mnie tylko pianka.
1) ta rurka do wprowadzania pianki ma większą średnicę niż te 2-4mm, coś około 6,7mm
2) pianka montażowa ma wysoką rozprężalność, więc nie wiem czy Ci się uda to dobrze zrobić
1) pianka z pistoletu
2)pianka niskoprężna
Własnie tak.
Całą chałupę po ociepleniu styropianem tak zapiankowałem. Pianka z rurką nadaje się do "grubszych" rzeczy.
ostatnio sprawdzalem pianki pistoletowe niskoprężne - one sie tylko tak nazywają! i kosztuja 17-30zł
rozpychaja wszystko jak zwykła
zwiekszaja swoja objetosc po wsiknięciu przez rurke reduktor z 1mm na 5!
niskorozpręzna ma zmiejszona gęstość i skrócony czas rozprężania
mdzalewscy
14-10-2006, 22:10
z tego co słyszałem to pianka się rozpręża pochłaniając wilgoć, dlatego dobrą sprawą jest zwilżenie miejsc przed zapianowaniem. Zakładamy iż te płyty są bardzo suche, więc rozprężanie nie musi być aż tak silnie. Sam proces rozprężania jest pożyteczny bo super podociska styropian, kwestia czy nie rozwali nam tego styropianu. a może warto zrobić próbę i się wyjaśni...
Baroszero
14-10-2006, 23:30
Czy pianka może zaszkodzić styropianowi jeśli jest już zakołkowany? Mam dylemat czy zapychać szczeliny skrawkami styropianu czy wszędzie piankować?
polecam lekture forum oraz kartę tech
http://www.ceresit.pl/_itemserver/TDSy_KK/CT310.pdf
Baroszero
14-10-2006, 23:47
A jaka jest cena tego cuda?
Baroszero
15-10-2006, 00:09
To myślę, że śmignę zwykłą i nic sięnie stanie.
rafallogi
16-10-2006, 08:52
Przeczytałem ten temat i mało nie pękłem ze śmiechu. Nie widzę tu żadnej dobrej rady poza tymi pochodzącymi od Geno i Rezi
Całe domy się ociepla wstrzykując pianę pomiędzy płyty styro a co dopiero taka weranda....
ostatnio sprawdzalem pianki pistoletowe niskoprężne - one sie tylko tak nazywają! i kosztuja 17-30zł
rozpychaja wszystko jak zwykła
zwiekszaja swoja objetosc po wsiknięciu przez rurke reduktor z 1mm na 5!
Przy pistolecie łatwo się dozuje piankę - akurat tą robotę robiłem sam to wiem,ze nie ma problemu z rozpychaniem styropianu. Trzeba po prostu nabrać wprawy.
rafallogi
17-10-2006, 07:14
Kupując pistolet do pianki wybierz ten, który ma nakładane plastikowe końcówki o różnej średnicy do wstrzykiwania piany w szczeliny. Są naprawdę przydatne a i z czyszczeniem ich nie ma problemu, wystarczy pozostawić do wyschnięcia a później wyskrobać paznokciem :wink:
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin