PDA

Zobacz pełną wersję : DGP i REKUPERATOR



fasola25
13-10-2006, 16:47
mam pytanie
czy istnieje mozliwosc połaczenia tych dwoch systemow
tzn np zeby powietrze z kominaka dodatkowo podgrzewalo powietrze w reku?
a moze DGP musi byc zupelnie odrebna i niezalezna instalacja?
WOLALABYM MNIEJ RUR ROZPROWADZAC :D
pozdrawiam

Joanna i Janusz
13-10-2006, 18:18
można

fasola25
13-10-2006, 19:48
można

dzieki :D

VIP Jacek
13-10-2006, 20:30
jak :lol:

fasola25
13-10-2006, 20:35
jak :lol:
no wlasnie ??

fasola25
18-10-2006, 11:05
podciagam,
moze ktos wie jak to sie robi?

Sail
18-10-2006, 12:12
podciagam,
moze ktos wie jak to sie robi?

Ja nie wiem, ale kombinuję prosto:
- w salonie wyciąg powietrza spod sufitu w okolicach kominka, połączony z całą instalacją wywiewną
- z tego wynika, że nawiew w salonie powinienem mieć zrównoważony, bo w razie jak będzie za ciepłe powietrze przed reku to wywiew z salonu zostanie przymknięty (mam nadzieje, że za pomocą przepustnicy z siłownikiem sterowanej termostatem), a wtedy powstanie w salonie lekkie nadciśnienie.
Inna kwestia, że ten wywiew mieszając sie z powietrzem wyciąganym z pozostałych pomieszczeń nie powinien dawać jakiejś bardzo wysokiej temperatury :roll:, więc może to zbędne zabezpieczenie :roll:

Graczyk
18-10-2006, 12:38
Chyba nie da rady tak podłączyć kanałów aby powietrze z DGP wpadało na wejście Recu bo to będzie niezdrowe dla recu i dla domowników. Dla recu bo temperatura a dla domowników bo powietrze z DGP jest powietrzem zużytym czyli tracimy całą funkcjonalność dostarczania podgrzanego świeżego powietrza.
Można natomiast podłączyć to tak, że kanałami od Recu będzie dostarczane "pomieszane" powietrze z DGP i z Recu, czyli świeże i podgrzane jednocześnie.

wbrat
18-10-2006, 13:34
Jeśli miałbym kombinować z łączeniem systemów, to raczej wyciągałbym powietrze z okolic kominka, wywalał je na zewnątrz tak, żeby po drodze trafiało do reku - czyli podłączyłbym się w ten sam ciąg, którym jest wyciągane powietrze z łazienek, kuchni itp. Niby dopiero co ogrzane powietrze jest wywalane, ale przedtem oddaje swoje ciepło w wymienniku.
W ten sposób nie ma problemu z powrotem nieświeżego powietrza do obiegu. A przecież reku ma służyć głównie jako źródło świeżego powietrza, nie?

Trzeba tylko pamiętać, że jak powietrze wyciągane z okolicy kominka ogrzeje się za bardzo, to może w krytycznych przypadkach doprowadzić do uszkodzenia reku (zwłaszcza gdy ten nie działa - np. awaria prądu).

Sail
18-10-2006, 13:36
Graczyk
Trochę sie pogubiłem... czyli moje rozumowanie jest błędne czy dobre?

ASA
18-10-2006, 13:37
Cześć, miałem ten sam dylemat i żaden "branżysta" nie był w stanie mi podpowiedzieć rozwiązania...Ostatnio jednak przeczytałem o rozwiązaniu tego problemu w gazecie. Rurę od DGP wpina się za wyjściem z rekuperatora, czyli gorące powietrze miesza się i dogrzewa z tym z rekup.i idzie jedną instalacją do pomieszczeń.

Pozdrawiam
Sławek

Sail
18-10-2006, 13:37
wbrat
A, czyli dobrze kombinuję :D

wbrat
18-10-2006, 13:37
Graczyk
Trochę sie pogubiłem... czyli moje rozumowanie jest błędne czy dobre?

Ja też się pogubiłem :). Wydaje mi się, że Twoje jest dobre a Graczyka nie :)

wbrat
18-10-2006, 13:40
Cześć, miałem ten sam dylemat i żaden "branżysta" nie był w stanie mi podpowiedzieć rozwiązania...Ostatnio jednak przeczytałem o rozwiązaniu tego problemu w gazecie. Rurę od DGP wpina się za wyjściem z rekuperatora, czyli gorące powietrze miesza się i dogrzewa z tym z rekup.i idzie jedną instalacją do pomieszczeń.

Pozdrawiam
Sławek


Przyznam, że ten pomysł bardzo mi się nie podoba. Aż nie chce mi się wierzyć, że takie rady gdzieś są. Ja też pamiętam jeden artykuł na ten temat i tam było połączenie przed reku - do rur z wyciąganym powietrzem. Uważam, że mieszanie świeżego powietrza ze zużytym wypacza ideę rekuperacji.

ASA
18-10-2006, 13:42
no taką informację przeczytałem, dziś,ale później napiszę w jakiej gazecie to jest, pozdrawiam

ASA
18-10-2006, 13:43
Cześć, miałem ten sam dylemat i żaden "branżysta" nie był w stanie mi podpowiedzieć rozwiązania...Ostatnio jednak przeczytałem o rozwiązaniu tego problemu w gazecie. Rurę od DGP wpina się za wyjściem z rekuperatora, czyli gorące powietrze miesza się i dogrzewa z tym z rekup.i idzie jedną instalacją do pomieszczeń.

Pozdrawiam
Sławek


Przyznam, że ten pomysł bardzo mi się nie podoba. Aż nie chce mi się wierzyć, że takie rady gdzieś są. Ja też pamiętam jeden artykuł na ten temat i tam było połączenie przed reku - do rur z wyciąganym powietrzem. Uważam, że mieszanie świeżego powietrza ze zużytym wypacza ideę rekuperacji.

Co prawda, ja po przemyśleniu sprawy zrezygnuje prawdopodobnie z DGP, pozostając przy rekuperatorze z GWC

Sail
18-10-2006, 13:51
[...] Ja też pamiętam jeden artykuł na ten temat i tam było połączenie przed reku - do rur z wyciąganym powietrzem. Uważam, że mieszanie świeżego powietrza ze zużytym wypacza ideę rekuperacji.
Zgadzam się. A tak sobie rozmyślając, przecież powietrze po przejściu przez kratki, nagrzaniu przez kominek i rozejściu się pod sufitem nie będzie miało 100°C :roll: A po z zmieszaniu z powietrzem wyciąganym z innych pomieszczeń powinno juz być całkiem bezpieczne dla np. filtra* i reku.

*Myślę, żeby dać jakiś filtr EU3 prze rekuperatorem, żeby wychwytywał co większe zanieczyszczenia, ale nie jestem pewny czy to ma sens :wink:

Joanna i Janusz
18-10-2006, 14:29
Cześć, miałem ten sam dylemat i żaden "branżysta" nie był w stanie mi podpowiedzieć rozwiązania...Ostatnio jednak przeczytałem o rozwiązaniu tego problemu w gazecie. Rurę od DGP wpina się za wyjściem z rekuperatora, czyli gorące powietrze miesza się i dogrzewa z tym z rekup.i idzie jedną instalacją do pomieszczeń.

Pozdrawiam
Sławek
tak nam zaproponował instalator

Graczyk
18-10-2006, 15:02
podciagam,
moze ktos wie jak to sie robi?

Ja nie wiem, ale kombinuję prosto:
- w salonie wyciąg powietrza spod sufitu w okolicach kominka, połączony z całą instalacją wywiewną
- z tego wynika, że nawiew w salonie powinienem mieć zrównoważony, bo w razie jak będzie za ciepłe powietrze przed reku to wywiew z salonu zostanie przymknięty (mam nadzieje, że za pomocą przepustnicy z siłownikiem sterowanej termostatem), a wtedy powstanie w salonie lekkie nadciśnienie.
Inna kwestia, że ten wywiew mieszając sie z powietrzem wyciąganym z pozostałych pomieszczeń nie powinien dawać jakiejś bardzo wysokiej temperatury :roll:, więc może to zbędne zabezpieczenie :roll:

Wróciłem z roboty i odrazu odpowiadam. Twoje rozumowanie pod względem przepływu powietrza jest poprawne. Gorące z DGP leci do głównego kanału, tam miesza się z kuchennym i łazienkowym powietrzem i trafia do recu. Wszystko gra jednak pod względem bilansu cieplnego chyba nie jest dobrze. Oczywiście moim zdaniem.
Dlaczego wywalasz na zewnątrz świeżo podgrzane w obudowie kominka powietrze. Przecież na podgrzanie go straciłeś kase w postaci drewna.
Moim zdaniem lepiej jeśli powietrze z DGP trafi na wyjście reku i poleci razem z świeżym powietrzem na "salony". :-) Zimą kiedy będzie działać DGP uzyskasz za jednym zamachem dostawę ciepełka i świeżego powietrza. Gdzieś na rysukach widziałem taki układ. Aby ochronić DGP iRecu przed wzajemnym szkodzeniem gdy jedno pracuje a drugie nie w kanałach "dolotowych" montuje się zwrotnice zapobiegające płynięciu powietrza z recu do DGP i odwrotnie. Ciężko to wytłumaczyć ale mam nadzieję że jasno to opisałem
Pozdrawaiam

sSiwy12
18-10-2006, 15:13
Ale wystarczy mała "cofka" i nie tylko na salony "zanieczyszczone" powietrze dotrze. Moim skromnym zdaniem każde z podanych tu rozwiazań ma dość istotne wady. Nie wiem czy gra jest warta świeczki.
I jeszcze jedno, może najważniejsze, kazde z tych rozwiązań destabilizuje pracę wentylacji.

fasola25
18-10-2006, 15:18
Ale wystarczy mała "cofka" i nie tylko na salony "zanieczyszczone" powietrze dotrze. Moim skromnym zdaniem każde z podanych tu rozwiazań ma dość istotne wady. Nie wiem czy gra jest warta świeczki.
I jeszcze jedno, może najważniejsze, kazde z tych rozwiązań destabilizuje pracę wentylacji.


ok, czyli co?
montować dwa zupelnie oddzielne systemy?

sSiwy12
18-10-2006, 15:22
Moim skromnym zdaniem tak. Jeśli REKU jest sprawny, to i tak odzyskujesz ciepełko, a wentylacja pracuje wg. nastawionych parametrów. Inwestycyjnie tez chyba taniej. I co najwazniejsze - masz możliwość niezależnego sterowania każdym "obwodem".

Zonzi
18-10-2006, 15:25
Czytalem o tym u co najmniej 2 producentow zdaje sie ze bylo tez gdzies w Muratorze czy Ładnym Domu.

Powietrze z DGP daje sie na wylocie z rekuperatora i jedna rura rozprowadza po pomieszczeniach.

Konieczne sa dwie przepustnice
1. na wylocie reku zeby nie dopuscic goracego powietrza z kominka do reku
2. na doprowadzeniu z DGP zeby nie zaklocac pracy reku przy wygaszonym kominku.

Moim zdaniem wiecej zachodu niz pozytku. Ja bede robil DGP grawitacyjne do holu na pietrze a rekuperator i tak powinien rozprowadzic to po calym domu.
Zeby to dobrze wysterowac trzeba by bylo dac czujki temperatury na wlocie z dgp i sterowac iloscia goracego powietrza.

pozdrawiam
Zonzi

ASA
18-10-2006, 20:31
Cześć, miałem ten sam dylemat i żaden "branżysta" nie był w stanie mi podpowiedzieć rozwiązania...Ostatnio jednak przeczytałem o rozwiązaniu tego problemu w gazecie. Rurę od DGP wpina się za wyjściem z rekuperatora, czyli gorące powietrze miesza się i dogrzewa z tym z rekup.i idzie jedną instalacją do pomieszczeń.

Pozdrawiam
Sławek


Przyznam, że ten pomysł bardzo mi się nie podoba. Aż nie chce mi się wierzyć, że takie rady gdzieś są. Ja też pamiętam jeden artykuł na ten temat i tam było połączenie przed reku - do rur z wyciąganym powietrzem. Uważam, że mieszanie świeżego powietrza ze zużytym wypacza ideę rekuperacji.

WItam, podaje czasopismo gdzie przeczytałem taką informacje: Dwumiesięcznik: Dom dla poczatkujących; numer:5/2006 strona:56;pozdrawiam
Slawek

Sail
19-10-2006, 08:35
Wszystko gra jednak pod względem bilansu cieplnego chyba nie jest dobrze. Oczywiście moim zdaniem.
Dlaczego wywalasz na zewnątrz świeżo podgrzane w obudowie kominka powietrze. Przecież na podgrzanie go straciłeś kase w postaci drewna.
Pozdrawaiam

Odpowiem :wink:
Dlatego, że za ogrzanie domu ma być odpowiedzialne ogrzewanie podłogowe, za dostarczenie świeżego powietrza - wentylacja mechaniczna. Kominek ma robić nastrój, a wykorzystanie jego ciepła do dogrzania powietrza nawiewanego zostałoby wykorzystane jako efekt uboczny, więc nie przeszkadza mi wywalenie go na zewnątrz :wink: (zwłaszcza po odebraniu mu juz większości(?) ciepła)

sSiwy12
19-10-2006, 08:39
Taki układ ma sens, ponieważ w tym przypadku powietrze skierowane na rekuperator jest powietrzem "odpadowym".

Agduś
19-10-2006, 13:18
"Rozwiązaniem najlepszym pod względem sterowalności jest niezależny od wentylacji układ kanałów rozprowadzających powietrze kominkowe. Ilości powietrza, średnice kanałów, usytuowanie nawiewników i wywiewników oraz końcową regulację ustala się dla poszczególnych pomieszczeń niezależnie od wymogów wentylacyjnych. Jest to jednak rozwiązanie niezbyt często stosowane. Ciepło z kominka można skutecznie doprowadzić kanałami wentylacji nawiewno - wywiewnej do wszystkich wentylowanych pomieszczeń. Sposób ten jest dopuszczalny w sytuacji, gdy kominek pełni funkcję wspomagania podstawowego układu grzewczego. Należy zastosować dodatkowy wentylator kominkowy o odpowiednio dużej wydajności ( najlepiej regulowanej) np.500m3 przy 150 Pa. Wentylator ten wprowadza do obiegu świeżego powietrza dodatkowe powietrze recyrkulacyjne z przestrzeni grzewczej kominka. Większa wydajność wentylatora zapewnia lepsze rozprowadzenie ciepła wyrównując temperatury w poszczególnych pomieszczeniach.

Wentylator i centrala wentylacyjna powinny być zaopatrzone w przepustnice zwrotne uniemożliwiające cofanie się powietrza do centrali lub kominka.
Średnice kanałów nawiewnych powinny być przeliczone dla łącznego przepływu: z centrali plus z kominka.
Zamiast nawiewnych korzystniej użyć anemostatów wywiewnych (struga ciepłego powietrza jest wówczas kierowana w dół).
Dodatkową korzyść da umieszczenie nawiewników w pobliżu zaworów termostatycznych grzejników c.o. (włączenie ciepłego nadmuchu z kominka szybko wyłączy grzejnik).
Ponieważ ilość powietrza wentylacyjnego i kominkowego może być znaczna należy zapewnić swobodny przepływ poprzez otwarcie drzwi lub zastosowanie odpowiednio dużych kratek wentylacyjnych.
Ponieważ nadmuchowe ogrzewanie kominkowe ma charakter recyrkulacyjny następuje mieszanie się powietrza pochodzącego z wszystkich ogrzewanych pokoi, holu i pomieszczenia z kominkiem.
Jeśli kominek z systemem rozprowadzającym ma pracować jako podstawowy układ grzewczy domu, rozsądnym jest zlecić projekt i wykonanie firmie profesjonalnie zajmującej się ogrzewaniem nadmuchowym.


Powietrze do spalania.
Zbyt mała ilość powietrza do spalania to najczęstszy powód złego funkcjonowania kominków. Kominki z wkładami zużywają do spalania od 6 do 8 m3 powietrza na godzinę, a kominki otwarte nawet od 200 do 1000 m3. Jeśli w domu są nieszczelne okna i drzwi, to powietrze zasysane przez kominek może się dostać tymi właśnie nieszczelnościami. W domach ze szczelnymi oknami jednym ze sposobów na dostarczenie wystarczającej ilości powietrza do spalania jest wykonanie specjalnego kanału, którym powietrze będzie doprowadzane do kominka bezpośrednio z zewnątrz. Jeśli takiego kanału nie ma, to w domach z wentylacją grawitacyjną kominek może zakłócać jej działanie, na przykład zasysając powietrze z kanałów wentylacyjnych.
W przypadku wentylacji mechanicznej nawiewno-wywiewnej należy ją tak zbilansować, by zapewnić więcej powietrza nawiewanego niż wyciąganego."
Na stronie www.rekuperatory.net.pl jest jeszcze schemat takiej instalacji.