PDA

Zobacz pełną wersję : Pilne !!- montaż parapetów zewn pod okna pcv? Zawsze ???



a-kra
16-10-2006, 08:10
Dziś mają montowac parapety zewnętrzne (stalowe). zgodnie z zalecieniami o jakich wiem, powinno sie je montowac pod okno, czyli pod ramą, w piance.

Nasz majster mówi że on je dosuwa do okna i że nasze okna nie nadają sie aby pod nie podsunąc parapety.
To są normalne okna plastikowe. ale że podobno nie ma tam jakiegoś wgłębienia.
Mam sie upierac aby wsuwał te parapety pod okno, czy tez może on je dosunąc do ramy????

potrzebuje pilnie rady, bo zaraz czeka mnie z nim rozmowa.

agnieszkakusi
16-10-2006, 08:20
rozmawiałam ze znajomym montażystą, parapet pod ramę. I jeszcze jedna rzecz znana mi z autopsji. Jak juz zamontujesz czy to okna czy parapet to przed zimą ściągnij folie ochronne. Wpływa pogody (mróz, potem słońce) u moich rodziców doprowadził do tego, że tata musiał parapety opalać i malowac na nowo. Folia "wżarła" się w blachę.

darek70
16-10-2006, 08:24
Dziś mają montowac parapety zewnętrzne (stalowe). zgodnie z zalecieniami o jakich wiem, powinno sie je montowac pod okno, czyli pod ramą, w piance.

Nasz majster mówi że on je dosuwa do okna i że nasze okna nie nadają sie aby pod nie podsunąc parapety.
To są normalne okna plastikowe. ale że podobno nie ma tam jakiegoś wgłębienia.
Mam sie upierac aby wsuwał te parapety pod okno, czy tez może on je dosunąc do ramy????

potrzebuje pilnie rady, bo zaraz czeka mnie z nim rozmowa.
parapet pod rame,majstrowi sie niechce.pozd

a-kra
16-10-2006, 08:27
no to czeka mnie raczej ostra kłótnia, on sie upiera, że sie dosuwa.
Specjalnie chodziłam i patrzyłam sie na okoliczne domy i rzeczywiście większość z tych nowych blaszanych parapetów jest dosuwana do okna, tym takim "zagięciem" na ramę.
Pewnie tam dają jakis silikon czy jakąś taśmę uszczelniającą, ale to wszystko.
No nie wiem jak to wyjdzie....

darek70
16-10-2006, 08:30
no to czeka mnie raczej ostra kłótnia, on sie upiera, że sie dosuwa.
Specjalnie chodziłam i patrzyłam sie na okoliczne domy i rzeczywiście większość z tych nowych blaszanych parapetów jest dosuwana do okna, tym takim "zagięciem" na ramę.
Pewnie tam dają jakis silikon czy jakąś taśmę uszczelniającą, ale to wszystko.
No nie wiem jak to wyjdzie....
...albo jeszcze przykrecaja na wkrety :o .Prawidłowo ma byc pod rame.

a-kra
16-10-2006, 08:34
prawidłowo to tak.
tylko że Ci wszyscy fachowcy mają swoje własne "prawidłowości".
na moje uwagi o właściwym klejeniu styropianu itd, usłyszałam "....a to sie Pani naczytała..."
i tylko głupie usmieszki i jak nie widzę, to dalej po swojemu robią.
doszłam do wniosku, że zeby było prawidłowo to trzeba by było samemu wszystko robić. im sie śpieszy, mają kupe robót, i na tym sie wszystko kończy.

rafallogi
16-10-2006, 08:35
silikon dekarski wytrzyma jakieś 3 lata i co później, trzeba będzie latać i poprawiać? Parapet ma być montowany pod ramę okna a nie do czoła i pewnie na wkręty.

gregor2
16-10-2006, 09:37
tym takim "zagięciem" na ramę.


zagięciem pod ramę. od spodu okno powinno mieć mały rowek na całej długości, w który wchodzi to zagięcie parapetu. Nie chce mi się wierzyć że nie ma tam takiego zagłębienia.

jareko
16-10-2006, 09:47
i tu znow powiem cos nie teges ;)
mozna - wbrew pozorom mozna montowac parapet zewnetrzny do oscieznicy a nie pod nia. Oczywiscie pod jest to montaz perfekcyjny i zabezpieczajacy nas przed bledami wykonawcow ale mozna
albo na tasme rozprezna albo na uszczelniacz budowlany (trwale plastyczny) z tym tylko ze uszczelniacz najpierw na parapet w miejscu styku z oknem a dopiero pozniej przykrecamy go.
Nagminnie spotykana pozniejsze (po przykreceniu parapetu) nasmarkanie silikonem nic nie daje - rok maks dwa a pojawia sie szczelina ktora wnika woda pod okno

a-kra
16-10-2006, 10:01
juz jestem po tej rozmowie z "fachowcem", (tzn moj maz, a ja z nim tel )
tak wiec majster powiedział, że na pewno nasze okna nie mają felca do montowania parapetu pod okno.

krotki
16-10-2006, 10:08
powinno byc takie cosik jak na zdjeciu
http://www.okno-best.ru/img/mat1.gif
jakiej firmy macie okna?

a-kra
16-10-2006, 10:20
w tym momencie to już nie wiem. Tego felca nie widać z zewnątrz, a cała rama jest zapiankowana. okna były kupione kilka lat temu. Takie raczej zwykle, białe plastikowe.

krotki
16-10-2006, 10:26
Parapet zewnętrzny, powinien być wpuszczony pod dolną ramę.
Nie daj sobie wmówić, że można przytwierdzić parapet do lica ościeżnicy i wszystko będzie dobrze.
Będzie jak najbardziej źle.
Żadne mocowanie mechaniczne plus silikony nie dadzą pełnej gwarancji, że parapet w ten sposób umocowany będzie spełniał swoje zadanie.
Parapet zewnętrzny to nie tylko ozdoba, to przede wszystkim ochrona przed zaciekami.
Pisałem już, że woda i mróz to największy wróg każdej budowli, nie bagatelizuj tego.

Przypilnuj tego, by w Twojej stolarce była listwa progowa, będziesz miał większą gwarancję stabilniejszego zamocowania stolarki, ponadto ułatwi to właściwy montaż parapetów, pod ramiak.
Pytaj o to, zaraz przy zamawianiu stolarki, jeżeli nie robią tego, zrezygnuj z ich usług.
Świadczyć może tylko o ich nierzetelności.
Przypilnuj dokładnego, rzetelnego obrobienia parapetu zewnętrznego, byś później nie dziwił się, że masz zacieki na ścianie zewnętrznej i co jeszcze gorsze wewnętrznej.
Tak, tak są takie przypadki, Polak potrafi.

znalazlem to tu (http://www.republika.pl/mieszkaj_lepiej/twoje_okna.htm)
a tak (http://www.westpan.com.pl/montaz_pz.htm) to powinno wyglądac

a-kra
16-10-2006, 10:59
no ale jeśli przyjmiemy że faktycznie nie ma w tym oknie żadnego felca aby umieścić parapet pod ramą? to co wtedy?

agnieszkakusi
16-10-2006, 11:02
inaczej...czy zamawiane okna były z profilem montazowym i czy wymiar okna został o ten profil pomniejszony? Ten profil montażowy słuzy do montażu parapetu. Jeśli nie to ja bym gnała handlowca z firmy, gdzie brałaś okna. To on powinien zwrócić na to uwagę no i jeszcze obmiarowiec, który okna mierzył.