rysiek one
17-10-2006, 23:16
W ostatnim czasie mam pewien problem z 2 kontaktami w kuchni, w wyremontowanym mieszkaniu w bloku z lat ok.70.
W czasie remontu przeciagniete zostaly 2 nowe kable do kontaktow do podlączenia kuchni elektrycznej i drugi przy balcie roboczym. Kilkanascie dni po remoncie, nagle nie wiadomo dlaczego przestaly one dzialac, nie bylo ani przepiecia, ani nic co by wskazywalo na tego powod, co ciekawe jeszcze jeden kontakt ktory rowniez zostal przeciagniety-działał.
Dzis po ok. tygodniu, z ciekawosci podlaczylem odkurzacz pod jeden z tych "niedzialajacych" kontaktow i nagle okazalo sie ze dzialaja, pomimo to po ok. 2 godzinach znow przestaly dzialac!, Paranoja.
Nie moge sie skontaktowac z "zaufanym" elektrykiem dlatego pytam na forum. Mysliscie ze moze miec to zwiazek z sasiadami "zza sciany" ze oni cos pokombinowali w swojej instalacji? czy moze ja mam z czyms problem?
Prosze o pomoc. Pozdrawiam
W czasie remontu przeciagniete zostaly 2 nowe kable do kontaktow do podlączenia kuchni elektrycznej i drugi przy balcie roboczym. Kilkanascie dni po remoncie, nagle nie wiadomo dlaczego przestaly one dzialac, nie bylo ani przepiecia, ani nic co by wskazywalo na tego powod, co ciekawe jeszcze jeden kontakt ktory rowniez zostal przeciagniety-działał.
Dzis po ok. tygodniu, z ciekawosci podlaczylem odkurzacz pod jeden z tych "niedzialajacych" kontaktow i nagle okazalo sie ze dzialaja, pomimo to po ok. 2 godzinach znow przestaly dzialac!, Paranoja.
Nie moge sie skontaktowac z "zaufanym" elektrykiem dlatego pytam na forum. Mysliscie ze moze miec to zwiazek z sasiadami "zza sciany" ze oni cos pokombinowali w swojej instalacji? czy moze ja mam z czyms problem?
Prosze o pomoc. Pozdrawiam