PDA

Zobacz pełną wersję : piec na drewno z podajnikiem?



jareko
19-10-2006, 09:43
Szybkie pytanie do specjalistow i ewentualnie uzytkownikow
Czy jest cos takiego?
jak sie sprawuje?
moze jakies namiary na producentow?
Szukalem w goglach - jakos nie trafilem :((((
Material do spalania - trociny, kawalki drewna do 50 cm (stare oscieznice i ramy pozbawione metalu)
dosc pilnie o odpowiedz prosze
Dziekuje :)

miwol
19-10-2006, 09:48
Powiem tylko że płonąca drewniana ościeżnica, pokryta płonącą 5-warstwową olejną farbą... pachnie średnio. Współczuję sąsiadom na zawietrznej....

19-10-2006, 09:48
na trociny jest
na rozrobnione kawałki drewna (wierzba energetyczna pellets)- jest
na stare oscieznice i ramy pozbawione metalu - nie ma :(

pzdr

jareko
19-10-2006, 12:44
to pozostaje tylko wsadowy ? Co 8 -12 godzin wymagajacy doladowania? Hmmm....kleska :(
Co do zapachow - miwol - zaskoczony bys zostal niuchajac jak to sie ladnie pali i jaka wartosc energetyczna ma. Smrodku jakos nie wyczolem - wez pod uwage ze drewno takie suche jak pieprz a farba mimo wszystko nie smierdzi podnoszac wartosc opalowa

sebo8877
19-10-2006, 13:01
Jareko

Co CI moge polecić Ferrum Fex Plus pracujacy na wyciagu :)

Ten towar w nim pali sie wysmienicie

http://www.ekokotly.com.pl/

sebo8877

19-10-2006, 13:24
jareko - fex ma trzy niezaprzeczalne zalety
- wtórne powietrze pozwala na "dopalenie" spalin ... nawet spalając futryne z farbą - czysty dym opuszcza komin ...
- zasyp z góry - człowiek nie musi sie schylac przy dokładaniu opału
- przy zasypie z góry - ładuje sie pełna komora na maxa ... ładując komore weglem - podobno wytrzymuje 36 godzin ...

jareko
19-10-2006, 20:47
super - teraz kolejne pytanie - czy ktos z Was uzytkuje taki kociol i jakie ma spostrzezenia
Opis kazdego kotla w zasadzie jest identyczny - kazdy jest naj naj i rewelka na rynku innowacji
wiec...szczere pozytywne i krytyczne opinie poprosze - zwlaszcza dotyczace napelniania kotla paliwem
To najwieksza bolaczka moich domownikow wstrzymujaca ich z decyzja zakupu kotla - a paliwo mam darmowe w ogromnych ilosciach :lol:
W moim wypadku kazda inwestycja do 6 tys zwraca mi sie jednej zimy

Mały
19-10-2006, 21:16
Jareko - co do kociołka obojętnie jaki to będzie, przy paleniu "brudnym" drewnem przy odpowiedniej regulacji powietrza wtórnego (patrz kontrolnie choćby palnik kuchenki gazowej) nie ma prawa wydobywać się z komina dym .A zapach? Może go nie być, ale też może być (kwestia składu chemicznego farby). Sam paliłem np folia budowlaną i gdyby nie zawirowanie gorącego powietrza nad kominem nikt by nie powiedział , że pali się u mnie cokolwiek.
Co do "wungla" to czas spalania koło mnie jest nie 36 a 43 godz ( ferrum miało przypadek 48 godz. ). Ale tu bardzo ważna jest jego jakość ( coby kodżakiem nie zostać ;-)).
Pozdrawiam