PDA

Zobacz pełną wersję : bliźniak



renjul
19-10-2006, 14:46
Powiedzcie mi ile można zaoszczedzić budująć bliźniaka zamiast domu wolnostojącego. Chodzi mi o sytuacje w ktorej jedna osoba buduje całego bliźniaka, czyli dwa domki. Jak to moze być oszczędność - 20 %?
Dostałam własnie propozycję wybudowania na działce koleżanki w zamian za większy wkład finansowy w budowę domu. Logistycznie to miałoby być całkowicie na naszej głowie. Jak na razie podchodzę do tego sceptycznie, ale wszystko warto rozwazyc.

ESKIMOS
19-10-2006, 14:50
A mówiły jaskółki........... :wink:

renjul
19-10-2006, 15:01
A mówiły jaskółki........... :wink:

Wiem, wiem ;)
Pewnie straciłabym kolezankę. Rzecz w tym, że działka jest w świetnym i bardzo drogim miejscu, w ktorym taki blizniak były wart krocie. Bo sama mieszkac bym tam raczej nie chciala. Mam piekna, cztery razy wieksza dzialeczke, tylko na razie nie mozemy sie tam wybudowac.

rusek007
19-10-2006, 15:05
Bliźniak, blok to to samo dzisiaj super kolega-koleżanka a potem...
Kargul z Pawlakiem, też czasami byli kolegami.
Nigdy bliźniak!!!!
:evil:

retrofood
19-10-2006, 15:11
Nigdy bliźniak!!!!


A Jarek? :oops:

renjul
19-10-2006, 15:20
Na przykład takie coś:
http://www.kbprojekt.pl/projekt.php?pro=10&styp=7
za ile dałoby się wybudować?
[/url][/list]

rusek007
19-10-2006, 16:47
A On swoje :o

rusek007
19-10-2006, 16:49
Nigdy bliźniak!!!!


A Jarek? :oops:
To jednojajowce :D

SIWUS
19-10-2006, 17:23
A ja jestem jak najbardziej ZA!!!

Sama na wiosnę planuję budowlę bliźniaka, tyle tylko ze za sąsiadów, będę miała rodzinę, a dokładniej męża brata i jego żonę.
Zawsze to tajniej w budowie, bezpieczniej no i raźniej :D

gorny7
19-10-2006, 19:43
witam
mieszkam w "bliżniaku" większość mojego osiedla to bilźniaki tylko to słowo ma u nas innne znaczenie .na dwóch sąsiadujących działkach sa dwa domy o takim samy projekcie stykajace się jedną ścianą od ulicy są płoty w granicach itp i od tyłu podobnie tak,że sąsiad z śąsiadem nie musi mieć duzo kontaktu. ja mam działkę narozną i w całej granicy z sąsiadem stoi mój dom i garaże.
projekt który podałaś w linku to praktycznie jeden dom z dwoma wejściami.
w takim czymś to rzeczywiscie moga byc problemy , a to dach (mój- twój) itp. ja na taki projekt bym nie poszedł

Mis Uszatek
19-10-2006, 22:21
Powiedzcie mi ile można zaoszczedzić budująć bliźniaka zamiast domu wolnostojącego. Chodzi mi o sytuacje w ktorej jedna osoba buduje całego bliźniaka, czyli dwa domki. Jak to moze być oszczędność - 20 %?
Dostałam własnie propozycję wybudowania na działce koleżanki w zamian za większy wkład finansowy w budowę domu. Logistycznie to miałoby być całkowicie na naszej głowie. Jak na razie podchodzę do tego sceptycznie, ale wszystko warto rozwazyc.

Twój szacunek oszczędności jest mniej więcej trafny. Dodatkowo, w obecnej sytuacji na rynku, łatwiej jest zainteresować wykonawców dwukrotnie większą robotą.

We współpracy z koleżanką masz dwa warianty:
1) ustalić wszyyyystko baaaaardzo dokładnie przed budową (łącznie z elementami wykończenia),
2) upewnić się, że koleżanka całkowicie zdaje się na Twoje decyzje, a najlepiej zapisać to, potwierdzić u notariusza i zakopać w butelce 5 m pod ziemią. Inaczej - wielki pasztet.

rimsky
28-10-2006, 16:40
moja kolezanka wraz z siostra postanowily wybudowac blizniaka
przez cala budowe problemy
w koncu kolezanka wprowadzila sie do domu, a siostra uznala, ze sprzeda swoja polowke
a budowa nie zakonczyla sie niestety stanem zgody

NOTO
28-10-2006, 19:08
Zawsze to mniejsza szansa ze ktoś obok Ciebie wybuduje paskudny dom wolnostojacy. Jestem za. Mieszkam w wolnostojącym ale do sasiada mam 8 m. To niewiele zmienia.

Zbigniew Rudnicki
28-10-2006, 21:30
Bliźniak jest dobrym rozwiązaniem jeśli cena gruntu jest wysoka.
A jeśli bardzo wysoka to nawet domki szeregowe.