PDA

Zobacz pełną wersję : niekompetentny inżynier czy podać go do sądu?



anna.misia
19-10-2006, 15:31
Witam wszystkich mam kłopot poniewarz wynajełam niekompetentnego i nieodpowiedzialnego architekta a więc zaczne od początku:wraz z planem przestrzennym zagospodarowania wioski udałam się do inżyniera po obejżeniu powiedział mi że mogę kupić projekt jaki mi się podoba to było w lipcu zamuwiłam projekt LUNA z pracowni SIECHNIEWSKICH i osobno podwójny projekt garażu co się okazuje za jakiś czas dzwoni do mnie owy Pan i mówi pani Aniu mamy kłopot ponieważ on się doczytał że w planach jest dom z dachem dwuspadowym a LUNA ma dach wielospadowy no i zaczeło się nie będe pisała o kolejnych etapach napiszę jak wygląda sytacja na dzień dzisiejszy .kupiłam nowy projekt pan naniósł go na mapę nie tak jak chciałam za blisko drogi asfaltowej i wogóle nie ustawił go tak jak chciałam taras będe miała na droge a nie ogród projektów przyłączy nie zrobił skasował 900 zł i wysłal mnie do wydziału budownictwa gdzie mi oczywiście nie przyjeli tego i co ja mam zrobić nie spisałam z nim umowy ale są wszędzie jego pieczątki projektów nie chce mi oddać bo mam mu zapłacić jeszcze 600 zł czy oddać sprawę do sądu? kosztowało mnie to ok3000 i jutro jeszcze będe musiała zapłacić za projekty kanalizacji i wody może ktoś wie ile?

mynia_pynia
20-10-2006, 10:24
Na przyszłość.
Architekt zgarnia kase dopiero po uzyskaniu pozwolenia na budowę, jak są jakieś poprawki to je poprawia i od nowa składa wszystkie dokumenty.
A dowiedziałam się o tym od mojego architekta - bo myślałam że on robi tylko poprawki w projekcie a za wszystkimi dokumentami biegam ja - a tu prosze jakie miłe rozczarowanie - wszystko robi za mnie ;)

anna.misia
20-10-2006, 14:44
dziękuje za odpowiedż własnie dzisiaj wynajełam nowego architekta tak więc musi narysować nową mape z naniesieniem domu tak jak ja chcę zrobić projekt przyłączy kanalizacji ,prądu i ścieków i za to wszystko zawołał 1600 zł czy to dużo być może ale mam nadzieje że solidnie i tak jak ja chcę