PDA

Zobacz pełną wersję : Czarny dąb wędzony - jaki klej i lakier



taje
20-10-2006, 20:47
Nie chciałam zawłaszczać wątku zabieganego krzysia więc zakładam nowy.

Jaki polecacie klej i lakier do litego parkietu z czarnego (wędzonego) dębu, grubość 16 mm, klepka 50cm X 7cm? Chciałabym wydobyć zróżnicowanie koloru drewna, deszczułki są dość jednolite kolorystycznie. Czy dobrze pamiętam, że z uwagi na długość klepki klej powinien być poliuretanowy dwuskładnikowy?

Nie wiem czy to ma znaczenie ale w części domu pod posadzką jest elektryczne ogrzewanie podłogowe, którego co do zasady nie zamierzamy używać (jest to uzupełniające ogrzewanie, pozostałość po poprzednim właścicielu domu, skoro było to zostawiliśmy) ale nie wykluczam, że jeśli przyjdzie super mroźna zima to może raz czy dwa włączymy. Czy to ma jakiś wpływ na wybór chemii?

NB, wahających się przed użyciem dębu wędzonego z uwagi na proces chemicznego "wędzenia" amoniakiem - pragnę uspokoić, że opowieści o smrodzie amoniaku są zdecydowanie przesadzone. Może to przypadek, ale mój parkiet (właśnie leżakuje) zupełnie nie śmierdział po przywiezieniu.

boorg
20-10-2006, 22:12
Jaka chemia? :-?

Pod parkiet:
Klej poliuretanowy - dobrze pamiętasz. :D

Pod buty:
Zróżnicowana kolorystyka - lakier poliuretanowy wodny (jedno lub dwuskładnikowy).

Pod lakier:
Ze względu na ogrzewanie podłogowe - lakier podkładowy wodny, nie sklejający krawędzi klepek.

i to tyle. 8)

taje
20-10-2006, 23:13
Jaka chemia? :-?

Pod parkiet:
Klej poliuretanowy - dobrze pamiętasz. :D

Pod buty:
Zróżnicowana kolorystyka - lakier poliuretanowy wodny (jedno lub dwuskładnikowy).

Pod lakier:
Ze względu na ogrzewanie podłogowe - lakier podkładowy wodny, nie sklejający krawędzi klepek.

i to tyle. 8)

Boorg, wielkie dzięki! :D Czy masz jakieś wskazówki co do tego jakich marek chemii powinnam się wystrzegać a jakie są ok? Przede wszystkim zależy mi na jakości, na tym nie chcę oszczędzać.

Czy lakier wodny nie jest mniej trwały niż chemiczny?

taje
21-10-2006, 09:53
Boorg - właśnie sie dowiedziałam, że parkieciarz chce użyć kleju żywicznego Maximus WFP! Protestować? Grunt podobno Maximus GR.

boorg
22-10-2006, 20:17
Problem, z klejami innymi niż poliuretanowy, jest bardzo pokręcony. :wink: :oops: :lol:
Kleje syntetyczne, żywiczne, chemiczne a nawet wodne przy zapewnieniu optymalnych warunków (stabilna temperatura i wilgotność otocznia), wytrzymają naprężenia jakie powstają w 50 cm klepce dębowej (teoretycznie nawet klepka może mieć 60 cm). :D Ale problematyczne jest stosowanie tych kleji w normalnych warunkach (wysoka amplituda zmian wilgotności i temperatury pomiędzy latem i zimą, połączone z okresami gwałtownych zmian wilgotności powietrza (wiosna/jesień)). Biorąc pod uwagę dodatkowy fakt, iż wiązania owych kleji osłabiają się z upływem czasu, ponosimy zbyt duże ryzyko stosując je od samego początku przy krańcowych parametrach wytrzymałościowych. :( Jako, że z założenia parkiet jest rozwiązaniem długowiecznym :wink: , należy zamocować go w sposób możliwie najtrwalszy. W/g mnie należy zastosować rozwiązania dające nam lekki zapas mocy (na wszelki wypadek), niż rozwiązania wykorzystane na maksa już w dniu montażu. :roll: Dlatego dla klepek dłuższych niz 35 cm polecam zawsze klej poliuretanowy. :P

Reasumując:
Jeżeli masz w domu klimatyzator to możesz pokusić sie o klej proponowany przez parkieciarza. W innym wypadku odpowiedz sobie na 2 proste pytanie:
1. Ile zaoszczędzisz dziś na różnicy w zakupie kleju?
2. Ile będzie kosztował m2 parkietu za 10 lat?
Jeżeli znajdziesz odpowiedzi, to będziesz wiedziała co zrobić.
Pozdrawiam. :P

P.S.
O lakierach w następnym odcinku serialu pt. "Saga rodu Zedreklepki". :wink:

taje
22-10-2006, 20:55
Boorg - przeczytałam kilka Twoich postów na forum i uzbrojona w nowo nabytą wiedzę (wielkie dzięki!! :D ) wczoraj ruszyłam do boju.

Efekty - udało mi się wynegocjować za praktycznie tę samą cenę (różnica niewielka) klej Maximus PU i grunt Maximus GP. Lakier nawierzchniowy, jaki mi proponują to Berger-Seidle 2 KPU (rozumiem, że to lakier poliuretanowy wodny i jest ok?), natomiast co do lakieru podkładowego mieliśmy poważną różnicę zdań. Z uwagi na ogrzewanie podłogowe (podążając za Twoją radą) oraz chęć wydobycia zróżnicowania kolorystyki drewna upierałam się przy podkładzie wodnym, natomiast sklep równie uparcie proponuje mi podkład chemiczny (chyba też Berger). Sklep obstaje przy tym, że tylko podkład chemiczny wydobędzie zróżnicowanie koloru - trochę zgłupiałam, hmm :roll: Wydaje mi się (z lektury tego forum i nie tylko), że powinno byc na odwrót??

Aha, parkiet firmy Dębex, więc sądząc z recenzji na tym forum chyba drewno ok?

boorg
22-10-2006, 23:21
Akurat w Berger-Siedle lakier podkładowy może być wodny i chemiczny. :D Masz do wyboru:
1. Exotengrund - lakier podkładowy chemiczny na bazie alkoholu.
2. FkGelb - lakier podkładowy chemiczny w formie żelu.
3. Aqua Spachtelgel - lakier podkładowy wodny w formie żelu.

Wszystkie 3 kontrastują drewno. :roll:

A 2KPU jest propozycją OK. A jak nie chcesz lakieru wodnego to może być lakier chemiczny UNO. 8)

taje
22-10-2006, 23:41
Akurat w Berger-Siedle lakier podkładowy może być wodny i chemiczny. :D Masz do wyboru:
1. Exotengrund - lakier podkładowy chemiczny na bazie alkoholu.
2. FkGelb - lakier podkładowy chemiczny w formie żelu.
3. Aqua Spachtelgel - lakier podkładowy wodny w formie żelu.

Wszystkie 3 kontrastują drewno. :roll:

A 2KPU jest propozycją OK. A jak nie chcesz lakieru wodnego to może być lakier chemiczny UNO. 8)

Hmm, to się w takim razie niepotrzebnie upierałam. :oops: Chociaż wydaje mi się, że radziłeś użycie lakieru podkładowego wodnego z uwagi na ogrzewanie podłogowe?

boorg
22-10-2006, 23:51
Radziłem tak nie z tego powodu.
Nie wiedziałem, że wybór ograniczamy do wyrobów Berger-Siedla. :o Ten producent jest nielicznym wyjątkiem - większość dostępnej chemii na rynku ma prostą zależność: woda - kontrastuje, chemia - tonuje. Dlatego pisałem ogólnie. 8)

P.S.
Upierałaś sie potrzebnie. :D Dzięki temu parkieciarze nie wejdą Ci na głowę. :lol: Bo skąd mogą wiedzieć jakie jest źródło Twojej wiedzy parkieciarskiej??? :o

taje
23-10-2006, 00:14
Radziłem tak nie z tego powodu.
Nie wiedziałem, że wybór ograniczamy do wyrobów Berger-Siedla. :o Ten producent jest nielicznym wyjątkiem - większość dostępnej chemii na rynku ma prostą zależność: woda - kontrastuje, chemia - tonuje. Dlatego pisałem ogólnie. 8)

P.S.
Upierałaś sie potrzebnie. :D Dzięki temu parkieciarze nie wejdą Ci na głowę. :lol: Bo skąd mogą wiedzieć jakie jest źródło Twojej wiedzy parkieciarskiej??? :o

He, he - powołałam sie na eksperta z forum Muratora! Jak widać, chyba podziałało :D Boorg, pewnie nie jestem oryginalna ale chciałabym napisać, że jesteś absolutnie moim idolem! Zawsze miałam słabość do kompetentnych mężczyzn :oops:

boorg
23-10-2006, 21:36
Oj ludzie, ludzie... .
Nie jestem jakimś wielkim ekspertem :oops: - jestem najzwyklejszym parkieciarzem. Pewnie na forum parkieciarskim czapkami by mnie nakryli :lol: a tutaj po prostu nie mam konkurencji. :oops: Więc bez przesady proszę z tymi tytułami. :roll: