PDA

Zobacz pełną wersję : Betonowe ogrodzenie - czy warto?



lechu5
18-04-2003, 07:20
No właśnie czy warto go kupić i ustawić, chodzi mi o takie całe betonowe przęsła imitujące lany murek+przęsła, cena ok. 2500zł za 100m, chociaż ostatnio pojawiły się również droższe i jeszce ładniejsze.
Planuję ogrodzić z trzech stron (byłoby tanio i ładnie) a od frontu wylać jakiś klasyczny murek-tak jak to zobiło wielu.

lechu5

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: lechu5 dnia 2003-04-18 08:24 ]</font>

peterka
18-04-2003, 07:56
Sam sie nad tym zastanawiam. Jaka jest wysokość tego ogrodzenia

18-04-2003, 08:15
błagam, nie róbcie tego! to jest ohydne!

kruszek
18-04-2003, 08:15
Nie wiem czy zwrociliście uwagę na to że te ogrodzenia tylko z jednej strony wyglądają "ładnie"?

lechu5
18-04-2003, 08:20
Standard to 1,5m - 1,65m ale są i 2m (nawet 2,2), nad 2m się zastanawiam. U wielu takie ogrodzenie widziałem i pomimo, że to ogrodzenie nie jest powiedzmy "szlachetne" to całkiem dobrze wygląda i jest równiutkie, nic nie widać i nie zrobi się luźnie jak siatka.

lechu5

18-04-2003, 08:41
takie ogrodzenie to megawieśniactwo, porządny forumowicz tępi takie pomysły.

Krzys1
18-04-2003, 09:01
Mnie też się to nie podoba, czynie lepiej ogrodzić zwykłą siatką powlekaną i posadzić jakieś drzewka (np. tuja) jeśli nie chcesz być oglądanym przez sąsiada?

Wszyscy uciekają z betonowych blokowisk a Ty chcesz ogrodzić się betonem?

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Krzys1 dnia 2003-04-18 10:27 ]</font>

*marta*
18-04-2003, 09:16
Ja nie chciałabym mieć w swoim sąsiedztwie takiego ogrodzenia. Wg mnie jest straaaaaasznie brzydkie. Kojarzy mi się z cmentarzem. A taki cmentarny klimat to chyba nie jest dobry pomysł. Wiem, że o gustach się nie dyskutuje, ale oby jak najmniej takich ogrodzeń.

magmi
18-04-2003, 09:18
Niestety moje odczucia są identyczne jak przedmówców - betonowe ogrodzenia bardzo mi się nie podobają...:sad: Proszę nie szpećcie betonem swoich ogrodów.

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: magmi dnia 2003-04-18 10:19 ]</font>

18-04-2003, 09:20
dziękuję za głosy poparcia.

Snowdwarf
18-04-2003, 10:27
niestety betonowe ogrodzenia się roppowszechniły choć są ochydne (nawet po pomalowaniu0
ale trudno każdy ma inny gust...
według mnie takie ogrodzenie jest po prostu stratą czasu - jest taki wybór producentów siatek ogrodzeniowych, ogrodzeń z siatek sztywnych, - już powleczonych , nie wymagających malowania, ze słupkami lekkimi i przygotowane do samodzielnego montażu...

betonowe sprawia wrażenie jakby cie zamykało w więzieinu...
a nikt chyba nie chce siedzieć...:smile:
według mnie nie warto...
snow

Tommco
18-04-2003, 10:37
NIE RÓBCIE TEGO!!! U mnie na działce miałem ostatnio niespodzianke. Ludzie kupili działkę naprzeciwko i zanim zdążyłem ich poznać wystawili takie ogrodzenie. Koszmar. Z tego co wiem, sąsiadom obok się podoba i też o tym myślą. Jak to wygląda? Z miasta się wyprowadzamy na zielone tereny.....a tam betonowe płoty...:sad:

Snowdwarf
18-04-2003, 10:41
tomcio zawsze możęsz albo zamaskować taki płot roślinami, albo np. przynajmniej na części takiego ogrodzenia zrobić przy nim swój włąsny płotek 9taki rózwnoległy) z drewnianych pełnych części (są do kupienia w supermarketach budowlanych)
innej rady chyba nie ma
snow

Martula
18-04-2003, 10:59
Ja zrobiłam zwykłą siatkę na dość solidnych słupkach stalowych.W przyszłości będę mogła zrobić jakieś ogrodzenie przęsłowe (np.drewniane z filarkami z klinkieru).Popieram przedmówców (przedpisców !!!):wink: ,również nie podobaja mi się betonowe.Odradzam - pachnie tandetą.

18-04-2003, 11:02
Tak,te ogrodzenia są makabryczne.:sad:

lechu5
18-04-2003, 11:04
Krzys1
E tam, ..."a Tychcesz się grodzić betonem?"-ja tylko chcę poznać opinię bo mi się to spodobało.

Snowdwarf
A może jakiś namiarek na tę sztywną siatkę powlekaną do samodzielnego montażu, też to analizuję.
lechu5

lechu5
18-04-2003, 11:07
Krzys1
E tam, ..."a Tychcesz się grodzić betonem?"-ja tylko chcę poznać opinię bo mi się to spodobało.

Snowdwarf
A może jakiś namiarek na tę sztywną siatkę powlekaną do samodzielnego montażu, też to analizuję.
lechu5

Snowdwarf
18-04-2003, 11:15
lechu - z tego co wiem to chyba najpopularniejsze są (przynajmniej na śląsku gdzie mieszkam) ogrodzenia firmy bekert (bekaert)...

http://www.bekaert.pl/

snow

Majka
18-04-2003, 11:16
Przykro mi, że muszę to napisać, ale takie ogrodzenie to kicz, to tak jakbyście powiesili sobie "jelenia na rykowisku" nad łóżkiem. Jeden z naszych sąsiadów /mam na szczęście do niego z 200m robi takie ogrodzenie. Smutne, bardzo smutne.

mbz
18-04-2003, 11:17
Fe, nieladnie sie zachowuja starzy forumowicze, nieladnie. Te teksty: tandeta, makabryczne, ohydne. Ludzie, przeciez innym moga sie nie podobac wlasnie siatki, a pisanie, ze betonowe to wiesniackie, to jest ponizej waszej godnosci, do tej pory mialam o was dobre zdanie, ale chyba je zmienie. W kwestii podobania sie, po prostu sie nie dyskutuje.

lechu5
18-04-2003, 11:26
mbz
Dziękuje Koledze za wsparcie, też tak myślę.

lechu5

Krzys1
18-04-2003, 11:26
Lechu, oto trzy adresy
http://www.mechanik.legnica.pl/02-zgrzewane.html
http://www.kobomet.mijo.pl/
http://www.arex.biz.pl/pliki/ogrodzenia/ogro_siatki.htm
to pierwsz trzy jakie wyszły po wpisaniu w google "siatki, ogrodzenia"

18-04-2003, 11:29
On 2003-04-18 12:17, mbz wrote:
Fe, nieladnie sie zachowuja starzy forumowicze, nieladnie. Te teksty: tandeta, makabryczne, ohydne. Ludzie, przeciez innym moga sie nie podobac wlasnie siatki, a pisanie, ze betonowe to wiesniackie, to jest ponizej waszej godnosci, do tej pory mialam o was dobre zdanie, ale chyba je zmienie. W kwestii podobania sie, po prostu sie nie dyskutuje.

uważaj, żebysmy my nie zmienili zdania o Tobie ! te ogrodzenia są OBLEŚNE !

18-04-2003, 11:36
Skoro się nie dyskutuje,to dlaczego reagujesz tak gwałtownie na nasz gust? :smile:
Mój gust mówi mi,że te ogrodzenia są:
-brzydkie
-tandetne
-kiczowate
-i nie mieszczą się w podstawowym kanonie piękna.

Ale widocznie osoby,które to paskudztwo kładą sobie na własnej działce uważają inaczej.(szkoda tylko,że narażają innych na wstrząsy estetyczne) :wink:
A najlepsze jest to,że nie wynika to bynajmniej z oszczędności, dobroduszności tych osób lecz z chęci...bycia właśnie "gustownym" wyróżnienia się od innych skompliowanym "cacuszkiem". Zwróćcie uwagę,że formy tych ogodzeń nawiązują do najlepszych tradycji baroku :wink:, są przeładowane i mają być niby w dobrym smaku.
Tak to jest, jak się na siłę chcę zrobić z siebie, kim się nie jest.Nieadekwatnymi środkami.Z betonu nie zrobisz puzderka.
I to jest właśnie brak gustu.
Coś co nie ma żadnej tradycji, a wymyślone zostało w zakładach betoniarskich bynajmniej nie przez artystę.

Beton-owszem-do prostych,nowoczesnych form (polecam buw-tam beton nie udaje czegoś innego-jest po prostu betonem,mhm,ale jakim przez to!!)

18-04-2003, 11:36
to byłam ja

18-04-2003, 11:38
Lechu,

zadałeś pytanie czy warto.Odpowiadamy więc.:smile:
Nawiązałeś też do piękna stąd nasze odpowiedzi a propos tego piękna.
Może trzeba było zaznaczyć,że o odpowiedź prosisz tylko tych,kórym się podobają.
Pozdrawiam
:smile:

lechu5
18-04-2003, 11:38
Anomin
My tzn. kto? - powietrze?, czyli nikt.
A poważnie, jak Ty uważasz, że np. kolor czerwony jest obleśny to JA TEŻ TAK MAM MYŚLEĆ?! Przemyśl to.

lechu5

18-04-2003, 11:41
lechu5, my ludzie na poziomie. Paru jeszcze jest i to dobrze choć takich jak ty ... zalew z każdej strony.

*marta*
18-04-2003, 11:42
Owszem nie dyskutuje się, ale to w oczy kole! Współczuję po prostu sąsiadom betonowo ogrodzonych działek. Ja bym się załamała, gdyby coś takiego stanęło w moim sąsiedztwie. Poważnie. Pozostało by mi tylko ukradkiem obsadzić taki płot od zewnątrz żywopłotem czy czymś... :sad:

Majka
18-04-2003, 11:43
Mbz, ja nie piszę jako anonimowy, budowa naszego domu trwała dość długo. Mielismy więc duzo czasu na oglądanie /podglądanie/ róznych rozwiązań. Mojemu mężowi długo podobały się ogrodzenia betonowe, - bo tanie, łatwe w montazu, mozna pomalować itp.
Ja się nie zgodziłam /na szczęście czasami mam coś do powiedzenia w domu/, równie tanio ogrodzilismy siatką powlekaną, sadzimy krzewy, żywoplot, masę drzew. Mąż teraz jest zadowolony, że nie skusił się na ofertę betonu.
Mbz, przestajesz mnie lubić? :grin:

mbz
18-04-2003, 11:49
Ja nie wypowiadam sie na temat, czy mi sie podobaja takie czy inne ogrodzenia, w ani jednym miejscu o tym nie napisalam. Chodzi mi jedynie o to, ze zwlaszcza ty Opal czesto padasz ofiara zlosliwych anonimow, czesto skarzycie sie na chamstwo anonimowych a tymczasem teraz sami zachowujecie sie ponizej krytyki.
Kazdy kto ma ziemie i dom, ma tez prawo robic tam co mu sie podoba,zwlaszcza po tym jak mieszkal w bloku, gdzie nie mogl nic zrobic bez zgody administracji, wspolnoty czy sasiadow. I chyba wlasnie o to chodzi tym, ktorzy sie buduja - o poczucie wlasnosci i prywatnosci!

18-04-2003, 11:51
On 2003-04-18 12:38, lechu5 wrote:
A poważnie, jak Ty uważasz, że np. kolor czerwony jest obleśny to JA TEŻ TAK MAM MYŚLEĆ?!

a buraki są właśnie koloru czerwonego :smile:

18-04-2003, 11:51
Właściwie można jeszcze dodać,że wykoanie tych ogrodzeń pozostawia sporo do życzenia.na ogół stoją powyginane we wszystkie strony.Nieówni brzydko odlane.Popękane.To też stanowi o ich watpliwych walorach estetycznych mimo aspiracji do "pałacu".

Nie ma to jak sztachetki,co?Szkoda,że takie drogie...
:grin:

Pozdrawiam betonowych i nie betonowych
:lol:

18-04-2003, 11:53
Anonim
chociaż w Wielki Piatek daruj sobie takie epitety.
Jak chcesz kogoś przekonać,to nie w ten sposób.
Wątpiąc w zrozumienie
papa
:smile:

mbz
18-04-2003, 11:54
Majka, ciebie lubie zawsze :grin:
Mam zreszta podobne zdanie do twojego w kwestii ogrodzenia. Poniewaz to dla mnie jeszcze odlegla sprawa, wiec nie wiem jeszcze jakie bede miala. Chodzilo mi jednak o ton wypowiedzi i uzywane slowa. Bo jesli ktos pisze ze betonowe jest wiesniackie, to ten komu sie takie wlasnie podobaja moze poczuc sie urazony. Ktos inny moze napisac ze siatki sa wiesniackie i wtedy pileczka sie odbija, a przeciez nie o to chodzi na forum, zeby przekonywac kazdego na sile do swojego zdania, tylko obiektywnie zaprezentowac swoj punkt widzenia. Tak myslalam do tej pory i mam nadzieje ze tak bedzie nadal :smile:

18-04-2003, 11:57
On 2003-04-18 12:49, mbz wrote:
Kazdy kto ma ziemie i dom, ma tez prawo robic tam co mu sie podoba

otóż nie! trzeba myśleć też o otoczeniu, troszkę.

Snowdwarf
18-04-2003, 11:57
mbz -
jak sam stwierdziłeś forumowicze mogą mieć własne zdanie...
moje na temat ogrodzeń betonowych znasz - dla mnie są 'ohydne'
możesz się zgodzić albo nie - to twoja sprawa...
nie przeszkadza mi że ludzie stawiają takie ogrodzenie - jeśli im sie podobają - to też ich sprawa...
to czy przestaniesz mnie lubić mnie za moje poglądy mi nie przeszkadza...

poza tym nie mówimy że ci co stawiają takie ogrodzenia są głupi abo coś takiego - po prostu komentujemy wygląd tych ogrodzeń w porównaniu z innymi dostępnymi na rynku...

snow


_________________
http://www.republika.pl/prokom_/aktyprawne.htm

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Snowdwarf dnia 2003-04-18 12:57 ]</font>

mbz
18-04-2003, 11:57
W zwiazku z moim poprzednim postem chcialabym nam wszystkim zyczyc na swieta wiecej tolerancji i zrozumienia dla gustow innych :smile:

Metal
18-04-2003, 12:00
Ja na takie ogrodzenie sam bym nie wpadł, ale sąsiad-kolega się dość uparł i mnie przekonał, tym bardziej, że dał je ładniejszą stroną na moją stronę. Długo nad tym myślałem i stwierdziłem, że nie jest to rozwiązanie dużo bardziej szpecące niż siatka. Pomaluję może na kolory pasujące do kolorów domu, ale zrobię najpierw próbę. Od drugiego sąsiada zrobię takie same ogrodzenie, a z dwóch stron od drogi, będzie ładne ogrodzenie ze słupkami i chyba drewnianymi przęsłami.

Jak to dla kogoś jest wieśniactwo, to odpowiadam: mieszkam od urodzenia na wsi i dom buduję na wsi i nigdy nie zamierzam wynosić się do miasta, więc tak - jestem wieśniakiem i dobrze mi z tym. Zabawni są ci, którzy wyprowadzają się z miasta na wieś, ale dalej chcą byc miastowymi.
Trochę dalszy sąsiad (teraz też już kolega) z miasta ma ogrodzenie z jakiegoś specjalnego kamienia, za kupę kasy i jest jedyny w okolicy, któremu to się podoba. I dobrze - to jego sprawa, bo on będzie codziennie to ogrodzenie oglądał. Dla mnie to totalna porażka.

Pozdrowionka
Metal

mbz
18-04-2003, 12:00
On 2003-04-18 12:57, Anonymous wrote:


On 2003-04-18 12:49, mbz wrote:
Kazdy kto ma ziemie i dom, ma tez prawo robic tam co mu sie podoba

otóż nie! trzeba myśleć też o otoczeniu, troszkę.

Dlaczego anonimowo? Czy budujac swoj dom zwracasz tak bardzo uwage na otoczenie? A moze np. twoje brazowe dachowki nie pasuja do sasiednich czerwonych itd, itp. ?

Majka
18-04-2003, 12:01
Kazdy kto ma ziemie i dom, ma tez prawo robic tam co mu sie podoba,zwlaszcza po tym jak mieszkal w bloku, gdzie nie mogl nic zrobic bez zgody administracji, wspolnoty czy sasiadow. I chyba wlasnie o to chodzi tym, ktorzy sie buduja - o poczucie wlasnosci i prywatnosci!
[/quote]

Mbz, troche się rozpędziłeś /łaś/, to że masz własny dom, teren nie zawsze oznacza, że możesz robic co chcesz ani co Ci się podoba. Potrzebujesz przykładu? np. wysypisko smieci i odpadów, chdowlę 10tys kur niosek itp. Żyjemy /mieszkamy/ wśród ludzi, domy które budujemy mają być na lata. Ogrodzenia betonowe już po 2 latach wyglądają fatalnie.

mbz
18-04-2003, 12:01
Metal brawo!
O to chodzi, prawie kazdy na tym forum pisze o wyzszosci mieszkania na wsi niz w miescie, a potem pisze teksty, ze cos jest wiesniackie.

18-04-2003, 12:02
Trzeba by się zastanowić,co oznacza wieśniackie? :grin:
Czy wiejskie w znaczeniu-tradycjne,pochodzenia wiejskiego,związane ze wsią-jak dla mnie zero powodów do obrazy wręcz powód do dumy
czy -w znaczeniu-niegustowne,kiczowate,zacofane,nie "trendowe"(co poniekąd ma źródła w tym,że wieś stara się czasem być bardziej miejska zamiast zachować swoją piękną tradycję,której nie rzadko wypiera się,łapiąc nieporadnie wzory "miejskie" przetwarzając je po swojemu)

No i spróbujmy z dystansem-często używamy skrótów myślowych,bo inaczej się nie da na forum.Może ktoś chciał powiedzieć,że to ogrodzenia są wieśniackie, a nie ich właściciel.
:smile:

lechu5
18-04-2003, 12:03
Anonim
Jeszcze raz się ustosunkuje do Anonima bo nie chce mi się więcej uprawiać jałowej dyskusji. Piszesz:
"Skoro się nie dyskutuje,to dlaczego reagujesz tak gwałtownie na nasz gust?"
Ja gwałtownie reaguję? hm.. to czytaj dalej:
"Mój gust mówi mi,że te ogrodzenia są:
-brzydkie
-tandetne
-kiczowate
-i nie mieszczą się w podstawowym kanonie piękna..."
Tak z pewnością to ja tak gwałtownie reaguję, ale chyba tylko wobec problemu:.."jak Ty uważasz, że np. kolor czerwony jest obleśny to JA TEŻ TAK MAM MYŚLEĆ?!"... wobec którego nie ustosunkowałeś się Anonimie bo mie możesz mieć w tej kwestii nic do powiedzenia!!!.Amen.
lechu5

Krzys1
18-04-2003, 12:03
Przecież nikt tu nie dyskutyje o gustach poszczególnych forumowiczów tylko wypowiada własne zdanie na temat ogrodzeń betonowych

to do mbz, parę postów wyżej

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Krzys1 dnia 2003-04-18 13:08 ]</font>

18-04-2003, 12:12
ktoś powyżej wyjasnił co znaczy wieśniackie, to nie ma nic wspólnego, wbrew pozorom, ze wsią. chodzi o prostacki gust.

lechu5, powyżej już wyraziłem swoje zdanie na temat właścicieli betonowych płotków, nie będę się powtarzał.

mbz
18-04-2003, 12:13
A juz myslalam, przez pare ostatnich dni, ze na forum nic sie nie dzieje, malo ludzi a tu prosze jak sie ozywilo :grin:

18-04-2003, 12:15
Lechu,
spokojnie-to nieporozumienie.
Spójrz wyżej:
Pierwsza wypowiedź przez Ciebie zacytowana jest moją (wylogowało mnie i podpisałam się niżej)Ale wypowiedź o buraku jest już wypowiedzią anonima z czym nie mam nic wspolnego.

Pozdrawiam
:smile:

18-04-2003, 12:19
mbz, krasnale, siding, pomalowane opony i miski w ogrodzie, itd., itp. to też musi byc temat tabu ?

lechu5
18-04-2003, 12:24
Opal
To jakieś zamieszanie, nic nie maiłem pod Twoim adresem.

Anomin
Wyraziłeś opinię o użytkownikach takich ogrodzeń-zresztą nie związaną z moim zapytaniem (ja tylko analiuję temat ogrodzenia bo narazie buduję), a ja usilnie domagam się żebyś odpowiedział -jeśli możesz-na moje pytanie:"jak Ty uważasz, że np. kolor czerwony jest obleśny to JA TEŻ TAK MAM MYŚLEĆ?!. I doczekam się odpowiedzi czy nie?
lechu5

mbz
18-04-2003, 12:25
On 2003-04-18 13:19, Anonymous wrote:
mbz, krasnale, siding, pomalowane opony i miski w ogrodzie, itd., itp. to też musi byc temat tabu ?


Przykro mi ale nie bardzo zrozumialam o co ci chodzi z tym tabu. No coz widocznie nie jestem tak inteligentna.
A tak w ogole chcialabym bardzo, zeby kazdy mogl na forum przedstawic swoj pomysl, swoj punkt widzenia bez narazania sie na chamskie odzywki i niekonstruktywna krytyke :grin:
No coz marzenia czasem sie spelniaja, moze to tez sie spelni...

Snowdwarf
18-04-2003, 12:34
my jesteśmy konstruktywni...
snow

18-04-2003, 12:35
lechu5, a co ma piernik do wiatraka? kolor czerwony może być ładny w pewnym kontekście a nie pasujący w innym, betonowe ogrodzenie to pomysł fatalny ZAWSZE.

mbz, a dlaczegóż Ty się czujesz urażona? że ktoś powiedział komuś innemu co mu się nie podoba i czego nie chciałby widzieć w swoim sąsiedztwie? nie przesadzaj.

18-04-2003, 12:40
On 2003-04-18 13:25, mbz wrote:
Przykro mi ale nie bardzo zrozumialam o co ci chodzi z tym tabu.

chodziło o to, że też nie można wyrazić swojego zdania, jak o tych nieszczęsnych płotkach z betonu.

18-04-2003, 12:46
mbz
przeoczyłam Twoją wypowiedź do mnie.:smile:
Sprostowanie:
-jestem ofiarą jednego anonima,który dla mnie anonimowy nie jest :smile:
-jeśli czasem się ktoś dodatkowo przyplącze-trudno,będąc na forum biorę to pod uwagę i nie przejmuję się tym,bo taka uroda anonimów.Poza tym ponoć lepiej być zauważonym niż nie :wink:
-nie zgadzam się z tym,że swoją wypowiedzią kogoś obrażam,jestem chamska,czy kogoś nie szanuję-forum jest po to ,abyśmy wynieniali myśli-RÓŻNE myśli.
-nie ma sensu pisanie,czy ktoś ma prawo stawiać ogrodzenia jakie mu się podoba czy nie-nie ma sporu o to.I mieszanie tego do tej dyskusji swiadczy o niezrozumieniu.Każdy ma prawo postawić co mu się podoba,w granicach prawa,bo pewne ograniczenia są.CHoć rzadko stosowane w praktyce.Nie dotyczą one ogrodzeń betonowych rzecz jasna,choć z latami stan tych ogrdzeń bedzie taki,że może były by przesłanki.:wink:
-siatka jaka by nie była jest przezroczysta i wtapia się w ogrodzenie,czasem pozostaje ledwo widoczna.
-co do smerfów i krasnoludków to chodzi o wyroby betonowe,które imitują fantastyczne postacie ze świata bajek a często są ozdobą ogrodów (według ich właścicieli,którzy przewaznie umieszczaja je od frontu wcale nie dla własnej uciechy lecz przechodnia)
Nie jest wykluczony inny-metafizyczny powód ich obecności w ogrodzie.Występują również grzyby (muchomory z kropkami) oraz lwy.Więcej nie pamietam.

pozdrawiam
z nadzieją,że lechu jednak nie zakupi tego ogrodzenia
:smile:

18-04-2003, 12:47
znowu wylogowana i znowu w duecie z anonimem
:smile:


ps.Są betonowe,ale te najbardziej popularne są lżejsze i nie betonowe. :lol:
Sorki...Się zagalopowałam.
:smile:



<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: opal dnia 2003-04-18 15:59 ]</font>

Snowdwarf
18-04-2003, 12:50
dlaczego autor tematu go nie zamknie ucinając rozmowę???
snow

18-04-2003, 12:53
On 2003-04-18 13:46, opal wrote:
pozdrawiam
z nadzieją,że lechu jednak nie zakupi tego ogrodzenia

:grin: :grin: :grin:

mbz
18-04-2003, 12:55
mbz, a dlaczegóż Ty się czujesz urażona? że ktoś powiedział komuś innemu co mu się nie podoba i czego nie chciałby widzieć w swoim sąsiedztwie? nie przesadzaj.
[/quote]

O ile dobrze pamietam, ja nigdzie nie napisalam ze czuje sie urazona.

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: mbz dnia 2003-04-18 14:00 ]</font>

lechu5
18-04-2003, 12:58
Anomin
Ojejej, widzę że Anonim ma problemy ze zrozumieniem aluzji pod swoim adresem, a więc postaram się troszkę jaśniej:
1. Usilnie chesz przekonać innych (nie tylko wyraić swoją opinię)do swoich poglądów tzn. jak Ty tak uważasz, to inni też tak powinni uważać, a jak nie to należy wg Ciebie okrasić go epitetami (tu.słownik) typu np. burak itd. Łatwo się to robi anonimowo-spróbuj w cztery oczy.Nie zauważyłem, żeby ktoś z forum w ten sposób odpowiadał na Twoje zdanie.
2.A jak ktoś myśli inaczej to się to się wściekasz i sięgasz do primitywnych form..
3. Tak sobie myślę, żeby z Toba rozmawiać muszę (wg Ciebie)chyba mieć takie samo zdanie jakie Ty przedstawisz -czyli TRZYMAĆ Z CIEMNĄ STRONĄ M0CY.

lechu5

mbz
18-04-2003, 12:59
Poniewaz za chwile znikam do domku na swieta, jeszcze raz chce nam wszystkim zlozyc zyczenia wszystkiego najlepszego na Wielkanoc :smile:
Kochani: wiecej tolerancji!!!

18-04-2003, 13:09
wyluzuj, lesiu ! nie napisałem, że jesteś burakiem tylko, że burak ma kolor czerwony. Reszty z tego co napisałes nie zrozumiałem, ale zapewniam Cie, że nie MUSI Ci się podobac (lub nie podobać) to co mi. Na szczęście jednak nie moim sąsiadem Ty będziesz. pzdr.

lechu5
18-04-2003, 13:22
Anonim
Nie chodziło mi wcale o buraka, ale już dużo lepiej, nawet mi się spodobało "że nie MUSI Ci się podobac (lub nie podobać) to co mi". Właśnie o to mi chodziło.

"Na szczęście jednak nie moim sąsiadem Ty będziesz".-dlaczego?wcale mnie znasz, a może przysporzyłbym Ci więcej korzyści niż strat, a ile mielibyśmy poglądów do omówienia.
Ja też Cię pozdrawiam i Twoją Rodzinę też.
Cześć

lechu5
18-04-2003, 13:26
Anonim
Nie chodziło mi wcale o buraka, ale już dużo lepiej, nawet mi się spodobało "że nie MUSI Ci się podobac (lub nie podobać) to co mi". Właśnie o to mi chodziło.

"Na szczęście jednak nie moim sąsiadem Ty będziesz".-dlaczego?wcale mnie znasz, a może przysporzyłbym Ci więcej korzyści niż strat, a ile mielibyśmy poglądów do omówienia.

A te ogrodzenie betonowe to i tak będę dalej analizował :)
Ja też Cię pozdrawiam i Twoją Rodzinę też.
Cześć

18-04-2003, 13:29
Dziekuję i wzajemnie: zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych.

Przemyśl jeszcze to ogrodzenie.

Jak chcesz coś dopisać do swojego postu to możesz kilknąć na 'edytuj', nie musisz pisać nowego.

lechu5
18-04-2003, 13:41
Ojej co tak ucichło, a tak było fajnie gwarno.
To może inaczej:
-czy jest ktoś na forum kto takie ogrodzenie użytkuje albo jest sympatykiem tego typu ogrodzeń. Opinie negatywne już znam, a może teraz choć ciut pozytynwych.
lechu5

JerryCool
18-04-2003, 14:25
He,he,he... to się musisz "uzbroić" w cierpliwość...
bo możesz dłuuuuugo czekać... i się nie doczekać :wink:

Osówka
18-04-2003, 16:19
Widziałam ogrodzenie z przęseł betonowych na wysokość ok. 50 cm, a wyżej miejsce na wypełnienie sztachetami (przęsła z obu stron miały słupki). Z tymi sztachetami wyglądało całkiem nieźle, ale działka była duża. Gdyby była mała - wyglądałoby dużo gorzej.
Mam też wrażenie, że echo odbijałoby się z każdej strony .

Patos
19-04-2003, 11:15
Jestem za , a nawet przeciw ! mam , a raczej miałem ogrodzenie z siatki, którym zajęło się pięć koni sąsiada i będę zmuszony zastąpić go takim betonowym, 2m zalety to takie że ogrodzenie to znajduje się od strony płn-zach. gdzie wieje najczęściej zimny wiatr od strony działki posadzę winogrono, które go zasłoni, a i konie nie będą wsadzały łbów.

Krzys1
19-04-2003, 12:48
Przecież konik to takie miłe zwierzę:smile:

oorbus
19-04-2003, 14:44
muszę kategorycznie i z pelną świadomością stwierdzić, że takie ogrodzenie jest nieestetyczne ( dlugo probowałem znaleźć odpowiednio "miękkie" określenie-aby nikogo nie urazić). bylem, u wujka, który się buduje za Zamościem parę km. dzialka mala ok 450-500m2, i ten beton dookola. sorry, ale koszmar!a za płotem, piękne widoki na pola, w dali las, pagórki. latem wyglądało to zajebiście. no ale przysłonić te widoki betonem, to jest koncepcja.
a oni się tak tym cieszyli.biedni....

Wesolego Alleluja
oorbus

Qgiel
19-04-2003, 15:50
40 metrów takiego płotu postawie mamie na wsi ( od drogi :wink: )
i myśl ta wcale nie jest mi wstrętna ( tym bardziej mamie).
Pomaluje sie płotek stosownie do kolorystyki otoczenia a brama i furtka - z ładnych sztachetek - dopełnią całości i będzie fajnie.
Niektórzy ludzie lubią mieć na swoim więcej prywatności, niż tylko świadomość, że coś tam odgradza ich od gromadzkiego. A taki płotek to z pewnościa zagwarantuje, bez dodatkowych zabiegów agrotechnicznych przy ogrodzeniu.O tym że szybko i tanio nie będę się rozpisywał, bo to chyba nie są argumenty na tym forum?
Wszelkiej pomyślności i miło spędzonego swiątecznego czasu, a także powodzenia w realizacji budowlanych celów zyczę wszystkim uczestnikom tego forum !!!

Tomasz B
19-04-2003, 16:14
A mi się takie betonowe ogrodzenie podoba. Uważam, że jest ładne, estetyczne i funkcjonalne, zwłaszcza jak jest pomalowane na różne jaskrawe kolory.

Żartowałem !!!

P.S.
Mam działkę 3200m2 ( była ogrodzona siatką )i w właśnie mi wywieźli całe ogrodzenie, łącznie ze słupkami które przycieli przy ziemi. Zastanawiam się nad siatką, która wygląda jak ta co ogradza się nią autostrady. Czy ktoś może taką użytkuje?

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Tomasz B dnia 2003-04-20 20:25 ]</font>

19-04-2003, 16:16
d

Tomasz B
19-04-2003, 16:27
Problem technizny ....

Krzys1
19-04-2003, 16:34
Ale przecież ta siatka ma strasznie duże oka. Chyba 15x15 lub 20x20 cm. No chyba, że Ci to nie przeszkadza.
Wesołech Świąt dla Wszystkich
Krzyś

Tomasz B
20-04-2003, 11:04
A mi się takie betonowe ogrodzenie bardzo podoba. Uważam, że jest ładne, estetyczne i oryginalne. Najlepiej się prezentuje jak jest pomalowane na różne jaskrawe kolory.

Żartowałem !!!

Moja działka - 3200m2 była ogrodzona siatką. Była bo właśnie mi ją ukradli i to ze słupkami ( przycieli przy samej ziemi ). Tak więc temat dla mnie jak nowy. Beton ze względów oczywistych odpada, ale zastanawiam się nad siatkami, które są podobne do tych co ogradza się nimi autostrdy ( chyba są to stalowe ciągnione ). Są delikatniejsze od tradycyjnych, nie wiem tylko jak się sprawdzają w użytkowaniu. Może ktoś takie ma ?

Tomasz B
20-04-2003, 19:27
Widziałem też takie z "normalnymi" okami.

McLim
22-04-2003, 09:01
A mi się podoba rozwiązanie jak opisała Osówka, tzn na dole płyty betonowe (zamiast podmurówki) a na górze przęsła ze sztachetek pomiędzy słupkami metalowymi (lub murowanymi - od strony drogi). Nie wiem co o tym sądzicie ale mi się zdaje że:

1. Na dole i tak jest beton - czy wylany, czy płyta - wsio ryba...
2. Taniej
3. Nie trzeba mieć wody/prądu na działce (bo nie rozrabiamy betonu)

Ale pozostaje kilka problemów technicznych, z którymi nie wiem jak sobie poradzę:
1. Jak wmurować słupki metalowe w taki 'fundament'
2. Jakiej wysokości płytę użyć żeby była wkopana nie za płytko i nie wystawała zbytnio do góry. Inaczej mówiąc - jakie proporcje w pionie dobrać...

dobrzykowice
22-04-2003, 09:12
generalnie nie mam nic przeciwko materialowi, jeżeli sie ma wyobraznie i mozliwosci to i z betonu mozna wycisnąć cuda. Mam za to zastrzeżenia do jakości i wzornictwa tego typu ogrodzen.
Ja w każdym badz razie czegoś takiego sobie nie postawię

magmi
22-04-2003, 11:58
Zastanawiam się nad tą całą dyskusją i myślę, że jednak POWINNIŚMY(w kulturalnej formie i bez obraźliwych epitetów) wyrażać swoje opinie natury estetycznej. Dlaczego? Bo ludzie na ogół CHCĄ, żeby ich domy (i ogrodzenia) się innym podobały. Niby stawiają je dla siebie, ale nie tylko, nie tylko... I nie jest to nic wstydliwego, człowiek jest istotą społeczną. Skąd właściciel gipsowych krasnali ma wiedzieć, że one mało komu poza nim się podobają, skoro nikt przez uprzejmość mu tego nie powie? :roll: A może gdyby wiedział, toby je zlikwidował?

Lechu, podlicz głosy za i przeciw (tych przeciw jest jednak dużo więcej)i odpowiedz sobie na pytanie: czy to że większość przechodniów będzie się krzywić na widok Twojego ogrodzenia nie będzie Ci przeszkadzać? Jeśli nie, to pozostają do rozważenia tylko względy praktyczne...

Tu od razu zaznaczam, że ja osobiście chciałabym żeby mój dom podobał się nie tylko mnie, ale takze gościom, sąsiadom i przechodniom, żeby patrzyli na niego z przyjemnością. I dlatego gdy mam wątpliwości co do estetyki jakiegoś rozwiązania, wnikliwie słucham różnych opinii. I nawet czasami daję się przekonać.:wink:

lechu5
22-04-2003, 12:21
Ano jest więcej, coś mi to daje również do myślenia, a potrzebuję wyższy płot coś ok. 2m a jest on tani. Ale jak cena będzie podobna to może takie zgrzewane z drutu czy coś takiego gotowe przęsła wygladają całkiem nieźle, jak siatka a sztywne(muszą też być)- tylko jak z cenami może ktoś wie, bo te linki które zostały wcześniej zamieszczone są super tylko nikt nie podaje ceny-oczywiście orientacyjnie. Dzięki za wszelkie opinie, jednak nadal pilnie analizuję problem, nie podjąłem decyzji, ale może te zgrzewane, tak przechylam się w ich stronę.

Lechu5

magmi
22-04-2003, 12:31
Nasz przyszły sąsiad postawił ostatnio z boku swojej działki ogrodzenie z Bekaerta (słupki metalowe i gotowe przęsła metalowe powlekane), wysokie (ale nie mierzyłam ile mają dokładnie), wyglądają bardzo porządnie i stabilnie (zdecydowanie "solidniej" niż siatka) no i zupełnie neutralnie jeśli chodzi o estetykę (ale może ktoś zaraz zapolemizuje :wink:). Niestety nie znam ceny, ale zainteresowało mnie to ogrodzenie - może to rzeczywiście jest rozwiązanie.

22-04-2003, 14:00
lechu,
i ja się staram dowiedzieć od forumowiczów o ogrodzeniu beakert,ale też podają mi tylko linki.Swoich doświadczeń i cen podać nie chcą.:sad:
W związku z tym,chyba pomyślę o betonowym ogrodzeniu i za karę postawię jeszcze muchomora przed wejściem.:wink:

lechu5
22-04-2003, 14:29
Świetna myśl, ale ja myślę, że jeszcze dodam ze dwa krasnale ale tylko betonowe, ach będzie super z tym pięknym ogrodzeniem z betonu, ach co to za wspaniała architektura.

lechu5

lechu5
22-04-2003, 14:55
Jak sie tu pojawi jakiś użytkownik wyżej nadmienionych przęseł zgrzewanych lub analityk cenowy to niech trochu sypnie tu suchymi liczbami.

lechu5

22-04-2003, 21:49
On 2003-04-22 15:00, opal wrote:
lechu,
i ja się staram dowiedzieć od forumowiczów o ogrodzeniu beakert,ale też podają mi tylko linki.Swoich doświadczeń i cen podać nie chcą.:sad:
W związku z tym,chyba pomyślę o betonowym ogrodzeniu i za karę postawię jeszcze muchomora przed wejściem.:wink:

spadaj nudna babo!

Osówka
23-04-2003, 13:04
Do McLim!
Te przęsła betonowe ze sztachetami, o których pisałam mają takie cienkie betonowe słupki po obu brzegach przęsła. Wygląda na to, że wystarczy zamocować poprzeczkę i nabijać sztachetki.
Ten brzydal, co powyżej się "wypowiedział" to chyba jakiś wyemancypowany gipsowy krasnal (który się oderwał ze słupka...)

Grzegorz63
26-04-2003, 23:31
Są różne działki oraz różne ich lokalizacje. Takie betonowe ogrodzenie (ale z płyt jednolitych a nie ażurowych) może być niekiedy niezbędne aby odgrodzić działkę od uciążliwego sąsiedztwa np. od zespołu garaży miejskich, od zakładu produkcyjnego itp. Moja działka ma "poprawną" lokalizację, dlatego takiego ogrodzenia na pewno sobie nie postawię :cool:

Romano
27-04-2003, 08:38
Nie jestem zagożałym zwolennikiem płotów betonowych ale ich nie potępiam. W niektórych przypadkach mają uzasadnienie tak jak podał grzegorz63.
Swoją działkę ogrodziłem siatką ocynkowaną gr.3,5mm ( nie ufam powlekanym), Nie ogrodziłem jeszcze frontu-myśle o słupkach klinkierowych, przęsłach itd...

28-04-2003, 10:29
Mnie się betonowe płoty zdecydowanie nie podobają. Nie chciałbym też żeby sąsiad teki zrobił. Zdecydowanie wolę żywopłoty. Ale to kwestia gustu.
Pozdrawiam.

mada
28-04-2003, 16:10
Mnie się to nie bardzo podoba- a mam! Dlaczego? Bo jeden bok działki przylega do częściowo nie utwardzonej drogi (hałas, kurz). W przyszłości "grozi" nam jeszcze jedna ulica sąsiadująca z działką. Świadomie już teraz postawiliśmy takie właśnie ogrodzenie (wys. 2m w tym 3 proste elementy pełne i górny proste szczebelki bez falbanek i udziwnień). Zdążyliśmy już posadzić wzdłuż tego płotu ok. 200 sztyk brzóz, modrzewi, świerków itp..Przy każdym przęśle posadziłam winobluszcze. Liczymy na to, że za jakiś czas to ogrodzenie będzie zieloną ścianą oddzielającą nas od dróg. Teraz jest delikatnie mówiąc nieciekawie. Zaletą tego rozwiązania była stosunkowo niska cena (niecałe 100zł za przęsło z montażem). Robota trwała dwa dni, każdego dnia stanęło po 40m płotu. Dodam, że działka jest spora (1650 m2), na małej płot by wyglądał o niebo gorzej.

mada
28-04-2003, 16:10
Mnie się to nie bardzo podoba- a mam! Dlaczego? Bo jeden bok działki przylega do częściowo nie utwardzonej drogi (hałas, kurz). W przyszłości "grozi" nam jeszcze jedna ulica sąsiadująca z działką. Świadomie już teraz postawiliśmy takie właśnie ogrodzenie (wys. 2m w tym 3 proste elementy pełne i górny proste szczebelki bez falbanek i udziwnień). Zdążyliśmy już posadzić wzdłuż tego płotu ok. 200 sztyk brzóz, modrzewi, świerków itp..Przy każdym przęśle posadziłam winobluszcze. Liczymy na to, że za jakiś czas to ogrodzenie będzie zieloną ścianą oddzielającą nas od dróg. Teraz jest delikatnie mówiąc nieciekawie. Zaletą tego rozwiązania była stosunkowo niska cena (niecałe 100zł za przęsło z montażem). Robota trwała dwa dni, każdego dnia stanęło po 40m płotu. Dodam, że działka jest spora (1650 m2), na małej płot by wyglądał o niebo gorzej.

Qgiel
28-04-2003, 20:22
Mada, czyzby sumienie Cie ruszylo, ze postanowilas wytlumaczyc sie na forum z faktu posiadania betonowego plotu ??
Dosc to zalosnie sie czyta.Acha i zgodnie z przepisami plot
od strony drogi musi byc azurowy od wysokosci 0.6 m .
Jak masz w gminie ortodokse przepisowego, to mozesz miec klopoty.

28-04-2003, 20:39
Dlaczego żałośnie?
Po prostu opisała sposób ukrycia brzydoty tego ogrodzenia.
Dla mnie świetny pomysł.

Alicjanka
08-05-2003, 11:22
Słuchajcie,

Ja mam właśnie problem z sąsiadem (przez drogę), który postawił sobie taki płot betonowy 2m wysoki, w tym 1,5m litego betonu a ostatnie przęsło na górze jest ażurowe. On właśnie uważa, tak jak MBZ, że skoro kupił działkę, to wszystko mu wolno. Wokół same domy parterowe, postawione nisko, bo teren mokry, ma swój naturalny spadek i nie można podnosić się zaburzając naturalnego spływu wody. On ma zamiar postawić swój dom na ponad 0,5m górze, otoczony tym 2m betonem, jeszcze tylko fosy i wieżyczki brakuje.
Przed takimi ludźmi powinny nas bronić przepisy!
Dlaczego te miasteczka/osiedla/wioski np w Niemczech czy Szwajcarii, które najbardziej się nam podobają, mają tak sprecyzowane przepisy, że nawet bryła domu i kolor dachówki jest tam określony i każdy musi się do nich przystosować? Tylko wtedy całość wygląda jednolicie i ładnie. A u nas pełno jest ludzi - potomków dawnych pieniaczy, którzy MUSZĄ się od innych różnić. ZAWSZE dzieje się tak kosztem estetyki otoczenia!
MBZ jak myślisz, dlaczego powstała idea domów dostępnych i forum Muratora? Właśnie dlatego, żeby wypleniać z ludzi budowanie domów - koszmarków, zlepków, przeróbek, gargamelków i również takich płotów - wymysłów betoniarni na nowy biznes.
Takie płoty powinny być poprostu zakazane przez prawo (w dzielnicach mieszkaniowych - bo przemysł to inna bajka) bo totalnie szpecą otoczenie! Jak ja mam się czuć gdy z mojej strony drogi będzie ogrodzenie kute ze słupkami klinkierowymi, obsadzone drzewami i zielenią, bo ja dbam o to jak wygląda ulica i mój płot, a w zamian patrzę na mur betonowy, którego właściciel dba tylko o wewnątrzną stronę, bo zewnętrzna strona jego muru to już zmartwienie patrzącego? JA nie mogę obsadzać na swój koszt stu metrów tego muru od ulicy! Ja już inwestuję w mój płot!
Mogę się po takim człowieku spodziewać, że w przyszłości nie odśnieży swojej części chodnika przy ulicy, bo przecież nawet takiej potrzeby nie zauważy przez ten mur! To jest człowiek totalnie a-społeczny, który swoich sąsiadów ma głeboko w ... i to do niego powinno się udeżać o tolerancję dla otoczenia. Mo w nim, za jego murem i w jego przyszłym wyniesionym domu, tolerancji dla sąsiadów nie będzie.

Przy okazji: czy to prawda, że jest przepis stanowiący o dopuszczalnej wysokości płotów i o tym, że przynajmniej 2/3 takiego płotu musi być ażurowe? POMOCY!!!!!

Alicja

Alicjanka
08-05-2003, 12:18
Już znalazłam przepisy:

Rozporządzenie Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa z 14 grudnia 1994r, w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (t.j. Dz. U. z 1999r nr 15, poz 140, rozdz. 9 z późniejszymi zmianami)

Alicja

magmi
08-05-2003, 12:22
Wyrazy współczucia, Alicjo.
Ja mam dwa spostrzeżenia, jedno pesymistyczne, drugie optymistyczne:

Pesymistyczne: spędziłam ostatnio kilka dni podczas wielkiej majówki na wsi (woj. dolnośląskie) i odkryłam z przerażeniem, że na naszych wsiach ogrodzenia betonowe to obecnie prawdziwy hit! :roll:, ale co robić? Beton jest tani i trwały, a ludziom się nie przelewa i estetykę mają w...głębokim poważaniu...

Z drugiej strony, optymistycznie: nasz przyszły sąsiad ostatnio spytał nas o planowany kolor dachu. Wwszystkie domy wybudowany do tej pory na "naszej" uliczce -jeśli można tak określić pas gruntu wysypany tłuczniem :smile:. Sąsiad powiedział, że co prawda sam planował dach w innym kolorze, ale jeśli i my się dostosujemy, to zmieni plany, żeby cała uliczka była w jednym stylu. Baaardzo mnie podbudował swoją postawą. U mojej siostry na osiedlu prawie wszyscy (bo zawsze jest taki co się wyłamie) robią jednakowe ogrodzenia od ulicy, a między domami jednakową zieloną siatkę (domy też są jednakowe, bo budował deweloper). Osiedle wygląda dzieki temu świetnie. Czyli są ludzie (i jest ich niemało) którzy są gotowi zrezygnować z indywidulanych "fajerwerków" w lepszym czy gorszym stylu na korzyść jednolitego, estetycznego wyglądu całego osiedla. Czyż to nie krzepiące? :smile::smile::smile:

08-05-2003, 12:28
Alicjo, dziękuję za wsparcie moralne w walce z brzydotą krajobrazu i samowolą panów na włościach !

Anonim z początku tego wątku

Qgiel
08-05-2003, 12:29
Od strony drogi płot zgodnie z przepisami MUSI być ażurowy
od wysokości 0.6 m .Chociaż nie jestem totalnym przeciwnikiem
takiego ogrodzenia, to rozumiem Twoją frustrację.Sam również
widuję płoty postawione frontem do wewnatrz i przyznję, wygląda
to okropnie.Jeśli chcesz walczyć, to jesteś " na prawie " , ale
stosunki sąsiedzkie nie będą wyglądały za dobrze.
Pozdrawiam !

oorbus
08-05-2003, 12:30
właściwie zostało powiedziane już wszystko.
dodam, że w Szwajcarii nawet anteny sat nie można mieć "na widoku", jesli oczywiście to nie pasuje do ogólnego wyglądu miejscowości.
u nas to by dopireo było!! od razu głodówki, marsze na wiejską z transparentami, itd....
pzdr
oorbus

Qgiel
08-05-2003, 12:38
Co do wysokości, to na ogrodzenie o wysokości 2.20 m
należy uzyskać zgodę z gminy.

mbz
08-05-2003, 13:02
Moim zdaniem nie mozna tez przesadzac z ta jednolitoscia. Naprawde chcielibyscie, zeby wasz dom wygladal dokladnie tak jak wszystkie inne w okolicy? Przeciez kiedy marzyliscie o swoim wlasnym domku, to wyobrazaliscie sobie rozne rzeczy, jakie w nim beda. I co by bylo, gdyby nagle okazalo sie, ze np. Alicjanko, na twojej ulicy wszystkie domy maja okna plastikowe, ktore tobie sie nie podobaja? czy wtedy zrezygnowalabys latwo?
Po to jest dom, zeby w nim realizowac swoje wyobrazenia, a nie patrzec na innych.
Mozna to odniesc rowniez do innych dziedzin, np. do samochodow. Czy majac pieknego drogiego mercedesa nie postawisz go na parkingu kolo malucha, bo maluch razi twoje oczy ( no bo jak mozna jezdzic czyms takim)??? kazdy ma i robi to na co go stac.
Alicjanko, a kto dal ci monopol na decydowanie o gustach? To nie twoj sasiad jest aspoleczny, tylko ty, bo nie godzisz sie na to, ze ma on odmienne od twojego zdanie, a przeciez mieszkamy w kraju demokratycznym. Nalezysz chyba do osob, ktore mowia: "Ustalmy cos", po czym wszystko ma byc tak jak one chca.
<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: mbz dnia 2003-05-08 14:29 ]</font>

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: mbz dnia 2003-05-08 14:34 ]</font>

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: mbz dnia 2003-05-08 14:38 ]</font>

agnes
08-05-2003, 13:36
W pełni zgadzam się z przedmówcą .Nie wydaje mi się np.osiedle domków jednakowych,czy nawet podobnych za takie atrakcyjne,to powielanie,kopiowanie .Chciałabym aby mój dom się wyrózniał a nie głubił w tłumie . i nie mi do tego czy sąsiad będzie miał okna takie czy inne ,czy dach zielony czy żółty .Im więcej barw tym świat wydaje się mniej szary ,a widzę,że Polacy nie lubią się wyróżniać .

Alicjanka
08-05-2003, 14:05
MBZ,

Dziękuję Ci bardzo, że nazywasz mnie aspołeczną. Dam Ci przykłady aspołeczności mojej i mojego sąsiada, który "wypiął się" na otoczenie betonowym murem.
1. Skrzyknęliśmy się (z mężem i moim bezpośrednim sąsiadem), zorganizowaliśmy i załatwiliśmy do końca doprowadzenie prądu w naszej całej uliczce - również dla tegoż sąsiada. Dzięki nam (dzięki temu, że odkryliśmy pewną możliwoś prawną) zaoszczędził on - tenże właśnie sąsiad 4tys zł na opłatach dla zakładu energetycznego! I najwięcej zaoszczędził on, bo ma najdłuższą drogę ciągnięcia prądu od ulicy. On nie dołożył się małym palcem do sprawy i nawet nie podziękował za nasz wkład.
2. J.w. odnośnie wody miejskiej. Jeśli kiedyś załatwiałaś takie projekty w urzędach to powinnaś wiedzieć, że dla inwestycji ulicznej jest to pół roku wypełniania papierków, uzgodnień i chodzenia. Teraz tenże sąsiad ma wodę i prąd na działce bez jednej wycieczki do urzędu. Oczywiście nie powiedział dziękuję.
3. J.w. dla kanalizacji miejskiej, z tym, żę ta sprawa sfinalizuje się pod koniec b.r.
4. Nie wylewam szamba do ziemi, chyba jedyna w okolicy dołożyłam więcej kasy ale mam szambo naprawdę szczelne. Jedni z moich sąsiadów mieszkają już rok bez żadnego szamba...
5. Nie wyrzucam śmieci do lasu, bo zależy mi żeby las (wspólny w koncu) wyglądał ładnie.
6. Po ulicznej stronie mojego ogrodzenia są posadzone piękne jarzębiny. Kiedy założą nam wreszcie utwardzoną powierzchnię, drzewa będą piękne i jak znalazł.
7. Poziom ustawienia domu dostosowałam do sąsiada, żeby nie wynosić się ponad niego i żeby wszystko wyglądało jednolicie. O moim ulubionym "twardogłowym" sąsiedzie już pod tym względem wspomniałam. W nosie ma to, że jego podniesienie terenu spowoduje spływanie dodatkowo wód opadowych z jego działki na sąsiednie i stanie na przeszkodzie naturalnemu spływowi wód do rowu melioracyjnego który jest za nim (nie zamierzam do tego dopuścić). Kiedy z nim normalnie na ten temat rozmawiałam, że tak nie można i jest to bezprawne, wzruszał ramionami.

MBZ nie posuwaj się do takich oskarżeń tylko dlatego, że bronisz płotów betonowych i wolności bezguścia. Chciałabym zobaczyć Ciebie w sytuacji gdy po wstaniu z łożka za oknem widzisz dwumetrowy betonowy mur. I ciekawa jestem czy tak gratulowałabyś jego właścicielowi, że czuje się taki wolny i niezależny od otoczenia w swoich poczynaniach. Nie można bronić wolności poczynań za wszelką cenę, bez uwzględniania otoczenia i odczuć innych ludzi, bo prowadzi to właśnie do takich zjawisk jak nielegalne śmietniska, wylewanie ścieków do rowów melioracyjnych (żywy przykład z mojej okolicy), a w skrajnej postaci terroryzmu.
A.

Agnes, mam mieszane uczucia jeśli chodzi o tak daleko posunięte ograniczenia w budowie domu jakie są w Szwajcarii. Nie jestem pewna czy chciałabym, żeby mnie dotyczyły. Ale z drugiej strony wybierasz sobie okolicę do budowy z "dobytkiem inwentarza". Trzeba przyznać, że rezultaty takiej polityki mają przepiękne, czego nie uświadczysz w naszym wolnym (pod względem budowy) kraju. Tak więc jeśli miałabym mieszkać dzięki temu w tak przepięknym otoczeniu, to chyba wolałabym się dostosować niż patrzeć bezsilnie na co to mam przez drogę.

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Alicjanka dnia 2003-05-08 15:10 ]</font>

mbz
08-05-2003, 14:16
On 2003-05-08 15:05, Alicjanka wrote:

MBZ nie posuwaj się do takich oskarżeń tylko dlatego, że bronisz płotów betonowych i wolności bezguścia.
<

I widzisz, znow uzywasz slow takich, jak bezguscie. Ponawiam pytanie, czy ktos dal ci prawo decydowania o tym, co jest gustowne, a co nie?
Co do oskarzen o twoja aspolecznosc, to niniejszym przepraszam, moze bylo to zbyt ostre, nie znalam szczegolow. Sasiada wspolczuje. Niemniej jednak i tak bede optowac za wolnoscia i swoboda na wlasnym podworku.

Alicjanka
08-05-2003, 14:18
Mbz,

Demokracja w naszym kraju jest w powijakach. Jeśli spojrzysz na "stare" demokratyczne kraje (np Stany), to wszędzie są bardzo ostre ograniczenia budowlane (m.in. płotach, elewacjach, trawnikach, prawach i OBOWIĄZKACH itp). Demokracja nie polega na bezkrólewiu i anarchii, gdzie każdy robi co chce - którą tu proponujesz - tylko na uzgadnianiu ogółu co jest dla wszystkich najlepsze (w tym dla otoczenia i jego estetyki) i przestrzeganiu tak ustalonego prawa, nawet jeśli się to poszczególnym jednostkom nie podoba. Większośc decyduje. To jest demokracja. Demokracja to poszanowanie KAŻDEJ jednostki, a nie tylko siebie samego - co jak widzę uznajesz najbardziej. Z jakiś przyczyn w Stanach zapłacisz wysoki mandat za nieskoszenie trawnika w odpowiednim czasie - bo szkodzi to sąsiednim trawnikom! To jest właśnie poszanowanie każdej jednostki. U nas narazie pod tym względem to jest śmiech na sali (i to gromki), a nie demokracja.

A.

mbz
08-05-2003, 14:22
Ale czy nie rozumiesz, ze ty tez nie szanujesz woli innych. Dlaczego akurat twoja wola ma byc uznana, a nie kogos innego?
Chyba nie zrozumialas przykladu z samochodem. A demokracja to wlasnie obrona praw jednostki. Odnosnie tego, co jest zgodne z prawem a co nie, to decydowac moga urzedy i sady, a nie oczy sasiadow.

08-05-2003, 14:40
ploty betonowe, czy mury to niezla sprawa
ja mam tylko jedno ale
i to niestety takie ktore je eliminuje
a mianowicie
grafficiarze !!!!
jak im zafundujecie kawalek muru to od razu przyjma zaproszenie
a takie posprayowane mury to juz ohyda

Alicjanka
08-05-2003, 15:04
Mbz,

Powiedz, czy chodzi Ci o udowodnienie swojej racji za wszelką cenę, czy takie płoty naprawdę Ci się podobają? Chyba nie muszę Ci powtarzać, że nie uświadczysz takich ustrojstw w krajach w których z przyjemnością rozglądasz się po okolicy. Bo jeśli Ci się naprawdę podobają (albo np sama taki masz), to powiedz od razu bo szkoda dyskusji. Jeśli nie, to wiedz, że ten właśnie sąsiad jest na przekór z prawem, bo płot graniczący z ulicą musi być od 0,6m wzwyż ażurowy. A nie jest. I mimo, że wczoraj powiedziłam mu o tym wzruszył ramionami. Na takich własnie ludzi potrzebne jest precyzyjne prawo, bo jak nie to wejdą Ci na głową i zrobią...

Dlaczego uważasz, że jeśli ja tępię brzydotę, to muszę ustąpić "wolnej woli" mojego sąsiada, który nie szanuje mojej wolnej woli. Bo on patrzy na moje zadbane otoczenie i nie musi się go wstydzić. A ja patrzę z obrzydzeniem na jego mur i jeszcze się wstydzę, że w okolicy mam taki "cmentarz". Poza tym sąsiad tego są sąsiada też ma taki płot, tylko o 1/3 niższy i ażurowy i obiecał mi, że go obsadzi pnączem i żyjemy w zgodzie, chociaż czekam na to obsadzenie już rok. Ale jeśli człowiek szanuje opinię ludzi żyjących w otoczeniu, to można się zawsze dogadać, ten natomiast o którym dzisiaj lamentuję, ma mózg zupełnie w takiej samej postaci fizycznej jak jego mur. Być może nawet ma tam też rzeźbienia. Z nim nie ma rozmowy, ani dyskusji ani negocjacji. Na wszystko wzrusza ramionami i robi swoje. A to co robi nie podoba się WIĘKSZOŚCI na mojej ulicy. To już powinno Cię przekonać (w świetle demokracji). Jeśli nie, to znaczy, że wolność czynu za wszelką cenę - ale wtedy mieszkaj na bezludniej wyspie.
Życzę Ci żeby kiedyś taki sąsiad czyniący co mu się podoba nie zmienił kiedyś twoich liberalnych poglądów.
A.

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Alicjanka dnia 2003-05-08 16:05 ]</font>

Majka
08-05-2003, 15:23
Alicjanko, współczuję sąsiadów. najbliższy płot betonowy /dwa pełne przęsła + deseczki + wysokość 2,20m/ zupełnie nie ażurowy postawił sąsiad 200m od nas. Na szczęście nie widać tego z mojego domu, ale boczni sąsiedzi pewnie wpadną w depresje.
Właściciel płotu jest bardzo dumny z konstrukcji i pięknego wykonania. Zasłonił sobie tym płotem wspaniały widok na łąki, sady, las. Ach, gdybym miała /po budowie/jeszcze trochę kasy to kupilabym wszelką ziemię naokoło naszego terenu, żeby nikt nie mógł go zabetonować.

mbz
08-05-2003, 15:27
On 2003-05-08 16:04, Alicjanka wrote:
Powiedz, czy chodzi Ci o udowodnienie swojej racji za wszelką cenę, czy takie płoty naprawdę Ci się podobają?

No coz, nie mam takiego ogrodzenia i jeszcze nie wiem, jakie bede miala, moze sytuacja zmusi mnie do wlasnie takiego, kto wie? Dlatego wlasnie nie wypowiedzialam sie ani razu na temat, czy mi sie one podobaja, czy nie.

(quote)
Dlaczego uważasz, że jeśli ja tępię brzydotę, to muszę ustąpić "wolnej woli" mojego sąsiada, który nie szanuje mojej wolnej woli. Bo on patrzy na moje zadbane otoczenie i nie musi się go wstydzić.

I niestety, dalej nie rozumiesz tej prostej historyjki o samochodach, bo piszesz o brzydocie ( przeciez to jest brzydkie twoim zdaniem, a moze komus nie podoba sie twoje zadbane otoczenie?). A moze brzydkich ludzi tez nalezaloby tepic, bo raza uczucia estetyczne?
Widze, ze komuna wycisnela na ludziach pietno, ktorego dlugo sie nie pozbedziemy, ta jednakowosc, zycie pod linijke i te same jednakowe podobne do siebie bloki ( chyba ci sie podobaja-sa takie same?).
Pozdr.

Alicjanka
08-05-2003, 15:47
Mbz,

Coś Ci podpowiem. Jeśli ktoś nie ma własnego gustu - niech równa do innych. Ale zawsze wyżej. Taka jest kolej rozwoju estetycznego a także społecznego jednostki.
Nie ma wogóle dyskusji na temat tego czy taki płot jest ładny czy nie. Jest OHYDNY. Jest nienaturalny, zakłóca przewiew powietrza, przepływ wody, zasłania widoki i ogranicza perspektywę. A także świadczy o właścicielu tyle, że ten chce się definitywnie odgrodzić od innych ludzi.
Jeżeli twój rozwój estetyczny pozostaje na poziomie betonowego płotu we wzorki to współczuję sąsiadom. Na szczęście jak słyszę w mojej gminie burmistrz dąży do uchwalenia zakazu stawiania takich płotów. Właśnie dlatego, że większość jego wyborców uważa to za ohydztwo i nie chce mieć takich cudów w okolicy. Ja nie każę mojemu sąsiadowi stawiać takiego samego płotu jaki będę mieć ja. Jest kilkaset estetycznie dopuszczalnych możliwości. On niestety wybrał najgorszy, bo nie tylko brzydki, to jeszcze ogromnie wysoki lity mur (2m). Nie potrafisz dyskutować, bo nie zwracasz uwagi na argumenty merytoryczne. Twój przykład z samochodami jest śmieszny. Mówimy o domu, nieruchomości, miejscu gdzie ludzie mieszkają, które powinno być zadbane bo od tego zależy ich samopoczucie. Samochód rzadko służy do mieszkania, a do tego każdego dnia możesz stanąć gdzie indziej. W mojej okolicy ja mieszkam - mój sąsiad nie. I jeszcze długo nie będzie mieszkać. Tak więc to on ma się dostosować do mieszkańców a nie odwrotnie. Bo on sobie pojedzie do swojego bloku a ja będe musiała patrzeć na to jego ohydztwo. A twój argument, że być może jemu się nie podoba moja zadbana okolica... Pusty śmiech.
Pozdrawiam i kończę tą bezsensowną polemikę.
A.

dobrzykowice
08-05-2003, 15:54
no nie wytrzymam, mbz czy ty przypadkiem nie jesteś blondynką ?
Czy jak twój sąsiad zrobi na SWOJEJ dzialce basen z gnojówką bo to odpowiada jego zmyslowi estetyki to również na to przystaniesz ? Są pewne granice wolności, demokracja bez określonych granic nazywa się anarchia.

oorbus
08-05-2003, 15:54
mbz,
no niestety sie z tobą nie zgodzę!!!
twoje wywody naprawde prowadzą do anarchi.
przerabiałem już tego typu argumenty dawno dawno temu (środowisko punkowe).
cóż, wyobraź sobie:
kupiłaś fajną dzialeczkę z pięknymi widokami, itd
a tu sąsiad z lewej- beton 2,2m
sąsiad z prawej - cegła, powiedzmy 2m
a za tobą sąsiad postawił co? - niech będzie, usypał skarpę
nie musze dodawać,że to właśnie jest szeroko rozumiana przez ciebie "wolność"- przecież mogą.
zostaje ci tylko sprzedac działeczkę i wynies się na inne tereny ( oby bez takich sąsiadów)
a demokracja polega na dialogu, owszem, poszanowaniu własności i gustów innych, ale w ramach dobra obopulnego.

byłaś kiedy w skandynawii?
ŻADNYCH- płotów tam nie ma, a domki choć skromne, są zadbane.
a tu?
obok małego domku, wielki współczesny "dworek" z nieproporcjonalnymi kolumnami ( sorry, ale tak jest) tzw" nowobogackich"
totalny bałagan architektoniczny!
no ale o gustach się nie dyskutuje.....

easy rider
oorbus

08-05-2003, 16:30
Porównanie z samochodami zupełnie nietrafione jak dla mnie.
Tak się składa,że samochody są projektowane przez największych designerow tego świata.Czyli widać,że jest to czuły punkt tego biznesu (czego nie można powiedzieć o ogrodzeniach betonowych :wink:
Są ścisłe reguły,które rządzą tymi projektami i choć każdy ma prawo wyboru samochodu,to nie można powiedzieć o tych projektach,że są niegustowne.
Rzadko się zdarza coś wybitnie niegustownego,ale wtedy klapa (np.taka multipla :wink:
Poza tym samochody są nietrwałe ze swojej natury,ich estetyka podlega ciągłym zmianom i ciągłemu rozwojowi.Jest przy tym bezwzględnie korygowana przez rynek.
A nasze domy są "projektowane" przez ich właścicieli-bez żadnego przygotowania i wyczucia.
A dom stoi kilkadziesiąt lat w jednym miejscu i obowiązkiem właścicieli powinno być zadbanie o jego wygląd i otoczenie.W cywilizowanych krajach.Bo w biedzie i zacofaniu estetyka nie ma znaczenia, jako rzecz uboczna nie rozwija się.
Diagnoza z dziedzictwem komuny też wg mnie nietrafiona.
Odwrotnie!Właśnie przez totalitaryzm ludzie chcieli się za wszelką cenę odróżnić.Każdy miał dosyć uniformu i ciasnego gorsetu.Stąd te domorosłe pomysły.One pozostały niestety.
Indywidualizm to inna kewestia.Bardzo pożądana rzecz o ile jest oparta na zakorzenionych wzorcach estetycznych, a tych u nas nie ma.Bo była dziura,przerwa.
To są braki,które muszą sie uzupełnić.
Wolność wyboru,własny gust to zupełnie odmienna rzecz,do kórej każdy z nas ma prawo.W końcu i tak każdy buduje inaczej.Przecież środki są praktycznie nieograniczone.Ale chodzi o zasadę przy ich stosowaniu.A nie same środki.
Uszanowanie estetyki innych,co można zmierzyć obiektywną miarą,jest czym innym.
Poza tym nie wiem,czy ten nasz indywidualizm jest taki dobry-przez to nie jesteśmy w stanie niczego dokonać wspólnie.Bo każdy musi być ponad innych.Indywidualnie.:wink:
Pozdrawiam :smile:


<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: opal dnia 2003-05-08 17:31 ]</font>

oorbus
08-05-2003, 16:50
ot co,
nic dodać nic ująć :grin:

Alicjanka
08-05-2003, 17:15
Opal,

Aż przyjemnie poczytać tak rzeczowe argumenty.
Gorące pozdrówka,
A.

jabko
08-05-2003, 19:47
Mówcie co chcecie ale ogrodzenie betonowe to najochydniejsze ogrodzenie jakie widziałem.
Jedynym domem który mógłbym ogrodzić betonowym jest dom teściowej

A tak poważnie Beton to beton
Zawsze będzie brzydki i tyle

pwm
09-05-2003, 06:25
Czyli co, do ziemi znim!?

mbz
09-05-2003, 07:11
[quote]
On 2003-05-08 16:47, Alicjanka wrote:
Mbz,

Coś Ci podpowiem. Jeśli ktoś nie ma własnego gustu - niech równa do innych. Ale zawsze wyżej. Taka jest kolej rozwoju estetycznego a także społecznego jednostki. (quote)


Dalej nie rozumiesz, nie mozna powiedziec, ze ktos nie ma gustu, ma - SWOJ.

(quote) Nie ma wogóle dyskusji na temat tego czy taki płot jest ładny czy nie. Jest OHYDNY. Jest nienaturalny, zakłóca przewiew powietrza, przepływ wody, zasłania widoki i ogranicza perspektywę. A także świadczy o właścicielu tyle, że ten chce się definitywnie odgrodzić od innych ludzi.(quote)

A dlaczego tak bardzo chcialabys zagladac na jego podworko? Jest tez cos takiego jak poczucie intymnosci, miedzy innymi po to buduje sie dom. I co, jesli mialby ochote, np. opalac sie nago, to chyba mu wolno, prawda? a za betonowym ogrodzeniem ma wieksze bezpieczenstwo przed wscibstwem sasiadow, takich jak ty.

(quote)Twój przykład z samochodami jest śmieszny. Mówimy o domu, nieruchomości, miejscu gdzie ludzie mieszkają, które powinno być zadbane bo od tego zależy ich samopoczucie. Samochód rzadko służy do mieszkania, a do tego każdego dnia możesz stanąć gdzie indziej.(quote)

No coz, moze i jest smieszny, ale i tak nie zrozumialas. Tu wcale nie chodzilo o samochody.

(quote) być może jemu się nie podoba moja zadbana okolica... Pusty śmiech.(quote)

Dlaczego smiech? Nie kazdemu podobaja sie kwiatki i krzaczki w ogrodku. Jesli tak ci sie podobaja jednakowe domki, to trzeba bylo budowac w szeregowcu albo na strzezonym osiedlu.
W zasadzie nie chodzi tu o betonowe ogrodzenie, ale o cos zupelnie innego, tylko ze ty nie jestes w stanie tego zrozumiec, bo jestes zajeta budowaniem na sile swojego autorytetu i narzucania innym swojego zdania i niestety, masz juz wlasne towarzystwo wzajemnej adoracji, gratuluje.

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: mbz dnia 2003-05-09 08:15 ]</font>

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: mbz dnia 2003-05-09 08:29 ]</font>

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: mbz dnia 2003-05-09 15:50 ]</font>

mbz
09-05-2003, 07:18
On 2003-05-08 16:54, dobrzykowice wrote:
no nie wytrzymam, mbz czy ty przypadkiem nie jesteś blondynką ?
Czy jak twój sąsiad zrobi na SWOJEJ dzialce basen z gnojówką bo to odpowiada jego zmyslowi estetyki to również na to przystaniesz ? Są pewne granice wolności, demokracja bez określonych granic nazywa się anarchia.



Hmm, blondynka nie jestem i nigdy nie bylam. Co do gnojowki, to chyba ty nie rozumiesz o co mi chodzi. To jest inna sprawa,tym moze sie zajac odpowiedni urzad lub sad. Mi chodzi o to, ze jesli ktos dziala zgodnie z prawem ( a stawianie ogrodzenia jest zgodne z prawem!, ok, przypadek sasiada Alicjanki jest inny, ale powinna sie zwrocic do odpowiednich organow), to moze to zrobic.

mbz
09-05-2003, 07:25
A teraz ogolnie. Jednak zostalo dziedzictwo komuny, bo nie macie poczucia wlasnosci. Komuna przeciez wszystkich wywlaszczyla, pobudowala piekne, jednakowe bloczki, w ktorych nawet mieszkania wlasnosciowe i tak nie sa wasze, bo instalacje i sciany naleza do spoldzielni, czy wspolnoty, i wszystko jest wspolne, klatka schodowa, trawniczek przed blokiem itp.
A dom daje wlasnie poczucie wlasnosci, to jest twoje i masz prawo ( zgodnie z prawem) robic to na co masz ochote, nie musisz dostosywac sie do sasiadow, bo niby dlaczego oni nie mieliby sie dostosowac do ciebie? Nie mowie tu o przypadkach lamania prawa, bo to jest oczywiste, ze jest to naganne.

lechu5
09-05-2003, 07:54
Muszę trochu się wypowiedzieć bo mnie tu dawno nie było:

.."Nie ma wogóle dyskusji na temat tego czy taki płot jest ładny czy nie. Jest OHYDNY"..- można mieć taki pogląd i już kropka.Ale dalej bardziej obiektywnie "Jest nienaturalny, zakłóca przewiew powietrza, przepływ wody, zasłania widoki i ogranicza perspektywę".- własnie widziałem najnowsze ogrodzenie na żywo; beton pełny tylko do 60cm wys. a dalej takie sztachetki jak w prawdziwym płocie, wys.1,45m;nic nie zasłania i nie zakółca prezepływu powietrza, a że jest nienaturalny i jest betonem to już inna sprawa,walory użytkowe ma "zwykłego, tradycyjnego " płotu.
..."A także świadczy o właścicielu tyle, że ten chce się definitywnie odgrodzić od innych ludzi" - można chyba przypisać to stwierdzenie bardziej tym co budują płot na 2m i z litego betonu, a to co wyżej opisałem o tym płocie o wys. 1,45 świadczy chyba jedynie o chęci ograniczenia kosztów ogrodzenia, kóre potrafi być całkiem spore.Walory estet. beton to czy nie pomijam i nie dyskutuję bo każdy ma prawo uważać jak chce.

lechu5

09-05-2003, 07:59
czy po tym 'trochu' naszego lecha ktoś ma jeszcze wątpliwości kto zacz? mam takiego sąsiada, w każdą niedzielę z jego otwartego okna pobrzmiewają dźwięki skocznego disco-polo. brrrr!

pingo
09-05-2003, 08:13
On 2003-05-08 16:54, dobrzykowice wrote:
Czy jak twój sąsiad zrobi na SWOJEJ dzialce basen z gnojówką bo to odpowiada jego zmyslowi estetyki to również na to przystaniesz ?
A czemu nie bierzecie pod uwagę sytuacji, że sąsiad robi na swojej działce basen z gnojówką i wysoki betonowy płot jest w zasadzie jedyną możliwością odgrodzenia się od jego syfu? Ja mam podobny przypadek u siebie i nie wiem czy wymyślę coś lepszego od płotu betonowego.

dobrzykowice
09-05-2003, 09:18
On 2003-05-09 08:18, mbz wrote:
Hmm, blondynka nie jestem i nigdy nie bylam. Co do gnojowki, to chyba ty nie rozumiesz o co mi chodzi. To jest inna sprawa,tym moze sie zajac odpowiedni urzad lub sad. Mi chodzi o to, ze jesli ktos dziala zgodnie z prawem ( a stawianie ogrodzenia jest zgodne z prawem!, ok, przypadek sasiada Alicjanki jest inny, ale powinna sie zwrocic do odpowiednich organow), to moze to zrobic.

Jedyną Twoją odpowiedzią jest że nikt ciebie nie rozumie, wyglada na to że rozmawiasz z samymi pólglówkami. Kobieto nieblondynko zrozum wreszcie, że nie ma bezgranicznej wolności we wszystkim, sa granice demokracji, są również granice dobrego smaku. Jeżeli ty lubisz ogródek skalny a ja wolę trawkę z fiolkami to to jest rzecz gustu, ale jeżeli ktoś ma graciarnię, zlomownię, stawia ogrodzenia koszmarki to to z gustem nie ma nic wspólnego. jak się ubierasz albo jak masz różowe ściany w domu w pomarańczowe plamki to to jest Twoja sprawa ale elementy malej architektury a co za tym idzie również ogrodzenie wystawione jest na widok publiczny i przyczynia sie do poprawy ogólnego wyglądu okolicy bądź nie. Ten gość nie żyje na bezludnej wyspie dookola niego też są ludzie którym on narzuca swoją wizję "piękności". Co do opalania się nago i intymności to jest calkiem inny temat. Ja również lubię ganiac po domu i wylegiwac sie bez gaci ale wierz mi do tego wcale nie jest niezbędny betonowy szaniec. ten problem mozna rozwiązac na tysiąc innych sposobów

magmi
09-05-2003, 09:57
Ja jeszcze w kwestii jednolitość kontra indywidualność.

Istnieje taka gałąź architektury, która zwie się urbanistyka - i zajmuje się planowaniem przestrzennym całych kompleksów budowlanych wraz z organizacją terenów zielonych. Nieprzypadkowo osiedla zaprojektowane w całości przez dobrych urbanistów są właśnie tymi najładniejszymi osiedlami, choć pewnie dla osób o poglądach takich jak MBZ urbanistyka to wymysł komunizmu :grin:.

A pole dla indwywidualizmu przecież zawsze jest: jednolitość niekoniecznie oznacza jednakowość - to jest tylko najprostyszy sposób uzyskania jednolitości estetycznej, ale przecież nie jedyny.

Przykład pierwszy: 4 domy dostępne Muratora wybudowane obok siebie. Każdy według innego projektu, dwa parterowe, dwa z poddaszem, z różnych materiałów, z różnymi detalami (np. oknami). A jednak pasują do siebie, bo zachowano tę samą kolorystykę - czerwone dachy, żółte elewacje. To jest jedna (bardzo prosta) metoda.
Inna metoda i inny przykład - osiedle składające się z domów w zupełnie różnych kolorach, ale wszystkie dachy są pokryte tym samym materiałem i mają ten sam kąt nachylenia połaci, elewacje też w różnych kolorach, ale wszystkie z tych samych materiałów - np. tynk + oblicówka drewniana. Efekt: różnorodnie (jest pole do własnej inwencji), ale w jednym stylu. I dzięki temu całość świetnie wygląda!

Dlaczego o tym piszę? Bo indywidualizm ma swoje pułapki. Jest mnóstwo osiedli (zwłaszcza tych nowych), które składają się z domów będących właśnie popisami indywidualności swoich właścicieli. Każdy dom z osobna jest nawet ładny i wykonany z porządnych materiałów, ale całość robi wrażenie pokoju umeblowanego kompletnie nie pasującymi do siebie meblami. Dachy: różne kolory, ilość połaci, materiał pokrycia, kąt nachylenia... Elewacje: siding, drewno, klinkier, tynk... O oknach i ogrodzeniach nawet nie wspominam. Efekt: całe oseidle jest po prostu brzydkie, mimo ładnych elementów składowych. A przecież patrzymy codziennie nie tylko na własny dom i ogród, ale też ulicę i osiedle.

Jeśli ktoś uważa, że to co buduje jest wyłącznie jego własną sprawą, to nie powiniem budować wśród ludzi, tylko w okolicy gdzie jego JEDYNY dom będzie mógł olśnić oczy oglądających swoją niezwykłością...

Majka
09-05-2003, 10:15
Swięte słowa, pamiętajmy o jednym: H A R M O N I A :razz:

dobrzykowice
09-05-2003, 10:19
trochę jeżdżę po Europie i z wiadomych względów zwracam ostatnio uwagę na lokalne budownictwo. Bardzo często się zdarza, że biegnoący wzdluż drogi plot jest identyczny dla wszystkich gospodarstw, ponadto bardzo często ogrodzenia nie spelniają już swojej podstawowej "obronnej" roli a jedynie zaznaczeją granice poszczególnych posesji. Bo niby przed czym ma ochraniać plotek góra metr wysoki ?
Przejdzcie się po polskiej ulicy, istny patchwork potworek :
przerdzewiala siatka, wytloczka z lyżew, siatka zalatwiona z kopalni, betonowy mur, znowu siatka ale tym razem z luszczącą sie farbą, kute zlote ogrodzenie nowobogackiego a zaraz potem zbity z desek temczasowe ogrodzenie stojące juz z pięć lat - sama przyjemnośc ze spacerowania.
I na koniec jeszcze do nieblondynki, przypomnial mi sie pewien wierszyk który Ty również zapewne znasz, jeżeli nie to gorąco polecam. Tytul tego wierszyka to Pawel i Gawel ....

mbz
09-05-2003, 10:40
mam tylko jedno pytanie: dlaczego nie potraficie przyjac do wiadomosci ze komus moga sie ogrodzenia betonowe po prostu podobac lub na takie go stac? Dlaczego chcecie za wszelka cene narzucac innym swoje zdanie?
Swoje zdanie mozna przedstawic,ale w sposob obiektywny, a wyrazanie tego w sposob, ze cos tam jest najladniejsze, a cos ohydne, to przeciez nie jest prawda obiektywna. Jest najladniejsze lub ohydne dla osoby wyrazajacej to zdanie. I o to mi tylko chodzilo o obiektywizm i sposob wyrazania opinii.

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: mbz dnia 2003-05-09 11:54 ]</font>

Majka
09-05-2003, 10:49
Ależ, My to przyjmujemy i płaczemy. Modlimy się również, aby lubiący płot 2,20 betonowy nie postawił go na skraju mojej działki, albo, żeby sąsiad nie chodował trzody chlewnej czy nie wypuszczał szamba do rowu melioracyjnego.
Ja jako mieszczuch /cały dzień widzę tylko betony/ uciekam na wieś, gdzie patrzę w dal, na zielone lasy, sady pola. I wtedy chce mi się żyć :razz:

magmi
09-05-2003, 10:54
MBZ, w odpowiedzi zacytuję Ci takie przyszłowie (chyba arabskie): jeśli jeden człowiek powie Ci, że jesteś osłem, nie słuchaj go. Jeśli powie Ci to drugi, zastanów się. A gdy powie Ci to trzeci, załóż sobie siodło...

Nie chcę Cię obrażać, chcę tylko zwrócić Twoją uwagę na coś co już pisałam do autora wątku: estetyka jest względna i umowna, ale właśnie dlatego warto w tym akurat względzie posłuchać, co mówi WIĘKSZOŚĆ.

mbz
09-05-2003, 10:56
Wiekszosc tez jest pojeciem wzglednym, to jest moze wiekszosc akurat tu na tym forum, ale w innym miejscu lub okolicznosciach, nie wiadomo, kto bylby wiekszoscia.

magmi
09-05-2003, 11:00
Ale przecież wymieniasz poglądy właśnie z nami, na tym forum, prawda? Jeśli nasze poglądy cię nie interesują, po co to robisz?
Możesz poszukać do dyskucji towarzystwa, w którym miłośnicy betonowych ogrodzeń będą stanowili przytłaczającą większość. Tylko czy aby na pewno będziesz się w nim dobrze czuła?

lechu5
09-05-2003, 11:02
No właśnie - po tym co powyżej powiedział mbz muszę trochę śmielej przyznać, że z początku trochę ostygłem z betonowego ogrodzenia, ale po czasie jak mogłem na żywo oglądnąć ten co wyżej opisałem murek o wys.1,45m i ogrodzenie z siatki zgrzewanej(takie potem analizowałem) to zdecydowanie! (moje odczucie) lepiej wyglądał ten z betonu a ta siatka wygladała jak ogrodzenie przemysłowe i nie jeszcze bardziej nie pasowała do ogrodzenia domku niż to z betonu. A cena tej zgrzewanej do w okolicach min. 80-100 zł za metr bieżący i tak 100m=ok.10000zł a betonik max. ok. 2900zł.

lechu5

09-05-2003, 11:51
lesiu jak dla mnie to jesteś czlowiekiem któremu po prostu brakuje wyobraźni, smaku, wyczucia, pomysłu, itd. na wykonanie własnego ogrodzenia. najłatwiej jest ci wziąć gotowego potworka i mieć problem z głowy. pomyślałeś choć przez chwilę o tym, żeby twój płot np. współgrał z architekturą twojego domu (choć mam spore obawy co do tej architektury jeśli chcesz robić betonowy płot)? czy też taka rzecz nie przyszłaby ci w ogóle do głowy? poglądaj stare muratory, tam znajdziesz natchnienie (był kiedyś taki dział ze zdjęciami ogrodzeń) na proste i tanie ogrodzenie. lesiu wznieś się ponad dotychczasowe myslenie! dając dobry przykład innym ludziom twojego pokroju.

lechu5
09-05-2003, 12:01
Nie brakuje mi wyobraźni, mam baaardzo wiele artykułów i foledrów, informacji z internetu.Działkę mam oddaloną od innych min. 150m. Chętnie mogę ogrodzić klinkierem, kutą stalą i czym tam jeszcze ale czy dołożysz mi do tego ogrodzenia banknotów Narodowego Banku Polskiego? :smile:

lechu5

dobrzykowice
09-05-2003, 12:03
tekst anonimowego jest trochę zlosliwy ale sugestia w nim zawarta jak najbardziej warta jest uwagi, troszkę wyobrazni a będziemy mieć tani, schludny plotek. Dodatkowo satysfakcje że sami coś wymyslilismy i sami zrealizowaliśmy

lechu5
09-05-2003, 12:17
no to może zamiast tylko negować ktoś przedstawi propozycję TANIEGO i SCHLUDNEGO ogrodzenia -propozycje mile widziane, a może nawet inni skorzystają, mile widziane analizy zwłaszcza cenowe.

ps. I tu zaraz rozgorzeje dyskusja co dla kogo jest tanie i schludne itd.. w i tak w koło. Plus tego że dyskusja toczyć się będzie do końca świata i jedeń dzień dłużej.
lechu5

tdxls
09-05-2003, 12:46
Drodzy forumowicze trochę wyrozumiałości dla innych i ich poglądów. :smile:
1. Gust jest sprawą indywidualną. To co jednemu się podoba dla drugiego jest szkaradztwem, ale każdy ma prawo do własnego gustu bądź bezguścia.
2. Mówienie, że większość opowiada się przeciwko czemuś może prowadzić w całkiem inną stronę niżby się chciało. Pamiętacie nie tak dawne czasy kiedy nieomal wszędzie królowało disco polo. Czyli wg tej tezy słuchacze innej muzyki nie mieli gustu?:wink:
3. Mimo wielu wad betonowych ogrodzeń są i zalety: cena łatwość montażu oraz możliwość odgrodzenia się od niechcianego terenu/sąsiada.
Tyle uwag ogólnych. Mnie też zbytnio nie podoba się płot betonowy, ale pewnie z jednej strony skorzytam z tego rozwiaząnia. A dlaczego?:???: Bo mam sąsiada, który mnie podtruwa w sposób podobny jak smoka. Zakładając betoniak odcinam się w miarę pokojowy sposób i blokuję przepływ nieczytsości na moją działkę (moje tuje, które zasadziliśmy przy płocie marnieją dzięki "sąsiedzkiemu nawożeniu", a jak Alicjanka zuważyła, z niektórymi sąsiadami nie ma co dyskutować).
Nie chcę obwarowyć się jak w obozie koncentracyjnym, ale aby nie prowadzić sąsiedzich wojen to jest najlepsze rozwiązanie. A betoniak zatuszujemy zieleniną i będzie OK.:grin:
A z innych stron otwieramy się na życiową przestrzeń.
I to tyle w dyskusji "betonów":wink:.

09-05-2003, 14:29
Bardzo prynypialna dyskusja sie tutaj toczy. Ale na konsenus
nie liczyłbym.Zbyt dużo emocji wkładane jest w słowa tutaj
wypisane.Ja nawet rozumiem przeciwników takiego ogrodzenia.
W większości to ludzie młodzi, wykształceni,znający rozwiązania
urbanistyczne z innych stron.Rozwiązania rzeczywiście bardzo
ładne i pasujące do otoczenia.Każdy chciałby mieszkać w ładnym
otoczeniu, ale póki co rzeczywistośc jest taka jak jest.
Pomijając przypadki skrajne, ( patrz sąsiad Alicjanki)prawo
dopuszcza stawianie przeróznych ogrodzeń i nic na to nie poradzicie. Chcecie zmienić to prawo, to walczcie , szczerze
życzę powodzenia.Ale jeśli wyrażacie swoje opinie słowami typu:
ochydne, wstrętne, bezguście, koszmar i to pisane wielkimi literami,to już nie jest tylko wyrażanie opinii o temacie sporu.
Słyszy się w tych opiniach złość ( ja słyszę), że ktoś śmie drażnić Wasze poczucie estetyki, że myśli inaczej.A popatrzcie
chłodnym okiem na Wasze otoczenie.Czy wszystkie ogrodzenia ( betonowe pomijamy) tak do siebie pasują, są ładne i gustowne ?
Widuję kute ogrodzenia na klinkierowych podmurówkach, a wokół
nich zgrzebne poniszczone siatki i walące się drewniane płoty.
Znakomicie się wpasowuje w klimat taki płot.I czy w tym momencie
właściciele owych siatek i sztachet mają postawić podobne ogrodzenie, aby zadość uczynić estetyce ? Widuję też płoty z elementów betonowych, postawione w zgodzie z technologią montażu
i odpowiednio dobranym wzorem.I choć nie są piękne, to w żadnym
razie nie można powiedzieć że są ohydne , a znakomicie spełniają swoją rolę.
Na koniec drobna uwaga...
Kreowanie ogólnych opinii przez pryzmat swoich kłopotów nie powinno mieć miejsca na forum. Takie opinie nie są obiektywne,
a jeszcze wygłaszane w dużej emocji mogą komuś wyrządzić
przykrość, czy wręcz krzywdę.Forum z zasady ma służyć do wymiany
poglądów i polemik, ale niech się to dzieje w zgodzie z dobrymi
obyczajami....... w tym wątku miejscami ich zabrakło.
Pozdrawiam !

mbz
09-05-2003, 14:53
brawo, wlasnie o to samo mi chodzilo, o sposob przedstawiania wlasnych pogladow. szkoda tylko, ze anonimowo...

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: mbz dnia 2003-05-09 15:54 ]</font>

dobrzykowice
09-05-2003, 14:56
"Widuję kute ogrodzenia na klinkierowych podmurówkach, a wokół
nich zgrzebne poniszczone siatki i walące się drewniane płoty.
Znakomicie się wpasowuje w klimat taki płot.I czy w tym momencie
właściciele owych siatek i sztachet mają postawić podobne ogrodzenie, aby zadość uczynić estetyce ? "

Nie, wystarczy jedynie jak wymieni zniszczoną siatkę i wyremontuje i pomaluje drewniany plot. W tych przypadkach wiecej potrzeba chęci niż pieniedzy....

Qgiel
09-05-2003, 16:21
Post z pryncypiami na początku jest moj.
Nieświadomie poszedł jako anonimowy.
Sorry.

09-05-2003, 17:39
mbz,
ponieważ z uporem zniekształcasz znaczenie słowa gust,przeczytaj:

gust (łc. gustus) wyczucie piękna, elegancji; dobry smak.

Hasło opracowano na podstawie „Słownika Wyrazów Obcych” Wydawnictwa Europa, pod redakcją naukową prof. Ireny Kamińskiej-Szmaj, autorzy: Mirosław Jarosz i zespół. ISBN 83-87977-08-X. Rok wydania 2001.


Jeśli i to nie jest dla Ciebie przekonujące i nie dociera do Ciebie,że słowo gust jest już ocenne w swojej istocie,to chyba nie poradzimy na to.
:smile:

jabko
12-05-2003, 06:27
Poczucie piekna, smaku? hmmm
Czy mozna nie miec poczucia piekna i dobrego smaku?
Tylko kto zdecyduje co jest piekne a co nie.

Tak czy inaczej zwolennikom betonowych ogrodzen proponuje zamiast zabawy z tynkami, gladzami, farbami w domu razem z fundamentem wylac sciany (nawet dzialowe) z betonu i podziwianie ich przez cale zycie od wewnatrz mieszkania i nie katowanie tym widokiem innych ludzi.

tdxls
12-05-2003, 06:53
On 2003-05-09 18:39, opal wrote:
mbz,
ponieważ z uporem zniekształcasz znaczenie słowa gust,przeczytaj:
gust (łc. gustus) wyczucie piękna, elegancji; dobry smak.

Gust, czy jak zdefiniował go Opal, wyczucie piękna, to nie jest coś co łatwo zmierzyć, zważyć, opisać.:roll:
To tylko subiektywna ocena części osób. Rubensa piękności z punktu widzenia dzisiejszych czasów były mocno przytyte, a dzisiejsze modelki byłyby dla Rubensa za bardzo wychudzone.:razz:
Podrawiam wszystkich zwolenników i przeciwników płotów betonowych i proszę o odrobine wyrozumiałości dla innych.:grin:
tdxls

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: tdxls dnia 2003-05-12 08:45 ]</font>

lechu5
12-05-2003, 07:20
Jabko
Jeśli masz ogrodzenie to można wiedzieć jakie?

lechu5

jabko
12-05-2003, 07:58
no lechu.... yyy.... eeee....

Nie mam w ogóle ale jak bdzie to kute (+ moze jakis zywoplocik) albo drewniany plotek. Takie mi sie podobaja.

Tylko mi teraz nie pisz, zebym sobie zrobil sciany z plotu albo stali kutej i na nie patrzyl cale zycie bo cos mi mowi ze do tego dazysz. Mam racje?

I czemu jeszcze pytasz? Masz betonowy ?

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: jabko dnia 2003-05-12 09:01 ]</font>

12-05-2003, 08:04
On 2003-05-09 18:39, opal wrote:
mbz,
ponieważ z uporem zniekształcasz znaczenie słowa gust,przeczytaj:

gust (łc. gustus) wyczucie piękna, elegancji; dobry smak.




No wlasnie nie znieksztalcam, chyba nie rozumiesz tego pojecia.Zgodnie z nim nie mozna okreslic, ze ktos nie ma gustu. Tak jak napisalam ma swoj, czyli zgodnie z twoja definicja ma SWOJE wyczucie piekna i elegancji, bo przyznasz chyba sama, ze piekna nie sposob ocenic obiektywnie. :smile:

mbz
12-05-2003, 08:07
To wyzej to ja, nie zalogowalo mnie. :smile:

12-05-2003, 08:28
Idąc tym tropem myślenia, mbz, to w zasadzie można wszystko, nie ma zadnych zasad. Bo przeciez ktos kto ma rozwalajaca sie budę zamiast domu ma takie akurat poczucie piekna i nalezy to uszanowac. Albo wręcz jest turpistą (czcicielem brzydoty). Czy tak to ma być?

lechu5
12-05-2003, 08:49
Jabko
Niedaleko padło Jabko od jabłoni-prawie zgadłeś, ale chciałem napisać, że może właśnie te Twoje ogrodzenie np. kute może katować widokiem innych oraz betonowe też może. No więc takie stwierdzenia to fajna niekończąca się dyskusja jałowa :smile:

Ja jeszcze nie mam ogrodzenia-leją się ławy, ale jestem zinteresowany tym katującym widokiem innych ogrodzeniem betonowym, a z przodu niekatujący widoku klinkier i może kute. :grin:

pzdr.
lechu5

12-05-2003, 08:54
Wyraźnie brak mi tu opini Krystiana, ale nie traćmy nadziei.

jabko
12-05-2003, 10:27
Lechu5 napisales na poczatku "Co myslicie" wiec pisze co mysle. Mnie sie nie podoba i wiem ze wielu moim znajomym tez sie nie podoba. Beton to beton. A zrobisz jak chcesz.
A rzeczywiscie dyskusje co jest lepsze i ladniejsze (rurki:plastik, miedz)(sciana: jedno, dwuwarstwowa)(dachówka, blachodachówka, gont) itp. nie ma sensu bo ka|demu sie podoba co innego.
Wazna kwestia jest jeszcze, o czym pisano juz wczesniej, strona finansowa. A tu ogrodzenie kute jest chyba najdrozsze z omawianych ale mysle ze drewniany plotek wykonalbym taniej niz ogrodzenie betonowe. Deski juz w ksztalcie sztachet i pofrezowane wzorki u mnie kosztuja 700zl/m3 z czego przy grubosci 20mm i wysokosci 1m, szerokosci deski 10cm masz 500 desek w kubiku.Czyli 50mb ogrodzenia (deska przy desce) Oczywiscie zostawiamy przerwe miedzy deskami powiedzmy 10cm co daje nam 100mb ogrodzenia z kubika. Czyli za 700zl masz 100mb. A slupki i jakies plaskowniki do ktorych przyczepisz sztachety no i jeszcze lakier musisz obliczyc sam. Murek pod betonowe i tak chcesz zrobic wiec jego nie doliczam. Podejrzewam ze drewniane wyjdzie taniej i jak dla mnie ladniej.
A jak juz pisalem i tak zrobisz jak chcesz. Ja kocham drewno. Mam w domu belki, slup w salonie, belke nad kominkiem, drewniane parapety i deski na podlodze w dwóch pokojach. No i oczywiscie drewniane schody.
Beton - nie dla mnie.

Ale sie rozpisalem.

lechu5
12-05-2003, 11:05
Oczywiście, że beton to beton tak jak drewno to drewno :smile: inaczej nie będzie, takie ogrodzenie też analizowałem/analizuję, koszt sztachetek rzeczywiście nie drogi, myślałem nawet o plastikowych bo o drewno trzeba będzie dabać, ale może coś bliżej ile może kosztować robota+materiał za te 100 murka i tu znowu będzie problem bo jak murek to od razu z klienkieru a to znowu kasa, a może by ten murek obłożyć potem płytkami z klinkieru. Co Wy na to?

lechu5

12-05-2003, 11:15
On 2003-05-12 12:05, lechu5 wrote:
koszt sztachetek rzeczywiście nie drogi, myślałem nawet o plastikowych bo o drewno trzeba będzie dbać

a nie mówiłem! leniuszek!
beton? plastik? a może z eternitu? albo z pustaków żużlowych (widziałem takie na własne oczy!)? brawo lesiu, tak trzymaj! a dom koniecznie obłóż sidingiem, też nie trzeba dbać. :smile:

pwm
12-05-2003, 11:28
Ładny płot w moim pojęciu i propozycji wykonawcy 30mb przed moim domem to koszt mojego domu w stanie surowym, dltego płot będzie niestety kompromisem, najchętniej bym go nie stawiał ale chyba dęde "musiał".

lechu5
12-05-2003, 11:30
może źle się wyraziłem, że nie trzeba dbać, miałem na myśli to że polastik będzie odporny na warunki atmosferyczne, deszcz, zwichrowania itp. właściowści dla drewna.

a ten eternit to świetny pomysł na dach bo tani-tylko nie wiem czy kupić ceramiczny,cementowy z posypoką czy bez. he he

lechu5

Qgiel
12-05-2003, 11:40
lechu5, specjalnie dla Ciebie troche polatałem po necie.
Zobacz stronke http://gesto.pl , w sekcji ogrodzenia
drewniane są dość kompromisowe,jak mi się zdaje rozwiązania,
może to Cię zainspiruje ?
Pozdrawiam !

lechu5
12-05-2003, 14:26
Dzięki z zaangażowanie moje podziękowanie wyraziłem pomyłkowo wcześniej na wątku "To i owo o styropianie..."

lechu5

12-05-2003, 14:39
A w mojej gminie jest zakaz stawiania tego świństwa i bardzo mi się to podoba.

12-05-2003, 14:44
On 2003-05-12 15:39, Anonymous wrote:
A w mojej gminie jest zakaz stawiania tego świństwa i bardzo mi się to podoba.

I tak to powinno wyglądać! Większość urzędników ma jednak kompletnie gdzieś jak wyglądają posesje na ich terenie. Ktoś wcześniej o tym pisał - postawienie takiego płotka-koszmarka w Niemczech, Austrii czy Holandii byłoby po prostu niemożliwe! Nakaz rozbiórki dotarłby jeszcze przed zakończeniem jego budowy.

lechu5
12-05-2003, 14:56
Hej. Anonimy
przecież my żyjemy w Polsce!!!, a tu kto by się przejmował z urzędników takimi drobiazgami jak płot betonowy, oni przecież mają o wiele poważniejsze sprawy na głowie- jak tu przeżyć od 7,00 do 15,00 i nie spóźnić się do domu. he he

lechu5

jabko
12-05-2003, 20:02
Ja, ja. A polska to piękny i wielki kraj (ostatnio nawet mocarstwo) miodem i mlekiem płynący w którym najlepiej kupić z hektar ziemi (oczywiście uprawnej) nic na niej nie siać i zostać ROLNIKIEM. A wtedy raj-dopłaty, dotacje, ulgi, darmowy KRUS itd.

Te lechu5 a ty przecierz jesteś zagorzały zwolennikiem betonowych ogrodzeń to czemu ostatnio przyłączasz się do opini przeciwników tego jak to określił pewien anonim "dziwoląga"??

jabko
12-05-2003, 20:04
Dobrze, że to nie wątek o ortografii bo by mnie zaszczuli za to "przecierz" a ja przecież dobrze wiem jak to się pisze.

lechu5
12-05-2003, 21:28
Ojej musiałem to zrobić nieśwadomie albo coś niedoczytałem. :???:

Małe sprostowanko: jestem zwolennikiem ładnego stonowanego ogrodzonka z betoniku ale zagorzałym zwolennikiem to już nie ja. Staram się obiektywnie analizować za i przeciw i pomimo, że jest pod wiatr nie ulegać opinii i bronić swoich argumentów.

lechu5

12-05-2003, 21:45
Nie podobają mi się "betony", ale jeszcze bardziej wypowiedzi niektórych forumowiczów, którym się wydaje, że są guru. NIe robiłabym z tych ogrodzeń takiej tragedii, w końcu zawsze są pozostałe trzy strony mojego płotu, a i moje ogrodzenie będzie się wyróżniało na zasadzie kontrastu... Zyjmy i pozwólmy żyć innym. Pozdrawiam.

jabko
13-05-2003, 10:49
Znalazlem jeden wielki PLUS (+) przemawiajacy za ogrodzeniem betonowym.

Mianowicie mozna na takim ogrodzeniu napisac sasiadowi spray'em jakies niemile slowa.
Na siatce raczej nie bedzie widac.

Przepraszam za sarkazm.
Pozdrawiam

lechu5
13-05-2003, 11:01
jabko
Świetne!!! i dlatego chyba min. kupię sobie płotek betonek.

lechu5

jabko
13-05-2003, 11:06
Git lechu5
Napisz gdzie je postawisz.
Przyjade z farba. Pomoge ci pomalowac.

hmmm Dzieki nam glównie te "tematy" kreca sie na forum

S.P.
13-05-2003, 11:34
Trzy strony na temat płotu to już jest wynik. Przychylam się do opini wszytkich, którzy patrzeć nie mogą na betonowe szkaradki. Dopiero teraz zdałam sobie sprawę, że ten sam problem może dotyczyć za jakiś czas mnie. Co pocznę jeśli sąsiad obok zechce postawić takiecoś. Wracając do demokracji i wolności to chyba nie jest tak, że mogę robić co mi się podoba bo jestem u siebie. Moje prawa są ograniczone przez prawa innych ludzi. Jest piękno i brzydota. Każdy może mieć na ten temat swoje zdanie ale betonowy płot jest po prostu poza wszelkimi szeroko pojętymi ramami estetyki i już. Takie jest właśnie moje zdanie przecież mbz gwarantuje nam wolność wypowiedzi.

jabko
13-05-2003, 11:46
Widzicie!

Sa jednak i u nas madre kobiety. Np S.zanowna P.ani

S.P. - spijam sBowa z twych ust.

Tylko co bedzie jak trzech moich sasiadów powie ze drewniany plotek jest dla nich obrzydliwy a siatka jeszcze gorsza???

magmi
13-05-2003, 11:48
W związku z tematem tych nieszczęsnych betonowych płotów poważnie się nad sobą zastanawiałam: czy jestem nietolerancyjna? :???: Jednak zdecydowanie nie uważam się. Wydaje mi się też, że pewien zakres tolerancji posiadam. Przykład:
Nie podobają mi się ogrodzenia kute - nie są w moim guście. Ale nie płakałabym, gdyby sąsiad takie postawił i z pewnością nie narzekałabym, że on NIE MA gustu - pomyślałabym, ze ma inny niż ja. Betonowe ogrodzenie to całkiem co innego. Usiłuję sobie wyobrazić, co może się w nich ludziom podobać (poza ceną i trwałością), ale niestety, nie dostaje mi wyobraźni: są tandetne, obskurne i kiczowante (zwłaszcza te "barokowe&quot:wink:. I niestety, w tym wypadku jednak pomyślałabym o sąsiedzie: bezguście - choć nie powiedziałabym tego głośno ze względu na dobrosąsiedzkie stosunki . Jak wcześniej napisała Majka, pozostaje modlić się, żeby taki potworek nie stanął obok mojej działki.

lechu5
13-05-2003, 11:52
S.P.
"ale betonowy płot jest po prostu poza wszelkimi szeroko pojętymi ramami estetyki i już" - tak masz rację, płot (czyt. 2m) ale ja zastanawiam się nad betonowym płoteczkiem a nie płotem. :smile:

lechu5

jabko
13-05-2003, 11:55
I druga kobieta. A nie mówiBem.

Ale ponawiam pytanie:

Tylko co bedzie jak trzech moich sasiadów powie ze drewniany plotek jest dla nich obrzydliwy,kute ogrodzenie ohydne a siatka jeszcze gorsza???

Kto decyduje co jest ladne, dopuszczalne i nie obraza innych. Sasiedzi ???

Ja tam betonu nie lubie ale przekorny jestem

S.P.
13-05-2003, 11:57
Lechu a nie można by tego płoteczka z czegoś żywego.Jest taka piękna roślina ałycza, bardzo się splata i pięknie kwitnie. Kosztuje tyle co zamierzone przez Ciebie ogrodzenie, jest ekologiczne i bardzo cieszy oko.

magmi
13-05-2003, 12:01
Drogi Jabko Przekorny. Porzuć na chiwlę swoją przekorę i zamiast HIPOTETYCZNIE zakładać, że ktoś będzie sie wzdrygać z obrzydzeniem na widok drewnanego albo kutego ogrodzenia, znajdź takiego człowieka. Bo tu o to właśnie idzie, stąd taka temperaura dyskusji: nie, że się ogrodzenie betonowe ludziom po prostu niezbyt podoba czy nawet nie podoba, ale że wiele osób wzdryga się na samą myśl o czymś takim w swoim otoczeniu. Pozdrowienia dla wszystkich Mądrych Kobiet.

jabko
13-05-2003, 12:03
a jak czesto trzeba przycinac??
Jak wyglada w zimie ??

S.P.
13-05-2003, 12:10
Ta rozmowa przypomina mi nagonkę na pewien bardzo znany polski zespół, których piosenek słucha wiele osób i nie ważne jest dla nich, że znawcy muzyki twierdzą, że to kicz i tanteta i wstyd. Ciekawa jestem ilu zwolenników betonowego ogrodzenia nigdy nie wypowiedziało się z pogardą o talentach muzycznych naszych reprezentantów w Rydze. Jestem przeciwna wszelkiej dyktaturze i fanatyzmowi ale nic nie zrobię na to, że nie podoba mi się ogrodzenie betonowe i bardzo nie chciałabym aby któryś z moich sąsiadów zechciał się w ten sposób ogrodzić.
Jabko,
płoty drwewniane, kute i siatki też mi się nie podobają uwielbiam naturalne czyli żywopłoty dobrze utrzymane, specjalne odmiany o silnych splotach i kolcach i kwiatach. :smile:)

13-05-2003, 12:15
Już ktoś na tym Forum napisał że jak by go wcześniej poznał to pewnie by domu nie postawił a ja dodam że nie tylko domu,o!

jabko
13-05-2003, 12:41
S.P. naturalna, narowista, zywa.

Mnie takie tez sie podobaja ale to sa najbardziej wymagajace pod wzgledem dbalosci, czyli takze pracy przy nim, ogrodzeniem.

jabko
13-05-2003, 12:48
magmi dla ciebie porzucam przekore i calkowicie zgadzam sie z toba.

Rzeczywiscie nie znam nikogo kto wzdryga sie na plotek a na beton tak i to wielu.

Z pokora i unizenie przyznaje racje (moge dac calusa na pojednanie - odbiór u mnie w domu)

krzyszt17
13-05-2003, 13:07
Poczytałem sobie w tym wątku, oj poczytałem, nie sądziłem, że betonowe ogrodzenie może wyzwolić tyle namiętności. Ja grodziłem niedawno dużą działkę,(prawie 500m siatki), beton z góry odrzuciłem, gdyż to i mnie wydaje się bardzo brzydkie. Co prawda różne są gusty, ale dla mnie betonowe ogrodzenia, disco-polo, krasnale i Ich Troje są nie do zaakceptowania.
Pozdrawiam

magmi
13-05-2003, 13:18
Jabko, pozdrawiam, całus przy jakiejś targowo-budowlanej okazji :wink:.

jabko
13-05-2003, 13:19
No no no. Prosze nie obrazac krasnali ogrodowych.

Wiecie ze istniej Stowarzyszenie Wyzwolenia Krasnali Ogrodowych które kradnie krasnale z ogrodów wlascicieli i wywozi je do lasu gdzie zwracana jest im wolnosc.

Nie wiem czy takie debile same sie rodza czy to kwestia wychowania i otoczenia za malenkosci.

jabko
13-05-2003, 17:35
WOW!!!
Słyszeliście??? Całusa dostanę.
Ale mnie szczęście kopnęło.

magmi czekam z niecierpliwością. Okazja moze przy budowaniu STODOŁY ?

Qgiel
13-05-2003, 19:38
Zastanawiam się, co przeciwnicy betonowych ogrodzeń chcą
osiągnąć ? W zasadzie nie macie tutaj oponentów, a tworzycie
niesamowicie oryginalne niekiedy konstrukcje słowne,aby
poinformować czytelników jak to Wy bardzo nie lubiecie tego
ogrodzenia.Okraszone to jest taką dawką emocji, że tylko patrzeć
jak głowy zaczną spadać z karków :wink:.
Jeśliby przyjąć, że to co piszecie jest prawdą, samą prawdą i tylko prawdą, to musicie przechodzić katusze jeżdżąc polskimi
drogami i chodząc chodnikami.Rzeczywistośc bowiem jest taka, że tych ogrodzeń jest wszędzie bardzo dużo i będzie jeszcze więcej.
To musi być straszne dla Was patrzeć na te okropieństwa i żyć obok tego.Wyobrażam sobie, że w Waszych domach panuje smutek, nie
macie apetytu a myśli kłębią się tylko wokół jednego....dlaczego
sąsiad postawił betonowy płot....czemu zniszczył Nam życie ?
I pozostało tylko zgrzytanie zębów na los, jaki jest Waszym udziałem.
Ciutkę przebarwiłem, ale nie tak dużo :smile:.
A teraz bardziej serio....
To że się popieracie jest ok, to całkiem normalne, że grupa ludzi
ma podobne zdanie na określone tematy.Ale Wy w tym poparciu zapominacie się zupełnie. Jesteście tak zajadli( nie wszyscy oczywiście) w swojej argumentacji, że momentami przykro czytać te teksty.Nie zapominajcie że to forum nie jest Waszą własnością.
Każdy może tu wejść i poszukać pomocy.Ok 2000 osób weszło na ten wątek. Ile z nich dowiedziało się, że jest debilem, bezguściem
czy człowiekiem bez wyobrażni ?? I nie przekonacie mnie, że nic takiego nie pisaliście...aż nazbyt wyrażnie widać to między wierszami.Jeśli chcecie, to piszcie o konkretnych przypadkach i piętnujcie je, wiele znich z pewnością na to zasługuje, ale nie macie prawa osądzać wszystkich, bo nie znacie powodów dla których ktoś buduje takie ogrodzenie.
A najlepiej - pisałem to juz - załóżcie jakieś stowarzyszenie i walczcie o zmianę prawa budowlanego.To może być trudne, ale będzie to konkretne działanie i kto wie.......jak się bardzo chce.......? Jak będzie pod czym, złożę swój podpis.
Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku forumowiczow !!!

lechu5
13-05-2003, 20:42
Qgiel
Brawo! Popieram! Podpisuę!
dawka pogadanki o charakterze edukacyjnym jeszcze nikomu nie zaszkodziła, a pomóc może oj może. :lol:

lechu5

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: lechu5 dnia 2003-05-13 21:44 ]</font>

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: lechu5 dnia 2003-05-13 21:44 ]</font>

14-05-2003, 07:53
Tak odnośnie krasnali :wink:
http://truska.blog.pl/archiwum/?rok=2002&miesiac=4

magmi
14-05-2003, 08:24
Emocje? Inwektywy? Pouczenia? Tu to jeszcze nic. Zajrzyj na wątek o ściananch jednowarstwowych z Ytonga... tam już siódma czy ósma strona leci!:smile:

jabko
14-05-2003, 09:27
Qgiel
Droga (byla miedzynarodowa ) nr 8 na trasie Kudowa Zdrój (granica z czechami) do Wrocawia Razem ze 140 kilometrów. Z drogi widac tylko jedno (choc o jedno za duzo) betonowe ogrodzenie. Takze pelno tego czegos jest chyba tylko u ciebie bo w moich okolicach nie ma tego duzo.

Snowdwarf
15-05-2003, 05:43
jak już mówiłem betonowe ogrodzenie nie jest dla mnie czymś co możnaby nazwać pieknem... :smile: - ale to moja opinia...
i bezsensem jest (dla mnie) ogradzanie niewielkiej działeczki takim płociskiem (co niestety już widziałem)...
mogło by to mieć sens tylko wtedy gdy działka jest naprawdę duża i właściciel nie musiałby codziennie się przygądać temu betonowemu badziewiu-------

15-05-2003, 07:13
Widziałem kiedyś gościa ok.60 lat, jak szedł w niedzielę do kościoła. Zielony garnitur, biała koszula, krawat i ...białe adidasy!!!!!
Wcale się nie zdziwię, jak się okaże, że ma betonowe ogrodzenie.

Osówka
16-05-2003, 12:52
Nie śmiej się dziadku z cudzego przypadku! itd. Tak sie może zdarzyć starszemu człowiekowi, popatrz też na młodych w miastach miasteczkach - najelegansi są w dresikach firmowych z lampasem. I taki dziadek obserwując wnuka, który go odwiedza swoją czarną BMW, mógł pomyśleć, że jest elegancki. Poza tym ludzie na wsi chodzą do kościoła parę kilometrów na piechotę, więc w adidasach ma wygodnie. Ja ( pochodzenie stołeczne) też lubie się wyłamać z konwenansów stoju na rzecz wygody. Ale jednak ogrodzenie jest trwalsze niż strój. Wypowiadałam się wczesniej - proponując w miejsce betonowca taką kombinację betonowo - sztachetową. Dla mnie jest do przyjęcia, w przeciwieństwie do pełnego. Podobnie jak nie lubię "czerwonowłosego", ale rozumiem, że są osoby, do których trafia "prawdziwość jego przeżyć". Przyznam jednak, że zapędziłam się ostatnio w okolice domu Alicjanki, którą tak skrzyczeliście za arbitralność oceny. Nie wiem czy chcielibyście siedząc w swoim wypieszczonym ogródku patrzeć na betonową ścianę, która wyrosła bez istotnych powodów praktycznych. Nie ma tam autostrady,ani nic takiego. Mała dróżka, osiedle domków. A teraz ludzie, którzy starali się wtopić w niebrzydki podleśny krajobraz mają widok na beton 2 metry pełny, lub dla urozmaicenia tylko 150 cm, ale za to z wyrzeźbionymi "fizdrygałkami". Naprawdę teraz im współczuję.

Pearl
21-07-2003, 15:42
"BETONOWYM OGRODZENIOM MÓWIMY: NIE!!!" Czy wyobrażacie sobie te zwały betonu za kilkanaście, kilkadziesiąt lat? Gdzie się to wszystko pomieści? W lasach (?) pewnie już nie będzie miejsca.... : :evil: cry:

Pozdrawiam i...

błagam, przemyślcie to.

22-07-2003, 02:42
A czym najlepiej ogrodzić 172 a działki, bo taką niedlugo kupuje.
Pozdrawiam .

Gregor 456
28-07-2003, 20:11
betonowe ogrodzenie to katastrofa. :evil:

Wit
28-07-2003, 20:22
To moze teraz opinia z innego kraju. W Irlandii bardzo duzo jest osiedli blizniakow i szeregowcow. Domki taki stoja na minimalnej dzilace. Domy maja z tylu ogrod 10x20m. W tej sytuacji odgradzanie siatka itd nie ma sensu. Buduje sie zatem z pustakow mury na ok 2m aby oddzielic dzialki/ogrodki. Brzydactwo okropne ale daje odrobine intymnosci.

Co ciekawe wieksze posesje rowniez maja mury. Wynika to z tradycji. W Irlandii mury powstawaly w sposob naturalny jako skladowisko kamieni usunietych z pola.
http://www.pels.org/Comm/Meetings/Conference/pesc/pesc00/photos/06230014bi.gif
Na ogol wysokosc 1-1,5m Mialy tez funkcje wielorakie - ulatwianie spedu owiec wyrazne odgraniczenie posesji (nie ma mowy o zaoraniu miedzy :-)). Wokol bogatszych posesji byl mur na ok. 2,5 m majacy chronic przed ew. grabieza.

Nikt sie zatem na mury wokol posesji nie brzydzi.
ALE NIKT NIE BUDUJE OGRODZEN BETONOWYCH. Mury sa tradycyjne z kamienia (wyjatek opisany wyzej przy opisie osiedli).

W Polsce tradycja ogrodzen jest troche inna....

vacus
29-07-2003, 08:28
Jeśli ktoś rozważa płot betonowy do ogrodzenia nieruchomości z domkiem to lepiej nie przemyśli to jeszcze raz. Jak ktos prowadzi skup surowców wtórnych lub działalność gospodarczą gdzie estetyka nie odstarszy klientów to ok. Pamiętać należy, że dziwnym trafem bardzo często mimo utwardzenia gruntu k/płotu po jakimś czasie zaczyna ona tańczyć (wtedy nie pasuje już nigdzie)

S.P.
29-07-2003, 08:32
Jejku, ten straszny wątek znowu wrócił. Betoniakom mówimy nie!

Teska
29-07-2003, 08:40
zdecydowanie....nie

Ella
29-07-2003, 11:41
Sąsiad uraczył mnie niestety betonowym ogrodzeniem wyjątkowej :o :roll: :-? urody, a w ogródku postawił monument, z którego dumnie spogląda sztuczny bażant :o .

W związku z tym intensywnie poszukujemy szybko i gęsto rosnącego żywopłotu :roll: ...
Może coś zasugerujecie?...

Pearl
29-07-2003, 12:15
W Grodzisku Mazowieckim "rządzi i dzieli" w obecnym czasie pan Grzegorz Benedykciński - b.fajny pan: odpowiada na pytania "ludu", słucha go...ale przede wszystkim jest WROGIEM NR 1 OGRODZEŃ BETONOWYCH :evil: ! Nie wiem czy będzie to do końca zgodne z prawem i czy nie naruszy się tutaj jakichś wolności, ale (sam to czytałem) pan ten zapowiedział ostrą walkę z "betonami", od zakazu budowania począwszy po nakaz rozbiórki ogrodzeń już istniejących, a już na pewno postawionych bez zezwolenia (o właśnie, a czy w świetle nowych przepisów jest ono jeszcze potrzebne?). Cóż, narobię sobie pewnie wrogów, ale ja tego pana popieram.
...bo też jaką szczególną funkcję pełni taki beton? Czy nie można zamiast niego zastosować ogrodzenia: siatka + żywopłot z głogu, śliwki, akacji czy też innej rośliny z kolcami? Co skuteczniej powstrzyma złodzieja: betonik czy 1,8m wysoki i 1m szeroki żywopłot z głogu? :P

Pozdrawiam

Pearl :wink:

Uller
29-07-2003, 13:28
Mój sąsiad ogrodził się betonem w zeszłym roku z dwóch stron. Pomiędzy nami jest stara siatka w złym stanie. Troszkę przewraca się na stronę sąsiada. Sąsiad chciałby ją wymienić na betonowe ogrodzenie na swój koszt. Na razie tylko o tym przebąknął. Nie mam zamiaru godzić się na betonowe ogrodzenie między nami, ale boję się że będzie to powodem naszych nieporozumień sąsiedzkich. :(
Nie stać mnie na razie na remontowanie 90m ogrodzenia i wolałbym aby sąsiad poczekał troszkę. Jak finansowalibyśmy je wspólnie to musiało by się ono podobać obydwu stroną, a tak mogę nie mieć nic do gadania.

H_ania
29-07-2003, 13:57
Każdy ma prawo do swojego gustu. Akurat ja jestem przeciwniczką, nie widze nic ładnego w tego typu ogrodzeniach. A jak widziałam działkę niemal w lesie, otoczoną pięknymi drzewami i ogrodzoną betonowym płotem w kiście winogron (!!!), to adrenalina mi wzrosła... Ale widziałam ładne ogrodzenie, i to nawet z betonu. Są to elementy DecoFlo (chyba taka nazwa) firmy Jadar. W środek wlewa się beton. Ogrodzenie można komponować w dowolny sposób, łączyć z drewnem lub metalem... Polecam, bo naprawdę robi wrażenie. Pozytywne.
Pozdrawiam

pirat
16-08-2006, 07:21
Heeey ludziska !

A to ja co by nowego wątku nie zaczynać postanowiłem nabazgrolić tutaj kilka słówek.
Betonowe płoty również mi się nie podobają ale o gustach się nie dyskutuje.
Ponieważ też zastanawiam się jakie ogrodzenie wybrać tak sobie kombinuję co wybyło fajne „inne” i nie za drogie.

Kiedyś widziałem płot słupki i murek zrobione z pustaków betonowych.
W sumie nie wiem czy to dobra nazwa pustak
Gotowe elementy kształtki betonowe wymiary około 30x30 wysokie z ok. 20cm
Z zewnątrz wtopione „wduszone” malutkie kamyczki prawie jak nad morzem na plaży ,
Cały system tego jest elementy na słupki , na murki , daszki itd…
Te bloczki zalewa się betonem , z zewnątrz widać tylko ładne malutkie kamyszki

Tylko nie wiem jak to się nazywa fachowo, i gdzie to można kupić , szperałem po necie ale znajduje mi same strony z betonowymi płytami na płot a tego co chce nie mogę poszukać.
Może ktoś z Was ma taki płotek (słupki, murek) jak się to nazywa gdzie to kupić ?

kamaej
16-08-2006, 09:56
Mam chyba dokładnie taki płot, o jaki Ci chodzi. Gotowe elementy robi firma STYL BET. Na ich stronie internetowej można zobaczyć.

pirat
16-08-2006, 10:15
no idelanie to !!!
o to mi loto ;-) dzieki ! przesyłam virtualne piwko

kuleczka
16-08-2006, 21:51
Ja jeszcze w kwestii jednolitość kontra indywidualność.

Istnieje taka gałąź architektury, która zwie się urbanistyka - i zajmuje się planowaniem przestrzennym całych kompleksów budowlanych wraz z organizacją terenów zielonych. Nieprzypadkowo osiedla zaprojektowane w całości przez dobrych urbanistów są właśnie tymi najładniejszymi osiedlami, choć pewnie dla osób o poglądach takich jak MBZ urbanistyka to wymysł komunizmu :grin:.

A pole dla indwywidualizmu przecież zawsze jest: jednolitość niekoniecznie oznacza jednakowość - to jest tylko najprostyszy sposób uzyskania jednolitości estetycznej, ale przecież nie jedyny.

Przykład pierwszy: 4 domy dostępne Muratora wybudowane obok siebie. Każdy według innego projektu, dwa parterowe, dwa z poddaszem, z różnych materiałów, z różnymi detalami (np. oknami). A jednak pasują do siebie, bo zachowano tę samą kolorystykę - czerwone dachy, żółte elewacje. To jest jedna (bardzo prosta) metoda.
Inna metoda i inny przykład - osiedle składające się z domów w zupełnie różnych kolorach, ale wszystkie dachy są pokryte tym samym materiałem i mają ten sam kąt nachylenia połaci, elewacje też w różnych kolorach, ale wszystkie z tych samych materiałów - np. tynk + oblicówka drewniana. Efekt: różnorodnie (jest pole do własnej inwencji), ale w jednym stylu. I dzięki temu całość świetnie wygląda!

Dlaczego o tym piszę? Bo indywidualizm ma swoje pułapki. Jest mnóstwo osiedli (zwłaszcza tych nowych), które składają się z domów będących właśnie popisami indywidualności swoich właścicieli. Każdy dom z osobna jest nawet ładny i wykonany z porządnych materiałów, ale całość robi wrażenie pokoju umeblowanego kompletnie nie pasującymi do siebie meblami. Dachy: różne kolory, ilość połaci, materiał pokrycia, kąt nachylenia... Elewacje: siding, drewno, klinkier, tynk... O oknach i ogrodzeniach nawet nie wspominam. Efekt: całe oseidle jest po prostu brzydkie, mimo ładnych elementów składowych. A przecież patrzymy codziennie nie tylko na własny dom i ogród, ale też ulicę i osiedle.

Jeśli ktoś uważa, że to co buduje jest wyłącznie jego własną sprawą, to nie powiniem budować wśród ludzi, tylko w okolicy gdzie jego JEDYNY dom będzie mógł olśnić oczy oglądających swoją niezwykłością...


Popieram w całej rozciągłości. Betonowym płociskom, krasnalom, bażantom, lwom gipsowym, mówimy NIE. Dostosowanie estetyki swojego domu i podwórka do charakteru okolicy, nie jest pozostałością komunizmu (jak niektórzy twierdzą) ale efektem dobrze pojętej demokracji i szacunku dla innych.
Pozdrawiam serdecznie :)

el-ka
11-09-2006, 00:23
Kształtki z betonu szlachetnego na ogrodzenia - bardzo estetyczne, wręcz ekskluzywne - robi Semmelrock. Są trzy kolory - granit (szary), żółty (jak piaskowiec) i czerwono-brązowy.

DaroMan..
11-09-2006, 04:37
Klaniam sie wszystkim!

Kurde a mnie za ladna siateczke ( panele ocynk + proszek ral ), brame, furtke powiedzieli..........................25 tyś.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ...za 14 arów.:cry:


DaroMan

msobanie
15-09-2006, 21:12
Witam,
W gminie Grodzisk Mazowiecki - w kazdym nowo uchwalanym planie zagospodarowania jest zakaz stosowania betonowych ogrodzen.
A ceny (nawet zwyklej siatki) sa zabojcze, niestety.
Pozdrawiam
Mirek

Edgar the liar
15-09-2006, 21:58
Do mnie jak ma przyjechać ktoś i pyta o drogę , to mam prostą sprawe , sręcisz pan zaraz za takim burackim płotem betonowym , z reguły to wystarcza , ale jak ktoś nie załapie , to tłumacze, na dole malowany na czerwono (imitacja cegły) , a na górze na śnieżnobiałe lilijki harcerskie .
Przeważnie to wystarcza.Słysze pisk opon , znaczy facet jest u mnie zaraz.

Patos
18-09-2006, 04:30
Mówcie co chcecie ale ogrodzenie betonowe to najochydniejsze ogrodzenie jakie widziałem.
Jedynym domem który mógłbym ogrodzić betonowym jest dom teściowej

A tak poważnie Beton to beton
Zawsze będzie brzydki i tyle
No tak, beton będzie zawsza brzydki, a drewno ładne jak nowe, potem przegoni beton w tej brzydocie. :wink:

Janewa
18-09-2006, 06:44
Zgadzam się z przedmówcami, że beton nie zdobi. Ale działkę ogrodzic muszę, jak większośc z nas liczę pieniądze i chcę wydac jak najmniej, zatem decyduję się na ogrodzenie betonowe, proste, 1,50m. Długośc ogrodzenia 150 m. Wykonanmy to sami, kupuję tylko materiał. Pozdrowienia.

Sail
18-09-2006, 08:24
A tak poważnie Beton to beton
Zawsze będzie brzydki i tyle
No tak, beton będzie zawsza brzydki, a drewno ładne jak nowe, potem przegoni beton w tej brzydocie. :wink:

Taaa, wszystko zależy od gustu ale zobaczcie np. to:
http://www.bruk-bet.pl/pl2005/index1.php?st=produkt&id=71

Niby beton, ale jak dla mnie wygląda świetnie....
I bloczki na ogrodzenia też mają..... Np.:

http://www.bruk-bet.pl/pl2005/index1.php?st=produkt&id=54

sowa (monikaka)
21-11-2006, 19:17
A ja będę miała za płotem dwa pitbule i nie mam zamiaru ryzykowac utraty paluszków przez mojego malutkiego synka gdy zechce pogłaskac pieska. Do spółki z włascicelem psów postawimy ogrodzenie betonowe na długości 120m (cała długośc mojej działki wynosi 400m).
Nie podoba mi się bardzo takie ogrodzenie,ale zdecydowałam się bo zabezpieczy moje dzieci,a problem brzydoty postaram sie rozwiązac zasłaniając beton zieleninką.
Pozdrawiam

el-ka
21-11-2006, 22:11
Nowe oblicze betonowych ogrodzeń to kształtki na słupki i podmurówki - np. Semmelrock. Imitują kamień (piaskowiec) i są badrzo ładne w kolorze piaskowym, rudym i poielatym z fakturą kamienia. Zalewa się je w śrdoku betonem, a przęsła w środku można dobrać metalowe lub drewniane. Wypadają taniej niż naturalny kamień i klinkier, są estetyczne, nic nie mają współnego wizualnie z ohydztwami z odlewanego betonu (chociaż są oczywiście droższe).

katerhasser
22-11-2006, 09:52
Zgadzam się z przedmówcami, że beton nie zdobi. Ale działkę ogrodzic muszę, jak większośc z nas liczę pieniądze i chcę wydac jak najmniej, zatem decyduję się na ogrodzenie betonowe, proste, 1,50m. Długośc ogrodzenia 150 m. Wykonanmy to sami, kupuję tylko materiał. Pozdrowienia.
Większość budujących liczy pieniądze, niestety w Polsce za słabo jeszcze jest wykształcone w społeczeństwie poczucie estetyki i współodpowiedzialność za wygląd otoczenia. Stąd jeśli coś nie jest zakazane, to dozwolone... Zatem najlepszym rozwiązaniem byłoby wpisanie w warunkach zabudowy na terenach mieszkalnych zakazu wznoszenia ogrodzeń betonowych. Wtedy nawet liczący się z wydatkami budujący musieliby szukać innych rozwiązań. A przecież prawie zawsze jakieś ograniczenia są: a to dachy takie a nie inne, wysokość domów, minimalna wielkość działki, nawet kolory elewacji. I nikt się jakoś specjalnie nie buntuje tylko dostosowuje a potem jest dumny z ładnego sąsiedztwa.
Jeszcze wracając do liczenia się z pieniędzmi - proponuję przeczekać 1-2 sezony z ogrodzeniem tymczasowym, budowlanym i ogrodzić docelowo ładniej niż spaskudzić sobie (i innym) świadomie najbliższą przestrzeń.
Czy tynkować domu też nie zamierzacie, bo to kosztuje? Połowa Polski budowana w latach 70-80-ych jest wciąż nieotynkowana - ohyda. Połowa polskiej wsi mieszka pod eternitem, bo było najtaniej. I taki jest stereotyp naszej prowincji :-?
A dlaczego skromne domki na zachodzie czy w Czechach mogą być schludne, zadbane, pomalowane itd... a u nas nie bo ludzie biedniejsi? Nie, bo nie widzą albo nie chcą widzieć, że wolą brzydziej byle taniej. :cry:
A po 5 latach ludzie żałują, że poszli najtaniej, bo teraz to jeż patrzeć coś nie mogą ale wymiana nie wchodzi w grę bo poniesione były i tak duże koszty....

mynia_pynia
22-11-2006, 10:23
Ostatnio byłam w okolicy Częstochowy i tam jest masa ogrodzeń betonowych.
Widziałam kilka "kombinowanych" i były bardzo ładne.
Np: służyły tylko jako podmurówka, czyli słupki, i dolna cześć układanki (wkopana w ziemie, wystawało około 30cm) i później już było kute ogrodzenie, albo drewniane. Wizualnie naprawdę ekstra, ale to zależy też od doboru "wzorku" na betonowym.

-iva-
26-11-2007, 18:28
Generalnie zgadzam się z przeciwnikami betonowych płotów - celowo nie piszę ogrodzeń - bo te ostatnie niektórych firm ( Semmelrock, Jadar, Styl-Bet ) już tak nie godzą w moje poczucie estetyki , niestety są dość drogie .
Ale .......... jak w każdej kwestii bywają wyjatki czy dylematy .
Sama mam teraz taki problem w którym jedynym sensownym rozwiązaniem wydaje sie betonowe ogrodzenie :/
Otóż mój domek ( wyremontowany ) stoi w odległości 3,5 metra od jezdni i jest jak narazie ogrodzony siatką - przy siatce w odległości ok 1 metra od siebie rosną daglezje - niestety nie na całej długości - jest ich kilka . W tym roku wytynkowaliśmy dom i ....... pewnego pięknego zimowego dnia na białym tynku pojawiły się upaprane błotem i jakimś czarnym paskudzywem plamska - gigantyczne - jakby ktoś sie uwziął upaprać nam dom ! Umyliśmy i owszem i za kilka dni sytuacja się powtórzyła - jednym słowem koszmar :/
Wandale jakieś się uwzięły i błotem nam w chałupe rzucają ???
Otóż nie - wyjaśniło się dzisiaj -mimo, ze dom stoi w małej wiosce - to jest ona regularnie odśnieżana i o drogi gmina dba jak może ........
Tyle tylko że ta "moc" ląduje na naszych ścianach . Posypywanie jezdni z 5 metrowym rozrzutem mokrym żużlem zniszczy nam chatkę w tempie piorunujacym ....
I co w takim razie poradzilibyście ? Jak ogrodzic dom ? A raczej czym ... siatka nawet porosnięta bluszczem ( niestety tylko w lecie) lub żywopłotem raczej nie zda egzaminu - chyba, że byłyby to rozliny zimozielone i do tego rosnące w tempie astronomicznym . Rozważalismy płot z desek ......no cóz - mało praktyczne - po sezonie zimowym byłby do wymiany ........
Koszt w miarę przyzwoitych ogrodzeń betonowych na dzień dzisiejszy nas niestety wyklucza z grona ich potencjalnych posiadaczy :(
Co w tej sytuacji zrobić ???
Będę wdzięczna za rady .
Mam nadzieję, że mój post nie wzbudzi emocji typu - "koszmar , paskudztwo etc..." - nie wszyscy posiadacze betonowych ogrodzeń to pozbawione gustu "buraki" - bywa że wybiera się mniejsze zło ...
Pozdrawiam

Rom-Kon
26-11-2007, 19:28
Mój Inwestor na początku chciał murek (pole za działką) z cegły i obłożyć kamieniem (piaskowcem) po kalkulatorowych obliczeniach kupił najzwyklejszy płot betonowy. Po chyba 4 latach już wogóle go nie widać... posadził pnącza i wszystko zarosło. Od strony pola też ładnie wygląda ale gdyby i od tamtej strony posadzić rośliny dzisiaj byłaby tylko ściana zieleni... I beton można ukryć... A pomiędzy sąsiadami ma zwykłą siatkę powlekaną ok. 1,5m wysokości... już ładniejszy jest ten beton którego praktycznie nie ma...

Patos
24-12-2007, 09:27
Większość budujących liczy pieniądze, niestety w Polsce za słabo jeszcze jest wykształcone w społeczeństwie poczucie estetyki i współodpowiedzialność za wygląd otoczenia. Stąd jeśli coś nie jest zakazane, to dozwolone... Zatem najlepszym rozwiązaniem byłoby wpisanie w warunkach zabudowy na terenach mieszkalnych zakazu wznoszenia ogrodzeń betonowych. Wtedy nawet liczący się z wydatkami budujący musieliby szukać innych rozwiązań. A przecież prawie zawsze jakieś ograniczenia są: a to dachy takie a nie inne, wysokość domów, minimalna wielkość działki, nawet kolory elewacji. I nikt się jakoś specjalnie nie buntuje tylko dostosowuje a potem jest dumny z ładnego sąsiedztwa.
Jeszcze wracając do liczenia się z pieniędzmi - proponuję przeczekać 1-2 sezony z ogrodzeniem tymczasowym, budowlanym i ogrodzić docelowo ładniej niż spaskudzić sobie (i innym) świadomie najbliższą przestrzeń.
Czy tynkować domu też nie zamierzacie, bo to kosztuje? Połowa Polski budowana w latach 70-80-ych jest wciąż nieotynkowana - ohyda. Połowa polskiej wsi mieszka pod eternitem, bo było najtaniej. I taki jest stereotyp naszej prowincji :-?
A dlaczego skromne domki na zachodzie czy w Czechach mogą być schludne, zadbane, pomalowane itd... a u nas nie bo ludzie biedniejsi? Nie, bo nie widzą albo nie chcą widzieć, że wolą brzydziej byle taniej. :cry:
A po 5 latach ludzie żałują, że poszli najtaniej, bo teraz to jeż patrzeć coś nie mogą ale wymiana nie wchodzi w grę bo poniesione były i tak duże koszty....
:roll: Ja poszedłbym jeszcze dalej, CAŁKOWITY ZAKAZ GRODZENIA POSESJI, tylko do tego potrzebne jest dobre prawo prywatnej własności.

Wojtek R
24-12-2007, 11:03
BETONOWE OGRODZENIA SĄ OBRZYDLIWIE , NADAJ SIE NA SKŁADY PRZYFABRYCZNE LUB WYSYPISKA :evil:

JEŚLI KOMUŚ SIĘ TO PODOBA TO NIECH DLA ZACHOWANIA RÓWNOWAGI MOCY ZAINSTALUJE SOBIE JESZCZE SROCZ NA ŚRODKU TRAWNIKA ... BĘDZIE JAK ULAŁ :lol:

REASUMUAC BETONOWE OGRODZENIE TO MAKSYMALNA WIOCHA W WYKONANU JESZCZE WIĘKSZEGO CZEREŚNIAKA BEZ NAJMNIEJSZEGO POCZUCIA ESTETYKI

no i sobie pokrzyczałem :wink:

-iva-
26-12-2007, 00:32
No cóz .....
Maksymalna wiocha to jak to opisał przedmówca to poziom przez powyższy wpis reprezentowany .
Przykro mi kolego Wojtku R - ale prezentujesz sobą to na co tak głośno i drukowanymi literami wykrzyczałeś . :cry:
Ot typowa mentalność osoby której brak kindersztuby .... - niestety dość powszechna nie tylko na tym portalu .
Komentowanie pozbawione jest sensu - sam sobie wystawiłeś świadectwo .

Kolego Patos - zakaz grodzenia posesji ???
Pomysł w polskich warunkach całkowicie pozbawiony zdrowego rozsądku .
Ogród na którym nie można bez dozoru pozostawić bawiących się dzieci , domowych zwierzaków ( pies czy kot) bo za "płotkiem" z np. aksamitek jeżdżące z dużą szybkością samochody biegające po nieogrodzonych ogródkach wokół psy , inne dzieci , zapijaczeni dorośli , nastoletni wandale - sama radość ! :evil:
Chyba , że tekst o którym piszę miał mieć wydźwięk ironiczny ....

Rom-Kon - dziękuję za normalną i sensowną odpowiedź :) - jak narazie jedyną w tym temacie .

Narazie po dyskusji w gminie i Zakładzie który odśnieża i utrzymuje drogi - plam nie ma , ale nie ma również dużych opadów śniegu i lodu na drodze więc kto wie jak długo ......

I nadal szukam rozwiązań ...

Magda2005
26-12-2007, 10:09
No cóz .....
Maksymalna wiocha to jak to opisał przedmówca to poziom przez powyższy wpis reprezentowany .
Przykro mi kolego Wojtku R - ale prezentujesz sobą to na co tak głośno i drukowanymi literami wykrzyczałeś . :cry:


popieram

Wojtek R
26-12-2007, 10:52
No cóz .....
Maksymalna wiocha to jak to opisał przedmówca to poziom przez powyższy wpis reprezentowany .
Przykro mi kolego Wojtku R - ale prezentujesz sobą to na co tak głośno i drukowanymi literami wykrzyczałeś . :cry:
Ot typowa mentalność osoby której brak kindersztuby .... - niestety dość powszechna nie tylko na tym portalu .
Komentowanie pozbawione jest sensu - sam sobie wystawiłeś świadectwo .

..

Czy pozbawione sensu nie wiem .... jest to mój wyraźny głos sprzeciwu przeciwko takiemu szkaradztwu , podajcie powód dla , którego ogradza się posesje tego typu ogrodzeniem ...

listek
26-12-2007, 11:03
... bo czasem nie ma innej możliwości odgrodzenia sie od złośliwszych, wścibskich sąsiadów.
A może niektórym sie podoba? O gustach niby się nie dyskutuje.

PS. Dobrze, że jak na razie mnie ten problem nie dotyczy :P

Wojtek R
26-12-2007, 11:09
... bo czasem nie ma innej możliwości odgrodzenia sie od złośliwszych, wścibskich sąsiadów.
Dobrze, że jak na razie mnie ten problem nie dotyczy :P

:o

... jest cała masa sposobów odgrodzenia się piękną zielenią

Plany zagospodarowania przestrzennego powinny wręcz zakazywać stawiania takich ogrodzeń !

-iva-
29-12-2007, 16:01
... bo czasem nie ma innej możliwości odgrodzenia sie od złośliwszych, wścibskich sąsiadów.
Dobrze, że jak na razie mnie ten problem nie dotyczy :P

:o

... jest cała masa sposobów odgrodzenia się piękną zielenią

Plany zagospodarowania przestrzennego powinny wręcz zakazywać stawiania takich ogrodzeń !


Piękna zieleń potrzebuje czasu - żeby urosła - wówczas nawet betonowy płot zasłoni i go nie będzie widać - a co zanim urosnie ?

Krytyka nie jest metodą konstruktywną - nie czyni dyskusji ani bardziej sympatyczną , ani twórczą - przeczytaj mój post w całości i spróbuj odpowiedzieć "Na temat" - samo stawianie zakazów i wykrzykiwanie "bo mnie się nie podoba i już" - to nie dyskusja tylko infantylny upór .

Wojtek R
30-12-2007, 00:34
... bo czasem nie ma innej możliwości odgrodzenia sie od złośliwszych, wścibskich sąsiadów.
Dobrze, że jak na razie mnie ten problem nie dotyczy :P

:o

... jest cała masa sposobów odgrodzenia się piękną zielenią

Plany zagospodarowania przestrzennego powinny wręcz zakazywać stawiania takich ogrodzeń !


Piękna zieleń potrzebuje czasu - żeby urosła - wówczas nawet betonowy płot zasłoni i go nie będzie widać - a co zanim urosnie ?

Krytyka nie jest metodą konstruktywną - nie czyni dyskusji ani bardziej sympatyczną , ani twórczą - przeczytaj mój post w całości i spróbuj odpowiedzieć "Na temat" - samo stawianie zakazów i wykrzykiwanie "bo mnie się nie podoba i już" - to nie dyskusja tylko infantylny upór .

niestety czasami nie ma o czym dyskutować a szczególnie z brakiego estetyki i czy poczucia piękna ..... dlatego dla jednych ogród to plac do postawienia dostawczaka za betonową zaporą dla innych miejsce wypoczynku , które obsadza się zielenią

a co do wścibskich sasiadów ... można kupić parę hektarów daleko od miasta i tam się ukryć albo zbudować sobie bunkier z betonowych płyt , najlepiej jeszcze górą drut kolczasty :lol:

pinokio_a
27-10-2014, 06:53
...a mi betonowe ogrodzenia się bardzo podobają! Oczywiście nie takie malowane w cegiełkę, ale zobaczcie np. na takie:
http://www.pref-bet.pl/betonowe-dwustronne.php
szczególnie te dwustronne w kolorze piaskowca. Takie ogrodzenie obsadzone krzewami i pnączami jest naprawdę ładne. Jak dla mnie o niebo ładniejsze niż ogrodzenia panelowe, których nie cierpię.
pozdrawiam

slawas86
27-10-2014, 12:51
...a mi betonowe ogrodzenia się bardzo podobają! Oczywiście nie takie malowane w cegiełkę, ale zobaczcie np. na takie:
http://www.pref-bet.pl/betonowe-dwustronne.php
szczególnie te dwustronne w kolorze piaskowca. Takie ogrodzenie obsadzone krzewami i pnączami jest naprawdę ładne. Jak dla mnie o niebo ładniejsze niż ogrodzenia panelowe, których nie cierpię.
pozdrawiam

co się komu podoba to sprawa indywidualna.
Miałem okazję rozmawiać z przedstawicielami tej firmy na 2 kolejnych budmach (chyba 2012 i 2013) i to co zapamiętałem, to to ze do tanich ogrodzeń to nie należy.

Hova
27-10-2014, 13:12
Akurat takie ogrodzenie można sobie postawić taniej z cegieł klinkierowych - wystarczy wziąć jakąś prostą cegłę z gładkim licem (u mnie to była cegła "Pomerania" za bodaj ok. 2 zł sztuka). To co pomiędzy cokołami to już inwencja twórcza inwestora ;)

Aha, idę o zakład, że cokoły z klinkieru będą bardziej wytrzymałe na uszkodzenia i warunki atmosferyczne niż betonówki!

sokratis
06-11-2014, 21:14
:spam:

Mnie nigdy się takie ogrodzenia nie podobały, jeśli już stosować w tym miejscu betonowe rozwiązania to chętnie spoglądałoby się na coś w rodzaju murku, tak jak na zdjęciu:

287832

fot. Bruk Bet

beatagl
07-11-2014, 01:57
Czy w tym wątku każdy forumowicz wypowie się czy mu się podobają takie ogrodzenia czy nie ? chyba nie o to chodziło autorowi postu?
lepiej grodzić betonowym ogrodzeniem niż niczym !!! przynajmniej w Polsce . Nie grodzą Brytyjczycy (co promuje Patos) bo nic w ogródkach nie mają . Wysypują kamyk na całej powierzchni bo nawet nie chce się im kosić trawy, i my tez mamy iść za tymi pomysłami z zachodu. Polacy zawsze grodzili i będą grodzić. Jak niby mam pasa mieć, bez ogrodzenia ? na łańcuchu przy budzie? A dzieci małe jak mają się bawić na posesjach nieogrodzonych przy ruchliwych drogach ?
ps
nie to ładne co ładne, tylko to co się komu podoba !!!

http://img26.olx.pl/images_tablicapl/54792485_2_644x461_ogrodzenia-betonowe-panelowe-siatka-producent-montaz-dodaj-zdjecia.jpg

http://winsbet.pl/cmsnew/foto/537_556.png

http://www.ogloszeniarolne.pl/o_images/ogrodzenia_betonowe,_slupki,_plyty_i_laczniki_do_s iatki__20110609180114_5.jpg

StolarzS
08-11-2014, 20:17
Robiłem prawie 200m/b betonowego ogrodzenia sąsiadowi i nie rozumiem jak można tak oszpecić sobie działkę mimo, że zrobiłem to porządnie ( zalane betonem słupki, a nie na szybko trochę suchego betonu i wio, byle szybko). Wygląda jak getto. Za te pieniądze można się ogrodzić siatką/panelami itp i posadzić zieleń - efekt wg uznania, ale moim zdaniem lepszy.
Np. thuja brabant gęsto posadzona o wys.ok 60 cm po trzech latach tworzy zieloną ścianę o wys 2m. Mam za tą ścianą nadal siatkę leśną którą ogrodziłem plac budowy. Nie wstydzę się tego, bo wiem że za rok - dwa moje ogrodzenie będzie piękne (nie tylko dla mnie).

Ktoś pisał że drewno za trzy lata brzydsze od betonu. Tak - jeśli je zapuścisz to takie będzie za ok 5 lat, podobnie jak beton porośnięty mchem i glonami.

Jak ktoś chce od razu mieć ścianę to ładne i trwałe (wieczne) są gabiony wypełnione granitem. Łupek granitowy jest tani, ja za 9 ton zapłaciłem 1 tysiąc złotych z dostawą w big bagach. To nie jest tak rozpowszechnione, bo betonówy robią już w co drugiej wsi i moim zdaniem tam się to nadaje, do zasłonięcia kupy obornika lub złomowiska. Sam pochodzę ze wsi i mieszkam prawie na wsi, ale trzeba nie mieć za grosz poczucia estetyki by zapłacić za takie coś. Połączone z drewnem jeszcze jakoś wygląda.

Czemu ludzie to kupują...??? Bo pozornie tanie, bo szybko to stawiają, bo nie mają pomysłu na inne, bo jak nowe to jakoś jeszcze wygląda, a że jest monotonne i surowe to już szczegół. A popatrzcie na jakiś były PGR ogrodzony tymi płytami 20 lat temu. Chcecie mieć takie coś koło domu za 10-15 lat? I co wtedy, wymiana...?

Do domku z działką wg mnie pasuje tylko drewno i kamień. Beton jest zbyt surowy i typowo przemysłowy.

No ale każdy ma swój gust.

beatagl
09-11-2014, 23:17
Mam za tą ścianą nadal siatkę leśną którą ogrodziłem plac budowy. Nie wstydzę się tego, bo wiem że za rok - dwa moje ogrodzenie będzie piękne (nie tylko dla mnie).

To tylko twoje odczucie piękności

Mój sąsiad ma właśnie takie ogrodzenie i wygląda to słabo z mojego punktu widzenia ale dla niego jest ok, wygłusza trochę przejeżdżające samochody i chroni przed przedostawaniem się brudu z drogi na posesje .

Ogrodzenie z siatki lub z paneli + podmurówka i posadzenie tuji + kora + obrzeża to o wiele większy koszt niż takiego betonowego ogrodzenia które te wszystkie funkcje spełnia i dlatego ludzie to stawiają bo ich nie stać na inne